Skocz do zawartości
IGNORED

Początek końca odtwarzaczy CD?!


gutekbull

Rekomendowane odpowiedzi

Pasmo to jedno, a ograniczenia transferu drugie. W Belgii tutejszy telekom nie oferuje abonamentu adsl bez jego ograniczeń (czyli na zachodzi niekoniecznie musi być różowo). Niby mozna sobie dokupywać dodatkowe pakiety ale to już zaczyna się robić droga zabawa.

 

Co prawda z roku na rok rośnie pula w ramach abonamentu ale gdybym miał ściągać sobie plyty 1gb / utwór to i tak szybki transfer skończyłby mi się po kilku płytach i kilku dniach.

 

Per saldo póki co wolę flac-i.

No, niektórym wystarcza nawet kaseta VHS nagrana na combo :)))

Once a CD or download is converted to FLAC, the only way you can achieve the superior sound of WAV files is to go back to the original CD or source for a new rip or WAV download. - "The Absolute Sound" - Charles Zeilig, Ph.D., and Jay Clawson

gagacek, 18 Wrz 2008, 12:56

 

>_Kuba_, 17 Wrz 2008, 14:11

>>Sorry za offtop, ale wkradły się tu nieścisłości, które chciałbym sprostować :)

>Jak prostować to z sensem

>

>>ale nie jest to "czarna skrzynka z DRMem"

>Jak się z nią zapoznasz dokładnie to zobaczysz że jest

 

Zapoznałem się dosyć dokładnie, pisząc filterek directshow z kernel streamingiem pod vistę ;)

-> paul_67

"Byś musiał posłuchać takiej kasety;-)"

 

Słuchałem wielokrotnie, żeby nie powiedzieć "latami". Tyle że wykonanej na lepszym sprzęcie. Moi rodzice mają do dzisiaj (a mają od kiedy pamiętam) Panasonica NV-F65 HQ.

I jednak wolę music server.

Once a CD or download is converted to FLAC, the only way you can achieve the superior sound of WAV files is to go back to the original CD or source for a new rip or WAV download. - "The Absolute Sound" - Charles Zeilig, Ph.D., and Jay Clawson

nedj, 18 Wrz 2008, 22:56

 

>Słuchałem wielokrotnie, żeby nie powiedzieć "latami". Tyle że wykonanej na lepszym sprzęcie. Moi

>rodzice mają do dzisiaj (a mają od kiedy pamiętam) Panasonica NV-F65 HQ.

>I jednak wolę music server.

 

NV-F65 FQ porównujesz w kontekście audio do Ery?

-> MariuszH

Sorry, ale nie rozumiem pytania.

Once a CD or download is converted to FLAC, the only way you can achieve the superior sound of WAV files is to go back to the original CD or source for a new rip or WAV download. - "The Absolute Sound" - Charles Zeilig, Ph.D., and Jay Clawson

nedj, 18 Wrz 2008, 23:31

 

>-> MariuszH

>Sorry, ale nie rozumiem pytania.

 

To wyjaśnię. Gdy pojawia się temat zapisu audio na taśmie wideo, to nikt nie ma na myśli nagrywania i odtwarzania muzyki za pomocą "zwykłego" magnetowidu, tylko takiego jak JVC Era, lub innego z możliwością zapisu helikalnego audio - czyli za pomocą głowicy wirującej. Normalny magnetowid zapisuje sygnał audio za pomocą głowic stałych.

Normalny magnetowid

>zapisuje sygnał audio za pomocą głowic stałych.

 

Jeżeli magnetowid jest stereofoniczny, to ma też zapis dźwięku helikalny, prawie zawsze.

Jestem posiadaczem magnetowidu JVC, ale nie ERA, wręcz przeciwnie jest to jak najbardziej "zwykły" magnetowid stereo i dźwięk ma lepszy od niejednego CD.

Pozdrawiam.

paul_67, 18 Wrz 2008, 20:15

 

>Wszystko to i tak jedna wielka kicha w porównaniu do płyty analogowej!

 

 

Niech mi ktoś łaskawie wyjaśni, w czym analog przewyższa format cyfrowy?

-> MariuszH

"Gdy pojawia się temat zapisu audio na taśmie wideo, to nikt nie ma na myśli nagrywania i odtwarzania muzyki za pomocą "zwykłego" magnetowidu"

 

Chyba jednak zdarzają się takie przykłady. Jak chociażby paul_67 i jego combo LG VC9800 (CD+VHS).

Nie wiem, czy wspomniany przeze mnie Panasonic ma zapis helikalny, jednak był to magnetowid przeznaczony w trybie LP tylko do zapisu wysokiej jakości dźwięku stereo (oczywiście bez obrazu). Czyli nie do końca był to "zwykły" magnetowid.

Once a CD or download is converted to FLAC, the only way you can achieve the superior sound of WAV files is to go back to the original CD or source for a new rip or WAV download. - "The Absolute Sound" - Charles Zeilig, Ph.D., and Jay Clawson

Może i tak.. Ja tam nie wiem, nie znam się specjalnie na magnetowidach :) Ale jeśli są jeszcze jakieś sprzęty zapisujące helikalnie na taśmie, chętnie dowiedziałbym się które to. Bo to warte uwagi jest...

grzesik- dźwięk analogowy jest praktyczni nieskończenie liniowy, oczywiście niepozbawiony wad związanych z zapiswm (winyl, helikalny zapis na VHS ), ale dla naszych uszu jest zajebiście zjadliwy.

Natomiast dźwięk cyfrowy to tylko bity i im tych bitów więcej tym lepiej. Dlatego powstają ciągłe ulepszenia 16 bitowej płyty CD jak HDCD, SACD czy DVDAUDIO, a ostatnio STUDIO MASTER 24/96- najlepszy obecnie sćwiek z cyfry. Właściwe jest tu porównanie do obrazu, gdzie o jakości informacji decyduje ilość przesyłanych bitów, obecnie już nawet FULL HD nie wystarcza, wchodzi ostro ULTRA FULL HD. Podobnie jest z naszym audiofilskim dżwiekiem, skończyła sie płyta CD, a obecnie są ludzie którym juz SACD nie wystarcza i słusznie. Aby uzyskać dobry dźwięk z SACD potrzebna jest jeszcze dobrze wytłoczona płyta, choć zdawałoby się że wszystkie płyty SACD są zlote więc nie powinno być problemów. Producenci decyduja się więc na udostepnianie studyjnego zapisu bezpośrednio w internecie. Stąd juz tylko kabel cyfrowy do wzmacniacza (przetwornika) i mamy wzorcowy sygnał w domu.

nedj, 19 Wrz 2008, 09:28

Chyba jednak zdarzają się takie przykłady. Jak chociażby paul_67 i jego combo LG VC9800 (CD+VHS)

 

 

Mam LG i JVC ERA. Idę o zakład,że maiałbyś problem z odróżnieniem, które nagranie audio na czym było wykonanie, więc głupot nie strzelaj chłopie jak nie znasz sprzętu bo nie tacy mądrzy byli i nie odróżnili.Byli to posiadacze ERY...

  • Redaktorzy

"Ale jeśli są jeszcze jakieś sprzęty zapisujące helikalnie na taśmie, chętnie dowiedziałbym się które to. Bo to warte uwagi jest..."

 

Magnetofony DAT?

Rochu- to jest wątek w którym szukamy następcy CD, a tu magnetowid sprawdya sie doskonale.

Przeprowadź taki test- nagraj plik Studio Master flac na helikalny VHS, a będziesz zdrowo zaskoczony.

grzesik, 19 Wrz 2008, 07:14

>Niech mi ktoś łaskawie wyjaśni, w czym analog przewyższa format cyfrowy?

 

Niczym. Oczywiście instynkt stadny każe tutaj mówić, że cyfra jest be, jak w latach 80-tych taki sam instynkt stadny kazał wyrzucać wszsytkie źródła analogowe z domu.

Jezeli zadasz sobie trud i spróbujesz dotrzeć do wiaraygodnych źródeł, to jezeli chodzi o jakość to jest mniej wiecej 1:1. Cała reszta: dostępność i ceny nagrań, możliwość kupownia on line, archiwizacja itp - sam sobie odpowiedz.

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

asfanter

20 Wrz 2008, 14:40

O mnie » Ignoruj » PW »

stat: 679 / 249 / 0

 

Z tym DAT-em to spoko. Kiedyś w markecie spytałem dlaczego puszczają muzykę z DAT-a właśnie. Okazało sie że to dość rozpowszechnione urządzenia.

 

 

 

hahahahahaha tak to SPRZET POWSZECHNEGO UZYTKU:):):) asfanter zabijasz swoja "wiedza" - LITOSCI!!!

edaktor, 20 Wrz 2008, 14:32

 

>"Ale jeśli są jeszcze jakieś sprzęty zapisujące helikalnie na taśmie, chętnie dowiedziałbym się

>które to. Bo to warte uwagi jest..."

>

>Magnetofony DAT?

 

DAT to cyfrowy zapis na taśmie dzwieku 16 bit z fs=44,1kHz lub 48kHz. Jezeli masz niezłe źródło to otrzymasz jakość co najwyżej CD. DAT sie nie upowszechnił bo miał programowe zabezpieczenie przed kopiowaniem płyt CD (dzisja chyba dziecinnie proste do obejścia).

Czyli zapisujemy cyfrowo z jakością CD i mamy mieć lepiej niż CD?

tomek_j, 20 Wrz 2008, 14:48

>Niech mi ktoś łaskawie wyjaśni, w czym analog przewyższa format cyfrowy?

 

>Niczym. Oczywiście instynkt stadny każe tutaj mówić, że cyfra jest be, jak w latach 80-tych taki sam

>instynkt stadny kazał wyrzucać wszsytkie źródła analogowe z domu.

 

 

Nie wiem o jakim stadzie piszesz, ale ja do niego nie należę.Po wejściu CD nie wyrzuciłem żadnej płyty winylowej z domu a wprost przeciwnie, kupowałem nowe!

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

tomek_j

20 Wrz 2008, 14:56

O mnie » Ignoruj » PW »

stat: 719 / 285 / 0

 

edaktor, 20 Wrz 2008, 14:32

 

>"Ale jeśli są jeszcze jakieś sprzęty zapisujące helikalnie na taśmie, chętnie dowiedziałbym się

>które to. Bo to warte uwagi jest..."

>

>Magnetofony DAT?

 

DAT to cyfrowy zapis na taśmie dzwieku 16 bit z fs=44,1kHz lub 48kHz. Jezeli masz niezłe źródło to otrzymasz jakość co najwyżej CD. DAT sie nie upowszechnił bo miał programowe zabezpieczenie przed kopiowaniem płyt CD (dzisja chyba dziecinnie proste do obejścia).

Czyli zapisujemy cyfrowo z jakością CD i mamy mieć lepiej niż CD?

 

 

DAT ma jeszcze czestotliwosc 96khz (Pioneer D 07 i inne). Ci ktorzy mieli doswiadczenia z magnetofonami cyfrowymi DAT wiedze ze ich przetworniki sa znacznie lepsze niz w CD (czesto nawet z wyzszej polki) dlatego topowe DATy czesto robia za tzw zewnetrzne DACs. Nagrywarki audio tez mialy blokady - i co z tego?

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.