Skocz do zawartości
IGNORED

Odtwarzacz przenośny FLAC i APE - jaki?


konradskala

Rekomendowane odpowiedzi

Pytanie jak w temacie. Do tej pory korzystałem z discmana Panasonica + słuchawki Sehneisser MX5 i PMX 100, ale sprzęt jest już mocno zużyty i szukam nowego.

 

Postanowiłem pójść z duchem czasu i zaopatrzyć się w mały odtwarzacz na karty SD. Nie specjalnie zależy mi „bajerach” i wyświetlaczu, jedynie na dźwięku, a konkretnie na odtwarzaniu bezstratnych FLAC i APE. Najtańszy tego typu wynalazek kosztuje niecałe 120 zł np. z tej aukcji:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Niestety nic nie wiem czy to cokolwiek gra, może macie jakieś doświadczenia z tego typu sprzętem. Czy lepiej dołożyć trochę grosza i szukać jakiś firmowych? Proszę o opinie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Osobiście użytkuję taki:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

i ten mogę polecić. Gra najlepiej z wszystkich mp3 jakie słuchałem. Ma wbudowane 4Gb oraz slot na miniSD.

 

Fajna zabawka.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Fanless PC + Roon ROCK -> WiFi -> Arcam SA30 (Gigawatt LC-2 mk2) DIRAC! -> QED Silver Anniversary XT -> Fyne Audio F500SP

errata:

 

Miało być microSD a nie miniSD ;)

Fanless PC + Roon ROCK -> WiFi -> Arcam SA30 (Gigawatt LC-2 mk2) DIRAC! -> QED Silver Anniversary XT -> Fyne Audio F500SP

Cholera wie ... Na pewno na kilka godzin słuchania muzyki starczy. Ale tam jest w środku ładowalny akumulator -niewymienny ...

Fanless PC + Roon ROCK -> WiFi -> Arcam SA30 (Gigawatt LC-2 mk2) DIRAC! -> QED Silver Anniversary XT -> Fyne Audio F500SP

Kilka godzin to trochę mało. A ten akumulator to jakiś nietypowy? W niektórych MP4 są akumulatory żywcem wyjęte z telefonów Nokia. Chyba takich będę szukał.

Właśnie w tym linku co podałem jest napisane: flac i ape. Więc ma odtwarzać.

 

A ile chcę wydać? Tyle ile będzie trzeba. Zależy mi tylko na dźwięku.

konradskala:

 

> Nie specjalnie zależy mi "bajerach" i wyświetlaczu, jedynie na dźwięku, a konkretnie na odtwarzaniu

>bezstratnych FLAC i APE. Najtańszy tego typu wynalazek kosztuje niecałe 120 zł

 

Tanie bezfirmówki raczej sobie odpuść, obawiam się że ani to dobrze nie zagra, ani długo nie podziała. Zwiększ trochę budżet i kup coś lepszego, choćby i używanego.

 

Sam bawiłem się kilkoma starszymi modelami iRivera, na których można zainstalować Rocboksa (alternatywny soft zwiększający możliwości playera, mi.in. o obsługę flac i ape - szczegóły i lista obsługiwanych odtwarzaczy na www.rockbox.org). Skoro przesiadasz się z discmana, zapewne nie będzie przeszkadzać ci waga i rozmiar modeli z serii H100 lub H300 - to "hi end" w tego typu zabawkach, wewnątrz dyski 20-40 GB (jest możliwość wymiany na większą pojemność lub zastąpienia dysku kartą CF), w serii H100 dodatkowo wyjście cyfrowe bit-perfect. Z prostszych modeli fajny jest np. iRiver H10 5/6 GB - gra niewiele gorzej, a mniejszy i tańszy; nie jestem jednak pewien, czy nie wymaga kodowania ape w trybach słabszej kompresji.

 

Rockoksa można zainstalować także na kilku modelach iPoda, też powinno to ładnie zagrać.

Polecam sprzęty COWON - u nas raczej egzotyka, rzadko spotykane, ale niezłe i mielą praktycznie każdy, najbardziej nawet egzotyczny format, niektóre podobno nawet czytają obraz płyty zrzucony z dysku (ale tego nie wiem na pewno - nie sprawdzałem)

Grajki przenośne raczej nie przeczytają APE w kompresji wyższej niż Normal, przynajmniej ja takiego nie spotkałem. Ja używam iRivera E10, który nie czyta lossless, ale jak zgrywam muzykę do ogg Q10 enkoderem Lancer SSE3, to mam średnio 430kb/s pliki, a odróżnić tego od lossless niepodobna, szczególnie na sprzęcie przenośnym. Lossless na mp3 playerach to przerost formy nad treścią, bo wąskim gardłem dźwięku w grajkach przenośnych jest elektronika przeważnie. Lossless do przenośnego ma taki sens jak lanie V-Power Racing do poloneza. Miałem H340 przez kilka dni z wgranym Rockboxem, jego dźwięk przy E10 to był klimat wilgotnej piwnicy, rozstałem się z nim bez żalu, zresztą to straszna cegła była. Dobrze grające mp3 playery z obecnej produkcji to Vedia V39, iRiver clix2, Sony NWZ-A828 lub A728, zależy czy z bluetooth czy bez. Vedia czyta FLACa, i AAC, Sony AAC, a to format, w którym można otrzymać dźwięk nie do odróżnienia od lossless, podobnie jak ogg na iriverze E10 lub serii H (z Rockboxem). Ze staroci Rio Karma albo iAudio X5 dobrze zagrają.

Ślęczę już trzy godziny na allegro i wywnioskowałem, że coś firmowego np. IRiver z górnej półki, a zarazem opłacalne (dysk 20gb i więcej,) to wydatek min. 500 zł. Taniej i żeby odtwarzało flac - owszem jest w granicach 350 zł, ale ciężko znaleźć urządzenie, które w czymś przewyższało by (funkcjonalnie) bądź co bądź 3x tańsze no-name. W sumie za ok. 150 zł. można mieć no-name 4GB z flac i ape oraz z obsługą kart micro SD, których mam kilka w domu. Chyba zaryzykuję i kupię właśnie coś takiego, jak mi nie przypasi to sprezentuję żonie:)

Tylko Cowon IAudio, sam mam x5 30gb hdd, są już nowsze z pamięcią flash do 16gb + slot na karty. Ważne żeby można było Rockboxa uruchomić. Dzwiękowo nie znajdziesz nic lepszego.

Michelangelo, dzięki za te informacje, wezmę i to pod uwagę. Niemniej uściślę, że przerabianie tego co mam na format ogg nie wchodzi w grę, ponieważ dość mocno zaangażowałem się w rippowanie swoich CD do flac i z tego chciałbym korzystać bez konieczności dodatkowych operacji. Zależy mi na wygodzie i czasie tj. mam ochotę posłuchać np. Rush to biorę sobie kartę microSD, wkładam do czytnika w kompie, szybciuko kopiuję, wpinam w grajka i idę w świat, a nie jakieś tam kompresowania, ustawiania bitrate itd. O to mi głównie chodzi.

Tylko, że taki noname + flac prawdopodobnie zagra gorzej niż dobre iaudio + ogg AoTuV (obecnie najlepsza kompresja stratna) a nawet i mp3. Zamiast Flaca mogą wyjść Flaki z dzwięku i nawet dobre słuchawki tego nie uratują, niestety.

Właśnie stąd moje pytanie: jak to działa, czy nie krzaczy sie przy lossless?

 

Kolega Piopio ma i poleca tego Pentagrama, więc może by spróbował wszucić kilka flac-ów i napisać co usłyszał.

iAudio X5 to chyba jedyny bardzo dobrze grający Cowon, bo reszta, z jakimi miałem do czynienia, nie urzekły mnie. Wgrywanie ogg na obecnie produkowane iAudio to ryzyko słuchania artefaktów, bo firma Telechips pokpiła obsługę tego formatu w swoich SoCach, a Cowon je ostatnio masowo instaluje u siebie. Na szczęście w nowych PMP takich jak Cowon P5 już tego badziewia nie będzie. Stare iAudio były przeważnie na Sigmatelu, i było spoko, ale i tak wolę brzmienie iRiverów. E10 nie tylko przeze mnie, ale też parę osób na head-fi, które przerobiły wszelkie wynalazki typu Rio Karma, iPody, iRivery dyskowe, iAudio, JVC i Kenwood, też są zachwycone E10. Ma tylko 6GB i nie ma slota, ale jakość dźwięku, także z radia - raczej trudna do pobicia. Z niektórymi słuchawkami iPod Nano 1 gen. pogrywa nieźle, i Rockboxa chyba też łyka.

Odłóżmy temat do rana, właśnie obciąłem się, że nie spałem prawie dobę i wyglądam jak umarlak więc wyłaczam kompa i ide na drzeme.

 

Pozdrawiam i do jutra.

Do głowy przychodzą mi:

 

a) większe: Cowon D2, Vedia V-39 (ta ostatnia chyba nie ma obsługi APE)

b) mały: iAudio i7, bo ma rewelacyjną baterię co pozwala na długi odsłuch, bo jak pewnie wiesz losslessy zżerają baterię o wiele szybciej. Jest malutki, lekki i dobrze wykonany.

 

Przed zakupem przejrzyj dokładnie opinie i recenzje, czy będzie pasował do Twoich preferencji.

Moje preferencje są jasne - to coś ma grać nie gorzej od discmana Panasonica. Jak będzie lepiej to super. Zaraz wybieram się na obchód po lokalnych sklepach komputerowych i RTV, a że mieszkam w Przemyślu to cudów się nie spodziewam. Mówię poważnie - kilka tygodni temu nie znalazłem z kolegą ANI JEDNEGO odtwarzacza CD oblatawszy wszystkie sklepy. Żenada...

Przeszedłem się po sklepach, ale tak jak przypuszczałem - na półkach nic ciekawego. Oprócz IPodów w cenie 30% wyższej niż na allegro nic uczciwego nie ma. Z tego wszystkiego kupiłem słuchawki Creative EP-630 i muszę przyznać, że są całkiem niezłe. Nie wiedziałem, że za 45 zł można mieć nawet fajny sound.

  • 8 miesięcy później...

Ponieważ trochę czasu od tego tematu upłynęło i sprzętu pewnie się też trochę pojawiło zapytuję jak w temacie plus jeszcze dwie sprawy. 1 - Czy są takie przenośne odtwarzacze ape flac które odczytują plik cue? 2 - Czy są takie które mają oprócz wyjścia słuchawkowego wyjście liniowe bądź cyfrowe?

majkeljot:

 

> 1 - Czy są takie przenośne odtwarzacze ape flac które odczytują

> plik cue?

 

Cue czytają m.in. odtwarzacze z rockboksem (choć nie wszystkie radzą sobie z ape).

 

> 2 - Czy są takie które mają oprócz wyjścia słuchawkowego wyjście liniowe bądź cyfrowe?

 

Wyjście liniowe w tym czy owym odtwarzaczu się znajdzie, ale wyjście cyfrowe mają jedynie: iRiver H100, zabytkowy Archos Recorder v1 oraz ew. jakieś obecnie produkowane kombajny audio-video.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.