Skocz do zawartości
IGNORED

Antypicownia czyli sprzęty na minie


Therion

Rekomendowane odpowiedzi

(..)nie tak dawno kupiłem na ibeju Lenco-l78. Przesyłka przez Hermes Versandt z naszej strony obsługuje ich DPD (jedna i druga firma to syf z gilem). dostałem w takim stanie. ale uczciwy niemiec jak zobaczył zdjęcie, natychmiast przelał mi z powrotem całą kasę. koniec końców ja odesłałem mu połowę (okrzyknął mnie za to "ebayerem miesiąca") i zostawiłem (naprawiłem)Lenco.(..)

 

Najgorsze jest to ze przez tego typu wypadki jest i będzie w obiegu coraz mniej pieknych często zabytkowych sprzetów vintage.Nie ma dnia żeby kurierzy lub poczta czegos nie rozpieprzyła.

>mi też DPD przywiozło uszkodzony sprzęt CA ale odebrałem w pracy a sprawdzałem w domu :-(

 

to i tak miałeś fart, że dowieźli, następna moja przygoda z dpd to wkładka gramo. rzecz drobna więc kurier uznał chyba, że w ogóle nie opłaca się z nią jeździć, wystarczy wpisać w raporcie, że się było tylko klienta niet. zaniepokojony długim oczekiwaniem i komunikatem na stronie hermesa, że mnie w domu nie ma zadzwoniłem i pojechałem do dpd. przy okazji sprawdziłem kiedy to rzekomo był u mnie kurier (2 razy!). okazało się że w obu przypadkach byłem cały dzień w domu, domofon sprawny.

DPD - DuPyDajemy. rozszyfrowałem ich ;-/

Kilka lat temu kupiłem w Media Markt amplituner Harman Kardon ( modelu juz nie pamietam ) .

Podłaczam głosniki i źródełko , naciskam guziczek z napisem POWER i.. cisza . Kolejne próby nie dają oczekiwanego rezultatu . Martwy . Bezpiecznik jest OK .

Pakuję klocek do pudełka i wracam do sklepu . Proszę o zwrot gotówki ponieważ nie chcę tandety i wymiana na inny egzemplarz mnie nie interesuje .

Sprzedawca daje mi do zrozumienia ,że jestem dziadem , który chciał sie zabawić ale nie miał ,, uczciwych zamiarów zakupu sprzętu " .

Mam teraz inny amplituner ale kiedy wchodzę do MM to czuję wzrok sprzedawców pełen nienawiści i podejrzliwości ...

...there is no spoon...

media i pochodne typu saturn to najokropniejsze sklepy, jakie znam w katowicach. pogon za sprzedawca albo jak ich tam zwal to normalny widok, niekompetencja (stoisko z płytami) i chamstwo (sprzet foto), gdy juz sie ich dorwie. kupowalem jakis czas temu cyfrowa lustrzanke i byla o 700 (tak siedemset) tansza w malym sklepie wyszukanym w internecie niz w mm. na pytanie dlaczego, kierownik stoiska odpowiedzial mi, ze nie musze tutaj robic zakupow. no toz sie zastosowalem i nie kupuje...

A ja parę dni temu kupowałem ojcu DVD Pioneera a żonie monitor LCD do kompa w MMarkcie ... Dwóch sprzedających wprowadziło mnie w błąd, który dopiero odkryłem w domu - wróciłem do sklepu i MM odmówił zwrotu kasy za w/w sprzęt - bo jak pani stwierdziła wiedziałem co kupuję a sprzęt jest sprawny ... po czym zaproponowała "talon" na wyminę na inny oczywiście ze sklepu MM!? Sprzedawcy wyparli się rozmowy ze mną a kierownik działu sugerował bym się douczył jak coś chce kupować z elektroniki - powiedział, że są gazety, internet ! Rozmawiał ze mną jak z idiotą a wieżcie mi byłem wybitnie pacyfistycznie nastawiony tego dnia ... To nie koniec ... monitor LCD, który kupiłem zonie nie chciał wspołpracować z oprogramowaniem kalibrującym kolory - straciłem chyba z pół dnia zanim odkryłem, że firmowo zapakowane drivery są do XP a ja mam Vistę - oczywiście sprzedawca z działu komputery powiedział mi, że jestem pierwszy, który się czepia a tak wogóle to po co kalibrować taki ładny obraz ... W końcu sam wyszperałem kodeki w necie i wszystko zrobiłem po swojemu ... wiecie co .... ręce opadają!

 

Kończąc - mam fajną opowieść o decku ... od pewnego czasu zaczął nierówno pracować - zwalniał i przyspieszał ... kupiłem więc (nie bez kłopotów) dobry silnik i zabrałem się do wymiany ... wymiana nic nie pomogła ... dopiero wtedy odkryłem malutkigo zasuszonego robaczka w jednym z głębiej usytuowanych trybików ...

 

Mam jeszcze jedno :) kolega wydał majątek na końcówkę mocy/przedwzmacnicz SONY ES w roku 91 ... pewnego dnia (kilka dni po zakupie) zasiadł, włączył i z końcówki mocy poszedł tylko dym ...

Okazało się, że jego ulubiony kot odlał się na nią .... a teraz morał trzymajcie zwierzaki, dzieci i żony z dala od sprzętu!

 

Macie jakieś opowieści o zniszczeniach spowodowanych przez domowników? ;)

Ja sobie bardzo chwalę Saturn mimo, że to jest to samo co MM. Na płytotekach można dostać to czego nie ma tzw muzykę niszową. RTV Euro AGD omijam z daleka, ponieważ, jak miałem kartę stałego klienta, to byłem fajnym klientem, ale jak robiłem na czarnucha i chciałem kupić na raty, to beee mimo, że byłem wypłacalny. A w MM mi zaczęli sprzedawać i kupiłem tam różne fajne rzeczy z AGD. Czasami w MM kupuję płyty, ale jednak wolę Saturn. w Empiku też już nic nie kupuję, bo przeważnie mają na półkach "Feela" i "Timbalanda".

  • 3 tygodnie później...
Gość

(Konto usunięte)

sylwek36, 3 Wrz 2008, 22:26

 

>Ja sobie bardzo chwalę Saturn mimo, że to jest to samo co MM. Na płytotekach można dostać to czego

>nie ma tzw muzykę niszową. RTV Euro AGD omijam z daleka, ponieważ, jak miałem kartę stałego klienta,

>to byłem fajnym klientem, ale jak robiłem na czarnucha i chciałem kupić na raty, to beee mimo, że

>byłem wypłacalny. A w MM mi zaczęli sprzedawać i kupiłem tam różne fajne rzeczy z AGD. Czasami w MM

>kupuję płyty, ale jednak wolę Saturn. w Empiku też już nic nie kupuję, bo przeważnie mają na półkach

>"Feela" i "Timbalanda".

 

Zależy między którymi półkami blądzisz

Witam,

 

miałem kiedyś wolnostojące kolumny Acuton Audiolabor LS 120 z wylotem labiryntu w dolnej części. Jakie było moje ździwienie, gdy po kilku tygodniach odkryłem tam wyschniętą "ciecz". Obudowa jednej z kolumn była w tym miejscu już w stanie daleko posuniętego napęcznienia.

Sprawcą okazał się mój pinczer miniaturowy. Kolumny sprzedałem na Allegro z opisem uszkodzenia. Nie wspomniałem tylko o rodzaju cieczy jaka się tam znajdowała.

Jak narazie eksmisji psa nie było. Chyba podlewa doniczkę z kwiatkiem. Ale jakoś nie mam na to niezbitych dowodów... Poczciwe zwierzę z niego.

bigos, 26 Wrz 2008, 13:26

 

>Niema czegoś takiego jak zwrot pieniędzy za zakupiony towar. To jest TYLKO i wyłącznie dobra wola

>sklepu.

 

Guzik prawda, możesz wszystko oddać bez podania powodu żądając zwrotu kasy w terminie 7dni od daty zakupu.

Jeżeli coś jest głupie ale działa, to nie jest głupie...

opteron:

 

>Guzik prawda, możesz wszystko oddać bez podania powodu żądając zwrotu kasy w terminie 7dni od daty

>zakupu.

 

Żebyś się nie zdziwił, jak sprzedawca poprosi cię kiedyś o podanie podstawy prawnej twojego żądania ;)

 

Zwrotów "na żądanie" w przypadku kupna w fizycznym sklepie w Polsce nie ma. Sorry, Winetou.

"Guzik prawda, możesz wszystko oddać bez podania powodu żądając zwrotu kasy w terminie 7dni od daty zakupu."

 

jeśli to prawda to czy chodzi o towar nigdy niewypakowany czy może byc używany ale w idealnym stanie?

bigos, 26 Wrz 2008, 14:43

 

>To znajdz mi gdzie to jest napisane? Niema zwrotów, zwrot to tylko wola sklepu.

 

ustawa z dnia 2 marca 2000 r. Dz.U. 2000 nr 22 poz. 271 art 2,3 i 4.

Jeżeli coś jest głupie ale działa, to nie jest głupie...

bigos, 26 Wrz 2008, 14:51

 

>Aha, sklep i sklep internetowy to są dwie całkiem różne sprawy.

 

Nie wiem jak Ty ale ja piszę cały czas o sprzedaży wysyłkowej... Aha i termin to 10 dni nie 7 mój błąd.

Jeżeli coś jest głupie ale działa, to nie jest głupie...

umowę ze sklepem internetowym można zerwać do (o ile mnie pamięć nie myli) 10 dni od daty zakupu. Sprzęt ma być nie uszkodzony i tyle. Dostajesz przesyłkę, rozpakowujesz, nie podoba się to wysyłasz listem poleconym odstąpienie od "umowy na odległość". jak list dotrze wysyłasz zakupiony sprzęt i czekasz na zwrot kasy.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.