FLAC z internetu... jaka pewnosc?

[tr23]

jeśli nie słuchać różnicy, brak tzw szeleszczącej góry w plikach przerobionych z mp3 to słuchaj tej muzy w 128 i nie rób mętliku. Dla mnie 128 a FLAC to niebo a Ziemia. Dla głuchych zostają odtwabzdury po 59,99 z Lidla. Sprawdzenie w Cool Edit w pasmie, to tylko pierwszy test na wiarygodność pliku. Nastepny to doznania słuchowe i porównanie do oryginału. Jęsli oryginału nie mamy to nie niestety na wyczucie. Jężeli nie słyszymy to nie mamy zmartwienia i wierzmy plikom flac.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[bonart1]

no wlasnie... nie robic metliku...

 

tak jak powiedzial tr23 - oryginalu nie ma, a szukam rozwiazania ktore nie tylko sprowadza sie do wyczucia...

 

dzieki wszystkim za pomoc... i dzieki za namiar na amazon, tylko ze ja nie kupuje za granica ...

 

przez weekend bylem 90% poza domem i nie robilem testow... caly czas w planach...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jarski]

Robiłem testy Tau Analyzer płyty oryginalnych i płyt nagranych z mp3. Nie pomylił się u mnie. Myślę, że to bardzo dobry program, ale wyniki i tak trzeba traktować z rezerwą. Do szybkiego analizowania plików (flac, mp3) używam analizy spektrum w Audacity, tzn. patrzę czy pasmo jest jest u góry ucięte.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[bady]

ashirgo, 21 Lis 2008, 22:32

 

>Widać, że pan bady nie ma pojęcia o sprawach audio.

 

ofc not :)

Co to są dokładnie te "sprawy audio"? :D

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[bonart1]

ja tez zrobilem testy - i tez wykryl wlasciwie, ciekawi mnie tylko co by powiedzial gdybym mial plyte z utworem ktory jest spreparowany "studyjnie"(whatever....) i nie ma w charakterystyce wiekszych czestotliwosci od 15k... jesli by "nie zglupial" i nie powiedzial ze jest to MPEG, tylko CDDA to bym mu wierzyl juz na 100% (zakladam ze ma wyrafinowane algorytmy wylapywania sladow po transformacie F ;) )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jarski]

A są takie?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[bonart1]

a tego to nie wiem.... mozna by obciac jakims edytorem oryginalny wav gorne czestotliwosci i zapisac obciety utwor na cd i poddac testowi...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[bonart1]

TAU sie pogubil... powiedzial MPEG na utwor ktory na 99% jest z oryginalu...

- reszta utworow okreslil jako CDDA tylko ten jeden jako MPEG... patrzac na charakterystyke przyczyna byl spadek na czestotliwosciach > 16k, co uznal jak przyciecie mp3, idzie na latwizne... powinien jeszcze sprawdzic slady po fourierze ale tego nie zrobil...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[rbej]

Audiochecker 2.0 i po chwili wszystko wiadomo.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jarski]

A jednak. Czy wszystkie utwory z tej płyty miały uciętą górę? Czy tylko ten jeden utwór?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jasiu22]

Koledzy mam pytanie,

Rozumiem, ze sciagniete pliki FLAC, APE i wypalone na dobrej plytce beda praktycznie nie do odroznienia od orygnalnej CD, ale teraz pytanie...

 

1) czy jak skopiuje oryginalna HDCD to dalej bedzie ona HD :) czy juz zwykla CD, to HDCD kwestia nośnika czy nagrania ?

2) to samo odnośnie SACD

3) jest sens kupowac płyty CD-R for AUDIO ? czy powiedzmy jakies Verbatim beda wystarczajaco dobre do muzyki ?

 

Odnosnie formatu FLAC, zauwazylem, ze LINN RECORDING sprzedaje po 13-14 euro swoje plyty wlasnie do ściągnięcia w tym formacie...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[pajr0]

Nie wiem czy da sie zgrac SACD wogole. Nawet ta zwykla warstwa nie jest czytana przez CD-ROM. Prawdopodobnie do tego celu trzebaby uzyc modulu w typie vanity

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Jak ktos ma inny patent to poprosze ...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[raczer]

jasiu22, 9 Gru 2008, 14:36

 

>1) czy jak skopiuje oryginalna HDCD to dalej bedzie ona HD :) czy juz zwykla CD, to HDCD kwestia

>nośnika czy nagrania ?

 

HDCD jest w samym nagraniu, to rodzaj "szumu" na ostatnim bicie. Kopiowanie niczego nie "zgubi".

 

>2) to samo odnośnie SACD

 

SACD nie można skopiować :) Odpowiedniego sprzętu do zastosowań domowych nie produkuje się.

 

>3) jest sens kupowac płyty CD-R for AUDIO ? czy powiedzmy jakies Verbatim beda wystarczajaco dobre

>do muzyki ?

 

"for audio" nie ma sensu. Ale dobry nośnik ma sens, bo jakość i trwałość masowo sprzedawanych CDR-ów jest coraz gorsza.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[pajr0]

>SACD nie można skopiować :) Odpowiedniego sprzętu do zastosowań domowych nie produkuje się.

>

 

no wlasnie podalem link do ukladu ktory wyprowadza sygnal hires na zewnatrz odtwarzacza CD. Mozna podlaczyc go do przetwornika albo zgrac bit po bicie.

 

Co do zgrywania na CD to jestem zdania, ze o wiele lepiej olac plastik i odtwarzac muzyke sieciowo prosto z dysku.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[nikx]

Podobną analizę robiliśmy w Temacie nr: 5039; to że w TAU jeden wyskakuje jako "MP3" to nie jest problem - ważna jest konkluzja na dole ... popatrzcie tam, robiliśmy kilka testów i to działa ...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[bonart1]

czesc,

jak skoczyc do tego tematu nr 5039, nie umiem... prosze o pomoc...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[bonart1]

bonart1, 10 Gru 2008, 16:22

 

>czesc,

>jak skoczyc do tego tematu nr 5039, nie umiem... prosze o pomoc...

 

ok juz umiem...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[terminus]

Akurat znalazłem tytuł wątku adekwatny do tego, co się wydarzyło.

 

 

W sieci namierzyłem japońskie wydania płyt AC/DC we .flac i .ape,

(

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) ),

ściągnąłem 3, żeby porównać z moimi płytami, i rzeczywiście, brzmienie

nieco inne, powiedziałbym, że "fajniejsze", oczywiście zgrywane EAC-em,

jest .log, .cue, skany okładek i samych krążków. A po rozkompresowaniu

do .wav i wrzuceniu na programy audio - ZONK ! Szczyty najgłośniejszych

dźwięków poobcinane, poziom wysterowania 0,00dB ! Wiem, że Japończycy

nigdy nie nagrywają do pełnego wysterowania (tak samo było z kasetami).

Kilka innych japońców z .flac, które mam, ma wysterowanie ok. -1,5dB.

 

Teraz nie wiem, co o tym myśleć, czy ktoś robi sobie jaja, czy nieświadomie

okaleczył te rodzynki podczas ripowania i kompresji, jeśli to drugie,

to na którym etapie mógł popełnić błąd?

 

Dla zobrazowania sytuacji wycinki z WaveLaba i Adobe Audition:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[terminus]

.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[rafal996]

Był swego czasu ferment, że reedycje AC/DC przegrały nierówną walkę z loudness war. Sam ich nie słuchałem, ale takie rzeczy czytałem w necie parę razy. Może i japończycy użyli tego samego miksu...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[terminus]

Ok, ale loudness to nie poobcinane wierzchołki, tylko brzmienie ...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[rafal996]

Słucham? :)

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[terminus]

Nie widziałem tego wcześniej, przykre.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[terminus]

Nawet podobne :(

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[dominik redmer]

kurcze, teraz zaczynam rozumiec, dlaczego taki np Secret Luminescence luci hwong brzmi tak zajebiscie (mimo ze slucham mp3 320kb) - wydany 1987 i chyba nie bylo wznowien, bo dostac tego nigdzie nie mozna. podobne wrazenie mam sluchajac jedynie kawalkow Minkowskiego z SACD...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[nikx]

Dokładnie osiem lat temu sam to zaobserwowałem analizując pasmo kilku płyt tego samego wykonawcy z różnych roczników wydania ... ale wtedy nie mogłem sobie tego wytłumaczyć ... a i inni rozkładali ręce ... Na początku myślałem, że coś żle ustawiłem i to z tego wynikają różnice ....

Dzięki za linka do wikipedii ... konkluzja - trza znów zacząć kupować winyle :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[terminus]

Fakt, tylko czy na współczesnych winylach nie dzieje się to samo?

Moja konkluzja - przeczesywać net w poszukiwaniu pierwotnych wydawnictw.

Piractwo - tak, ale usprawiedliwione wartościami wyższymi.

Swoją drogą, pewnie żaden parlament tym się nigdy nie zainteresuje.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[nikx]

kiedyś szukaliśmy płyt DDD teraz czas na poszukiwania tych z AAD ;)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[anastazy]

nikx, 8 Sty 2009, 23:00

 

>kiedyś szukaliśmy płyt DDD teraz czas na poszukiwania tych z AAD ;)

 

 

super :-)))

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[mlb]

>Może trzeba zgłosić się do wróżki albo do znawcy feng-shui?

 

... a może po prostu posłuchać? Przyznaję się bez bicia że mam trochę internetowych flaczków. Ale jak włączam takiego delikwenta to wyraźnie słyszę że coś jest nie tak... no chyba że mi router dodatkowy jitter do pliczku wprowadził ;)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )