Klub Dobrej Whisky

[Gość ata77]

Piotr_1, 29 Kwi 2010, 02:06

 

>Może mnie zbesztacie, ale po doświadczeniach z trochę droższymi paniami piję ostatnio jw red label.

>Jest tanie i popularne. Ale moim zdaniem nie jest popularne dlatego, że jest tanie, tylko dlatego że

>jest dobre.

 

Spróbuj Glen Granta (juz go tu wklejałem). Malt za 70 kilka zł. Powinienes dostac w jakims specjalistycznym sklepie (W marketach i spozywczakach nie bedzie). Ma słomkowy kolor ale smak i aromat wymiata. No i co ważne jest pełna czyli smak idzie w parze z aromatem a to rarytas w tej klasie cenowej.

[kvist]

hejka!

 

wlaściwie ja także zaglądam tutaj tylko ze "szklaneczką w dłoni" - z sentymantu ;-)

pozdrawiam wszystkich sympatyków glenfidicza i dżejmsona :-)

życzę miłego długiego weekendu z ulubionym trunkiem i muzyką w tle.

 

kvist.

[Tench]

:D weekend bedzie w pracy:< ale po napewno Glenfidicz zagosci w rece:P Pozdrawiam

[palton]

Wreszcie jakieś przebudzenie......... Z tanich piję Ballantines, lub Oldsmmugler .

[Tench]

Palton szkoda pieniedzy na tanie... Zamiast 2 butelek rozpuszczalnikowych pomyj lepiej raz a lepiej.

[Tench]

Ide to zielonego jelenia do barku..

[Yamnick]

Czesc Wiara ;)

Niniejszym zapisuje sie do klubu :)

Na codzien delektuje sie szklaneczka Tullamore Dew/Killbegan/Black Bush i tu nie ma co dokumantowac, ale...

Ale za te dwie rude z fotki dam sie chyba pociac ;)

 

P.S. Na dokladke to czym raczyl sie Miles - nie powiem, dobre, szczegolnie w roznych ciekawych polaczeniach... I strrrrrrrasznie kopie :D

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[mzawek]

ja mam na rozkładzie obecnie 2 butle.Mój ulubiony blend z Irlandi i szkocki single malt który mnie troszke zawiódł.Nie jest to zła łyski ale niestety brakuje ostatniej nuty .Oczywiscie to swietny bimber ale patrząc na cene wole kupic single malt 10yo od bushmills.Dla mnie o klase smakowitszy.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Tench]

Mam oba łiskacze ale wrazenia zupelnie odmienne, dla mnie Bushmill's jest nieciekawy...

 

A najgorsze co moze byc to.... cytrynowka;/////

[josef]

nie gadaj - u mnie właśnie robi się cytrynówka - teraz tylko przefiltrować i leżakowanie :)

[Tench]

Ale chyba nie taka o smaku cytrynowej orenzady z biedronki:P Ta Twoja cytrynowka to skorki cytrynowe zalane alkoholem czy cos innego?

[Gość ata77]

Tench, 3 Maj 2010, 15:22

 

>A najgorsze co moze byc to.... cytrynowka;/////

 

Fakt. Też nie wiem jak mozna to pic. (chodzi o lubelska)

[mzawek]

ata77

ja tego taniego malta glen grant kupiłem kiedys w oszołomie za własnie 70 zł ale poszedł na imprezie i nawet nie pamietam jak smakuje.Z chęcią go zakupię ale niestety cos go nie widac nigdzie.Odnosnie auchana to mozna tam tanio trafic dobrego malta czy blenda za niezła cene .ja mam obok domu ten hangar i np.glenfiddis 12 yo kosztuje 127.99 zł czyli zawsze te pare złotych taniej jak ktos pije troche whisky to sie opłaca podejsc ;-)

[josef]

Tench, 3 Maj 2010, 21:40

 

>Ale chyba nie taka o smaku cytrynowej orenzady z biedronki:P Ta Twoja cytrynowka to skorki

>cytrynowe zalane alkoholem czy cos innego?

 

żadna orenżada :)

sprawdzony przepis z pewnego specjalistycznego forum ;)

skórki bez albedo w spirolu + sok z cytryn + cukier + woda + spirytus

jakieś 33% - wchodzi jak woda ale trzeba uważać aby nie przesadzić ;)

[Tench]

Nie wiem jak Twoja cytrynowka ale pilem na ta modle pomaranczowke tylko bez wody, takie contrineau ... jako dodatek do drinka ok, jako samo w sobie to mieszanka goryczy, slodkosci, i aromatu pomaranczy rodem z choinki zapachowej..... cos co odrzuca mnie osobiscie...

 

Dzisiaj byl moj ulubiony drink czyli pan Seagram's i pan Kinley,

[mzawek]

Teraz sączę sobie glenlivet 12yo i to naprawde ciekawy napój.Mimo moich wczesniejszych krytyk tesknie także za glenfiddish 12-letnim bo na dzien dzisiejszy świetny blend blackbush podszedł mi jakims spirytusem i aromatem do ciasta.Ta zabawa robi sie coraz droższa a przeszczepy wątroby sa chyba dosyc kosztowne (i mało prawdopodobe)wiec nie wiadomo co wybrać.

[Asmon]

Co prawda nie mam tak dużego doświadczenia, jak niektórzy Koledzy, ale na dzień dzisiejszy chyba mi się ustabilizował smak, tylko jakoś tak dziwnie...

Dwunastolatki (Chivas Regal, Ballantine's, Dewar's) jakoś mnie nie przekonały - wolę w smaku "budżetówki" - na zmianę szkockie (Ballntine's, Old Smuggler, J&B, Grant's) i irlandzkie (Tullamore Dew, Bushmills, Jameson).

I też "biały" Bushmills bardziej mi podszedł niż black bush - podobna sytuacja jak z dwunastolatkami - te teoretycznie lepsze wydają mi się "ostrzejsze" w smaku, mniej aromatyczne, nie zostawiają takiej wyraźnej, słodkiej nuty, którą uwielbiam i jakoś tak bardziej alkoholem podjeżdżają.

"Kukurydzianki" całkiem mnie odrzuciły, a jak "walnę strzała" czystej, to mam wrażenie jakbym benzynę w siebie lał...

I co to się z organizmem porobiło...?

[Gość nudel1306]

Piotr_1, 29 Kwi 2010, 02:06

 

>Może mnie zbesztacie, ale po doświadczeniach z trochę droższymi paniami piję ostatnio jw red label.

>Jest tanie i popularne. Ale moim zdaniem nie jest popularne dlatego, że jest tanie, tylko dlatego że

>jest dobre. Prezentuje stałą jakość, to znaczy jest z dobrego bimbru, po którym nie mam kaca. Ma

>ostry smak, to przyznam, ale wyraźny i baaardzo pobudzający. Moim zdaniem w swojej klasie cenowej, i

>praktcznie 2x wyższej nie ma rywala.

 

Hmm... Pan wybaczy ale nie jeden smakosz ten doswiadczony i mniej powie ze taki jameson lub chociazby bushmills bija czerwonego jasia na glowe. Kiedys smak czerwonego jasia robil na mnie wrazenie ale po wyprobowaniu wielu innych trunkow zmienilem zdanie. Jas to mydliny. Moim numerem jeden w kategorii budzetowek jest zwykly bushmills za niecale 60zl. Na marginesie dodam ze probowalem niedawno black bush'a i potwierdzam ze jest to zacny choc nie wyborny trunek chociaz w swej kategorii cenowej trudny do przebicia. Tullamore Dew zas totalnie mnie rozczarowal jest zbyt slodki i moglbym nawet rzec ze jest goszy od czerwonego jasia:] poza tym glen 18yo tez byl pozdrawiam wszystkich

[barmanekm]

Tench, 6 Maj 2010, 03:27

 

>Dzisiaj byl moj ulubiony drink czyli pan Seagram's i pan Kinley

 

Też chyba mój ulubiony. No może na drugim miejscu bo na pierwszym jest Szafir Bombaju i pan Kinley...

Następny na kolejce jest Martini Dry z wódką.

 

Co do whiskaczy, to najczęściej profanuje z colą Ballantines'a.

 

Jak trafi mi się jakiś de-luxe lub single to wypije z wodą, ale raczej dla zasady, bo nie jestem smakoszem.

[barmanekm]

Mam podobne zdanie o czerwonym - mydliny. Moje pierwsze skojarzenie było właśnie takie. Inaczej niż z colą tego nie wypije. W porównaniu chociażby z czarnym, duża różnica na plus dla czarnego. I z colą i bez...

[mzawek]

dzisaj dopijam sobie tą glenlivet 12 yo i torfu i tym podobnych drewnianych smaków nie uswiadczyłem.Łagodna owocowa whisky z czekoladowym zakończeniem.W auchan fort wola Warszawa byłem dzisaj ot tak sobie i wybór single malt jest bardzo duzy jak na market a ceny niższe niz w wielu sklepach internetowych.ten glenlivet kosztuje 120 zł a i kilka innych 12yo stoi po 120 zł a był nawet rzadko spotykany maccalan za 140 złociszy.Jak ktos ma blisko to warto wstąpić.Zielony jas był za 130.

[mzawek]

Dzisiaj u mnie takie trunki.Glenmorangie niesamowicie mi smakuje a ten blendzik dimple niby 15yo dosyc sredni.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Miszka]

Moje ulubione prezenty urodzinowe... dziś mam zamiar z kumplami skończyć nabój po prawej, a do końca maja nabój po lewej. Z colą smakuje nadspodziewanie wyśmienicie. Bije na głowę Jim Beam'a w tym drinku

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[josef]

jak można pić wódki smakowe z colą? toź to profanacja!

[konankombo]

a ja mam pytanie jak można pić 40 procentowe alkohole dla smaku-bez zapijania?

PS. serio pytam

[chick]

A można .Ja bardzo lubię smak czystej wódki i nigdy nie zapijam (chyba że to chara). Największe kace są właśnie od mieszania wódki i kolorowych gówien w stylu chłop coli czy Caprio.

[ABs]

offtop odnosnie cytrynówki:

spirtem zalewamy wyłącznie sam miąższ, czyli cytryna musi byc obrana do miąższu, zero białego, i wybrane biale żylki, nawet można pościagac błonke - pozbywamy sie w tem sposób goryczy, odstawiamy na 2-3 doby, zruszaac kilk razy w tym czasie - przecedzamy i dodajemy wody 50/50, przegotowana ostudzona, nie mineralna, zwykła bez chloru, celujemy w 50%, słodycz dobieramy miodem do lekkiego przechylenia smaku i znowu czekamy minimum 3 doby - możemy zacząc biesiadowanie...

Uwaga! podczas spożywania nagle jak grom z nieba przychodzi uderzenie - niech MOC będzie z Wami ;-))

[josef]

ja też pije wszytko 40% bez dodatków - nie ważne czy czysta, gin, whisky czy rum

[ABs]

pewnie, ze tak, dobra gatunkowo czysta wódka jest pycha.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[konankombo]

Ja czy chce czy nie to muszę zapijać bo żołądek mam sporo słabszy niż głowę :(

PS na zapicie tylko sok!