Skocz do zawartości
IGNORED

Audiofilskie listwy, cała prawda


MaTiX_lama

Rekomendowane odpowiedzi

Z wcześniejszych wpisów wynika poniekąd pewna zasada, z którą i ja się zgadzam.

 

O charakterze listwy decyduje w ogromnym stopniu kabel jakim się ją zasili. Zauważcie proszę, że dyskusja zeszła właściwie na te tory. Kabel ten jest sporo ważniejszy (tak wynika i z przeprowadzanych przeze mnie porównań) od kabli finalnie zasilajacych same urządzenia.

 

Listwa Fadela, ale też np. bdb w/g mnie i tańszy Furutech TP80 potrafia zabrznieć naprawdę odmiennie z róznymi kablami od "ściany". Z kablami będącymi na wyposażeniu brzmią tak sobie, nie jest wykorzystywany ich potencjał "neutralności".

Najlepsze slyszane u mnie połaczenia to Fadel z wysokim XLO, i Furutech z Furukową, którą aktualnie zasilam moją końcówkę mocy, choć i z firmowymi kablami Furutecha (ale tymi wyższymi, chyba też robionymi " na bazie" różnych kabli Furukawy ) było już fajnie. Furutech zgrał też zaskakująco ze szczytowym Ansae, choć jak dla mnie było to jedyne synergiczne połączenie tego kabla jakie słyszałem u siebie.

Praktyczna konkluzja? Paradoksalnie najtaniej i najkorzystniej zacząć "walkę" z siecią od samego poczatku tj. bezpieczników, przewodów i gniazdek w ścianie. O ile to możliwe ( a często właśnie sporo tańsze) pociągnąć bezpośrednie linie pod urządzenia. Próby "ratowania" sieci na samym jej końcu są bardzo drogim kompromisem.

Uwaga! Mam aktualnie na "sprzedaż"... następujące myśli na potrzeby audiofilii i muzyki:

-Nauczył się Pan czegoś od publiczności?-Tak, aby ją ignorować tak bardzo, jak to tylko możliwe. J. Zorn

globtroter1

 

Właściwie nie mozna się nie zgodzić z tym co napisałeś. Mnie Fadel z firmowym kablem jednak pasi i obecnie "kręci" mnie wymiana gniazdka:) Możesz jakieś polecić? Potrzebuję podwójne.

 

PS. Sceptykom pewnie się bebechy przewracają jak czytają co ci zboczeńcy wypisują w tym wątku:)))

Polecam tegoroczną nowośc Furutecha: FP-SWS-D (G)lub ®. Więcej imformacji i ceny na:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Sam używam pojedyńczych gniazd Furutech FT-SWS®.

Na marginesie dodam (z doswiadczenia), że wybór między wersją rodowaną i złotą też nie powinien być podyktowany jedynie różnicą w cenie. Do Fadela teoretycznie wybrałbym wersję rodowaną.

post-23829-100006277 1252616782_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Uwaga! Mam aktualnie na "sprzedaż"... następujące myśli na potrzeby audiofilii i muzyki:

-Nauczył się Pan czegoś od publiczności?-Tak, aby ją ignorować tak bardzo, jak to tylko możliwe. J. Zorn

Ewentualnie coś takiego. Osobiście nie znam, ale prasę ma dobrą.Ktoś na forum chyba używa gniazd tej firmy. Są też wersje potrójne w różnej cenie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-23829-100006273 1252619746_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Uwaga! Mam aktualnie na "sprzedaż"... następujące myśli na potrzeby audiofilii i muzyki:

-Nauczył się Pan czegoś od publiczności?-Tak, aby ją ignorować tak bardzo, jak to tylko możliwe. J. Zorn

  • Użytkownicy+

Moja listwa sunleiste zmieniła dźwięk (w stosunku do gniazda w ścianie), odczuwalnie lepszy bas i dynamika, nieco lepsza scena, reszta na granicy percepcji.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-24402-100006272 1252620724_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

L3VY,

No i mamy:

 

Niestety o gniazdkach tylko tyle, że wybrano teoretycznie najlepsze. Mogę dodać, że i z moich porównań to też wypadło najlepiej w praktyce, dlatego je kupiłem (nawet dwa). Cały czas mam do porównań "zwykłą - zastaną" sieć: jedno gniazdko to najniższy złoty Furutech, drugie całkiem dobre, niemieckie "zwykłe" schuko.

Zaskakująca natomiast jest konkluzja Pacuły: z siecią "ostrożnie!"- zbyt dobra może obnażyć wady sprzętu! - nawet takiego jak Silver Grand Mono. ( to oczywiście moja wolna transkrypcja)

U mnie efekt był wręcz odwrotny. Już podłączając zwykły ogrodowy przedłużacz do różnych obwodów (gniazd i faz) w domu zauważyliśmy ( poza przyjciółmi obecni byli również ludzie z branży, w tym przedstawiciele "renomowanych" salonów) dużą różnicę w dźwięku. Po wymianie kabli, bezpieczników (zwykłe, choć z tych najlepszych) i gniazdek dźwięk sie nasycił, wypełnił, zwiększyła się podstawa rytmiczna, bogactwo harmonicznych. Całe spektrum uległo oczyszczeniu, a jednocześnie nabrało brakujacego wcześniej ciężaru i paradoksalnie rozdzielczości. Wcześniej brakowało basu, dźwięk był rachityczny, ostrawy, nerwowy. Efekt jest podobny do wymiany zwykłego sieciowego kabla komputerowego, choć zwielokrotniony.cdn...

Uwaga! Mam aktualnie na "sprzedaż"... następujące myśli na potrzeby audiofilii i muzyki:

-Nauczył się Pan czegoś od publiczności?-Tak, aby ją ignorować tak bardzo, jak to tylko możliwe. J. Zorn

Po no i mamy: - oczywiście powinien być link;

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

przepraszam.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Uwaga! Mam aktualnie na "sprzedaż"... następujące myśli na potrzeby audiofilii i muzyki:

-Nauczył się Pan czegoś od publiczności?-Tak, aby ją ignorować tak bardzo, jak to tylko możliwe. J. Zorn

globtroter1

 

Przeczytałem to po 12.00 zaraz jak się pojawiło. Co do tego tekstu WP jak i Twojego to ja bym zmienił Epilog. Według mnie to najważniejsze aby wydzielić osobny obwód dla audio i nawet się podpiąć pod inną fazę niż ta z której są zasilane wszystkie gniazdka i oświetlenie w domu. Dzięki temu będziemy mieli niższe spadki napięcia. A później wymieniać kable. Osobiście wydawać 7500zł na sam kabel w ścianę to jest dla mnie nie do pomyślenia, ale jakbym dobrze zarabiał to można popróbować.

Jeszcze co do końcowego efektu, to skoro 1,5 metra sieciówki wprowadza zmiany w brzmieniu to te 15,5 metra wprowadzi jeszcze większe zmiany. Myślałem u siebie o osobnej linii pod audio z kala innego niż YDY, ale zwątpiłem w to że mogę przedobrzyć z danym efektem który będzie spowodowany danym kablem i potem już tego nie będę mógł odwrócić, wiec póki co zbieram na dobre kolumny (Dali Mentor/Helican 6 lub indywidualny projekt st16hz/sonusoliva), a kabelki w ścianie zostawiam jako ostateczny szlif systemu.

Pozdrawiam Mirosław Andrejuk

W Nautiliusie. Nie wiem czy jeszcze go mają. Kabel zebrał mało przychylne opinie polskich "branżowców!", to cholernie sztywny, lity kabel. U mnie z końcówką mocy pokonał najwyższe Acrolinki i sporo renomowanej konkurencji. Faktem jest, że dokonał tego na najwyższych wtykach Oyaide.

Uwaga! Mam aktualnie na "sprzedaż"... następujące myśli na potrzeby audiofilii i muzyki:

-Nauczył się Pan czegoś od publiczności?-Tak, aby ją ignorować tak bardzo, jak to tylko możliwe. J. Zorn

  • Redaktorzy

U mnie działa oddzielna linia na własnym bezpieczniku. Poprowadzona po ścianie salonu czarnym wężem jak z łodzi podwodnej, nieznany mi kabel ekranowany, stosowany do instalacji ściennych przez Ansae.

L3VY,

No właśnie, jak napisałem czasami wystarczy zwykły przedłużacz i chęć do eksperymentów, by ocenic mozliwości dzrzemiące w zasilaniu. Często gniazdo najbliższe sprzętowi nie jest tym na najlepszej fazie, linii zasilania. Bywa, że gniazda łazienkowe do pralek są wydzielone i tam warto sie podłączyć na próbę. U nie to własnie gniazdo okazało sie najlepsze z "natury" - ma ono, często jako jedyne, prawidłowe uziemienie.

Uwaga! Mam aktualnie na "sprzedaż"... następujące myśli na potrzeby audiofilii i muzyki:

-Nauczył się Pan czegoś od publiczności?-Tak, aby ją ignorować tak bardzo, jak to tylko możliwe. J. Zorn

L3VY:

 

>Jeszcze co do końcowego efektu, to skoro 1,5 metra sieciówki wprowadza zmiany w brzmieniu to te 15,5

>metra wprowadzi jeszcze większe zmiany.

 

Czyli wystarczy upchnąć gdzieś za sprzętem jakieś 50 metrów świetnego kabla sieciowego, łączącego gniazdo w ścianie z listwą rozgałęziającą, i nirwana murowana ;)

Redaktor,

Ja też ma u siebie kabel (le) - ( dwie odzielne linie naścienne w korytkach) od Ansae, cholera wie co to jest. Plecionka na 100 %. To samo maja na AS od ściany. Był to swoisty "grunt", jaki mi przygotowali do testownia (i w domyśle) zakupu ich kabli sieciowych, których na koniec nie kupiłem z czysto brzmieniowych powodów.

Uwaga! Mam aktualnie na "sprzedaż"... następujące myśli na potrzeby audiofilii i muzyki:

-Nauczył się Pan czegoś od publiczności?-Tak, aby ją ignorować tak bardzo, jak to tylko możliwe. J. Zorn

  • Użytkownicy+

Panowie, może nie do końca w temacie : czy sprzęt posiadający w sobie akumulatory, jest podatny na zmiany okablowania itd.? Niewiele jest takich sprzętów ciekawe czemu ?

L3VY:

>

>>Jeszcze co do końcowego efektu, to skoro 1,5 metra sieciówki wprowadza zmiany w brzmieniu to te

>15,5

>>metra wprowadzi jeszcze większe zmiany.

>

>Czyli wystarczy upchnąć gdzieś za sprzętem jakieś 50 metrów świetnego kabla sieciowego, łączącego

>gniazdo w ścianie z listwą rozgałęziającą, i nirwana murowana ;)

 

No nie ma co sie czepiać, w sumie chodzi o jak namniejsza liczbe połaczeń i pewnie jednak jak najkrótszy kabel ( choć być może istnieja powiazania parametrów zależne od długości). Każdy dodatkowy styk, połaczenie, rozgałezienie - w finale (okropna) listwa dołują sprawę.

W drogich wtykach i gniazdach włąsnie jakość połączeń/ styków ( dodam od siebie zmniejszenie drgań)jest najwazniejsza.

Uwaga! Mam aktualnie na "sprzedaż"... następujące myśli na potrzeby audiofilii i muzyki:

-Nauczył się Pan czegoś od publiczności?-Tak, aby ją ignorować tak bardzo, jak to tylko możliwe. J. Zorn

zawi, 16 Wrz 2009, 23:23

 

>co byś proponował do Cd

No jeżeli to było pytanie do mnie to Furutech 314 ( bo tym zasilasz cd) był (jest) oryginalnie dołączany do listwy TP 80, ktorej byłem posiadaczem. To kabel, o czym pisalem wyżej, który tą listwę znacznie ograniczał, nie jest to szczyt przejrzystości, choć rozumiem że właśnie dlatego może się też i podobać, co czyni w wielu "znanych" wypadkach. Masz system lampowy i pewnie własnie cechy odwrotne moga byc pożadane (teoria). Sporo zalezy od ceny. w Przedziale +/- 1 0000 ja bym sprobował najnizszego Ansae ( super relacja jakości do ceny - miałem go u siebie ponad rok - duza przejrzystość, lekko ograniczony bas). Z rzeczy bardziej zrównowazonych fajny jest Oyaide L/iex50 i schodek wyższy Furutech. Jest oczywiście więcej mozliwości, ale to zalezy od budzetu.

Uwaga! Mam aktualnie na "sprzedaż"... następujące myśli na potrzeby audiofilii i muzyki:

-Nauczył się Pan czegoś od publiczności?-Tak, aby ją ignorować tak bardzo, jak to tylko możliwe. J. Zorn

zawi, 17 Wrz 2009, 00:33

 

>podpinałem furutech Alpha3 jednak z CD się nie sprawdził-został we wzmacniaczu gdzie się spisuje

>rewelacyjnie.

 

A jakiej poprawy oczekujesz generalnie w swoim systemie?

Uwaga! Mam aktualnie na "sprzedaż"... następujące myśli na potrzeby audiofilii i muzyki:

-Nauczył się Pan czegoś od publiczności?-Tak, aby ją ignorować tak bardzo, jak to tylko możliwe. J. Zorn

to co pisałeś większej przejrzystości ale bez utraty basu.Ten Ansae może i bylby OK tylko faktycznie ciut martwie się o bas który z furutechem nie jest zły ale np. mogami pokazuje że można zdecydowanie lepiej.

 

Jesli mógłbyś to prosiłbym Cię o małe porównanie furutecha 314 z Ansae-przynajmniej będe miał jakiś obraz czego mógłbym się spodziewać.

zawi,

To trochę jak ogień (przygasający) i woda (chłodna). By było mniej litercko, a bardziej muzykalnie to poza Ansae można sprobować też Tunami Nigo z metra z rożnymi wtykami Oyaide i ewentualnie róznymi wtykami Furutecha. To ta sama estetyka, chyba nawet bardziej wyrafinowana ( np. red. Pacuła haldował jej dosyć dlugo, pomimo moim zdaniem ciut jaskrawej w kategoriach absolutnych wyższej srednicy). Zdziwisz sie ile zależy od wtyków. Miałem u siebie Tunami Nigo jednocześnie z czterema róznymi wtykami Oyaide ( to poniekąd mój zapowiadany cdn.) - to był taki audiofilski koszmar - każdy grał inaczej ( oczywiście w pewnym zakresie), pomimo tego wybór był dla mnie jednoznaczny i bardzo prosty. To samo powtórzyło sie przy mojej Furukawie, którą też dostalem do prób w rożnych wersjach wtyków. Zaryzykuję nawet "szamponowe" twierdzenie ( tu "aż się boję" reakcj-(i)-onistów), że w sieciówkach jakieś 30-40% brzmienia zależy od wtyków , a reszta od kabla. Pewnie to samo dotyczy gniazdek sieciowych. Ja swoje sieciówki dobierałem na luzie jakieś trzy, cztery miesiące i świetnie sie przy tym bawiłem, zwłaszcza w kontekście ich najczęściej wygórowanych cen.

A w nawiązaniu do głównego tematu dodam, że z listwami zawsze było gorzej.

Uwaga! Mam aktualnie na "sprzedaż"... następujące myśli na potrzeby audiofilii i muzyki:

-Nauczył się Pan czegoś od publiczności?-Tak, aby ją ignorować tak bardzo, jak to tylko możliwe. J. Zorn

zyzio, 10 Wrz 2009, 18:27

 

>Do listwy Gigawatta powinna się sprawdzić Shunyata Diamondback. Kable Furutecha są bardziej

>plasyczne - do Gigawatta raczej nie, chyba że Reference III, ale ten jest bardzo drogi....Bardzo

>dobrym kablem Furutecha jest też model 762.

 

odnośnie listwy gigawata pf2,jako ze zmieniłem w niej kabel na diamondbacka przyznam iz faktycznie jej ograniczeniem jest właśnie firmowa sieciowka lc1,w moim układzie spłaszczała dźwięk,ograniczała w znacznym stopniu dynamikę,w brzmieniu pojawia się jakby kompresja.

 

po wymianie na shunyate poprawie uległo większość aspektów przede wszystkim szybkość, przejrzystość i ilość szczegółów,wiec ze swojej strony mogę polecić wypróbowanie diamondbacka do listwy pf2.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.