Skocz do zawartości
IGNORED

Dyskryminacja


Gość stary bej

Rekomendowane odpowiedzi

Gość stary bej

(Konto usunięte)

Czy Polacy czują się dyskryminowani w krajach UE, a może i świecie ?.

Co, lub kto o tym decyduje, jak jesteśmy postrzegani globalnie.

Echa różnych wypowiedzi, nawet i tych medialnych, klasyfikują nas Polaków w bardzo niekorzystnym świetle w porównaniu do obywateli raczej (ale tylko raczej w ich mniemaniu) wysoko rozwiniętych populacji, ale czy jest to prawda, czy tylko wizerunek oparty o może ryty historyczne i współcześnie o skandale "znakomitości" zwłaszcza świata polityki i kultury.

"Urwał się jak pies z łańcucha" i szleje bo to wolny i nieskrępowany czasem i prawem świat, - ale bariery jednak obowiązują i to zarówno tak prawne jak i etyczne.

Czy można udzielić jakiejś odpowiedzi w tym temacie ?.

 

Przebieg dyskusji - zgodny z moimi zasadami (wszyscy wiedzą jakimi).

Zapraszam.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/52715-dyskryminacja/
Udostępnij na innych stronach
  • Redaktorzy

Nie wiem nic na tematy globalnego odbioru, mogę pisać tylko na podstawie własnych doświadczeń. Dłuższy czas przebywałem w Wielkiej Brytanii, natomaist krócej w około 10 różnych państwach Europy (Niemcy, Holandia, Irlandia, Włochy, Portugalia, Luksemburg, Francja, Rosja, Bułgaria, Albania, Bośnia itd.). W GB spotkałem się z bardzo miłym przyjęciem, przy czym niektórzy ludzie z którymi się spotkałem pamiętali jeszcze o polskich żołnierzach z II WW (dwie osoby były wręcz ich potomkami). W Edynburgu w Muzeum Wojny, w gablocie opisującej historię polskich obozów wojskowych w Szkocji, zawierającej też polski mundur i rzeczy osobiste, widziałem adnotację: "Obraz polskiego oficera był dla wielu mieszkańców Szkocji najsilniejszym wspomnieniem, jakie wynieśli z II Wojny Światowej". W innych krajach nigdy nie odniosłem wrazenia, ze jestem niemile widziany jako Polak, przeciwnie, traktowano mnie z kurtuacją jako cudzoziemca. Jedynym wyjątkiem była śmieszna scena w Luksemburgu 15 lat temu, gdzie jeden z uczestników konferencji (Holender) powiedział po angielsku do sąsiada "tylu tu Polaków, ciekawe kto za to płaci". Śmieszne było akurat to, że za swój udział płaciłem oczywiście ja sam, a dokładnie mój instytut... Tyle z moich osobistych doświadczeń.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/52715-dyskryminacja/#findComment-1352248
Udostępnij na innych stronach

widać beju żeś niemłody,

postrzeganie Polaków w negatywnym świetle to PRL-owski kompleks PRLowskich ludzi :-)

 

dzisiejsi młodzi o niczym takim nie wiedzą i nikt ich tak nie traktuje

 

a media to osobna sprawa:

raz, że nasze polskojęzyczne media wyszukują różne takie ciekawostki i je nagłaśniają

 

dwa, że mi sami - ty jesteś najlepszym przykładem - widzimy rzeczy których nie ma

 

 

inna sprawa jeszcze to obozy i antysemityzm, tutaj inspiratorami są niewątpliwie Żydzi i ich media -

wiedź, że Niemcy się wykupili - czy słyszałeś kiedykolwiek jakieś napastliwe rzeczy w mediach za hitleryzm? wiesz ile oni zapłacili?

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/52715-dyskryminacja/#findComment-1352253
Udostępnij na innych stronach
Gość stary bej

(Konto usunięte)

Anastazy :) (z dużej litery) raz że to początek zdania , a dwa że z szacunku dla adwersarza, może w Twoim światopoglądzie niepotrzebnego, ale w moim odczuciu jest to naturalne.

I to nas dzieli, już na samym początku dyskusji.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/52715-dyskryminacja/#findComment-1352266
Udostępnij na innych stronach

nie bardzo cię rozumiem,

 

ja piszę na forach internetowych "wolnym wierszem"

 

używam jedynie przecinków, nie otwieram zdań z dużej litery ani ich nie zamykam kropką,

 

jest to świadomie przyjęta konwencja i nie narusza norm językowych,

 

spytaj się znajomego językoznawcy jeśli takowego posiadasz,

 

ale tobie doradzę, nie stosuj jej :-)

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/52715-dyskryminacja/#findComment-1352279
Udostępnij na innych stronach
Gość stary bej

(Konto usunięte)

Sytuacja domniemanej, bo przecież nie jawnej dyskryminacji, zadziwia mnie o tyle, że czytając różne newsy ze świata, a tyczące naszego kraju, zawsze wizerunek nasz ma jednakowe oblicze.

"Pijak, złodziej, męda, kombinator etc. to tylko nieliczne epitety pod adresem naszych rodaków.

 

Czy to media światowe kształtują taką opinię o nas, czy jednak jest ona przez nas "wypracowana" ?

 

Dziwi mnie jednocześnie opinia, jakże odmienna, zwłaszcza pracodawców zatrudniających naszych rodaków za granicą (bo to teraz taki trynd*).

Zawody, czy też prace wykonywane przez Polaków nie są tak chętnie podejmowane przez rodzimych obywateli.

I nie bójmy się powiedzieć, tam też żyją mniej wykształceni ludzie zdolni podjąć taką, czy inną pracę.

Rozumiem, opieka społeczna i te sprawy .... , ale pytanie pozostaje otwarte.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/52715-dyskryminacja/#findComment-1352298
Udostępnij na innych stronach

na poczatku lat 90-tych spotykałem się czasami z niechęcią Czechów, Węgrów czy Litwinów(ale to sprawki między bratnimi demoludami:-)) ale na zachodzie nie ma czegoś takiego o czym bej pisze,

 

ostatnio jak byłem w Szwajcarii to Polska się kojarzyła z Chopinem ( tym od muzyki, nie od flaszki)

- bardzo miłe

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/52715-dyskryminacja/#findComment-1352314
Udostępnij na innych stronach

W USA z kolei "polish jokes" powstały głównie z powodu zawiści ale i dysonansu poznawczego - Polacy (legalni) są tam jedną z bogatszych grup narodowościowych, za to nielegalni - no cóż, wystarczyło 10 lat temu przejść się obok kolejki po wizy "turystyczne".

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/52715-dyskryminacja/#findComment-1352327
Udostępnij na innych stronach
Gość stary bej

(Konto usunięte)

Głównie wizerunek nasz budowany jest w oparciu o historię, sławne nazwiska, pola bitew zapisane w dziejach, "za naszą i waszą wolność" i tu i za oceanem są pamiętane, ale tylko przez nielicznych.

Jednak dzień powszedni jest raczej szary i nie ma tu przywołania bohaterskich czynów z zamierzchłych epok, ani wspomnień autorów ich dokonań.

To, żeby nie powiedzieć lapidarnie, tylko hasła, wielkich uroczystości i wspomnienia żyjących kombatantów czynią te uroczystości doniosłymi.

W globalnej perspektywie, to bardziej moda niż pamięć i powinność.

 

"Szeregowiec Raian" nigdy nie wiedział gdzie geograficznie leży Polska, czego nie można powiedzieć o Kowalskim i jego postrzeganiu świata, on wie gdzie ten N.York i inne skanseny indiańskie ....

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/52715-dyskryminacja/#findComment-1352374
Udostępnij na innych stronach

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/52715-dyskryminacja/#findComment-1352418
Udostępnij na innych stronach

Jak kiedyś w połowie lat 90-tych byłem w Austrii na wycieczce autokarem to był taki incydent: na chwileczkę kierowca naszego autobusu stanął na zakazie (ok 2 minuty), za chwilę pojawiła się ichniejsza policja, dowiedziawszy się, że to polski autobus natychmmiast po wejściu do autobusu po chamsku wyrwali telewizor z wnęki razem z urwanymi przewodami a kierowcy siłą chcieli zdjąć zegarek, myślę, że w ich mniemaniu było to "zabezpieczenie" w razie braku możliwości uiszczenia przez nas wymierzonego przez nich mandatu - w końcu to Polacy - czytaj brudasy i złodzieje.

Po południu pojechaliśmy na ich posterunek policji wyjaśnić (mówiąc po niemiecku) ten chamski incydent, komendant nas przeprosił i powiedział, że po raz pierwszy się spotkał z takim niegodziwym zachowaniem jego podwładnych, he he

"Skąpski idzie na ambasadora, wysiada, rozumiesz? A jak on poleci, to poleci Korszul, poleci też Broński i zgadnij kto po nich poleci? Po nich polecę ja! To znaczy ja bym poleciał, gdyby nie Kazik i to dozorostwo."

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/52715-dyskryminacja/#findComment-1352501
Udostępnij na innych stronach

stary bej, 5 Maj 2009, 20:50

 

...

>Echa różnych wypowiedzi, nawet i tych medialnych, klasyfikują nas Polaków w bardzo niekorzystnym

>świetle w porównaniu do obywateli raczej (ale tylko raczej w ich mniemaniu) wysoko rozwiniętych

>populacji, ale czy jest to prawda, czy tylko wizerunek oparty o może ryty historyczne i współcześnie

 

 

daj jakiś przykład żebym mógł zobaczyć co cię inspiruje...

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/52715-dyskryminacja/#findComment-1352850
Udostępnij na innych stronach
Gość stary bej

(Konto usunięte)

Anastazy

Co mnie inspiruje to sprawa wtórna i nie podlegająca jakiejś dyskusji w tym temacie.

Tytuł tematu nosi nazwę "Dyskryminacja", a nie inspiracje starego beja.

A inspiruje mnie wiele rzeczy żeby nawet uczestniczyć, jak na razie, w "życiu" tego forum.

Jako że posiadam skrzynkę mailową na Wirtualnej Polsce, to czasami poczytam sobie nowinki ze świata.

Jak pisałem wcześniej, a było to bez wymieniania nazwisk, J.M.Rokita, niedawno zespół Papa Dance, zaznali nieprzyjemnych chwil na pokładach linii lotniczych Lufthansy.

Ale doniesienia o podobnym traktowaniu Polaków zostały wyartykułowane i w powyższym wpisie-linku Kolegi Krak_oN`a.

Nie uganiam się po necie za podobnymi sensacjami, doznaniami naszych rodaków, ale próbuję zrozumieć przyczyny takiego traktowania nas za granicą.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/52715-dyskryminacja/#findComment-1352966
Udostępnij na innych stronach

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/52715-dyskryminacja/#findComment-1352968
Udostępnij na innych stronach

Prosty sposób na "usadzenie" Niemca - mówić po angielsku lepiej niż on, najlepiej z akcentem zbliżonym do amerykańskiego i dużą pewnością siebie.

 

Oni mają mentalność niewolniczą, a Amerykanów może i nienawidzą, ale szanują jako tych którzy dwa razy porządnie złoili im tyłek (podobnie zreszta jak Rosjan).

 

Słyszałem opowieść znajomego, który w Monachium, w czasie Europejskiego Spotkania Młodych organizowanego przez Wspólnotę Taize, z kumplami szedł nawalony środkiem ulicy i wznosił okrzyki zbliżone do nazistowskich (żeby dranie nie zapomnieli). Policaj do nich podjechał i chcieli ich zwinąć. Byliby tak pewnie zrobili gdyby tamci stali jak cielęta zapomniawszy języka w gębie albo coś dukając. Oni jednak zrobili jak napisałem wyżej i stróże prawa dziwnie zgrzecznieli, tylko coś dukali że tak nie wolno itd. Sam jestem raczej spokojny i nie dymię, ale też zauważyłem dużą zmianę nastawienia kiedy polaczek okazuje się w czymś lepszy od nich.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/52715-dyskryminacja/#findComment-1352981
Udostępnij na innych stronach

maly przyklad z roku okolo 2005:

 

Stacja benzynowa na autostradzie A 9 w Niemczech. Musze tez szybko zatankowac i zasowac dalej-jestem sluzbowo pod krawatem, zatankowalem , ide zaplacic

 

przedemna wielka kolejka do zaplacenia:

 

przy kasie czystym polskim powoli stara sie Polak-rodak glupim szkopom wytlumaczyc najbardziej normalna sprawe w zyciu:

 

 

"prosze pana wracam do Polski, z przodu moj kolega. Zauwazylem ze benzyna sie konczy wiec zjechalem zeby szybko zatankowac. Z kolega mialem sie spotka za 2 godziny w Berlinie.

Po zatankowaniu stwierdzilem ,ze moje pieniadze sa w torbie kumpla.

 

Teraz chcialem powiedziec, ze kolege powiadomilem prze komurke (Pokazywal komorke i powtarzal to slowo komorka 5 razy!!!) i kolega przyjedzie na 20 minut".

 

A Facet przy kasie skumal to wszystko w 0% i gada: albo szmal albo policja...!!!!!

 

Wtedy nasz rodak (tego zdania nie zapomnielm do dzisiaj) "No k**wa jak ja mu mam to wytlumaczyc?"

 

 

Skonczylo sie tak, ze podszedlem szybko do kasy - kasiarzowi sprawe wyjasnilem w ciagu 10 sekund.

 

Rachunek swoj plus pana Kazia z koszalinskiego poszedl na moja sluzbowa karte i wszyscy byli happy.

 

Ergo:

 

ucz sie jezykow obcych!!!

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/52715-dyskryminacja/#findComment-1352984
Udostępnij na innych stronach

misiomor..

 

mloda generacja Polakow niezle gada po angielsku..

 

ale bez przesady Niemcy srednio lepiej gadkuja po angielsku - jasne ze maja swoj akcent jak kazdy narod ale Polacy maja mocniejszy akcent.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/52715-dyskryminacja/#findComment-1352990
Udostępnij na innych stronach

misiomor..

 

mloda generacja Polakow niezle gada po angielsku..

 

ale bez przesady Niemcy srednio lepiej gadkuja po angielsku - jasne ze maja swoj akcent jak kazdy narod ale Polacy maja mocniejszy akcent.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/52715-dyskryminacja/#findComment-1352991
Udostępnij na innych stronach

misiomor..

 

moja zona w wieku 8-13 lat chodzila do szoly angielskiej.

 

I ja osobiscie slucham jej zdania na tamat pozimu angielszczysny w D w PL

 

A swoja droga powiedz mi kto w TV-PL gada bdb po angielsku ???

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/52715-dyskryminacja/#findComment-1352995
Udostępnij na innych stronach

>> szumidokolalas, 6 Maj 2009, 18:05

 

Sam wielokrotnie bywałem w sytuacjach grupa młodych Polaków - jeden, dwóch native speakers i nie wyrobiłem sobie najlepszego zdania o umiejętnościach językowych moich krajanów.

 

Podobnie w DE - może na uniwerkach nieco łatwiej idzie, ale na ulicy - tragedia. Tym niemniej mówiąc średnio - lepszym angielskim spotykamy się ze znacznie większym respektem niż gdyby mówić po niemiecku na podobnym poziomie - bo wtedy to Niemiec ma przewagę.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/52715-dyskryminacja/#findComment-1352998
Udostępnij na innych stronach

zgadza sie na ulicy cudow nie oczekuj...a we Francji jak zagadasz po angielsku tos wrog!!!

 

Ja nie wiem jak jest w PL...angielski w D jest tylko w szkole sredniej...wyjatki to oczywiscie lingwistyka i studja hotelaskie lub managerskie..

 

wszystko jedno uczniowie szkol realnych i gimnacjanych sie niezli.

 

Moja corka -16 lat nadaje godzinami pisemnie i werbalnie po angielsku z rowiesnikami z USA / Australa i nasladuje ich dialekty...

(al za to z matmy cienka...;-(

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/52715-dyskryminacja/#findComment-1353003
Udostępnij na innych stronach

>> szumidokolalas, 6 Maj 2009, 18:24

 

We Francji to główny problem (na ulicy) może być z nieznajomością arabskiego w odmianach zachodnioafrykańskich.

 

Tym niemniej co ciekawe - Amerykanie czy Anglicy (ci ostatni nieco mniej) mają coś w rodzaju poczucia winy że to ich język rządzi i są najmniej skłonni do wykorzystywania przewagi jaką daje status native'a. Mają nawet powiedzenie - nie śmiej się z człowieka kiepsko mówiącego po angielsku - on (domyślnie - w odróżnieniu od ciebie) zna jeszcze jakiś inny język.

 

We Francji - jeżeli nie mówimy po francusku naprawdę dobrze, też zostaniemy potraktowani z góry jako nie-wywiązujący się z obowiązku zachwytu nad- i propagowania francuskiego. Jak zrobimy błąd - nawet nie spróbuja nas zrozumieć i poprawić. Dlatego zresztą zupełnie nie miałem ochoty na naukę francuskiego mimo 4 lat spędzonych w Quebecu.

 

Natomiast w Niemczech - wiedząc jak traktują tam polaków dukających po niemiecku - też nie próbowałem się nauczyć tego języka (pewnie nauczyłbym się go słabo jako że nie mam na to hektarów czasu). Dobry angielski jest znacznie lepszy. A dzisiejsza młodzież ma znacznie łatwiej niż kiedyś - satelitarna TV, youtube. Ja sam musiałem się w tym wieku zadowolić czasopismami, muzyką i grami komputerowymi, które dopiero w latach 90-tych zyskały porządny dźwięk.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/52715-dyskryminacja/#findComment-1353011
Udostępnij na innych stronach

misiomor..

 

30.04 bylem na dlugo oczekiwanym koncercie Tommy Emmanuel w Frankfurt/Main.

 

Jezeli go nie znasz .to jest to swiatny gitrzysta/wiruoz akustyczny pochodzenie australijskiego.

("day" mowi jak sie pisze....)

 

Podczas koncertu (ma gosc swietny humor) wtracil

 

"...jutro bede gral w Marsylii..mili ludzie... i tu zaczol nasladowywac gadke francuzow po angielsku.."Beautiful" itd..

 

ja sobie pomyslalem...

a jutro u Francuzow sie bedzie smial z Niemcow....

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/52715-dyskryminacja/#findComment-1353016
Udostępnij na innych stronach

>> szumidokolalas, 6 Maj 2009, 18:56

 

Kaleczenie wymowy francuskiej tak jakby zrobił to Anglik (czy jeszcze lepiej - Amerykanin) jest wielką sztuką i pomaga w opanowaniu właściwej wymowy danej odmiany angielskiego. Oni zresztą bywali katowani nauką francuskiego (którego znajomość równała się statusowi człeka kulturnego), dziś się trochę odgrywają i robią sobie jaja ze zdechłego lwa. Mają nawet na to określenie - hyperforeignism, kiedy np. gubią za dużo francuskich głosek (to co kiedyś było karygodnym błędem dziś jest zabawą).

 

Wcale nie jestem pewny czy ten gitarzysta będzie w ogóle umiał porządnie (w sposób śmieszny dla francuskiej widowni) naśladować niemiecką wymowę. Niemiecki praktycznie nie istnieje w krajach anglojęzycznych jako język nauczany w szkołach - którym kiedyś był francuski a dziś jego miejsce zajmuje hiszpański a w dalszej perspektywie może chiński.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/52715-dyskryminacja/#findComment-1353036
Udostępnij na innych stronach

PS. We Francji nabijanie się z czyjejś nieumiejętności angielskiego (czy nieznajomości języków w ogóle) to trochę mówienie o sznurze w domu powieszonego. Obawiam się że nie wpłynęłoby to dobrze na atmosferę koncertu. Prędzej gość wkuje "na pałę" parę zdań nienagannym francuskim.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/52715-dyskryminacja/#findComment-1353043
Udostępnij na innych stronach

Ach...Tommy napeweno niczego sie nie bedzie uczyl...

 

po niemiecku powiedzial 5 zdan wszystkie zle i caly sala lala ze szczescia po nogach....

 

Codziennosc wyglada jednak tak , ze akurat Niemcy wymagaja nienaganny niemiecki...bezbledne zdania...itd...(wyjatek..jezeli jestes nadzianym turysta)

 

Co do wymowy niemieckiej w angielskim ...Niemcy maja problemy z np. "Aktion" "Connection" mowia komplente "cz" a nie "sz"

 

pieprzy sie tez Niemcom wymowa W i V itd. Pozatym budowa zdania zdarta z niemnieskiego . 3 osoba czasami wychodzi czasami nie...

ale to jak Polacy uzywaja najchetniej 1 rodzajnik "die" to dotyczy jednak ludzi dlugo po szkole i nie uzywajacych angielski.

W mediach nawalaja

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/52715-dyskryminacja/#findComment-1353051
Udostępnij na innych stronach

wracajac do tematu..

 

 

ja bym sie wszelkimi uprzedzeniami nie przejmowal.

 

Jako indywidualny turysta z PL mozna Kulura, komunikatywnoscia, uprzejmoscia rowniez bez slow pozostawic bardzo dobre wrazenie za granica.

 

Gorzej wyglada w PL. Za 4 tygodnie wyladuje w Szczecinie i juz na granicy zacznie sie hamstwo, przepychanki wpychanie sie w najmniejsza luke, zeby tylko nie czekac te 10 minut. Nstepnie przychoodzi konfrontacja z polskim pospolitym pijanstwem, ktore rzuca sie w oczy na kazdym kroku, potem poruszanie sie po drogach.

 

Duzo zagraniczniakow tego nie powie ale mysli.... dzikusy...kompletne dzikusy...

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/52715-dyskryminacja/#findComment-1353054
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.