Czy Tuningowanie CD ma wogóle sens ?

[Gość discomaniac71]

Kup cos z tej trojki: CDX 1030/1050/1060

[Piotrek608]

ostatecznie 880,890

[Piterek_Krk]

>discomaniac71

 

>Kup cos z tej trojki: CDX 1030/1050/1060

 

 

>Piotrek608

 

>ostatecznie 880,890

 

na którymś z zachodnich forów czytałem opinie że porównywalny brzmieniowo choć nowszy od cdx-1060 jest cdx-993, ten ostatni jest już wersją która poszła w unifikację marek i ma jakiś laser sony, do 1060 oryginalny laser jest nieosiągalny choć da się wsadzić inny, z tym że trzeba zrobić mały doktorat,

Piotr

[xanax]

... do tuningu dobrze nadaje się też yamaha cdx-993; mam taką po "grzebnięciu" jest o niebo lepiej ;-)

a czy tunig ma sens... posiadają 993kę i po poszukiwaniach ciekawszych odtwarzaczy w segmencie 2.5-3.5 tys. plnów (nowe i s/h) wolałem stuningować CDka za nieco mniejsze pieniądze... ale na pewno jest granica, gdzie już nie ma sensu kombinować, tylko trzeba przechodzić od razu wyżej o "większą półkę"...

aha - i zdaję sobie sprawę, że "pieniędzy na tuning nie odzyskam" ;-)

x.

[xanax]

* miało być: "pieniędzy wydanych na tuning nie odzyskam" ;-)

x.

[jascha_violin]

>xanax

Właśnie po cichutku myślałem o takiej 993... zastanawiam się tylko ( jestem zupełnie zielony w tej dziedzinie ) co poddaje się takiemu "tunningowi", tak mniej więcej i jakie to są koszta...no i oczywiście jaką usłyszałeś różnicę w brzmieniu...????

[foxbat]

A czy w tym watku bylo cos o MusicAngel? oczywiscie po tjuningu :)

[xanax]

jascha_violin

jak masz cdx-993 to pisz na PW - skieruję Cię do człowieka, który wie, co z nią zrobić ;-) ten CD ma potencjał bo jest nieźle zbudowany sam w sobie; a jaka jest różnica w brzmieniu? po prostu taki tuning "wyciąga" ją z budżetówki. gra lepiej o klasę albo o dwie. można się zdziwić ;-)

x.

[Skibus]

Tuningowanie CD to poprawianie cięć budżetowych. Dużo lepiej od razu kupić porządnego CD i nie mieć problemów. Jest to rozwiązanie tańsze i pewniejsze ( od razu dostaje się porządną zabawkę ). Tuningowanie CD to zakup średniego na i tyle. Słuchałem kilku z tych cudownych tuningowanych CD, zachwalanych jako bijące hi-endowe zabawki i absolutnie żaden z nich nie dorastał do pięt nawet b-klasowemu firmowemu CD porządnej firmy.

 

O cudach co to potrafi to tylko na forum poczytacie, bo odniesienie do rzeczywistości jest nijakie.

[josef]

och foxbat nie odrobiłeś lekcji - MjuzikĘdżel nie robi CD...

[Skibus]

Miało być:

 

Tuningowanie CD to zakup średniego na raty i tyle

[xanax]

ja nigdzie nie pisałem, że moja jamaha bije hi-endy, po prostu gra ok na poziomie średniej półki ;-) ale jak masz klocek za 800-1000 pln, to nie wiadomo, czy go sprzedać, czy jeszcze grzebnąć... ja zrobiłem tuning po odsłuchaniu m.in. Naima CD5i; stwierdziłem że wolę podkręcić yamahę... ;-)

x.

[artPaw]

pouczająca historia pewnego NAIMA

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[foxbat]

josef, no ale w trakcie tjuningu mozna dodac transport CD ;)

[Molibden]

Skibus, 27 Sty 2008, 23:16

 

>.... Dużo lepiej od razu kupić porządnego CD i nie mieć

>problemów.

 

Tzn jakie? Możesz podać konkretne modele, firmy i ceny?

 

O jakich porblemach piszesz?

 

>Jest to rozwiązanie tańsze i pewniejsze ( od razu dostaje się porządną zabawkę ).

 

Na pewno nie jest trańsze. Dla sprzedawcy - pewniejsze.

 

>Tuningowanie CD to zakup średniego na i tyle. Słuchałem kilku z tych cudownych tuningowanych CD,

>zachwalanych jako bijące hi-endowe zabawki i absolutnie żaden z nich nie dorastał do pięt nawet

>b-klasowemu firmowemu CD porządnej firmy.

 

Jakie to wg Ciebie średnie? Co to były za modele, przez kogo tuuningowane (i jak?)

 

Co to za "porządne fimy"?

 

>O cudach co to potrafi to tylko na forum poczytacie, bo odniesienie do rzeczywistości jest nijakie.

 

Jak kto uważa.

[zoltar7]

Skibus, 27 Sty 2008, 23:16

 

>Tuningowanie CD to poprawianie cięć budżetowych. Dużo lepiej od razu kupić porządnego CD i nie mieć

>problemów.

 

Trudno się z tym twierdzeniem nie zgodzić... pod warunkiem że masz na myśli np. Accuphase DP-500 (cena 5500 Euro) :P

[żółwik]

Oczywiscie !

Nawet w lepszych modelach występują znaczne cięcia, które możemy sobie sami zrekompensować w swoich budzetowych CD.

A w odtwarzaczach ze srednjej półki chyba tylko te co stoją na czele pod wzgledem jakosci nie mają takich ciec budzetowych.

Ale tez jeszcze maja. A nie kazdego stac na takie CD.

 

A to ze komus nie odpowieda brzmienie tuningowanego CD, to poprostu mial do czynienia z jakas tandeta, niedopasowaniem do systemu. Naprawde dobrze stuningowac to sztuka !

No... albo porownywał do CD za np. 20000zł. gdzie juz raczej nie ma ciec.

 

 

>Tuningowanie CD to zakup średniego na i tyle. Słuchałem kilku z tych cudownych tuningowanych CD,

>zachwalanych jako bijące hi-endowe zabawki i absolutnie żaden z nich nie dorastał do pięt nawet

>b-klasowemu firmowemu CD porządnej firmy.

 

Co według ciebie jest ta pozadna firma ?

 

Bo wiekszosc "przadnych" firm (znanych) stosuje wlasnie najwieksze ciecia. A rzadko kiedy mizna trafic dobrze zrobiony i grajacy CD klasy srednjej, ktory dyskwalifikuje inne z DIY i nalezy do Hi-Endu.

 

No chyba ze znasz jakies typowo porzadne, audiofilskie firmy, ktore sprzedadza taki odtwarzacz CD za cene tez masowki ze srednjej połki...

[opteron]

Skibus

"Tuningowanie CD to poprawianie cięć budżetowych. Dużo lepiej od razu kupić porządnego CD i nie mieć problemów. Jest to rozwiązanie tańsze i pewniejsze ( od razu dostaje się porządną zabawkę ). "

 

Rozumiem że uważasz że Twoj Naim to właśnie taki "porzadny" CD. Ja nie neguję tej firmy, wręcz przeciwnie. Ale trudno się upierać że nie można kupić taniego i dobrego odtwarzacza, zwłaszcza jeśli zostanie on poddany tuningowi a w momencie kupowania szukamy dobrej bazy a nie dźwięku jaki prezentuje w swoim przedziale cenowym, może to być czasem nawet 500zł. Po przeróbce to nawet Twój Naim może trochę łyso wypaść więc zalecam trochę więcej pokory i obiektywizmu wobec "grzebanych" klocków. Podstawa to "CO" przerabiamy i "JAK" a nie ile nas to kosztuje. Gadanie typu "tanie i przerabiane nie może być lepsze niż firmowe i drogie" bez KONKRETÓW przypominają dywagacje ślepego z głuchym o kolorach.

 

Pozdro

[marooned]

Jakich tam cięć budżetowych. To jest prędzej sztuczne tworzenie iluśtam segmentów cenowych/jakościowych na rynku, a nie cięcia.

[artPaw]

Skibus, 27 Sty 2008, 23:16

---------------------------------------

śmieszna historia pewnej Wadia Transport

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[kaviter]

>

>Czy Tuningowanie CD ma wogóle sens ?

>

 

 

nie ma, ale dochodzi sie do tego dopiero po tym jak sie cos samemu ZTuninguje ;)

[artPaw]

kaviter, 28 Sty 2008, 16:47

 

Bardzo śmieszne, Jakieś Twoje doświadczenia?

ap

[abuq1]

Dość typowy wpis posiadacza sprzętu za dużą kase.

[abuq1]

Najlepiej sobie kupić sobie klocki za 50kzł, a nie tam tuningować. Po co ta cała zabawa?

[Piotrek608]

krell iiiee tam...manufakturka..Denon o to jest firma!;-)

[artPaw]

abuq1, 28 Sty 2008, 17:13

>Najlepiej sobie kupić sobie klocki za 50kzł, a nie tam tuningować. Po co ta cała zabawa?

 

Czy Pan do mnie to napisał?

ArtPaw

[abuq1]

Nie, napisałem to do tego Pana o wpis wyżej

[artPaw]

abuq1, 28 Sty 2008, 17:24

 

>Nie, napisałem to do tego Pana o wpis wyżej '

sorczcak,

nie było do ciebie

arturP

[jar1]

>nie ma, ale dochodzi sie do tego dopiero po tym jak sie cos samemu ZTuninguje ;)

 

I jeszcze jak sie ma z czym porównać ;-) A i tak na ochłonięcie potrzeba potrzeba nieraz lat....

[Arkadix]

Karol_Szymanowski,

 

> Nad danym odtwarzaczem xxxx--FIRMY pracuje ogromny sztab ludzi dobiera komputerowo podzespoły wszytko razem

> składa by grało dobrze ......

 

Faktycznie jakoś trudno sobie wyobrazić, że ogromne korporacje mając ogromne pieniądze puszczają fuchy ....

A ja zadam Ci podchwytliwe pytanie : czy pracowałeś kiedyś w dużej międzynarodowej korporacji ?

Jeżeli nie , to warto poczytac na ten temat trochę książek , bo korporacje rządzą się swoimi własnymi prawami które czasem z logiką nie mają nic wspólnego :-)

 

Jeżeli jakiemuś elektronikowi powiedziałbyś , że dla audiofilów produkuje się odtwarzacze za 20000zł których stopień analogowy oparty jest o taniutkie wzmacniacze operacyjne JRC2114 to pewne by nie uwierzył ....... a przecież to prawda. Robi się tych biednych audiofilów w wała , bo oni widząc masywną złotą obudowę i majestatycznie wysuwająca się płytę będą pod takim wrażeniem, że brak przejrzystości wprowadzony przez te opampy usłyszą jako cudowną muzykalność. Tak to jest, że specyficzny klient wymaga specyficznych produktów ....

 

Krótko mówiąc , nie dziw się, że sprzęt audio budowny jest nie zawsze optymalnie od strony technicznej i czasami tunning zrobiony z głową może spowodować znaczne poprawienie jakości.

 

Z drugiej strony tuning zrobiony przez idiotę może negatywnie wpłynąć na pracę urządzenia , np. bezmyślne montowanie w odtwarzaczach solidnych gniazd zasilających z bolcem uziemniającym przez osoby nie rozumiejące co to jest uziemienie i do czego służy.

 

pozdr.

Arkadix