Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  116 członków

Sugden Klub
IGNORED

Sugden klub


Rekomendowane odpowiedzi

Gratuluje spasowania sie systemu,no i zadowolenia ze słuchania muzyki,bo przeciez o to tu chodzi :)

 

Dzięki g69,

 

System który skompletowałem opisując go w poprzednim poście, sprawia mi wiele radości ze słuchania muzyki,czyli "królik dogoniony".

 

Chciałbym jednocześnie obalić mity iż w zakresie budżetowym nie da się skompletować fajnie brzmiącego systemu,otóż da się spokojnie uzyskać naprawdę ciekawy dżwięk, tylko trzeba klockom znależć odpowiednie towarzystwo a będzie naprawdę miło.

 

Jedyną receptą podczas poszukiwań swojego dżwięku, jest mniej teorii a więcej praktyki czyli słuchać ,słuchać i jeszcze raz słuchać.

 

Jeszcze raz dzięki g69 za info na temat Sugdena.

 

Pozdrawiam,

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/48758-sugden-klub/page/3/#findComment-2272617
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście, że opowieści, iż satysfakcjonująco grają dopiero systemy za XXX tysięcy to jest g***o prawda. :)

Całą sztuką jest złożyć wszystko do kupy.

Sugden, jako serce systemu, bardzo w tym pomaga.

Te piecyki to najprawdę "najbardziej strzeżona tajemnica rynku audio". :)

Edytowane przez il Dottore

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/48758-sugden-klub/page/3/#findComment-2273016
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście, że opowieści, iż satysfakcjonująco grają dopiero systemy za XXX tysięcy to jest g***o prawda. :)

Całą sztuką jest złożyć wszystko do kupy.

Sugden, jako serce systemu, bardzo w tym pomaga.

Te piecyki to najprawdę "najbardziej strzeżona tajemnica rynku audio". :)

 

Witaj "il Dottore"

 

Jak widzisz zainspirowany twoimi wrażeniami odsłuchowymi, natchnołeś mnie na upolowanie Sugdena i to był strzał w 10. Nora Jones ze swoim wokalem

brzmi cud miód malina a Chris Botti na swojej trąbce to czysta magia o Marcusie Millerze na basie już nawet nie wspomnę.

Coś niesamowitego jak lekko i z jakim realizmem ten piecyk prezentuje tych artystów po prostu zamykam oczy a dżwięk płynie czysty jak kryształ i miękki jak aksamit.

 

Nie wiem do tej pory jak to możliwe by taki mały piecyk tak cudownie grał a jeszcze bardziej mnie zdumiewa fakt jak sobie świetnie radzi z moimi Usherami ,naprawdę świetnie się razem dogadują to nie prawdopodobne a jednak prawdziwe ,piece Sugdena to majstersztyk w świecie Audio.

 

Pozdrawiam,

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/48758-sugden-klub/page/3/#findComment-2273038
Udostępnij na innych stronach

Ten jest ladny.

IA-4_fr.jpg

Głupota – niedostatek rozumu przejawiający się brakiem bystrości, nieumiejętnością rozpoznawania istoty rzeczy, związków przyczynowo-skutkowych, przewidywania i kojarzenia. Charakteryzuje się pychą, śmiałością, podejrzliwością, niskim lub nieistniejącym samokrytycyzmem, niezdolnością do zdziwienia, dążnością do ekspansji.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/48758-sugden-klub/page/3/#findComment-2273238
Udostępnij na innych stronach

Pewnego dnia... :)

Ale już A21SE by mnie w 100% urządzało.

Co ciekawe - oferta używek Masterclass praktycznie nie istnieje.

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/48758-sugden-klub/page/3/#findComment-2273818
Udostępnij na innych stronach

Co ciekawe - oferta używek Masterclass praktycznie nie istnieje.

wczoraj się sprzedał IA-4 na niemieckim ebayu za 2,098 Euro

http://www.ebay.de/itm/Sugden-Masterclass-Vollverstarker-IA-4-/190574570181?pt=LH_DefaultDomain_77&hash=item2c5f212ac5

----------------------------------------------------

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/48758-sugden-klub/page/3/#findComment-2273836
Udostępnij na innych stronach

I tak mogę tylko pomarzyć... :(

Zresztą najpierw kolumny, bo to w tej chwili najsłabszy element systemu.

Z bólem serca myślę o sprzedaży moich wypieszczonych Concertino, ale spójrzmy prawdzie w oczy... już czas. :(

Choć Franco Serblin zapewnia, że naprawdę dobrze to one zagrają gdzieś tak za sto lat... ;) Ale to już niech kto inny się przekona.

Co sądzicie o połączeniu Sugden-Harbeth?

Dwóch Angoli chyba się nie pogryzie?

 

O K***! Albo jak mawiają w IRL: F***K me! :( Zaraz mnie szlag trafi... :(

Wlazłem z ciekawości na e-bay i trochę mnie zatrzęsło. Że też AKURAT TERAZ muszę być goły i wesoły... :(

A jeden Kanadyjczyk sprzedaje za garść orzeszków... Króla!

No, Panowie! Szansa na trafienie szóstki w audiofilskim totku.

Ta końcówka to jest totalna referencja za grosze. Dzisiaj nazywa się Masterclass i kosztuje oczy z głowy. Cokolwiek tam nie styka, to Sugden z palcem w nosie naprawi. Oni serwisują swoje klocki niezależnie od daty produkcji. Zresztą sprzedawca zapewnia o "excellent condition".

Brać, ludziska, BRAĆ! Tego urządzenia na rynku wtórnym możecie nigdy już więcej nie zobaczyć.

A jednocześnie na brytyjskim e-bayu A21 za... 900 funtów! Przecież to śmieszne!

Edytowane przez il Dottore

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/48758-sugden-klub/page/3/#findComment-2274328
Udostępnij na innych stronach

Co z tego? Są przetwornice napięcia za grosze. Albo - jak chcesz full wypas, to Ci Sugden zasilanie 220V wstawi. Od tego są oni. Od tego są. :)

Edytowane przez il Dottore

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/48758-sugden-klub/page/3/#findComment-2274815
Udostępnij na innych stronach

Z bólem serca myślę o sprzedaży moich wypieszczonych Concertino, ale

 

Najpewniejsza inwestycja - Harbeth lub Spendor, to głośnikowe odpowiedniki Sugdena, może nie ładne i nie "hi-endowe", a grają wspaniale.

 

Myślałem o SF Concerto albo Signum... bo lubię sprzęty tej firmy, ale obawiam się, że z a21A mogą zagrać zbyt anemicznie. Wydaje mi się, że "Concertino" to optymalne obciążenie.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/48758-sugden-klub/page/3/#findComment-2276161
Udostępnij na innych stronach

Spróbuję w takim razie na Harbetha się ustawić...

Niestety - ostatnie zmiany na audio-śmietniku wyraźnie pokazują niedostatki Concertino. :(

Kolumny, które zawsze grały słodko i gęsto, teraz zmieniły się. Mimo zastosowania "ciemnych" kabli Monstera góra jest bardzo otwarta, Bogu dzięki - nie ma "siania" wysokimi bo chyba bym się pochlastał, bas - wiadomo, jaki może być bas z Concertino, choć stwardniał i zmężniał, nabrał kontroli, to wyżej pewnej części ciała nie podskoczy w sensie rozciągnięcia w dół :) i to wszystko jest do zaakceptowania. Ale średnica... dawniej średnica była najważniejsza, a teraz wcale nie jest jej mniej, ale wyższy i niższy zakres zrobiły się tak wyraźne i tak odwracają uwagę, że dźwięk rzekłbym "wysechł".

Jakby to wyjaśnić... np. 2CD z koncertu Martyny Jakubowicz. Do tej pory słuchałem Martyny i jej piosenek po prostu. I było OK.

Teraz, po wymianie źródła jestem atakowany ogromną ilością informacji. Położenie muzyków, wielkość sali, moja odległość od sceny - wszystko widać jak na dłoni. I Martyna śpiewa już nie "po prostu" a z konkretnego miejsca w przestrzeni. Do tego wyraźnie słychać, że jej mikrofon i wzmacniacz nie jest idealny. Ilość informacji docierających do mnie w tej chwili nie pozwala skupić się na najważniejszym, czyli na piosence.

Obecny układ jest dla mnie za otwarty i za przezroczysty, by nie rzec: bezduszny. Nowe źródło wymaga zupełnie innych kolumn bo jest z zupełnie innej bajki.

Potrzebuję kolumn, które:

1. Rozciągną mi bas w dół, kontrolując go jednak w pełni

2. Nie dołożą wysokich, bo to co jest to już niemal nadto a niczego tak nie cierpię jak sybilantów i syczenia.

3. Przywrócą średnicy właściwe proporcje: wagę, wypełnienie i siłę, bo w tej chwili każdy zakres jest najważniejszy a ja wolę gdy średnie tony grają pierwsze skrzypce, bas tworzy solidną podstawę a wysokie delikatnie podkreślają rysunek.

Aha - chętniej monitory niż podłogówki. Ma być przyjemnie, romantycznie, słodko ale jednocześnie bas musi być twardy i zdecydowany nie może być muląco, kluchowato, rozlaźle i ciągnąco.

Kevlar, aluminium, beryl, diament - odpadają.

Głośniki papierowe lub (chętniej) polipropylen, kopułka tylko i wyłącznie jedwabna.

Jakieś propozycje?

Edytowane przez il Dottore

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/48758-sugden-klub/page/3/#findComment-2276850
Udostępnij na innych stronach

Spróbuję w takim razie na Harbetha się ustawić...

Niestety - ostatnie zmiany na audio-śmietniku wyraźnie pokazują niedostatki Concertino. :(

Kolumny, które zawsze grały słodko i gęsto, teraz zmieniły się. Mimo zastosowania "ciemnych" kabli Monstera góra jest bardzo otwarta, Bogu dzięki - nie ma "siania" wysokimi bo chyba bym się pochlastał, bas - wiadomo, jaki może być bas z Concertino, choć stwardniał i zmężniał, nabrał kontroli, to wyżej pewnej części ciała nie podskoczy w sensie rozciągnięcia w dół :) i to wszystko jest do zaakceptowania. Ale średnica... dawniej średnica była najważniejsza, a teraz wcale nie jest jej mniej, ale wyższy i niższy zakres zrobiły się tak wyraźne i tak odwracają uwagę, że dźwięk rzekłbym "wysechł".

Obecny układ jest dla mnie za otwarty i za przezroczysty, by nie rzec: bezduszny. Nowe źródło wymaga zupełnie innych kolumn bo jest z zupełnie innej bajki.

Potrzebuję kolumn, które:

1. Rozciągną mi bas w dół, kontrolując go jednak w pełni

2. Nie dołożą wysokich, bo to co jest to już niemal nadto a niczego tak nie cierpię jak sybilantów i syczenia.

3. Przywrócą średnicy właściwe proporcje: wagę, wypełnienie i siłę, bo w tej chwili każdy zakres jest najważniejszy a ja wolę gdy średnie tony grają pierwsze skrzypce, bas tworzy solidną podstawę a wysokie delikatnie podkreślają rysunek.

Aha - chętniej monitory niż podłogówki. Ma być przyjemnie, romantycznie, słodko ale jednocześnie bas musi być twardy i zdecydowany nie może być muląco, kluchowato, rozlaźle i ciągnąco.

Kevlar, aluminium, beryl, diament - odpadają.

Głośniki papierowe lub (chętniej) polipropylen, kopułka tylko i wyłącznie jedwabna.

Jakieś propozycje?

Ja bym stawiał na kolumny Akustyka na scanach lub Audio Academy (te do Sudgena chyba nawet lepsze nie potrzebują tyle prądu co scany)

Z audio Academy możesz się umówić na odsłuch ,przyjeżdżają do klienta ,będziesz mógł porównać ich kolumny ze swoimi we własnym domu a to bardzo ważne.

2,5 drożne kolumny Akustyka na scanach to świetne kolumny ,barwa ,bardzo niski bas ,mięsisty i świetne wysokie tony ale Sudgen może ich odpowiednio nie wysterować .Jak chcesz ,to możesz przyjechać ze swoim Sudgenem i posłuchać go na moich Akustykach rewelatorach.W ogóle jakbyś kupował kolumny ,to zawsze weź swój wzmacniacz i dopiero słuchaj kolumn -tak jest najlepiej .Nieraz są świetne kolumny i świetny wzmak a dobrze się nie zgrywają.

Sugdena cenię przede wszystkim za świetną średnicę jak na wzmacniacz tranzystorowy . to taka alternatywa dla słuchaczy ,którzy chcą się zbliżyć do brzmienia lampowego ale nie chcą się bawić w wymianę lamp i Sudgen w tym kontekście ,to świetny wzmacniacz

 

Ja bym stawiał na kolumny Akustyka na scanach lub Audio Academy (te do Sudgena chyba nawet lepsze nie potrzebują tyle prądu co scany)

Z audio Academy możesz się umówić na odsłuch ,przyjeżdżają do klienta ,będziesz mógł porównać ich kolumny ze swoimi we własnym domu a to bardzo ważne.

2,5 drożne kolumny Akustyka na scanach to świetne kolumny ,barwa ,bardzo niski bas ,mięsisty i świetne wysokie tony ale Sudgen może ich odpowiednio nie wysterować .Jak chcesz ,to możesz przyjechać ze swoim Sudgenem i posłuchać go na moich Akustykach rewelatorach.W ogóle jakbyś kupował kolumny ,to zawsze weź swój wzmacniacz i dopiero słuchaj kolumn -tak jest najlepiej .Nieraz są świetne kolumny i świetny wzmak a dobrze się nie zgrywają.

Sugdena cenię przede wszystkim za świetną średnicę jak na wzmacniacz tranzystorowy . to taka alternatywa dla słuchaczy ,którzy chcą się zbliżyć do brzmienia lampowego ale nie chcą się bawić w wymianę lamp i Sudgen w tym kontekście ,to świetny wzmacniacz

Być może źródło ,które posiadasz osusza barwę. Ja jak podłączę swojego dac-a pod sprzęt gra przyjemnie ale jak podłączę CA 840 to jest bez porównania lepiej ,dźwięk jest pełniejszy , cieplejszy , dźwięczny i bardziej dynamiczny.

Na przykład na moim systemie CA 840 czy to na Amplifonie czy to na Luxmanie czy to na Yaqinie pod kolumny Akustyka brzmi cieplej , naturalniej , przyjemniej ze znacznie lepszą średnicą i wysokimi tonami niż kompakt Ayona CD 1 i to o tyle dziwi , że cd Ayona jest droższe o 3000 zł od CA 840 i do tego ma wyjście lampowe a nie tranzystorowe , dlatego wybrałem CA 840 i osobiście uważam iż jest to jeden z najlepszych kompaktów do 6000 zł.

Nawet Yamaha S 2000 nie brzmi tak muzykalnie i ciepło jak CA 840 choć z wyglądu jest bez porównania ładniejsza .

Ja jestem chyba miłośnikiem brytyjskiej szkoły dźwięku i lampowego brzmienia nie mylić z zamulonym dźwiękiem.

Piotr

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/48758-sugden-klub/page/3/#findComment-2276852
Udostępnij na innych stronach

Spróbuję w takim razie na Harbetha się ustawić...

Niestety - ostatnie zmiany na audio-śmietniku wyraźnie pokazują niedostatki Concertino. :(

Kolumny, które zawsze grały słodko i gęsto, teraz zmieniły się. Mimo zastosowania "ciemnych" kabli Monstera góra jest bardzo otwarta, Bogu dzięki - nie ma "siania" wysokimi bo chyba bym się pochlastał, bas - wiadomo, jaki może być bas z Concertino, choć stwardniał i zmężniał, nabrał kontroli, to wyżej pewnej części ciała nie podskoczy w sensie rozciągnięcia w dół :) i to wszystko jest do zaakceptowania. Ale średnica... dawniej średnica była najważniejsza, a teraz wcale nie jest jej mniej, ale wyższy i niższy zakres zrobiły się tak wyraźne i tak odwracają uwagę, że dźwięk rzekłbym "wysechł".

Jakby to wyjaśnić... np. 2CD z koncertu Martyny Jakubowicz. Do tej pory słuchałem Martyny i jej piosenek po prostu. I było OK.

Teraz, po wymianie źródła jestem atakowany ogromną ilością informacji. Położenie muzyków, wielkość sali, moja odległość od sceny - wszystko widać jak na dłoni. I Martyna śpiewa już nie "po prostu" a z konkretnego miejsca w przestrzeni. Do tego wyraźnie słychać, że jej mikrofon i wzmacniacz nie jest idealny. Ilość informacji docierających do mnie w tej chwili nie pozwala skupić się na najważniejszym, czyli na piosence.

Obecny układ jest dla mnie za otwarty i za przezroczysty, by nie rzec: bezduszny. Nowe źródło wymaga zupełnie innych kolumn bo jest z zupełnie innej bajki.

Potrzebuję kolumn, które:

1. Rozciągną mi bas w dół, kontrolując go jednak w pełni

2. Nie dołożą wysokich, bo to co jest to już niemal nadto a niczego tak nie cierpię jak sybilantów i syczenia.

3. Przywrócą średnicy właściwe proporcje: wagę, wypełnienie i siłę, bo w tej chwili każdy zakres jest najważniejszy a ja wolę gdy średnie tony grają pierwsze skrzypce, bas tworzy solidną podstawę a wysokie delikatnie podkreślają rysunek.

Aha - chętniej monitory niż podłogówki. Ma być przyjemnie, romantycznie, słodko ale jednocześnie bas musi być twardy i zdecydowany nie może być muląco, kluchowato, rozlaźle i ciągnąco.

Kevlar, aluminium, beryl, diament - odpadają.

Głośniki papierowe lub (chętniej) polipropylen, kopułka tylko i wyłącznie jedwabna.

Jakieś propozycje?

 

Witaj,

 

U mnie Sugden świetnie brzmi z Usherami,co prawda ja wolałem podłogówki ale to połączenie okazało się strzałem w 10.

 

Jak to u Sugdena, piękna średnica nie mulący nisko schodzący bas, dobrze kontrolowany i przede wszystkim kopułka nie sieje sybilantami lecz jest leciutko zaokrąglona.

Jak dla mnie jest oki,moje paczki robiłem na kicie Ushera ale są gotowe produkty tej firmy.

 

Może kierunek Ushera byłby również dobrym połączeniem dla twojego A21a,mają w ofercie ciekawe monitorki.

 

Poniżej przedstawiam ci paczki z którymi Sugden sobie świetnie pogrywa,na 2 fotce Usherki jeszcze bez kolców.

post-33494-0-68439300-1316240380_thumb.jpg

post-33494-0-17819400-1316240403_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/48758-sugden-klub/page/3/#findComment-2276870
Udostępnij na innych stronach
/.../

Z audio Academy możesz się umówić na odsłuch ,przyjeżdżają do klienta ,będziesz mógł porównać ich kolumny ze swoimi we własnym domu a to bardzo ważne.

/.../Jak chcesz ,to możesz przyjechać ze swoim Sudgenem i posłuchać go na moich Akustykach rewelatorach.

 

Niestety: ani jedna ani druga opcja nie wchodzi w grę z przyczyn, rzekłbym, geograficznych... :)

A bardzo żałuję!

 

Być może źródło ,które posiadasz osusza barwę.

 

Na 100% nie. Barwa jest może i nawet wybitna. Problemem jest rozwinięcie skrajów pasma, które "zabija" dawniej wyeksponowaną średnicę. Sama w sobie średnica jest dużo lepsza, niż była, ale "znika" pod naporem masy nowych informacji. Potrzebne mi kolumny, które znów "wypchną" średnicę do przodu, bo Concertino po prostu nie wyrabia.

 

Nie niestety stolarka nie jest moją mocną stroną, zleciłem wykonanie obudów pewnemu zdolnemu koledze,

 

 

Wielki szacun dla Kolegi! Zawodowa robota!

 

Ja jestem chyba miłośnikiem brytyjskiej szkoły dźwięku i lampowego brzmienia nie mylić z zamulonym dźwiękiem.

 

Komu lampa muli, ten ma słabą lampę! :)

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/48758-sugden-klub/page/3/#findComment-2276905
Udostępnij na innych stronach

witaj

 

sprobuj AN J jak poszukasz mozna wyjac za dobre pieniadze

glosniki nawet jak padna za starosci sa dostepne w AN i nie kasztuja oczu z głowy

granie bardzo przyjemne, na dole papier u gory jedwab

pozdrawiam

 

Spróbuję w takim razie na Harbetha się ustawić...

Niestety - ostatnie zmiany na audio-śmietniku wyraźnie pokazują niedostatki Concertino. :(

Kolumny, które zawsze grały słodko i gęsto, teraz zmieniły się. Mimo zastosowania "ciemnych" kabli Monstera góra jest bardzo otwarta, Bogu dzięki - nie ma "siania" wysokimi bo chyba bym się pochlastał, bas - wiadomo, jaki może być bas z Concertino, choć stwardniał i zmężniał, nabrał kontroli, to wyżej pewnej części ciała nie podskoczy w sensie rozciągnięcia w dół :) i to wszystko jest do zaakceptowania. Ale średnica... dawniej średnica była najważniejsza, a teraz wcale nie jest jej mniej, ale wyższy i niższy zakres zrobiły się tak wyraźne i tak odwracają uwagę, że dźwięk rzekłbym "wysechł".

Jakby to wyjaśnić... np. 2CD z koncertu Martyny Jakubowicz. Do tej pory słuchałem Martyny i jej piosenek po prostu. I było OK.

Teraz, po wymianie źródła jestem atakowany ogromną ilością informacji. Położenie muzyków, wielkość sali, moja odległość od sceny - wszystko widać jak na dłoni. I Martyna śpiewa już nie "po prostu" a z konkretnego miejsca w przestrzeni. Do tego wyraźnie słychać, że jej mikrofon i wzmacniacz nie jest idealny. Ilość informacji docierających do mnie w tej chwili nie pozwala skupić się na najważniejszym, czyli na piosence.

Obecny układ jest dla mnie za otwarty i za przezroczysty, by nie rzec: bezduszny. Nowe źródło wymaga zupełnie innych kolumn bo jest z zupełnie innej bajki.

Potrzebuję kolumn, które:

1. Rozciągną mi bas w dół, kontrolując go jednak w pełni

2. Nie dołożą wysokich, bo to co jest to już niemal nadto a niczego tak nie cierpię jak sybilantów i syczenia.

3. Przywrócą średnicy właściwe proporcje: wagę, wypełnienie i siłę, bo w tej chwili każdy zakres jest najważniejszy a ja wolę gdy średnie tony grają pierwsze skrzypce, bas tworzy solidną podstawę a wysokie delikatnie podkreślają rysunek.

Aha - chętniej monitory niż podłogówki. Ma być przyjemnie, romantycznie, słodko ale jednocześnie bas musi być twardy i zdecydowany nie może być muląco, kluchowato, rozlaźle i ciągnąco.

Kevlar, aluminium, beryl, diament - odpadają.

Głośniki papierowe lub (chętniej) polipropylen, kopułka tylko i wyłącznie jedwabna.

Jakieś propozycje?

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/48758-sugden-klub/page/3/#findComment-2276960
Udostępnij na innych stronach
  • 1 miesiąc później...

No a jakie kabelki IC do Sugdena? - ja mam A21a... szczerze mówiąc nie jest łatwo coś dobrać ...Van den Hul, Mogami, Tara labs raczej słabo wypadają ...

 

 

Polecam coś z droższych Nordostów. Ja używam średniej klasy White Lightning i jest świetnie: kryształowa czystość ale bez żadnej agresji na wysokich. Głośnikowy WL już nie jest tak dobry i u mnie zasila tylko gwizdek, na basie wciąż rządzi Monster. :)

 

Przy okazji pytanie: mogę kupić tanio końcówkę mocy A21P. Czy to zagra naprawdę dużo lepiej niż integra A21A? Sam wzmak jest dość tani, ale muszę dokupić jeszcze jakiś przyzwoity IC i przedwzmacniacz. Co się sprawdzi jako pre? Używka Masterclass? Manley? Leben? Czy w ogóle jest sens iść na konfigurację dzieloną w serii podstawowej czy lepiej od razu w Masterclass?

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/48758-sugden-klub/page/3/#findComment-2324001
Udostępnij na innych stronach

Tak... audiofilia to choroba nieuleczalna, tu chodzi o to, żeby non-stop coś zmieniać.

 

 

Ja mam starszego A21a w drugim systemie, ma nowe kondensatory, w zupełności wystarczy --- przeszukiwanie ofert z lampami, na które mnie stać kończy się myślą ... "po zmieniać, skoro to co mam gra wyśmienicie."

 

Z tego co tu czytam kusi mnie, żeby wypróbować Ushery, no ale szkoda wypychać Spendorki, niemal stworzone do tego wzmacniacza.

 

Ważną kwestią jest stan urządzeń, jeśli mamy wychuchanego A21a od pierwszego właściciela nie warto zamieniać na wadliwego Masterclassa. Z tego co czytam na AS (jeden wielki chaos, bo wszystkie poziomy doświadczenia "sprzętomanii" mieszają się tu bez ładu i składu), niektórzy mają wadliwy sprzęt, który ma tysiące kilometrów na liczniku. Takie klocki po prostu grają niestabilnie: raz bardzo dobrze, raz źle czyli w sumie bez sensu.

 

Mój A 21a jest bardzo wrażliwy na sieciówki, łatwo tu coś schrzanić. Co do IC wierzę, że oryginalne Nordosty i Siltechy powinny się tu sprawdzić, ale teraz mnie na nie nie stać. Śmiało przyznam, że lubię Albedo Flat-One czyli postrach bardzo doświadczonych kabelkowców, którzy mawiają, że "w środku dziadostwo." Z głośnikowych zdecydowanie wolę Kimber TC 8 niż Nordosty Flatline Gold - plecionki Kimber to bezpieczna jazda.

 

Obecnie raczej garściami kupuje muzykę na CD i na winylach, myślę też o dobrym decku.

 

Sugden znów triumfuje bo nie wybrzydza, gra każdą muzykę dobrze a to już cud.

 

 

 

 

 

 

 

Polecam coś z droższych Nordostów. Ja używam średniej klasy White Lightning i jest świetnie: kryształowa czystość ale bez żadnej agresji na wysokich. Głośnikowy WL już nie jest tak dobry i u mnie zasila tylko gwizdek, na basie wciąż rządzi Monster. :)

 

Przy okazji pytanie: mogę kupić tanio końcówkę mocy A21P. Czy to zagra naprawdę dużo lepiej niż integra A21A? Sam wzmak jest dość tani, ale muszę dokupić jeszcze jakiś przyzwoity IC i przedwzmacniacz. Co się sprawdzi jako pre? Używka Masterclass? Manley? Leben? Czy w ogóle jest sens iść na konfigurację dzieloną w serii podstawowej czy lepiej od razu w Masterclass?

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/48758-sugden-klub/page/3/#findComment-2324250
Udostępnij na innych stronach
  • 4 tygodnie później...

A21 - końcówka mocy za 400 funtów do wzięcia: TUTAJ

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/48758-sugden-klub/page/3/#findComment-2344288
Udostępnij na innych stronach

A21 - końcówka mocy za 400 funtów do wzięcia: TUTAJ

 

Witaj il Dottore

 

Po długich poszukiwaniach w końcu nabyłem niespełna 3 letniego A21a z ostatniej serii produkcyjnej przed wprowadzeniem nowszego modelu A21a.

Jak gra ten piecyk .......powiem tak jak dal mnie fenomenalnie,dobrze zestawiony z resztą toru jest niesamowity.

Ale przecież o czym ja piszę zapewne większość Szanownych Klubowiczów zna ten piecyk tak więc mój komentarz jest zbędny.

 

Chodż są tacy na forum którzy twierdzą iż stary TECHNICS ZA 500 zł gra znacznie lepiej, oczywiście większej bzdury jeszcze nie słyszałem.

Także pozostawię tą kwestię bez komentarza.

 

Poniżej przedstawiam mój egzemplarz.

Zdjęcia są autorstwa poprzedniego właściciela.

post-33494-0-02635700-1323700846_thumb.jpg

post-33494-0-25601100-1323700865_thumb.jpg

post-33494-0-89207400-1323700895_thumb.jpg

post-33494-0-59492200-1323701006_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/48758-sugden-klub/page/3/#findComment-2344324
Udostępnij na innych stronach

Ja nie mówię że to najlepszy wzmak na świecie, ale na 100% jeden z najlepszych. :)

Zapuściłem sobie właśnie Belliniego "La Sonnambula" - nagranie z 2009 (Bartoli, deMarchi, Florez) i mam takiego banana na gębie, że szok! :)

Zastanawiam się, czy w ogóle wymieniać kolumny, Sonus Fabery są stworzone do takiej muzy.

 

PS: U mnie teraz tak to wygląda. Czarno i ponuro... :)

 

zest2.jpg

Edytowane przez il Dottore

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/48758-sugden-klub/page/3/#findComment-2344477
Udostępnij na innych stronach

Aż miło popatrzeć, jak się wie jak to gra.

 

Najlepszy wzmacniacz świata (niekoniecznie hi-end) przyszłości, nie będzie pobierał więcej mocy niż mp3, będzie osiągał pełnię możliwości odsłuchowych w minutę i ... grał jak Sudgen A21a....

 

 

 

Ja nie mówię że to najlepszy wzmak na świecie, ale na 100% jeden z najlepszych. :)

Zapuściłem sobie właśnie Belliniego "La Sonnambula" - nagranie z 2009 (Bartoli, deMarchi, Florez) i mam takiego banana na gębie, że szok! :)

Zastanawiam się, czy w ogóle wymieniać kolumny, Sonus Fabery są stworzone do takiej muzy.

 

PS: U mnie teraz tak to wygląda. Czarno i ponuro... :)

 

zest2.jpg

Edytowane przez macson
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/48758-sugden-klub/page/3/#findComment-2344633
Udostępnij na innych stronach

@modrzew47

Tej końcówki już od kilku dni nie ma.

 

Przez dłuższą chwilkę miałem możliwość gościć u siebie A21a, który obecnie znajduje się w posiadaniu kolegi neo1972.

Fajny piecyk ale trzeba dobrać mu odpowiednie towarzystwo.

Pozdrawiam klubowiczów

Edytowane przez squad05

----------------------------------------------------

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/48758-sugden-klub/page/3/#findComment-2344753
Udostępnij na innych stronach

A cd-eka Sugdena ktoś próbował, do czego to podobne?

Jest jakiś cd21SE na lokalnym rynku, czyli Allegro - ale nie schodzi od dłuższego czasu. Albo kryzys daje się we znaki, albo Panu Sugdenowi zabrakło pomysłu na źródło (?)

Próbowaliście słuchać dac-ów/ transportów z Suggie'm?

Edytowane przez macson
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/48758-sugden-klub/page/3/#findComment-2346385
Udostępnij na innych stronach

A jak zgrywa się ta firma zacna z Dynaudio?Jeśli wolno takie pytanie zadać?

 

Sugden i Dynaudio to kiepskie połączenie. Dlatego odsprzedałem swoj egzemplarz A21A V2 czego teraz załuje. Dziek dosc zamulony, gęsty, słaba szczegolowosc, muzykalnosc az do wyzygania na dłuższa mete. Sugden u mnie grał z Focusami 140 a potem z X16. W salonie probowałem także z X36 i nie chce nawet wspominac tego "spotkania"

 

Pozdro

Edytowane przez czodaboy
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/48758-sugden-klub/page/3/#findComment-2346946
Udostępnij na innych stronach
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.