Skocz do zawartości
IGNORED

Klub miłośników Audio Academy


Rekomendowane odpowiedzi

PAM to nie zadne cudo zeby Phoebe byly dla niego minimum;)

Bardziej miałem na myśli ich efektywność a nie jakość brzmienia.Na szczęście słucham niezbyt głośno i spokojnie dają radę.

Gdy jeszcze miałem Phoebe, PA-M był u mnie na odsłuchach i gdyby nie Vicek 226 mkII byłby mój, bo to bardzo dobry A-klasowy wzmak jest. W rzeczywistości oddaje ponad 30W na 8 Ohm i prawie 60W na 4 Ohm. Do tego ciężko (przynajmniej z Phoebe) było go wprowadzić w przesterowanie. Nie mogłem się oprzeć, by nie rozkręcić obudowy i uwaga ! Doliczyłem się 160 000 uF (słownie: sto sześćdziesiąt tysięcy uF) łącznej pojemności kondensatorów. Więc wydajność prądowa jest z nami.

 

 

Omen jak lubisz bardziej barwne brzmienie moze troche kosztem konturu precyzji to Vincent jest bardzo ok.

 

Kornel, to raczej innym wielu wzmacniaczom brakuje barwy i wypełnienia, niż Vincentowi precyzji i konturu. Podłącz sobie kiedyś kolumny "kanciaste" w brzmieniu i zobaczysz, że i z Vickiem będzie trudna do zniesienia "żyleta".

Edytowane przez PH7

Ja wiem ale tam gdzie z Vicka jest zyleta z tych innych jest rzeznia.Kiedys Vicka nie docenialem ale po porownaniu chocby z Heglami Atollem doceniam ich uniwersalnosc. Wiem ze pan Michal nie pala miloscia do Vickow ale jakos w bezposrednim porownaniu ze wzmacniaczami za 10k nie mam ochoty na jego wymiane.

Ja wiem ale tam gdzie z Vicka jest zyleta z tych innych jest rzeznia.Kiedys Vicka nie docenialem ale po porownaniu chocby z Heglami Atollem doceniam ich uniwersalnosc. Wiem ze pan Michal nie pala miloscia do Vickow ale jakos w bezposrednim porownaniu ze wzmacniaczami za 10k nie mam ochoty na jego wymiane.

 

No nie wiem czy Pan Michał nie pała miłością do Vicków, bo jak zmieniałem wzmak i CD w 2014, to Pan Michał szczerze polecał mi Vincenta 237 i Vincenta CD 400. Mało tego, po odsłuchach i zakupie nawet do niego dzwoniłem i dziękowałem za polecenie Vicka 237 (kupiłem też CD 400).

 

A tak na marginesie zanim przesiądziesz się na inny wzmak (a to spora kasa), zastanów się nad zakupem porządnych lamp NOS do swojego wzmaka. Ja wiem, że to wydatek, ryzyko i obawa przed zakupem, bo miałem tak samo, ale ja zaryzykowałem i od kiedy zacząłem kupować lampy NOS nie mam zamiaru kupować bieżącej produkcji, bo to zupełnie inna klasa grania (choć trzeba przyznać, że cena też trochę innej klasy ;-))

 

Jest sporo pewnych sprzedawców na ebay'u i śmiało można znaleźć dobraną parę ECC83 plus zbalansowaną na wejście. Jestem pewny, że NOS-y wytrzymają znacznie dłużej niż bieżąca produkcja, a jak mam dać np. po 175 PLN na jedną Psvane (żadna rewelacja), to wolę dać po 250-400 PLN za dobrego NOS-a, przy czym dźwiękowo będzie to Inny Świat i nie trzeba kilku tysi na nowy wzmacniacz, żeby Vicek przeszedł totalną metamorfozę

 

Pozdrawiam

Ja wiem ale tam gdzie z Vicka jest zyleta z tych innych jest rzeznia.

 

To prawda.

 

 

A tak na marginesie zanim przesiądziesz się na inny wzmak (a to spora kasa), zastanów się nad zakupem porządnych lamp NOS do swojego wzmaka. Ja wiem, że to wydatek, ryzyko i obawa przed zakupem, bo miałem tak samo, ale ja zaryzykowałem i od kiedy zacząłem kupować lampy NOS nie mam zamiaru kupować bieżącej produkcji, bo to zupełnie inna klasa grania

 

Dokładnie. Tym bardziej, że hybrydy Vicka wyraźnie reagują na wymiany lamp, co dowodzi, że przedwzmacniacz jest w nich naprawdę przyzwoity. A wiele integr za dychacza i więcej, to tak naprawdę końcówki z pasywną regulacją głośności i selektorem wejść.

Edytowane przez PH7

Ja Vincenty oczywiście bardzo lubię i polecam, bo za te pieniądze trudno o lepszy wzmacniacz.

Jeśli chodzi o połączenia, to kierują się przeważnie zasadą przeciwwagi, czyli jak mamy gęsty, ciepły i silny wzmacniacz, to do tego dobry byłby szybki, precyzyjny i przejrzysty kompakt, taki jak CD 400.

Natomiast jak mamy równy, szybki i konturowy wzmacniacz typu Primare 20MkII, to CD 400 jako pierwszy strzał nie polecę, ale spróbować warto, bo może komuś będzie się podobało.

Edytowane przez Audio Academy

Moze dlatego cd400 z 226mk2 I 237 sie zgrywaja. Niemniej Micromega panie Michale jest jeszcze bardziej przejrzysta. Przy Rhea oba kompakty sprawdzaja sie wysmienicie.

Gość młody audiofil

(Konto usunięte)

Ostatnio miałem tą okazję posłuchać nowej konstrukcji Audio Academy , Rhea i muszę przyznać , że konstrukcja jest nad wyraz wybitna i na pewno nie ma nic wspólnego z Minasami.

Chyle czoła Panu Michałowi .

 

 

Są zajebiste .

 

I jeszcze jedno ...

post-53866-0-70417000-1456769771_thumb.jpg

post-53866-0-08800700-1456769945_thumb.jpg

Edytowane przez młody audiofil

Witam panów.

Dotarł dzisiaj do mnie primare a20.

W porównaniu do poprzedniego wzmaka xindak a 06,muzyka stała sie bardziej wyraza,jest wiecej dzwiekow na pierwszym palnie,ale przez to pojawily sie rowniez dzwieki ktore nie zawsze pieszcza ucho.

Xindak gra wyraznie gorzej przy wolnych utworach natomiast przy szybszych,jakby maskowal niedoskonalosci zrodla,czego primare nie robi.

Wiem ze przy takim zestawienu moje zrodło (pc asus xonar d1) jest wrecz smieszne,ale na ratunek jedzie juz do mnie micromega stage 6(atoll cd100 niestety za drogi).

pozdro

Ja te zdjęcia, jak i zresztą całą stronę już dawno chwaliłem. Nareszcie jakieś klimatyczne fotki, a nie jak zawsze kolumny w nowoczesnym pokoju wyjętym prosto z katalogu.

Gość młody audiofil

(Konto usunięte)

Widzę, że spodobały się kolumny :)

 

Jakich obecnie używasz?

 

Ja nie z tych co używają :)

Obecnie słucham z Phoebe , ale jeżeli chodzi o Rhea , to tylko kwestia czasu .

Strasznie sobie narobiłem apetytu :)

 

Tak na marginesie , to w cale nie dziwie się decyzji Zbyniowi .

Chwali się , że masz słuch Chłopie ! Dobry wybór !

 

Nareszcie jakieś klimatyczne fotki

 

Fakt !

 

omen , Ty tylko kapuchę odkładaj , bo jak Pan Michał przyjedzie z Rhea do Ciebie , to wierz mi , wyjścia nie będzie .

Mogę się nawet założyć z Tobą :)

Fakt, że Zbyniu ma bardzo dobry słuch i potrafi rozpoznać oraz docenić dobry dźwięk - to jedno.

Drugie, że potrafi nie dać się omamić forumowym "legendom". Cudzysłów celowy. Nie da także sobie wmówić nawet pięćdziesięciu ośmiu osobom, że coś gra dobrze, jeśli faktycznie gra miałko i nijako, jak to ktoś tu trafnie określił.

Edytowane przez pit80
Gość młody audiofil

(Konto usunięte)

pit80, u Ciebie jak wypadły minaski , bo widze , że je miałeś .

Co było nie tak z tymi kolumnami , że wymieniłeś na Audio Academy ?

 

Drugie, że potrafi nie dać się omamić forumowym "legendom"

 

Ta ''legenda'' do Rhea , to taka popierdułko-pierdziawka .

pit80, u Ciebie jak wypadły minaski , bo widze , że je miałeś .

Co było nie tak z tymi kolumnami , że wymieniłeś na Audio Academy ?

 

 

 

Ta ''legenda'' do Rhea , to taka popierdułko-pierdziawka .

Długo by opowiadać, szyćko znajdziesz kilka stron wstecz...

 

Może opisz nam swoje doświadczenia na tym gruncie, boś chyba nowy.. Jaka jest Twoja historia?

Edytowane przez pit80

A to przepraszam , coś przeoczyłem .

Eee, to ja przepraszam, wydawało mi się, że to kilka stron, tymczasem w jednym i drugim klubie upłynęło po kilkadziesiąt.

Proponuję w pierwszeństwie prześledzić jeden klub od posta ->3571623

a następnie ten klub od posta ->3637894

Gość młody audiofil

(Konto usunięte)

Eee, to ja przepraszam, wydawało mi się, że to kilka stron, tymczasem w jednym i drugim klubie upłynęło po kilkadziesiąt.

Proponuję w pierwszeństwie prześledzić jeden klub od posta ->3571623

a następnie ten klub od posta ->3637894

 

 

Dziękuję .

Identyczne spostrzeżenia .

Od pewnego czasu zastanawiam się nad poprawą mojego toru poprzez wymianę mojego źródła tj daca Audio GD NFB 3.2 opartego na tenorze 8802 oraz wolfsonie WM8741.

Rozważam zakup samego konwertera usb/spdif np: Gustard U12, Nostromo lub M2tech hiface two.

Druga opcja, bardziej kosztowna to zakup daca np: Audio Gd 1.32 lub 1P opartych na układzie sabre ES9018.

Co proponujecie dla mojej konfiguracji Phoebe III oraz Vincent 226mkII?

Edytowane przez guardiola4

rpi3, digione, tara labs, audio gd, vincent 226mk2, chord epic twin, audio academy rhea

Gość młody audiofil

(Konto usunięte)

Od pewnego czasu zastanawiam się nad poprawą mojego toru poprzez wymianę mojego źródła tj daca Audio GD NFB 3.2 opartego na tenorze 8802 oraz wolfsonie WM8741.

Rozważam zakup samego konwertera usb/spdif np: Gustard U12, Nostromo lub M2tech hiface two.

Druga opcja, bardziej kosztowna to zakup daca np: Audio Gd 1.32 lub 1P opartych na układzie sabre ES9018.

Co proponujecie dla mojej konfiguracji Phoebe III oraz Vincent 226mkII?

 

Słuchałeś micromege stage 5 / 6 ?

Jeśli nie , to posłuchaj .

Edytowane przez młody audiofil

jest wrecz smieszne,ale na ratunek jedzie juz do mnie micromega stage 6(atoll cd100 niestety za drogi).

i całe szczęście że Atoll CD100 za drogi bo jeśli Primare A20 gra podobnie do I21 to połączenie z Atollem CD100 by Cię mogło zabić :)

To dźwięk ostry jak żyletka chłodny kliniczny dynamiczny nie da się tego słuchać oczywiście to też zależy od kolumn mogą trochę złagodzić ale taki zestaw tak właśnie gra . Micromega chyba gra łagodniej niż Atoll mam nadzieję bo nie słyszałem tego CDka .

Gość młody audiofil

(Konto usunięte)

Micromega po stronie neutralnej , odtwarzacz dynamiczny z bardzo dobrą rozdzielczością , przestrzenią i kontrolą basu .

Stage 6 jaśniejsza od stage 5 .

Edytowane przez młody audiofil

Tak jak pisalem Atolla 100, Vincenta 400 I Micromege 6 laczy podobne podejscie do tematu - transparentnosc.

Niemniej sa to troche roznie brzmiace cd.

Aktualnie mam u siebie Stage 6 I cd400 wiec moge porownac.

CD 400 brzmi troche "ciemniej" a wlasciwie ma wiecej dolu. Micromega brzmi moze nieco dojrzalej, ciut precyzyjniej, niekoniecznie w sumie jasniej, a bardziej lekko, swobodnie. Oba cd uzywane za 1000 z hakiem sa doskonale. Dla mnie wcale nie gorsze od Atoll cd100 czy Caspian M1.

Gość młody audiofil

(Konto usunięte)

Mam nadzieję że micromega stage 6,stonuje trochę primare a20 bo jak na razie jest jak dla mnie szczegółowo,ale trochę za ostro.

 

Może się okazać , że ogólnie nie trawisz tranzystora ........(możesz jeszcze o tym nie wiedzieć)...... i swoje poszukiwania zakończysz na jakiejś lampie .

Edytowane przez młody audiofil

Może się okazać , że ogólnie nie trawisz tranzystora ........(możesz jeszcze o tym nie wiedzieć)...... i swoje poszukiwania zakończysz na jakiejś lampie .

 

Zaczynam właśnie obserwować swojej tendencje,do ciepłego brzmienia.

Ale z drugiej strony,nie wierze że to co bgra teraz u mnie może się komuś podobać,czegoś brakuje i mam nadzieję,że to micromega.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.