Skocz do zawartości
IGNORED

Klub miłośników Audio Academy


Rekomendowane odpowiedzi

Sarkastyczny? No może trochę :-)

No to chyba jest fantastyczna wiadomość dla wszystkich obawiających się dużo wyższych cen. Zostaje dość dobry głośnik w dość dobrej cenie.

Mój sarkazm brał się z Pana stwierdzenia że na tych samych komponentach - a o ile się nie mylę Phoebe w tej chwili jest właśnie na Visatonie i Seasie - można zrobić kolumnę uzasadniającą jej dwukrotnie wyższą cenę. Nie znam się na tym za bardzo ale pozostają chyba tylko modyfikacje zwrotnicy i obudowa. Przypominam sobie, jak kiedyś pisał Pan że Phoebe to konstrukcja w zasadzie skończona, zamknięta, a tutaj mamy nagle voltę o 180 stopni i twierdzenie że zaraz zrobię Wam coś nie o trochę ale o wiele lepszego. No ale jak pisałem wcześniej - to nie mój problem tylko Pana :-)

Co do mojego toku myślenia to wie Pan, właściwie wszyscy tak robią. Producenci samochodów, komputerów, telefonów wprowadzając nowy model zakładają że jest lepszy (logiczne?) wygaszają stare, tym samym z definicji gorsze modele (logiczne?). Nie wiem czy nie lepiej byłoby po prostu zostawiając stare modele Phoebe, nowe nazwać zupełnie inaczej. Mało to planet na świecie?

 

Można to nazwać ewolucją i wydaje mi się, że w żadnym wypadku nie można mówić, że coś co daje nam dzisiejsze produkty, w przeszłości było złe. Gdyby nie pierwsze prototypy, świat stał by dzisiaj w miejscu, także proszę to docenić.

Poza tym w pańskiej wypowiedzi, słowo "złe" nabiera nieco innego charakteru.

 

A co do tego co mówiłem o Phoebe III. Znów kłania się nauka, doświadczenie i ewolucja. Powiem tylko tyle, że 25 lat temu kompletnie "nic nie słyszałem" i podobały mi się kiedyś koszmarne kolumny i obraz dźwiękowy. Proszę to sobie szczególnie wziąć pod uwagę.

 

Panie Michale a probowal pan tych drozszych kabli wewnatrz swoich kolumn? Bylo lepiej? Mowie o dzwieku tylko i wylacznie.

 

Próbowałem z definicji lepszych. Miałem nawet ostatnio jakieś Jantzeny, była też Tara Labs, Reson i kiedyś jakaś srebrzona linka z Intertechniki.

Nie podobało mi się.

Edytowane przez Audio Academy

Absolutnie nie. Nie ma to zresztą żadnego znaczenia.

 

...

Próbowałem z definicji lepszych. Miałem nawet ostatnio jakieś Jantzeny, była też Tara Labs, Reson i kiedyś jakaś srebrzona linka z Intertechniki.

Nie podobało mi się.

 

No to jak w końcu ? Mają znaczenia czy nie ? bo sam sobie zaprzeczasz !

 

 

Nie ma znaczenia jakie kable będą w środku w kolumnie. Po podłączeniu zewnętrznego kabla głośnikowego, zawsze będzie różnica w brzmieniu. Podłączysz inny kabel, to znów będzie inny dźwięk.

Zastanów się. Na świecie są setki kabli głośnikowych. Czy te same kable mają być za każdym razem w kolumnie głośnikowej.

 

A może jednak to ty się zastanów. Skoro te Oyaide pasują "na zewnątrz" do tych kolumn to w środku nie zaszkodzą - pomyśl o tym jak już zaczniesz sprzedawać te Rhea po 16k.

----------------------------------------------------

A co do tego co mówiłem o Phoebe III. Znów kłania się nauka, doświadczenie i ewolucja. Powiem tylko tyle, że 25 lat temu kompletnie "nic nie słyszałem" i podobały mi się kiedyś koszmarne kolumny i obraz dźwiękowy. Proszę to sobie szczególnie wziąć pod uwagę.

 

Szanowny Panie Michale

Zgadzam się oczywiście z Panem że potrzebne jest pewne obycie ze sprzętem i muzyką aby móc odróżnic dobre od złego.

Nie zgadzam się natomiast z tezą, że to co Pan słyszy jest jedyne, dobre i absolutne. No by gdyby tak było że 99,9% populacji słyszay gorzej niż Pan, to jaka jest grupa docelowa do której chce Pan adresować swój nowy produkt. Po co by było nam, klientom przepłacać za coś czego nie słychać.

Oczywiście Pana świętym prawem jest mieć swoje widzenie świata, ale trochę mniej megalomanii a więcej pokory myślę, że też by nie zaszkodziło. Wszak sam Pan słusznie zauważa, że człowiek cały czas sie uczy i poznaje nowe. To byłoby dobre nawet chyba tak z czysto PR-owego punktu wdzienia.

Ja ze swej strony już nic nie mam do dodania, więc daruję Was zdrowiem, życzę Wszystkim Wesołych Świąt i Dobrej Muzy na Sylwestra

szpieg

Edytowane przez szpieg donpedro
<br />No to jak w końcu ? Mają znaczenia czy nie ? bo sam sobie zaprzeczasz !<br />

Pan Michał cały czas mąci wodę, bo w mętnej wodzie się najlepsze rybki łowi !

Szanowny Panie Michale

Zgadzam się oczywiście z Panem że potrzebne jest pewne obycie ze sprzętem i muzyką aby móc odróżnic dobre od złego.

Nie zgadzam się natomiast z tezą, że to co Pan słyszy jest jedyne, dobre i absolutne. No by gdyby tak było że 99,9% populacji słyszay gorzej niż Pan, to jaka jest grupa docelowa do której chce Pan adresować swój nowy produkt. Po co by było nam, klientom przepłacać za coś czego nie słychać.

Oczywiście Pana świętym prawem jest mieć swoje widzenie świata, ale trochę mniej megalomanii a więcej pokory myślę, że też by nie zaszkodziło. Wszak sam Pan słusznie zauważa, że człowiek cały czas sie uczy i poznaje nowe. To byłoby dobre nawet chyba tak z czysto PR-owego punktu wdzienia.

Ja ze swej strony już nic nie mam do dodania, więc daruję Was zdrowiem, życzę Wszystkim Wesołych Świąt i Dobrej Muzy na Sylwestra

szpieg

 

To co ja słyszę jest po prostu prawidłowe, ale nie każdemu będzie się to podobać, zwłaszcza osobom, które dopiero zaczynają przygodę ze sprzętem amatorskim. To jest bardzo ważna rzecz i jak ktoś tego się nauczy, to wiele zyska i będzie mógł ze mną rozmawiać pewnymi myślowymi skrótami. Ja już czasami nie mam siły tłumaczyć w kółko tego samego.

Z jednej strony fajnie, że producent jest na forum, ale z drugiej, osoby, które są na forum od 2-5 lat, wiedzą wszystko najlepiej.

Kolejny raz powtarzam, że słyszenia trzeba się uczyć, tak jak literek w podstawówce.

 

Więcej pokory? W stosunku do czego? Chyba raczej odwrotnie. Pokorę powinien mieć ten, który się uczy i jest niecierpliwy a to w audio nie popłaca. Przekonałem się o tym wiele razy.

Można podać chociażby pański przykład z ostatnich tygodni, gdzie pisze pan:

 

>>Panowie.

Pokój, pokój miedzy chrzesciany!!!

Chyba trochę odeszliscie od konkretów, kosztem osobistych wycieczek.

Ja dla odmiany nie będę sie może wypowiadał na temat H IV (tez je miałem), za to chętnie wezwalbym do tablicy pana Michała.

Panie Michale, bardzo rad byłbym poznać terminy, które często pojawiają sie nie tylko na tym forum, a które wielu użytkowników rożnie interpretuje. Czy mógłby nam (albo mi jeśli wszyscy wiedza) zdefiniować pojęcia:

- dynamika

- mikrodynamika

- dźwięk jasny/ciemny

- dźwięk gesty

- potęga brzmienia

- selektywność

Takie podstawowe - nie sięgam do opisów dźwięku np. Pana Pacuły, bo wznieslibysmy sie zbyt wysoko :-)

Błagam, nie piszcie żebym sobie googlowal, chciałbym dostać odpowiedzi z pierwszej ręki.<<

 

To jest oblicze pańskiej niewiary, że wyrażenia, które pan podał, czyli charakter dźwięku, można opisać słowami, co oczywiście uczyniłem.

Co dostałem w zamian? Nic. Żadnego - dziękuję za wyjaśnienia panie Michale. Brak pokory i brak szacunku jednocześnie.

 

No to jak w końcu ? Mają znaczenia czy nie ? bo sam sobie zaprzeczasz !

 

 

A może jednak to ty się zastanów. Skoro te Oyaide pasują "na zewnątrz" do tych kolumn to w środku nie zaszkodzą - pomyśl o tym jak już zaczniesz sprzedawać te Rhea po 16k.

 

Nie mają znaczenia w tym sensie, że nie musisz podłączać tego samego kabla do kolumn, który w tej kolumnie się znajduje, aby uzyskać efekt, o którym pisałem. To nie o to chodzi. Nie w tym rzecz. Nie jest to konieczne. Nie jest to wymagane. Nie na tym to polega. Żadna teoria o tym nie mówi.

Właściwie jest to zupełnie bez sensu i na prawdę zastanawia mnie to, dlaczego komuś przyszło to do głowy.

 

Czy teraz jest to zrozumiałe?

 

Sarkazm również był tu nie potrzebny. Czy wy nie możecie się bez tego obejść?

Z innej beczki - czy Marantz PM6005 wysteruje Phoebe III na zadowalającym poziomie i czy te kolumny mają 4 czy 8 Ohm?

Edytowane przez AmusedToDeath

CXN v2 // Roksan K3 // KEF R3

Phoebe III mają 4omy. Z Marantzem w gęsto umeblowanym pokoju będzie w miarę dobrze. Znacznie lepiej było by z lepszym wzmacniaczem, ale ten kosztuje więcej. Z drugiej strony ja nie wiem jakie kto ma oczekiwania wobec dźwięku i dla kogoś ten Marantz to cały świat, a dla kogoś innego, to tylko przedsionek do dalszej zabawy.

Trzeba niestety samemu posłuchać takiego zestawienia.

Dziękuję bardzo za informację. Jak wpadnie premia to pomyśli się o wypożyczeniu za kaucją. Oczekiwań za dużych nie mam. Dobra średnica, bas, którego obecności nie trzeba się domyślać. Elektronikę w przyszłości również wymienię, ale to później, niż wcześniej.

Edytowane przez AmusedToDeath

CXN v2 // Roksan K3 // KEF R3

Gość zbyniu 360

(Konto usunięte)

Najpierw jak pan Michał do mnie przyjechał, i zawitał do mego pokoju tam gdzie słucham muzyki, to wpierw spojrzał na moje ustroje akustyczne, za kolumnami i powiedział, że te ustroje za kolumnami są tu niepotrzebnie! i odrazu nie zdją egzaminu. No to tak zrobiłem. Wyniosłem całkowicie z pokoju. Zagrało to odrazu, dźwięcznie,! czysto, przezroczyście, z dobrze zaznaczonym basem, kontrolowanym i piękną fakturą instrumentów, mi się tak przykro zrobiło, że tyle się napracowałem przy absorberach, a tu masz bracie!, nie wiem, skąd i jak, ale pan Michał mnie zaskoczył, instynktem akustycznym, jestem zdumiony, a teraz to panele do piwnicy muszą powędrowac :( Po odjeżdżie Pana Michała, wstawiłem na próbę te panele aby się przekonać, jak to gra razem, no i było gorzej! Bas zrobił się bardziej rozciągnięty mniej dokładniejszy wysokie straciły trochę blasku i to było zauważalne. Pan Michał to mnie zdziwił, takim wyczuciem i znajomością własnych kolumn i ich preferencji,jak i akustycznego instynktu - coś nie bywalego! P

Edytowane przez zbyniu 360

Bo ustroje nie mają być za kolumnami, ale pośrodku - tam gdzie ludzie często mają powieszony telewizor. Chodzi o kąt odbicia między kolumną a słuchaczem. Tak więc tylko przewieś, a nie wynoś do piwnicy. Zakładając, że "za kolumnami" oznacza dosłownie za skrzynkami.

Zbyniu zdradzisz jakie kolumny miałeś jeszcze u siebie na odsłuchu ?

No i czemu wybór padł na Rhea, w czym były lepsze od pozostałych ?

 

Powiedz też w czym nastąpiła największa poprawa w stosunku do Phoebe ?

Edytowane przez omen

zbyniu 360, wysuń na próbę kolumny dalej - spod skosów - do przodu i wtedy posłuchaj.

 

Będziesz mi dozgonnie wdzięczny za wskazówkę, ale ja naprawdę nie dla wdzięczności radzę.

Edytowane przez Wuelem
Gość zbyniu 360

(Konto usunięte)

Poprawa jakości była w każdym aspekcie brzmienia lokalizacja instrumentów i ich ciało bas, zyskał, na wielobarwnosci, wysokie na detalu i przejrzystości coś wspaniałego, słychać, każdą strunę, każde przszkadzajki, stopa perkusji i jej rytm mocno zaakcentowany, słuchać jak na dłoni pałeczki perkusisty, wszystkie wszystko takie żywe, dzwięczne, przyjemne, Rysunek wielkości wokalistów, bardziej przemawia takim dojrzałym śpiewem nie tylko same usta, wokalistów ale całe postacie osób przebywających na scenie tego nie było w phoebe, one grały namiastką, tam tylko śpiewały same usta. Kolumny stoją sporo od tylnej ściany, ponad 85cm,a do bocznych mają 163cm,tak się wydaje ze zdjęcia.

Edytowane przez zbyniu 360

Łanie się to prezentuje. Też myślę powoli o lampie. Jestem ciekaw testów vs transformatory. Pokój (poddasze) stricte do odsłuchów?

 

Płyty wkładaj do pudełek bo się porysują.

Stań na linii między kolumnami i mów do siebie głośno. To samo po zrobieniu 5 długich kroków do przodu. Słyszysz różnicę?

Tak samo masz wszystko podbarwione ze stojących pod skosem kolumn. Poprzednie kolumny wyciągnięte spod skosów grałyby równie dobrze, co obecne. Tym bardziej cenne, że teraz możesz jeszcze tak dużo zyskać. Próba z głosem obowiązkowa.

Przecież widać, że te wyrzucone panele sięgały do granicy skosu i są 2 sztuki. Jak dla mnie lolumny stoją blisko tylnej ściany i prawa niemal w narożniku. Do sufitu od górnej ścianki jest bardzo blisko. Wyższy człowiek pewnie ledwo wchodzi. Ale dobra, nie męczę więcej.

Przynajmniej 1,5 metra (lepiej jeszcze więcej). Tym większa będzie różnica, im głośniej będziesz grać.

Pozbędziesz się efektu studni, do którego niechcący przywykłeś...

Gość zbyniu 360

(Konto usunięte)

Tak pokój do słuchania, stoi a raczej wiszą jeszcze panele rozpraszajace.

 

1,5 metra liczysz od r tylnej ścianki kolumn, czy przedniej......?

 

Teraz obecnie mam 130cm,narazie na próbę,zostanie.

Kolumna o taki odcinek do przodu - najprościej liczyć od (przesunięcie) przedniej ścianki. Na próbę może być spory odcinek (np. 2 metry), a potem cofniesz szukając zdrowego kompromisu. Powodzenia.

 

 

Prawdopodobnie będą też nowe Hyperiony w cenie Rhea a Rhea skoczy na minimum 16000zł. Zmianie ulegnie głośnik wysokotonowy i oczywiście zwrotnica. Jeśli uda mi się zaprojektować całkiem odmienną obudowę niż te, które mam obecnie, to wtedy cena będzie oscylować w granicach 20-25tys.

 

 

 

 

Pozycjonowanie cenowe RHEI bedzie wobec tego na poziomie albo i sporo więcej niz np. Audiovector SR3 Signature( wyjściowa cena ok. 19 PLN do negocjacji) ... Duńska firma z tradycjami i jak na ten kraj przystało baaardzo wysokimi kosztami. Kolumny te grają i wyglądają wiecej jak dobrze a także potrzebują też wybornej amplifikacji . Teraz sie zastanawiam jakie są argumenty na In plus aby kupić Rhea a nie AV SR3 Sig ktora sie ma mieścić w podobnym a nawet sporo wyższym przedziale cenowym ? Stolarka i wykończenie będzie też na porównywalnym a może i lepszym poziomie ?

 

 

20150505-IMG_5973.jpg

 

 

Proszę nie traktować tego wpisu jako uszczypliwość a w żadnym wypadku złośliwość ... Każdy logicznie myślący człowiek planujący zakup kolumn w tym przedziale cenowym raczej zbiera poważne argumenty przed ich zakupem , tak mnie sie przynajmniej wydaje ale i mogę się mylić ;)

 

 

20150505-IMG_5976.jpg

Gość zbyniu 360

(Konto usunięte)

Słucham, na tym nowym ustawieniu, podoba mi się faktura basu jest lepsza, jest sprężystość jest atak i dźwięk wysokich tonów się bardziej otworzył, a to dopiero początek jak to się pozmienia jak głośniki sobie dłużej pograją. Zaskakują mnie tym że przy cichym odsłuchu potrafią grać na całym paśmie nic nie umyka z muzyki /bomba! /Phoebe, to sobie stały bliżej, ale im brakowało w większym pomieszczeniu trochę basu, według moich preferencji. Więc nastąpiła zmiana kolumn na większe i lepsze, nawet dźwięk był dobierany lampami aby zaznaczyć ten zakres, teraz już nie ma takiej potrzeby - dziękuję koledze za wskazówkę aby je popchnąć do przodu - browar się należy.:)

Edytowane przez zbyniu 360

Słucham, na tym nowym ustawieniu, podoba mi się faktura basu jest lepsza, jest sprężystość jest atak i dźwięk wysokich tonów się bardziej otworzył, a to dopiero początek jak to się pozmienia jak głośniki sobie dłużej pograją. Zaskakują mnie tym że przy cichym odsłuchu potrafią grać na całym paśmie nic nie umyka z muzyki /bomba!

 

Zbyniu , z jakim wzmacniaczem i źrodłem jest ta synergia ?

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.