Najpiękniejsze samochody wszechczasów

[Elberoth]

Jazz - 'upalanie' to nie to samo co 'palenie gumy'. Terminu 'upalanie' używa się jako skrótu do opisu takich rzeczy jak jazda torowa, autocross (po naszemu KJS), drift itd. I uwierz mi, aby być dobrym w którejkolwiek z w/w dziedzin, trzeba naprawdę ogarniać furę. Nie tylko pisać na forach.

 

'Palenie gumy' to żaden sport. Raczej rozrywka dla rednecków z Alabamy.

[Jazz :-)]

Elb, jednak, zeby byc precyzynym, drifting to nic innego jak efektywnie palenie gumy. Jak sie zastanowisz nad kazda faza wyglupu, dojdziesz do tej samej konkluzji. Sam drifting jest uwazany za nie tyle redneckowy, co za smarkacki i jest generalnie spostrzegany jako rozrywka dla rozwrzeszczonej holoty mlodzieze nizszych klas spolecznych. W kontrascie do sportow samochodowych, gdzie palenie gumu nie jest wskazane. Jestes ewidentnie z innej generacji, tej bardziej turbotefalenowskiej, wiec moge dodac, ze motoryzacja to nie tylko "upalanie" (powinniscie wymyslec lepsze okreslenie) i "lans", ktorego znaczenie rozumiem, ze lansujemy, ale co? Jak ktos wczesniej napisal, wrazenia i adrenalina nie sa wylacznie rezultatem wbijanych miekkie glowy rynku specyfikacji przyspieszenia i mocy. W odpowiednim aucie ze znacznie mniejsza moca i przyspieszeniem znajdziesz czesto wiecej emocji i poznasz lepiej geneze motoryzacji. Leno mi tlumaczyl kiedys na ulicy jak to jest jezdzic tym Mercerem z poczatku XX wieku, ktorym sie krecil tego dmnia po miescie...tego trzeba sie nauczyc

[captainspaulding]

widzialem ostatnio na zywo paru niudacznikow "ogarnaijacych" fury na rajdzie elmot.Polowy z z nich zabralbym licencje rajdowe natychmiast.Chlopaki z wyuczonych na pamieć torow na placykach wyjechali na walimska patelnie i sie pogubili....

[Elberoth]

Jazz :-), 28 Kwi 2010, 23:05

 

>Elb, jednak, zeby byc precyzynym, drifting to nic innego jak efektywnie palenie gumy.

 

Chciałbym cię zobaczyć w akcji jak driftujesz :-) Idę o zakład o dobrą butelczynę, że nie byłbyś w stanie/zabrakło by ci umiejętności przelecieć driftem sekwencję zakrętów. A tak się śmiejesz i od hołoty wyzywasz ...

 

Cóż, powtórzę to co napisałem wyżej - nie jesteś prawdziwym miłośnikiem motoryzacji, tylko pozerem/snobem, zafiksowanym na stare samochody. Prawdziwy petrol head doceni i oldtimera, i fajną furę do upalania, np. jakieś fajnie zrobione EVO IX albo GT-Ra.

 

(Bez urazy, ale myślę, że sam sobie z tego zdajesz sprawę).

[Jazz :-)]

Elb, Elb, jestes jeszcze mlody i malo widziales. A ja podobnie jak ty chcialbys mnie zobaczyc driftujacego, chcialbym cie zobaczyc tanczacego z babaen w ustach na dachu pedzacego przez pustynie Gobi Kamaza! Wlasciewie nie chce, poniewaz - po co? Kiedys dorosniesz do momentu, kiedy zaczniesz zadwac to bardzo istotne pytanie "po co?" Powtarzam, ze jezeli palacze gumy i halasu wyprowadza sie w miejsca nie majace impaktu na innych, palcie ile chcecie! Nie jestem zupelnym oszolomem starych samochodow, ale sa one wg mnie znacznie bardziej interesujace od tych, ktore stoja codziennie na Rodeo Drive i rownolegle na Zurawiej i zeby bylo ciekawiej przy obecnej saturacji ruchu zaczynaja ponownie nabierac sens w polaczeniu z komunikacja miejska. W twoim watku obok pozwole sie wpisac jako snob i pozer.

 

P.S, a jaka to miala byc ta flaszka? Elb, ale z takimi propozycjami to uwazaj, bo nie chwalac sie potrafie niezle wypic i sie ciebie zapytac jak by ci poszlo w mojej naprawde latajacej maszynie!

 

No i zeby bylo na temat, ponizej fenomenalnie prosty, klasyczny ksztalt. Dlaczego nie mozna tego...powtorzyc?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Jazz :-)]

Fiat V8 Zagato, 53 rocznik.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jozwa maryn]

Piękność.

[captainspaulding]

ostatnie duze Maserati,ludzie sie poniecaja kulfioniastymi siodemkami czy bezpłciowymi A8 a tu piekno w najczystszej postaci

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Jazz :-)]

Poniewaz sie tak Jozwie spodobal..jeszcze przod. 114 sztuk, kazda diametralnie inna. To byly czasy!

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Viniu]

Jeśli chodzi o Roverka 75 to z BMW ma jedynie wspólny silnik 2.0 Diesel. Trudno bowiem uznać, że układ zawieszenia pochodzi z BMW ze względu na to, że zostało bardzo mocno przebudowany (BMW napęd na tył, Rover napęd na przód). Dlatego też bardzo mało elementów zawieszenia z BMW da się dopasować do Roverka.

 

Nie zmienia to faktu, że R75 ma swój niepowtarzalny styl, a dzięki świetnemu zawieszeniu po prostu płynie po drodze nie tracąc przy tym świetnych właściwości jezdnych. Posiadając niegdyś R200 i uczestnicząc w wielu zlotach fanów Marki MG-Rover miałem niejednokrotnie możliwość jazdy R75 i szczerze mówiąc wrażenia są niesamowite. Tam gdzie np. obecnym autem zrobiłbym dziurę dachu od podskoków, R75 najzwyczajniej przepłynął po nierównościach. Ciekawe przeżycie.

 

Moja fascynacja tą marką jest na tyle duża, że przy okazji najbliższej zmiany auta w pierwszej kolejności będe szukał albo MG ZT-T cdti, albo R75 CDTi kombi.

[bitkon]

Znalazlem stronke mozna z usa sobie cos kupic ceny calkiem spoko.

 

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[captainspaulding]

a to wspolczesnie najpiekniejsze auto na swiecie

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Elberoth]

captainspaulding - piekne auto i najlepszy przykład no to, że legendy wcale się nie 'skonczyly na poczatku lat siedemdziesiatych' jak twierdzi Jazz.

 

Za 40-50 lat to auto również będzie bardzo wysoko na listach kolekcjonerów, tak samo jak Maclaren F1, Ferrari FXX, czy choćby nowobogacki Veyron.

[rafal735r]

Wklejalem tu juz moim zdnaiem fajnieszee nowe Coupe. Przesadzona ta Alfa nieco z tymi kraglosciami. Wyglada jak napompowany gad.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Elberoth]

Piękny nowy SLS AMG. Wczoraj mnie taki czarny skillował spod świateł :-) Myślałem, że będę miał szansę, jednak jak potem sprawdziłem w katalogu okazało się że auto ma prawie 600KM - różnica mocy zrobiła swoje :-) Pięknie chodzi w nim silnik - znajomy kupił właśnie C63 AMG. Piękny, niezwykle głęboki bulgot V8.

[rafal735r]

"Fałki" zawsze pieknie brzmia. Nawet jak sa stare, zdezelowane i stlumiuone jakimis katalozatorami i innymi tego typu wynalazkami. Chod takiego silnika nie jest podobny do zadnego innego boksera czy rzedowki.

[Jazz :-)]

Nie spekulowalbym co bedzie za 50 lat. Podstawowym problemem kolekcjonowania, lub przyjmowania przez rynek samochodow jako "kolekcjonerskich", czy nadawanie tym samochodom miana legend jest zastosowanie w nich tworzyw oraz elektroniki. Alfa na obrazkach wygladala nawet OK, dopoki sie do niej nie podeszlo. Jest wielka, wysoka, jest zrobiona z plastiku. Takich potencjalnych legend bylo mnostwo w ostatnich kilkudziesieciu latach i nikt o nich nie pamieta. To sa nadal jednorazowki, podobnie jak dzisiejsza ferrari wlacznie z enzo. Kto za 50 lat uruchomi komus Veyrona? Nastepnym szczegolnym problemem jest to, ze zaden z tych samochodow nie ma i nie bedzie mial historii. Nadawanie im dzisiaj statusu takich legend np Lancii D50, czy udawanie, ze SLS AMG jest tym, czym jezdzil Moss lub Fangio jest rownie idiotyczne jak przykladowe porownanie Kubicy czy nawet Michalka do Nuvolari. Rozdzial legend, pewnej ery zostal juz nieodwracalnie zamkniety. Teraz lecimy sie scigac z czerwonego na Poniatowskim! Kto ma silniejsza fure? Musi byc glosna, trendy i sprostac naszemu syndromomi checi przedluzenia sobie nia penisa..

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[misiomor]

>> rafal735r, 29 Kwi 2010, 17:33

 

Brzmienie V8 wynika ze stosowanego w nich wału crossplane. Piękny matematycznie problem - nawet daje się to wyprowadzić samemu, bez studiów z mechaniki. Taki wał umożliwia prawie idealne wyważenie silnika V8 - jednak kosztem dużych przeciwwag na wale korbowym, powodujących mułowate wchodzenie na obroty. Dlatego też Ferrari w swoich V8 stosuje jednak wały flatplane (jak w I4) - nie wiem tylko czy z wałkami wyrównoważającymi na drgania drugiego rzędu - co ciekawe w V8 trzęsą one silnikiem na boki a nie góra-dół jak w I4.

 

Drugim skutkiem ubocznym wału crossplane są nierówne odpały między blokami - LRRLRLLR i to one właśnie dają ten bulgot.

[Jazz :-)]

Przyznam, ze niezbyt ladny, wrecz brzydki, ale a propos brzmienia ten brzmi najlepiej i zje i ebka i tego w sztutgardzkiej armacie na swiatlach na sniadanie. I jest na prad. Sedan jest fajniejszy.

 

teslamotors.com

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[rafal735r]

>Taki wał umożliwia prawie idealne wyważenie

>silnika V8 - jednak kosztem dużych przeciwwag na wale korbowym, powodujących mułowate wchodzenie na

>obroty.

 

Za to nadrabia poteznym momentem i lepiej daje rade na niskich obrotach. Nie trzeba go krecic zeby cos zaczal jechac.

[misiomor]

Nie ma przeszkód żeby flatplane miał taki moment jak crossplane. Tyle że flatplane robi się zwykle do wyczynu albo niby - wyczynowego lansu (Ferrari), i dlatego mają zwykle mniejszą pojemność i wyższe obroty, co w naturalny sposób zmniejsza moment przy niskich obrotach.

[fox733]

Skoro wszystko co nowe jest brzydkie i pozbawione "duszy" to pozostaje oldsmobile...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[fox733]

Chyba tylko Amerykanie są do tego zdolni :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[rafal735r]

Jazz :-), 29 Kwi 2010, 18:23

 

>Przyznam, ze niezbyt ladny, wrecz brzydki, ale a propos brzmienia ten brzmi najlepiej i zje i ebka

>i tego w sztutgardzkiej armacie na swiatlach na sniadanie. I jest na prad. Sedan jest fajniejszy.

>

>teslamotors.com

 

I kosztuje grom wie ile. Nie chcialbym go.

[Elberoth]

V8 to najlepiej brzmiące silniki. V10 i V12 nie brzmią już tak fajnie - mają zbyt dużą kulturę pracy.

 

Ostatnio porównywałem z moim sąsiadem dźwięk mojego V8 do jego V12 (w Bentleyu Continental GT) - i zgodnie stwierdziliśmy, że pod względem brzmienia V8 wygrywa w cuglach.

 

Nowoczesne V8 kręcą się równie wysoko co rzędowe 4ki. Mój kręci się jak głupi do 7,400obr/min, a wspomniane silniki V8 Ferrari czy najnowszy V8 z Audi RS5 kręcą się aż pod 9k rpm. W F1 też mają V8 - kręcą się do 19k rpm :-)

[Elberoth]

Jazz :-), 29 Kwi 2010, 17:37

 

Kto za 50 lat uruchomi komus Veyrona? Nastepnym

>szczegolnym problemem jest to, ze zaden z tych samochodow nie ma i nie bedzie mial historii.

 

A 50 lat temu, gdy twoje 'legendy' można było kupić normalnie w salonie, myślisz było inaczej ? Też było pełno osób, które twierdziły że 'prawdziwe legendy' to były 40 lat wcześniej - Bentleye, Duisenbergi - a to jest teraz to szajs.

 

Nie mam wątpliwości, że historia skoryguje i twoje poglądy.

[misiomor]

Właśnie V10 może brzmieć fajnie - jeżeli kąt między blokami jest 90deg a crankpin'y nie są podzielone. Wtedy nie ma kiwania 1-szego rzędu przód - tył, ale kosztem nierównych odpałów - raz są co 90 stopni (jak w V8), a raz co 54 (dystans mniejszy niż w V12). Tak jest bodajże zrobiony silnik Vipera. Grupa VW jednak crankpin'y swoich V10 dzieli celem wyrównania odpałów.

 

BTW - crossplane wcale nie przeszkadza silnikowi kręcić się w miarę wysoko. Jednak taki silnik wolniej wchodzi na obroty bez obciążenia (jakby miał ciężkie koło zamachowe) co ma znaczenie dla szybkości zmiany biegów. Była nawet afera bodajże w serii DTM - gdzie są wymagania na stosowanie seryjnych rozwiązań i bodajże Audi próbowało palić niemca że flatplane zrobili poprzez wyginanie seryjnego crossplane. W F1 też zresztą nikt crossplane nie robi - dlatego nie są to silniki V8 takie jak w maszynach cywilnych.

[captainspaulding]

Elb masz racje ta alfa bedzie i juz jest rarytasem.Chyba ok 500 sztuk tylko wyszlo.Ale z kolega ktory napisal ze dzisiejsze Ferrari to jednorazowki sie nie zgodze.Ogladalem ostatnio Scuderie 430 i na pewno jednorazowka to nie jest.wszedzie karbon aluminium i zamsz i metal,zero plastiku no ale czas to zweryfikuje ja chcialbym dodac auto,ktore kiedys sobie kupie.ceny takich niezakatowanych perełek wachaja sie od ok 80 tys

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[captainspaulding]

5 litrów,326KM,6 sekund do setki,po zdjeciu ogranicznika 290km/h,Jakosc wykonania nieosiagalna dla dzisiejszych oraz owczesnych aut a to wszystko przy niesamowitym komforcie i prestizu...

[Elberoth]

Znajomy ostatnio sprowadził ze stanów 2010 Dodge Viper SRT10 ACR (8.4L V10) i faktycznie też chodzi jak niezły zabijaka :-o