Skocz do zawartości
IGNORED

jak nie thiel cs 1,5 - to co?


lucmaster

Rekomendowane odpowiedzi

SR_71, 18 Sie 2008, 01:31

 

>Elberoth, 18 Sie 2008, 01:24

>

>Rozumiem,, że od dystrybutorów audio zupełnie nie jesteś zależny a AudioShow robisz tylko dla

>zabawy ?

 

Właśnie, że nic nie rozumiesz. Tak jak nie rozumiesz, że powinieneś przeprosić za swoje wcześniejsze insynuacje.

 

Odpowiadając na twoje „pytanie” w formie kolejnej insynuacji (ostatecznie Andrzej Lepper też tylko pytał ...) - tak, obecnie Audio Show robię już tylko dla przyjemności. W mojej firmie (niezwiązanej w żaden sposób z branżą audio; na szczęście !) zatrudnionych jest obecnie ponad 200 osób, i Audio Show stanowi już tylko ułamek moich dochodów. Moja żona nawet co jakiś czas powtarza, że powinienem to rzucić i czas potrzebny na organizacje poświęcić firmie, co przyniesie bardziej wymierne (finansowo) korzyści. Ale AS to moje dziecko, to moje hobby i moja pasja, więc będę je robił tak długo jak bóg i partia pozwoli. I oczywiście jak długo nie będzie generować strat bezpośrednich.

 

Wracając do zarzutu zależności od dystrybutorów. Jak punkt lewarowania myślisz mogli by na mnie znaleźć ? Zagrozić, że się nie wystawią, bo napisałem coś nie po ich myśli na jakimś forum, którego 95% z nich nawet nie czyta ? Myślisz, że ludzie prowadzący biznes, wyznają zasadę zrobię mamie na złość, odmrożę sobie uszy ? Ja nie gazeta, do mnie nie możesz przyjść i zagrozić że przeniesiesz reklamy z AUDIO do HFM. Oni nie wystawiają się na AS z sentymentu, tylko dlatego, że przynosi to ich firmom korzyści.

 

Osobiście nie ma znaczenia dla mnie to czy firma się na AS wystawia, czy też wcale jej w PL nie ma. Jak jest coś fajnego, to o tym piszę, jak coś jest słabe ... to też o tym piszę. Razy rozdzielam po równo.

 

Weźmy na ten przykład firmę Ancient Audio, od 10 lat na AS. Monobloki GSM – rewelacyjne, i też tak napisałem. Odtwarzacz Lektor Grand mk I – OK, ale bez rewelacji w tej cenie. Takt też został opisany. Najnowsze monobloki Single Six – rozczarowanie, i również nie maiłem problemu z napisaniem tego otwartym tekstem (a teoretycznie mogłem przecież sprawę całkowicie przemilczeć).

 

Tak więc jeszcze raz – sprawdź Waść najpierw FAKTY, a nie jak mawia pewien „inteligent” z Żoliborza, co się wychowywał na lepszym podwórku - „ssiesz coś ciągle z brudnego palca”.

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

Elberoth, serio nie myslales o przeniesieniu audioshow w inne miejsce ? Skoro urzadzenia tam grajace wogole nie pokazuja swoich mozliwosci, skoro nie mozna ocenic w zaden sposob poziomu jaki soba reprezentuja i skoro tylko u Ciebie graja one jak nalezy ?:)

Jest to krzywdzace dla wielu urzadzen uwazam. A pisze to serio w dobrej wierze.

Kiedys ostro walczylem zeby podczas imprezy wystawcy mieli obowiazek wietrzenia, bo zapach na hotelowych pietrach byl ala szatnia po meczu.....nie mam do Ciebie pretensji bo pewnie na imprezie nie bywasz i sam ocenic nie mogles(nie wierze zeby Ci to wczesniej nie przeszkadzalo)

Ludzie koniec koncow okna pootwierali ku ogolnemu zadowoleniu.

Teraz, skoro piszesz ze urzadzenia na as maja klopot z graniem na poziomie swoich jako takich mozliwosci to moze faktycznie trzeba cala impreze przeniesc w inne(wietrzone lub klimatyzowane) miejsce ?

To tylko taka moja sugestia organizacyjna :)

Wydaje mi sie to mocno dziwne ze ludzie wystawiajacy sie tam od lat nie potrafia zaprezentowac swoich urzadzen(czestokroc owianych w prasie legendami ala o smoku wawelskim) w sposob korzystny i interesujacy.

Nie o to chodzi zeby po czyms tam jechac, ale sorki co mam napisac jezeli dany system gra w warunkach wystawy miernie ?

ceny w moim wypadku nie stanowia zadnego punktu odniesienia, albo cos fajnie gra albo nie. Na Ancient Audio GSM poki co mnie nie stac a mimo to zlego slowa o systemie pana Waszczyszyna nie napisze(no moze w poprzednich latach bywalo lepiej niz w zeszlym moim zdaniem)po prostu tym wiekszy ubaw mam z ludzi zachwalajacych produkty ktore potem sprzedaja dalej :) Jezeli urzadzenie jest faktycznie dobre lub jak wolisz prezentacja udana :) to po prostu sie w nim zostaje i slucha.

....ale jezeli piszesz ze WA wykorzystuje do projektowania zestawow AR, to wyglada na to ze:

- facet zupelnie nie wie co robi zestawiajac swoje kolumny z AR(watpie)

- pomieszczenie kladzie prezentacje tych urzadzen(slyszalem kiedys dobry dzwiek na wystawie z uzyciem WA i AR - byla to Kari Bremnes w wersji z czarnego krazka)

- przecenia i to mocno CD playery AR

- stroi kolumny wylącznie na Kari Bremnes :)

Sorki, ale sluchajec czegos takiego, lub avalona eidolon D co mozna napisac: ulala ? wow?

 

 

serio nikt tu (mam nadzieje) nie ma zlych intencji. Chodzi tylko o dowiedzenie sie dlaczego np. Wilson w warunkach wystawy wypada blado, dlaczego np. Avalon ED wypada jeszcze bladziej ?

Po prostu postawienie jednego systemu obok drugiego pokazuje jak na dloni co i jak nawet osobom ktore podobnie jak Ty szukaja mam wrazenie w dźwieku spelnienia oczekiwan a niekoniecznie muzycznej wiernosci/naturalnego poczucia obecnosci/zywosci.

 

Nie odpowiedziales mi na pyatanie w jakiej konfiguracji sluchales Tannou Red Monitor(napisales tylko ze chyba nie tych sluchales:))))) i slyszales ze te kolumny maja duzo basu ???? Zapewmnaim ze piszemy o INNYCH glosnikach, bo nie ma praktycznie takiej opcji(nawet kiedy sie je wklei na tylna sciane) zeby basu bylo za duzo !

Bezsensownie zabierasz glos o rzeczach ktorych nie tylko w warunkach wystawy, ale nawet WOGOLE nie miales okazji posluchac. Recenzja na odleglosc ? Po co takie rzeczy wypisujesz ?

Mam nadzieje ze Twoje wywody an temat tych kolumn nie sa opowiastkami przekupy na targu, choc i tak fajnie sie Ciebie tu czyta :)

 

 

Moim zdaniem jedyna konkurencja w jakiej np. WA Sophia moga startowac z Tannoy RM bezkompleksowo to konkurs pięknosci :)

 

Pozdrawiam

 

 

PS. Sorki za ton dyskusji z Toba, ale naprawde zabawnie czyta sie Twoje opinie w stylu: "WOW", "ulala" itp. majac w uszach dźwiek o ktorym piszesz slyszany w warunkach wystawy.

Rozumiem ze nie jest to 100% wrazenie jakie mozna uzyskac z danego urzadzenia, ale przy tej klasie urzadzen spodziewac sie mozna moim zdaniem cokolwiek wiecej.

A Ty na to spokojnie odpowiadasz: tak moze nie pachnie tam za ladnie, ale to dlatego ze okna sa pozamykane :) No to moze pora otworzyc, bo naprawde nie mam nic przeciwko zeby posluchac tych legend w pelnej krasie.

....z drugiej strony sluchajac Tannoy RM o ktorych akurat w tym watku rozmawiam z elektronika za moze 1/10 ceny tej do ktorej byly podlaczone Sophia efekt w zadanym pomieszczeniu(nie wydziwianym akustycznie, podobnie jak te na wystawie) jest lepszy od WA i to sporo niestety.

zwolennik łagodności

Elberoth, 18 Sie 2008, 02:16

 

Elberoth. Stać mnie na to aby przeprosić jeżeli faktycznie jest tak jak piszesz ale takie zdanie o Tobie wyrobiłem sobie czytając te forum przez lata. Twoje oceny i wpisy w wątku "nirvana" traktuję jako kolejne recenzje sprzętu z gazetek audio.

Co Wy się czepiata miszcza Elbiego - to usłużna bezinteresowna persona - kupi, zachwali, sprzeda, nakupi chociażby kilka Krellików 400-tek na audiogonie, ebay-u wyrabiając sobie tam wysoką rangę, zachwali, posprzedaje bez zyzsku, a Wy tu najeżdżacie :)))))

Tak się właśnie zastanawiałem ... dlaczego tu jeszcze nie ma zyzia do kompletu. Ale proszę bardzo - znalazł się !

 

No to już teraz wszystko jest w najlepszym porządku :-)

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

ja jako nigdzie nienależacy moge zaswiadczyc ze twoja drużyna jest również wyraźnie rozpoznawalna :)dla postronnego czytelnika

Szanuj zdrowie należycie, bo jak umrzesz, stracisz życie

Chociaż nieproszony... wtrące swoje trzy grosze!

Na początek uwaga, że dotychczas nigdy nie zabierałem głosu w tego rodzaju dyskusjach i, mimo że to wbrew mej naturze, zrobię wyjątek!

Panowie!

W dyskusji przewija się myśl (i dominuje) o tym, iż kolega Elberoth "stosunkowo często" wymienia klocki, a wszystkie (prawie wszystkie) sprzęty, które u niego goszczą opisuje w samych superlatywach...

No cóż... Patrząc z boku również na moje reakcje po odsłuchach różnego rodzaju sprzętów, których nieco przewinęło się w ostatnim okresie zarówno przez mój dom, jak i domy moich przyjaciół i znajomych, również zauważam, że w dużej mierze relacje, które opisywałem także bywały co najmniej dobre, a i czasami entuzjastyczne. Mijał czas - na swej "audiodrodze" spotykałem inne urządzenia, które także potrafiły zachwycić, i które wywoływały we mnie "Achy i ochy"!

Czy to oznacza, że we wcześniejszych "recenzjach" myliłem się???

Ja uważam, że nie!

Moim zdaniem jest tak, że po prostu każdy z nas, chcąc zapewnić sobie jak najlepsze warunki do słuchania muzyki (możecie wpisać - zamiast poprzedniego zdania wtrąconego słowa: "dotknięty obłędem") styka się, w miarę możliwości życiowych i finansowych, z różnymi "klockami", które w stopniu lepszym lub jeszcze lepszym odtwarzają muzykę!

Stykając sie z nimi, w ramach podzielenia się wrażeniami i ku uciesze gawiedzi, opisuje swoje wrażenia z obcowania z nimi!

I fakt, że w dniu A zachwyca urządzenie A1, a w dniu A + 20 dni "achy" wywołuje urządzenie A2, nie jest, w mojej ocenie, niczym dziwnym, ani nagannym!

Tym bardziej krzywdzącym, w kontekście tego, co napisałem, uważam podejrzewanie kolegi Elberotha, że za jego zachwytami stoi jakikolwiek marketing, wyrachowanie, czy "zgniły kapitalizm"! ;-)

Każdy z nas co jakiś czas "zachwyca się" dźwiękiem nowych, coraz to innych urządzeń! Większość z nas przelewa swe odczucia na ekran. A za jakiś czas okazuje się, że można jeszcze lepiej... I przecież nie milczymy o tym! To dlaczego pojawiają się pretensje do jednego z nas o to, co każdy z nas doświadczył???

Dodam jeszcze, że dotknęło mnie stwierdzenie jednego z kolegów, który zasugerował, że kolega Elberoth nie czyni wszystkiego dla muzyki!

Dotknęło mnie to tym bardziej, iż całkiem niedawno, na sąsiednim - bratnim forum - tego typu argumenty zostały podniesione przeciwko autorowi wątku i mnie osobiście!

I cholera, jakkolwiek byłbym dotknięty wyrażeniem "sprzętoholik", to próba przekonania interlokutora o fałszywości takiego stwierdzenia była praktycznie skazana na niepowodzenie!

Dlatego też apeluję - możemy kłócić się i spierać co do meritum, ale Panowie, zanim ktokolwiek rzuci argument "ad personam" - niech najpierw spojrzy na siebie i zastanowi się, czy taki argument nie mógłby być również skierowany dokładnie przeciwko niemu? Przecież każdy z nas dąży do doskonałości!!!

Trochę biblijnie mi na zkończenie wyszło, ale co tam... ;-)

Pozdrawiam i wzywam do ostudzenia emocji!

Bartek

PS. nie ukrywam, że chciałbym, by w końcu w moim domu zagościł sprzęt, który pozwoli mi skupić się WYŁĄCZNIE na muzyce!!! Może kiedyś do tego dojdzie??? Czego Wam i sobie życzę!

berberys, 18 Sie 2008, 10:44

 

Jeżeli ktoś potrafi odpowiednio skompletować system z którego jest zadowolony i twierdzi, że jest świetny to zaczyna delektować się muzyką. Bo chyba do tego sprzęt audio ma służyć.

 

Częsta rotacja niby super sprzętu może dowodzić kilku "alternatywnych" tez.

 

a. system faktycznie był do bani, wbrew temu co pisał właściciel,

b. właściciel nie słucha muzyki tylko sprzętu i to jest jego hobby,

c. handluje nim,

d. ma nerwicę natręctw ;-)

 

pozdrawiam

I jeszcze jedno:

- chce by było jeszcze lepiej! ;-)

 

Pozdrawiam Cię SR_71 serdecznie i Was pozostali Koledzy!

Cieszę się, że okazało się po lekturze tematu, iż nie jestem całkiem głuchy i jest jeszcze paru, którzy słyszą podobnie jak ja i w ten sam sposób przeżywają "Muzykę"!

Hejka!

Bartek

SR_71>>> A kto bogatemu zabroni?

 

Wielu tu piszacych najwyrazniej wali gula ze facet moze sobie pozwolic na taka rotacje sprzetowa na tym poziomie cenowym (mozna to wyczytac mniedzy wierszami).

 

robix

>>> Częsta rotacja niby super sprzętu może dowodzić kilku "alternatywnych" tez.

 

 

O jednej nie wspomniales, zmianie sluchu i gustu muzycznego. Czesto tak bywa ze amator slodkawego Muscat de Rivsaltes po paru latach konczy na cierpkawych Graves i sama mysl o Muscat przyprawia go prawie o mdlosci :)

SR_71, 18 Sie 2008, 11:27

 

>Nie mam zamiaru wyprowadzać Ciebie z błędu co do "gula". Myśl co chcesz.

 

Tu nie o to chodzi, co kto sobie "myśli". Sam publicznie na tym forum przyznałeś, że mi zazdrościsz. I oczywiście chwała Ci za to - ostatecznie wyznanie grzechów to podstawa do ich odpuszczenia.

 

Proponował bym jednak natomiast, aby skoro już raz te słowa padły, nie próbować się z nich wycofywać. Nie wygląda to zbyt elegancko.

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

JarlBjorn, 18 Sie 2008, 11:37

>O jednej nie wspomniales, zmianie sluchu i gustu muzycznego. Czesto tak bywa ze amator slodkawego

>Muscat de Rivsaltes po paru latach konczy na cierpkawych Graves i sama mysl o Muscat przyprawia go

>prawie o mdlosci :)

 

Zgoda, ale to nie podpada pod pojęcie "częsta rotacja" :-)

robix

>SR_71>>> A kto bogatemu zabroni?

>Wielu tu piszacych najwyrazniej wali gula/../

Oh my good... Wy tutaj dalej to samo? Jeśli ktoś patrzy na świat z tej perspektywy, to tylko współczuć:(

Robix, dziecko boże, zlituj się i zauważ że nie każdemu brakuje. Czy jesteś w stanie to zrozumieć, hmm?

Wiedza i doświadczenie przychodzą z wiekiem, najczęściej z wiekiem trumny.

Trochę sensu poproszę.

proponuje zrobic to co co robi sie w cywilizowanym swiecie czyli złozyc oswiadczenie. Jesli jako osoba rozpoznawalna publicznie na forum niejako branzowym wypowiada sie w kwestii sprzetu jej wypowiedz zawsze poprzedza oswiadczenie ze nie jest sie zwiazanym jakimikolwiek zależnościami z producentem czy dystrybutorem a jesli juz pracuje sie na konkretnym sprzecie to nabyło sie go na zasadach ogolnie obowiazujacych a nie VIP-owskich i chyba to jest sedno sprawy o ktora wielbicielom "muzyki" chodzi

Szanuj zdrowie należycie, bo jak umrzesz, stracisz życie

Elberoth, 18 Sie 2008, 11:39

 

>Proponował bym jednak natomiast, aby skoro już raz te słowa padły, nie próbować się z nich

>wycofywać. Nie wygląda to zbyt elegancko.

 

Naginasz to co napisałem i to chciałem przekazać.

Co innego podejście typu "też bym tak chciał" a co innego " aby Tobie draniu sprzęt się spalił".

Dlatego z niczego nie mam zamiaru się wycofywać.

 

To co napisałem nie wyklucza tez o jakich wspomniałem.

>Co innego podejście typu "też bym tak chciał" a co innego " aby Tobie draniu sprzęt się spalił".

 

I nie odnosi się to do "choroby rotacyjnej" tylko do faktu posiadania sprzętu z najwyższej półki cenowej, pod warunkiem, że ten system faktycznie potrafi odtwarzać muzykę.

Kolego Elb!

Podgrzewasz niepotrzebnie dyskusję!

Widzisz, z tego, co napisał kolega SR_71 wynika wprost, że pewnie - tak jak i większość z nas - zazdrości Tobie w tym rozumieniu, że też chciałby być w podobnej sytuacji i mieć możliwość przykładowo - zakupu lub testowania takich urządzeń, jakie lądują u Ciebie! Lecz zważ - w tym określeniu nie ma zawiści - nie ma jakichkolwiek negatywnych uczuć!!!

To trochę tak, jak ktoś z naszych znajomych/przyjaciół nabywa sobie cokolwiek, widzi coś ciekawego, zwiedza to, czy siamto, na co i my mamy ochotę, i "zazdrościmy mu" (chcielibyśmy tak samo), lecz nas to cieszy!

I jestem przekonany, że mój wywód był kompletnie zbędny, bo na pewno i Ty tak zrozumiałeś!

I proszę, skończcie Panowie utarczki!

Wszyscy jesteśmy ogarnięci "pasją", a przez niesnaski temat się rozmywa!

Pozdrawiam

PS. Ja również cieszę się, że Ty, Elberoth'cie, masz możliwość słuchania i wymiany sprzętu na lepszy i nie ukrywam, że i ja "zazdroszczę" Ci w tym rozumieniu, jak powyżej ;-)

Przecież w dużej mierze, gdyby nie pasjonaci - takie osoby jak Ty na forum mogłoby być czasami nudnawo!

A że potrafisz opowiadać o tym ze swadą, tym większa z tego radość!

KOLEJNY RAZ MODERACJA PSUJE ROZMOWĘ WĄTKU. DOBRAŁA SIĘ GRUPA KOLESI KTÓRZY BRONIĄ SWOICH INTERESÓW I INTERESIKÓW. MOŻE NIECH PAWIANY Z SITE S.A. SAME NAPISZĄ COŚ CIEKAWEGO NA TYM NUDNAWYM FORUM A NIE WYCINAJĄ WPISY NIEWYGODNE DLA ICH KOLESI. NA TYM FORUM MOŻNA NARUSZAĆ PRAWO I LŻYĆ PREZYDENTA RP (BOCZNICA) ALE NIE WOLNO SKRYTYKOWAĆ "KOLESI".

 

 

MAM WAS GDZIEŚ ! PIEPRZONE PAWIANY Z SITE S.A

ŻEGNAM

 

P.S. ALEK ! CO TY JESZCZE ROBISZ W TYM BURDELU ? NIE MASZ DOŚĆ SYGNOWANIA TEGO SWOIM NAZWISKIEM. ?

Zdzislaw, personalne ataki to tutaj popelniali tylko americano i elberocik czyli "walnięty w pusty dekiel" i "ssajaca brudny paluch stara przekupa" :)

Zastanawia mnie tylko jak wielka kare otrzymal jozwa za tak spoxniony refleks. I czy nie uwazacie ze jest niewystarczajaco spolegliwy ? Czlowiek tak dyspozycyjny jak jozwa powinien sie jednak bardziej przykladac do roboty, bo jeszcze ktos pomysli ze jest malo stronniczy :)

Elberocik, amerikonko....myslec, myslec chlopaki i wiecej sluchac....ale muzyki !:))))

I to w zasadzie jedyny moj offtopowy wpis w tym watku.

Ten akurat moglby wyleciec, ale szkoda merytorycznych.

zwolennik łagodności

  • Redaktorzy

Usunąłem osobiście kilka postów paru kolegów, którzy nawzajem obrzucali się błotem. Wycinałem kierując się kryteriami regulaminu, nie wnikając, kto był tutaj stroną agresywną, a kto nie. Ostatnie wpisy wyjaśniły mi jednak ten problem - świat jest tak zrobiony, że to awanturnik będzie darł ryja, jak się go zmoderuje, podczas gdy strona napadana, mimo że również pozbawiona paru wpisów, nie będzie do tego przywiązywała wagi. Dla oburzonego SR-71 życzenia powodzenia na nowej drodze życia.

oczywicie ze awanturnik darl ryja vide wpisy americano :))))....zrszta elberoth, tez nie omieszkal zajrzec do wielkiej ksiegi przyslow straganowych...to znaczy ludowych mialem na mysli.

Nie wiem na co redakcja liczy ? Na to ze "koledzy" sie nie wpisza bo im glupio po tym jak zachowali faux pas ????

Redakcja postanowila usprawiedliwic w ten sposob obraźliwe ataki personalne kolegow ???? A nie wysraczy : "przepraszam" zamiast fisofolofować ?

zwolennik łagodności

Przyznajcie sie chlopaki, kto tego Dual Concentric-a Tannoy-a z 1949 roku zwinal za te pare groszy ? Mam nadzieje, ze w zapedzie zauwazyl, ze potrzebny mu bedzie jeszcze jeden taki sam do pary. Dobrze, ze zdazyl kupic jeszcze w tej cenie, zanim ten watek sie rozkrecil :-)))

  • Redaktorzy

Len, nie mam obowiązku hołubić niczyich kumpli, co obejmuje twoich również. Jestem natomiast od regulaminu i zdrowego rozsądku. Zapoznaj się z pierwszym, postaraj o drugie, i też będziesz się nadawał do prowadzenia takiej strony. To nie takie trudne. EOT.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.