Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  740 członków

Rotel Klub
IGNORED

Klub miłośników Rotela


Rekomendowane odpowiedzi

Mol, zerknij jeszcze na ostatnią stronę instrukcji, przed specyfikacją.

 

Wskaźnik zabezpieczenia świeci się

Dioda wskaźnika na przednim panelu świeci się, gdy obwody zabezpieczające wyłączyły wzmacniacz. Dzieje się tak, gdy zablokowano otwory wentylacyjne, źle podłączono przewody głośników lub po okresie użytkowania wzmacniacza blisko wartości granicznych. Wyłącz system i poczekaj, aż wzmacniacz się schłodzi. Następnie włącz/wyłącz urządzenie przyciskiem zasilania na przednim panelu, by zresetować układ zabezpieczenia.

 

Może to?

 

edit: sam nie wiem, czy chodzi o włączenie/wyłączenie, instrukcja mówi "push the front panel power switch in and out", to może znaczyć włącz/wyłącz, ale też wciśnij i puść, no ale tak przecież normalnie się włącza wzmacniacz, więc to trochę bez sensu.

Edytowane przez krzysiek

We stand in the Atlantic
We become panoramic

To też przed chwilą przeczytałem, ale nie ma tam nic o procedurze uruchamiania. Tak, chodzi o włącz i wyłącz - przytrzymywanie nic nie zmienia.

 

Tylko tyle, że kontrolki powinny się "zresetować" po schłodzeniu i ponownym uruchomieniu.

No szkoda, chciałem sobie zrobić set kino/stereo: RSP-976>RC-995>RB-990BX+RB-993...

 

W RC-995 już brakuje wejść do mojego rozbudowanego systemu, więc RSP-976 robił by też za swego rodzaju "powielacz wejść"...

 

Ale RB-993 i tak mi się nie podoba z wyglądu - idealnie do w/w pasowałaby RB-976 z pomostkowanymi parami ;)

W RC-995 już brakuje wejść do mojego rozbudowanego systemu

 

Też lubię ten przedwzmacniacz, bo ma dużo wejść. Może kiedyś przejdę na Krella albo coś innego, ale zawsze jak patrzę na inne produkty, to jakoś mało tych wejść.

We stand in the Atlantic
We become panoramic

Właśnie, poluję też na Krella KRC-2 / KRC-HR bo ma najwięcej wejść z wszystkich Krelli, ale ostatnio ceny powariowały - kiedyś mogłem go kupić za niespełna 3000zł, ale darowałem sobie, bo sprzedawca nie miał pilota, a teraz chodzą po 6000-7000zł...

Cześć chłopaki, dawno mnie tu nie było... ale mam nadzieję, że co poniektórzy jeszcze pamiętają.

Witam kolegę po dalekiej podróży , wszystkiego dobrego w tym 2017 r

Pozdrawiam

Tomasz

do pokoju masz drzwi stalowe? - czy chodzi o drzwi wejśćiowe do mieszkania?

Do mieszkania oczywiście. Pokój ze sprzętem, kuchnia i przedpokój to jedna kubatura.

 

Podłączyłem właśnie CDP-X505ES->RB-1080->TL260. Gdyby nie to, że to świetnie gra ale głośno a ja mieszkam w bloku i potrzebuję przedwzmacniacza do innych źródeł to pewnie bym sobie takie układ zostawił. A może zrobię sobie kabelki do wejścia zbalansowanego? To jest jakiś pomysł.

Sony CDP-557ESD -> Inakustik Monitor Lemnos ->; Sony HAP-Z1ES -> Inakustik Excellence -> Sony TA-E80ES -> Inakustik Excellence -> Sony TA-N55ES/N80ES (bi-amp) -> Kimber Kable 8TC -> Jbl TL260.

Około 28-30. Przychodzi Ci coś do głowy?

Edytowane przez slawek-r

Sony CDP-557ESD -> Inakustik Monitor Lemnos ->; Sony HAP-Z1ES -> Inakustik Excellence -> Sony TA-E80ES -> Inakustik Excellence -> Sony TA-N55ES/N80ES (bi-amp) -> Kimber Kable 8TC -> Jbl TL260.

Witam , czy ktoś z kolegów używał lub używa RC-1570 ?

I jest jeszcze jeden argument za kupowaniem audio-systemów: w przypadku ewentualnego rozwodu rzadko się go traci na rzecz partnera: jacht przepadnie, dom przepadnie, dzieło sztuki przepadnie, prawa rodzicielskie przepadną - ale sprzęt na pewno będzie ci towarzyszył na nowej drodze życia. Nawet lichwiarz powinien to docenić.

Koledzy uwaga na Rotel RA-1070 z numerem seryjnym 051-5151044. Jeśli pojawi się w sprzedaży. To szrot. Kolor czarny.

 

Reflektuję na RA-931 lub RA-940 a także RA-1070 w nienagannym stanie technicznym jak i wizualnym. Gdyby ktoś coś widział, wiedział proszę dać znać. Dzięki.

Edytowane przez Satori

Witam ponownie ,kupiłem vivanco pre ,niestety pożyczony gramofon sony nie działa ,a czarne placki jakoś mnie kuszą.Znalazłem rotela rp 500 w okolicy za 230 zł ale nie wiem jak to gra i czy warto ?

Siedzą i klepią te rotelki :)

A do do dalekich podróży... jakie u Was "zakątki" zostały odwiedzone i szczyty zdobyte? Widzę, gospodarza klubu wywiało na dobre...

A do do dalekich podróży... jakie u Was "zakątki" zostały odwiedzone i szczyty zdobyte?

Ja trochę żartem , zależy na którym piętrze w danym tygodniu robię więc i taki szczyt zdobyty , nie ma lekko , a kolega co ostatnio odwiedził i gdzie był , nie mów że w firmie Rotel ? :)

Pozdrawiam

Tomasz

Ja to... w d... byłem i g... widziałem - chodziło mi bardziej w przenośni, jakie nowe klocki żeście słyszeli i jakie marzenia w tym temacie spełniliście?

Edytowane przez mol01

Ja nic nowego nie słyszałem, ale po blisko siedmiu latach z Dynaudio DM2/7 wczoraj podłączyłem stare Contoury 1.3 MK II do mojego Rotela. Fajnie :D

Edytowane przez krzysiek

We stand in the Atlantic
We become panoramic

W sensie, że zbierałem na Focusy F160, ale w połowie zbierania pojawiła się oferta na Contoury 1.3 mk2, które właśnie zakupiłem. Słyszałem już kiedyś te paczki u forumowicza i bardzo mi się podobały. Na tyle, że jak wróciłem do domu to cierpiałem na syndrom odstawienny ;) No jest konkretna różnica względem serii DM :)

We stand in the Atlantic
We become panoramic

To: "po blisko siedmiu latach z Dynaudio DM2/7 wczoraj podłączyłem stare Contoury 1.3 MK II...." zabrzmiało, jak byś wytargał od siebie z piwnicy, tudzież strychu, odstawione tam dawno temu Contoury i dźwięk sprzed lat spowodował opad szczeny :D

 

A u mnie, od ostatnich wypocin w klubie trochę się zmieniło - udało mi się upolować RCD-991AE (choć szukałem RCD-990), RC-990BX zmieniłem na RC-995 (jakościowo raczej to krok w tył, ale człowiek przyzwyczaja się do wygody sterowania z pilota wejściami), no i 2x RB-980BX zmieniłem na RB-990BX (obecnie mam 3szt.). Poza tym, o mało nie kupiłem Krella KRC-2, testuję Micromegę Stage 3 i Micromegę AMP (nie MyAMP!), a do RDD-980 zamiast RDP-980 podłączyłem PS Audio DL Three...

Edytowane przez mol01

Ładny wygląd tego RB 990 już tyle razy miałem to kupić ale... jednak sprzęt ponad 20 letni to jednak duże ryzyko przekonałem się już nie raz na własnej skórze. I nie chodzi tu o zimne luty czy stan kondensatorów czy też innych podzespołów, ale głównym czynnikiem jest to czy komuś do łba nie przyszło grzebać w takim urządzeniu. Niedawno mocno się przejechałem i podchodzę teraz do takich spraw z wielką rezerwą. Kupiłbym owszem tę końcówkę ale tylko od zaufanego człowieka lub gdybym spał na forsie.

 

Czy może ktoś z forumowiczów miał do czynienia z wzmacniaczem model RA-1570? Wygląda obiecująco ale nie mogę znaleźć żadnych testów z odsłuchu...

Widzę, że podobne pytanie zadałeś w klubie AA. Otóż mam RA-1570 który gra z Audio Academy Rhea. RA-1570 niestety nie miałem okazji porównać z przyzwoitymi wzmacniaczami w moim systemie oprócz leciwego Pioneera A-604R.

Jak gra ten Rotel? Jak dla mnie główne zalety to: 1. bas - zwarty szybki, energetyczny, twardy, głęboki i zróżnicowany, dobry rytm, potrafi zejść naprawdę nisko ale nie dominuje. 2. wysokie tony takie jak trzeba, nie dominują nad przekazem, nie syczą. 3. Średnica ładnie wpasowana pomiędzy skraje pasma z odpowiednią masą i chropowatością, teksturą. Jeśli chodzi o stereofonię jest całkiem przyzwoicie na szerokość, dźwięk w zależności od nagrania potrafi wyjść daleko poza kolumnę na lewo i prawo, również dobrze zróżnicowanie wysokości (dźwięk tuż przy podłodze, lub wysoko ponad kolumną). Głębia wyczuwalna, określił bym na średnim ale przyzwoitym poziomie. Znakomita punktowa lokalizacja źródeł dźwięku. W moim systemie sprawdza się znakomicie w muzyce akustycznej, elektronicznej, wszelkiej maści plumkania dają niesamowitą frajdę (Jan Garbarek, Antonio Forcione, Agnes Obel, Dead Can Dance i temu podobne klimaty jak również Vangelis, J.M. Jarre, Yello). W charakterze grania tego wzmacniacza wyczuwam pewnego rodzaju klasę, coś co odróżnia "zwykłe" wzmacniacze od wzmacniaczy "audiofilskich". RA-1570 ma to coś w sobie.

Wady - w moim systemie słabe nagrania wypadają naprawdę słabo, jest duże zróżnicowanie pomiędzy rodzajami nagrań.

Poza walorami brzmieniowymi jest to świetna wielofunkcyjna maszynka - ilość wejść jest imponująca. Możesz podpiąć CD kablem RCA, XLR, coxialem lub optykiem, podłączyć np. telewizor, komputer, grać bezpośrednio z pendrivea utwory zapisane w mp3, przesyłać sygnał bluetoothem np z telefonu i robić kupę innych nieaudiofilskich rzeczy ;). Jeszcze jedna rzecz która szczególnie mi się podoba to regulacja głośności - precyzyjna z wyświetlaczem, startuje zawsze z tego samego poziomu (ustawione fabrycznie 45 ale można to zmienić w ustawieniach).

Wady techniczne: może to nie wada ale zdziwiłem się na początku kiedy po włączeniu wzmacniacza słychać w głośnikach delikatny szum, nie spotykałem się z tym dotychczas wśród japończyków. Szumu nie słychać z pozycji odsłuchowej i nie stanowi on jakiegoś problemu nie mniej jednak przy tego typu sprzęcie jest to dla mnie niedociągnięcie.

Wady - w moim systemie słabe nagrania wypadają naprawdę słabo, jest duże zróżnicowanie pomiędzy rodzajami nagrań.

Nie tylko w Twoim systemie. Słyszałem tego Rotela w TopHifi z różnymi źródłami i kolumnami. I faktycznie słabo zrealizowany materiał natychmiast jest obnażony. Zarówno seria 10 jak i 15 niestety tak ma. Natomiast płyty zrealizowane dobrze wybrzmiewają na nich doskonale. Nie czarujmy się ale jednak najlepsze serie to 8xx i 9xx i tak już niechybnie zostanie jeśli chodzi o sam dźwięk. Ale to już przeszło do legendy Rotela. Dlatego ja stawiam na serię 10 (RA-1070) + drugi wzmacniacz z drugim systemem z serii 9xx dla źle zrealizowanych płyt. Jeśli ktoś nie potrzebuje takich bajerów jak złącza XLR czy wejścia USB, coaxial czy optical bluetooth szkoda kasy. RA-1070 gra lepiej. Tu jeśli chodzi o szybkość, twardość basu, detale 1070 jest w tym swego rodzaju mistrzem. Jedyną jego wadą jest jak dla mnie zbyt wyeksponowane górne pasmo. Ale da się temu zaradzić. Poza tym 1570 jest jaśniej grającym wzmacniaczem niż 1070 co nie bardzo przypadło mi do gustu. Natomiast innym może się podobać. Ja preferuję ciemniejsze granie. Ale ogólnie rzecz biorąc jeśli już poruszyliśmy kwestię wad to nie słyszałem nowego wzmacniacza od 5-10 tyś który by nie obnażył źle zrealizowanych nagrań. Więc czy można nazwać to wadą?

Wady techniczne: może to nie wada ale zdziwiłem się na początku kiedy po włączeniu wzmacniacza słychać w głośnikach delikatny szum, nie spotykałem się z tym dotychczas wśród japończyków. Szumu nie słychać z pozycji odsłuchowej i nie stanowi on jakiegoś problemu nie mniej jednak przy tego typu sprzęcie jest to dla mnie niedociągnięcie.

Szum się zaczął już w RC-995... na wcześniejszych modelach była bezwzględna cisza.

 

RA-1070 gra lepiej.

Gra lepiej od... ?

 

Jedyną jego wadą jest jak dla mnie zbyt wyeksponowane górne pasmo.

To akurat nie wada - mając RB-990BX trochę mi brakuje najwyższych rejestrów... ale jeśli miałoby to być okupione siarczystą średnicą, jak w RB-981 to i tak wolę RB-990BX.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.