Magnetofony szpulowe.

[dulon184]

Sorki za wtręta .

Kto z Forum mieszka w USA?? Ciekawi mnie koszt wysyłki z USA do Polski .

Pozdrawiam

[szerszy]

Witam Panowie.

Jacku ten PR99 w Racku i reszta sprzętu wyglądają świetnie, lubię taki studyjny wygląd bez zbędnych ozdóbek itp. Tylko to czego trzeba dla efektywnego użycia sprzętu, szkoda że kobiety nie zawsze podzielają taki pogląd. Hmm z boku chyba wystaje B77?

 

Neomammut - Demagnetyzer faktycznie jest bardzo dobry, używam go też do magnetofonów kasetowych i sprawuje się świetnie, nawet lepiej niż te "kasetowe" bo można rozmagnesować cały tor przesuwu taśmy nie tylko same głowice.

 

W tle przygrywa mi od pewnego czasu Pan Willie Nelson z Norą Jones do pary - kopia z Cd i jakimś cudem wydaje mi się, że muzyka brzmi przyjemniej/cieplej niż z cd, może to zniekształcenia albo charakterystyka taśmy tak wpływa na sygnał?? Sam nie wiem (Prędkość tylko 19,5cm/s.) [udało mi się w końcu zdobyć wałek capstanu do wersji hs, razem ze spalonym albo zatartym silnikiem niedługo pewnie zamontuję wałek w swoim silniku]

 

Tak trochę zastanawiając się nad tym zjawiskiem poczytałem sobie trochę znowu o "Loudness War" przez, którą cierpią realizacje płyt w dzisiejszych czasach. Natrafiłem na w miarę ciekawy wykład Boba Katza - warto posłuchać/ obejrzeć. Jest tam też kilka słów o magnetofonach i analogu.

 

 

 

Podziwiam u was wszelkie Tascamy i Studery, profesjonalne maszyny które budzą do dziś respekt melomanów ale zawsze zastanawiam się czy posiada może ktoś z szanownego grona Revoxa G36? Ta maszyna poza Teakiem A3300SX w dobrym stanie jest moim marzeniem w szpulowym hobby. Zawsze zastanawiałem się jak grają i się sprawują te G36, z dużymi szpulami wyglądają pięknie i mają w całości lampowy tor zapis/odczyt.

Edytowane 20 Czerwca 2011 przez szerszy

[neomammut]

>>Jacekk011

Teraz dopiero zauważyłem, pięknie! Pochwalam walkę z kurzem!

[dulon184]

Witam .

Mało coś fotek na forum to wstawię pokaz mojej dzisiejszej nudy .. Typowo ręczna robota.

 

. No to może jeszcze ponadwymiarowe szpule .

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Marek-41]

Dulon, a co twój kot na to.Nie miał ochoty trochę pazurkami?

[dulon184]

Kotek już jest dobrze wychowany i nic nie rusza

[Forecast88]

No to może jeszcze ponadwymiarowe szpule .

 

Dulon,

Pytanie na temat szerokich szpul - czy da się same talerze przykręcić do typowych ćwierćcalowych środków, czy otwory na śruby pasują?

[dulon184]

Dulon,

Pytanie na temat szerokich szpul - czy da się same talerze przykręcić do typowych ćwierćcalowych środków, czy otwory na śruby pasują?

.

< Niestety nie da sie blach z szerszych szpul założyc do typowych środków na taśme ćwiartke . Po prostu środki szerokich szpul są większe - Bardziej masywne i maja mocowanie na 6 śrubek ..W tych szpulach ktore ja mam środki sa zawsze z Aluminium ,to zapewne z powodu dużo większych sił działających na szpule . .Jeśli trzeba mogę rozmontować jedna szpule aby pokazać jak to jest zrobione .Ciekaw jestem jakie silniki muszą kręcic takimi szpulami .Ta złota 2 calówka to waży tak na oko z 8 kg .

Pozdrawiam.

[macrob]

>> szerszy

 

Ja mam takiego G36. Dzwięk - rewelacja, dynamiczne, wypełnione i wcale nie takie, jak by można oczekiwać ciepłe, kluchowate brzmienie. Mój przeszedł profesjonalną konserwacje w 1985 r łącznie z wymianą głowic.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Konstanty S.]

.

Ciekaw jestem jakie silniki muszą kręcic takimi szpulami .

 

Takie jak ten na fotografii

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[szerszy]

Macrob - Dziękuję za odzew :). Wspaniale wygląda ta maszyna z lat 60`. Szkoda, że występują w mniejszej ilości niż A77. Czuć klimat jak dla mnie najciekawszej epoki w elektronice czyli lat 50 i 60, patrząc na ostatnie zdjęcie widzę że jest przyjazny dla serwisanta jak większość sprzętu Revox. Wymieniałeś w nim elektrolity?. Śledzę ebaya za tymi magnetofonami, dwa tygodnie temu jeden w ładnym stanie poszedł za ok 670zł (Aukcja niemiecka) a drugi z GB za prawie 2,5 Kzł także rozrzut w ich cenach jest spory.

Gdzie zdobyłeś swój egzemplarz?

[dulon184]

Takie jak ten na fotografii

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

< Z jakiej maszyny są te silniki ??

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Marek-41]

< Z jakiej maszyny są te silniki ??

Dulon,widziałem te maszyny na żywo.Mam nawet taśmę zgraną z takiego potwora.Słucha się tego wyśmienicie.To Ampex 350.Zresztą podobną solidnością budowy harakteryzują się i inne modele tej firmy.Są od razu gotowe napędowo do taśm od 1/4 cala do dwóch cali.Wystarczy , tylko wymienić blok głowic i rolki.Na ostatnim zdjęciu ,na dole po prawej stronie zespołu przekazników , to nie silnik , tylko koło zamachowe , zresztą podwójne do rolki prowadzącej taśmę.Ma to na celu poprawę już tak niezłej harakterystyki nierównomierności przesuwu.

Drugie zdjęcie wysłałem w oddzielnym poście.Kiedyś już rozmawialismy razem z Panem Henrykiem na skype.Od niego możesz się dowiedzieć wielu ciekawostek.Wpadnij też na wątek na tym forum,który założył Korwin "Magnetofony stacyjne ampex i inne".

 

Drugie zdjęcie.To ,tylko zespół napędowy.Elektronika jest w oddzielnych modułach.Od ich ilości zależy,czy masz magnetofon jednośladowy, stereo, czy wieloślada .Oczywiście musi też być zamontowany odpowiedni blok głowic.Wymiana ,to moment.Z napędem te silniki sobie radzą nawet z taśmą dwa cale.

No i oczywiście wszystko lampowe.Zaskoczeniem dla mnie był niesamowity odstęp sygnału od szumu 80dB.Mój najlepszy Tandberg TD20A HS ma 78 dB.

Wszystko bije ,jak wiesz tylko JVC ERA z odstępem 90dB.Ale to zapis helikalny na taśmie 1/2 cala .

A jak to brzmi.Wystarczy posłuchać sobie płyt z amerykańskimi wykonawcami z czasów Presleya.Wszyscy oni nagrywali właśnie na maszynach ampexa.Studer tam się nie liczył.I dalej się nie liczy.Prawdziwych fanów z za oceanu interesują , tylko ampexy i to tylko kilka modeli.Na nic innego nawet nie spojrzą.Nieważne ,czy to produkt z japonii ,czy europy.Dodam jeszcze ,że mielismy z początku kłopot , aby uruchomić dla mnie tego ampexa.Nie było prądu i zasilanie było z akumulatora poprzez przetwornicę.a ten drań potrzebuje prawie 800 wat ,a by ruszył.He he.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 23 Czerwca 2011 przez Marek-41

[dulon184]

Dzięki za info Marku .

Chcę mieć taką maszynę!!!!!!!

jest chętny aby zrobic mi taki prezent???????????

 

Zartuje .

[Marek-41]

Dzięki za info Marku .

Chcę mieć taką maszynę!!!!!!!

jest chętny aby zrobic mi taki prezent???????????

 

Jak wiesz , wszystko jest możliwe.Popatrz na e-bay.

[Konstanty S.]

Marek trochę przesadził. Powinienem parę rzeczy sprostować. Ten silnik, który pokazałem na fotografiach pochodzi z modelu 440 z wersji 1"

(8 ścieżek). W tz "transporcie" znajdują się podobnie jak w innych magnetofonach trzy silniki, łączna moc to ponad 300W z dwoma preampami to około 400W. Model AG350 rzeczywiście ma imponującą dynamikę, ale nie 80dB tylko 70db, o dźwięku nie będę się rozpisywał powiem tylko, że robi "wrażenie".

AG350 nie jest lampowy tylko tranzystorowy (litery AG oznaczają konstrukcję tranzystorową) Najlepszy "dźwięk" zdaniem audiofilii mają modele 350 (bez AG czyli lampowy) i 351 (też lampowy), oraz najmłodszy ATR 102. Posiadam lampowego Ampexsa 354, ale ustępuje pod względem dźwięku modelom 350,351. Rozpocząłem prace przy 351 i myślę, że za rok przywrócę go do "życia". W 351 zastosowano już obwody drukowane, ale "małżeństwo" PC z lampą to nieporozumienie. Postanowiłem odtworzyć elektronikę w technologii point to point usuwając PC. Będzie to chyba jedyny taki egzemplarz. W kolejce do naprawy czeka jeszcze ampex 440. Już o tym pisałem, ale jeszcze raz spróbuję zachęcić do kupna ampexsa. Nie oznacza to wydatkowania dużych pieniędzy, ale trzeba włożyć trochę pracy. Niebawem dostanę przesyłkę z ampexsem F44 (lampowy), wstawię kilka zdjęć. Pozdrawiam! Henryk

 

>> szerszy

 

Ja mam takiego G36. Dzwięk - rewelacja, dynamiczne, wypełnione i wcale nie takie, jak by można oczekiwać ciepłe, kluchowate brzmienie. Mój przeszedł profesjonalną konserwacje w 1985 r łącznie z wymianą głowic.

 

 

Z niekłamaną zazdrością patrzę na G36 to jedyny model tej firmy, chciałbym posiadać. Jak często wymieniasz lampy?

[macrob]

Z niekłamaną zazdrością patrzę na G36 to jedyny model tej firmy, chciałbym posiadać. Jak często wymieniasz lampy?

 

 

Panie Henryku, jeśli pisze pan, że zazdrości czegoś mnie w dziedzinie szpulaków, to moje ego rośnie o 200% :-DDD.

Kupiłem tego G36 z ogłoszenia prywatnego z Niemiec jakieś 3 lata temu i odebrałem osobiście. Od zakupu nie wymieniałem lamp. Używam go raz w tygodniu, raz na 2 tyg. do przepędzenia jednej taśmy, czyli pogra 3-4 godzinki i koniec. Nie zauważyłem potrzeby wymiany lamp. Rozgrzewają się szybko, po włączeniu w kilkanaście sekund jest gotowy do działania. Jak pisałem, ma w środku sygnaturki serwisowe datowane na 1985 r. I był zapakowany a możliwe, że nie używany od czasu przeglądu. Czyściutki w środku, żadnego "nagaru" od temperatury i kurzu. Trafił mi się naprawdę zadbany egzemplarz.

Edytowane 24 Czerwca 2011 przez macrob

[musiko]

Troszkę z innej beczki. Znalazłem starsze zdjęcie z nowym elementem zestawu ;-))

Posiada baaaardzo szerokie pasmo przenoszenia ;-)))

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[neomammut]

Gratulację nabytków i pracy włożonej w reanimację!

 

Pragnę oznajmić, że jak dobrze pójdzie, to w tym tygodniu nastąpi testowe uruchomienie mojego TC-765. Mam też nadzieje, że nie spieprzy się coś gdzie indziej. Czasem włączę go by pochodził trochę pasek od napędzania capstanów. Trzymajcie kciuki!

 

>>Musiko

Widzę, że tuner ma oczy i jest miły w dotyku, a antena z tyłu nie za mała? Dobrze że gruba! :) Mówiąc poważnie: coraz częściej zastanawiam się, czy sobie takiego misia nie strzelić :)

 

>>Konstanty S.

No właśnie, proszę pisać na bieżąco! Zawsze czekam z niecierpliwością na kolejne wpisy Henryku!

 

Musze sobie takiego Ampexa lampowego kiedyś kupić. Są przepiękne!

[paul_67]

Ampex też jest moim marzeniem i tak już pewnie pozostanie...

Edytowane 26 Czerwca 2011 przez paul_67

[musiko]

neomammut - trzymamy, trzeba być dobrej myśli, po prostu włącz go tak jak zwykle jakbyś chciał go posłuchać - to się sprawdza ! :-)

 

"Tuner" jest przenośny a antenę ma wieloobrotową ;-))Bierz bez namysłu jakąś sierotkę ze schroniska najlepiej "kobitę", jak dobrze trafisz w charakterek (a każdy ma inny wierz mi:-) to będziesz miał super przyjaciela i dużo radochy, no i może początkowo trochę szkód...:-)

Ale im się wszystko wybacza...:-)

[dulon184]

Witam .

Potwierdzam słowa Musiko .Jest mnóstwo radochy ,choć i nerwy nieraz bywają .

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Marek-41]

Wtam.Mam taki "tuner" już wiekowy,bo 16 letni,ale w dobrej formie.Muzyką,nawet głośną się nie przejmuje.

A co do Pana Henryka,to musicie wziąść na wstrzymanie.Nawalił mu komp i to całkowicie,więc nie może się odezwać.Dzięki jego wiedzy i kontaktom,bedę miał już w nadchodzącym tygodniu dwie rolki do revoxa.I będę mógł przerobić swojego A-77 MkIV na wesję HS,czyli 19/38cm/sek.Rolkę bedzie można ,oczywiście usunąć i wrócić do wersji podstawowej.Ciekawy jestem,czy się wszystko uda.A na koniec mój "tuner" samoprogramujący on jest.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 26 Czerwca 2011 przez Marek-41

[neomammut]

Kurna, zachciało mi się stacji posłuchać, narobiliście mi niezłego smaka!

 

>>Musiko

Mam nadzieje, że w końcu ruszy, sprawdziłem wszystkie diody i tranzystory na płytce sterującej,czekam właśnie na jedną z diod, prócz tego poszło trochę tranzystorów, zastanawiam się, czy sprawdzać płytkę odtwarzającą/nagrywającą. Chyba się wstrzymam, bo raczej tam powinno być wszystko ok.

 

Z góry przepraszam wszystkich, że tak rzadko się odzywam, ale od jakiegoś czasu bardziej ciągnie mnie do słuchania muzyki i ogólnej poprawy samopoczucia. Owszem piszę w innych działach, ale już coraz rzadziej - gdyby nie takie tematy jak ten, to chyba bym już sobie darował.... Inna sprawa, że często wolę nie generować sztucznie postów, bo nie ma sensu, dyskusja często jest dość ciekawa i zawsze czytam wszystko co się w tych tematach pojawia. A Ampexa muszę sobie kupić, jak patrzę właśnie na magnetofony Ampex, to one dopiero mają tą lekką tajemnicę.... coś się za nimi kryje :)

[paul_67]

Rzadko tutaj pisze do czego przyczyniło się kilku kolegów.Może faktycznie moje posty były bzdurne.Każdy ma prawo drugiemu dokopać.Siedzę cały czas w muzyce i to się nie zmieniło.Ciągle odkrywam coś nowego co mi dodaje energii do życia.Poza tym maluję,czuję się dobrze i pozdrawiam wszystkich serdecznie!

[musiko]

Marek-41, dulon184 - bardzo ładne Wasze tunery, ciekawe czy macie "made in japan" czy jak mój "made by europe";-))

Ten biały to też już wiekowy - 12 latek, ale jakiś czas temu przybył dość nietypowy stylistycznie dużo młodszy tuner,

i nawet nie wiedziałem ile to jeszcze energii tkwi w mojej staruszce napędzanej chęcią zabawy młodzieńca.:-))Mówię Wam Panowie co się dzieje !;-)))

Poniżej bardzo rzadki widok ;-)A tak to polecam sprawienie tunera-towarzysza - widać jak na dłoni tą więź kocięcą między nimi i to porozumiewawcze spojrzenie w kocim języku...:-)

 

paul_67 - Dziękuję i również pozdrawiam Wszystkich, nie uważam że Twoje wpisy były bzdurne, co do samopoczucia - ostatnio zauważam jego spadek u siebie,nie wiem czy to ogólnie tak jest u innych, muzyka dużo daje mi w tej kwestii.Takie zmiany pogody też na pewno nie wpływają korzystnie na samopoczucie a i rzeczywistość "stresogenna" jest..

 

neomammut - sądzę że tor sygnałowy nie powinien być uszkodzony, za dużo bym nie grzebał bo potem trudno dojść co i jak.Sprawdź czy wszystkie elektromagnesy chodzą gładko, czy przypadkiem nie ma jakiś fizycznych oporów powodujących nadmierne obciążenie zasilania.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Jacekk011]

Rzadko tutaj pisze do czego przyczyniło się kilku kolegów.Może faktycznie moje posty były bzdurne.Każdy ma prawo drugiemu dokopać.Siedzę cały czas w muzyce i to się nie zmieniło.Ciągle odkrywam coś nowego co mi dodaje energii do życia.Poza tym maluję,czuję się dobrze i pozdrawiam wszystkich serdecznie!

 

 

Paweł - prawdziwą wartością tego wątku są tacy Ludzie jak Ty i inni Nasi przyjaciele oddani muzyce, a szpulowce, gramofony i inne grajki - to nasze kosztowne zabawki. Zawsze lubiłem czytać posty właśnie tutaj. Poznałem i poznaję nadal niezwykłych ludzi, przyznaję , że w życiu codziennym niespotykanych. Dlatego chwała Bogu, że ten wątek powstał, jest i wcale nie musi tryskać nowościami, bo nowymi sprzętami się nie zajmujemy, ale jest nowa muzyka i dlatego zawsze będą ożywały( te nasze stare grajki). Uważam, że pewna wymiana emocji i nawet uczuć jest jak najbardziej pozytywna dla każdej dyskusji. Zawsze się czegoś można nauczyć. A , że społeczeństwo nam głupieje z roku na rok - to widać wokoło( przynajmniej ja to widzę w centralnej Polsce - nie wiem jak w innych rejonach)- nie ma rady na głupotę. Dlatego warto mieć kontakt ze sobą, aby przekonać się, że są ludzie wartościowi, bo inaczej pozostaje emigracja wewnętrzna. U mnie tak się dzieje.Coraz częściej zamykam się w swoim świecie muzyki i sprzętu grającego bo tak mi obrzydło wszystko to co zwie się mediami i przekazami medialnymi, że jedynie rozmowa z kimś mądrym pobudza mnie do życia. W moim przypadku, rzadziej piszę bo nie widzę potrzeby zbędnego trzepania językiem - więcej siedzę przy muzyce i pieszczotach sprzętowych.Wszystko czytam i zawsze mnie interesują problemy nas tutaj piszących , a jeśli znam rozwiązanie - piszę. Co do życia upływającego...jest piękne dzięki pieknu wartościowych ludzi. Życzę nie tylko Pawłowi dużo zdrówka i ciągłego rozwoju. Dziękując wszystkim za trwanie tego wątku serdecznie pozdrawiam wakacyjnie - Jacek

[paul_67]

Dzięki Jacek!Podziwiam Cię,że jesteś taki zrównoważony i rzadko dajesz ponieść się(negatywnym) emocjom.Pozdrawiam Cię serdecznie!

Było o kotach to zobaczcie co zmalowałem bratankowi na dziewiąte urodziny:))))

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[musiko]

paul_67 - naprawdę ładny obraz !! ,gratuluję pięknego talentu i pracy nad nim bo niejeden talent ma a nie chce lub nie umie go wykorzystać.

Myślałeś kiedyś o jakimś wernisażu ?Twoje obrazy są bardzo klimatyczne i piękne, nie maluj "do szuflady" bo szkoda.

 

P.S.Co to za element z prawej strony?Rybi szkielet po konsumpcji kociego jegomościa ? :-)

 

Pozdrawiam

 

Jarek

[paul_67]

paul_67 - naprawdę ładny obraz !! ,gratuluję pięknego talentu i pracy nad nim bo niejeden talent ma a nie chce lub nie umie go wykorzystać.

Myślałeś kiedyś o jakimś wernisażu ?Twoje obrazy są bardzo klimatyczne i piękne, nie maluj "do szuflady" bo szkoda.

 

P.S.Co to za element z prawej strony?Rybi szkielet po konsumpcji kociego jegomościa ? :-)

 

Pozdrawiam

 

Jarek

To moje inicjały:)