Klub Lector

[PatiJ]

Tak, mam oba niższe modele z SR. Każdy koryguje dźwięk inaczej. Nie każdy jest dla każdego. Zależy co kto chce uzyskać... Im mamy lepszy sprzęt tym trudniej coś poprawić wydając niedużo. Każdy procent jakości kosztuje coraz więcej niestety... 

Moje doświadczenie /używam tych zwrotów by podkreślić w którą stronę korygują dźwięk, ale wiadomo że cały system musi potrafić to też pokazać.../:

SR Orange - swoboda, oddech, lekkość, dźwięk trochę taki 3d, równy, nie dodaje basu, nie wzmacnia jakiegoś tonu, wydaje się być powiedzmy dość neutralny przez to, sporo czasu był w moim CD;

SR Purple - wypchnięta średnica, super do wokali i instrumentów drewnianych, dociąża średnicę, system przestaje być krzykliwy jak jest, bardziej koncentruje się na średnicy i dole pasma, ale jak ktoś ma za dużo basu już może być za dużo z nim, miałem w CD i mam we wzmacniaczu;

SR Master - równy, rozciągnięty w górę i w dół, nasycenie dźwięku jest, mocno energetyczny, a bas łał, zero dudnienia, pełna kontrola, taki wyczynowy dźwięk, pojawiają się kontury, zaczynasz słyszeć wyraźniej wszystko, zwłaszcza szczególiki, najciemniejsze tło ze wszystkich, scena otchłań

🙂

 

 

 

Edytowane 7 Marca 2024 przez PatiJ

[sylwia.sjk]

43 minuty temu, guinness_bis napisał:

Bezpieczników jeszcze nie przerabiałem. Proszę więc o wprowadzenie: na jakie zmiany można liczyć wymieniając bezpiecznik i jakie wcześniej były testowane?

Polecam bezpieczniki Verictum (można dobrać najwłaściwszy dla siebie) oraz Synergistic Research Orange, Purple i Master. 

Różnice są kolosalne. Najlepiej samemu dobrać, poeksperymentować. Warto.

[guinness_bis]

 

 

SR Orange - swoboda, oddech, lekkość, dźwięk trochę taki 3d, równy, nie dodaje basu, nie wzmacnia jakiegoś tonu, wydaje się być powiedzmy dość neutralny przez to, sporo czasu był w moim CD;

SR Purple - wypchnięta średnica, super do wokali i instrumentów drewnianych, dociąża średnicę, system przestaje być krzykliwy jak jest, bardziej koncentruje się na średnicy i dole pasma, ale jak ktoś ma za dużo basu już może być za dużo z nim, miałem w CD i mam we wzmacniaczu;

SR Master - równy, rozciągnięty w górę i w dół, nasycenie dźwięku jest, mocno energetyczny, a bas łał, zero dudnienia, pełna kontrola, taki wyczynowy dźwięk, pojawiają się kontury, zaczynasz słyszeć wyraźniej wszystko, zwłaszcza szczególiki, najciemniejsze tło ze wszystkich, scena otchłań

🙂

 

 

 

Dziękuję. Według powyższego opisu, najbardziej do moich oczekiwań pasuje SR Orange.
A w jakich elementach toru, po wymianie bezpiecznika można oczekiwać największych korzyści?
 

 

Macie jakieś doświadczenia z bezpiecznikami HiFi-Tuning Supreme? Synergistic Research są drogie, a słyszałem opinie, że cena nieadekwatna do produktu.

[Lector. Audio. Poland.]

 

[PatiJ]

Fajna płytka. Polecam na wieczór.

[Lector. Audio. Poland.]

 

Edytowane 18 Marca 2024 przez Lector. Audio. Poland.

[sylwia.sjk]

W dniu 8.03.2024 o 13:01, guinness_bis napisał:

 

Dziękuję. Według powyższego opisu, najbardziej do moich oczekiwań pasuje SR Orange.
A w jakich elementach toru, po wymianie bezpiecznika można oczekiwać największych korzyści?
 

 

Macie jakieś doświadczenia z bezpiecznikami HiFi-Tuning Supreme? Synergistic Research są drogie, a słyszałem opinie, że cena nieadekwatna do produktu.

Za SR warto dać tę kwotę. 

Czy ktoś już sprawdzał Mastera we wzmacniaczu? I lepiej w CD?

Pytanie czy w Lectorze nie będzie efektu wycofania basu i zbyt słodkiego grania, bez pazura...

[PatiJ]

We wzmacniaczu nie sprawdzałem, mam fioletowy tu. Chyba sam SR zaleca Mastery w źródłach montować. Nie wiem czy nie będzie za dużo go jak dasz tu i tu. Bas przy Masterze jest zwarty i mniej ciągniący się. Uważam że jest go tyle ile powinno i schodzi nisko, a fiolet daje trochę efekt jakby lampy w tranzystorze 🙂. U mnie Master w źródle właśnie zaostrza przekaz, krawędziuje dźwięki, uwidacznia je mocniej - taki efekt jak wprowadzenie technicoloru. Daje podobny, mniejszy lub większy efekt we wszystkich źródłach.

Edytowane 19 Marca 2024 przez PatiJ

[Lector. Audio. Poland.]

 

[Lector. Audio. Poland.]

Clearaudio, Lector Fonix RIAA, ZOE, VM200, Audio Physic Midex i Luna…

[Stas]

Do posłuchania w święta.

„Departum” 

Lisa Gerrard, Marcello De Francisci.

Smacznego jajeczka i mokrego dyngusa.

Wszystkim.

[Lector. Audio. Poland.]

 

[sebgla]

Jeśli ktoś ma ochotę zmienić coś w swoim systemie to będę miał na sprzedaż, w ciągu kilku tygodni, rewelacyjną hybrydową końcówkę mocy stereo Lector VM200.  Ma trochę ponad dwa lata. Stan techniczny jak i wizualny idealny. 
Jeśli ktoś z Lectorowców zainteresowany to proszę o kontakt na priv. 

[sebgla]

26 minut temu, sebgla napisał:

Jeśli ktoś ma ochotę zmienić coś w swoim systemie to będę miał na sprzedaż, w ciągu kilku tygodni, rewelacyjną hybrydową końcówkę mocy stereo Lector VM200.  Ma trochę ponad dwa lata. Stan techniczny jak i wizualny idealny. 
Jeśli ktoś z Lectorowców zainteresowany to proszę o kontakt na priv. 

Możecie zapytać dlaczego sprzedaje skoro taka rewelacyjna. 
Właśnie z powodu tego, że taka rewelacyjna to robię naturalny krok w przód🙂

Rzuciłem się na monobloki Lector VM200M. 

[Cocojambo]

4 godziny temu, sebgla napisał:

Możecie zapytać dlaczego sprzedaje skoro taka rewelacyjna. 
Właśnie z powodu tego, że taka rewelacyjna to robię naturalny krok w przód🙂

Rzuciłem się na monobloki Lector VM200M. 

VM200M Wow ! 
Gratuluje kolego.
Mega wyrafinowane brzmienie.

[Lector. Audio. Poland.]

[kaziu106]

W dniu 10.04.2024 o 15:17, sebgla napisał:

Jeśli ktoś ma ochotę zmienić coś w swoim systemie to będę miał na sprzedaż, w ciągu kilku tygodni, rewelacyjną hybrydową końcówkę mocy stereo Lector VM200.  Ma trochę ponad dwa lata. Stan techniczny jak i wizualny idealny. 
Jeśli ktoś z Lectorowców zainteresowany to proszę o kontakt na priv. 

Gdybym sprzedał moją Z100....to pewnie bym się odezwał 🙂😇

[PatiJ]

Bardzo fajna płytka. Polecam do przesłuchania.

 

"Rheomusi"

[Lector. Audio. Poland.]

 

[Lector. Audio. Poland.]

[sebgla]

W dniu 10.04.2024 o 15:46, sebgla napisał:

Możecie zapytać dlaczego sprzedaje skoro taka rewelacyjna. 
Właśnie z powodu tego, że taka rewelacyjna to robię naturalny krok w przód🙂

Rzuciłem się na monobloki Lector VM200M. 

Monobloki już grają kilkadziesiąt godzin. Zatem VM200 stereo może już pójść do nowego właściciela. Jak by co to ogłoszenie jest na olx. Stan oczywiście idealny. 

[Lector. Audio. Poland.]

[Stas]

Ostatnio przyjechały do mnie słuchawki Hifiman HE- 1000v3 do przedwzmacniacza słuchawkowego 

Lector ZUM.

Jestem pozytywnie zaskoczony.

Kika tygodni temu temu były u mnie Dan Clark E3 i też sobie dobrze poczynały z Lector ZUM.

 

 

 

 

[Cocojambo]

W dniu 10.05.2024 o 20:19, sebgla napisał:

Monobloki już grają kilkadziesiąt godzin. Zatem VM200 stereo może już pójść do nowego właściciela. Jak by co to ogłoszenie jest na olx. Stan oczywiście idealny. 

Witam.
Kolego Sebgla, czy monobloki VM200M już się wygrzały czy jeszcze dojrzewają ?
Proszę opisz swoje wrażenia, w Klubie cisza bo wszyscy słuchają Muzyki.

[sebgla]

41 minut temu, Cocojambo napisał:

Witam.
Kolego Sebgla, czy monobloki VM200M już się wygrzały czy jeszcze dojrzewają ?
Proszę opisz swoje wrażenia, w Klubie cisza bo wszyscy słuchają Muzyki.

Chyba już dojrzały. Na początku było lekko za ostro i za chudo. Teraz jest już ładnie. Sygnatura brzmienia oczywiście taka sama jak przy końcówce stereo. Jest jakby więcej wszystkiego na górze i na średnicy. Więcej dźwięków przeróżnych dobiega. Brzmienie instrumentów jest też bardziej rozbudowane jakby bardziej pełne. 
Bas bardziej zróżnicowany i ma więcej energii. To co też wyłapałem to dźwięki wydobywają się z jeszcze większej ciszy niż przy końcówce stereo. To się chyba zwie czarne tło w muzyce.  
Generalnie lepiej zdecydowanie. Jeśli komuś pasuje brzmienie Lectora to nie można być zawiedzionym przy takim kroku. VM200 stereo jest jak dla mnie genialną końcówką ale monobloki są zdecydowanie lepsze. Oczywiście nie można tu mówić o przyroście w poprawie brzmienia o takiej wartości jaki jest przyrost ceny w stosunku do końcówki stereo. Ale to wszyscy wiemy, że tak to nie działa w audio. 

Mam wiele bardzo osłuchanych płyt, które znam na pamięć. I odkrywam w nich nowe niuanse, nowe dźwięki, więcej wybrzmień. 
 

[Lector. Audio. Poland.]

[PatiJ]

Bardzo fajny ostatni jej singiel "Sayonara Meu Amor" - 6 utworów.

[Lector. Audio. Poland.]

 

[kaziu106]

A ja w swoim ZOE wymieniłem lampy z Genalex ECC82 Gold Lion na JJ ECC 802s. I jak dla mnie jest muzykalniej. Fakt, że Goldy były bardziej rozdzielcze ale JJ są jakby przyjemniejsze w odsłuchu... takie bardziej stereotypowo lampowe w lampie:) aaa i nie wiem czy to przypadek czy po prostu Goldy już miały się ku końcowi, a te kupiłem nowe sparowane ale po zmianie lamp już nie słychać żadnego pisku w głośniku wysokotonowym, który w poprzedniej konfiguracji czasem się pojawiał. Poza tym pomiędzy streamer/dac wpiąłem rca Harmonix HS 101 Improved S i zmieniłem także kable głośnikowe na Harmonix CS 120 Improved S ( pomiędzy ZOE i Z100 został rca TMR Ramses). Zmiana okablowania dała większą przejrzystość i swobodę oderwania dźwięku jednak z ww. lampami Gold Lion było zbyt analitycznie ( jak dla mnie oczywiście), brakowało trochę wysycenia i tego " też soczku w muzyce. Po zmianie lamp na JJ ( mają już przegrane ok. 130h więc myślę, że już doszły do swoich optymalnych parametrów) bardzo fajnie dociążył się dźwięk i stał się jakby bardziej spójny i naturalny. Nie jest ani za ciepło ani za chłodno jest tak naturalnie i chce się tego słuchać 🙂 To tak jeśli chodzi o moje spostrzeżenia po zmianach:) aha...i na tą chwilę jednak zdecydowałem się zrezygnować ze sprzedaży ZOE i Z100 gdyż gra to tak fajnie, że chyba na tą chwilę audionervosa przez jakiś czas mi odpuściła:)..

Edytowane 22 Maja 2024 przez kaziu106

[sebgla]

11 godzin temu, kaziu106 napisał:

A ja w swoim ZOE wymieniłem lampy z Genalex ECC82 Gold Lion na JJ ECC 802s. I jak dla mnie jest muzykalniej. Fakt, że Goldy były bardziej rozdzielcze ale JJ są jakby przyjemniejsze w odsłuchu... takie bardziej stereotypowo lampowe w lampie:) aaa i nie wiem czy to przypadek czy po prostu Goldy już miały się ku końcowi, a te kupiłem nowe sparowane ale po zmianie lamp już nie słychać żadnego pisku w głośniku wysokotonowym, który w poprzedniej konfiguracji czasem się pojawiał. Poza tym pomiędzy streamer/dac wpiąłem rca Harmonix HS 101 Improved S i zmieniłem także kable głośnikowe na Harmonix CS 120 Improved S ( pomiędzy ZOE i Z100 został rca TMR Ramses). Zmiana okablowania dała większą przejrzystość i swobodę oderwania dźwięku jednak z ww. lampami Gold Lion było zbyt analitycznie ( jak dla mnie oczywiście), brakowało trochę wysycenia i tego " też soczku w muzyce. Po zmianie lamp na JJ ( mają już przegrane ok. 130h więc myślę, że już doszły do swoich optymalnych parametrów) bardzo fajnie dociążył się dźwięk i stał się jakby bardziej spójny i naturalny. Nie jest ani za ciepło ani za chłodno jest tak naturalnie i chce się tego słuchać 🙂 To tak jeśli chodzi o moje spostrzeżenia po zmianach:) aha...i na tą chwilę jednak zdecydowałem się zrezygnować ze sprzedaży ZOE i Z100 gdyż gra to tak fajnie, że chyba na tą chwilę audionervosa przez jakiś czas mi odpuściła:)..

Hej. Ja też mam podobne odczucia co do lamp w Lectorze. Bawiłem się trochę lampami na przestrzeni lat i zawsze wracałem do JJ, które właśnie zapewniały tą muzykalność i wypełnienie o którym piszesz.