Skocz do zawartości
IGNORED

Magnetofony szpulowe.


Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

proszę o pomoc. Szukam pasjonata-kalibratora, który ustawi mi mojego Teaca X-300R. Moja wdzięczność będzie wymierna i satysfakcjonująca, obiecuję.

Zauważyłem, że taśmy oryginalne, łącznie z tasmą do kalibracji Stilon Gorzów na 19,05 cm/s 4TR odtwarzana jest ciszej z prawym kanałem. Strona rewersu leci lepiej. Nie wiem czy to wina poziomów wyjścia czy też ustawienia głowic. Przy nagrywaniu jest lepiej ale mi zależy przede wszystkim na odtwarzaniu oryginalnych taśm na tej maszynie.

 

Najlepiej kogoś z Warszawy ale bywam, i moge klamora podrzucić, na Górnym i Dolnym Śląsku, w Poznaniu, w Szczecinie.

 

Pozdro

 

No dobrze ... to zapytam inaczej. Czy ktos zna jakis profesjonalny zakład lub osobe którą skalibruje mi mojego Teaca?

 

Pozdro

Muszę przewietrzyć mój system…

Witam,

 

trochę nudzę w temacie : dosyć głośna pracy napędu przy odsłuchu - pytanie do któregoś z właścicieli lub byłych właścicieli Akai 4000DS Mk-II ( chyba miesiąc temu pytałem ) .

Zaznaczam, że maszyneria przejrzana, oczyszczona i naoliwiona gdzie trzeba, silnik także - jest cichutki, czy można wyciszyć nieco ten mechaniczny prosty bardzo układ "kółkowy" napędowy przy "play'u "?

Czy ten typ tak ma ? A szkoda bo to mój pierwszy szpulak i pięknie gra ale ten szum/jazgot w tle - trzeba słuchać dosyć głośno, chyba, że przez słuchawki ....A szpulaczek stoi dostojnie na biurku przed moim nosem nieledwie i z radością na niego patrzę jak szpulki się kręcą i dźwięk ładny taki jak lubię z mocnym dołem !

Może ktoś mi pomoże w wyciszeniu tego szpulaczka ? Instrukcja i filmiki instruktażowe Y-t jakoś nie podnoszą tego problemu ( albo nie mogę wyszukać )

 

Pozdrawiam wszystkich -

Wojciech

No dobrze ... to zapytam inaczej. Czy ktos zna jakis profesjonalny zakład lub osobe którą skalibruje mi mojego Teaca?

 

Pozdro

o

Jedynego kogo znam w okolicach Warszawy,to Leszek Kałuża w Milanówku tel:[022]7583432 ul Podwiejska 21.

Witam,

 

pan Kałuża z Milanówka nie odpowiada na telefon od jakiegoś czasu. Może ma dosyć tych przeróżnych pytań ?

 

Pozdrawiam wszystkich -

Wojciech

Napisałem na privie, ale tu tez napiszę: weź pod uwagę jeszcze serwis Audiotechnik w Łodzi, przy Jaracza 84.

 

Tak, dzięki. Skontaktowałem się dzisiaj i wstępnie jesteśmy umówieni.

 

Pozdrawiam

Muszę przewietrzyć mój system…

O widzisz, fajnie. Ten gość dotąd naprawiał mi trochę sprzętu, w tym analogowego (magnetowid FUNAI, magnetofon kasetowy podwójny Marantza z jakimś skomplikowanym uszkodzeniem oraz Walkmana sony w metalowej obudowie - więc już w ogóle tyci). Na zapleczu widywałem u niego sporo szpulowców, poza tym rozmawiałem z nim o tym niejeden raz :)

 

Mam nadzieję, że się nie zawiedziesz, trzymam kciuki.

 

Ja za to pracowicie męczę nagrywanie różnych rzeczy na VHSy (poza doraźnym męczeniem się z pracami moich studentów, sesja niestety...) nagrywając Pete'a Namlooka z Davidem Moufangiem. Testowaliśmy ostatnio z De_Monterem zachowanie takiej chromki samsunga na Revoxie B-77. Wiecie, że nieźle?? :) Przyjemne zaskoczenie. Oczywiście widać, że gdyby mu dać większy prąd podkładu a mniejszą korekcję, to dźwięk byłby bardzo przyjemny. Ten magnetofon świetnie kasuje. Jestem pod dużym wrażeniem.

A propos jeszcze - ostatnia próba usprawnienia toru mojego TEAC-a. Zauważyłem, że rolka dociskowa, o której pisałem, blokuje się na osi; po prostu za mocno ociera o obudowę lub/i maskownicę i po nawet kilku minutach odtwarzania chodzi tępawo. Może i to powodowało, że magnetofon ciągnął taśme nierówno i pływał dźwięk od czasu do czasu. Kropelka WD-40 na osi i krawędziach (obudowa, maskownica) chyba rozwiązała sprawę. Gram właśnie na chromce 12 mikronów (wspomniany Namlook i Moufang) i dźwięk jest póki co jak po stole. A taśma cieniusieńka. Ano oby :) Popiłuję go jakieś kilka godzin i poobserwuję.

OK, nawet powinienem gdzieś mieć oliwę do maszyn... Znalazłem, zakropliłem, biorę się dalej do nagrywania. A przy okazji: skończyły się chyba problemy z nierównym i przyciasnym nawijaniem taśmy, co zwłaszcza na ciętych chromach było zmorą. Na razie jestem bardzo pozytywnie zaskoczony zmianą.

Edytowane przez krzysiekg1981

Właśnie trwa uczta .... przyjechały dwa mastery 15ips ... słucham.

 

Repertuar to "moja muzyka" czyli big bandowy skład orkiestry Werner Baumgart and his Big Band Baden-Baden. Są to dwie taśmy Basfa zapisane dwuśladowo w 38 cm/sek. Dwie po ok. 37 minut. Discogs podaje ze ten album jest dwuplytowy, a ja na winylu mam tylko jeden czarny krazek. Musze to zbadac dokladnie.

Ta plyta wg. discogs zostala wydana tylko raz w formie dwuplytowego albumu a moj czarny placek jest jednoplytowy i zawiera wybrane kawalki. I nie jest ani poerwsza ani druga plyta tylko jakby skladanka. Co ciekawe jest sygnowany znakiem MPS czyli wytworni zgodnej z opisem z discogs i ... znakoem BASF. Po co???

 

A może te moje taśmy to prawdziwy pierwszy master, a nie kopie wysylane do wytworni? Bo tu tylko byla jedna wytwornia. Zapewne tego sie nigdy nie dowiem.

 

Ale brzmi fantastycznie. W weeken porownam do winyla.

 

Pozdro

 

Jeszcze jedna ciekawa rzecz którą zauważyłem. Obie taśmy mają rozbiegówki. Nagranie zaczyna się praktycznie momentalnie po skończeniu rozbiegówki i rozpoczęciu taśmy. taśma podzielona jest na dwie części przedziwlone rozbiegówką tak jakby przygotowana pod dwie strony winyla. Tam koniec i poczatek też jest natychmiastowy.

 

Pozdro

Edytowane przez pmcomp

Muszę przewietrzyć mój system…

Dawno, dawno temu gdy miałem tylko Damę Pik, nagrywałem z trójki płyty prezentowane w całości (piractwo czystej wody wg obecnych standardów). Walczyłem z tą Damą (nie tylko z tą) męcząc mechanikę, regulując bias i czyszcząc co tylko było możliwe i nagrywałem. Obecnie zaczynam odsłuchiwać te stare taśmy na Teacu X-300 i jestem bardzo mile zaskoczony jakością nagrań. Oczywiście nie wszystkich ale wiele z nich brzmi naprawdę dobrze. Nie jestem obiektywny w ich ocenie ale tym się nie przejmuję. Bardziej martwi mnie to, że takiego przekazu, w takiej jakości i tak dobrej muzyki z radia już nie nagram...

W.

Wojtek

Filwoj,poruszyłeś temat,na który zawsze zwracam uwagę wszystkim,którzy chcą słuchać.A nie jest ich wielu.

Też mam takie taśmy nagrane na M-2404S z radia.

Niby jest postęp ,a w tym wypadku jest wyrazny regres.

Pomijam już durne standarty o "piractwie" co zauważyłeś,ale jest coś ,o czym chyba nikt nie pomyslał.

Cyfra zamiast poprawić jakość nadawania radia ,spowodowała jej ogromny spadek.Było to do przewidzenia.Większość stacji nadaje pliki o niskiej jakości.Nadawanie całkowicie cyfrowe,tylko spotęguję ten proces.Mając do wyboru nadawanie kilku programów wysokiej jakości,albo kilunastu niższej ,co wybiorą?.

Oczywiscie to drugie,bo wiecej reklam,a mamy ograniczoną przepustowość łącza.

I tak o nagrywaniu z radia możemy już spokojnie zapomnieć. Istnieją co prawda jeszcze ostatni Mohikanie,jak audycje nadawane prosto ze studia,czy z winylowych płyt,jednak to są wyjątki,dzieki którym mozna jeszcze osobiście się przekonać co potrafi radio FM.

Zawsze żałuję,że nie miałem wtedy tak dobrego odbiornika radiowego i takich magnetofonów, jak dzisiaj ,choć i tak słucha się tamtych nagrań z dużą przyjemnością.Niestety masz rację.

To se ne wrati.

Edytowane przez Marek-41

To prawda - dobrej muzyki w radiu i dobrych audycji już coraz mniej. Mnie najbardziej wkurzało coś innego - że w takiej jakości i tak dobrej muzyki pracując niedawno w radiu już nie mogłem zagrać... Niestety.

 

Od Damy Pik w ogóle zacząłem zabawę "dużymi" magnetofonami z dwiema prędkościami. Mam jeszcze kilkadziesiąt taśm nagranych na tej Damie i słucham ich od czasu do czasu :)

 

 

Pomijam już durne standarty o "piractwie" co zauważyłeś,ale jest coś ,o czym chyba nikt nie pomyslał.

Cyfra zamiast poprawić jakość nadawania radia ,spowodowała jej ogromny spadek.Było to do przewidzenia.Większość stacji nadaje pliki o niskiej jakości.Nadawanie całkowicie cyfrowe,tylko spotęguję ten proces.Mając do wyboru nadawanie kilku programów wysokiej jakości,albo kilunastu niższej ,co wybiorą?.

 

Jak pracowałem jeszcze w 2006-7 r. w komercyjnej stacji w Łodzi, to już puszczano muzykę w plików mp2 48KHz i w bitracie 256. A już jakieś 2-3 lata potem słyszałem, że kompresja mp3 jest zdaniem nadawców na tyle dobra i na tyle ulepszona, że z powodzeniem można ją grać :( Że nie wspomnę o kompresorach, które powodują, że przekaz jest głośny i po prostu ryczy, ale z dynamiką i naturalnością brzmienia nie ma to nic wspólnego. Zupełnie inaczej te same pliki i mój głos brzmiały "po stole" a inaczej po kompresji... Radio już prawie nie jest do słuchania.

W kontekście szpulek tym bardziej. Jeszcze w latach 90. siedziałem po nocach przy radiu i nagrywałem sobie muzyke na Damie Pik i na Ariach. Dzisiaj właściwie nie mam już anteny w pokoju - nie podłączam, w radiu już nie ma niczego do słuchania (może poza PR jeszcze).

Większość stacji nadaje pliki o niskiej jakości.

zrobiłem kiedyś mały esperyment - ten sam "kawałek" Sandry nagrany na taśmę po kolei z trzech źródeł - audycja, CD i winyl; używając określenia z sąsiednich wątków - winyl ZMIAŻDŻYŁ i "wdeptał w ziemię" audycję radiową

 

wstydziliby się nadawać coś takiego - z radia brzmiało tak, jakby to była kiepska mp-trójka nagrana z lekkim przesterowaniem na kasetę - masakra normalnie

Tak, teraz puszczają z selektorów komputerowych pliki mp3 - do tego jeszcze muzyka jest pozbawiana dynamiki w procesie kompresji. Nawet muzyki pop się nie słucha przyjemnie, a co dopiero "ambitniejszych" gatunków... Gdzie te czasy, kiedy w Radiu Łódź jeszcze puszczali muzykę z tasiemek radiowych granych na studerach i mehlaborach...

Pytanko .

Pytam aby nie zaśmiecać wątku .

Czy jest zainteresowania bebechami Sony BVH 2000PS?.To nie magnetofon ,ale jak ktos napisał szpule to szpule . A to nas kręci

Nacykalem sporo fotek i chętnie wam pokażę Co w Tej w tej Besti..tkwi.

 

Pozdrawiam .

Edytowane przez dulon184

Pytanko .

Pytam aby nie zaśmiecać wątku .

Czy jest zainteresowania bebechami Sony BVH 2000PS?.To nie magnetofon ,ale jak ktos napisał szpule to szpule . A to nas kręci

Nacykalem sporo fotek i chętnie wam pokażę Co w Tej w tej Besti..tkwi.

 

Pozdrawiam .

Zapodaj,ale nie wiecej jak sześć zdjęć.Wybierz najlepsze.

Witam .

Obie maszyny po czyszczeniu dupeczki -czytaj spodu maszyny i tylnego panela z wejściami -wyściami .

Ustawione tylko do zdjęcia ..

 

Kilka fotek Srodka Sony BVH 2000 PS ..

Pierwsze dwie to mechanika z przodu maszyny . . Trzecia to sterowanie silnikami.

 

Jeszcze kilka ..Obie fotki to jak ja to nazywam elektrownia ..Stąd idzie zasilanie wszystkich układów maszyneri .. Jest to ;pokażna skrzynka na zawiasach która ma w sobie dość duży i głośny wentylator ktory ciągnie powietrze przez caŁĄ WYSOKOŚĆ MASZYNY ..

Maszyna w sumie posiada 4 wentylatory ..

Jeśli ktoś bardziej ciekawy mogę wstawic inne fotki .

Dość dokładnie obcykalem maszynerię .

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-19835-0-92755000-1371390358_thumb.jpg

post-19835-0-20784600-1371390369_thumb.jpg

post-19835-0-62974700-1371391062_thumb.jpg

post-19835-0-42505500-1371391074_thumb.jpg

post-19835-0-60660600-1371391093_thumb.jpg

post-19835-0-93823400-1371391184_thumb.jpg

post-19835-0-21979400-1371391200_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Sam jestem ciekawy .Obie maszyny po wypsikaniu Kontaktem PR straciły ochotę do krecenia Po wypsikaniu panelu sterowania .

Po czyszczeniu płytek obie kręciły .

.Właśnie kręcę przy drugiej i wróciłem ją do stany w jakim ja dostalerm .Mechanika była całkowicie rozregulowana . Udało sie wszystko wyczyścic i nasmarowac i chodzi bezbłednie

Czyli ma ochotę kręcic ,ale cos lewy silnik To Blokuje Robi 1-2 obroty i włącza alarm wyłączając napęd..Pewnie jakis problem ze sterowaniaem a to już zabawa nie dla mnie .Po kilkukrotnym czyszczeniu płytek i wszystkiego co mi wpadło w oko nie pali się żaden alarm ..

Stąd mój nowy temat ,. Poszukuję bystrego elektronika z okolic łodzi .mam pełną dokumentacje do tych zabawek ,ale jest tam tyle elektroniki że boję sie dotknąć jakiegokolwiek kabelka ..Najprawdopodobniej trzeba w niej cos tam ustawic .Ale co i jak -to juz nie na moja głowę .Instrukcja jest po Angielsku a nie mam nikogo kumatego w tym szwargocie .Translator tylko mi balagan robi w głowie .

Edytowane przez dulon184

Pytanie ciekawskiego .

Czy którykolwiek majster pobierał od was oplatę za NIE naprawiony sprzęt?..

Zadzwoniłem do speca naprawiającego elektronike .

Po przedstawieniu problemu gość zmartwił sie JAK wstawi maszynę na stół.

Założył że poprosi o zaliczke ..I Najfajniesze ...Nie daje gwarancji naprawy ..

Jakie macie doświadczenia w tej materi?

Ja Nigdy nie spotkalem się z tym że pobiera się opłatę na NIE naprawiony sprzęt

.

U mnie są tacy specjaliści że dodatkowo wyceniają godziny swojej pracy (zlokalizowanie usterki+naprawa) a potem dodatkowo jeszcze pobierają opłatę za usługę... więc w takim wypadku taniej wychodzi wysłać w Polskę do jakiegoś sprawdzonego serwisu :)

Dodatkowo sprzętem na szpulę albo winyle nie chętnie chcą się bawić.

Edytowane przez Złoty

Ja trafiłem na gościa który wie co to magnetofon i kilka usterek już mi naprawił, ale niestety nie posiada taśm kalibracyjnych i regulacja jest taka sobie. Rozliczenia wychodzą uczciwie - będzie kosztować tyle i tyle - na telefon po sprawdzeniu co jest ze sprzętem. Jeszcze nigdy nie zrezygnowałem z naprawy więc nie wiem co by było w takim przypadku, ale zakładam, że jeżeli zgadza się przyjąć sprzęt po opisaniu usterki to da radę naprawić.

W.

Wojtek

dzień dobry/ dobry wieczór

 

Wygląda to tak że w dobrym tonie nie pobiera sie wtedy - tak mówi stara szkoła, jedynie właściciel sprzetu wedle tylko własnego uznania może mu coś tam dać na piwo żeby sobie tam wypił bo wiadomo trochę się napocił nad tym sprzętem no ale niestety no nie wyszło

Pytanie ciekawskiego .

Czy którykolwiek majster pobierał od was oplatę za NIE naprawiony sprzęt?..

Pytanie z tych retorycznych. Gość zabezpiecza tyły. Przecież uprzedzał, że nie wie czy naprawi. Daj sobie z nim spokój. Cwaniaczek.

Pytanie z tych retorycznych. Gość zabezpiecza tyły. Przecież uprzedzał, że nie wie czy naprawi. Daj sobie z nim spokój. Cwaniaczek.

Kilka słów na ten temat. Jestem po „dwóch stronach barykady”, ponieważ pasjonuję się sprzętem i naprawiam. Mam swobodę mowy bo robię to z przyjemności, dla moich przyjaciół i znajomych, a nie za pieniądze. Na własnej skórze przekonałem się o trafności biblijnej wypowiedzi: „więcej radości jest z dawania niż z otrzymywania”. Ale do rzeczy w naszym kraju sytuacja jest dalece inna niż w krajach bogatszych, gdzie reguły są jasne i czytelne, to oczywiste, ponadto jest wielu specjalistów, firm, które z tego żyją. U nas jest ich niewielu i to oni dyktują warunki. Nie dziwię się im, utrzymanie się na rynku przy małym popycie na te usługi jest niezwykle trudne. Koszty wyposażenia warsztatu, koszty utrzymania są bardzo wysokie, że nie wspomnę o inwestycji w WIEDZĘ a oczekiwania klientów co do ceny czasami nie realistyczne. Bierze się to stąd, że nie ceni się należycie pracy w ogóle, a specjalistycznej szczególnie. W naszym kraju każdy potrafi wykonywać kilka zawodów w bogatszych jest to wprost nie do pomyślenia, chyba dlatego są bogatsze. Dla przykładu w stanach godzina konsultacji (nie naprawy) z fachowcem, który naprawia taki sprzęt to 150$. Nasi fachowcy nie mogą sobie pozwolić na wielogodzinną analizę dokumentacji i sprzętu nietypowego jak w przypadku magnetowidu Dulona bo w tym czasie mogą wykonać kilkanaście napraw popularnego sprzętu i zarobić. Dlatego należy do tego przypadku przyłożyć odpowiednią miarę. Pozdrawiam Konstanty

Podstawowa zasada którą staram się kierować w takich sytuacjach: najpierw przedstawiam możliwie dokładnie swoje oczekiwania, potem dogaduję cenę. Bardzo często jest tak, że musi to być dwuetapowo, diagnoza, telefon z dogadaniem ostatecznej ceny i dalsza robota lub odebranie nienaprawionego sprzętu. W tym momencie rodzi się pytanie czy płacić. Uczciwie wg mnie jest postąpić tak jak to było wstępnie ustalone, jeżeli serwisant za samą diagnozę wyznacza cenę (wg wpisu Konstantego S. ma do tego pełne prawo z czym się zgadzam) i się z tym zgadzamy to płacimy. Jeżeli nie to szukamy innego serwisu. Prawa rynku, a uczciwość sprowadza się do tego aby PRZED faktem dokładnie i jasno określić wycenę i zakres roboty.

W.

Wojtek

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.