pliki APE vs internet

[Meloman]

od kilku dni zorientowałem się, że można z netu pobierać pliki APE czyli inaczej mówiąc muzę w bezstratnej kompresji

tym sposobem mam m.in. 4 pory roku by Chesky i tejże wytwórni 3 płyty testowe... nie muszę dodawać jak brzmią...

wiem, że nie jest to legalne, ale proszę na razie darujmy sobie kazania...

mam pytanie, może do Teo? gdzie w necie można zdobyć pliki APE? korzystam z emulka i jego wyszukiwarce nie pojawia się zbyt wiele tytułów, które mnie interesują

znam jeszcze

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) ale ona chyba nie jest już aktualizowana, chodź udało mi się dzięki niej zdobyć Treasure Cocteau Twins

proszę o konstruktywne podpowiedzi!

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Teo]

Powszechnie dostępnym źródłem muzyki, skompresowanej stratnie (mp3, mpc, inne) bądź nie (co nas interesuje) są grupy binarne - cósik takiego, jak dyskusyjne, ale z plikami. Najpopularniejszy bezstratny format to ape, używa się także shn (popularne wśród bootlegowców), i pewno nie tylko tych.

 

Trzeba mieć:

- czytnik news obsługujący grupy binarne (np. Xnews)

- wiedzę, jaki serwer news ma się dostępny (zależy od dostarczyciela Internetu. Warto sprawdzić news.atman.pl)

- listę grup z interesującymi nas plikami (zajrzeć warto do hierarchii alt.binaries.pl, alt.binaries.lossless, na alt.pl.muzyka.bin coś się znajdzie - jest tego trochę)

- zagłuszacz sumienia, pozwalający na ściąganie płyt z sieci.

 

Przyda się coś do odpakowywania płyt podzielonych zwykle na pliki rar, program QuickPar do naprawy ewentualnych uszkodzonych części archiwum za pomocą plików par bądź par2, MonkeysAudio do konwersji ape->wav (można np. wtyczką do programu nagrywającego, ale to niesłuszna metoda), i coś do wypalenia płytki z plików wav+cue (Feurio gorąco polecam).

 

Refleks niezbędny, choć nie musi być zbyt szybki. Artykuły (czytaj: płyty) słane na binarki przedawniają się zwykle po kilku dniach, zależnie od serwera. Komputer z łączem internetowym także może się przydać, w gruncie rzeczy... Ogólne zasady panujące na grupach binarnych poznać można przeglądając alt.pl.mp3 (to NIE jest grupa binarna), ino nie polecam raczej udawania się tam z pytaniem o każdą trudność techniczną, zanim samemu porządnie nie poszuka się rozwiązania.

 

Miłego piratowania. Za wyrzuty sumienia odpowiedzialności nie biorę. Na wszelkie pytania chętnie odpowiem, w tym wątku najlepiej zadawać proponuję, można pogonić mnie na priv, jakbym zapomniał zajrzeć na forum. Wot, wsio. Branoc.

[kazik]

Jak masz czas i cierpliwość to grupa dyskusyjna alt.pl.binaries.ape (sciągnij jakiś czytnik do grup binarnych, np. GrabIt), ja tam nie mam ani jednego ani drugiego

[kazik]

Nie widziałem jeszcze wpisu Teo więc niepotrzebnie powtórzyłem sorry :)

[Meloman]

korzystam już z binarek, ale szczere dzięki za wyczerpującą odpowiedź

czy pozam grupą alt.binaries.pl.ape są jeszcze jakieś ciekawe? na serwerze TPSy czy Askmana nie zaużyłem, ale...

[kazik]

Możesz poszukać info tu:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Są, ale zagraniczne i ciężko znaleźć serwer, przez który się do nich dostaniesz.

Kiedyś trochę tak ściągałem celem poszukania nowej muzyki, ale jakoś moje gusta rozmijały się z tymi grupowiczów i nie znalazłem nic ciekawego, więc zaprzestałem.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Teo]

W kwestii "jakie grupy": nic prostszego, niż przejrzeć (automagicznie, nie ręcznie!) listę grup dostepnych na serwerze pod względem nazw zawierających bin, lossless, ape, czy co tam jeszcze przyjdzie do głowy. Serwer atman (217.17.34.34) obsługuje na pewno hierarchie alt.binaries.sounds.lossless i alt.pl.muzyka.bin (mogłem pokręcić kolejność członów czy jakieś pominąć, dokładnie nie pamiętam - ale łatwo to zweryfikować).

 

Warto też pozaglądać do tekstowych plików nfo, dołączanych często do wrzutek. Bywa w nich wypisane, na jakie grupy idzie dana płyta - mogą trafić się nieznane, a dostępne.

[Gość lugo]

A czy to rzeczywiście jest algorytm całkowicie bezstratny? Tzn działa jak pkzip czy arj, nie degradując zapisu?

[mad]

w czym na komputerze odtwarzac pliki ape???

[Teo]

Ape jest formatem bezstratnym, zmniejszającym wav circa about o połowę. Niedowiarkom proponuję pobrać program MonkeysAudio, spakować siakiegoś wava, rozpakować, i porównać wynik z plikiem pierwotnym. To nie jest jedyny bezstratny format kompresji audio.

[Teo]

-> mad

"w czym na komputerze odtwarzac pliki ape???"

 

W WinAmpie chociażby, jak i każdy praktycznie inny format. Potrzebujesz tylko wtyczki: spytaj Googla o "winamp ape plugin", to pomoże. Plugin wrzucasz w winampowy katalog "plugins", i już jest OK.

 

Przy okazji, "Slyck's guide to newsgroups" polecam, google pokaże, gdzie to. Dużo tam instrukcji "co i jak" w binarkach.

[Borek]

Bezstratna kompresja - teoretycznie coś takiego nie istnieje. Ogólnikowo podchodząc do sprawy „straty” przy kompresji wystąpią zawsze można jedynie minimalizować (do poziomu założonego błędu) lub „uzupełniać” (co też samo w sobie ma już błąd niejako zakodowany) czyli wszystko opiera się na założeniach warunków brzegowych i ustaleniu granicy błędu (nadal całkiem umownego – np. jak przy zaokrąglaniu z matematycznego punktu widzenia pomijalnego).

[Teo]

W czym problem z "bezstratną kompresją"? Istnieje, działa, ma się dobrze. Zip, rar - jakoś plików nie deformują. Ape też nie.

[dong]

>Borek

 

Bezstratna kompresja dla kazdego zapisu cyfrowego (niezaleznie od tego, co on reprezentuje) oczywiscie istnieje, jezeli zdefiniujemy ja jako takie przeksztalcenie ciagu bitow, dla ktorego istnieje przeksztalcenie odwrotne pozwalajace przywrocic DOKLADNIE jego pierwotna postac. Na tym opiera sie dzialanie wszelkich uniwersalnych algorytmow pakujacych (stosowanych we wszelkich zip-ach rar-ach itd.). Natomiast oczywiscie nie kazdy zapis w wyniku zastosowania takiego algorytmu zmniejszy swoj rozmiar (np. dwukrotne zastosowanie zip-a juz tylko powiekszy plik wynikowy, bo dochodza informacje naglowkowe dla algorytmu odtwarzajacego).

 

Tyle teorii, nie wiem natomiast, na czym konkretnie polega format ape i czy algorytm kompresji jest w tym przypadku rzeczywiscie bezstratny. Ale pewnie znajda sie forumowicze, ktorzy beda w stanie to kompetentnie wyjasnic (pewnie tez mozna poszperac w sieci).

[Borek]

Zgadzam się ale do tematu kompresja wrzucacie wszystko wiec potraktowałem temat tak aby rozpętać dyskusję (przecież zawsze można się czegoś nauczyć). Nie definiując szczegółowo kompresji wiemy, że np. tekst można bezstratne kompresować poprzez zapis w formacie binarnym i nie potrzeba algorytmu a z plikami audio tak zrobić nie można.

[Borek]

Zgadzam się ale do tematu kompresja wrzucacie wszystko wiec potraktowałem temat tak aby rozpętać dyskusję (przecież zawsze można się czegoś nauczyć). Nie definiując szczegółowo kompresji wiemy, że np. tekst można bezstratne kompresować poprzez zapis w formacie binarnym i nie potrzeba algorytmu a z plikami audio tak zrobić nie można.

[Teo]

No i to chodzi: plik wynikowy identyczny z oryginałem. Format wav nie uwzględnia żadnej optymalizacji, plik o danej długości, próbkowaniu i rozdzielczości zawsze zajmuje (IMHO) tyle samo miejsca - niezależnie od zawartości "dźwiękowej". Jest pole do popisu dla twórców algorytmów kompresji. W jaki dokładnie sposób robi to program MonkeysAudio, nie wiem - istotne, że po rozpakowaniu otrzymujemy plik identyczny z pierwotnym.

[Teo]

->Borek

"z plikami audio tak zrobić nie można"

 

Plik audio zapisany w formie cyfrowej (wav) można spakować do ok. połowy jego wielkości. Przez to rozumiem "kompresję". Po rozpakowaniu plik wynikowy będzie identyczny z pierwotnym - w tym miejscu do słowa "kompresja" dodaję "bezstratna". Być może uzywam tych słów w rozumieniu potocznym, a specjaliści-szyfrolodzy przez oba pojęcia rozumieją coś zupełnie innego - ja jednak upieram się, że plik wav można istotnie zmniejszyć bez szkody dla zawartej informacji. Wyjaśnij dokładniej swoje twierdzenia.

[Borek]

Napisałem, że nie można bez algorytmu - tylko tyle.

[romekp]

Teo, YHO ;) jest jak najbardziej poprawna.

 

Borek, nie bij piany pls - algorytmy lepsze lub gorsze istnieją od czasu pojawienia się danych cyfrowych niemalże. Niektóre z nich opierają się na pewnych założeniach, co do struktury danych (jak omawiany APE, czy GIF na przykład), ale przy każdych będą pracowały poprawnie, co najwyżej kompresując nieco gorzej. Specjalizacja jest potrzebna, bo dla takiego biednego LZW plik WAV wygląda jak losowy ciąg bajtów ;)

[Borek]

Może i biję pianę ale myślę i dlatego nie posunę się w wywodach być może za daleko (tylko aby zgłębić istotę „problemu”) stwierdzając, że każdy logarytm zawiera błąd jeżeli znamy funkcje możemy go eliminować – posuwając się dalej każdy procesor i pamięć robi błędy a za steping trzeba płacić i to słono (za pewien poziom na danej półce cenowej błędów vendor przestaje odpowiadać i zawsze to podaje). Dlatego z transferem danych jest identycznie (nie mówiąc już o kompresji) pytanie czy chcemy widzieć te błędy? jaki poziom jest do zaakceptowanie aby mówić o ich braku? Dlatego też napisałem po wpisie Donga że się zgadam z opiniami.

[romekp]

Borek, ***w 100%***, i to niech zostanie czytającym w pamięci. Do dyskusji na temat teorii budowy algorytmów (w tym pakujących w szczególności), kodów kontrolujących i poprawiających błędy i tym podobnych zapraszam na priva - to nie to forum.

EOT

[xajas]

Hello everybody,

 

czy nie latwiej po prostu przyjac odpowiednie slownictwo bardziej zblizone temu co uzywaja na zachodzie:

 

kompresja (compresion, packing,...)-> bezstratna zmiana wilkosci pliku (algorytmy typu ZIP, RAR itd.)

redukcja (reduction...) -> stratna zmiana zawartosci pliku (algorytmy typu MPEG, WMA, JPEG,...)

 

i juz dla kazdego jasne o co chodzi

 

 

xajas

_______________

www.jaschiks.com

[Borek]

Xajas właśnie takie założenie spowodowało tą dyskusję.

[kazik]

Ale jaja :)

xajas: te terminy nie przejdą, bo już są inne ustalone, również w literaturze zagranicznej

[kazik]

Ale do kompresowania twoich WAVów APE byłby najlepszy. Tylko pytanie ilu ludzi na forum powątpiewa w niestratność czegokolwiek po ostatnich dyskusjach :)

[kubba1]

Wtam wszystkich, mam takie pytanie, czy ktoś budował kiedyś taką aplikację, które konwertowała by, wav ->ape, a następnie odtwarzałby ape??, musze zrobić coś takiego do szkoły, i nie bardzo wiem, jak się za to zabrać, byłbym bardzo wdzięczny za jakąś podpowiedz, jakieś linki, jakieś kody, algorytmy itd.

 

Dziękuję ...

[lucasd]

Co do formatów FLAC jest ciut gorszy w kompresji od APE, ale jest Open Source i wpeirany powoli przez rynek urządzeń audio

 

i o bezstratnosci

 

How can I be sure FLAC is lossless?

How much testing has been done on FLAC?

 

First, FLAC is probably the only lossless compressor that has a published and comprehensive test suite. With the others you rely on the author's personal testing or the longevity of the program. But with FLAC you can download the whole test suite and run it on any version you like, or alter it to test your own data. The test suite checks every function in the API, as well as running many thousands of streams through an encode-decode-verify process, to test every nook and cranny of the system. Even on a fast machine the full test suite takes hours. The full test suite must pass on several platforms before a release is made.

 

Second, you can always use the -V option with flac (also supported by most GUI frontends) to verify while encoding. With this option, a decoder is run in parallel to the encoder and its output is compared against the original input. If a difference is found flac will stop with an error.

 

Finally, FLAC is used by many people and has been judged stable enough by many software and hardware makers to be incorporated into their products