Skocz do zawartości
IGNORED

Początek końca odtwarzaczy CD?!


gutekbull

Rekomendowane odpowiedzi

Elberoth, 22 Wrz 2008, 00:11

 

>Wytłumaczcie mi jedną rzecz:

>

>Teksty publikowane w Audio Critic oraz Stereo Review, na które z taką lubością powołuje się Paweł,

>to wg niego "poważne publikacje".

>

>Skoro tak, to dlaczego teksty publikowane w dziesiątkach innych gazet, na przestrzeni ostatnich 40

>lat (Stereophile, HiFi News, TAS itd), które jak wiemy dowodzą czegoś dokładnie przeciwnego,

>"poważną publikacją" być nie mogą ?

 

Otoz to. Przedstawilem ten sam przyklad. Jednak dla XYZPawel nie ma to znaczenia. Dlaczego?, odpowiedz jest prosta, XYZPawelek wie lepiej :P

 

Jak tu juz jeden z forumowiczow zauwazyl - moglbys zrobic i slepe testy, a XYZPawelek i tak powie Tobie, ze zle je przeprowadziles. Dlaczego ? XYZPawelek nawet nie musi uczestniczyc w tescie, moze nawet nigdy nie uslyszec pewnych urzadzen, mimo to - On wie lepiej :P

Sily nadprzyrodzone ? Kto wie, w koncu dostal misje od ...

Wracając do slepych testów nikt nie wspomniał iz takowe były przeprowadzane przez bodaj redakcje AV i polecam XYZ-wi lekturę - bodaj numery z 2006 roku. Były przeprowadzane testy CD, kabelków itp. Wynki były różne, zatanawiające ale potwierdzające istnienie mniejszych lub wiekszych różnic w prezentacji dźwięku.

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

ano niestety, dla niego wszystko co jest w sprzeczności z jego urojeniami nie ma żadnego znaczenia. każdy kto ma inne zdanie nie ma pojęcia o audio.

ale już poproszony o pochwalenie się swoimi osiągnięciami w tej dziedzinie (kto wie, może się ukrywa jakiś talent to spytałem) podkulił ogon i zamilkł. spytany o poradę w kwestii audio (w końcu pisał że ma większe doświadczenie niż większość forumowiczów) kazał mi poszukać w internecie.

co my wiemy panowie...

audioholik

 

"...jakby np w poniższej konfiguracji podmienić tylko źródło i (1) zagrać płytę SACD na PD-D9 i (2)

>zagrać tą samą płytę w wersji 16 bitowej na odtwarzaczu CD LINNa..."

 

Jestem przekonany iż nie tylko rzeczony LINN ale kilka 10-krotnie tańszych (od Lina) zagrałoby lapiej.

Niestety (stety) moje porównania płyt SACD (Denon 1500AE jako odtw. SACD) z warstwą CD odtwarzaną (Denon GDL ANDC1) póki co pokazuje przewagę tej ostatniej konfiguracji.

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

>MariuszH, 16 Wrz 2008, 10:52

>Ale w kontekście jakości odtwarzania trudno o porównanie. Wystarczy spojrzeć na ten rysunek i

>wyobrazić sobie, ile odtwarzając z CD słyszymy "interpretacji" korekcji błędów, a ile prawdziwej

>muzyki...

 

Zamiast wyobraźni proponuję trochę rzetelnej wiedzy. CD jest tak skonstruowany, że przedstawione na rysunku "przeszkody" nie są żadną barierą w poprawnym odczytaniu pojedynczych pitów i landów zapisu. Dzieje się tak dlatego, że na powierzchni płyty plamka lasera ma wielokrotnie większą średnice niż wymienione tu obiekty. To uparte postrzeganie cd przez pryzmat techniki analogowej już mnie nawet nie śmieszy.

 

A w kwestii wyobraźni to proponuję sobie wyobrazić co usłyszymy gdy igła gramofonu natrafi na jedną z opisanych tu przeszkód i ile w tym będzie prawdziwej muzyki. Dla ułatwienia przypomnę, że średnica ludzkiego włosa to ok. 80um a połowa długości fali 20kHz w rowku czarnej płyty to ok 8um.

pawcio

 

pewnie tak :)

 

Oczywiscie, że ta informacja spłynie po Pawle jak...to polecam lekturę innym.

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

npl

 

Senicz przynajmniej pokazał, że cos zrobił. Myslę jednak żeby sie nie dogadali.

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

  • Redaktorzy

"Otoz to. Oszczednosci i jeszcze raz oszczednosci."

 

"Oszczędność, Horacy! Mięsa pozostałe ze stypy ozdobiły stoły weselne na zimno." (Szekspir)

discomaniac71, 22 Wrz 2008, 00:21

 

>Redaktor

>22 Wrz 2008, 00:13

>O mnie » Ignoruj » PW »

>stat: 1907 / 2320 / 0

>

>

>To zdanie mogłoby być prawdziwe, gdyby nie konieczność filtrowania i wzmocnienia sygnału, jeszcze

>zanim opuści on źródło cyfrowe. A to, że rola stopnia analogowego w kształtowaniu brzmienia źródeł

>cyfrowych jest bardzo istotna, jest chyba powszechnie wiadome.

>

 

>Otoz to. Oszczednosci i jeszcze raz oszczednosci.

 

raz że DSD omija filtry i oversampling/downsampling stosowany w PCM, dwa mimo oszczędności da się robić porządne klocki, inaczej nie wypisywano by takich rzeczy w recenzjach ...

"Zasilacz jest fantastyczny i nawet w chińskich produktach, często pod tym względem "rozbuchanych", trudno będzie znaleźć coś podobnie zaawansowanego. Zasilacz ma trzy niezależne sekcje, z kilkunastoma gałęziami stabilizacji napięcia. Napęd zasilany jest z układu impulsowego, ale sekcja audio ma dwa transformatory R-Core, ukryte pod solidnym ekranem, przypominające toroidy (w pewnej mierze także "podwójne-C"), pochodzące z najlepszego źródła - Kitamura Kiden. Za nimi kilka prostowników i duże kondensatory Pioneera w sekcji zasilania części analogowej. Jest pięknie."

chyba naprawdę nie słyszałeś cd12... sama budowa robi wrażenie...

to nie jest tak, że dowolny player sacd będzie lepszy od każdego cd, to jest o wiele bardziej skomplikowany temat... nie mówiąc już o tym że czasami logo sacd jest tylko na wabia, bo w środku siedzi daczek pcm (vide recenzja esoterica x-01 w hfc)...

Gość rochu

(Konto usunięte)

Odnoszę niejakie wrażenie, iż w glebowanie formatu CD zaangażowały się głównie osoby które dały sie naciąć na zakup alternatywnych źródeł dźwięku.

Czytałem, że największymi odbiorcami broszur i folderów reklamujacych samochody, są osoby które niedawno nabyły właśnie auto. Ot tak, dla potwierdzenia prawidłowości swojej decyzji ; )

inżynierowie mogą czarować i stosować różne triki żeby red book ładnie zagrał, ale nigdy nie odzyskają straconych informacji, których na płycie CD nie można było nagrać z racji ograniczenia pojemności płyty/ formatu...na płycie CD jest 4 razy mniej informacji niż na płycie SACD czy w pliku FLAC 24bit/96kHz

W sumie to dziwne bo katalogi, informacje i inne przydatne wiadomości powinniśmy zbierać przed utopieniem pieniędzy w wyrób, później jest już za późno na potwierdzenie nieprzemyślanych decyzji

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

audioholik, 22 Wrz 2008, 01:13

Nie przesadzaj znów nie jesteśmy tacy złotousi, poza tym mamy coś takiego jak pamięć ulotną .Gdyby mózg ładował 4 x wiecęj informacji niz dotychczas to by sie szybko zapchał ;)

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Gość rochu

(Konto usunięte)

Wełniany, 22 Wrz 2008, 01:14

 

>> później jest już za późno na potwierdzenie nieprzemyślanych decyzji

 

Później to będziesz przed innymi bronił swej decyzji jak niepodległości i wdawać się w coraz to nowe pyskówki, bo duma nie pozwala się przyznac do błędu ; )

Zbig, 22 Wrz 2008, 00:54

>

>Zamiast wyobraźni proponuję trochę rzetelnej wiedzy. CD jest tak skonstruowany, że przedstawione na

>rysunku "przeszkody" nie są żadną barierą w poprawnym odczytaniu pojedynczych pitów i landów zapisu.

> Dzieje się tak dlatego, że na powierzchni płyty plamka lasera ma wielokrotnie większą średnice niż

>wymienione tu obiekty.

 

Interesuje mnie, jak większa plamka od pitów i landów, jest w stanie prawidłowo je odczytać, gdy są zniszczone lub zabrudzone.

Gość

(Konto usunięte)

MariuszH, 22 Wrz 2008, 00:18

 

 

>>To co, dowiesz się w końcu CO zmienia Twój magiczny przycisk ?

>Ja wiem, do czego służy. Mogę ustawić 6 poziomów amplitudy szumu ditheringu. Czyli 6 poziomów

>"wygładzania" sygnału. DAC jest 20-bitowy, a format cd - jak pewnie się orientujesz - 16-bitowy - i

>po to TUTAJ jest dithering.

 

"6 poziomów" - to jest równie precyzyjne co określenie - "dźwięk jest lepszy". Ile razy mam Ci powtórzyć, że mi chodzi o konkrety ? O ile zmienią sią zniekształcenia, dynamika ? W LICZBACH. Napisz w końcu, że nie wiesz... Że słyszysz, że jest lepiej. Dokładnie tak samo jak wyznawcy kabli :))

 

>A teraz wyobraź sobie, jak to jest rozwiązywane w innych, różnych odtwarzaczach, jeśli poziom

>ditheringu może być różny. Nooo, chyba że to nie ma twoim zdaniem wpływu na dźwięk i że całemu

>światu się tylko zdaje...

 

całemu światu ?!? Bierzesz garstkę audiofili na świecie za cały świat ? :)))) To jest naprawdę śmieszne :))))

Gość

(Konto usunięte)

HYBRYD, 22 Wrz 2008, 00:38

 

 

>>Skoro tak, to dlaczego teksty publikowane w dziesiątkach innych gazet, na przestrzeni ostatnich 40

>>lat (Stereophile, HiFi News, TAS itd), które jak wiemy dowodzą czegoś dokładnie przeciwnego,

>>"poważną publikacją" być nie mogą ?

>Otoz to. Przedstawilem ten sam przyklad. Jednak dla XYZPawel nie ma to znaczenia. Dlaczego?,

>odpowiedz jest prosta, XYZPawelek wie lepiej :P

 

Używanie takich zdrobnień jest pierwszym sygnałem kończenia się argumentów... Zaczynają się inwektywy. Jak jeszcze bardziej chcesz mnie pomniejszyć w swoich oczach ?

 

>Jak tu juz jeden z forumowiczow zauwazyl - moglbys zrobic i slepe testy, a XYZPawelek i tak powie

>Tobie, ze zle je przeprowadziles. Dlaczego ? XYZPawelek nawet nie musi uczestniczyc w tescie, moze

>nawet nigdy nie uslyszec pewnych urzadzen, mimo to - On wie lepiej :P

>Sily nadprzyrodzone ? Kto wie, w koncu dostal misje od ...

 

"moglbys zrobic" - nikt jakoś nie zrobił porządnego takiego testu, przez 30 lat audiofili, wykazujących ich wygraną !!! NIKT !!!

 

Dałem Ci konkretne publikacje nie tylko z gazet, także publikowanych przez AES, dostałeś nawet linka... jesteś ślepy ? Ty nie dałeś NIC, oprócz dziecinnych zdrobnień. Nie jesteśmy w przedszkolu, kolego. Pora wydorośleć. Pogódź się z porażką. Zawsze możesz powiedzień, że to jest Twoja wiara i tyle :)))

udioholik, 22 Wrz 2008, 01:13

 

>inżynierowie mogą czarować i stosować różne triki żeby red book ładnie zagrał, ale nigdy nie

>odzyskają straconych informacji, których na płycie CD nie można było nagrać z racji ograniczenia

>pojemności płyty/ formatu...na płycie CD jest 4 razy mniej informacji niż na płycie SACD czy w pliku

>FLAC 24bit/96kHz

 

Pozostaje otwarte pytanie: czy te 4x wiecej pojemnosci jest potrzebne? A jezeli sa potrzebne dodatkowe informacje to ile?

Stosuje sie np 24 bity 192kHz bo nowe nosniki na to pozwalają, ale czy nie jest to jeżdzenie 30tonowa cięzrówką po zakupy do hipermaketu?

Szkoda,że ktoś nie zrobił prób z formatem 20bitów i fs= 48kHz, byc może byłoby całkiem fajnie.

Blue-Ray ma duzo wieksa pojemność, czyli czeka nas 32 bity i np 500kHz? Pewnie bedzie super.

 

BTW Flac to metoda bezstratnej konwersji. Chyba lepiej bedzie powiedzieć WAV 24/96 ( a moze sie czepiam? )

XYZPawel, 22 Wrz 2008, 08:57

 

>całemu światu ?!? Bierzesz garstkę audiofili na świecie za cały świat ? :)))) To jest naprawdę

>śmieszne :))))

 

Wlasnie, to co przytaczasz za publikacje jest naprawde smieszne. A to tylko garstka audiofilow.

 

Nie bede Tobie juz nic tlumaczyl. Odpowiedzalem Tobie na kazde zadane pytanie. Rowniez podalem publikacje. To, ze czegos nie zrozumiales, pech.

Roznimy sie tym, ze ja nie mam zadnej "misji", nie pisze postow w ramach pokuty.

Nie bardzo tez mnie interesuje co na ten temat myslisz.

 

Moje jak i Twoje posty moga przeczytac inni forumowicze. Kazdy osobiscie wyciagnie z tej dyskusji wnioski i stanie po jednej ze stron.

Gość

(Konto usunięte)

HYBRYD, 22 Wrz 2008, 09:22

 

 

>>całemu światu ?!? Bierzesz garstkę audiofili na świecie za cały świat ? :)))) To jest naprawdę

>>śmieszne :))))

>Wlasnie, to co przytaczasz za publikacje jest naprawde smieszne. A to tylko garstka audiofilow.

>Nie bede Tobie juz nic tlumaczyl. Odpowiedzalem Tobie na kazde zadane pytanie. Rowniez podalem

>publikacje. To, ze czegos nie zrozumiales, pech.

 

Podałeś publikację ?!? Nazwę gazety ?!? Czy może coś przeoczyłem ? Mam sobie sam znaleźć jakiś artykuł i go skomentować ? To jest Twój poziom dyskusji ?

 

Szkoda, że odpowiadasz na posta nie skierowanego do Ciebie... To z nerwów ?

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

rochu

22 Wrz 2008, 01:08

O mnie » Ignoruj » PW »

stat: 1907 / 2049 / 5

 

Odnoszę niejakie wrażenie, iż w glebowanie formatu CD zaangażowały się głównie osoby które dały sie naciąć na zakup alternatywnych źródeł dźwięku.

Czytałem, że największymi odbiorcami broszur i folderów reklamujacych samochody, są osoby które niedawno nabyły właśnie auto. Ot tak, dla potwierdzenia prawidłowości swojej decyzji ; )

 

 

Dokladnie Pawel. Bardzo trafne spostrzezenie. Jak widac wyzej audioholik jest jeszcze na etapie wiary w pseudo recenzje.

XYZPawel, 22 Wrz 2008, 08:57

>"6 poziomów" - to jest równie precyzyjne co określenie - "dźwięk jest lepszy". Ile razy mam Ci

>powtórzyć, że mi chodzi o konkrety ? O ile zmienią sią zniekształcenia, dynamika ? W LICZBACH.

>Napisz w końcu, że nie wiesz... Że słyszysz, że jest lepiej. Dokładnie tak samo jak wyznawcy kabli

>:))

 

Nawet jak dostaniesz kijem baseballowym w łeb, będziesz czekał na wyniki badań, zanim się obsuniesz na ziemie...

Ja rozumiem, że twoja przekora i "beton" to tylko gra. Jakaś dziwna gra, toczona nie wiem po co... To częśc jakiś badań socjologicznych? Test na jakiejś mniej lub bardziej zorganizowanej grupie osób, wyznającej takie nie inne przekonania?

 

Ponieważ nie czuję się specjalnie dobrze w roli królika doświadczalnego, będę się starał ograniczać do minimu dostarczanie Ci materiału...

Gość

(Konto usunięte)

MariuszH, 22 Wrz 2008, 11:21

 

>XYZPawel, 22 Wrz 2008, 08:57

>>"6 poziomów" - to jest równie precyzyjne co określenie - "dźwięk jest lepszy". Ile razy mam Ci

>>powtórzyć, że mi chodzi o konkrety ? O ile zmienią sią zniekształcenia, dynamika ? W LICZBACH.

>>Napisz w końcu, że nie wiesz... Że słyszysz, że jest lepiej. Dokładnie tak samo jak wyznawcy kabli

>Nawet jak dostaniesz kijem baseballowym w łeb, będziesz czekał na wyniki badań, zanim się obsuniesz

>na ziemie...

>Ja rozumiem, że twoja przekora i "beton" to tylko gra. Jakaś dziwna gra, toczona nie wiem po co...

>To częśc jakiś badań socjologicznych? Test na jakiejś mniej lub bardziej zorganizowanej grupie osób,

>wyznającej takie nie inne przekonania?

>Ponieważ nie czuję się specjalnie dobrze w roli królika doświadczalnego, będę się starał ograniczać

>do minimu dostarczanie Ci materiału...

 

Nie powiedziałbym żebyś mnie nadmiernie rozpieszczał dotychczas z tym materiałem... Kilka wykresów, parę ogólników i to jeszcze niezupełnie związane z tym o czym piszesz :))

 

Nie ściemniaj tylko napisz: nie wiem. Po co to krygowanie ? Panienka jesteś ?

Fascynujące jest, jakimi torami logicznymi podąża twój umysł.

Normalny osbnik musialby się nieźle nagimnastykować, żeby z wypowiedzi o jednak dość prostej strukturze i budowie logicznej, wyciągać wnioski podobne do Twoich... Niewątpliwie - sam możesz być doskonałym obiektem badań dla socjologów i psychologów.

Rzeczywiście, próby wniknięcia w twój umysł mogą być zdecydowanie bardziej interesujące od samej rozmowy z tobą, a nawet od twoich teorii - moim zdaniem oczywiście postawionych sztucznie w ramach jakiegoś tajemniczego eksperymentu... Jednak - żałuję bardzo, jak już kiedyś wspomniałem - przekracza to moje kompetencje, z tobą powinien rozmawiać jedynie wybitny specjalista.

Gość

(Konto usunięte)

MariuszH, 22 Wrz 2008, 12:39

 

>Fascynujące jest, jakimi torami logicznymi podąża twój umysł.

 

Mariusz zamiast tego bełkotu psychologicznego dałbyś w końcu jakieś liczby albo napisał: nie znam ich, nie wiem, ale słyszę ich zbawczy efekt :)))

 

Ty wolisz jak dziecko brnąć dalej w jakieś absurdalne konstrukcje...

A może tu chodzi o jakiś zakład? :)))

Doprowadzić jakąś grupę do furii i wyciągnąć od nich wypowiedzi negujące ich własne stanowisko... Coś w rodzaju wymuszania zeznań :)

Dobre... :)

Niestety, popełniłeś błąd - Twoje stanowisko i wypowiedzi, a w szczególności odpowiedzi i reakcje na argumenty - także w postaci wyników pomiarów, wykresów etc, są już tak karykaturalnie idiotyczne, że aż nieprawdopodobne...

 

Ps: Ponieważ widać u ciebie wyraźne problemy ze zrozumieniem zdania wielokrotnie złozonego, o odczytaniu sarkazmu nie wspominając (niewykluczone, że to zamierzone działania :) ) wyjaśnię: Pisząc o niechęci na dostarczanie ci materiału, nie miałem na myśli materiałow potwierdzających moje/negujących twoje tezy, tylko materiału do tej dziwnej twojej gierki.

I właściwie.. to wszystko. :) pozdrawiam.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.