Skocz do zawartości
IGNORED

Zawsze słyszymy zmiany na lepsze?


bagnet

Rekomendowane odpowiedzi

Kupiliśmy nowy sprzęt, ten wyśniony, wymarzony, uciułany lub po prostu usłyszeliśmy nowość w salonie. Niech mi ktoś wytłumaczy, dlaczego zawsze słyszymy zmiany na lepsze? Najbardziej kuriozalne jest to w przypadku akcesoriów. Zmieniamy wtyczkę sieciową na taką za 350zł i co? No jak to co.... Pewnie, że gra lepiej... A może bezpieczniku wymienimy na audiofilskie i co? No i przestrzeń się poprawia, i kontrola basu... A może nóżki wymienimy z gumowych na stożki.... ooooo jak pięknie wypełniła się średnica....

 

Przepraszam, że trochę kpię, ale sam wpadłem w te sidła i od jakiegoś czasu skupiam się na tym co jest faktycznie istotne. Ale ciągle pamiętam, jak po wymianie wtyczek na WBT poprawiła się w moim systemie przestrzeń... Tylko, że to chyba móżg mnie oszukał, bo nie wierzę, że uszy mogły to usłyszeć.

 

Czy Wy też tak macie?

Lubię słuchać muzyki! :)

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/43208-zawsze-s%C5%82yszymy-zmiany-na-lepsze/
Udostępnij na innych stronach

Ślepy test prawdę Ci powie :)

Once a CD or download is converted to FLAC, the only way you can achieve the superior sound of WAV files is to go back to the original CD or source for a new rip or WAV download. - "The Absolute Sound" - Charles Zeilig, Ph.D., and Jay Clawson

Witam.

Sugestia to jedna z wielu przeszkód,które nie pozwalają nam w obiektywnym ocenieniu walorów brzmieniowych naszego systemu.Sugerujemy się nazwą firmy,ceną itp.często słyszymy to co chcemy usłyszeć lub na odwrót.Najlepszym rozwiązaniem byłaby sytuacja gdybyśmy mogli usłyszeć swój zestaw nie wiedząc że to on właśnie gra w takiej sytuacji ocena byłaby najbardziej obiektywna.

bagnet >>juz sam fakt ze dostrzegasz zjawisko.... powoduje ze sie tu nie nadajesz.ja kupiłem trzy domy i za kazdym razem było lepiej słychać.Ale kazdy był drozszy.Teraz kupie tańszy...to sie zobaczy.

Gość chml

(Konto usunięte)

W psychologii spolecznej funkcjonuje pojecie dysonansu poznawczego. Te zachowania, o ktorych piszesz to wlasnie metody redukcji tego dysonansu. Polecam artykul w wikipedii: http://pl.wikipedia.org/wiki/Dysonans_poznawczy oraz lekture Elliota Aronsona "Czlowiek istota spoleczna"

A może po prostu gra i n a c z e j ? ;) I może wymiana innego elementu w sprzęcie może dać efekt, który Cię zaskoczy... albo może właśnie teraz przyszedł czas na wymianę kabelków? ;)

Pozdrawiam :)

Nie zawsze słyszymy zmiany na lepsze. Ostatnimi dniami miałem możliwość zrobienia kilku testów. Wzmacniacz TRI TRV-35SE, Lorelai, kable sieciowe Electroglide, interkonekty Silenccable (dawny Heavensgate). Tri - odpadł - nie zagrał w systemie. Kable jedne pasowały - inne nie. Zatem jak już system jest zgrany i spasowany, nie wszystko co nowo wstawione w system, nawet bardzo drogie - gra. Po prostu synergia musi być. Poza tym nie ma np. kabli doskonałych. Ktoś szuka prędkości, dynamiki - lepiej zagra jedna sieciówka. Ale jak mu on odkryje w systemie jakieś wady, to być może trzeba wziąć inną - bardziej "maskującą", muzykalną. Itp, itp. Jak wepniemy "lepszy" wzmacniacz, to w przestrzeni pojawi się "dziura", którą trzeba "wypełnić" dźwiękiem wkładając do CD inne - lepsze lampy. Itd, itd. Jak się coś w systemie ruszy, to w konsekwencji czasem trzeba ruszać inne rzeczy. Ciężkie życie audiofila.

 

Zatem konkludując:

1. Trzeba wiedzieć czego się chce. To trudne, gdyż rozpoznanie niedostatków własnego systemu i podjęcie trafnej decyzji "gdzie idziemy" nie jest łatwe.

2. Nie należy podejmować decyzji pochopnie na zasadzie, że wpada sprzedawca, czaruje ale nie chce np. zostawić sprzętu czy "gadżetu" w domu na kilka dni - do posłuchania - to jest zawsze podejrzane. Wpłać Audiofilu kaucję i daj sobie czas, słuchaj, analizuj, myśl ...., zaproś zaprzyjaźnionych audiofili, którzy znają Twój system i otrzeźwią Cię (jeśli trzeba).

3. Miej zawsze alternatywę, jak testujesz kabel - to posłuchaj dziesięciu innych.

4. Zawsze bierz rzeczy do testów na wyrost. Jak kupujesz kabel za x zł, to weź też kable za 4*x zł. Chodzi o to, żeby mieć pełen obraz sytuacji. jednak jak wiadomo - nie zawsze droższe oznacza - lepsze w Twoim systemie. Może się okazać, że z pozornie absurdalnych zestawień cenowych, np. dobre lampy czy na wyrost kable - możesz się dowiedzieć jaki potencjał tkwi w Twoim wzmacniaczu za 2-3 kzł.

5. Ja raczej staram się korzystać z usług firm, które mają jakieś specjalizacje. Tzn. jak ktoś jest dobry we wszystkim i oferuje mi: kable głośnikowe, sieciowe, kolumny, tuning kolumn, tuning wzmacniacza, tuning obudowy, tuning pokoju odsłuchowego, tuning .... - to nie o to chodzi. Raczej jak głośnikowe - to od firmy od kabli głośnikowych, jak prąd - to od prądu, ... Aczkolwiek z drugiej strony dobrze jak jedna firm współpracuje z drugą - i coś na zasadzie synergii może się nieźle spasować.

6. Z dużą ostrożnością należy czytać wpisy innych Forumowiczów. Jak coś gra w jednym systemie, nie oznacza to, że gra w innym. Ja robię to tak, że z czasem przekonałem się, że mam podobną percepcję muzyki i oczekiwania - co kilka innych osób na Forum. I ich opinie są dla mnie punktem odniesienia, benchmarkiem. Przekonałem się, że np. jak wziąłem kabel XYZ do swojego systemu, to moje wrażenia w blisko 100% pokrywały się z opinią Forumowicza X. Niesamowite. Czy tak samo słyszymy? Czy te same preferencje co do charakteru systemu??

7. Przyrosty w kwestii poprawy dźwięku są na zasadzie malejącej użyteczności krańcowej. Im lepszy sprzęt i bardziej dopracowany system już mamy, tym dalej przyrost jest mniejszy.

 

Amen.

Ja osobiście w zasadzie nigdy nie słyszałem zmiany na lepsze :). Owszem, pojawiały się jakieś nigdy nie słyszane dzwoneczki lub inne efekty w tle, stereofonia robiła sie bardziej plastyczna... Ale żeby to było warte zachodu i, przede wszystkim, wydanych pieniędzy???

 

Właśńie takie zawsze mam wątpliwości.

 

A wiecie co mnie leczy? A przełączenie na poprzedni system! Włączam, albo idę na piwo do nowych właścicieli - i dziwię się, jak tego mogłem wcześniej z uwielbieniem słuchać! Dopiero wtedy słyszę różnicę. Oczywiście kwestią dyskusji jest, czy to efekt psychologiczny, czy realny.

 

Więc temat proponuję postawić na odwrót - dlaczego zawsze słyszymy zmianę na gorsze?

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.