Skocz do zawartości
IGNORED

Kto z was pamieta lipiec 1983r i....


fan64

Rekomendowane odpowiedzi

To mogło byc to:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

Warto przewertować trochę "gambona" jest sporo informacji na temat wielu wielu muzycznych audycji z tego okresu.

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

Tak jest.To był Schultze.Dzięki.Ale audycja była przerwana wcześniej niż o 0.25 (być może,że jednak moja pamięć zawodzi).Pamiętam jednak jak wkurzałem się,gdy mówili, że stan wojenny był od północy.Do IPN-u z tym czy jak?.Teraz pamiętam,że tuner to "Kleopatra" a wzmacniacz to ws 503 i altusy 140.Byłem "panisko" wtedy z tym sprzętem.Zdobyłem,zdobyłem kolejnymi bardzo skomplikowanymi transakcjami barterowymi.

Audycje Tomasza Szachowskiego otwierały po prostu świat.To w tej audycji wygrała nazwa "dyskofon". Całkiem "fajna" zresztą. Niestety nie przyjęła się.Czasami w sklepie jej używam.Spróbujcie, będzie ubaw. Starsi sprzedawcy jednak intuicyjnie wyczuwają o co chodzi.Dyskofon...czujecie to?

...prawa autorskie :)

Gdy płyty cd w peweksie były koszmarnie drogie, przecież popularnym biznesem były "wypożyczalnie płyt cd", gdzie albo przegrywano na kasety magnetofonowe, albo ktos wypożyczał sobie do domu i kopiował...

Wtedy pojawiły się magnetofony dwukieszeniowe, jedna do przegrywania, druga do nagrywania, niby w celu ochrony głowicy tej nagrywającej, pojawiły sie "szklane" głowice magnetofonów Akai...

 

Pamiętam, iż kaseta xr chrom maxwell kosztowała prawie 4 dolary, co było kwotą w zasadzie chyba większą niż stypendium za nauke na I roku studiów (to najniższe :) ), Akai był poza zasięgiem, a głowice chyba o symbolu BX w technicsie padały zatrważająco szybko.

 

Kurde, ja przez całe 5 lat studiów zbierałem pieniądze i kompletowałem wieżę technicsa (oczywiscie z korektorem na słupkach) a jak skończyłem, to urynkowili nam dolara i wieża była gówno warta.

Ale, kumpel ma ją do dziś i wszystko działa - ten technics jakość jednak wykonania posiadał...

pzdr

zildjian, 29 Lip 2008, 19:55

 

>obstawiam in through the out door.dzwiek jakby analog puszczony przez ocynk rynne z 6go pietra na

>parter

 

 

Ta płyta na analogu też brzmiała okrutnie

>obstawiam in through the out door.dzwiek jakby analog puszczony przez ocynk rynne z 6go pietra na

>parter

Ta płyta na analogu też brzmiała okrutnie

 

Bo to był Led Zepp ala Abba :) Nie wiem kto wpadł na pomysł, zeby nagrywać w studiu Abby ten album, zaiste szalony pomysł, wyszło co wyszło i brzmi jak brzmi :)))

 

12 grudnia 81 była 2 strona Led Zeppelin I, Janiszewski zaczynał dyskografię, czyli piracenie na całego :), wcześniej zrobił to samo z The Beatles. Stan wojenny to przerwał za co bym zabił wtedy, bo tu za tydzień miała być 1 strona Led Zeppelin II !!! Jaruzel zabrał mi Whole Lotta Love !!! :) Póżniej była 2 strona Moondawn, audycja u mnie skończyła się gdzieś o 23.30. Kompletnie się nie zdziwiłem, sprawdziłem ,że na UKFie nie ma nic poza szumami i poszedłem spać klnąc, że pewne znowu gdzieś wysiadł prąd i nie ma jak zasilić nadajników. Nienormalne odebrałem jako normalne. A stan wojenny kojarzy mi się do dzisiaj z How Many More Times.

fan64, 30 Lip 2008, 12:05

 

>Cholra,to chyba starosc taaaak....,a czy pamietacie ta usmiechnieta panienke na okladce pierwszego

>wydania magazynu Audio Video i co ma w rece?.Moze ktos z was posiada wydania AV z lat 1985 i1986?.

Co nie mam pamiętać? Na okładce był odwarzacz Philipsa...

Mnie się wydawało,że o tej marmoladzie była gadka za dnia a nie w nocy(może słyszałem powtórkę).Mój pierwszy cd to był technics i to była całkowita porażka.Miałem Zodiaka , Altusy i Adama z wkładką mf 102.Ten dzień pamiętam jak dziś.Oszczędzałem na nigo około rok czasu.Tzn kosztował mnie jakieś 20-30 TYSIĘCY po przeliczeniu na dzień dzisiejszy

A pamiętacie jak w Wieczorze Płytowym Beksiński dziękował pilotowi linii krajowych za awaryjne posadzenie maszyny gdzieś w polu i uratowanie życia pasażerom, między innymi jemu. Był to lot relacji Rzeszów-Warszawa, Beksiński się uratował, płyty spłonęły w maszynie, program wieczoru się zmienił. Tak bardzo Beksiński dziękował temu pilotowi, że można by odnieść wrażenie, że kocha życie nad wszystko.

 

led_purple

Pamiętam to "piracenie" Janiszewskiego, wszystko nagrywałem na Uwerturze, całych Beatlesów i Led Zeppelin. Pierwszą stronę jedynki Zeppelinów Janiszewski poprzedził słowami "Pierwsza i najlepsza moim zdaniem płyta Led Zeppelin", też chyba tak mi się zdaje.

Nareszcie coś o Tomaszu Beksińskim a przecież to obaj Panowie Tomaszowie prowadzili tę audycję przez jakiś czas. Podobał mi się u Tomasza Beksińskiego jego entuzjazm i pogodne spojrzenie na to co przedstawiał na antenie, nawet jeśli mu coś w tej muzyce czy wykonaniu nie leżało. Nawet intonacja jego głosu wskazywała, że cieszy go to że sprawi radość tym, którym się to podoba, że coś w tym jest. Jedno z najsilniejszych moich wspomnień z nim związanych to, jak Tomasz Beksiński prezentował jakąś płytę grupy Clannad i z uniesieniem w głosie opisywał jakich wspaniałych uczuć doznał jak tę muzykę usłyszał po raz pierwszy późną nocą prowadząc samochód.

Ja wówczas nagrywałem za pomocą zdobytego i odrestaurowanego Marcina. Żona nie znosiła odgłosu tego uporczywego kłapania przy starcie i stopie.

>Edson

 

T. Baksiński te podziękowania składał w cyklicznej audycji 'Romantycy Muzyki Rockowej' o 22.10 po prawie tragicznym locie do Warszawy w ten feralny poniedziałek...

minidsp SHD Studio; Nordost Thor; DAC Musetec MH-DA005; Octave V80; Dynaudio C1; 2xREL.

Edson

 

Ten wypadek lotniczy wydarzył sie w dzien zaduszny 1988 roku i biorąc pod uwagę "ciemną" stronę natury Beksińskiego, to w taki dzień nic nie mogło mu się stać.

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

Pamiętam ten program SONDY. Pamiętam też inny odcinek SONDY w którym dowiedziałem się o tym, że istenieje hi-end (tak chyba tego nie nazywali). Mowa o holenderskim producencie bajecznie drogich wkładek gramofonowych - to musiał być VdH.

 

Pamiętam też dzień kiedy w radiu usłyszałem o tragicznej śmierci Panów Kurka i Kamińskiego.

 

Sam kiedyś zdobyłem się na szaleństwo. Już to opisywałem na audiostereo. Sprzedałem kiedyś AT9100 i RS-B205 Technicsa - kupione za strasznie ciężkie pieniądze i nabyłem dalekowschdni CD - marki SUTHUM. Wraz z nim pierwsza płyta - Brothers in Arms (cena 25 000 zł). Słuchałem jej na słuchawkach (bo wzmacniacza już nie miałem). Koledzy patrzyli na mnie i pukali się w czoło. Po miesiącu kolejna płyta - Love over Gold (cena już 30 000 zł - inflacja szalała). Kolejna to Black - Wonderful Life itd. Wszystkie mam do dziś. Były to lata chyba 86-87. W moim miasteczku miałem cd chyba jako jeden z pierwszych. W liceum poprowadziłem kiedyś lekcję (Praca i technika) na której to tak jak Panowie z Sondy prezentowałem działanie CD i jak wygląda płyta. Miałem dzięki temu plusy z tego przedmiotu. Później gromadziłem kolejne sztuki płyt i miałem kilku miłośników audio, którzy płacili mi za ich kopiowanie. Zmieniał się sprzęt. Pojawił się m.in. AKAI HX-R5. Będąc jego posiadaczem byłem kimś.

 

Obecnie z czysto nostalgicznego punktu widzenia składam sobie za grosze sprzęt o którym marzyłem na samym początku mojej przygody z audio. Oglądane z wypiekami na twarzy kolcki Technicsa. Te klocki + kolekcja nowych zafoliowanych kaset audio z lat osiemdziesiątych przenosi mnie o te 20 lat wstecz.

 

Jedna refleksja apropos przyszłości. Zwróćcie uwagę, że pierwsze płyty mam do dzisiaj. Są, mogę je dotknąć, odsłuchać, przeczytać poligrafię. Kiedy tak myślę o moim Siostrzeńcu, który bazuje na mp3 i zapytam go w przyszłości o grupę którą słuchał w 2008 roku. Sądzę, że jego pamięć będzie tak krótka jak żywotność twardych dysków jego komputerów. Jak dla mnie audiofil to również kolekcjoner. Plików na PC nie nazwałbym kolekcją. Ale to temat na inny wątek. Więc wybaczcie.

 

Pozdrawiam

Harry z Tybetu

Dlaczego akurat lipiec 1983? W kazdym razie jeszcze pamietam. Byla to ma pierwsza zima na Antypodach. Zawrotnie niskie temperatury dzienne rzedu 15 stopni w porywach, czesciej 18-19. Ale za to lalo i wialo. Zime przechodzilem w koszulce z krotkimi rekawami i peleryna. Podziwialem miejscowa mode. Dziewczyny w grubych kapotach a bogatsze w futerkach i dosc czesto w ... tongsach albo sandalach. Dzieciaki na ogol boso z gilem do pasa. Te biedniejsze. Bogatsze w bogatszych dzielnicach po ulicach nie biegaly a ja w takowych nie mieszkalem ale czasami samochodem sie przejechalem. W TV straszyli grypa i reumatyzmem.

 

Kolega z kolezanka postanowili zarobic troche grosza krecac wate z cukru. Wydali oszczednosci na zakup machiny poczem okazalo sie, ze z tutejszego cukru trzcinowego wata za nic nie chce sie zrobic. To znaczy robila sie jakas taka dziwna i skromna ale po chwili znikala z patyka. W kazdym razie raz wedrujac z wozkiem zawedrowali do Pepermint Grove i tam im sie spodobal jakis plac na sprzedaz bo wsrod takich ladnych domow. Zadzwonili nawet do agenta pytajac za ile ten plac. Okazalo sie, ze dobrze ponad pol miliona. W "naszych" dzielnicach place chodzily okolo $8,000 i ciut ponizej. Srednia w perth byla wtedy chyba cos kolo $11-12,000. Ale dzielnica byla ladna. Z jenej strony zatoka, z drugiej ocean i domy pierwsza klasa. Tak dowiedzielismy sie co jest co w kapitalizmie i dla kogo.

 

W sklepach ogladalem TEAC-1000R i marzylem, ze kiedys sobie kupie. No i nie kupilem mimo, ze pare lat pozniej wszystkie sklepy zaczely wyprzedawac szpulowce, bo nadal nie bylo mnie stac na cos porzadnego. W radio na UKF'ach byly tylko trzy stacje i na okraglo grali te same tasmy o calkiem skromnej dlugosci. Za to w TV na SBS mozna bylo ogladac polskie filmy i seriale jak Nad Niemnem czy Chlopi a w dziennikach dosc czesto pojawialo sie nazwisko Waliza.

 

Dzis o walizie wszyscy zapomnieli, polskie filmy zniknely z SBS pojawil sie za to polgodzinny dziennik w niedziele rano. W sklepach audio na ogol dolna polka komercjalna i aby obejrzec i posluchac ciekawsze modele na ogol trzeba leciec do Sydney albo Melbourne. A kiedys wybor byl nie nawet najgorszy. Za to w radio na UKF'ach stacja obok stacji. Maja wiecej tasm ale nadal skromnie krotkich.

 

Zdrowka zycze bo juz biora z naszej polki,

  • 5 lat później...

Pierwsze CD w Pewexie to o ile pamietam Philips (taki raczej midi), z sympatycznie analogowym brzmieniem.

W Gdyni wypozyczalnio-nagrywalnia CD przy przystanku SKM Wzgorze Nowotki (pozniej albo wczesniej byli na Warszawskiej), pelen wypas - jeden z magnetofonow to byl Nakamichi.

Moj pierwszy CD to (a jakze) Technics - 1988 roku, prezent z okazji 18tki, pierwsza plyta to DSoTM za jedyne 15 USD.

 

Wracajac do radia to jak wygladal program tygodnia na dwojce (wwoj. gdanskim to byl jedyny kanal stereo w owym czasie):

 

Poniedzialek: Romantycy Muzyki Rockowej

Piatek: Italo disco i pochodne

 

a w inne dni? Za cholere nie pamietam...

Gość StaryM

(Konto usunięte)

Z tych pierwszych audycji w PR 2 najbardziej zapamiętałem nazwy, które proponowano dla urządzenia, które wówczas mało kto widział i miało tylko angielską nazwę compact disc player. ;)

Kompletnie nie miałem poczucia, że oto nadchodzi jakaś rewolucja. ;)

  • 2 lata później...

A kto pamięta "Wieczór płytowy"(chyba to ta audycja") z 12 grudnia 1981r? Zdałem b. ważny egzamin lecz ważna była tylko ta audycja.Zestaw "Kleopatra" jakieś "tonsile" małe (tylko jeden typ nazywano hi-fi) oraz "Dama Pik" jawiąca się jako cudowna maszyneria.Nagrywałem i grubo przed północą cisza-przerwano.Do dziś mam żal do jednego generała za to.Zresztą nie tylko za to.Ale jaka to była płyta- nie pamiętam?

To był Klaus Schulze Time Wind. Właśnie znalazłem kasetę nagrywana tego dnia. Po KS puszczono Maanam - Szare Miraże, które przerwano po jakiś 2 minutach a za chwilę zniknęła nośna... mam to na mojej kasecie :-)

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.