Klub marki Denon

[rafal735r]

Przeciez oczywiste jest jak ktos wyda na ten klocek 8 kafla to musi byc chwalony. Nie mozna tu dopuscic opini ze starszy model za cwierc tej kwoty nie jest wcale gorszy.

[Iceman007]

PMA-A100 a PMA-2020 to różnica tylko w gładkości i nasyceniu średnicy, ale ta różnica sprawia, że 2020 słucha się o wiele przyjemniej.

[tomter]

Przeciez oczywiste jest jak ktos wyda na ten klocek 8 kafla to musi byc chwalony. Nie mozna tu dopuscic opini ze starszy model za cwierc tej kwoty nie jest wcale gorszy.

 

Każdy kupuje to na co go stać;-)

[rafal735r]

Mnie nawet jakby bylo na niego stac to i tak nie odwazyl bym sie go kupic. Doplacach 6tys do gwarancji. To ja podziekuje, mozna ten chajs spozytkowac lepiej.

[costa brava]

Może ktoś się wypowie, jak mają się kondensatory Nichichon do Elny ? Wiem, że oba to renomowane Japończyki, ale czy do wzmaków jako filtrujące oba nadadzą się tak samo, mając te same parametry ?

 

Mnie nawet jakby bylo na niego stac to i tak nie odwazyl bym sie go kupic. Doplacach 6tys do gwarancji. To ja podziekuje, mozna ten chajs spozytkowac lepiej.

 

Jakbyś co miesiąc miał kasiorę równocześnie z rządu i Sejmu, do tego limuzynę z kierowcą, BOR na posyłki po pizzę, kartę służbową na ośmiorniczki i jeszcze jakby to było mało trzepał kasę z kilometrówek z fikcyjnych wyjazdów to mówiłbyś inaczej. ;)

[rafal735r]

Wtedy nie kupil bym denona.

[muda44]

Mnie nawet jakby bylo na niego stac to i tak nie odwazyl bym sie go kupic.

Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia ;)

Doplacach 6tys do gwarancji.

Gwarancji że sprzęt nie przeszedł tysięcy godzin pracy , nie jest w stanie technicznie agonalnym , nie był naprawiany i grzebany niejednokrotnie w garażu na potrzeby handlu .

Już za to warto tyle dać .

[gokar83]

Mimo wszystko warto wydawac pieniadze z glowa. Wydac 6 tyś dla zasady to niekiedy lekka przesada nawet jak sie ma sporo kasy. Moj kuzyn pare dni temu kupil onkyo 905 za 1900 zl a mogl nowego za np 5 lub tez za 2 ale gorszy. Jednak jak to sobie wytlumaczyc jak mozna kupic taniej i lepiej nawet jak Cie stac?? ja nie potrafie siebie tak oszukiwac.

[rafal735r]

 

Gwarancji że sprzęt nie przeszedł tysięcy godzin pracy , nie jest w stanie technicznie agonalnym , nie był naprawiany i grzebany niejednokrotnie w garażu na potrzeby handlu .

Już za to warto tyle dać .

Trzeba niezle popasc zeby kupic ledwie 10 letni wzmacniacz po tylu naprawach. Nie robmy jaj.

[muda44]

Mimo wszystko warto wydawac pieniadze z glowa.

Pewnie .

Miałem Krella S300i za 12000zł a mam co ?

Miałem Krella KAV280CD , NAIM CDX a mam w cenie interkonektu ( VDH Orchid ) Pioneera PD50 i tym VDH jest spięty :)

Miałem DACe do 14 000zł a nadal mam Stream Magic 6 za ułamek tej kwoty i mógłbym tak dalej ...

 

Trzeba niezle popasc zeby kupic ledwie 10 letni wzmacniacz po tylu naprawach. Nie robmy jaj.

Zaledwie 10 lat - mocne słowa .

Kupuję masę sprzętu AUDIO od lat i wiem jakie wałki są . O kilku piałem na forum .

Nawet na nowych są wałki ( wspomniany wcześniej Orchid - do poczytania w klubie VDH ) a każdy sprzęt można schrzanić w ciągu kilku minut .

Miałem u siebie takie rzeźby że głowa boli . A im sprzęt lepszy , bardziej popularny , " uznany " tym gorzej . Co ciekawe im drożej tym gorzej . Częściej trafiam na uczciwych sprzedawców klamotów za kilka stów niż za kilka tysięcy .

I jest coraz gorzej . Dlatego wolę dopłacić i mieć sprzęt nowy a używane to kupuję klamoty po kilka stów .

[tomter]

Każdy chętnie kupiłby Denona 2020 za 2 tys. Niestety będzie to możliwe za 15 lat. Teraz za taką kasę można kupić 2000 R z niewiadomego źródła z poniszczona obudowa i nieznana historią. ....

[rafal735r]

Tutaj jest poniszczona obudowa?

http://allegro.pl/denon-pma-2000r-i4872567008.html

A moze tu?

http://allegro.pl/denon-pma-2000r-wzmacniacz-stereo-denon-2000-r-i4867059781.html

 

Aby wiecej takich jak wy, zostanie wiecej ciekawych sprzetow za ulamek ceny do kupienia :))

 

Po drugie zapewne jakbys chcial to bys sobie pojechal osobiscie po ten sprzet i moze nawet dogadal na zdjecie obudowy i oględziny.

Edytowane 8 Grudnia 2014 przez rafal735r

[muda44]

A moze tu?

http://allegro.pl/denon-pma-2000r-wzmacniacz-stereo-denon-2000-r-i4867059781.html

Dla mnie stan nie do przyjęcia .

I pomijając brzmienie , wolę dopłacić ale mieć stan idealny .

 

Po drugie zapewne jakbys chcial to bys sobie pojechal osobiscie po ten sprzet i moze nawet dogadal na zdjecie obudowy i oględziny.

I to jest bardzo dobre wyjście ( po swojego 2020AE przejechałem jakieś 800km w dwie strony . Nowy ze sklepu ale nie chciałem ryzykować ani tego zakupu ani kuriera bo nie jest zapakowany z myślą o naszych firmach kurierskich ) ale jak to w życiu bywa z różnych względów do tego nie dochodzi . Kupujący też musi się znać na tyle żeby odróżnić rzeźbę od oryginału .

[Iceman007]

Każdy myśli, że jest mądrzejszy i za 1/3 ceny albo mniej kupi świetną używkę i tym sposobem 70% ludzi jeździ w PL powypadkowymi samochodami odpicowanymi przez handlarzy :-) Tak samo jest właśnie z elektroniką i nie ma się co łudzić, że jest inaczej. Obecnie wiem np o klocku za prawie 10 tysięcy wystawionym na alledrogo bardzo szanowenej marki który został naprawiony na nieoryginalnych częściach tylko na sprzedaż i jest pewne, że góra za kilka miesięcy znów się rozleci. Wiem bo kolega go sprzedał za bezcen uszkodzonego a kupiec tak zrobił i wystawił. Kupiłem pre BAT-a kiedyś miało 8 lat wykonanie wojskowe super elementy trzeszczało a używka kosztowała prawie 6 tysięcy. Odesłałem do serwisanta BAT-a nie mógł za nic zlokalizować usterki a gość naprawia tą markę i ma wszelkie schematy. Skończyło się, że cały preamp został przelutowany bo było podejrzenie zimnego lutu (raz trzeszczał raz nie). Kupiłem preamp Brystona firmy która daje 20 lat gwarancji. Jeden kanał grał ciszej musiałem mieć gałkę balansu lekko przekręconą aby było dobrze. Preamp miał 6 lat nowy kosztował z 15 tysięcy jak nie więcej używka była nabyta za 6,5 tysiąca. Preamp sprzedałem razem z końcówką nic w nim nie grzebałem ale wiem, że po roku zepsuł się u kupującego. Na tym postanowiłem zakończyć zabawy z używkami. Obecnie mam tylko jeden kabel używany kupiony a wszystko inne nowe i większość rzeczy gonie zanim skończy się gwarancja choć bardziej z potrzeby zmian niż z obawy przed awarią. Mój kolega ma obecnie trzeszczący preamp i końcówkę z syczącym jednym kanałem (choć nie zawsze raz jest raz nie ma) sprzęt z absolutnego hi-endu lat 90 tych. Widziałem u znajomego preamp Halcro który myślałem, że zniszczy kolumny takie strzały robił przy zmianie źródła. Sprzęt miał kilkanaście lat i kosztował nowy z 30 000zł bodaj czyli jak teraz z 50kzł. Inny znajomy miał końcówkę Krella za 50 000zł w której po 6 latach intensywnego grania wyschły już kondensatory.

Powodzenia w kupowaniu igiełek zwłaszcza powyżej 10 lat.

I jeszcze odnosząc się do słów Mudy44 mniejsze ryzyko kupować tanie klocki używane bo nie opłaca się inwestować w ich "drugie życie" a spalonego Krella czy Accuphase nikt nie wyrzuci do kosza tylko podrutuje i sprzeda bądź pogoni handlarzowi który to zrobi i zarobi.

Edytowane 8 Grudnia 2014 przez Iceman007

[gokar83]

Ciesze się, że kupiłem mojego 20 letniego denona za 400 zł i działa idealnie. Jak bym wydał tyle tysięcy na enigmatyczny sprzęt, który by jeszcze byl tak awaryjny to bym spojrzał w lustro i powiedział - ale z ciebie frajer. Na szczęście mam trochę rozsądku w głowie i nie kupuję tak drogiej elektroniki. Chodziłem po pokojach Sobieskiego w Warszawie i słuchałem tych klocków za 20 tyś, za 50 rys.... i jakoś specjalnie różnicy nie wyłapałem.

 

Podobała mi się wypowiedz Pana z Zeta Zero gdzie opowiadał jak ktoś, porównywał swojego accu z jego końcówką w klasie d za 10 tyś i nie wyczuł różnicy... Ja sam też nie wyczuwam różnicy czy kolumny kosztują 20 tyś czy 200. Możecie mnie nazwać kłamcą, bluźniercą - jak chcecie - jednak w gronie osłuchanych znajomych uchodzę za gościa z dość wyczulonym uchem.

W skrócie mówiąc wolę wydać parę tysięcy w system audio, który spełnia oczekiwania a resztę czyli pozostałe kilkanaście czy kilkadziesiąt zainwestować mądrze w jakieś aktywa a nie elektronikę na 3000 procent audiofilskiej marży.

Jednak każdy robi co uważa. :)

[tomter]

Ciesze się, że kupiłem mojego 20 letniego denona za 400 zł i działa idealnie. Jak bym wydał tyle tysięcy na enigmatyczny sprzęt, który by jeszcze byl tak awaryjny to bym spojrzał w lustro i powiedział - ale z ciebie frajer. Na szczęście mam trochę rozsądku w głowie i nie kupuję tak drogiej elektroniki. Chodziłem po pokojach Sobieskiego w Warszawie i słuchałem tych klocków za 20 tyś, za 50 rys.... i jakoś specjalnie różnicy nie wyłapałem.

 

Podobała mi się wypowiedz Pana z Zeta Zero gdzie opowiadał jak ktoś, porównywał swojego accu z jego końcówką w klasie d za 10 tyś i nie wyczuł różnicy... Ja sam też nie wyczuwam różnicy czy kolumny kosztują 20 tyś czy 200. Możecie mnie nazwać kłamcą, bluźniercą - jak chcecie - jednak w gronie osłuchanych znajomych uchodzę za gościa z dość wyczulonym uchem.

W skrócie mówiąc wolę wydać parę tysięcy w system audio, który spełnia oczekiwania a resztę czyli pozostałe kilkanaście czy kilkadziesiąt zainwestować mądrze w jakieś aktywa a nie elektronikę na 3000 procent audiofilskiej marży.

Jednak każdy robi co uważa. :)

 

Fajnie masz, że nie słyszysz różnicy pomiędzy wzmakiem np. za 200 zł a za 5000zł, ja niestety słyszę. Większość pewnie też, dlatego poszukuje co raz to lepszych zestawów. Porównałem już kilka wzmacniaczy i każdy z nich w moim systemie zagrał inaczej. Najbardziej przypadło mi do gustu brzmienie Denona.

 

Zadziwia mnie fakt, iż w klubie Denona - "im ma się większy chłam tym jest się bardziej cool".....chyba znów kupię creeka hehe

[gokar83]

Uważasz pma-920 w dobrej kondycji za chlam?? To odpowiednik dzisiejszych wzmakow za 3-4 kafle. To za ile ja go kupiłem to już moja sprawa.

[rafal735r]

Każdy myśli, że jest mądrzejszy i za 1/3 ceny albo mniej kupi świetną używkę i tym sposobem 70% ludzi jeździ w PL powypadkowymi samochodami odpicowanymi przez handlarzy :-) Tak samo jest właśnie z elektroniką i nie ma się co łudzić, że jest inaczej. Obecnie wiem np o klocku za prawie 10 tysięcy wystawionym na alledrogo bardzo szanowenej marki który został naprawiony na nieoryginalnych częściach tylko na sprzedaż i jest pewne, że góra za kilka miesięcy znów się rozleci. Wiem bo kolega go sprzedał za bezcen uszkodzonego a kupiec tak zrobił i wystawił. Kupiłem pre BAT-a kiedyś miało 8 lat wykonanie wojskowe super elementy trzeszczało a używka kosztowała prawie 6 tysięcy. Odesłałem do serwisanta BAT-a nie mógł za nic zlokalizować usterki a gość naprawia tą markę i ma wszelkie schematy. Skończyło się, że cały preamp został przelutowany bo było podejrzenie zimnego lutu (raz trzeszczał raz nie). Kupiłem preamp Brystona firmy która daje 20 lat gwarancji. Jeden kanał grał ciszej musiałem mieć gałkę balansu lekko przekręconą aby było dobrze. Preamp miał 6 lat nowy kosztował z 15 tysięcy jak nie więcej używka była nabyta za 6,5 tysiąca. Preamp sprzedałem razem z końcówką nic w nim nie grzebałem ale wiem, że po roku zepsuł się u kupującego. Na tym postanowiłem zakończyć zabawy z używkami. Obecnie mam tylko jeden kabel używany kupiony a wszystko inne nowe i większość rzeczy gonie zanim skończy się gwarancja choć bardziej z potrzeby zmian niż z obawy przed awarią. Mój kolega ma obecnie trzeszczący preamp i końcówkę z syczącym jednym kanałem (choć nie zawsze raz jest raz nie ma) sprzęt z absolutnego hi-endu lat 90 tych. Widziałem u znajomego preamp Halcro który myślałem, że zniszczy kolumny takie strzały robił przy zmianie źródła. Sprzęt miał kilkanaście lat i kosztował nowy z 30 000zł bodaj czyli jak teraz z 50kzł. Inny znajomy miał końcówkę Krella za 50 000zł w której po 6 latach intensywnego grania wyschły już kondensatory.

Powodzenia w kupowaniu igiełek zwłaszcza powyżej 10 lat.

I jeszcze odnosząc się do słów Mudy44 mniejsze ryzyko kupować tanie klocki używane bo nie opłaca się inwestować w ich "drugie życie" a spalonego Krella czy Accuphase nikt nie wyrzuci do kosza tylko podrutuje i sprzeda bądź pogoni handlarzowi który to zrobi i zarobi.

My tu rozmawiamy o normalnych markach, a nie egzotycznych na czesciach z Tajwanu. Nie chce byc uszczypliwy, ale zawsze takie zale nt gratow czytam gdy w jej tresci wystepuja same dziwne słowa Halcro, BAT, Bryston... Iscie audiofilskie marki. Dziwne tylko ze sie rozpadaja zanim ze sklepu wyjadą. A moze tam siedza bebechy najtanszego Pioneera?

Nie wiem skad wy macie takie szczescie, mailem multum wzmacniaczy etc i najpowazniejsza usterka jaka mialem to trzeszczący selektor źrodeł. Dwa razy sam "zepsulem" koncowke. Oczywiscie przypadkiem, przerwa sie zrobila nie wiem czemu.

 

Ciesze się, że kupiłem mojego 20 letniego denona za 400 zł i działa idealnie. Jak bym wydał tyle tysięcy na enigmatyczny sprzęt, który by jeszcze byl tak awaryjny to bym spojrzał w lustro i powiedział - ale z ciebie frajer. Na szczęście mam trochę rozsądku w głowie i nie kupuję tak drogiej elektroniki. Chodziłem po pokojach Sobieskiego w Warszawie i słuchałem tych klocków za 20 tyś, za 50 rys.... i jakoś specjalnie różnicy nie wyłapałem.

 

Podobała mi się wypowiedz Pana z Zeta Zero gdzie opowiadał jak ktoś, porównywał swojego accu z jego końcówką w klasie d za 10 tyś i nie wyczuł różnicy... Ja sam też nie wyczuwam różnicy czy kolumny kosztują 20 tyś czy 200. Możecie mnie nazwać kłamcą, bluźniercą - jak chcecie - jednak w gronie osłuchanych znajomych uchodzę za gościa z dość wyczulonym uchem.

W skrócie mówiąc wolę wydać parę tysięcy w system audio, który spełnia oczekiwania a resztę czyli pozostałe kilkanaście czy kilkadziesiąt zainwestować mądrze w jakieś aktywa a nie elektronikę na 3000 procent audiofilskiej marży.

Jednak każdy robi co uważa. :)

Po przekroczeniu pewnego zakresu cenowego/jakościowego rożnice praktycznie zacierają się. Duzo ludzi sie smieje z marek typu Denon, Marantz etc. Ale w ich przypadku przynajmniej wiesz za ci placisz. Zadnej idiotycznej audiofilskiej otoczki. Dobrze wykonany sprzet za przyzwoitą cenę. Mijajac pewen pulap cenowy/jakosciowy roznic na plus juz nie ma. Porpostu zacierają się. Jedno urzadzenia gra tak, drugie poprosu inaczej i tyle. Roznice miedzy wzmacniaczem za 1tys, a 5tys latwo wychwycic, ale miedzy takim za 5, a 20 tys juz ciezko, bo to juz urzadzenia wykonane pierwsza klasa, bo nikt mi nie wmowi ze w makintoszu za 200 000 tys siedzi jakiś bożek dlatego super brzmi, a taki Denon A100 to juz dziad przy nim. Dlatego potem mamy tyle wałow typu tani DVD w playerze za kilknascie tysiecy dolarów. Albo NAJTANSZY amp Denona w topowej koncowce kina pewnej amerykanskiej firmy za grube tysiace dolarow. Ja to czytam i sie smieje, nawet nie chialo im sie zainwestowac w najleszy model Denona jaki byl na rynku tylko wciskali najtaszego AVR-1705 chyba i tak wszyscy piali z zachwytu.

 

 

 

Zadziwia mnie fakt, iż w klubie Denona - "im ma się większy chłam tym jest się bardziej cool".....chyba znów kupię creeka hehe

Jak dla ciebie 2000R to chłam to widze jaki jestes osłuchany. Przynajmniej bys sie nie przyznawal.

 

Dla mnie stan nie do przyjęcia .

I pomijając brzmienie , wolę dopłacić ale mieć stan idealny .

 

Bo ma dwie rysy? Nie przesadzajmy. Ja az takim pedantem nie jestem. Przełkne te dwie rysy na rzecz 6tys złotych. Hehe.

[tomter]

Uważasz pma-920 w dobrej kondycji za chlam?? To odpowiednik dzisiejszych wzmakow za 3-4 kafle. To za ile ja go kupiłem to już moja sprawa.

 

Nie uważam pma-920 za chłam.

 

Jak dla ciebie 2000R to chłam to widze jaki jestes osłuchany. Przynajmniej bys sie nie przyznawal.

 

 

To była przenośnia...Uważam,że jak ktoś ma chęć kupić sobie nowy wzmacniacz a nie używkę sprzed 15 lat to nie znaczy, że jest frajerem. Mam kasę i chęć to kupuje.

 

Co do wzmacniaczy. Do tej pory miałem creeka evo 2 i byłem bardzo zadowolony. Porównywałem z nim kilka wzmacniaczy sporo droższych (naim xs, creek destiny, CA851A) i nie widziałem, aż tak wielkiej różnicy by je kupić. Dopiero miło mnie zaskoczył Denon PMA 2020, stąd pomysł by go kupić. Więc warto byłoby odnieść się w klubie Denona do zalet lub wad tego wzmacniacza a nie skreślać sens jego kupowania tylko dlatego że jest drogi (chociaż uważam, że jego cena jest adekwatna do jakości wykonania i brzmienia).

I tyle w temacie.

[rafal735r]

To była przenośnia...Uważam,że jak ktoś ma chęć kupić sobie nowy wzmacniacz a nie używkę sprzed 15 lat to nie znaczy, że jest frajerem. Mam kasę i chęć to kupuje.

Nikt nic takiego nie napisal, natomiast w twoich postach widac jak na dloni ze nie mozesz przelknac tego ze uzywany 15 letni zlom" za cwierc ceny gra na takim samym poziomie i mozesz biadolic co tam sobie chcesz i nie zmienisz tego. Mozesz pisac ze jest ze smietnika i naprawiany sto razy, ale to nadal NIC nie zmieni wiec mozesz sobie swą ironie schowac. Tutaj nikomu nie zaimponujesz nowym PMA-2020.

Edytowane 9 Grudnia 2014 przez rafal735r

[tomter]

Mozesz pisac ze jest ze smietnika i naprawiany sto razy, ale to nadal NIC nie zmieni wiec mozesz sobie swą ironie schowac. Tutaj nikomu nie zaimponujesz nowym PMA-2020.

 

Teraz to mnie rozbawiłeś....nie pisałem o sprzęcie ze śmietnika, tym bardziej nie mam potrzeby nikomu imponować ani się przechwalać czymś czego jeszcze nie mam. Ponadto nic mnie boli, nie podoba mi się Denon 2000R i tyle.

 

Forum jest po to by wymieniać opinie o sprzęcie a nie sobie nawzajem ubliżać. Pozdrawiam

[rafal735r]

A moze ci sie nie podobac, co ja poradze.

[Iceman007]

rafal735r sprzęty wymienionych firm to nie żaden Tajwan i widać nie rozumiesz. Na bank więcej Denonów się zepsuło niż sprzętów tych firm tylko zepsuty Denon 10 letni leci do kosza chyba, że to pierdoła natomiast drogi klocek jest reanimowany za wszelką cenę. Bryston działa w studiach nagrań na całym świecie od kilkudziesięciu lat jakość Halcro to max co dało się zrobić kilkanaście lat temu i z tego co widzę mocno niedoszacowałem tego preampu bo kosztował 70 000zł właśnie sprawdziłem. Problem jest taki, że do nas trafiają takie gnioty po usterkach bo spalić można każdy sprzęt a my się cieszymy, że kupiliśmy tanio. Profesjonalny sprzęt zazwyczaj nie ma jeszcze zabezpieczeń. Halcro kupił człowiek który postanowił, że sobie postawi z dnia na dzień hi-end i zaoszczędzi i skończyło się na B&W 800 + Halcro dzielonym a człowiek wcześniej nie miał żadnego sprzętu i dał sobie wcisnąć raz, że to nie grało i ja to miałem pomóc ucywilizować a dwa, że preamp był uszkodzony a kupującemu tłumaczono, że tak ma być, że strzela bo nie ma zabezpieczeń :D Jak widać nawet na tym poziomie da się robić wałki.

Kilka lat pracowałem w branży wiem ile sprzętów szacownych znanych marek już z fabryki ma wady i to się zdarza na każdym poziomie cenowym. Denony też miałem wadliwe od nowości.

Nic nie przebije jednak kawiarek SAECO które sprzedawałem w innej firmie wcześniej. Na sprzedane przeze mnie około 200szt. ponad 100 wróciła do serwisu a niektóre po kilka razy w ciągu trwania gwarancji! Psuły się wszystkie modele od najtańszych do najdroższych :-) Musieliśmy zrezygnować ze sprzedaży kawiarek tej firmy bo co tydzień zawoziliśmy 2-3 na serwis, który na całe szczęście był w naszym mieście.

Edytowane 9 Grudnia 2014 przez Iceman007

[costa brava]

Zapytam jeszcze raz, bo zginęło to w przepychankach co lepsze, stare czy nowe :)

Może jest tu jakiś "podzespołowiec" i napisze które kondensatory lepsze, Nichichon czy Elna ?

[rafal735r]

Kondensatory nie graja, tylko cale urzadzenie. Wiec nie widze sensu tego pytania, chyba ze na potrzeby DIY.

[muda44]

Nie wiem skad wy macie takie szczescie, mailem multum wzmacniaczy etc

W jakich cenach bo piszemy o używanych powyżej piątki , czy nieco taniej jak Krell KAV300i .

 

Bo ma dwie rysy? Nie przesadzajmy. Ja az takim pedantem nie jestem. Przełkne te dwie rysy na rzecz 6tys złotych

Nie dwie a więcej i dla mnie jest to nie do przyjęcia . Płacę i wymagam .

Mało tego , takie rysy świadczą o tym że albo wiele razy podróżował albo o właścicielu . Jak dbał i traktował sprzęt .

 

widac jak na dloni ze nie mozesz przelknac tego ze uzywany 15 letni zlom" za cwierc ceny gra na takim samym poziomie

Zadałem Ci wcześniej pytanie .

Skad wiesz że na takim samym poziomie skoro nie miałeś PMA2020AE i nie wiem czy miałeś 2000R ?

 

 

Może jest tu jakiś "podzespołowiec" i napisze które kondensatory lepsze, Nichichon czy Elna ?

Jaki Nichicon , jaka Elna i gdzie ?

 

Kondensator to tylko albo aż element całej układanki . Od niego dużo zależy , zwłaszcza jak jest w szeregu z sygnałem ale to nie miejsce na rozwijanie tego tematu .

[rafal735r]

 

 

Skad wiesz że na takim samym poziomie skoro nie miałeś PMA2020AE i nie wiem czy miałeś 2000R ?

 

No dobrze juz, dobrze. Uspokoje twoja dume z pma-2020. Przeciez jakos trzeba uzasadnic ten nie maly wydatek i poczuc sie czescia elity.

Pma-2000r gra do dupy, na poziomie pma-500ae, albo i to nie. Na poziomie dra-500ae. Tylko wyglada tak samo i ma lepsze zasilanie. Pomijajac te nic nie znaczace fakty to zlom zbudowany na oszczednosciach. Kryje elementy najgorszej jakosci. Nie to co nowe 2020. Tam to je klasa.

[jarex]

Ale "poleciałeś' ironią;-)

[rafal735r]

Ogolnie to mam pocieszajace info dla kazdego fana nowych sprzetow.

Mojego ulubionego usera mude juz uspokoilem wiec moze spac spokojnie. Mam jeszcze cos na uspokojenie dla pana tomkly. Pma-2020 gra tez wiele lepiej od pma-2000r bo w dziedzinie budowy wzmacniaczy przez ostatnie 10 lat tyle sie zmienilo ze poprostu 2000r to PRZEZYTEK i nie moze sie rownac z 2020, a najlepsze jest to (tu cos dla mojego ulubionego parantuli) ze na te pma-2000r to szczali i srali psy i koty jak staly pod niemieckim smietnikiem. Dlatego nigdy ten szajs z niemieckiej wystawki nie zrowna sie z pma-2020.

Pasuje ?:-) wszyscy happy i usatysfakcjonowani. Uff, ciezko zadowolic tych audíofili.

Edytowane 9 Grudnia 2014 przez rafal735r

[muda44]

Myślałem że piszą tu ludzie poważni .

Przeczytaj na spokojnie to co napisałeś i zobacz jak się ośmieszyłeś .

 

Wypowiadasz się z całą stanowczością o sprzęcie którego nie miałeś a później pajacujesz w idiotyczny sposób .

Jaka duma ?

Jaka elita ?

To że Ciebie nie stać na taki wzmacniacz to nie mój problem . Może PMA2000R jest lepszy , może nie ale żeby o tym pisać trzeba by te dwa wzmacniacze ze sobą porównać a nie wróżyć po obejrzeniu zdjęć .

Nie miałem PMA2000R . Może być lepiej zbudowany bo z biegiem lat jakość w AUDIO spada tak jak i w każdej dziedzinie ale mogę założyć że 2020 gorzej nie gra . Firma chcąc istnieć na rynku nie będzie sobie strzelać w kolano kiedy konkurencja jest taka silna jak obecnie .

Nie raz tu na forum czytałem o starych killerach a w praktyce wychodziło inaczej . Sprzęt pomimo że jest gorzej wykonany , mniej trwały to jednak gra coraz lepiej i jest coraz tańszy .

Kilogramy i drewniane boczki nie grają .

 

Może z czasem ktoś te wzmacniacze porówna . Może wyżej oceni starszy model i dzięki temu pomoże w decyzji dla wielu tu zaglądających ku ich uciesze że zaoszczędzili jednak spora różnicę .

Dla mnie nawet jakby grał lepiej i tak go nie kupię z powodów o których wyżej napisałem .

Edytowane 9 Grudnia 2014 przez muda44