Skocz do zawartości
IGNORED

wzmak o miękkim, mocnym basie do 2tys


se8a

Rekomendowane odpowiedzi

Chyba jeszcze lepsza okazja jak wspomniany wyżej Myryad:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Nowy kosztował zdaje się 4999. Z tym, że u MF średnica prędzej będzie pastelowa i mięsista niż jasna, ale reszta będzie się zgadzać (bas z pewnością taki jak trzeba).

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Wydaje mi się, że wątek nieco sie rozjechał. Ja sie zgubiłem. Wzmacniacz do 2 tys. z dużym, misiowatym basem (i dobrym środkiem (klarowną górą)). Jak do tych założeń ma się rotel czy primare? Tu po prostu potrzebny jest dobry (b. dobry) wzmacniacz i zależnie od pokoju odsłuchowego woofer o odpowiedniej średnicy (czytaj 22cm to min.). A reszta przyjdzie sama.

Ja rozumiem, że autor jest już z nami długo, czyta inne wątki, czyta prasę fachową i generalnie wie o co w tym chodzi. W innym przypadku za chwilę do dyskusji włączą się wyznawcy kabli itd itd ...

Natomiast z konkretów, do tego rodzju muzyki: na pewno nie Denon 1500AE, raczej NAD

Pozdrawiam.

YunnanTEA

jar1, 23 Maj 2008, 14:35

>>Szukam wzmaka stereo do 2 tys max. (tylko nowy) o miekkim i mocnym basie, przejrzystej i jasnej

>średnicy

>

>jak dla mnie, to jedno drugie wyklucza.

 

 

Nie wyklucza.Pisałem na samym początku,Luxman M-375.Zrezygnowałem z zakupu tylko i wyłącznie ze względu na miękki,lekko zaokrąglony bas.

l'enfant sauvage

Nie spodziewalem się takiego odzewu za co wszystkim dzięki.

Musze rozpatrzyć propozycje używanych wzmacniaczy (poprzeglądam allegro i zapoznam się trochę z używkami, ewentualnie wrzucę do wątku jakieś typy a wy ocenicie czy w dany model warto się pchać)

Wybiorę się w tym tygodniu żeby posłuchać parę wzmaków choć odsłuchy w sklepie zbyt dużo mi nie dają bo dopiero w domu jestem w stanie dostrzec wady i zalety sprzetu a w sklepowych warunkach to nie jest to.

Marcelinho czy słuchałeś m34i z Nadem, czy mógłyś się podzielić wrażeniami, dzwięk nie był zmulony?

YunnanTEA - myślę że az tak dużych wooferów w kolumnach mi nie potrzeba bo pokój ma zaledwie 20m2.

 

Podsumowując rozglądnę się również za używkami ale najpierw muszę posłuchać koniecznie Nada np.325 BEE lub model wyżej ( ogólnie widzę o NAD-ach raczej pochlebne opinie)

Se8a słuchałem zestawiku zdaje się nad 320bee z cedekiem 325 taki z obrzydliwym niebieskim wyświetlaczem na missionach m33i i zamulenia żadnego nie było...do tego stopnia że bezpośrednie porównanie z zestawem cambridge audio podczas tego samego odsłuchu nie bylo jakieś wyraźnie na kozysc któregoś...cambridge siał wysokimi i miał obcięty bas...nad miał lepszy bas...był także bardzo szczegółowy ale nie drażniacy jak cambridge...żadnego zmulenia...naprawdę jedynie subtelne wygładzenie...które dodawało większej głębi nagraniom...nie grało to tak sucho jak z cambridge ( chyba zestawik 540 tka to był napewno nie wyżej 340 albo 540 już dobrze nie pamiętam)..ale ogólnie zestaw cambridge grał na tym samym poziomie co NAD...podobna cena i nie było cudów podobne ograniczenia w dźwięku...wybór wydaje mi sie prosty...ten co slucha jazzu i klasyki wybierze cambridge bo bedzie slyszal wyrazniej szarpniecia strun itp...ten co slucha popu, elektronicznej itp wybierze nada który gra uniwersalniej...posiada głębszy bas i gra mniej agresywnie. Z mission m34i pewnie basu będzie na nadzie jeszcze więcej. Nie jest też tak że ja nei słyszę ograniczeń tych sprzetów..to slychac odrazu...to nie jest wysoka półka gra to czytelnie czysto ale zawsze troche plastikowo ( nad) albo metalicznie ( cambridge) to są normalne ograniczenia tranzystorowej budżetówki i nie ma co tutaj wymyślać...dla przecietnego faceta który słuchał przez cale zycie na jamnikach i wieżach sony bedzie znaczący skok jakościowy...ale jakiejś wielkiej magii, przestrzeni itp nie będzie.

Nie wiem czy to wszystko dobrze obrałem w słowa hehe...Wszysto jest tak naprawdę subiektywne każdy z nas słucha troche innej muzyki i ma inne wyobrażenia o idealnym dźwięku...dlatego też każdy musi wybrać firmę której specyficzne brzmienie mu będzie odpowiadać...nie ma chyba 100 procentowo uniwersalnych klocków..bynajmniej ja takich nie słyszałem...każdy klocek jest robiony z myślą o określonych preferencjach jednocześnie z uwzględnieniem tak modnego szczególnie po 2000 roku cięcia kosztów które dotknęło wszystkie firmy z wszystkich branż na świecie...maksymalne upraszczanie...słyszałem że inżynier w Mercedesie za zaoszczędzenie 1 centa na jakiejś części dostaje ogromną kasę....bo przecież w przełożeniu na tysiące aut taki zysk robi się gigantyczny tak to już jest w 21 wieku...To że stare sprzęty grały lepiej nei ejst mitem tyle że nei każdemu się podoba już niemodna stylistyka..ale gdyby stare klocki ubrać w nowe ubranka to pewnie dzisiaj świeciły by triumfy w prasie audio

>Nie wyklucza.Pisałem na samym początku,Luxman M-375.Zrezygnowałem z zakupu tylko i wyłącznie ze

>względu na miękki,lekko zaokrąglony bas.

Czyli jednak wyklucza...

Seba a sluchales 04ki ? to w zadnym razie zimny wzmak, starszy 971 np gra chlodno.

Poza tym to budzetowy klocek z dobrym basem, a jak szukasz zejscia takiego naprawde to chyba nie w tej cenie, Rotele jak na buzetowke maja swietny bas i dynamike i bede to powatarzal jak mantre :P

Mam plan na koniec tygodnia wziąć za kaucją sprzęt do domu + 50 zł za wypożyczenie ( wstępnie ustalone w sklepie) i zobaczyć jak się sprawuje NAD.

Wtedy będę wiedział co oferuje ten wzmak i będę mógł sprecyzować czego dokładnie mi brakuje ( a może nic nie będzie brakowało ) no i jak to się ma do obecnie posiadanego sprzętu.

To jest chyba jedyna droga by coś wybrać bo modeli sprzętu jest mnóstwo a wiadomo każdy w subiektywny sposób odbiera dzwięk.

Nie wykluczam również opcji sprzedaży ampli i dokupienia od razu jakiegoś cd-ka ale zobaczymy po odsłuchach.......

se8a wypożyczenie sprzętu do domu to najlepsze co mogłeś zrobić...jedynie to da ci pewność że dokonasz dobrego wyboru. A tak nawiasem mówiąc miękki i obfity bas to ma właśnie moja elektronika...W moim zestawie harmana basik jest właśnie miękki i dobrze wypełniony..ale brakuje mu odwagi w sopranach i mocniejszym zaznaczaniu średnicy..i to jest spory minus.

Witaj.

Na początku proponuję sporządzić listę nowych wzmaków do 2000.

Coś takiego:

1. Denon 700 AE/ 1500 AE (czasem można wyhaczyć na Allegro)

2. Yamaha 497

3. Pioneer A-A6J

4. Rotel RA 04

5. Marantz 6002/7001 (też można go trafić taniej niż w katalogu)

6. Cambridge Audio 640

7. Xindak A-06, ewentualnie lampka (nowa) za ok. 1900

8. Nad - 315 BEE, podobno lepszy od starszego brata...

 

no i warto połazić, popatrzeć, posłuchać, przy zakupie za gotówkę można na 95% liczyć na rabat.

 

Posłuchałbym Marantzów, Rotela i Xindaka.

Pozdrawiam

Pat

  • 2 tygodnie później...

Również przyłączam sie do pytania kolegi Marc-a ,jestem obecnie na etapie poszukiwań wzmacniacza do Mission m34 i w związku z tym bardzo również ciekaw Twojego ewentualnego nabytku i wrażeń ,osobno zapytam czy odsłuchiwałeś na Missionach Nada 315 bee

Witam

 

Jeszcze zakupu nie dokonałem a to tylko dla tego że nie miałem czasu na odsłuch a w ciemno nie kupię.

Jest nadzieja że w tą sobotę uda mi się posłuchać tyle że troszkę zwiększyłem budżet tzn. mam chrapkę na: Denon 1500AE lub Nad 352 (lub nowy 355 bee), no i chce to bezposrednio porównać do mojego ampli tak by przy okazji zobaczyć różnicę ampli vs wzmak.

Moim faworytem na papierze jest Denon (dośc dobre ceny są na niego) ale chcę zobaczyć jak sobie radzi ten wzmak.

Może ktos przerabiał konfigurację mission i denon????

 

Jak tylko uda mi się dokonać odsłuchu to dam znać.

->Seba78

 

Żeś się tak czepił tych Roteli, weź pod uwagę że nowe serie grają inaczej niż stare 9xx. Np ja swoich nie wyobrażam sobie podłączyć do kolumn B&W, ale te z nowej serii 0x grają dziś z Bowersami przecież u wielu ludzi.

Zresztą nie powołuj się na brzmienie Rotela tylko po tym co słyszałeś u mnie na kablach za 8zł i kiwających się standach, w ostro wygłuszonym pokoju. Co jak co, ale stare 9xx są chwalone właśnie za bas, a to że (przynajmniej moje końcówy) są bardzo wrażliwe na wszelkie okablowanie, ogranitowanie, okolcowanie to tylko świadczy, że prezentują bardzo wysoką czułość i poziom, dzięki którym można modelować ich brzmienie zgodnie ze swoim upodobaniem :)

Co ja będę teoretyzował, wystarczy że wspomnę o tym, jak podłożenie granitów pod kolumny i elektronikę spowodowało, tak diametralną zmianę brzmienia, że musiałem wymienić dobrze grające (w sensie równowagi tonalnej) CDki Technicsa i Denona na ocieploną Yamahę, która przecież wcześniej muliła jak dla mnie nie do wytrzymania.

 

Co do tematu wątku, na pewno nie polecam Rotela 9xx, ale tylko dlatego że on ma bas potężny lecz twardy (autor pisze że chce miękki). Ja np zrezygnowałem z zakupu Vincenta 233 na kożyść Roteli bo właśnie chciałem nieco twardszy bas dla Dynaudio. Za to za dość symboliczną kwotę (w porównaniu do budżetówki ogólnodostępnej w sklepach) polecę również za kolegami końcówę DIY PA-012, do tego jeszcze z jakimś pre lampowym ;)

 

PS. Jak tak dalej pójdzie kolega Hammond powinien nam coś odpalić za darmową promocję jego marki ;)

I love the sound of crashing guitars

se8a zapomnij otym Denonie niejest wart tych pieniedzy,zreszta jak posluchasz to sam zrozumniesz,Nada niesluchałem wiec sie niewypowiadam,predzej proponowałem ci Harmana ale wez pod uwage przy odsłuchach Advance Acustic Map105 moze bas niejest za mieki ale wzmak ten gra wysmienice a jego najwieksza zaleta jest scena,z zamknietymi oczami mozna wskazac muzykow na scenie,

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-12998-100001848 1212699668_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

jeszcze raz link do 105,wyzej dalem przez pomylke 305

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

pozdrawiam

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Witam,

Mogę się podzielić wrażeniami z kombinacji HK 3380 i Mission m34i. Sprzęt w miarę wygrzany, 2 m-ce grania (w tym miesiąc ustawiania :). Bas schodzi nisko i jest naprawdę mocny, potrafi kopnąć nawet przy cichym słuchaniu - zresztą potwierdzam opinię z jakiegoś forum - tych kolumn da się słuchać cicho i niczego się nie traci. Vaya Con Dios potrafi zjeżyć włos. To są moje subiektywne odczucia, ale rzeczywiste. Nie jest to może zestaw "mistrz świata", ale gra tak jak chciałem. Słuchałem różnych kombinacji, połączenia Yamahy z B&W i innych, ale to wydało mi się optymalne. Nie brakuje im góry, ani średnicy, za to jest przewaga niskich, ale odpowiednie ustawienie bądź zaślepienie BR lub dociążenie piachem może zmienić sytuację. Jest potencjał.

Pozdro,

Witam ponownie!

 

Dziś byłem na odsłuchu a więc po kolei:

1) Na pierwszy strzał poszedł denon 1500 - nie powalił mnie na kolana czymś szczególnym. Bas był bardzo fajny, taki sprężysty i głęboki i chyba o taki właśnie chodziło, średnica ok choć nie wiem czy nie była lekko cofnięta, góra również bez zastrzeżeń i tu od razu powiem że czytałem tu opinie że wzmak gra ostro, że dużo góry, że gra plastikowo i nic z tego ja jako nieosłuchany człowiek nie zauważyłem.

2) Nad 352 był kolejny. No i tu chyba jeszcze mocniejszy bas ale w wyższym zakresie no i bardziej zwarty szybki ( w denonie według mnie jednak lepszy), bardzo podobała mi się średnica bo była tak jakby na pierwszym planie. Wyższe rejestry znów mnie zaskoczyły bo według opisów jakie czytałem Nad ma górę cofniętą a ja nie zauważyłem tego bo wysokie były dobrze słyszalne może po prostu średnica troszkę dominuje i tyle.

3) no i na 3 ogień poszedł onkyo 605. - Od razu słychać spłaszczenie dzwięku, gorszą dynamikę i najważniejsze to bas którego jest mniej i jest płytszy stukający, no i góra troszke taka nijaka.

 

Generalnie ciężko wskazać faworyta bo w obu wzmacniaczach brakowało blasku w wyższej średnicy i górze, takiej muzykalności i lekkośći. ( jestem przyzwyczajony do takiego dzwięku )

 

Na pewno ampli został pokonany bo wzmaki grały ładniej ale też nie było strasznej różnicy w charakterze dzwięku a tego się spodziewałem.

 

Muszę jeszcze posłuchać CA np 740 ale w tym wypadku boję się o niedostatki basu bo ponoć Cambridge mają go niewiele.

 

Aha zaznaczam że to są moje subiektywne odczucia, nie jestem osłuchanym audiofilem i odsłuchy nie trwały długo bo zaledwie po kilkanaście minut.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.