Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  651 członków

Sony Klub
IGNORED

Klub Miłośników Sony z serii ES


Gość discomaniac71

Rekomendowane odpowiedzi

pobór mocy 180 W i moc 80/8 to wyniki takie sobie . Oczywiście to nie przesądza o walorach sonicznych .

I jest jeszcze jeden argument za kupowaniem audio-systemów: w przypadku ewentualnego rozwodu rzadko się go traci na rzecz partnera: jacht przepadnie, dom przepadnie, dzieło sztuki przepadnie, prawa rodzicielskie przepadną - ale sprzęt na pewno będzie ci towarzyszył na nowej drodze życia. Nawet lichwiarz powinien to docenić.

hmm- troche mały ten pobur mocy w stosunku do mocy wyjściowej... 2x80w i 180w poboru.... taki wynik ciężko uzyskać na normalnym transformatorze.... - może wsadzili tam jakiś zasilacz impulsowy...?

?

Stawiałbym na 90%, że to wzmacniacz cyfrowy. Jakaś klasa D, to i sprawność mają pod 90% może. Do tego 80W może być podane dla jednego kanału, a gdy pracują dwa to zdechnie. Tak czy inaczej wygląda ciekawie, szczególnie odtwarzacz do serii, ale mi jakoś Yamahą zajeżdża.

witam znawców sony z seri es mam pytanie do was mam wzmacniacz sony ta-f 606es czy jest ktos z was w stanie mi podać dokładny model potęcjometru głośności tego sprzęta??? dziękuje z góry i pozdrawiam:)

Jest to ALPS BLUE RK27 z silnikiem i 8 pinami (dodatkowy odczep dla regulacji barwy) 120k, stereo o charakterystyce logarytmicznej. Postaraj się kupić 100k, bo 120k może być problem - najwyżej trochę zmieni się zakres regulacji barwy.

Edytowane przez Muzg
Gość stary bej

(Konto usunięte)

Oni chyba wkładali do większości modeli takie same potki volume, niektóre nie mały tylko motorka.

Ale końcówka mocy w tym soniaku już taka jaką lubię.

Gdybym wcześniej znalazł to opracowanie to nie musiałbym się głowić nad swoją ;-)

no ja mam alpsa blue 2x100kohm tylko że on ma 6 pinów a ten dodatkowy odczep do regulacji barwy to gdzoie sie znajduje???( PM-RK27112MC030-ALPS)dokładny model tego który mam kupiłem na stfronie http://www.meditronik.com.pl/quick_search2.php?wzorzec=rk27&gdzie=sym&SUBMIT.x=0&SUBMIT.y=0

dziekuje za pomoc

Gość stary bej

(Konto usunięte)

 

no ja mam alpsa blue 2x100kohm tylko że on ma 6 pinów a ten dodatkowy odczep do regulacji barwy to gdzoie sie znajduje???

Muzg Ci napisał, z iloma wyprowadzeniami powinien być ten potencjometr - z ośmioma.

Te dwa dodatkowe wyprowadzenia to psofometryczna regulacja barwy, czyli dodatkowa regulacja w potencjometrze wynikająca i uzależniona bezpośrednio od głośności odtwarzanej muzy.

Stosując z sześcioma wyprowadzeniami, czyli typowy, pozbywasz wzmacniacza pewnych możliwości które poprzednio (przed wymiana) oferował.

Poczytałem trochę o wzmacniaczach SONY ES i wiem że nie wszystkie to udane konstrukcje ale mam okazje tanio kupić TA_F505ES lub SONY TA-F419R Który będzie lepszy do kolumn MB Quart QL C 200, do małego pokoju, różnej muzyki. Zależy mi na czystym brzmieniu bez podbarwień i dobrym stereo czy to wogóle mozliwe z tych wzmacniaczy?

Z tych dwóch co wymieniłeś to ogólnie 505es jest lepszy niż f419r .... , ale może ktoś sie więcej wypowie jak one grają...., ogólnie sony "es" to dość uniwersalne wzmacniacze i sprawdzają sie (z przyzwoitymi głośnikami) w rozmaitej muzyce...

Edytowane przez szymek20

?

Z tych dwóch co wymieniłeś to ogólnie 505es jest lepszy niż f419r

Nie wiem jak ten drugi, ale konstrukcyjnie 505 trudno coś poważnego zarzucić. To naprawdę bardzo fajny wzmacniacz. Opinia na podstawia instrukcji serwisowej (schemat). Osobiście go nie miałem.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Panowie, który Sony z serii ES posiadał przetwornik cyfrowo analogowy na pokładzie i był sterowany z pilota? O ile w ogóle był taki model.

Sprzęt studyjny i oprogramowanie studyjne. Edytory, sekwencery, stacje robocze (DAW), authoring, stoły, maszyny i linie replikacyjne.

Przedwzmacniacz na pewno był sterowany z pilota Sony TA-E1000 ESD, ale ostatni zintegrowany z DAC-iem to był chyba TA-F650ESD bez pilota a później to już tylko amplitunery ES były...

Edytowane przez Shizo

zamiast wymieniac potencjometr w 606 , kup sobie sony ta f 444es mk2 zabija 606 w kazdym calu , malo tego z tego co widzialem mozna go zdobyc za 300 400 500 zl w zaleznosci od stanu , a juz sie na tyle z nim obylem ze smiem twierdzic ze gra lepiej niz 690es 670es nawet chyba lepiej niz yamaha ax 900 ktora jest tez znakomitym wzmacniaczem ale drozszym do 1000 zl

Gość stary bej

(Konto usunięte)

Znalazłem fajną stronę o urządzeniach firmy Sony http://audioidiots.com/index.php

Jest i powyżej wspominany TA-F444SE mkII http://audioidiots.com/merk.apparaat.php?apparaatID=1337

 

szczałki przekierowują bezpośrednio na jebaja

Pewnie pokona i 707ES bo jak dla mnie, to gra podobnie do 505ES. Teraz mam u siebie 770ES z modyfikacją na płytce wejściowej 100R + 100pF i Panowie, jak dla mnie jest to konieczna modyfikacja dla tych wzmacniaczy. Dotyczy oczywiście wszystkich SONY ES z serii 770/707, 880/808. Wzmacniacz gra z wigorem i blaskiem na górze, teraz nie mam zastrzeżeń do dźwięku.

Teraz mam u siebie 770ES z modyfikacją na płytce wejściowej 100R + 100pF i Panowie, jak dla mnie jest to konieczna modyfikacja dla tych wzmacniaczy. Dotyczy oczywiście wszystkich SONY ES z serii 770/707, 880/808. Wzmacniacz gra z wigorem i blaskiem na górze, teraz nie mam zastrzeżeń do dźwięku.

 

Piszesz konkretnie o R110/160 który dla wersji na Germany ma 1k, a dla reszty świata 100R?

C103/153, który wystepuje tylko w wersji na Germany i wartość 47p?

...zamiast wymieniac potencjometr w 606 , kup sobie sony ta f 444es...

A jak sie ma do niego chyba pierwszy z modeli ES, czyli SONY TA-F222ES ? ( - mam taki w wersji amerykanskiej z przewinietym trafo w sumie do oddania),

Samo zmniejszenie R110/160 z 1k na 100R robi dobrą robotę. Zastanawiam się jeszcze czy by kosztem lekkiej funkcjonalności nie zewrzeć R301/351.

 

O rezystorze R110/160 wiadomo od dawna i o C103/153. Albo należy go wywalić albo dać o mniejszej pojemności Silver Mica lub Polystyrene.

 

Zwarciem R301/351 zyskujesz tylko pominięcie dwóch styków w przełączniku -20dB.

Gość stary bej

(Konto usunięte)

Czy w związku ze zmniejszeniem wartości, lub całkowitym wykluczeniem tego rezystora (R110/160) następuje jakiś definitywny przyrost jakości wzmacniacza ?

Możecie mi to obaj Panowie Muzg i Henryk Kwinto jakoś wyjaśnić ?

Czy w związku ze zmniejszeniem wartości, lub całkowitym wykluczeniem tego rezystora (R110/160) następuje jakiś definitywny przyrost jakości wzmacniacza ?

Możecie mi to obaj Panowie Muzg i Henryk Kwinto jakoś wyjaśnić ?

 

Zgadzam się całkowicie z tym co napisał Muzg

 

Wzmacniacz gra z wigorem i blaskiem na górze, teraz nie mam zastrzeżeń do dźwięku.

 

Aby dodać nieco czaru proponuję jako 100R zastosować Tantalowego AN lub Shinkoh. C103/153 można całkowicie pominąć, przynajmniej po to aby sprawdzić jak będzie bez niego.

 

I jeszcze jedno o czym już nie jednokrotnie pisano i Muzg też to podkreśla. Ilość przełączników w sygnale jest duża i po dłuższej eksploatacji wpływ styków o coraz większej rezystancji jest istotny. Konieczne czyszczenie.

Gość stary bej

(Konto usunięte)

Z tego co się zdążyłem zorientować to TA-F505ES, 606ES, 707ES, 808ES mają końcówki mocy zrealizowane na mosfetach, i w większości są to tranzystory typu 2sk1530/2sj201.

Czyżby była to ta słynna mgiełka mosfetowa ?

 

Raczej mi się nie wydaje, proszę spojrzeć na obwód sprzężenia zwrotnego z C311 i resztą elementów.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.