Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  810 członków

Dynaudio Klub
IGNORED

Klub miłośników Dynaudio


Rekomendowane odpowiedzi

Ciekawa dyskusja. A czy X38 różnią się czymś szczególnym od niższych modeli ? Czy to po prostu "potężniejsza" wersja mniejszych Excite ? Nie widzę nic złego w porównaniu np Focus 160 do X38, trzeba tylko brać poprawkę na bas i skalę dźwięku, która musi być zupełnie różna w tym przypadku. Natomiast jakość dźwięku i jego charakter można zawsze wychwycić niezależnie od wielkości kolumn. Focus gra z pewnością inaczej ale cenowo stoi wyraźnie wyżej w hierarchii, więc to chyba dość odważne stwierdzen

ie, że X38 wymiata wszystkie Focusy poza najwyższym modelem. Czyżby taka firma jak Dynaudio nie wiedziała co produkuje ? Chyba że tu chodzi właśnie o tą skalę dźwięku i bas ? :)

duża kolumna to nie tylko potęga. tak jest w przypadku bardzo dużej ilości kolumn na rynku, które właśnie potęgą basu mają przyciągać kupujących. w przypadku dynaudio (nie tylko x38) duża kolumna to subtelność, czystość i wciąganie słuchacza w muzykę, bo ona tu jest najważniejsza. duże kolumny dynaudio potrafią to robić i nie tylko małe potrafią grać subtelnie i TYLKO subtelnie. duże mają to samoale tam gdzie trzeba potrafią zagrać zadziornie a bas jeśli trzeba schodzi baaardzo nisko.

a esotar2 jest po prostu jeszcze lepszy i jest tylko w focusach 380. w niższych modelach go nie ma.

whyduck twoim zdaniem twoje focusy są lepsze od moich x38. moim zdaniem jest dokładnie odwrotnie. choć nie przecze, że f160 to bardzo dobre monitory. x38 to spójność to krystaliczna czystość góry to bas, który może łupnąć gdy trzeba i jest go tyle ile być powinno. tego z f160 nie dostaniesz. ale już nie będ się spierał z tobą bo zaczyna mnie to męczyć. natomiast x38 nie męczą. są bardzo uniwersalne i do jazzu i do ostrego rocka i do muzyki poważnej. mają kapitalną scenę to głośniki z duszą. grają muzykę tak, że możesz poczuć jakbyś siedział razem z muzykami na scenie a nie przed nią i TYLKO słuchał. także ciesz się ze swoich f160 a ja będę się cieszył ze swoich x38.

a co znaczy wyrafinowany? bo wciągać w muzykę bardziej niż x38 to rzadko która kolumna potrafi.

 

Podsumowując aby było z tego trochę pożytku dla innych:

X38 to spójność, przejrzystość, neutralność, świetna holograficzna scena, selektywna i otwarta góra.

F160 to również spójność, barwność, selektywna i zarazem osłodzona góra, więcej miękkości na basie niż w x38, urzekająca średnica.

 

BTW jeśli słuchając oby tych kolumny nie czułeś, że Focus to bardziej dojrzałe i wyrafinowane brzmienie,to IMHO albo nie lubisz takiego grania, albo jeszcze nie Twój level. Do wszystkiego się dochodzi z czasem. Najważniejsze, że obaj jesteśmy zadowoleni na chwilę obecną :) Piona.

Edytowane przez Whyduck

Nie ma czegos takiego jak "nie Twoj level" dochodza gusta, wielkosc pomieszczenia, muzyka jakiej sluchamy, elektronika itd. Podejrzewam ze moze byc tak ze X38 moze pasowac bardziej, mi te wszystkie "slodkie" Dynki jednak nie do konca odpowiadaly, wlasnie ze wzgledu na otwartosc I komunikatywnosc. Barwa oczywiscie na wszystkich swietna.

Podsumowując aby było z tego trochę pożytku dla innych:

X38 to spójność, przejrzystość, neutralność, świetna holograficzna scena, selektywna i otwarta góra.

F160 to również spójność, barwność, selektywna i zarazem osłodzona góra, więcej miękkości na basie niż w x38, urzekająca średnica.

 

BTW jeśli słuchając oby tych kolumny nie czułeś, że Focus to bardziej dojrzałe i wyrafinowane brzmienie,to IMHO albo nie lubisz takiego grania, albo jeszcze nie Twój level. Do wszystkiego się dochodzi z czasem. Najważniejsze, że obaj jesteśmy zadowoleni na chwilę obecną :) Piona.

f160 zapomniałeś dodać minus brak potęgi

Miałem kiedyś Focusy 160 i dość szybko z nich zrezygnowałem , być może też pomieszczenie i warunki nie były dla nich zbyt korzystne czyli typowo dla kapryśnych Dynek.

 

Miałem natomiast okazje posłuchać nowych x14 i mam wrażenie że dając im troszkę oddechu od tylnej ściany zagrają wszędzie dobrze . Bardzo uniwersalne , zbalansowane kolumny . Nadal muzykalne ale już bez słodkości z fajnym zwartym basem.

 

Zastanawiające jest to iż Dynaudio zrezygnowało z serii Focus.

Edytowane przez Luk77

Nie ma czegos takiego jak "nie Twoj level" dochodza gusta, wielkosc pomieszczenia, muzyka jakiej sluchamy, elektronika itd. Podejrzewam ze moze byc tak ze X38 moze pasowac bardziej, mi te wszystkie "slodkie" Dynki jednak nie do konca odpowiadaly, wlasnie ze wzgledu na otwartosc I komunikatywnosc. Barwa oczywiscie na wszystkich swietna.

 

A ja uważam,że jest bo do pewnego brzmienia się dojrzewa z wiekiem (nie jest to regułą oczywiście), pewne aspekty zaczyna się doceniać bardziej niż przedtem, jak i w końcu same upodobania muzyczne mogą się zmienić. Wszystko zależy na którym jesteśmy szczeblu drabinki. Oczywiście to moja opinia, oparta o własne doświadczenia.

 

W moim odczuciu to właśnie x38 są bardziej otwarte niż f160.

 

Keczup, masz rację. Potęgi z x38 nie ma w f160, ale to wynika z samej konstrukcji i nie powinno dziwić. Choć w małym pomieszczeniu myślę, że byłbyś mile zaskoczony poczynaniami f160. Ciekawe jak wypada porównanie x18 z f160, bo to w zasadzie podobne kolumny.

Jeśli mógłbym co wnieść do Waszej dyskusji na temat "lepszości" kolumn, to chciałbym zwrócić uwagę, że porównujecie rzeczy nieporównywalne czyli monitorki z dużymi podłogowymi i w dodatku z różnych serii i dlatego ten spór jest pozbawiony sensu.

 

Używając przemawiającego do wyobraźni porównania motoryzacyjnego to F160 byłoby autkiem np. Audi A1 czyli miejska klasa premium, a X38 to taki Passat czyli duży solidny i uniwersalny samochód klasy średniej. Każde z tych aut jest lepsze od drugiego w zupełnie różnych dziedzinach. Malutkie Audi sprawniej zaparkuje, lepiej porusza się w miejskich korkach itp. ale jak oba wyjadą na autostradę to passat jest tutaj mistrzem i A1 nie ma co z nim konkurować. Tak też jest z tymi Waszymi kolumnami każde z nich są lepsze w czym innym. F160, precyzja, szczegółowość, stereofonia sprawdzają się przy spokojniejszej muzyce i małych pomieszczeniach, a X38 to potęga basu, dynamika, nagłośnią duży salon i poradzą sobie z każdym rodzajem muzyki ale najlepiej z rockiem i symfoniką.

 

Mam nadzieję,że pomogłem osiągnąć kompromis.

Panowie tak czytam wasze porównania i pewne jest ze nie można porównywać podłogówki z monitorem biorąc za kryterium potegę brzmienia. Jednak radzę porównać do x38 nie focusa160 a chociażby c1 lub s25 w średnim pokoju a śmiem twierdzić ze zwycięzca będzie monitor.

Ja ponawiam pytanie o wzmacniacz dla F160 czy nadal optymalny jest Caspian M2? Czy pojawiło się coś ciekawego w międzyczasie.

Edytowane przez remal

Home: Naim 112x + 150x + SMSL M8 (Tomanek) - Chord Cobra + Focal Aria 926 - Jantzen 13AWG 5N aka Supra; LG 65SJ800V + Xbox One;

Office: Musical Fidelity V-DAC II - Chord Crimson + Musical Fidelity V-CAN II + Grado SR80e

A ja uważam,że jest bo do pewnego brzmienia się dojrzewa z wiekiem (nie jest to regułą oczywiście), pewne aspekty zaczyna się doceniać bardziej niż przedtem, jak i w końcu same upodobania muzyczne mogą się zmienić. Wszystko zależy na którym jesteśmy szczeblu drabinki. Oczywiście to moja opinia, oparta o własne doświadczenia.

 

W moim odczuciu to właśnie x38 są bardziej otwarte niż f160.

 

Keczup, masz rację. Potęgi z x38 nie ma w f160, ale to wynika z samej konstrukcji i nie powinno dziwić. Choć w małym pomieszczeniu myślę, że byłbyś mile zaskoczony poczynaniami f160. Ciekawe jak wypada porównanie x18 z f160, bo to w zasadzie podobne kolumny.

whyduck...kolego wirtualny jestem zadowolony z tego, że Ty jesteś zadowolony ze swoich focusów. jakbym rozpatrywał kupienie monitorów do małego pokoju to na pewno wziąłbym pod uwagę f160. chociaż wolałbym po wygranej w lotto C1. a co do dorastania do jakichś głośników to raczej nie obrażaj. black sabbath nie zabrzmi z f160 jak z x38.

 

Jeśli mógłbym co wnieść do Waszej dyskusji na temat "lepszości" kolumn, to chciałbym zwrócić uwagę, że porównujecie rzeczy nieporównywalne czyli monitorki z dużymi podłogowymi i w dodatku z różnych serii i dlatego ten spór jest pozbawiony sensu.

 

Używając przemawiającego do wyobraźni porównania motoryzacyjnego to F160 byłoby autkiem np. Audi A1 czyli miejska klasa premium, a X38 to taki Passat czyli duży solidny i uniwersalny samochód klasy średniej. Każde z tych aut jest lepsze od drugiego w zupełnie różnych dziedzinach. Malutkie Audi sprawniej zaparkuje, lepiej porusza się w miejskich korkach itp. ale jak oba wyjadą na autostradę to passat jest tutaj mistrzem i A1 nie ma co z nim konkurować. Tak też jest z tymi Waszymi kolumnami każde z nich są lepsze w czym innym. F160, precyzja, szczegółowość, stereofonia sprawdzają się przy spokojniejszej muzyce i małych pomieszczeniach, a X38 to potęga basu, dynamika, nagłośnią duży salon i poradzą sobie z każdym rodzajem muzyki ale najlepiej z rockiem i symfoniką.

 

Mam nadzieję,że pomogłem osiągnąć kompromis.

audiofan01 nie czytasz z uwagą albo nie słuchałeś dynaudio podłogówek. właśnie podłogówek nie ma potęgi aż aż. to kultura brzmienia to spokój. ale tam gdzie trzeba podłogówki dynaudio potrafią przypier.... nie tak jak volkswagen passat...raczej jak porsche cayenne

 

i jeszcze jedno. widzę , że nasa dyskusja z whyduckiem ożywiła to forum. na drugim miejscu o to wszak chodzi, żeby w życiu cokolwiek się działo, prawda panowie? mam nadzieję, że przyszłym właścicielom dynaudio pomogła ta dyskusja w wyborze. to zacna firma. nie jestem ani sprzedawcą ani agentem dynaudio. nie mam nic wspólnego z tą firmą. jestem tylko posiadaczem x38 za ciężko zarobione pieniądze ale nie żałuję wydanej kasy. duńczycy nie kłamią!

whyduck...kolego wirtualny jestem zadowolony z tego, że Ty jesteś zadowolony ze swoich focusów. jakbym rozpatrywał kupienie monitorów do małego pokoju to na pewno wziąłbym pod uwagę f160. chociaż wolałbym po wygranej w lotto C1. a co do dorastania do jakichś głośników to raczej nie obrażaj. black sabbath nie zabrzmi z f160 jak z x38.

 

 

audiofan01 nie czytasz z uwagą albo nie słuchałeś dynaudio podłogówek. właśnie podłogówek nie ma potęgi aż aż. to kultura brzmienia to spokój. ale tam gdzie trzeba podłogówki dynaudio potrafią przypier.... nie tak jak volkswagen passat...raczej jak porsche cayenne

 

i jeszcze jedno. widzę , że nasa dyskusja z whyduckiem ożywiła to forum. na drugim miejscu o to wszak chodzi, żeby w życiu cokolwiek się działo, prawda panowie? mam nadzieję, że przyszłym właścicielom dynaudio pomogła ta dyskusja w wyborze. to zacna firma. nie jestem ani sprzedawcą ani agentem dynaudio. nie mam nic wspólnego z tą firmą. jestem tylko posiadaczem x38 za ciężko zarobione pieniądze ale nie żałuję wydanej kasy. duńczycy nie kłamią!

Generalnie Dunczyk mocny,ze nie wspomne o kilku -bardzo waznych dla swiatowego biznesu kolumnowo-glosnikowego producentach samych przetwornikow.

 

 

 

 

audiofan01 nie czytasz z uwagą albo nie słuchałeś dynaudio podłogówek. właśnie podłogówek nie ma potęgi aż aż. to kultura brzmienia to spokój. ale tam gdzie trzeba podłogówki dynaudio potrafią przypier.... nie tak jak volkswagen passat...raczej jak porsche cayenne

 

 

 

Parę razy wspomniałem, że mam Focusy 380, więc chyba jakieś pojęcie o podłogówkach Dynaudio mam:)))

Edytowane przez audiofan01

Keczup48 - równie dobrze można napisać, że X14 czy x32 demolują Focusa 160 albo 220 w kwestii jakości dźwięku i to będzie tak samo prawdziwe jak to co piszesz o x38 i o ich przewagach 2 klas :) Wiadomo przecież, że w tej samej cenie kupi się większe kolumny z niższej serii i mniejsze z wyższej serii. Te mniejsze zawsze grają tak samo jak większe w kwestii jakości poza inną mocą, gorszym rozciągnięciem pasma od dołu i może poza nieco innym zbalansowaniem pasm. Ale jakość jest zawsze ta sama, zwłaszcza wysokie tony, na które ucho jest najczulsze. Także te aspekty trzeba odróżnić od siebie. Dochodzi jeszcze kwestia gustu i jak długo danych kolumn słuchaliśmy, porównywaliśmy. Z własnego doświadczenia - nie zawsze te kolumny, które zrobią na nas wielkie chwilowe wrażenie, to te które chcielibyśmy zachować na dłużej.

A mnie cieszą nawet moje DM. Najważniejsze by każdy miał fun. To trochę jak z narciarzami i snowboardzistami. Jedni wola to, inni tamto. I ci i ci są szczęśliwi. A to o to chodzi.

Edytowane przez molger

black sabbath nie zabrzmi z f160 jak z x38.

 

I nie musi! Do tego gatunku są na rynku zapewne inne, sporo lepsze kolumny niż Dynaudio. Aczkolwiek zgodzę się z Tobą kolego drogi, że cięższe brzmienia brzmią bardziej prawdziwie na Excite, niż osłodzonym Focusie.

a co do dorastania do jakichś głośników to raczej nie obrażaj

Nie miałem na celu obrażenie Cię, lecz jeśli tak się poczułeś to przepraszam. Pisałem w oparciu o własne doświadczenia.

i jeszcze jedno. widzę , że nasa dyskusja z whyduckiem ożywiła to forum. na drugim miejscu o to wszak chodzi, żeby w życiu cokolwiek się działo, prawda panowie?

 

Zgadza się, dyskusja się ożywiła, każdy dodał coś od siebie, jedni popierali Ciebie, inni mnie. To świadczy o tym jak bardzo słuchanie muzyki jest subiektywne, gdzie białe nie zawsze jest białe, a czarne czarne :)

Moje przemyślenia z nowych serii Dynaudio, nowy udziałowiec chce więcej sprzedawać więc troszkę zaniża swoją ofertę. Emit 30 ma zastąpić DM 3/7, a X18 ma zastąpić F160. Cudowny marketing przekonuje, że to doskonałe posunięcia. Dynaudio tworzy iluzję, ze każdy może mieć pod strzechą Hi End.

Moje przemyślenia z nowych serii Dynaudio, nowy udziałowiec chce więcej sprzedawać więc troszkę zaniża swoją ofertę. Emit 30 ma zastąpić DM 3/7, a X18 ma zastąpić F160. Cudowny marketing przekonuje, że to doskonałe posunięcia. Dynaudio tworzy iluzję, ze każdy może mieć pod strzechą Hi End.

 

Taka była chyba zawsze strategia Dynaudio DMy też miały podobno namiastkę hi-endu.

 

Focus pewnie kiepsko się sprzedawał w porównaniu z tańszym Excite. Pytanie tylko czy X18 będzie czymś się różnił od reszty serii skoro ma zastąpić głośnik z wyższej.

Home: Naim 112x + 150x + SMSL M8 (Tomanek) - Chord Cobra + Focal Aria 926 - Jantzen 13AWG 5N aka Supra; LG 65SJ800V + Xbox One;

Office: Musical Fidelity V-DAC II - Chord Crimson + Musical Fidelity V-CAN II + Grado SR80e

to ci zazdroszczę. ale wolałbym c4 platinium.

 

Przywołujesz coś 3-5 razy droższego od tego co mamy. Licytując się na co byśmy woleli gdybyśmy wygrali w lotto to ja bym wolał Magico S7.

 

To czym mnie teraz przebijesz? :)))

Edytowane przez audiofan01

Przywołujesz coś 3-5 razy droższego od tego co mamy. Licytując się na co byśmy woleli gdybyśmy wygrali w lotto to ja bym wolał Magico S7.

 

To czym mnie teraz przebijesz? :)))

może wilson audio? żartuję. focus 380 to zacne głośniki, szczególnie z esotarem2. gratuluję.

może wilson audio? żartuję. focus 380 to zacne głośniki, szczególnie z esotarem2. gratuluję.

 

Każdy z nas ma to co mógł i też chciał mieć i jesteśmy zadowoleni. Ja nawet mogę powiedzieć, że temat kolumn dla mnie na tym co mam się skończył, choć jak to mówią "nigdy nie mów nigdy". Jeśli nad czymś bym się zastanawiał to wzmacniacz ale w ramach ew. budżetu do wydania i w porównaniu do tego co mam, to nic interesującego, co byłoby zauważalnym postępem, na oczy, a raczej słuch:)) mi się nie rzuciło.

 

Generalnie zauważam, że do wzmacniaczy w przedziale do 15 tys. zł nowych dorzuca się coraz więcej bajerów typu DAC, DSD, wyświetlacze, wskaźniki wychyłowe, różne typy wejść, lampowe pre w hybrydach, itp. co ma wpływ na koszt urządzenia, a niestety w podstawowej materii wpływającej na brzmienie czyli trafa, kondensatory, tranzystory, czyli moc i wydajność jakby zastój, a nawet krok wstecz.

Edytowane przez audiofan01

Każdy z nas ma to co mógł i też chciał mieć i jesteśmy zadowoleni. Ja nawet mogę powiedzieć, że temat kolumn dla mnie na tym co mam się skończył, choć jak to mówią "nigdy nie mów nigdy". Jeśli nad czymś bym się zastanawiał to wzmacniacz ale w ramach ew. budżetu do wydania i w porównaniu do tego co mam, to nic interesującego, co byłoby zauważalnym postępem, na oczy, a raczej słuch:)) mi się nie rzuciło.

 

Generalnie zauważam, że do wzmacniaczy w przedziale do 15 tys. zł nowych dorzuca się coraz więcej bajerów typu DAC, DSD, wyświetlacze, wskaźniki wychyłowe, różne typy wejść, lampowe pre w hybrydach, itp. co ma wpływ na koszt urządzenia, a niestety w podstawowej materii wpływającej na brzmienie czyli trafa, kondensatory, tranzystory, czyli moc i wydajność jakby zastój, a nawet krok wstecz.

 

Audiofan, a czym pędzisz swoje F380?

Co nie grało w zestawieniu Accu E-550 – Contour S1.4? Powiem co grało – góra pasma, doświetlona, przejrzysta, z klasą. Środek pasma nieco za mało oleisty jak dla mnie, natomiast dół zupełnie już nie do przyjęcia, oderwany od reszty pasma, ospały; rytm kulejący. Wzmacniacz intersujący, ale do Contourów zbyt słaby prądowo.

 

Lepiej było z E-460, zwłaszcza jeśli chodzi o bas, ale po pewnym czasie dała się odczuć pewna niekompatybilność brzmieniowa, grało to po prostu zbyt spokojnie, zbyt dostojnie, bez iskier. Za to wielki plus w przypadku nagrań kiepskiej jakości, które zawsze brzmiały strawnie.

 

Najciekawiej jak dla mnie brzmiały Contoury s1.4 z końcówkami mocy Accu: A45 i P6100.

Gość NEWNEW

(Konto usunięte)

Minimum przyzwoitości do nich do Accuphase P7100, jeśli oczywiście rozmawiamy o zestawieniu z Accu. Osobiście szukałbym innego niż Accuphase wzmacniacza. Bryston, Chord, Mark Levinson, Sim Audio, Spectral.... Z Krelli to takie jak KAV-300i czyli jasne i szczupłe.

Edytowane przez tomkly

Moje przemyślenia z nowych serii Dynaudio, nowy udziałowiec chce więcej sprzedawać więc troszkę zaniża swoją ofertę. Emit 30 ma zastąpić DM 3/7, a X18 ma zastąpić F160. Cudowny marketing przekonuje, że to doskonałe posunięcia. Dynaudio tworzy iluzję, ze każdy może mieć pod strzechą Hi End.

 

Piotr. Sam przecież masz DMy. Coś z nimi nie tak ? Akurat po przeczytaniu tej recenzji stwierdziłem, ze jest napisana chyba tylko po to, żeby była. Jak dla mnie lanie wody. Pytałem w Albatrosie w Gda o różnice miedzy DM a Emit. Podobno coś tam zmienili w elementach zwrotnicy i "teoretycznie" dali nowe przetworniki. Jak dla mnie nie widzę różnicy. No ok nie ma okleiny , jest lakier. :) Widać ze Dynaudio idzie z nurtem chorego rynku. Jak nie wrzuca czegoś "nowego" raz na rok lub nawet cześciej, to chyba w ich przekonaniu przestają sie liczyć na rynku. Podobna sytuacja jest w Applu. Kiedyś wypuszczali kompa i sprzedawał sie on wiele wiele lat. Teraz co pół roku wypuszczają niby cos nowego. A tak naprawdę to tylko kosmetyka. Ale takie postępowanie jest napędzane przez chory rynek. Żeby mieć to " najnowsze" niekoniecznie lepsze.

Miałem kiedyś połączenie S1.4 z Accu A-35/C-2410 - podobne doświadczenia jak kolega wyżej z E-550, góra ok, średnica nasycona choć, jak to w Dynkach bez szału z rozdzielczością a bas sobie... zwalisty, podkręcony i mało zróżnicowany - słowem, razem to nie robi.

 

Co do E-550 - dla mnie ten piec ma mało pary, końcówka A-30/A35 (czyli niby to samo co siedzi w 550/560) gra imho lepiej.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.