Bach - Kantaty

[Maki]

Referencyjny dźwięk to ma nowsze nagranie Mszy h-moll z Herreweghe'm (chociaż jest nierówne pod względem głośności- Gloria jest głośniejsza moim zdaniem niż podobne momenty w Credo) - generalnie kościół w domu. Cantus Colln, mimo że swietne, nagrane jest dużo bardziej "płasko". Wiem, że zespół mniejszy, ale nie o to chodzi. Nowsze nagranie Pasji Janowej z psychiatrą (czyli Philiphem H.) jest też znakomicie zrealizowane. Może służyć za test lokalizacji pozornych źródeł. Bardzo ładnie nagrane jest też Actus Tragicus z Ph. Pierlot dla Mirare

Pozdr

[Marek_W]

>Grzegorz J. > a jak wygląda jakość realizacji polecanych nagrań?

 

pod podanymi linkami są krótkie fragmenty (30’’) - są to mp3 192 kbps - a więc jakoś tylko minimalnie gorsza od oryginału. Jak dla mnie jakość realizacji nie ma żadnego znaczenia - oprócz naprawdę starych nagrań, starszych niż 30 lat lub jakiś eksperymentów z pogłosem - to każde nowoczesne nagranie jest dla mnie zadawalające. To też.

[mozartini]

Plytki hungarotonu sprowadza Pan Marek Koszur MK NET

www.ccd.pl

[broy]

już jest ciekawe wznowienie:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[mozartini]

Czy ktoś zna serię kantat wydaną w edycji brillant classics? możecie coś na ten temat powiedzieć? będę wdzięczny

[Tibsnorg Pieckymoosy]

Słuchaliście dziś 28 kantaty (Gottlob! nun geht das Jahr zu Ende)? Albo audycji prof. Perza w radiowej dwójce?

Dziś nie można wręcz jej nie słuchać. Niedziela po Bożym Narodzeniu nie zawsze występuje, a już taka, która jest ostatnim dniem roku, to się trafi następnym razem gdy dzieci Wam podrosną ;)

[Grrreg]

Czy ktoś z kolegów słuchał kantat z nowej serii Sigiswalda Kuijkena - Cantatas for the complete Liturgical Year wydanych przez Accent? Dotychczas ukazało się pięć płyt. Będę wdzięczny za choćby kilka słów o Waszych wrażeniach.

Poniżej link do strony Accenta:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

pozdrawiam

grrreg

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Slawo68]

Brillant wydał serię Complete Works - box ze 155 płytami i do niej mogę odnieść. Wykonanie kantat moim zdaniem średnie, ale bez żenady. Od czasu do czasu trafiają się też trochę lepsze, ale nie wiem czy dla samych kantat serię bym kupił. Warto natomiast całość kupić dla części Vocal Works (msze, pasje itd.), te bardzo przypadły mi do gustu. Wykonanie tej części szczere bez zbędnego czarowania, a jednocześnie pięknie zinterpretowane i wzruszające. Od strony technicznej też niczego nie można zarzucić. Całość kupiłbym ze względu na cenę, bo to sporo nienajgorszych płyt, które później można porównać z innymi wykonaniami.

[CATV]

Mam pytanie, czy ktoś słyszał to nagranie: Cantatas - BWV 82a "Ich habe genug" & 199, Orchestral Suite No. 2

Florilegium, Johannette Zomer i może coś o nim powiedzieć?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[daGambus]

CATV > Niestety, nie słyszałem nagrania, ale w najnowszym BBC Music Magazine (September 2007) str. 72 jest recenzja... bardzo dobra, w podsumowaniu wręcz, dla tego wyboru kantat - "benchmark recording..."

 

Więc chyba nie jest źle, ale możesz sprawdzić i dać nam znać :-)

Pozdrawiam

[vector]

Drodzy Bachowcy...!!!

 

...przeczytalem uwaznie ten watek i kilka innych i jestem troche w kropce.....!!!

Chce kupic kantaty i nie wiem co mam zrobic.....

Z wpisow wynika, ze co najmniej trzy wykonania powinienem wziac pod uwage:

 

- Herreweghe

- Gardiner

- Richter

 

Pewnie inne wykonania tez, jednak wybralem te trzy nazwiska za wzgledu na dostepnosc i kompletnosc.

.....CO MAM KUPIC....????!!!!

Kazda opcja ma swoje plusy i minusy......

Richter otrzymal wysokie notowania muzyczne i jest tani. Ale czy jakosc nagran jest doskonala....???

Moze ktos odpowie bo jesli jakosciowo nagrania sa doskonale zrealizowane to moze byc strzal w 10.

Gardiner - super wydane i zrealizowane. Co do walorow artystycznych jednak nie wszyscy pieja z zachwytu...

Herrewege - ladnie wydane, dzwiek zapewne doskonaly i muzycznie rozumiem rowniez super. Jednak doetepnych jest tylko kilka plyt...

Prosze o rade co kupic.......

[CATV]

>vector

Też miałem ten dylemat i wybrałem kolekcję Gardinera, która jak dla mnie jest za genialna, choć czasami zdarza mi się skok w bok i kupuję innych wykonawców.

Pozdrawiam!

[CATV]

Przepraszam ale ostatnio mam kłopoty z klawiaturą, oczywiście powinno być: jest genialna!

[zeppelin]

Może to tylko moje wrażenie, ale wydaje mi się, że jest ignorowany cykl kantat realizowany przez Koopmana. to juz chyba 22 volumin został wydany, samo to zasługuje na uznanie. Soliści to m.in. Piau, Zomer,Pregardien, no i nasza Bartosz.

Realizacja bardzo staranna, jak dla mnie rewelacja...

[daGambus]

vector > nie zapominaj też o Suzukim! Naprawdę jest znakomity i to może być najbezpieczniejszy i w dodatku dobrze dostępny wybór, lub jak wolisz, strzał w 10-tkę!

Ale jeśli nie musisz mieć kompletu (a moim zdaniem, wysłuchanie kompletu kantat w sensownym, czyli dość krótkim czasie jest ponad ludzkie siły i przez to trochę bez sensu, poza tym - wydaje mi się, że absolutnie nikt nie jest w stanie wykonać wszystkich bez wyjątku kantat na jednkowo wysokim poziomie... dlatego wybór różnych wykonań, za to sprawdzonych co do poziomu artystycznego, wcale nie musi być błędną ścieżką - wtedy nie wahaj się sięgnąć po Herreweghe!

 

A poza tym... jak ktoś powiedzał, aby napić się dobrego piwa, wcale nie musisz od razu kupować całego browaru!

:-)))

 

Pozdrawiam

[parmenides]

Zeppelin ma racje

[dong]

> vector

 

a ja bym Ci doradził tak: kup po jednej przykładowej płycie wymienionych wykonawców, sprawdź, która interpretacja najbardziej do Ciebie przemawia, i dopiero zabieraj się za kolekcjonowanie.

 

i dodatkowo sugeruję nie pomijać jeszcze jednej opcji: historyczny (co nie oznacza w tym przypadku złej realizacji nagrań; jest nieźle i pod tym względem) cykl Teldec-owski Harnoncourta i Leonhardta - wznawiany aktualnie w nowej szacie graficznej

starsza edycja (zaboksowana) dostępna na gigancie w zestawach po 6 płyt (135 zł każda)

nowe można kupić pojedynczo np. na www.jpc.de po 6 euro za płytę

 

niezależnie od pojedynczych osiągnięć Gardinera, Herreweghe'a czy innych nie wymienionych artystów, ten zestaw należy do najbezpieczniejszych zakupów (szczególnie pod względem poznawczym) jako całość, a i budżet powinien wytrzymać

 

> zeppelin

 

osobiście do Koopmanowskiego Bacha zraziłem się po totalnie bezpłciowej interpretacji Mszy h-moll (na Erato); być może w nagraniach kantat wypada lepiej, ale nie korciło mnie, żeby sprawdzać - chyba po prostu jego idiom wykonawczy mi nie leży; realizacyjnie za to było znakomicie

[vector]

>daGambus,

 

....doszedlem do wniosku, ze skorzystam z Twojej rady....:)

...najpierw kupie po jednej i poslucham. Herreweghe juz mam wiec dokupie Gardinera i moze Suzuki.

Poslucham pare dni i zdecyduje.

Dalej nie mam jednak jasnosci co do Richtera.....??? - any comments.....??? jak z jakoscia dzwieku.....???

Napisze wam potem co zdecydowalem...

....a przy okazji kogo polecacie w Mszy h-moll......???

[zeppelin]

Co do Mszy h-mmol to zgoda, tu i dla mnie ounktem odniesienia jest Herreweghe.

Co do kantat, to przy realizacji projektu tak rozciągniętego w czasie muszą zdarzać się płyty, będące wręcz nieporozumieniem (czego zresztą u Koopmana nie stwierdziłem, choć kantaty świeckie mu nie wychodzą...).

Nadal mu kibicuję, bo jest chyba najbliżej końca z wszystkich, w zbożnym dziele nagrania wszystkich kantat naszego Mistrza.

[zeppelin]

Sorry, "punktem"...

[dong]

> vector

 

co do Richtera: spróbuj. Są to nagrania starsze od pozostałych wymienionych, więc z jakością dźwięku lepiej nie będzie, ale nie będzie też tragicznie. Słyszałem niewiele, ale moim zdaniem porządna interpretacja, a soliści wybitni.

uwaga: to jeszcze nie jest "nurt historyczny" w typowym rozumieniu - jeżeli jest to dla Ciebie istotne, to ostrożnie.

 

zbliżona, a lepsza wg mnie opcja - ponawiam propozycję: Leonhardt/Harnoncourt na Teldecu. tu też małe zastrzeżenie: soprany najczęściej chłopięce; niektórych to zraża.

 

generalnie kandydatury, które padły można by chyba pogrupować tak:

Richter i Leonhardt/Harnoncourt - nagrania pionierskie, jeśli idzie o odkrywanie na szeroką skalę bogactwa kantat Bacha; więcej tu pewnej szorstkości i surowości, ale też wg mnie więcej pasji i głębsze zrozumienie ducha i treści muzyki JSB

Herreweghe i Suzuki - najogólniej rzecz ujmując, nurt "estetyzujący"; mnie osobiście bardziej przekonuje Suzuki

Gardiner - nieco operowości i swoistego dramatyzmu, liczne wybitne partie chóralne i solowe, koncepcje interpretacyjne kontrowersyjne - lepiej sprawdzić

 

wszyscy zasługują, żebyś dał im szansę.

[dong]

> vector

 

co do mszy h-moll: poczytaj tutaj:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

jest jeszcze taki fajny wątek, też polecam:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Jakew]

147 - Serce i...

106 - Boga czas najlepszy jest

82 - Wystarczy mi

56 - Krzyż poniosę chętnie

21 - Wycierpiałem się

 

w języku Gombrowicza i Sienkiewicza podaję tytuły ulubionych kantat

[broy]

ot:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

pzdr

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[gutten]

Dlaczego najlepsze koncerty w S1 są zawsze w tak zabójcze dni? Najczęściej w poniedziałki, dość wczesnym popołudniem. Tym razem tuż po długim weekendzie, kiedy cały naród, łącznie z niżej podpisanym, wraca do swoich fabryk i kopalni. Ostatnio musiałem sobie darować Arte Dei Suonatori, bo też grali w poniedziałek o osiemnastej.

[broy]

gutten, nie bój nic, w radiu se posłuchasz hehe!

[gutten]

Tym razem postanowiłem być ambitny i pomimo wszelkich przeciwności losu, pójdę chłonąć dra Herreweghe live. Do czego innych także zachęcam.

[kazik]

Witam

Odświeżę trochę zakurzony wątek. Na vol. 41 kantat Suzuki(ego?) / Bach Collegium Japan można posłuchać wielokrotnie przytaczanej na forum kantaty "Ich habe genung" (BWV82) w wersji na sopran - śpiewa Carolyn Sampson. Być może Bach wolał taką wersję, a wystawił wersję na bas z powodu chwilowego braku sopranu? Jeśli wierzyć notce z płyty, pierwsza aria została skomponowana na... alt. Potem Bach przetransponował ją i dopisał resztę na bas, a później wykonywał inne wersje.

 

Co sądzicie o tym wykonaniu?

Mi podoba się dopiero od Schlummert ein, ale też nie na tyle żeby wybrać ją nad wersję basową - (najczęściej słucham wersji Rilinga z Fischer-Dieskau). Piękna, pierwsza aria nie wzrusza mnie zupełnie. Ale na moją opinię ma pewnie wpływ fakt, że Suzuki nie do końca mi się podoba w tych kilku kantatach, których słuchałem.

 

Tak czy siak wersja na sopran warta jest poznania. Ciekaw jestem opinii forumowiczów.

[Jakew]

@Kazik - akurat słuchałem Ich habe genug w wykonaniu żeńskim, nie Suzukiego edycja, i doprawdy bas to jest to czego trzeba tej znakomitej (gdy śpiewa Shirley-Quirk to wręcz ulubionej!, a jest jeszcze przecie legendarny Hotter) kantacie... Do tych niesłychanych słów - "Cieszę się na swą śmierć..." itd. itp. trzeba chłopa...

[kazik]

Jakew,

też tak uważam, chociaż słuchałem tylko tego jednego wykonania. Wprawdzie ja uwielbiam dwie pierwsze arie bardziej, pierwszą szczególnie. Sprawdzę "twoją" wersję (pewnie była już w tym wątku wymieniana), bo czasem chciałbym innej wersji. Próbowałem Koopmana, Suzuki i serii Bach 2000 i to chyba nie to, chociaż Koopmana jeszcze posłucham, bo słuchałem pobieżnie. Pozdrawiam.