Skocz do zawartości
IGNORED

Magnetofon kasetowy - niewinny gadżet?


jarex

Rekomendowane odpowiedzi

Rozumiem, że miało być "dowcipnie" a wyszła tylko mała złośliwość.

 

Wśród moich kaset jest trochę zakodowanych w Dolby Surround (nie Dolby Digital, w analogowym Dolby Surround). Kiedyś można było takie dostać. Wiele tego nie było, ale udało się uzbierać. Zapis jest przecież 2-ścieżkowy, magnetofon zwykłe stereo.

 

Większość kaset jest oczywiście stereo. Takie rozwijam sobie do 5.1 poprzez Dolby Pro Logic II. Zachęcam do naśladownictwa.

 

Ty to potrafisz człowieka rozbawić.

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Bobcat niezle sie zapedziles. W swoim "o mnie" pisales kiedys ze sa ludzie ktorym wydaje sie ze wiedza najlepiej i sa glosicielami prawdy jedynej. Miales na mysli siebie jak sadze. Zaczynasz sie wypowiadac na tematy o ktorych masz srednie pojecie. Dotyczy to szeroko pojetego stereo w tym magnetofonow kasetowych. Kasety FeCr o ktorych piszesz zostaly wyeliminowane z rynku mniej wiecej w polowie lat 80-tych choc jeszcze we wczesnych 90-tych dostepny byl Basf Futura - chyba ostatnia kaseta FeCr. Magnetofony z manualnym ustawianiem typu tasmy swietnie sobie radzily z FeCr gorzej bylo z coraz bardziej powszechnymi automatami. Co do parametrow... Nie demonizowalbym ze FeCr dorastalo kasetom metalicznym. Na pewno dorownywalo Cr. Zreszta na ogol pasmo bylo podawane wspolnie dla FeCr i Cr. Kasety metalowe dysponowaly lepsza dynamika i wyzszym pasmem przenoszenia.

 

Przecież napisałem, że MOIM ULUBIONYM typem był Fe-Cr. Chyba mogę wygłaszać swój osobisty punkt widzenia. Napisałem też, że "prawie dorównywały IV". Wiem, że "prawie robi różnicę", wiem że IV była lepsza - ale o ile droższa. Kiedyś widziałem wykresy porównawcze, już nie pomnę gdzie i wynikało z nich, że III była jednak lepsza od II.

a ja się cieszę, że to g... jakim były kaseciaki pozostało tylko w ramach sentymentu i hobby. Z czysto muzycznego punktu był to jeden z najgorszych pomysłów dla jakości audio. Swego czasu w mojej młodości, spędziłem wiele godzin na modernizacji tego szmelcu by mógł choć trochę zbliżyć się do płyty. Gdyby nie DBX i DlbC padłby wiele lat wcześniej. RIP dla kaset i VHS.

^^ Powstrzymam się od ostrzejszego komentarza. Napiszę tylko jedno słowo: BZDURA!

Stereo i Kolorowo - Underground

Mój blog i recenzje różnych urządzeń audio-stereo: stereoikolorowo.blogspot.com

Nawet najlepszy kaseciak odpadnie w dobrym zestawieniu. W konfigurcjach budżetowych jeszcze można słuchać. Ale później to już nie gra.

 

Mimo tego. Szpulki się kręciły i nadal będą się kręcić.

 

Kaseta w Car Audio. Avensis 04' - CD + CC z Dolby B)- z tym ostatnim to mnie zaskoczyli.

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Śmiem się z kolegą nie zgodzić. Kenwood KX 9010 w świetnie skonfigurowanym systemie McIntosha zagrał fenomenalną przestrzenią i pełnym pasmem. Miał służyć tylko do kopiowania audycji radiowych. Służy do słuchania muzyki. A dlaczego tak się dzieje? To proste. Pasmo przenoszenia magnetofonu kasetowego zamyka się w 14-15khz i dzieje się to niezależnie od tego czy producent podaje 25 czy 30khz jako pasmo graniczne. Zresztą pomiary odbywają się z reguły przy spadku 20dB z tolerancją +-3dB. Jednak powyżej 15-16khz de facto nie ma już muzyki. Użyteczna dynamika jaką wykorzystujemy to ok 50-60dB. Widać więc że dźwięk odtwarzacza CD ma jeszcze spory zapas.

I Kolega ma do tego prawo.

Jednak wiemy jak system obnaża niedoskonałości np. odtwarzczy CD.

A co dopiero poczciwy taśmociąg.

Grć to gra. Fajnie. Sam używam.

Ale ...

 

Pozdrawiam,

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Mógłbym prosić o garść szczegółów jaki to konkretnie system aż tak obnażył jakość odtwarzacza CD? I jakiego? Rozumiem że z SACD już tych problemów nie było:-)

Bobcat zdradzisz nam jakim modelem decka dysponujesz? Z góry dziękuję:-)

 

Gdybyś przeczytał uważnie ten wątek - to byś zauważył z moich poprzednich wpisów, ze obecnie żadnym. Podczas kolejnej (ktorejś-tam) zamiany sprzętu na nowszy postanowiłem, że wszystkie źródła dźwięku mają być cyfrowe (oprócz tunera radiowego rzecz jasna of course). Stwierdziłem jednak poniewczasie, że warto mieć kaseciaka, zwłaszcza posiadając sporą ilość nagranych kaset, dlatego spytałem czy któryś z producentów w aktualnej ofercie ma kaseciaki? Ciebie również proszę o radę w przedmiotowej sprawie i będę za nią wdzięczny.

 

Taśmy Fe-Cr znikły na początku lat 90-tych. Nie wiem która była ostatnia. Może BASF Futura, o której piszesz, a może Sony Duad, która w Japonii była do kupienia jeszcze w 1992 roku.

Gdybyś przeczytał uważnie ten wątek - to byś zauważył z moich poprzednich wpisów, ze obecnie żadnym. Podczas kolejnej (ktorejś-tam) zamiany sprzętu na nowszy postanowiłem, że wszystkie źródła dźwięku mają być cyfrowe (oprócz tunera radiowego rzecz jasna of course). Stwierdziłem jednak poniewczasie, że warto mieć kaseciaka, zwłaszcza posiadając sporą ilość nagranych kaset, dlatego spytałem czy któryś z producentów w aktualnej ofercie ma kaseciaki? Ciebie również proszę o radę w przedmiotowej sprawie i będę za nią wdzięczny.

 

Taśmy Fe-Cr znikły na początku lat 90-tych. Nie wiem która była ostatnia. Może BASF Futura, o której piszesz, a może Sony Duad, która w Japonii była do kupienia jeszcze w 1992 roku.

 

A i owszem TASCAM/TEAC ma cały czas w ofercie kaseciaki cyba tylko dwókasetowce i combo ... (różne ceny do ok 600$)

Także Sony, Onkyo (ok 100 do 150$) oraz parę mniej znanych firm robiących decki z USB ;)

Nie mogą się równać z flagowcami lat 80-90 ale są nadal w sprzedaży ....

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Jako że taśmą interesuję się od dziecka i od mniej więcej 1982 roku bez żadnych przerw posiadam magnetofon kasetowy czuję się prawie wywołany do tablicy:-) Oczywiście żartuję bo zdecydowanie większą wiedzę ode mnie ma np furumowicz MaciejLK czy kilku innych fanów kręcących się szpulek. Zgoda: taśmy FeCr zniknęły na początku lat 80-tych natomiast opcja nagrywania bezpośredniego na FeCr zniknęła w połowie lat 80-tych. Znaczy to że taśmy musiały być na późniejszych deckach nagrywane i odtwarzane z inną częstotliwością prądu podkładu. De facto był to koniec FeCr tym bardziej że od mniej więcej 1985 roku coraz więcej decków miało automatyczny wybór rodzaju taśmy. Nie przeczę że parametry FeCr należały do bardzo korzystnych. Basf Futura potrafił zaskoczyć a to tylko Basf. Co do wyboru decka... Rozumiem że mówimy wyłącznie o odtwarzaniu kaset? Jeśli tak to najlepszy byłby Nakamichi ze swoim azymutem ustawienia głowicy. Warto zwrócić uwagę na Pioneery z układem Flex. Polecam modele z serii 8xx i 9xx. Te z końcówką "S: są też wyposażone w Dolby S. Kolejną opcją jest Yamaha z układem Play Trim. Dźwiękowo musisz wybrać sam. Ja miałem Pioneera i Yamahę. Nakamichi tylko odsłuchiwałem - CR 7E to klasa sama dla siebie. Z decków wysokiej klasy miałem też Alpine AL 80. Byłby do dziś gdyby nie fakt iż pochodził z początku lat 80-tych a że jest to rzecz mechaniczna w każdej chwili mogło się coś posypać. Obecnie gustuję w deckach z lat 90-tych. Posiadam Yamahe KX 930 z pilotem z której jestem zadowolony. Tym bardziej że kupiłem ją w stanie idealnym. Wiem że lubisz Pioneera. Na Allegro jest CT-S 820S ale nie pamiętam czy ma Flex. Wydaje mi się że ten układ montowano od serii x30. Cena za niego nie jest zła. Poniżej moja Yamaha i źródełko Pioneera. Łóżko w tle bo właśnie siedzę na antybiotyku. Pozdrawiam. R

post-1457-060884900 1284110308_thumb.jpg

^^ Powstrzymam się od ostrzejszego komentarza. Napiszę tylko jedno słowo: BZDURA!

ależ nie powstrzymuj się. To niezdrowe. Napisz dlaczego bzdura. Ja swoją wypowiedź napisałem bo znam to z autopsji a Ty?

Zgadzam się z Disco ... jeżeli masz sporo kaset, zwłaszcza nagrywanych na różnych deckach wybrałbym coś z FLEX (pioneer) lub Play TRIM (Yamaha, NAD). Choć śmiem twierdzić, że FLEX Pioneera działa trochę lepiej ... ale to może moje subiektywne odczucie ...

Wybór decka to kwestia priorytetów i indywidualnych upodobań - często estetycznych ;)

 

Całe życie będę pamiętał faceta w Zenie (jeszcze na Anny w Krakowie), który kupował wzmacniacz tak by mu się w półce zmieścił ... zrezygnował z bdb Densena B-100 na rzecz gorszego bo Densen był za głęboki .... jednym słowem gusta nie podlegają dyskusji ....

 

Disco zdrowiej! Choć powiem szczezre trochę ci zazdroszczę ... ;)

 

A może coś takiego ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Czego mi zazdrościsz?;-) Też pamiętam Zenę i nie tylko. To były początki tzw. audiofilskich salonów w Polsce.

 

Czego? Że sobie "odpoczywasz" bo ja już od rana baterię w komórce wygadałem i muszę wyluzować bo chyba mam 170/120 i zawału zaraz dostanę ;)

 

To były czasy ... kiedy spotykali się tam sami zdrowi pasjonaci a i sprzedający czerpał z tego sporo radości ... taka audiofilska rodzina ;)

Jestem nowy na forum. Nie pretenduje do miana audiofila. Chyba, że można nazwać audiofilem kogoś, kto słucha muzyki intensywnie prawie 20 lat. Też przyłączam się do zwolenników decków. Mam decka Sony TC-WR 465 kupionego w 95 r. Nagrałem na nim sporo kaset i mile wspominam przypomniane wyżej przez kogoś celebracje typu odpakowywanie nowych, pachnących kaset, peak search, itp. fajnie posłuchać kaset nagranych 15 lat temu

pozdrawiam

Kasety - doniesienia o śmierci CC są mocno przesadzone ;-)

 

przynajmniej w moim domu (choć nie tylko - patzrąc na wpisy powyżej ;-)

 

ja z każdego pchlego targu w Krakowie wychodzę z reklamówką kaset CC średnio 50 gr za sztukę - i traktuje je jako samplery - jak muzyka mi się spodoba - kupuję czasami LP lub CD. Ale w zasadzie bardzo żadko. Aiwa AD-F880 daje mi naprawdę przeżycia audiofilskie kiedy słucham bdb nagranych CC. Np 2 kasety - Paco de Lucia - Antologia - REWELACJA co do jakości nagrania. Bije na tym decku na głowę współczesne CD - jakość brzmienia gitary Mistrza - nie do pobicia. Setki kaset w moim domu NIE MOGĄ SIĘ MYLIĆ. Kasety żyją nadal a ludzie wyprzedają je nagminnie i niech tak pozostanie ;-)

 

reart

Magnetofon kasetowy zwłaszcza w wersji reporterskiej takiej jak UHER-CR, JVC, SONY, MARANTZ, to nie gadżet tylko nadal sprawne i wyjątkowo wygodne w użyciu narzędzie pracy. Nośnik jest tani i stosunkowo łatwy do zdobycia nawet tak zwana "chromówka" wystarczy tylko pociąć taśmę VHS dwoma nożami 1/2":3 = ~3.8mm. Ponieważ ostatnio nagrywam prawie tylko mowę wystarcza mi całkowicie ferro dobrze po przesłuchaniu tuż po zakupie skasowana przy pomocy cewki , z zalepionymi otworami po tak zwanych "wyrwanych ząbkach". Jutro znowu święto we wsi i idę pod Halę Targową na Grzegórzkach.

Pozdrawiam

Zbyszek

Właśnie dokupiłem kilka kaset do kolekcji, po południu zacznę zabawę:) Magnetofon jakby odbrązawia coś takiego jak dążenie do ideału sonicznego, muza jest najważniejsza - tak jest w moim przypadku, no może troszkę watek sentymentalny:)

"Skąpski idzie na ambasadora, wysiada, rozumiesz? A jak on poleci, to poleci Korszul, poleci też Broński i zgadnij kto po nich poleci? Po nich polecę ja! To znaczy ja bym poleciał, gdyby nie Kazik i to dozorostwo."

... piszą, że taśma w kasecie wraca w wielkim stylu ;-)

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

- decki to zapis analogowy, więc dźwięk jest pozbawiony tego cyfrowego syfu - słucha się bardzo przyjemnie - będziecie zaskoczeni - jest głębia, stereofonia, fortepian brzmi jak fortepian - u mnie jako źródło na drugim miejscu po gramofonie - i te kasety w dużym wyborze po 2 zł. :))

excelvinyl winylmania blog szukaj

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.