Skocz do zawartości
IGNORED

Początek końca odtwarzaczy CD?!


gutekbull

Rekomendowane odpowiedzi

Trochę tylko nie rozumiem Twojego ostatniego zdania, bo... ja zabrudzonej płyty nie używałem do ripowania plików za pomocą EAC-a, tylko odtwarzania na playerze cd...

MariuszH: Gratuluję, bardzo ładny test ;) W jakim mniej-więcej stanie była płyta, gdy Denon zaczął czytać ją poprawnie?

 

Przy okazji, jakiego programu używałeś do nagrania cyfrowego audio? I jaką masz kartę?

 

Edward: przejrzyj jeszcze raz opis testu. EAC tylko raz został użyty do zgrania materiału CD, i zrobił to poprawnie: plik nie różnił się od nagrania z wejścia cyfrowego. Potem EAC służył do edycji i porównywania plików, i właśnie wtedy pojawiały błędy.

Teo, 24 Wrz 2008, 20:50

> W jakim mniej-więcej stanie była płyta, gdy Denon zaczął

>czytać ją poprawnie?

 

Trudno mi to określić.. Na pewno byla nieco bardziej "zniszczona" niż sądziłem że będzie. Tak więc myślę, że w zdecydowanej większości swoich płyt mogę być zupełnie spokojny.

 

Jednak, jest jeszcze drugi, dość istotny czynniki - stan i kondycja lasera. A ten niestety nie występuje w dwóch stanach - gra/nie gra... :) Moment, w którym zabrudzony/stary laser zaczyna powodować przeskoki i trzaski, to już koniec. Ale co się działo przez ostatnie tygodnie/miesiące poprzedzające ten moment?...

Tak czy siak -trudno zaprzeczyć, że transport, to najsłabszy, najbardziej zawodny i najmniej pewny element systemu...

xniwax, 22 Wrz 2008, 00:52

 

>audioholik

>

>"...jakby np w poniższej konfiguracji podmienić tylko źródło i (1) zagrać płytę SACD na PD-D9 i (2)

>>zagrać tą samą płytę w wersji 16 bitowej na odtwarzaczu CD LINNa..."

 

>Jestem przekonany iż nie tylko rzeczony LINN ale kilka 10-krotnie tańszych (od Lina) zagrałoby

>lapiej.

 

skąd te przekonanie?

audioholik

 

Nie z powietrza i żałuje, że kupiłem wczesniej Denona bo kupiłbym Pioneera PD-D9 bo jest moim zdaniem lepszy jako SACD i jako transport do mojego DAC ale gorszy jako zintegrowany CD.

 

Moje negatywne zdanie o SACD dotyczy tylko i wyłącznie realizacji wtórnych i niektórych oryginalnych SACD - moją płytą testową SACD jest np. Traffic trio Coryell, Bailey, White.

 

Być moze płyty o których wcześniej chyba pisałeś zmieniły by to i owo ale takowych płyt nie mam. Wypowiadałem sie na podstawie tego co sam doświadczyłem i tyle.

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

Życie weryfikuje wszelkie nasze domysły a często zakakuje tym w jakim kierunku pewne rzeczy idą.

Dla przypomnienia chce tylko dodać, że jakis czas temu wieszczono koniec płyty winylowej, taki sam problem dotyczył stereo, wszyscy producenci zachłysneli sie zestawami 3.1, 5.1 lub wiecej a miara jakości nie był dźwiek tylko ilośc głosników, im więcej tym lepiej. Teraz jest powrót i do winyla i do zestawów stereo, producenci prześcigują sie w tworzeniu nowych gramofonów a zapaleńcy szukaja wkładek aby uzyskac wymarzony dźwięk ze swoich czarnych płyt. Tak samo jest SACD, nieliczni tego słuchaja ale pozwala to wytwórniom tworzyc nowe wydania.Tak tez bedzie z CD, nadal będą w naszych domach gościc odtwarzacze CD a niektórych dojda serwery muzyczne.Wsztskie te rozwiązana znajdą swoje miejsce i tak ja teraz mam w domu winyl, CD to i pewnie jak będzie mnie stać to kiedyś dojdzie serwer, jedno nie wyklucza drugiego.

>npl, 23 Wrz 2008, 09:02

 

>> zbig

>wszystko byłoby pięknie jeśli każde dane odczytane z płyty od razu zamieniałyby się w informację

>muzyczną, a tak nie jest... odczyt cd to nie tylko strumień zer i jedynek, dane nie są informacją...

>jakiś czas temu, bodajże na forum pinkfish media była dość długa dyskusja na temat procesu odczytu i

>co dzieje się dalej z danymi... wiele ginie w szumie i zniekształceniach i nigdy nie dotrze do

>naszych uszu... sacd daje tu więcej możliwości...

 

Poproszę jaśniej jeśli można...

>audioholik, 23 Wrz 2008, 12:09

 

>MariuszH,

>

>część płyt faktycznie tworzona jest z zapisu 24bit/96kHz, ale część nagrywana jest w studio na

>sprzęcie pracującym w domenie DSD patrz np. poniższa płyta Julii Fischer

>

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) (Recording type : DSD)

>

>to czy FLAC 24bit/96kHz czy SACD gra lepiej nie jest moim zdaniem przesądzone, osobiście lepiej mi

>się słucha zapisu DSD ale ciekawe jak wypadnie organizowany przez discomaniaca i linn polska odsłuch

>porównawczy LINN Klimax DS (FLAC 24/96) kontra SACD, ciekawe czy usłyszą różnicę i jeśli tak na

>korzyść którego formatu??

 

A skąd się bierze te oryginalne FLACe 24/96?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Zbig, 28 Wrz 2008, 02:02

 

>A skąd się bierze te oryginalne FLACe 24/96?

 

Znając życie (patrz SACG :) - nigdy nie wiadomo... :)

Chociaż tutaj jest łatwiej o "prawdę", w takim formacie zazwyczaj dokonywane są nagrania i wykonuje się mastering, potem dopiero materiał konwertuje się do 16/44.1, o ile ma być umieszczony napłycie CD. A jeśli nie - to nie :)

MariuszH, 28 Wrz 2008, 10:50

 

>Zbig, 28 Wrz 2008, 02:02

>

>>A skąd się bierze te oryginalne FLACe 24/96?

>

>Znając życie (patrz SACG :) - nigdy nie wiadomo... :)

 

czy nigdy? w większości przypadków sposób nagrania płyty SA-CD możesz sprawdzić bardzo łatwo na

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Apropos końca CD - HiFi Critic z UK (jedynie w pełni niezależne pismo traktujące o audio, prowadzone przez Martina Collomsa) - w ostatnim numerze zrównał z ziemią odtwarzacz HDX. Artykół ma 7 stron.

 

Oceny były mniej więcej takie:

 

CD: 8 pkt

FLAC 96/24: 24pkt

 

Dla porównania Naim CDS3 używany do porównania: 75 pkt

 

Opinia recenzenta: masakra.

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

ciekawe jak hifi critic oceni LINN Klimax DS ? ;-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Kurcze, artykuł przez "O" z kreską ... a to dobre !

 

Czasami jak coś napiszę i to potem czytam, to sam nie mogę uwierzyć, że to napisałem :-)

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

Gość rochu

(Konto usunięte)

audioholik, 28 Wrz 2008, 11:21

>widać nowe technologie przerastają możliwości R&D NAIMa...niech już lepiej się trzymają starych

>odtwarzaczy płyt kompaktowych lol

 

Nowe technologie jak widac są coraz gorzej dopracowane, zbyt szybko wypuszczane w świat.

Szaleństwo marketingu wymusza pogoń coraz to nowych formatów, których byt bywa co najmniej zjawiskowy i krótki zarazem.

rochu, 28 Wrz 2008, 12:25

 

>audioholik, 28 Wrz 2008, 11:21

>>widać nowe technologie przerastają możliwości R&D NAIMa...niech już lepiej się trzymają starych

>>odtwarzaczy płyt kompaktowych lol

>

>Nowe technologie jak widac są coraz gorzej dopracowane, zbyt szybko wypuszczane w świat.

>Szaleństwo marketingu wymusza pogoń coraz to nowych formatów, których byt bywa co najmniej

>zjawiskowy i krótki zarazem.

 

zobaczymy jak krótki będzie byt formatu FLAC... moim zdaniem jest to przyszłość, ale na nowe technologie angielskie manufaktury będą musiały jeszcze trochę poczekać, idealne dla nich było by tutaj gdyby Pioneer w końcu wypuścił na rynek odtwarzacz sieciowy i firmy te będą mogły przepakować jego bebeszki do swoich obudów i powrócić wtedy do gry o dzisiejszy/przyszły rynek audio...jak za jakiś rok czy dwa klocek nie będzie miał portu ethernetowego i DACa USB i nie będzie mógł być podłączony do sieci (dysku sieciowego, Internetu) to na rynku nie zaistnieje... dlatego może nawet dobrze że NAIM przynajmniej to widzi i chce już coś na tym polu rozwijać, wiadomo zdarzają sie wpadki, ale przynajmniej za jakiś czas NAIM nie obudzi się z ręką w nocniku :-)

audioholik, 28 Wrz 2008, 13:12

 

>rochu, 28 Wrz 2008, 12:25

>

>>audioholik, 28 Wrz 2008, 11:21

>>>widać nowe technologie przerastają możliwości R&D NAIMa...niech już lepiej się trzymają starych

>>>odtwarzaczy płyt kompaktowych lol

>>

>>Nowe technologie jak widac są coraz gorzej dopracowane, zbyt szybko wypuszczane w świat.

>>Szaleństwo marketingu wymusza pogoń coraz to nowych formatów, których byt bywa co najmniej

>>zjawiskowy i krótki zarazem.

>

>zobaczymy jak krótki będzie byt formatu FLAC... moim zdaniem jest to przyszłość, ale na nowe

>technologie angielskie manufaktury będą musiały jeszcze trochę poczekać, idealne dla nich było by

>tutaj gdyby Pioneer w końcu wypuścił na rynek odtwarzacz sieciowy...

 

Przeciez juz wypuscil. Co prawda w urzadzeniu all in one PDX-Z9 ale jednak.

Głupota – niedostatek rozumu przejawiający się brakiem bystrości, nieumiejętnością rozpoznawania istoty rzeczy, związków przyczynowo-skutkowych, przewidywania i kojarzenia. Charakteryzuje się pychą, śmiałością, podejrzliwością, niskim lub nieistniejącym samokrytycyzmem, niezdolnością do zdziwienia, dążnością do ekspansji.

kichanadeta,

 

racja, ale tak jak mówisz to system All-in-one (odtwarzacz SACD, FLAC 24/96, port ethernet i wzmacniacz), napewno ciekawy pomysł na drugi system... w przyszłym roku powinni wydać odrębny klocek do nowej serii stereo (D9, A9, F6) który byłby samym źródłem cyfrowym (z ethernetem, DLNA, wsparcie FLAC i Studio Master FLAC) czyli taki odpowiednik Linn Klimax DS z tym, że nie w cenie 45000 PLN a np. 2500PLN :-))

obecnie niestety jest jeszcze względnie mały wybór, mamy raptem odtwarzacze sieciowe LINN, McIntosh, Denon, Transporter...

 

ciekawe jakie propozycje odtwarzaczy FLAC zaprezentują w przyszłym roku firmy takie jak Accuphase, Victor, Luxman, Marantz, Krell, Xindak etc

-> audioholik:

>ciekawe jakie propozycje odtwarzaczy FLAC zaprezentują w przyszłym roku firmy takie jak Accuphase,

>Victor, Luxman, Marantz, Krell, Xindak etc

 

 

 

tak xindak, szczególnie xindak.....zwłaszcza wymieniony jednym ciągiem z Accuphase. W ogóle nie prowokacja :-)

-> audioholik:

>ciekawe jakie propozycje odtwarzaczy FLAC zaprezentują w przyszłym roku firmy takie jak Accuphase,

>Victor, Luxman, Marantz, Krell, Xindak etc

 

 

 

tak xindak, szczególnie xindak.....zwłaszcza wymieniony jednym ciągiem z Accuphase. W ogóle nie prowokacja :-)

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.