Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  576 członków

NAD Klub
IGNORED

Klub NAD


mariuszdab
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Posiadam Nad C356.

Czy to normalne,że wzmacniacz pracujący jako końcówka mocy powoduje duże szumy w kolumnach przy odłączonym zródle. Szumy są bardzo słyszalne przy przyłożeniu ucha do wysokotonowców. Gdy wzmacniacz pracuje normalnie(nie jako końcówka) szumy pojawiają się wraz z podkręcaniem głośności.

Bzdura totalna-przy pracy jako KM nie ma żadnego szumu,nawet rozkręcając regulację cyfrową W sm6 do 0db.-a to jest max.(stały malutki szum-nie zmieniający się po rozkręcaniu mocy)

Cd po coax czy jest włączone czy nie,nie ma żadnego szumu.

CD ze wzmacniaczem podłączone IR.(mały jack)

 

Te typy tak maja, jak masz kolumny o wysokiej skuteczności to tak się będzie to objawiać.

Następna bzdura-96db skuteczność ,i żadnych szumów nie było.

Owszem-ucho do wysokotonowego i leciutki szum jest,bo zawsze będzie,ale nie żeby szumiało....:)

 

A jak szum słychać bardzo wyraznie,z 0.5m np i dość głośno-to wina tranzystora,lub tranzystorów (jak w obu kanałech) w końcówkach mocy.

Miałem taki przypadek ,po wymianie w serwisie,cisza totalna.

Edytowane przez Gracjan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bzdura totalna-przy pracy jako KM nie ma żadnego szumu,nawet rozkręcając regulację cyfrową W sm6 do 0db.-a to jest max.

Cd po coax czy jest włączone czy nie,nie ma żadnego szumu.

CD ze wzmacniaczem podłączone IR.(mały jack)

Czyli co? wzmacniacz walnięty? reklamowac? Szum jest nawet jak nie podpinam żadnego źrodła

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli co? wzmacniacz walnięty? reklamowac? Szum jest nawet jak nie podpinam żadnego źrodła

No nie wiem,jaki to szum.

Z pół metra odległości słyszysz to wyraznie w obu kolumnach?

Co to za kolumny?-w sumie nie istotne,ale...?

Ogarnij kable jeszcze.

Jak z zasilaniem u ciebie,inny wzmacniacz możesz podłączyć i zobaczyć jak będzie?.

Edytowane przez Gracjan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, od jakiegoś czasu mam pewien problem z moim wzmacniaczem 3100 monitor series a mianowicie kiedy go włączę to w lewym kanale słychać buczenie które po kilku sekundach zanika, nie dzieje się tak za każdym razem tylko losowo, nie zależnie czy mam coś podpięte czy nie oraz kręcenie potencjometrem też nie ma na to wpływu czy przyczyna mogą być kondensatory w sekcji zasilania końcówki? czy spotkaliście się z takimi objawami, nie chcę dawać go elektronika ponieważ może zastosować tanie elementy które mają wpływ na jakość dźwięku itp a nie mam znajomego co bawi się w takie rzeczy.

Kondensator albo zimny lut .

NAD nie stosował jakiś super części .

 

Posiadam Nad C356.

Czy to normalne,że wzmacniacz pracujący jako końcówka mocy powoduje duże szumy w kolumnach przy odłączonym zródle. Szumy są bardzo słyszalne przy przyłożeniu ucha do wysokotonowców. Gdy wzmacniacz pracuje normalnie(nie jako końcówka) szumy pojawiają się wraz z podkręcaniem głośności.

Elektrycznie odpięte źródło to odpięcie układu " spinającego wejście " na końcówki i może się coś wzbudzać a jeszcze jak są podpięte kable to tym bardziej tak się może dziać choć nie powinno .

Wiem o kilku 326BEE które się wzbudzają jak grają jako końcówka .

 

Jak nie szumi z podpiętym źródłem to nie odpinaj i tak graj .

Jak wzmak nowy - reklamuj

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, sprawdziłem sprzęt tak jak radziliście i wygląda to następująco:

- po podłączeniu do wzmaka DVD (zwykły DVD Philipsa) sytuacja praktycznie taka sama jak w przypadku odtwarzacza NADa,

- po podłączeniu do kompa (integra) albo przez DAC (Maya u5) i ustawieniu vol 100% w windowsie: dźwięk jest trochę mniej głośny, jakby nieco złagodzony, bas już tak bardzo nie buczy - ogólnie w takiej konfiguracji przyjemniej się słucha. W tym przypadku mogę podkręcić gałką wzmaka do godz. 10-11. Dodam, że nie stosowałem tu bit-perfect.

- w każdym przypadku kiedy gałka wzmacniacza jest na 0, wciąż słychać dźwięk. Jest to wręcz pomrukiwanie, ale jednak. Zauważyłem też, że do pierwszej "kropki" ze skali gałki, balans jest nierówny, a później niby jest ok, ale mam wrażenie, że lewy kanał gra większym basem,

- podłączenie pod aux,disc itd. nic nie zmienia,

- przy odkręcaniu gałki bez źródła jest ok, nic nie buczy,

- wzmacniacz grzeje się mniej więcej na środku pokrywy, ale myślę, że normalnie. Po 2-3h grania nic nie parzy :D

To chyba tyle. Czy znajdą się jakieś rozwiązania? :)

Pozdrawiam

Edytowane przez Szymon_56682
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w każdym przypadku kiedy gałka wzmacniacza jest na 0, wciąż słychać dźwięk.

To się akurat zgadza-jak pracuje wzmacniacz jako integra,u mnie było słychać muzykę w jednym kanale,a w drugim nie,po podgłoszeniu się wyrównuje-ale jak pracuje jako końcówka mocy,jest totalna cisza przy ustawieniu regulacji głośności w pozycji wyciszone-przy 88db pojawia się dzwięk równy w obu kanałach(bardzo cichy) i po dalszym podgłaszaniu jest zawsze równo w obu kanałach.Mowa o regulacji głośności w SM6.

 

Zauważyłem też, że do pierwszej "kropki" ze skali gałki, balans jest nierówny, a później niby jest ok,

 

ale mam wrażenie, że lewy kanał gra większym basem,

Może to tylko wrażenie-do puty się nie wyrównają dwa kanały-ale jest to przy tak cichej głośności-że tak chyba raczej się słuchać nie da.

No ale bywa tak-i ludzie piszą o tym(jak gra jako integra)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To chyba tyle. Czy znajdą się jakieś rozwiązania? :)

Fabryczny C320 gra jak gra . CD 515 jest słabiutki i jak do tego dodamy podobnej klasy kolumny i kiepską akustykę będzie buczeć dudnić itd .

Po pierwsze popraw akustykę .

Od CD515 cudów nie oczekuj .

 

- w każdym przypadku kiedy gałka wzmacniacza jest na 0, wciąż słychać dźwięk. Jest to wręcz pomrukiwanie, ale jednak. Zauważyłem też, że do pierwszej "kropki" ze skali gałki, balans jest nierówny, a później niby jest ok, ale mam wrażenie, że lewy kanał gra większym basem,

Wina potencjometru od głośności - można spróbować wyczyścić Kontaktem PR

 

Z pierwszego opisu wynikało jakby wzmacniacz był wadliwy .

Edytowane przez muda44
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kondensator albo zimny lut .

NAD nie stosował jakiś super części .

Szukałem kondensatorów które są tam zastosowane i nie mogę takich znaleźć, jakimi mogę zastąpić aby było dobrze?

Kondensatory to:

2x Nichicon 10000uF 80V

2x Nichicon 10000uF 50V

Edytowane przez Luki_8_2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wątpię żeby to były te duże pojemności . Jak nie są spuchnięte i nie wylały to warto by było je najpierw zmierzyć - kupić miernik .

Albo kupić nowe takiej samej pojemności i na nie mniejsze napiecie .

Jest tego pełno , wystarczy wpisać w allegro 10000uF

Szukaj firm Nichicon , Elna , Rubycon , Panasonic , BC .

Są też ponoć bdb Mundorfy ale i odpowiednio kosztują

Edytowane przez muda44
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- w każdym przypadku kiedy gałka wzmacniacza jest na 0, wciąż słychać dźwięk. Jest to wręcz pomrukiwanie, ale jednak. Zauważyłem też, że do pierwszej "kropki" ze skali gałki, balans jest nierówny, a później niby jest ok, ale mam wrażenie, że lewy kanał gra większym basem,

Czyli standard u NADA, potencjometry ;p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nie wiem,jaki to szum.

Z pół metra odległości słyszysz to wyraznie w obu kolumnach?

Co to za kolumny?-w sumie nie istotne,ale...?

Ogarnij kable jeszcze.

Jak z zasilaniem u ciebie,inny wzmacniacz możesz podłączyć i zobaczyć jak będzie?.

Szum słychać dopiero po przyłożeniu ucha do wysokotonowców.

Gdy dodatkowo włączę źródło (też sm6) to szum robi się większy, ale też nie słychać go z 0,5m.

Gdy slucham muzyki i przykladam ucho do wysokotonowców ten szum dalej jest.

Moje pytanie jest czy tak ma być czy nie powinno (jak jest u ciebie Gracjan bo widze, że też masz Nada i SM6).

Dodam jeszcze że sterując poziomem głośnosci przez SM6 szum pozostaje ciągle taki sam (nie zwiększa się przy podkrecaniu volume).

 

Z innej beczki:

Chyba mi się niebieska dioda przy przycisku AUX wypala bo ledwie świeci. Hehe, niby pierdoła, a jednak cie wkurza ze teraz robią taką chińszczyznę. Ciekawe czy gwarancja to obejmuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szum słychać dopiero po przyłożeniu ucha do wysokotonowców.

Gdy dodatkowo włączę źródło (też sm6) to szum robi się większy, ale też nie słychać go z 0,5m.

Gdy slucham muzyki i przykladam ucho do wysokotonowców ten szum dalej jest.

Moje pytanie jest czy tak ma być czy nie powinno (jak jest u ciebie Gracjan bo widze, że też masz Nada i SM6).

Dodam jeszcze że sterując poziomem głośnosci przez SM6 szum pozostaje ciągle taki sam (nie zwiększa się przy podkrecaniu volume).

 

No bez jaj :)-ja myślałem o jakimś sporym szumie który słychać wyraznie,a po przyłożeniu ucha do wysokotonowego ,to każda kolumna na każdym wzmacniaczu leciutko szumi,i to jest norma,przynajmniej ja na kilku sprawdzałem,i było mniej lub więcej-ale było.

Na tym wzmacniaczu gdzie tranzystory mi wymienili-to ja szum w kolumnie słyszałem z 3m,w jednym kanale,no ale tranzystorów wymienili komplet (w obu kanałach)

A to co ty opisałeś-jest normą,i to nie żadna wada.

Przy odległości 2m i głośności na SM6 79db ,prawie muzy nie słychać,a co mówić o słyszeniu szumu . :)

Wszystko co wyżej opisałeś się zgadza.

 

@ maczbik-ale muszę ci powiedzieć,że takim jak "my" jest ciężko w tym hobby. :)

Bo ja identycznie jak ty,latam od kolumny do kolumny,nasłuchuję szumów,nasłuchuję pracy trafa we wzmacniaczach,nasłuchuję pracy napędu itd,jak coś buczy,brumi,trzeszczy,puka stuka,hałasuje to już mnie kur..ca bierze.

W salonie czasem to czuję wzrok na plecach-że patrzą jak na idiotę(sprzedawca) że ja ,nasłuchuje,przełączam wyłączam-no ale jak się jest takim powyginanym "estetą,lub perfekcjonistą" to co poradzić. :)

Innych wali czy buczy,czy kolor taki,czy porysowany,czy zakurzony-to nie istotne.

A o lataniu z miarką,i poziomicą przy ustawianiu kolumn już nie wspomnę. :) wtedy najlepiej być samemu w domu-i okna pozasłaniać.-żeby nikt tego nie widział. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

He, He, Gracjan dobrze wiedzieć, że nie tylko mnie dopadła ta choroba. Na szczęście czasami ona znika na dłuższy czas.

 

Najgorsze jak zapytasz znajomego albo kogoś z rodziny:

 

- słyszysz?- szumi, slyszysz? - lewy kanał gra jakby ciszej

- Nie nic nie słyszę, dobrze jest

 

albo

- Po coś przesunął tą kanapę, co ty znowu wyprawiasz?

- a bo teraz scena się poszerzyła

- że co?

 

Hehe, pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wątpię żeby to były te duże pojemności .

Tak to są te duże pojemności, wczoraj sprawdziłem je pod katem spuchnięcia lub wylewu, wszystko wyglądało ok więc szukałem pod lupą zimnych lutów i znalazłem :) poprawiłem i na chwilę obecną jest ok, dzięki za podpowiedz muda44.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość Kriss 73

(Konto usunięte)

Panowie mam pytanie. Mianowicie czy Nad C326 BEE zgra się z Paradigm Reference studio 10 V.5 ? Muzyka jakiej słucham jest różnorodna. Rock, Metal, Pop, Rock progresywny typu Pink floyd. Oprócz jazz'u i muzyki klasycznej. Chodzi mi o dynamikę i szybkość. Metraż to 12 M2. Będę wdzięczny za pomoc. potrzebuję kolumienek właśnie z BR z przodu. Nie chciałbym, żeby wysokie tony biły po uszach ;)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie mam pytanie. Mianowicie czy Nad C326 BEE zgra się z Paradigm Reference studio 10 V.5 ? Muzyka jakiej słucham jest różnorodna. Rock, Metal, Pop, Rock progresywny typu Pink floyd. Oprócz jazz'u i muzyki klasycznej. Chodzi mi o dynamikę i szybkość. Metraż to 12 M2. Będę wdzięczny za pomoc. potrzebuję kolumienek właśnie z BR z przodu. Nie chciałbym, żeby wysokie tony biły po uszach ;)

 

W 12 metrach napewno

 

W 12 metrach napewno

Ale dużo wszystko zależy od akustyki pomieszczenia,jak jej nie będzie to trzeba będzie se ją zrobić,o tym dużo na forum

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam gorąco grono zadowolonych wlascicieli nad-ow.

Otorz stalem sie posiadaczem chwalonego tutaj i nietylko nad 3020i.

Kolumny zakupilem musical fidelity reference 2.

Baaaardzo pięknie gra w polączeniu z telefonem xiaomi(wiem wiem,zaraz ktos powie ze to nie sprzęt do dobrej muzyki,ale sam sie zdziwilem jak to pieknie gra)

Cd player mam philips cd614 i sluchając plyt cd niezbyt mi sie jakosc finalna muzy podoba.

Slucham glownie italo disco(sory za gust)

Chce sie zapytac odnosnie nada

Ile ten sprzet moze miec lat?

W necie szukajac nie znalazlem nic na ten temat.

I czy wymiana kondensatorow jest konieczna w takim sprzecie?

Czy to wina kondensatorow ze gra zle z cd playerem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam gorąco grono zadowolonych wlascicieli nad-ow.

Otorz stalem sie posiadaczem chwalonego tutaj i nietylko nad 3020i.

Kolumny zakupilem musical fidelity reference 2.

Baaaardzo pięknie gra w polączeniu z telefonem xiaomi(wiem wiem,zaraz ktos powie ze to nie sprzęt do dobrej muzyki,ale sam sie zdziwilem jak to pieknie gra)

Cd player mam philips cd614 i sluchając plyt cd niezbyt mi sie jakosc finalna muzy podoba.

Slucham glownie italo disco(sory za gust)

Chce sie zapytac odnosnie nada

Ile ten sprzet moze miec lat?

W necie szukajac nie znalazlem nic na ten temat.

I czy wymiana kondensatorow jest konieczna w takim sprzecie?

Czy to wina kondensatorow ze gra zle z cd playerem?

 

 

Witaj

 

A jakie inne zrodlo masz do niego podlaczone oprocz tego Philipsa?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam podpiete z telewizora przez jack 3,5,telefon przez jack,cd przez cincz.

A co ma znaczyc odpowiedz kolegi gracjan?

 

Co Ci sie nie podoba w dzwieku z Cd playera? Mysle, ze telewizor i telefon moga troche podbijac skraje pasma, moze nawet byc wlaczona jakas korekcja w tych urzadzeniach, dlatego dzwiek wydaje sie lepszej jakosci. Cd gra bardziej plasko.

Sprawdz czy w telefonie masz wlaczony jakis korektor, sprawdz tez polaczenie Cd playera z wzmacniaczem, moze cos z kablem.

 

Kolega Gracjan taki juz jest :-)

Tylko tak zartowal ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Wszystkich.

 

Mam parę leciwych klocków NADa

3020B, tunery 4020, 414, cd 514, 512, i ampl 712

 

Mam problem z cd 514 laser - nie świeci - wymieniłem na nowy ale dalej nie chcę brnąć w temat samodzielnie.

 

Polecacie jakiś sensowny serwis? A może któryś z forumowiczów podjąłby się naprawy? Słyszałem też gdzieś o drobnym patencie poprawiającym 514-kę.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Panowie mam pytanie. Mianowicie czy Nad C326 BEE zgra się z Paradigm Reference studio 10 V.5 ? Muzyka jakiej słucham jest różnorodna. Rock, Metal, Pop, Rock progresywny typu Pink floyd. Oprócz jazz'u i muzyki klasycznej. Chodzi mi o dynamikę i szybkość. Metraż to 12 M2. Będę wdzięczny za pomoc. potrzebuję kolumienek właśnie z BR z przodu. Nie chciałbym, żeby wysokie tony biły po uszach ;)

 

Jeszcze całkiem nie dawno miałem takie połączenie i słuchałem przez ponad rok. Najogólniej - super. Przed studio 10 miałem mini monitor v7 i zamieniłem właśnie na studio10. Mam dokładnie takiej samej wielkości pomieszczenie i identyczne gusta muzyczne tzn. w moim przypadku 90% jest to metal szeroko pojęty np. doom, progresywny, melodyjny ale także ten ekstremalny np. death, black itd. Przede wszystkim odpowiednie ustawienie kolumn to podstawa, sporo czasu na to straciłem i nie źle się przy tym namęczyłem ale było warto a nawet było konieczne. W moim przypadku kolumny stoją na stojakach z kolcami bardzo blisko ściany.

Absolutnie nie musisz obawiać się wysokich tonów, nie ma mowy o ich nadmiarze. Dynamika była w porządku, nie potrafię opisywać dźwięku więc powiem tylko że to połączenie naprawdę mi odpowiadało w mojej muzyce, mogłem słuchać godzinami, nie było to męczące i naprawdę sprawiało przyjemność ale... Właśnie zawsze musi być jakieś ale. Chyba większość jest jednego zdania że kolumny te zasługują na dużo lepszy wzmacniacz więc wymieniłem go na atoll in100se i początkowo byłem nawet wściekły ale z czasem nastąpiła istna rewolucja (wygrzewanie). Bas w stosunku do nad c326 bee uległ radykalnej poprawie. Na poprzedniku był po prostu rozlazły i zamulony, poziom detali, ogólnej jakości dżwięku to dwa różne światy. Przed zakupem dobrzy ludzie z klubu atolla używali nawet porównań w stylu - atoll rozjedzie tego nada jak walec biedronkę :) i uważam że było to całkiem dobre porównanie ale wiadomo że ten wzmacniacz jest dużo droższy, inna klasa i moc - tak moc także zrobiła swoje.

Oczywiście nadal polecam wzmacniacz nad c326bee i byłem z niego bardzo zadowolony, niekiedy bywa że zatęsknię za jego brzmieniem w niektórych albumach które to atoll potrafi właśnie troszkę wyostrzyć ale paradigm studio 10 potrzebują po prostu lepszego wzmacniacza niż ten nad aby pokazać swoje możliwości.

Jeszcze jedno - pisałem o wybranych albumach, ponieważ słuchasz muzyki metalowej to wiesz doskonale że albumy są nagrywane w różny sposób i brzmią kiepsko, świetnie lub rewelacyjnie i na tych paradigmach bardzo dokładnie te różnice słychać także w wysokich tonach itd.

Ponieważ teraz jestem "zakochany" w moim atollu nie znaczy to że przestałem miłować nad, nadal posiadam nad c546bee orad naz d1050 jako resztę zestawu. Napiszę na koniec to co większość czyli przed zakupem najlepiej posłuchać ale moim zdaniem do takiego pomieszczenia studio 10 są idealne trzeba je tylko odpowiednio ustawić. Moc i uderzenie jest konkretne, niczego nie brakuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.