Lechu czy Bolek?

[Jaro_747]

dartman, 22 Cze 2008, 08:54

 

>w interesach idzie znakomicie dziękować, dziękować.

 

Jakim cudem, skoro według ciebie i twoich kolegów wszystkim kręci SB???

[tomek7776]

takim cudem,ze w latach 80,pozwolenia na dzialalnosc gospodarcza,dostawaly osoby przychylne systemowi komunistycznemu.w zamian za donoszenie.

ludzie zwiazani z solidarnoscia,i nie donoszacy byli szykanowani,i wbrew obowiazujacemu prawu takich pozwolen nie dostawaly.

lata 90,to lata koncesji,na sprowadzanie aut bezclowo,na handel alkoholem(notabene pociagi ze spirytusem i tiru,sbecy z pomoca mafii sprowadzali w ogromnych ilosciach),

i w wielu innych dziedzinach.oczywiscie dostawali je ,,,,,wiadomo kto.

w tamtych czasach sbecy byli cichymi wspolnikami w wiekszosci interesow,i tak zostalo do dzis,sitwa,mafia urzednicza.

ustroj mafiokratyczny panoszy sie nadal.

wszelkie proby wprowadzenia normalnosci spelzaja na niczym.

[jar1]

No toś, tomuś, teraz przyłożył koledze dartmanowi....

[jar1]

A tak, tomuś, to ile lat miałeś w latach 80tych? czy to wtedy rozkręcałeś interes? No bo jak nie wtedy, to jakim cudem? Chyba nie za czasów III RP? Przecież to niemożliwe?

[tomek7776]

proponuje posluzyc sie mozgiem,moze zajarzysz.(zakladam,ze masz,i ze niekiedy uzywasz)

[Walery]

Spoko Jarek, spoko. TW Laweta miał swoje dojścia;-)

[tomek7776]

o widze,ze TW kolektywnie atakuja,

jaka zgodnosc ,w koncu wspolne korzenie,

 

 

Walery

pudlo,celuj dokladniej,bo oczywiscie kula w plot.

[tomek7776]

a swoja droga,jak zgodnie wasza trojka ujada w moim kierunku,czymze zasluzelem sobie od TW,na takie zainteresowanie?

 

na mnie sie nie pozywicie!!!

[jar1]

Bo sobie w końcu możemy pogadać jak TW Bolek i TW Lolek z TW Laweta :-)

[jar1]

Ja tam wolę TW Dolanalda od TW Kaczora...

[soso]

wladz, 22 Cze 2008, 14:09

 

>soso

>

>Generalnie masz racje że ludzie u władzy myślą osobie.

>

>Tylko nie wiem dlaczego wymagasz od Polski coś więcej niż od Hiszpanii Włoch Kanady Niemiec Wielkiej

>Brytani itd... żyłem w kilku krajach na dwóch kontynentach i politycy są tacy sami.Afery

>korupcyjne,oszukiwanie społeczeństw obietnicami itd.....Nawet afery z agentami to samo....

>

>"No i co to ma mi powiedziec? Zalezy co robiles - zbierales jagody, machales mlotkiem a moze byles

> czescia tamtejszego spoleczenstwa zgodnie z twoim wyksztalceniem. Tylko w tym ostatnim wypadku

> czuje sie bluesa. Ale ten ostatni przypadek zapewnie nie zachodzi bo bys nie wrocil."

>

>Nie mam tak niskiej samooceny mojego kraju jak w twoim przypadku i będąc częścią społeczeństwa i

>mogąc być obywatelem wróciłem tutaj.W przeciwieństwie do Ciebie ja lubię to miejsce.Świat obecnie to

>globalna wioska i nie ważne gdzie mieszkasz tylko jak myślisz.Czy nadal to zaścianek

>zakompleksionego polaka czy normalny kraj jak każdy inny ze swoimi specyficznymi bolączkami.

>

>"Zyj w uludzie"- jakiej ułudzie?

[soso]

>wladz, 22 Cze 2008, 14:09

>

>>soso

>>

>>"Zyj w uludzie"- jakiej ułudzie?

 

Cos sie za wczesnie wyslalo.

 

W uludzie, ze Walesa jest bohaterem bez skazy i nie nalezy go dotykac, w uludzie, ze jego przeszlosc nie ma znaczenia dla tego, co sie pozniej stalo.

Ja pracowalem w Polsce w wielkiej firmie, ktorej dyrektorzy plynnie przeszli transformacje mimo, ze jeden z nich byl UB-iem potwierdzonym w pozniejszch dokumentach (lista Wildsteina), jego brat zalozyl szybciutko firme, swiadczaca uslugi firmie kierowanej przez brata. Dostawal lukratywne zlecenia i nabijal kase w ramach ukldu. Lubisz to?

 

pzdrw

 

soso

[jar1]

A w czym obywatel Macierewicz jest od nich lepszy zatrudniając swoja rodzinkę w swoim układzie?

A minister Lipiec? ..itd..., itd..

Układy były i będą zawsze... Ale prawo już 89 roku układów nie sankcjonuje.

 

I co to ma wszystko do rzeczy? Bohater bez skazy? A może jeszcze panna dziewica? Nienapoczeta?

[Walery]

soso, 22 Cze 2008, 17:16

 

Jak chcesz zaparzyć herbatę to u Ciebie woda zaczyna wrzeć w czajniku momentalnie po jego włączeniu?

 

Nie jestem wielbiielem Wałęsy ale to co się teraz wyprawia na zamówienie Kaczynskiego realizowane za pośrednictwem mega bezstronnego Kurtyki przez dwóch ipeenowskich "historyków" jest dużym przegięciem.

[Walery]

jar1, 22 Cze 2008, 17:25

 

>I co to ma wszystko do rzeczy? Bohater bez skazy? A może jeszcze panna dziewica? Nienapoczeta?

 

Parę rzeczy by się zgadzało

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[wladz]

tomek7776

 

"a swoja droga,jak zgodnie wasza trojka ujada w moim kierunku,czymze zasluzelem sobie od TW,na takie

zainteresowanie?"

 

Mnie też dolicz.A zasłużyłeś głupotą.Bezkresną,Bezgraniczną niedostępną każdemu.Jesteś wybrany przez boga kretynów do głoszenia nowej ewangelii.

 

Dlatego taki wyjątkowy jesteś.

[wladz]

soso

 

To wszystko jest w każdym państwie.A L. Wałęsa nie jest dla mnie człowiekiem bez skazy jest symbolem przełomu.Upadku systemu.W latach 90 dużo osób uraził dużo osób od niego się odsunęło i zwróć uwagę teraz te osoby biorą go w obronę.Pamiętam atak Michnika na niego i to wyborcza pierwsza go atakowała gdy zaczynał stawiać się ponad prawo.Lecz co innego chęć zdyskredytowania największego Polskiego osiągnięcia w XX wieku.Ten atak ma na celu nobilitowanie IV rzeczy blizniaków tezy o układzie.To tak w skrócie.

 

Rozumiem twój wybór i jego powody.Mi nie przeszkadzają.

[wojciech iwaszczukiewicz]

To co się dzieje obecnie wokół osoby Wałęsy to kolejny przykład na istnienie tzw. polskiego piekła oraz triumf zza grobu ubecjii!Okazuje sie oto,że ostatecznym autorytetem w dziedzinie prawdy o czasach PRL są ubecy.To oni orzekają( i ich dokumenty,prawdziwe czy spreparowane) o tym czy ktoś współpracował czy też nie.A IPN ( który powinien moim zdaniem iść do kasacji) zamiast zajmować się ściganiem ubeków zajmuje się ich tj UB ofiarami na wyrażne zlecenie PiSu.

IPN stał się pisowską agendą do wybiórczego prześladowania niewygodnych polityków.

Lech Wałęsa jest dla mnie ( pomimo wielu błędów i głupstw popełnionych w latach prezydentury) wielkim Polakiem,symbolem przemian ustrojowych i nie interesuje mnie czy w latach 70 coś podpisał czy też nie ( i w jakich okolicznościach).Obecna nagonka jest czymś obrzydliwym i niegodnym.

A tym,którzy powołują się na tzw. listę Wildsteina przypominam,że nie jest to lista agentów( osoba zarejestrowana to nie to samo co donosiciel!).

[Redaktor]

Tzw. "lista Wildsteina" została oficjalnie określona przez IPN jako "lista zasobów archiwalnych". Nie wspomniano, ze osoby na niej wymienione to agenci, przeciwnie, zastrzegano się, że nie jest to lista agentów. Ale jak widać plotka poszła.

[Gość]

...wielkim Polakiem,symbolem przemian ustrojowych i nie interesuje mnie czy w latach 70 coś podpisał czy też nie ...

Wielcy nie podpisywali.

[wladz]

jacchu

 

Obudzi się.O jego spotkaniach z SB po strajku w 1970r było wiadomo od dawna.Sam o tym mówił.Gdzie wtedy byłeś?

[soso]

wojciech iwaszczukiewicz, 22 Cze 2008, 19:51

 

 

 

>Lech Wałęsa jest dla mnie ( pomimo wielu błędów i głupstw popełnionych w latach prezydentury)

>wielkim Polakiem,symbolem przemian ustrojowych i nie interesuje mnie czy w latach 70 coś podpisał

>czy też nie ( i w jakich okolicznościach).

 

Mnie intersuje, Wojciechu. Ogladalem film dokumentalny o Churchillu. Tez noblista ale z literatury. Mial bardzo brzydkie fragmenty w zyciu, takze dosc niskie z punktu widzenia miejsca jakie zajmowal i oczekiwan jakie w stosunku do ludzi jak on byly zwyklymi oczekiwaniami. To nie przeszkadzalo jednak autorom filmu pokazac (osmielic sie) te male i niskie sprawki. Czy szkodzi to symbolowi? Nie. Ale uczlowiecza i pozwala na lepsza perspektywe. Walesie nikt nie odbiera zaslug ale dlaczego tak uparcie jak ty ('nie interesuje mnie czy podpisal czy nie') odrzucac prawde. Ona nawet wpasowuje sie w calosc i jest swietnym swiadectwem czasow. Mi by nie przeszkadzalo, gdyby Walesa powiedzial, tak, donosilem na kolegow, tak, bralem pieniadze ale ktorejs nocy Matka Boska stanela przy moim lozku i tak stala cala noc no i zlamalem sie. Nawet byloby to w stylu.

 

>Obecna nagonka jest czymś obrzydliwym i niegodnym.

 

To nie nagonka, to poszukiwanie prawdy i tego nie nalezy oceniac negatywnie. W koncu wyjdzie na zdrowie krajowi, w to gleboko wierze.

 

>A tym,którzy powołują się na tzw. listę Wildsteina przypominam,że nie jest to lista agentów( osoba

>zarejestrowana to nie to samo co donosiciel!).

 

Tu sie mylisz - na liscie tej byli tak osoby zarejestrowane jak i profesjonalni agenci, ktorzy brali pieniadze i co tydzien latali do urzedu po kielbase bez kolejki i talony na fiaciki. Ci takze sa na liscie Wildsteina i to profesjonalisci.

 

Dlaczego boicie sie prawdy? Czy ona gryzie? Skad to zamilowanie do legendy, w ktora zreszta i Lechu uwierzyl i wzial za prawde o sobie?

 

W związku ze śledztwem toczącym się w MSW przeciw przywódcom "Solidarności" dyrektor Departamentu V MSW płk Józef Sasin przesłał 24 kwietnia 1982 r. do dyrektora Biura Śledczego MSW "do wykorzystania procesowego 14 tomów sprawy rozpracowania krypt. "Bolek" nr ewid. GD-025687 - dot. Lecha Wałęsy wraz z ich analizą". Owych 14 tomów dziś już nie istnieje, zostały zniszczone na przełomie 1989 i 1990 r. Zachowała się jednak ich analiza, czyli omówienie zawartości akt, maszynopis liczący 21 stron. Pierwszych 10 stron dotyczy różnych poczynań Wałęsy do strajku sierpniowego, nawet tak szczegółowych, jak: "6 września 1978 roku wykonał własnoręcznie dwie ramki do sita powielacza, które przekazał Andrzejowi Gwieździe".

 

pzdrw

 

soso

[wladz]

"Dlaczego boicie sie prawdy? Czy ona gryzie? Skad to zamilowanie do legendy, w ktora zreszta i Lechu

uwierzyl i wzial za prawde o sobie?"

 

Jakiej prawdy????

 

Dla Ciebie notatki ubeków są prawdą tamtych czasów???

 

Ile już osób zostało na ich podstawie fałszywie oskarżonych o współpracę?

 

Ci sami ubecy są dla Ciebie wiarygodni swoimi sprawozdaniami a gdy obecnie zaprzeczają i tłumaczą że często pisano i zakładano fikcyjne teczki i prowadzono fikcyjnych agentów dla większego zarobku to już nie istotne?

[Gość]

...Obudzi się.O jego spotkaniach z SB po strajku w 1970r było wiadomo od dawna.Sam o tym mówił.Gdzie wtedy byłeś?...

A ty gdzie byłeś jak Bujak mówił że od dawna wszyscuy wiedzieli ze był TW na dodatek szują i krętaczem?

Wy wybiórczo przyjmujecie wiadomości?

Polecam na TVN w poniedziałek o 21.55 "trzech kumpli" aaaa...z Widsteinem, to pewno same kłamstwa będą.

[dartman]

>Jaro_747, 22 Cze 2008, 16:07

 

>dartman, 22 Cze 2008, 08:54

>

>>w interesach idzie znakomicie dziękować, dziękować.

>

>Jakim cudem, skoro według ciebie i twoich kolegów wszystkim kręci SB???

 

jaruniu ja nie robię interesów z sbecją i nigdy nie robiłem, stąd też z własnego wyboru, kasjer lewicy nie jest moim księgowym.

 

Te twoje wtręty to takie typowe wykształciuchom bez kręgosłupa z nienażartym ryjem, jeden samochód, drugi służbowy, trzeci dla żony, dzieci na tenisa, itpitd... a we łbie pusto, że hoho

 

Ja po prostu żyję z roli, a że żywność mocno poszła w górę to i przedsiębiorstwo lepiej przędzie.

Pracownicy też nie narzekają, mam ich prawie dwie setki i związków zawodowych brak...

 

Wiem, to boli ...

[dartman]

wladz,

 

jesteś typowym wytworem mass mediów, masz w dupie jak jest, jak było, jak będzie aby tylko ci się kasa na koncie zgadzała

 

nie przeczę, że to sposób na życie ale .....

[soso]

wladz, 22 Cze 2008, 20:53

 

 

>Jakiej prawdy????

>

>Dla Ciebie notatki ubeków są prawdą tamtych czasów???

>

 

Nie, nie, nie. Wazne sa dokumenty jakie spisywala o wspolpracy Lecha z SB Solidarnosc, sam Lech Walesa no i CIA.

 

Nie rob z siebie glupszego niz jestes, wladz, prosze.

 

pzrw

 

soso

[Arden]

"A ty gdzie byłeś jak Bujak mówił że od dawna wszyscuy wiedzieli ze był TW na dodatek szują i krętaczem?"

 

Tak mówi Bujak? Tak naprawdę mówi? o Wałęsie Tymi słowami? Czy też dodałeś odrobinkę, maluśką, od siebie, żeby było barwniej?

[Arden]

">Jakim cudem, skoro według ciebie i twoich kolegów wszystkim kręci SB???

....

jaruniu ja nie robię interesów z sbecją i nigdy nie robiłem, stąd też z własnego wyboru, kasjer lewicy nie jest moim księgowym."

 

To nie jest tak, ze tylko ubecja w naszym kraju dobrze sobie radzi, za to, co nakradła? Bo ja już się bałam: zarabiam znośnie, po 89' mi się poprawiło, patrzę spokojnie w przyszłość, myślałem, że ja chyba jakiś TW byłem. Okazuje sie jednak, ze jest nas juz dwóch, z dartmanem. Ulga. Skoro on nie donosił do UB, to jest też szansa dla mnie. Mimo, że stać mnie na samochód.

[jar1]

>Ja po prostu żyję z roli, a że żywność mocno poszła w górę to i przedsiębiorstwo lepiej przędzie.

>Pracownicy też nie narzekają, mam ich prawie dwie setki i związków zawodowych brak...

 

Jeszcze nikt nie słyszał o związkach zawodowych wśród krów czy świnek. :-)