Skocz do zawartości
IGNORED

Dobre sieciówki do 500 zł


profundis

Rekomendowane odpowiedzi

Panowie chcecie żeby was traktować poważnie, a sami zachowujecie się jak dzieci. Nawet gdyby ten kabel coś zmienił to stanowi tylko niewielki procent całej waszej instalacji w domu, więc z poprawy nici. To tak jakbym na końcu długiego sznurka umocował kawałek porządnej liny i udawał, że ta konstrukcja kogoś utrzyma, bo wystarczy mocno wierzyć:))

 

O tu gość traktuje zabawę serio nawet gniazdek nie posiada :)

750_kable.jpg

Nie on jeden. też nie mam gniazdek.

Nie myśl - słuchaj.

Osoby, które nie wnoszą nic pożytecznego do tematu proszę o niezaśmiecanie wątku

To po co się odzywasz i zaśmiecasz?

 

---------------------

 

Moderacja: Ostrzeżenie za trolling.

Czy ktoś ma pojęcie czy na tej aukcji to oryginał czy podróba?

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Bo ignorancie nawet nie zauważyłeś w tym swoim zadufaniu że jest to autor wątku. Po tym jak czytam takie wpisy to nie wiem czy dla Ciebie coś to znaczy. Ale na jakiego chu.a ty się w tym temacie dalej wypowiadasz? proszę wytłumacz mi. Jak do Ciebie przemówić żebyś zrozumiał?

Tak ciężko jest Ci się dostosować do prośby autora?

 

Osoby, które nie wnoszą nic pożytecznego do tematu proszę o niezaśmiecanie wątku

I właśnie chodzi w tym wątku żeby wymieniać się wiedzą a nie z góry narzucać zwoje zdanie. Bo jak kolega pisze że słyszy różnice i ma na to przeznaczone finanse to czemu mamy mu zabronić kupna droższych kabli sieciowych, głośnikowych czy IC. Przecież chyba wie co robi i pisanie anty nic dobrego nie wnosi, tylko chaos i kolejne kłótnie. Przecież nie jest tak że wszyscy musimy być jednakowi i słyszeć czy widzieć tak samo jak inni.

Bo jak kolega pisze że słyszy różnice

To trzeba mu pomóc zrozumieć że żadnych różnic tak naprawdę nie ma. Można zaproponować koledze ślepy test żeby sam się o tym przekonał. Prawda że proste?

Ale łatwiej jest buntować i paplać głupoty o cudownych właściwościach kabelków. To właśnie przez takie opętane osoby jak Ty powstaje chaos i kolejne kłótnie o których piszesz.

Ale gdzie napisałem o jakichś cudownych właściwościach kabli sieciowych? Proszę znajdź, tylko dokładnie jak zacytowałeś "o cudownych właściwościach kabelków". Jak zaczniesz szukać to pewnie okaże się że napisałem " wpływ kabla sieciowego to już kosmetyka" no ale ty rozdmuchasz że napisałem właśnie "o cudownych właściwościach kabelków" hahaha. Temat był założony dla osób słyszących kable a nie dzieci o drewnianym uchu. Prawda? Czy może "dla ludzi którzy niosą misje jedyną słuszną " kable to bzdura niech każdy weźmie zawinie żonie z żelazka" to i tak będzie szczyt HI-END.

Czy ktoś ma pojęcie czy na tej aukcji to oryginał czy podróba?

bylbym ostrozny

czesto jest made in japan i nawet konto jest rejestrowane w japonii a paczuszka przychdzi w najlepszym przypadku z hongkongu. kumpel sie tak nacial na wtyki oyaide. na zdjeciu byy org. w paczce chinczyk...

z kablami jest bankowo podobnie.

a ten furutech z aukcji jest slaby. jak miabym kupowac z rolki to ze wzgledu na koszt wtyczek kupilbym cos lepszego. w tym przypadku cene robia wtyczki. lepszy kabel nie kosztuje wiecej

właśnie chodzi w tym wątku żeby wymieniać się wiedzą a nie z góry narzucać zwoje zdanie.

Proszę nie obrażać inteligencji czytelników i farmazonów wyssanych z palca nie nazywać wiedzą.

Wiedza ma oparcie w faktach i dowodach naukowych, a nie w bajaniach mitomanów gawędziarzy,

którzy nawet mglistego pojęcia nie mają jak wygląda schemat zasilania wzmacniacza audio,

o zasadach jego działania nie wspominając, za to potrafią przez szesnaście stron pieprzyć bzdury

jaki to wpływ na brzmienie wywołuje przepięcie kabla sieciowego i jeszcze się obruszają jak im ktoś wytknie

brak elementarnej wiedzy z zakresu elektroniki użytkowej, o której tak zawzięcie usiłują dyskutować,

strojąc się w piórka wielkich mędrców co to kilometry sieciówek przerzucili i wszystkie mądrości świata posiedli,

a tymczasem jak się czyta te wykwity radosnej tFurczości, to ręce człowiekowi opadają i głowa zaczyna boleć.

Na całym świecie i w całym internecie nie ma ani jednego wiarygodnego dowodu na to,

że jakakolwiek istota żywa zamieszkująca Układ Słoneczny słyszy jakiekolwiek różnice pomiędzy przewodami zasilającymi urządzenia audio.

Póki co na dzień dzisiejszy taki jest stan WIEDZY w tej materii i proszę trzymać się faktów snując kolejne smętne wywody.

 

P.S.

Wpływ kabla sieciowego na brzmienie sprzętu audio jest dokładnie taki sam jak wpływ węża przy dystrybutorze na osiągi samochodu.

Jaki gruby i z czego zrobiony by on nie był, to ani nie zamieni zwykłej benzyny w paliwo lotnicze, ani Golf nie zacznie przyspieszać jak Bugatti.

Teraz w miejsce Golfa sobie wpiszcie nazwę swojego wzmacniacza, a benzynę zamieńcie na prąd elektryczny i wam wyjdzie jakie zmiany wprowadza kabel.

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

Ale o czym ty piszesz, i dlaczego dalej nie na temat? Sam napisałeś o opaskach to m.in dałem Ci artykuł do przeczytania na ten temat

 

Co to opasek na kable sieciowe to co masz ciekawego do powiedzenie? Jeśli niewiele i wydaje Ci się że to są jakieś farmazony, to polecam lekturę Pana Andrzeja Matusiaka z firmy Audiomatus. Jest też tam temat o opaskach. Proszę zanim coś znowu napiszesz przeczytaj, tylko do samego końca.

Po co w takim układzie pytasz, skoro wyjeżdżasz mi tu że nie na temat, a sam robisz to samo, swoja przygodę w tym wątku rozpocząłeś wpisem

 

Widzę że koleżanka to ma chyba potrzebę nabijania postów, bo na pewno nie związaną z wiedzą na dany temat.

 

Potem już nie napisałeś w temacie wątku nic, ale oceniasz innych i krytykujesz.

 

Co do opasek w tym artykule jest wzmianka, żeby spinać je zwykłymi plastikowymi, a mi chodziło o takie opaski.

 

entreq3_min.jpg

Przeglądam wątek i coraz bardziej daje mi do myślenia fakt że 99% słyszący w większości podaje w profilu krótką charakterystykę swojego toru audionie. Natomiast nie słyszący kabli (nie tylko sieciowych) na swoich profilach w większości nie mają informacji o swoim systemie. Hmmm.... nie słyszą ? W bumbox-ach nie ma gniazd do których da się podłączyć porządną sieciówkę. Może to jest problem niesłyszących ?

Przez szesnaście stron jest właśnie pisanie o tym jak to wyzywa się ludzi którzy chcą kupić lepszy kabel sieciowy, a nie o spaniałych ich właściwościach. Następnie przynajmniej zadałem dwa pytania związane z TEMATEM wątku a ci co biją pianę wręcz odwrotnie, chodź wydaje im się że piszą właśnie "Dobrej sieciówce do 500zł". Sceptycy który piszą tu tylko teksty obrażające ludzi chcących za własne pieniące na własna odpowiedzialność kupić sieciówkę "inną" niż komputerowa uwierzcie piszecie nie na zadany temat. Wy możecie wyzywać, ja nie mam prawa się odezwać bo mam inne zdanie niż wasze. Malikali a skąd ja miałem wiedzieć o jakie tobie opaski chodzi, przecież jasnowidzem nie jestem. Dlaczego za każdym razem jak ktoś założy temat z pytaniem o zakup lepszej sieciówki, to najwięcej zaczyna odzywać się ludzi którzy źle czytają temat lub zaczynają swoją krucjatę na siłę. Potem konkretna wymiana doświadczeń lub jak to piszecie "urojeń" przechodzi na PW. Taka jest prawda.

Dajcie panowie spokój kurde chyba nie powiecie mi że prąd który mam w instalacji poprowadzony zwykłym miedzianym kablem przepłynie przez listwę zasilającą za 500 zł ( lub nie daj bóg droższą ) i poprawi mi tym samym brzmienie zestawu , nawet wymiana instalacji w całym mieszkaniu by nic nie dała bo z elektrowni też nie mam poprowadzonego prądu jakimś audiofilskim kablem z cholera wie czego .

A kto kogo wyzywa? Ja jedynie stwierdzam fakty.

Opowieści paru gości na internetowym forum o zmianach brzmienia wprowadzanych poprzez zamianę kabla zasilającego ten czy inny element toru, to nie jest żadna wiedza,

tylko opowieści paru gości na internetowym forum, których nie należy brać w ogóle pod uwagę, przynajmniej dopóki żaden z nich nie udowodni, że naprawdę coś słyszy.

Kogo to obraża? Najbardziej to Was wszystkich obrażają argumenty z którymi nie sposób dyskutować, a nie to że ktoś tam, coś tam sobie pisze w tym czy innym wątku.

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

Po co wy wypowiadacie się w tym temacie? Proszę powiedzieć? Założyciel jak napisał, już dawno kupił sobie cały set kabli i to droższych niż pytał w tym wątku. Parantulla tego typu argumenty nie trafiają to ludzi którzy chcą kupić droższe (lepsze) kabla. Więc wasza krucjata nic nie daje bo jeśli ktoś chce sobie kupić takie kable to i tak je kupi, bez znaczenia na skalę krucjaty przeciwko takim ludziom. W tym to chyba możecie przyznać mi racje?

 

Kolego hey a kto chce Ci cokolwiek wmówić? W ogóle wątek nie jest dedykowanym ludziom jak Ty wiec nie rozumiem z skąd tu Twoja obecność? Kolejna osoba która ma problem czytania pytania autora ze zrozumieniem.

A po jakiego grzyba znalazłeś się w wątku który Ciebie nie dotyczy? Idź do innego tematu. Pędzie po sprawie.

 

Nie jestem żadnym fanatykiem kabli, przynajmniej sieciowych. Nigdzie nie napisałem że słyszę wspaniały wpływ na poprawę dźwięku po wymianie sieciówki. Można to sprawdzić czytając moje posty. Chodzi mi oto że jeżeli osoby które twierdzą że słyszą różnicę i chcą zainwestować w jeszcze droższe kable sieciowe. To mają prawo szukać ludzi którzy też uważają że słyszą wpływ kabla pytając o poradę. Żadna z tych osób nie napisała żebyście uwierzyli i koniecznie kupili.

Chodzi mi oto że jeżeli osoby które twierdzą że słyszą różnicę i chcą zainwestować w jeszcze droższe kable sieciowe. To mają prawo szukać ludzi którzy też uważają że słyszą

Mają również prawo przeczytać, że połowa wpisów w tego typu wątkach, to są tylko i wyłącznie fantazje osób w nich piszących (nigdy nigdzie przez nikogo nie potwierdzone)

a druga połowa wpisów w tego typu wątkach, to jest tylko i wyłącznie naganianie klientów zaprzyjaźnionym sprzedawcom lub szukanie jelenia na swoje własne

czy to kupione kiedyś w audiofilskiej ekstazie po lekturze innego wątku o kablach, czy też na przykład wytwarzane własnoręcznie w domowym zaciszu i pokątnie opychane.

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

O matko, ale autor wątku nie napisał " czy jest sens kupowania droższej sieciówki proszę o wasze opinie" tylko "Dobre sieciówki do 500 zł". I szukał porady takiej samej osoby która ma takie samo zdanie na ten temat. Mam nadzieję że teraz chociaż uznacie że napisałem prawdę bez żadnych voodoo.

Niestety umiejetnosc czytania ze zrozumieniem wiekszosci nie wychodzi. Tak samo jak odpowiadanie na zadane pytanie w temacie...prawdopodobnie jest to zwiazane z brakiem inteligencji, ale nie czytalem badan to potwierdzajacych :) Moze to zwykle lenistwo, albo ludzka niechlujnosc.

 

Maja tu niektorzy misje I bawia sie w "nawracanie" ludzi....jak za czasow Mieszka I albo Chrobrego. Pozniej nastepuje czas inkwizycji I forumowe "palenie na stosie" za twierdzenia, ze komus cos gra a nie powinno.

 

Jak ktos nie slyszy roznicy to niech napisze, zeby do 500pln kupic kabel z castoramy za 20pln, bo taki jest najlepszy I koniec piesni...a nie ta sama grupa pisze wkolko te same brednie.

Wieza STEREO Technics :)

Ale przecież już macie swój oddzielny wątek, gdzie żaden głuchy nawet nie zagląda, to po co jeszcze tutaj przyłazicie?

Lizać sobie jaja nawzajem nabijając te dziecinne lajki za każdy błyskotliwy wpis jak te pierdy powyżej?

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

w temacie watku jest nastukane 475 postow

merytorycznych moze 10. reszta to wypociny ludzi ktorzy nie powinni na tym forum pisac bo skoro ich zabawa w kabelki nie bawi to po kiego grzyba tu pisza?

nich sobie spikna sie z XYZetem albo innym czlowiekiem z misja i dadza spokoj ludziom ktorym to sprawia frajde

moderacje mamy zlozona nie z audiomaniakow tylko z przydupasow wlascicieli ktorzy nabijaj kabze za pomoca postow troli wiec nie zareaguja

Parantulla wpierdal..z się do wątku poświęconemu pomocy w doborze sieciówki do 500zł (tyla razy już było podkreślanie tematu). Ani razu nie udzieliłeś autorowi pomocnej odpowiedzi, krytykujesz jego potrzeby i osób ciekawych spostrzeżeń tych co słyszą, to jeszcze nas z niego wyganiasz hahahahaha. No nie mam pytań przy takim dzieciaku. A teraz ja napisze Tobie dzieciaku bo Twoja ignorancja i brak rozumienia intencji założenia wątku przez autora - idź załóż sobie wątek "jestem najmądrzejszy i wszystko wiem, reszta z innym zdaniem do się nie zna". Siema gimbusie.

lupo, kolejny raz pokazujesz jaki jesteś pajac

 

Dlatego, ze jako jeden z niewielu mysli logicznie i trzyma sie tematu? :) Przynajmniej nie pisze ze soba z kilku kont ;)

Wieza STEREO Technics :)

Dobra koniec tej brei. Do autora wątku, dużo dowiedziałem się i nauczyłem od ludzi w tym wątku i stwierdzam po wykładach - nie ma czegoś takiego jak dobra sieciówka do 500zł, jest tylko zwykły drut z Castoramy. A teraz proszę o brawa i dziękuję za wyczerpującą i pasjonującą dyskusję odnoście doradztwa sieciówki. THE END.

Na całym świecie i w całym internecie nie ma ani jednego wiarygodnego dowodu na to,

że jakakolwiek istota żywa zamieszkująca Układ Słoneczny słyszy jakiekolwiek różnice pomiędzy przewodami zasilającymi urządzenia audio.

 

polać mu

"Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów."

Malikali a skąd ja miałem wiedzieć o jakie tobie opaski chodzi, przecież jasnowidzem nie jestem. Dlaczego za każdym razem jak ktoś założy temat z pytaniem o zakup lepszej sieciówki, to najwięcej zaczyna odzywać się ludzi którzy źle czytają temat lub zaczynają swoją krucjatę na siłę. Potem konkretna wymiana doświadczeń lub jak to piszecie "urojeń" przechodzi na PW. Taka jest prawda.

To teraz już wiesz :) Opaski to kolejne voodoo, a na drugą część Twojej wypowiedzi odpowiem znanym cytatem "W audio są niestety rzeczy obok których trudno przejść obojętnie" Do takich zaliczają się kable sieciowe. Niestety potwierdzeń od strony technicznej tych rewelacji brak, podobnie brak potwierdzenia praktycznego, w którym słyszący udowodniłby swoje racje. Żaden słyszący nigdy nie odniósł się merytorycznie na stawiane argumenty, zawsze przyparcie do muru kończy się bluzgami ze strony słyszących i wyzwiskami od trolli. Niestety takie postawienie sprawy "ja słyszę i koniec" wzbudza kontrowersje, podobnie jakby ktoś chwalił się, że wymienił kołpaki w aucie i to zwiększyło osiągi :D No niestety takie głupoty zawsze spotkają się z krytyką i tu nie ma tłumaczenia, że nie w temacie, że brak czytania ze zrozumieniem itd. bo każdy ma prawo zareagować na brednie! Kończąc już wyprzedzam Twoje pytanie, jakie argumenty konkretnie dotyczą kabli sieciowych i to zawarte jest w tym materiale.3:20 i 7:34

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Najlepsze w tym wszystkim, że osoby "nie piszące na temat" (wg. np. Lupo) piszą dokładnie na temat.

Dając jasny i wyraźny przekaz "każdy przewód, czy ten za 300, za 500 czy nawet za 10000 nic nie zmieni".

 

Kolejnym bajdurzeniem jest twierdzenie, że ludzie "nie słyszący przewód zasilający mają jedynie boomboxy, bo nie mają opisu posiadanego sprzętu".

To już jakies bredzenie całkowite! Może zrobić zdjęcie, podac adres działki i poinformować, gdzie zostawiam klucze do otwarcia domu?!

Tutaj widać właśnie kto słucha, a ktokupuje by się pochwalić i przy okazji pisze farmazony na temat zmiany brzmienia audio po zmianie sieciówki.

Czytając te wypociny o "poszerzeniu stereofonii" i uzykaniu "głębi" mozna jedynie dojść do wniosku, że niektórzy za dużo palą pewne substancje.

 

Ja mam kolejną propozycję - poza testem odsłuchowym kabli zasilających, dodatkowo badanie słuchu.

Okaże się co jest zazwyczaj w świecie "audiofilskim" normą, że większość słyszących kable ma wręcz przeciętną zdolność słuchową.

Ale najlepiej pisać bzdury o wpływie sieciówki na wysokie/niskie tony.

 

Bzdury i raz jeszcze bzdury. Kompletna bzdura nie mająca we wszechświecie żadnego poparcia dowodowego.

1. Producenci sprzętu twierdzą, że przewód elektryczny nie wpływa na uzyskiwaną jakość dźwięku.

2. Badania przeprowadzone przy użyciu sprzętu pomiarowego nie wykazały niczego, co można uznać za wpływ na dzwiek takiego przewodu.

3. Testy ślepego odsłuchu wielokrotnie obaliły mity o "słyszalnym" wpływie na dźwięk przy zmianie zasilającego kabelka.

 

Ale jak widać…niektórzy mają nadludzkie zdolności, ich zony tym bardziej - w kuchni nagle słyszą górę gór akustyki, po zmianie przewodu zasilającego.

 

Chciałem właśnie zakomunikować, że po zmianie bezpiecznika w skrzynce uzyskałem poprawę jasności w zakresie 25kHz-35kHz.

A kto się z tym nie zgadza - niech mi udowodni, że tego nie słyszę!

Na test się nie zgadzam, bo to śmieszne by udowadniać komuś, że ja cos słyszę. Wiem co słyszę i nikt mi nie wmówi, że po środzie jest czwartek, bo sam wiem lepiej, że jest sobota.

Na dodatek bezpiecznik ten ma cudowny wpływ na wodę z kranu. Nagle stała się o 0.2 stopnia cieplejsza! A nalezy pamiętać, że przepływowy ogrzewacz wody jest dokładnie ten sam!

#IRespect Music  SORRY! NIE TRAWIĘ AGROMUZYKI.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.