Skocz do zawartości
IGNORED

Struss Chopin MKIV - czy naprawdę warto


Inżynier37

Rekomendowane odpowiedzi

Ciężko jest się przyznać, że się przepłaciło :)

TA-E80ES | TA-N55ES MKIII | SS-G3 | CDP-X77ES | TC-K730ES | TC-K990ES | TC-765 | DTC-60ES | PCM-501ES | ST-S770ES | DENON DP-47F + AT AT33EV MC | JVC BR-7000ERA | PIONEER CT-9R

Apropo zawijania: Na pewnej granicy celnik nie chcial przepuscic turystow,b owiem , ktorys z nich wyproznil sie za budka. Pyta wiec turyste z Chin czy to on? Ten na to , ze nie bo gdyby to on to stolec bylby koloru zoltego. Nastepnie wola rosjanina. Ten takze sie nie przyznaje, twierdzac, ze w tym przypadku stolec bylby koloru czerwonego. W koncu przychodzi kolej na Polaka. Ten oburzony odpowiada. Ja nie nas..lem. Bo gdybym to ja to gowno byloby zawiniete w papierek z napisem nowosc!

Głupota – niedostatek rozumu przejawiający się brakiem bystrości, nieumiejętnością rozpoznawania istoty rzeczy, związków przyczynowo-skutkowych, przewidywania i kojarzenia. Charakteryzuje się pychą, śmiałością, podejrzliwością, niskim lub nieistniejącym samokrytycyzmem, niezdolnością do zdziwienia, dążnością do ekspansji.

Gość BlueMax

(Konto usunięte)

No no po psie Golden Red River widzę kolejne rewelacje. Panowie 'prawnicy', po pierwsze nie ma tu znaczenia zasada 'ignorantia iuris nocet', bo nie o znajomość prawa (przepisów) tu chodzi, tylko o znajomość (wiedzę) na temat uprawnień danego producenta. Klient nie musi wiedzieć, jakie patenty chronią dany produkt, ewentualnie jakiej licencji udziela mu na niego producent (free-, share- czy może inny -ware). O tym trzeba go poinformować. Poza tym nie 'umaża' się nic, co najwyżej umarza i nie wytacza się nikomu procesów karnych. Naprawdę żal czytać takie pierdoły. Gdzie was uczyli i czego ?

Gość BlueMax

(Konto usunięte)

Przy tym wszystkim szczegółem jest, że wina nie może być znikoma tylko umyślna albo nieumyślna, znikoma może być społeczna szkodliwość czynu. Po co się tak napinać jak się kompletnie nie ma pojęcia o czym pisze ?

Gość BlueMax

(Konto usunięte)

Wszystko jedno. Anthrax miał taki kawałek "I am the LAW". U nas każdy jest nie tylko lekarzem i prawnikiem, ale nawet samym 'prawem', bo tworzy je na bieżąco co widać w tym wątku. Kreatywny naród :-)

kiedys to uczyli tak-v klasa jezyk rosyjski

a u Toli i u Wiery obie mamy inzyniery,a u Katii naprimier mama milicjanier.

Teraz w Polsce jest tak-nie uczony,nie ksztalony,ale madry pi.......y.

Dziekuje za wyciecie wpisu poprzedniego-bardzo byl bluznierczy.

jozwa maryn, 23 Cze 2010, 23:34

 

>Prawnicy-amatorzy to ci, co nie czują się na siłach być lekarzami-amatorami :-)

 

Ale lekarzy-amatorów u nas dostatek; od czasów anegdoty o Stańczyku niewiele się zmieniło

JOZWA

Glowa muru nie przebijesz-w niektorych sprawach jest straszliwy opor materii,aby cos w sadzie

uzyskac-doyczy to glownie spraw ze skarbem panstwa,bo Panie nie logika-a polityka sie liczy,i musi

minac duuuuzo jeszcze czasu,by bylo po ludzku.Wszystko czas pokaze,a prawda zawsze sama sie obroni.

Czy chodzi o tego strusia ?

 

"Elvis, 23 Cze 2010, 18:07

>Do Marka Lackiego

>Jak już dopadniesz Strusia, skrobnij proszę parę słów na temat tego, co o nim myślisz - chodzi mi

>zwłaszcza o porównanie z Krellem S-300i."

 

 

"Pościg za strusiem-uciekinierem

Do niecodziennego pościgu doszło na krajowej "siódemce". Przez ponad godzinę policjanci ścigali strusia, który pędził wzdłuż ulicy, stwarzając zagrożenie na drodze - informuje małopolska policja"

  • 2 tygodnie później...

Elvis, 23 Cze 2010, 18:07

 

>Do Marka Lackiego

>Jak już dopadniesz Strusia, skrobnij proszę parę słów na temat tego, co o nim myślisz - chodzi mi

>zwłaszcza o porównanie z Krellem S-300i.

 

Dopadłem. Porównałem. Wyniki mnie zaskoczyły.

BlueMax, 23 Cze 2010, 23:06

 

>No no po psie Golden Red River widzę kolejne rewelacje. Panowie 'prawnicy', po pierwsze nie ma tu

>znaczenia zasada 'ignorantia iuris nocet', bo nie o znajomość prawa (przepisów) tu chodzi, tylko o

>znajomość (wiedzę) na temat uprawnień danego producenta. Klient nie musi wiedzieć, jakie patenty

>chronią dany produkt, ewentualnie jakiej licencji udziela mu na niego producent (free-, share- czy

>może inny -ware). O tym trzeba go poinformować. Poza tym nie 'umaża' się nic, co najwyżej umarza i

>nie wytacza się nikomu procesów karnych. Naprawdę żal czytać takie pierdoły. Gdzie was uczyli i

>czego ?

 

 

 

Ja wyraźnie zaznaczałem, że moja wypowiedź ma charakter ogólny i nie odnoszę do przypadku Strussa, bo go po prostu nie znam. A jeśli ktoś nie rozumie po polsku to wyjaśniam w sposób bardziej podwórkowy/przystępny: nie wiem o co chodziło. Moje stanowisko w sprawie Struss kontra ktoś jest całkowicie neutralne.

 

Ignorantia iuris nocet ma zastosowanie zawsze i rozważania na ten temat mają charakter czysto akademicki. Trywialny przykład z psem był przykładem dla opornych. Psa żadnego nie posiadam, gwoli ścisłości.

 

Natomiast w tej wypowiedzi widzę z kolei kolejną próbę mylenia pojęć licencji na użytkowanie oprogramowania z patentami - to dwie zupełnie osobne kwestie, których nie wolno wrzucać do jednego worka! "Uprawnień danego producenta" - co to za sformułowanie?

"Uprawnień danego producenta" - co to za sformułowanie?

 

zawistnych dyletantów, jakich dziś wszędzie pełno

czniać to . . . jak mawia prawdziwy noblista - jadem na ryby

Elvis, 6 Lip 2010, 10:13

 

>Czy można jednoznacznie wskazać, który lepszy?

 

 

Tak.

Jednoznacznie lepszy jest Struss. Aczkolwiek w kwestii reprodukcji głębi sceny, a właściwie nie tyle głębi w sensie rozmiaru, co w ogóle odsunięcia za linię głośników najdalszych planów, lepszy jest Krell. Krell gra ogólnie dalej za głośnikami i w zasadzie nigdy nie wychodzi przed, natomiast Struss poczyna sobie śmiało po obu stronach. W kwestiach motorycznych Struss jest wzorowy! Struss jest też bardziej przezroczysty. Zdecydowanie lepiej pokazuje różnice pomiędzy poszczególnymi źródłami dźwięku.

Porównanie robiłem wykorzystując MBL 1431 jako transport, korzystając z zewnętrznego przetwornika CEC. Struss lepiej pokazywał różnicę pomiędzy jakością przetwornika wbudowanego i zewnętrznego. Reszta systemu jak w profilu.

 

O ile uważam, że Krell S300i to baaaardzo dobry wzmacniacz (pod warunkiem, że rozgrzany!), który ma jakiś swój dość wyraźny charakter (raczej łagodny, zwłaszcza w górnej części pasma), o tyle Struss Chopin MK IV to, uważam, genialna konstrukcja o niezwykłej neutralności (cena!!!).

 

Trzeba jednak ostrożnie podchodzić do oceny indywidualnej. Mojej żonie np. jednoznacznie bardziej podoba się S300i i dokładnie wiem dlaczego (nie chodzi o wygląd oczywiście).

Podsumowując, w ocenie obiektywnej lepszy jest Struss.

  • 2 miesiące później...

Kiedyś widziałem na odtwarzaczu DVD za kilka stówek taki oto napis: "This product is protected by methods claims of certain U.S. patents and other intellectual property rights owned by (TUTAJ WPISZ NAZWĘ FIRMY) and other rights owners. Reverse engineering or disassembly is prohibited",a więc są firmy, które dbają o swoje interesy, także w USA, gdzie prawnicy bardzo dobrze zarabiają na takich sprawach. Wracając do firmy Struss, to zupełnie nie wiem o co ten hałas. Koleś zrysował z natury urządzenie i to opublikował, a nie miał do tego prawa. Mógł natomiast swój wzmacniacz spalić, wrzucić do rzeki - bo to jego własność - natomiast schemat, czy dokumentacja techniczna - już nie. Czy widział ktoś w Internecie rysunki techniczne skrzyni biegów do Mercedesa lub Porsche itd? No właśnie i tyle w temacie.

I właśnie taki napis jest widoczny na tylnej ściance MkIV (opieram się na zdjęciach zamieszczonych na stronie producenta). Czyli kupując ten produkt i rozkładając go na kawałki staję się przestępcą?

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

    Gość
    Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.


    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.