interkonekt MIT ORACLE MA-X - wrazenia

[slvn]

Sebba, 2 Mar 2008, 23:05

 

>>do slvn

>

>Świetna fantastyka- podobał mi sie ten tekst, Gratuluje nie tyle kabla co pióra i wyobrazni. No i w

>kategori "tekst marketingowy" tez piatka z plusem.

>Napisz cos jeszcze. Moze np. o wpływie węża w pralce na czystość bieli.... Chętnie poczytam.

 

Ostatnio mam lepszy humor, wiec odpowiem kulturalnie.

 

Rozumiem, ze jestes zainteresowany hydraulika i zagadnieniami zwiazanymi z praniem brudnych ciuchow.

Moj wpis to nie fantastyka i nie moja wyobraznia, tak dziala ten Oracle. Rozumiem, ze dla Ciebie moze to byc trudne do wyobrazenia i zaakceptowania, tak jak kiedys ciezko bylo przyjac ze Ziemia nie jest plaska i ze Slonce nie krazy wokol niego.

Co do marketingu i spokrewnionego z nim stylu to zawsze sie nim brzydzilem - a moj wpis odzwierciedla dokladnie moje doswiadczenia z tym kablem.

 

Jesli masz jeszcze jakies ciekawe spostrzezenia, to pisz smialo. Byle na temat, a wplyw weza na biel zbadaj sobie sam.

 

pzdr

slvn

[jozwa maryn]

"No i w kategori "tekst marketingowy" tez piatka z plusem."

 

Zwycięża regula "pozytywna opinia to nie opinia" i "coś takiego jak zadowolony użytkownik nie istnieje".

[Sebba]

Do slvn

 

Tekst mi się naprawde podobal. Co do kabla, to czy mozesz mi przedstawić wyniki (podwojnego) ślepego testu i statystykę (ile prob , ile trafien itd.)? A moze jakiejs pomiary elektryczne? wszak kabel z puszka to tylko z punktu widzenia teorii obwodów- tylko czwornik....

 

*****************************

Brak cienia jest dowodem nieistnienia

[johny]

slvn

 

Doskonały opis kabla. Taie wpisy czyta się naprawdę z przyjemnością.

Gratuluję możliwości obcowania z tak wyjątkowym kablem. Mity miałem, testowałem, trochę z niższej serii. Zawsze miały ogromny wpływ na brzmienie, jak nie największe z dotychczas testowanych w moim systemie.

A do sceptyków - Panowie popatrzcie przez okno, przestało wiać, może spacer do lasu. Napewno poprawi wam się samopoczucie... A to że nie słyszycie, zostawcie to sobie. Tak będzie lepiej dla waszego zdrowia psychicznego.

 

Pozdrawiam

 

Johny

[cles]

Od jakichś 3lat używam Oracle V2.1. Swoje wrazenia opisałem kilkakrotnie na forum. W całości ich charakter pokrywa się z opisem slvn.

 

dodam od siebie, ze Oracle niestety jest zdecydowanie lepszy od Magnum. W ogóle nie ma oczym mówić, róznica jest kolosalna.

 

Moim zdaniem jak Elb posłucha tych kabli u siebie to wymięknie na całego.

[slvn]

do stempur, 2 Mar 2008, 21:14

 

milo mi, ze opis sie spodobal :)

Niestety nie mialem jeszcze mozliwosci posluchania wysokich modeli Tary Labs (ISM). Piszesz, ze porownywales Magnuma M3 z Tara ISM The 3. Przed Oraclem mialem w domu Magnum MA (to chyba najwyzszy MIT z serii Magnum) i w porownaniu do Oracla to jest przepasc :> zwlaszcza w aspekcie tej calej aury, poglosow i powietrza w dzwieku; tak wiec Tara musialaby sie bardzo starac ;) Byc moze bardzo wysoka Tara da jeszcze wiecej, ale nie wiem czy z kolei bedzie tak brylowac w zakresie basu i holograficznej przestrzeni ;)

 

Swoja droga chetnie posluchalbym topowej Tary (np. The 0.8 :). Kiedys kable Tary mial sympatyczny Mietek Kaluski z ArtisAudio, z ktorym mialem dobry kontakt. Teraz pozostal jedynie AudioSystem, z ktorym tak milego kontaktu juz niestety nie mam. Podejrzewam, ze nie posiadaja takiego kabla na stanie i nawet nie bedzie im sie chcialo go sprowadzic tylko po to, zebym sobie posluchal...

 

pzdr

slvn

[Sebba]

Widac po ostatnich odpowiedziach, ze jak wspomi ktos o ślepych testach i mierzeniu parametrów to wiekszosc audiofilow chowa głowe w piasek.

[clo2]

>Sebba

 

Co tak nagabujesz. Jak ci tak zależy na tym, to przecież sam możesz przeprowadzić "ślepe" testy i mierzyć parametry. Dlaczego namawiasz innych aby to DLA CIEBIE robili? Zrób testy, pomierz i zaprezentuj wyniki w założonym przez siebie wątku.

[slvn]

Sebba, 3 Mar 2008, 08:55

 

>Widac po ostatnich odpowiedziach, ze jak wspomi ktos o ślepych testach i mierzeniu parametrów to

>wiekszosc audiofilow chowa głowe w piasek.

 

Mysle, ze nikt nie chowa glowy w piasek, raczej kazdy ignoruje Twoje zaczepki. Chcesz slepych testow, to przeprowadz je sam. Nie podobal Ci sie opis, uwazasz, ze kabel to tylko kabel i nie ma wplywu na materie muzyczna - ok, masz prawo. Juz wszyscy o tym wiedza. I na tym zakonczmy ta jalowa dyskusje.

 

pzdr

[Sebba]

clo2, 3 Mar 2008, 09:03

 

>>Sebba

>

>Co tak nagabujesz. Jak ci tak zależy na tym, to przecież sam możesz przeprowadzić "ślepe" testy i

>mierzyć parametry. Dlaczego namawiasz innych aby to DLA CIEBIE robili? Zrób testy, pomierz i

>zaprezentuj wyniki w założonym przez siebie wątku.

 

No bo w slepych testach i odpowiednio opracowanych statystycznie, jeszcze chyba nikt nie wykrył róznic w odpowiednio zaprojektowanych i o podobnych parametrach kablach sygnalowych.

 

Jesli tak by bylo to nagroda z fizyki ciala stalegi i teorii obwodow murowana,

 

W dodatku james Randi www.randi.org ufundowal 1 milion $ jesli w warunkach kontrolowanych i podwojnego slepego testu ktos rozroni (audio to tylko niewielka czesc badanych zjawisk paranormalnych) kabel za 20 tys zł od poprawnie zaprojektowanego kabla sygnalowego za 20 zł.

 

Nagroda jest wciąż do odbioru.

[Elberoth]

Sebba - ślepe testy również nie są wolne od wad. Proponuję najpierw odrobić lekcję, a potem zawracać gitarę.

 

Co do sławnej nagrody 1mln dolarów to wiele osób już próbowało, ale Randi, wykorzystując różne sztuczki i nieustannie zmieniając regulamin, nigdy nie dopuścił do zorganizowania testu. Ostatnią znaną osobą był recenzent Michael Fremer ze Stereophile. Polecam odpowiednie wątki na AUdio Asylum i Audiogonie. Tam Randi został jednogłośnie uznany za zwykłego oszusta.

 

Ponownie - proponuję najpierw odrobić pracę domową, a potem próbować "brylować w towarzystwie".

[wovo]

Elbi ma racje. A Ty Anti Cable moze i byleś przytulany przez mamę, ale chyba miałeś trudne dzieciństwo i cieżkie zabawki, cięższe od puchy. Można tez podejżewac ze Twoja niechęć do kabli pochodzi z tego, że zamiast z otwartej na gołą dupe zbierałes z kabla od żelazka :) Stąd pewnie teza że to nie wazne jaki kabel ... w końcu kazdym ciągnie podobnie :)

[PMD]

:)))

[PMD]

"...Twoja niechęć do kabli pochodzi z tego, że zamiast z otwartej na gołą dupe zbierałes z kabla od żelazka :) Stąd pewnie teza że to nie wazne jaki kabel ... w końcu kazdym ciągnie podobnie :)"

 

nigdy nie podchodziłem do problemu od tej strony :)

 

,ale zagadzam się z o stanim fragmentem zdania. W ślepym teście nie rozpoznałbym jaki to był kabel, nie miałbym problemu z odgadnięciem dopiero gdyby to był np: kabel i linijka. :)

[clo2]

>PMD

 

Musisz być po prostu gruboskórny. Koledzy którzy cechują się wrodzoną delikatnością by poznali;)

[ABs]

fajna dyskusja, mi troszke przeszlo z tym calym klamoctwem hihi, ale duze gratulacje dla slvn, fajny opis i najwazniejsze ze jeszcze sie Tobie chce...

MIT i Transparent to jest chyba najlepszy wybor jezeli w torze jest mocna tranzyztorowa koncowka i mysle ze nawet nie chodzi tutaj o topowe modele, zreszta jak napisal Elberoth "Ponownie - proponuję najpierw odrobić pracę domową, a potem próbować "brylować w towarzystwie", tylko komu chce sie uczyc?? jak nawet ten obiecany milion to lipa ;-)

[Cocine]

Czasem młodzi kierowcy starych BMW (syrenek i trabantów) nie są w stanie zrozumieć wydatku rocznego na benzynę przez posiadaczy xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx, ale czy Ci posiadacze mają wyłączność na swoją rację to dwa.

Kable to temat rzeka. Fitry natomiast działają na plus- Oracle filtr z kablem to jedno z najlepszych rzeczy do łączenia:):) ale nie wszystkiego.

[jozwa maryn]

Mały o.t. - co to właściwie znaczy i po jakiemu: "antykable łamane przez apostrof es"? To jakiś wzór na jednolitą teorię pola?

[PMD]

Miałem okazję przetestować w swoim systemie sławetnego Oracl`a MA (XLR), trochę czasu zajęło znalezienie mu właściwego miejsca i ustawień, ale w końcu zatrybił :)

W moim systemie najlepiej sprawdza się pomiędzy pre Klyne a końcówką Sim`a W5. Z przodu, tj. pomiędzy CD Sim Supernova a pre MIT Magnum MA, kolumnowe MIT Shotgun S1.

Ustawienia na puszce to artykulacja na min., hebelek od impedancji też na min. Zmiany In + w moim systemie nie są aż tak spektakularne jak opisał to kolega Slvn, ale są wyraźne. Może jest to spowodowane po części „dopieszczeniem” systemu innymi „gadżetami”, które każdo razowo wnosiły poprawę w takim samym kierunku w jakim idzie IC MIT`a. Tzn. w kolumnach wymieniłem oryginalne kolce na „kolce” superspike`a, wszystkie trzy urządzenia elektroniczne również zostały posadowione na superspike`ch. Sieciówki to MIT Oracle Z Cord III x 2 (bez puszek do CD i W5) oraz wypożyczony do testu Oracle AC2 (2 puszki) do pre`ampu.

Wszystkie te elementy popychały zmiany w brzmieniu w kierunku większej transparentności, bez utraty wypełnienia, spójności przekazu objawiającej się zanikiem chaosu, dźwięki odznaczały się większą dyscypliną, lepszego pozycjonowania 3D, przekaz zyskał więcej oddechu, wyciągnął się wyraźnie w głąb, słychać dużo więcej mikroinformacji, a informacje z dalszych planów są łatwiej definiowalne. Duży przeskok pojawił się po wpięciu do systemu 3-ej sieciówki Oracle AC2 (do preampu). Wpięcie IC Oracle MA w miejsce Shotgun MA zaowocowało dalszą poprawą w/w aspektów brzmienia, choć już nie tak spektakularną jak różnica w cenie między oboma :(

Kolega Slvn dokładnie opisał brzmienie topowego Oracla, co można dodać, ten ic chyba jest tak samo mięsisty w brzmieniu jak Magnum MA, ale jest od niego dynamiczniejszy, szybszy, lepiej oddaje gwałtowności w nagraniach, a przy tym bardzo transparentny, wyraźnie precyzyjniej kreśli kontury i umiejscawia zdarzenia. Wydaje mi się, że takie zestawienie tzn Magnum MA + Oracle MA daje odpowiedni balans bez przesady w żadną stronę, przynajmniej w moim systemie. Co ciekawe po mimo swojej precyzji i przejrzystości, Oracle nie dewastuje płytoteki. Po wpięciu go w miejsce Shotguna MA stwierdziłem że stare nagrania popowe i nie tylko zyskują na brzmieniu. Nagrania te nie są już tak absolutnie płaskie, klapnięte bez masy ikry i barwy lecz nabrały fajnego ciałka i dostały odpowiedniej ikry. Żeby nie być gołosłownym można to zaobserwować np.: na ścieżce dźwiękowej do filmu Oliviera Stone`a „The Dors”, na starych płytach Zeppelinów, Deep Purple itd. Oczywiście nie ma cudów wciąż słychać upływ czasu, i nie są to zbyt dobrej jakości nagrania, ale poprawiło się na tyle, że można zacząć odsłuchiwać je z przyjemnością (nie tylko z powodu sentymentu). Wczoraj zrobiłem sobie taki właśnie przegląd staroci i podobało się to nawet moim małym pociechom (1,5 i 4,5 roku) które sobie przy tym fajnie „brykał” (to się nazywało taniec), trochę się zaniepokoiłem przy kawałku Dorsów „Heroina” – a dokładniej tym jak moja starsza wczuła się w nagranie :o !

To w sumie zaskakujące bo przy tak precyzyjnym systemie spodziewałem się raczej bezwzględnej rewizji płytoteki, a tym czasem muzykalność całego systemu się poprawiła.

 

Świetny przewód, masakryczna cena. Zaczynam się trochę obawiać powrotu do Shotgun`a MA :( Chętnie posłucham tego IC w połączeniu z kolumnowymi Magnum MA, Jeżeli to zestawienie oferuje wyraźnie większe wypełnienie i uderzenie od mojego Shotgun`a S1 to być może jest to kombinacja okablowania, która zamyka kwestie dopieszczania system, wcześniej tylko muszę sprzedać nerkę :)

 

Elbertoh powinieneś zdecydowanie przetestować sobie tego MIT`a. Jeśli podobała ci się topowa Kubala-Sosna, a brakowało jej otwartości i w ogóle precyzji i przejrzystości, to bardzo prawdopodobne, że Oracle MA da ci soczystość Kubali i resztę z twoich srebrnych kabli, choć myślę że pod wieloma względami je przebije, i jeszcze jedno będzie okazja poznać nowe znaczenie określeń, rozciągnięcie i kontrola basu :)

[Elberoth]

Mirek Potempski ostatnio kupił sobie MA-X i również bardzo chwali. Obiecał nawet pożyczyć :-)

 

Cóż, trzeba będzie chyba faktycznie sprawdzić.

[stempur]

Elberoth, a ty przypadkiem nie sprowadziłeś sobie jakiś czas temu Oraclea? Chyba widziałem u Ciebie... (Pamiętam o eksperymentach z lampami od Ciebie, jak tylko znajdę czas to powymieniam i dam znać).

 

PMD

Powiedz, czy między interkonektem Magnum MA a tym Oracle MA jest taka wielka przepaść? Bo tego ostatniego to sobie raczej nie kupię ze względu na cenę. Ale myślałem o zamianie mojego magnuma M3 na Magnuma MA alblo najniższego Oracle.

Pozdrawiam Stempur

[Elberoth]

A zaiste kupiłem Oracle 2.2 i ... sprzedałem nawet nie słuchając, LOL. Miałem go chyba ze dwa miesiące i nawet nie zdążyłem wyjąć przez ten czas z pudełka !

 

Tak leżały, i leżały, potem pożyczyłem Mirkowi Potempskiemu i już mi nie oddał :-( Ale z tego co mówił Mirek, kabel jest znakomity. No ale oczywiście do MA-X jeszcze mu dużo brakuje.

 

Po szczegóły pisz do Mirka bo ma teraz u siebie zestaw Oracle 2.2, MA-X i głośnikowe Oracle 1.2.

[Gość]

slvn, 2 Mar 2008, 13:11

 

...

>Nie wiem do czego moglbym sie przyczepic w tym kablu. Jak dotad nie sluchalem jeszcze lepszego

>kabla

 

Wspaniała poezja audiofilska ;)

MIT bardzo precyzyjnie mierzy "jakość" kabla, jeden jest 71 razy lepszy od zwykłego kabla, a następny 75 razy... Jak oni to robią ?!? To poezję można tak precyzyjnie zmierzyć ?!? Wow :)))

 

http://www.mitcables.com/?option=com_virtuemart&page=shop.browse1&category_id=98&Itemid=29

 

A do Redaktora. Właśnie zajarzyłem, że Arek Rachwald i Redaktor to ta sama osoba... Członek "szacownej" redakcji "Magazynu hi-fi" od której zaczęła się moja choroba audiofilska, powinienem się zwrócić do was o zwrot kasy wyrzuconej na sprzęt :)))

 

To by był niezły proces sądowy ;)

[Milimetr]

---> Adam,

no to spaliłeś temat, że nawet nie posłuchałeś tych drutów. Dla wielu osób MITy, a szczególnie seria Oracle to absolutnie wyjątkowe przewody. Bardzo ciekawe byłoby twoje porównanie do tych wszystkich kabli których słuchałeś, a zwłaszcza AQ Everest.

 

Sam mam kabelek od tego producenta i świetnie komponuje się z elektorniką ARC.

[slvn]

XYZ

 

"...powinienem się zwrócić do was o zwrot kasy wyrzuconej na sprzęt"

 

Ja myślę, że powinieneś przestać zasmiecać wątek swoimi wynurzeniami.

 

pzdr

slvn

[Gość]

slvn, 24 Wrz 2008, 10:41

 

>Ja myślę

 

Przeceniasz się...

[slvn]

XYZ

 

Albo zaczniesz pisać merytorycznie i na temat, bez osobistych wycieczek, albo otrzymasz w prezencie bana.

 

pzdr

[Gość]

slvn, 24 Wrz 2008, 11:12

 

>Albo zaczniesz pisać merytorycznie i na temat, bez osobistych wycieczek, albo otrzymasz w prezencie

>bana.

 

Jak pisałem merytorycznie, to byłeś uprzejmy napisać, że śmiecę. Zdecyduj się. Mam pisać tylko to co chcesz przeczytać ?

[pawcio]

>Właśnie zajarzyłem, że Arek Rachwald i Redaktor to ta sama osoba

ale bystry jesteś :D

[Gość]

pawcio, 24 Wrz 2008, 12:00

 

>>Właśnie zajarzyłem, że Arek Rachwald i Redaktor to ta sama osoba

>ale bystry jesteś :D

 

Dzięki, ale się ukrywa:

 

to jest kontakt audiostereo:

Redakcja: [email protected]

Redaktor naczelny: [email protected]

 

Wynika to tylko z "o mnie" jozwy maryna. I trzeba wiedzieć, że Redaktor to jozwa. Więc jestem usprawiedliwiony :)