Klub miłośników Audio Academy

[Gość zbyniu 360]

No własnie słyszałem i dlatego nie zdecydowałem się na 4ki. Czekam na "swoje" brzmienie.

 

Tylko że ze mną może być duzy problem, bo ja od paru lat mam "dogonionego króliczka" i nawet mimo, że dziś mógłbym przeznaczyć znacznie wiekszy budżet na audio niż jeszcze parę lat temu, to nie robię żadnego kroku by nie zburzyć tego co mam i lubię.

terion czyżby na aukcji jest nie czasami twój yaqin na sprzedaż ?

[Therion]

terion czyżby na aukcji jest nie czasami twój yaqin na sprzedaż ?

 

Mój, mój. Odkupiłem go jakiś czas temu i stał na szafie. Ostatnio zrobiłem sobie porównanie Phasta po modyfikacjach i Yaqina i wynik jest taki, że mają identyczny charakter brzmienia (phast gra trochę bardziej spektakularnie). W tej sytuacji szkoda, by Yaqin się kurzył, choć z drugiej strony właśnie kończę budowę gabinetu, więc jeżeli się nie sprzeda, to zbuduję sobie zestaw do słuchania w pracy.

[Audio Academy]

Jeśli chodzi o maskownice na magnesy, to na razie nie będę ich robił, dlatego, że jest to trochę większe przedsięwzięcie niż tylko zamontowanie owych magnesów w obudowie. Trzeba zaprojektować również inne narożniki i zabezpieczenia na kolumny. Maskownice w czasie transportu nie będą na kolumnie, tylko w oddzielnym jakimś piankowym zabezpieczeniu. Tych zabezpieczeń trzeba trochę zamówić i trzeba je gdzieś składować a ja na razie nie mam zbyt dużych pomieszczeń.

No i sprawa kosztów, które mogą wzrosnąć do około 150-300zł, także niestety, ale taki luksus zostawiam sobie na później.

[terror twins]

Mój, mój. Odkupiłem go jakiś czas temu i stał na szafie. Ostatnio zrobiłem sobie porównanie Phasta po modyfikacjach i Yaqina i wynik jest taki, że mają identyczny charakter brzmienia (phast gra trochę bardziej spektakularnie). W tej sytuacji szkoda, by Yaqin się kurzył, choć z drugiej strony właśnie kończę budowę gabinetu, więc jeżeli się nie sprzeda, to zbuduję sobie zestaw do słuchania w pracy.

 

a ten phast na jakiej lampie końcowej?

[daniel-de]

Jeśli chodzi o maskownice na magnesy, to na razie nie będę ich robił, dlatego, że jest to trochę większe przedsięwzięcie niż tylko zamontowanie owych magnesów w obudowie. Trzeba zaprojektować również inne narożniki i zabezpieczenia na kolumny. Maskownice w czasie transportu nie będą na kolumnie, tylko w oddzielnym jakimś piankowym zabezpieczeniu. Tych zabezpieczeń trzeba trochę zamówić i trzeba je gdzieś składować a ja na razie nie mam zbyt dużych pomieszczeń.

No i sprawa kosztów, które mogą wzrosnąć do około 150-300zł, także niestety, ale taki luksus zostawiam sobie na później.

 

Dlaczego maskownice w transporcie nie mogą być na kolumnie? W moich obecnych kolumnach AE w pudłach do transportu maskownice były na kolumnach owinięte jedynie folią. Odpada więc koszt zabezpieczeń i ich składowania.

Edytowane 3 Września 2014 przez daniel-de

[omen]

Dlaczego maskownice w transporcie nie mogą być na kolumnie? W moich obecnych kolumnach AE w pudłach do transportu maskownice były na kolumnach owinięte jedynie folią. Odpada więc koszt zabezpieczeń i ich składowania.

Są na magnesy ? Takie maskownice łatwo się przesuwają.

Edytowane 3 Września 2014 przez omen

[rafal735r]

Nic sie nie przesuwa. Pole jest tak duze ze nawet ciezko to odczepic od kolumny.

[daniel-de]

 

Są na magnesy ? Takie maskownice łatwo się przesuwają.

 

Tak są na magnesy. I jak wyżej kolega napisał nie da się ich łatwo przesunąć a same to się na pewno nie przesuwają.

[omen]

Być może zależy to od wielkości zastosowanych magnesów, znajomy ma Monitor Audio RX8 i maskownice już wiele razy lądowały na ziemi, wystarczy, że ktoś przechodził i trącił ręką, odczepiają się dosyć lekko, choć oczywiście same nie przesuwają się.

[Audio Academy]

Miałem kilka przypadków, gdzie po transporcie przez firmę kurierską, połamane były kołki od maskownic, więc proszę sobie wyobrazić, co mogło by się stać z maskownicami na magnesy, które nie mają oporu pod postacią kołków.

[daniel-de]

Miałem kilka przypadków, gdzie po transporcie przez firmę kurierską, połamane były kołki od maskownic, więc proszę sobie wyobrazić, co mogło by się stać z maskownicami na magnesy, które nie mają oporu pod postacią kołków.

 

Raczej nic by się nie stało. Kolumnę wraz z maskownicą pakuje się w styropianową formę. Nawet jeśli podczas transportu maskownica się przesuwa to nic się z nią ani też kolumną nie stanie (zarówno kolumna jak i maskownica są zafoliowane). Odpada więc problem z tym że coś się wyłamie. Tak robi np. AE i nie ma problemów z transportem.

[rafal735r]

Miałem kilka przypadków, gdzie po transporcie przez firmę kurierską, połamane były kołki od maskownic, więc proszę sobie wyobrazić, co mogło by się stać z maskownicami na magnesy, które nie mają oporu pod postacią kołków.

Jak napisalem wyzej magnat stosowal/stosuje takie maskownice i chyba z tego co pamietam to one przychodzily juz na kolumnie. Kwestia odpowiednich styropianow. Moim zdaniem raczej kolki sieja wieksze spustoszenie w razie uszkodzenia niz magnesy.

[bobaj]

To wszystko zależy jak kolumna jest pakowana, wiem jak pakuje kolumny p. Michał i w tym przypadku istniałaby możliwość, że maskownica od wstrząsów zsunęłaby się z magnesów i goniła luzem w kartonie, co innego gdy kolumna jest spakowana "ściśle" dookoła styropianami i włożona do kartonu, to rzeczywiście nie ma bata aby coś się stało, pzdr

[rafal735r]

To chyba miales do czynienia z jakimis dupnymi magnesami. W magnatach maskownica siedzi tak sztywno ze chyba trzeba bylo by kolumne z dachu rzucic zeby to odpadlo. Wstarczylo zblizyc maskownice do frontu i sama sie przyciagala.

[daniel-de]

To wszystko zależy jak kolumna jest pakowana, wiem jak pakuje kolumny p. Michał i w tym przypadku istniałaby możliwość, że maskownica od wstrząsów zsunęłaby się z magnesów i goniła luzem w kartonie, co innego gdy kolumna jest spakowana "ściśle" dookoła styropianami i włożona do kartonu, to rzeczywiście nie ma bata aby coś się stało, pzdr

 

Mógłby choćby taśmą klejącą przepasać i po problemie.

[Audio Academy]

Nie no sory, ale taśma klejąca to była modna w latach 90 :)

 

Wystarczy niewielka siła jednego palca w kierunku boku maskownicy i schodzi ona z pola magnesów i leci w dół, także ja i tak zrobię jakieś dodatkowe zabezpieczenia.

[daniel-de]

także ja i tak zrobię jakieś dodatkowe zabezpieczenia

 

Czyli jest szansa na magnesy :) Tak więc temat wywołał wilka z lasu!

[Audio Academy]

Nie, nie :) na pewno nie teraz ani w najbliższej przyszłości. Niestety mam ważniejsze rzeczy do zrealizowania.

Poza tym, tak jak napisałem wcześniej, podniesie to cene kolumn a to na pewno nie spodoba się większości klientów.

[Marek76]

Znajdzmy wiec kompromis. Niech p. Michal zastosuje ladne, metalowe kolki i ladne, metalowe otwory. Do tego ladny metalowy bass refleks, jezeli bedzie z przodu lub plastikowy z tylu. W mojej opinii kolumny mozna "podrasowac" wizualnie wlasnie takimi wysunlimowanymi detalami, ktorych obecnie brakuje.

 

Wysłane z mojego JY-G4S przy użyciu Tapatalka

[Audio Academy]

Forma na metalowe bas reflexy kosztowałaby mnie chyba ze 30 000zł :)

[Gregonio]

A ja pozwolę sobie podyskutować :-). Widziałem jak zapakowane były moje kolumny Monitor Audio GX 300 Gold Piano Black i uwierzcie mi nie ma szans na uszkodzenie od maskownicy, która była cała metalowa!!!, ponieważ była zapakowana w swój karton oddzielnie i do tego chroniła przód kolumny, czyli głośniki przed uszkodzeniem. Kolumna oczywiście jeszcze owinięta w biały materiał i worek foliowy oraz podwójny karton. Do tego mega ciężka metalowa podstawa.

Może ktoś z dystrybutorów podeśle fotki podczas rozpakowywania GX 300.

 

A mnie osobiście bardziej nie podoba się, to że tkanina na AA jest tak cienka/przeźroczysta, że przebijają głośniki. Jeśli to nie będzie miało wpływu na dźwięk, to uważam, że powinna być grubsza.

 

Poza tym AA Hyperion grają genialnie, więc rekompensują drobne niedogodności wizerunkowe ;-)

[Therion]

a ten phast na jakiej lampie końcowej?

 

6L6

 

Nie, nie :) na pewno nie teraz ani w najbliższej przyszłości. Niestety mam ważniejsze rzeczy do zrealizowania.

Poza tym, tak jak napisałem wcześniej, podniesie to cene kolumn a to na pewno nie spodoba się większości klientów.

 

A ja czekam na maskownice na całą wysokość przedniego frontu. Może być sznurkowa.

[Stachu19]

Kolumn słuchamy bez maskownic i bez nich na ogół wyglądają najładniej. Niektóre firmy maskownice traktują jako dodatek, za który trzeba płacić, ale w standardzie jest taniej. I to jest opcja do rozważenia. :-)

[Gość zbyniu 360]

A ja chciałbym je posłuchać u siebie

[omen]

U mnie także kolumny stoją bez maskownic, zresztą wszystkie kolumny zawsze tak stały. Według mnie mało które kolumny mają ładne maskownice choć są takie, Hypki też jak na moje oko kiepsko wyglądają z maskownicami. Wiem jednak, że czasami są one potrzebne np. przy dzieciach.

 

Inna Polska manufaktura, Harpia chyba wcale nie ma maskownic.

 

Pan Michał to jednak konserwatysta :))

[Marek76]

Ja maskownice mam wczepione z tylu kolumny. Poprosilem p. Michala o dodatkowy komplet otworkow. Jak przychodza znajomi z malymi dziecmi, to przekladam maskownice na front.

 

Wysłane z mojego JY-G4S przy użyciu Tapatalka

[Gracjan]

Inna Polska manufaktura, Harpia chyba wcale nie ma maskownic.

Ma -posiada i montuje. ;)

 

Jak przychodza znajomi z malymi dziecmi, to przekladam maskownice na front.

I do tego właśnie są potrzebne-nie wyobrażam sobie smerfa jak paluszkami sprawdza co tam w głębi jest-ale jak maskownica nie ma jeszcze zabezpieczenia-czyli kratownicy pod materiałem to też ryzyko-względem małego smerfa. ;)

[Gość HarpiaAcoustics]

Inna Polska manufaktura, Harpia chyba wcale nie ma maskownic.

 

Ma, ma i to na magnesach.

Na dodatek bez wzrostu ceny poprzedniej wersji.

[omen]

Ma, ma i to na magnesach.

Na dodatek bez wzrostu ceny poprzedniej wersji.

 

A to przepraszam, widać coś mi się pokręciło.

[shakin]

Ja maskownice mam wczepione z tylu kolumny. Poprosilem p. Michala o dodatkowy komplet otworkow. Jak przychodza znajomi z malymi dziecmi, to przekladam maskownice na front.

 

Wysłane z mojego JY-G4S przy użyciu Tapatalka

 

Marek76 moje Phoebe III stoją na identycznych granitowych postumentach, wyglądają identycznie jak Twoje. Tylko kolor mam inny - orzech (i w tym kolorze moim zdaniem te kolumny wyglądają najładniej, ale to oczywiście kwestia tylko i wyłącznie gustu).