Skocz do zawartości
IGNORED

Wielkopolski Test ABX


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

  • Użytkownicy+

Zrobimy ten test i będzie pozamiatane. Koledzy co się cieszą, że test Piopio wypadł po ich myśli, fajni są w swojej naiwności. Napisałem "test Piopio", bo z pewnością to nie był test sprzętu. Jeszcze raz dodam, żałuję że nie mogłem tam byc, Piopio by dzisiaj nie był w szoku, a inni co czytają i dopiero się uczą nie mieliby namieszane w głowie.

Robert

  • Użytkownicy+

seniortelefono, już na te tematy pisaliśmy, to nie moja wiara, tylko doświadczenie i wiedza. Pobożna wiara to może u niektórych kolegów w to że wszystko brzmi tak samo, ale niestety za wiele nie słyszeli poza swoimi Technicsami i mażą żeby było tak pięknie jak mówi Paweł ich zbawiciel, bo po prostu nie stac ich na inny sprzęt. I żeby mi nikt nie zarzucał nonszalancji itd. to powiem że mnie niestety też na wielę nie stac, tylko że wiedzę mam, bo chciało mi się testowac z nadzieją że może kiedyś..., a nie tylko pisac.

Robert

palton, 6 Paź 2009, 01:15

 

>Pobożna wiara to może u niektórych kolegów w to że wszystko brzmi tak samo, ale niestety za wiele

>nie słyszeli poza swoimi Technicsami i mażą żeby było tak pięknie jak mówi Paweł ich zbawiciel, bo

>po prostu nie stac ich na inny sprzęt.

 

Wtrącę swoje 3 gr. Pobożna wiara dot. istnienia highendu, a nie odwrotnie. Marketing kreuje mit, że h-e istnieje. Oczywistą oczywistością jest wyciąganie kasy od tych co ją mają. Właściciele techniksów nie są targetem. Jednakże siła rażenia mitu jest olbrzymia. I o to w tym chodzi.

Paweł "walczący z mitami" pokazuje takim jak Ty, że szkoda ciężko zapracowanej forsy na służenie voodoo.

Technics dwanaście lat temu ... Aj jaki to był sprzęt. Dzisiaj jet dziadowski. Co się stało? Pytam o różnice w barwie oczywiście, bo to przecież Antyk. Dzisiaj na topie jest XYZ i Parantulla. Z całym szacunkiem - ktoś stwierdził o co chodzi temu ostatniemu?

Widze, ze wiele wpisujacych sie osob nie przeczytalo watku od poczatku i stad we wpisach rozne niescislosci, domniemania itp. Bo pisze sie, ze np. cala dyskusja dotyczt faktu, ze jedna osoba nie rozroznila urzadzen, a ze wynik testu, to wplyw wczesniejszych wielu wpisow Pawla na forum i jego obecnosci w czasie testow itp.

Chocby przykladowo ten wpis:

" jerry224

5 Paź 2009, 23:09

O mnie » Ignoruj » PW »

 

stat: 1351 / 261 / 0 W obecności XYZPawla większość potencjalnych uczestników testu nie słyszałaby różnic pomiędzy klockami.

 

Prawie dwa lata obecności na forum, trzy i pół tysiąca jednoznacznych w wymowie postów, popartych odniesieniami do "fachowej" literatury po angielsku.

 

Temat badań delikatny i kontrowersyjny. Osoby "słyszące" zostały poddane na forum krytyce, nawet ośmieszaniu "z drugiego pokoju głucha żona słyszała, że w końcu koc spadł z kolumn", "jak on by to usłyszał to znaczy, że jest nietoperzem :))" itp.

 

Test był zorganizowany jako efekt nagonki informacyjnej XYZ, on też był postrzegany jako główny badacz i sędzia.

 

O sensie takiego eksperymentu i oczekiwanych efektach w kontekście wpływu autorytetu szerzej mógłby napisać Rolansinger :) "

 

 

Przeciez ja na stronie drugiej tego watku napisalem - miedzy innymi - ze od dosc dawna mysle o zmianie elektroniki i porownywalem wzmaki i cd-iki.

Poza tym wymienilem te klocki, ktore do tej pory testowalem. Zapomnialem tylko wymienic jeszcze mocno przebudowanego Music Angela na lampach 845 i mojego Cayin-a A88T, z ktorego bas byl lepiej zebrany, z mniejszymi tendencjami do dudnienia w stosunku do Rotela, co slyszalem dosc wyraznie bez przelacznika. Trudno mi dzisiaj powiedziec np. co do barw - sluchacze twierdzili, ze lepsze niz z Rotela. Tego jednak wzmaka nie biore pod uwage, bo wtedy nie przeeprowadzalem skrupulatnego testu, bo nie mialem jeszcze przelacznika i nie mozna bylo dokladniej ustawic natezenia dzwieku w obu wzmakach.

Wklejam zatem jeszcze raz czesc mojego wpisu z 4 Paź 2009, 23:20. i po nim dodatkowe wyjasnienia:

 

" Co do dzisiejszych testow, to - w zasadzie - wynikow spodziewalem sie sporo wczesniej. Pisze:... "spodziewalem sie", a nie:... " bylem pewien", poniewaz nie wiedzialem, co wyniknie z porownan tanszych wzmakow z Accu. Mam za soba juz troche tego typu porownan wzmakow i cd-ikow, ale wszystko w cenach (za nowe) do 10 kzl, jedynie juz mi byl wczesniej znany wynik testow: cd-ik Rotel RCD 971 - Accu DP500. Proponujac przeprowadzenie testow u mnie, nie chcialem nic na ten temat pisac i niczego sugerowac, bo nie dosc, ze dwaj obserwatorzy nie przyjechali, to jeszcze Piopio by sie wystraszyl i wymyslil jakas przyczyne swojej nieobecnosci, lub po prostu nie zglosilby sie jako chetny do bezposredniego udzialu.

Jako, ze od dosc dawna mysle o tym, czy mozna u mnie jeszcze w jakims zakresie poprawic brzmienie inna elektronika, porownalem pare wzmakow i cd-ikow z moimi Rotelami.

Juz wczesniej mialem o tych porownaniach napisac, ale chcialem jeszcze przedtem potestowac jakies klocki z wyzszej polki cenowej.

 

Z cdi-kow byly to:

1 Meridian 506.20

2 CEC TL 51XZ

3 Przetwornik CEC DX71mkII - Rotel jako transport i sam Rotel

4 Przetwornik Benchmark - bodajze DAC1

4 Docet Lector 0.6 - tego chce jeszcze raz sprawdzic jak bedzie okazja, bo bylo to dawno i nie wyrownane poziomy..., gral ciszej.

5 Audionet ART V2

6 Accuphase DP500

 

Wzmaki, to:

1 Phatos One - hybryda

2 ITube Valve Amp - malenka, ladnie wykonana, 13-to watowa hybryda za jedyne1450 zl. He...he.., otwieram karton, a tam komplety kabli wraz i IC. To jeszcze nic..., moim oczom ukazaly sie biale rekawiczki a na spodzie kartonu pod kabelkami, porzadny, delikatny, gruby pedzel - taki, jakiego kobiety uzywaja do pudrowania twarzy :-)

3 Wielki klocek DIY - hybryda

4 Sun Audio SV2A3 - 3,5 watowa lampa w single-ended

5 Sun Audio SV2A3 z oddzielnym zasilaczem - klon DIY

6 Audiolab 8000S

7 Sugden A21a - w klasie A

8 NVA AP20 ok 25W - niski model ( 400 GBP )

9 Accuphase E308

10 Musical Fidelity kW250S - znacznie drozszy od Accu "

 

Koniec cytatu.

 

Prosze nie myslec, ze te elektronike przesluchiwalem, testowalem sam w zaciszu domowym i jako jedyny mialem te przypadlosc, ze nie slyszalem roznic.

To byly takie same testy jak ten sobotnio-niedzielny, przeprowadzane w ten sam sposob i to w wiekszosci przypadkow w obecnosci innych sluchaczy kolegow audiofili.

Jedynie cztery wzmaki testowalem sam, bo dwa - Music Angel i NVA AP20 (w sobote i niedziele NVA juz nie tylko sam) - kupilem specjalnie do porownan z mysla, ze zostana, lub po testach sprzedam, jednego (Sugden) przyslano mi na moja prosbe do testow z uwagi na to, ze jest bardzo chwalony i ITube Valve Amp-a sam przywiozlem z Poznania do testow. Natomiast z cd-ika Meridiana porownywalem z Rotelem we Wroclawiu jadac tam osobiscie. Pozostale klocki przywozili do mnie koledzy, z ktorymi umawialem sie na odsluchy. Naogol bylo nas dwoch, trzch i raz bodaj co najmniej czterech, kiedy to jeden z uczestnikow przelaczal w sposob dla nas niewidoczny cd-ika CEC-a na Rotela RCD971 oraz przetwornik CEC- DX71mkII (naped Rotel) na samego Rotela). Wszyscy uczestnicy tych testow wskazali wprawdzie jednoglosnie na Rotela, jako na lepiej grajacego, ale nie sprawdzalismy poziomow wyjsciowych tych urzadzen. Roznice byly wtedy jednak na tyle male, ze nie mialyby zadnego istotnego znaczenia przy sluchaniu muzyki. Wzmaki porownywalismy w ten sam sposob jak w testach bedacych przedmiotem tego watku i kazdy zawsze gral we wszystkich aspektach tak samo, nie do odroznienia. Oczywiscie przed wyrownaniem poziomow i zastosowaniem przelocznika byly wypowiedzi o wyzszosci grania w pewnych aspektach jednego klocka od drugiego. No moze jakies przyklady: Wlasciciel klonu Sun Audio SV2A3 sluchajac nieco wczesniej wzmaka Rotela, zaraz po odpaleniu swojej plytki stwierdzil. ze Rotel gra gorzej, bardziej plasko itp. i mowil to bardzo stanowczo. Ja na to..., ze oczywiscie gra bardzo dobrze, ale nie znam tej plytki. Nastepnie powiedzialem, ze zaraz wszystko sie wyjasni i wyciagnalem z szfki przelacznik. Po podlaczeniu zaczallem wyrownywac poziomy. Zamienilismy sie miejscami, on poprzelaczal przelacznikiem i stwierdzil, ze trzeba tak z 15 minu poczekac, aby Sun sie troche rozgrzal. Czas mijal i mijal a wzmaki jak od tego momentu staly sie nierozroznialne (tranzystor i lampa !!!), tak i takimi pozostaly. Poprosil nawet siedzacego kolege obok, aby on przelaczal tak aby nie wiedzial co gra i pojdjal probe zgadywanki na slepo. Juz pierwsze wskazanie aktualnie grajacego wzmaka bylo bledne. Gral wlasnie Rotel, a on zapytal czy to gra Sun. I moze przyklad innego zdarzenia.

Przyszedl do mnie - miejscowy - kolego z hybryda Phatos One. Po wpieciu od razu stwierdzilem jak to pieknie gra. Takie mi sie podobalo i czulem taka przyjemnosc z kazdego aspektu, ze stwierdzilem, ze z Rotelem nie ma co nawet porownywac i bez przelacznika i wyrownywania poziomow slychac, ze gra lepiej. Nie porownywalismy w tym dniu z Rotelem. Bylem jednak ciekaw w jakich aspektach i na ile gra lepiej. Za jakis czas poprosilem kolege, aby jeszcze raz wpadl ze wzmakiem - a ze mial go zamiar sprzedac, to tym bardziej mi zalezalo. Tym razwm zrobilismy wszystko jak trzeba..., a wiec przelacznik, maksymalne jak to mozliwe wyrownanie poziomow i leci muza. Juz w czasie wyrownywania poziomow poczulem sie zaniepokojony, co do roznic, A po przelaczeniu z jednego wzmaka na drugi..., szok i konsternacja - wzmaki nie do odroznienia. Kolega, po zajeciu mojego miejsca jeszcze dlugo przelaczal i kiwal glowa, stwierdzajac, ze graja identycznie i nie ma zadnych szans, zeby w slepym tescie cokolwiek odroznic. No.., glupio troche mi bylo, zwarzywszy na fakt takiego wychwalania Phatosa iles dni wczesniej, kiedy bylem pewny, ze gra duzo lepiej i dostalem na niego chrapke. Myslalem, ze znalazlem wzmak grajacy jeszcze lepiej z moimi kolumnami,..., a tu figa !

 

Zapytacie pewnie, dlaczego nic nie pisalem, skoro to byly takie same testy, bylo ich w przeszlosci u mnie juz kilka i to z udzialem innych sluchaczy z takim samym skutkiem ?

Ale jak wyjasnilem we wpisie powyzej, juz wczesniej mialem o tych porownaniach napisac, ale chcialem jeszcze przedtem potestowac jakies klocki z wyzszej polki cenowej.

Sam nie rozpoczynalem jeszcze tego tematu, a sluchacze goszczacy u mnie nigdy na forum o takich porownaniach z wlasnej inicjatywy nie pisali.

 

I zadam sobie jeszcze pytanie: Czy ja uwazam, ze wszystkie wzmacniacze i cd-iki graja tak samo ? No nie koniecznie i zalezy w jakich aspektach dzwieku.

Jesli chodzi o bas i dynamike, to wiemy przeciez czego mozemy sie spodziewac, jesli np. wzmakiem 3,5W usilujemy napedzic 3 drozne, duze kolumny na Scan Speakach - 85 dB i czego, napedzajac powiedzmy chocby stu watowym. I w tym zakresie slyszalem istotne roznice w brzmieniu paru wzmacniaczy, bez potrzeby uzycia przelacznika. Aby jednak przekonac sie, czy sa roznice we wszystkich aspektach dzwieku, oczywistym jest, ze trzeba uzyc przejrzystych, latwych do napedzenia kolumn, tak aby w zakresie dynamiki i basu z taniego wzmaka nie bylo zastrzezen w stosunku do hi-enda. Np. ten Sun 3,5 W juz moje kolumny swobodnie napedza.

A wiec podsumowujac: nie ma watpliwosci, ze wszystkie wymienione przeze mnie klocki w polaczeniu z moimi kolumnami graja na tyle identycznie, ze nie da sie ich odroznic - w zakresie dnamiki i basu rowniez.

Czy wszystkie wzmaki beda graly identycznie z moimi kolumnami ? Choc wszystkich nie sluchalem, to po tych doswiadczeniach sadze, ze przynajmniej te do 20 - 30kzl

tak. A czy z jeszcze wyzszej polki cenowej ? Tego nie wiem jesli nie przetestuje takowych. Mysle, ze aby sie dowiedziec, trzeba by uzyc do testow juz tych od kilkudziesieciu kzl w gore.

Ale kto ma taki i na dodatek przyjedzie do mnie potestowac ?

 

I jak ju miec trzezwy umysl jutro w pracy ? :-)

Gość rochu

(Konto usunięte)

Lutek,

twierdzisz zatem, że nie da się w teście odróżnić lampowca od tranzystora?

Jesteś bardziej radykalny od Twojego Guru.

Sam XYZ aż tak daleko nie zapuszczał się w swoich fantazjach.

Lutek, im dłużej się słucha tym bardziej słuch się męczy i różnice zacierają.

Jeśli dodatkowo skupiamy się na testowaniu a nie słuchaniu muzyki ucieka jeszcze więcej jeszcze szybciej.

Sprawdzałeś kiedyś jak gra sprzęt na tej zasadzie, ze słuchasz czegoś dluższy czas normalnie muzyki na roznych poziomach glośności, potem przepinasz na inny wzmak i albo sie podoba bardzej albo mniej ? Cena urządzenia nie ma tu nic do rzeczy. Po jakimś czasie po prostu przepiać z powrotem i przekonac sie czy rzeczywiscie wzmaki grają tak samo.....bo sorry jesli test ma polegac na kilkugodzinnym zarzynaniu stopniowo uśredniajacego swoja prace słuchu dodatkowo podpartego presją testu(normalnie ludzie sluchaja muzyki zeby sie odpręzyc, zrelaksować, doładować....nie po to zeby testowac urzadzenia :))))

Własnie na tym to polega. W przypadku slepych testów masz ten sam efekt co w przypaku porównywania próbek perfum.

Za którąś tam probą nie czujesz co i jak intensywnie pachnie. To normalne.

Za to kiedy idziesz ulica i przechodzi obok Ciebie ładnie pachnąca osoba bez problemu możesz określić jak co pachnie i czy Tobie się podoba.

Sorry Lutek, ale mam wrażenie że Paweł to taki zakatarzony spacerowicz, obok ktrego przechodząca dziewczyna zamiast wywoływać wrazenia w typie fajna/nie fajna wywołuje zadume czy aby jest lepsza czy gorsza od innej.

Twój komplet Rotela to kawał uczciwej elektroniki nie masz się czego wstydzić a kolumny masz uwazam znakomite podejrzewam jesli nie wszystkie to większosć wspołczesnego HiEnd do 50Kzl moze sie schowac. CD player uwazam jest wyjatkowo udany a wzmacniacz gra lekko splaszczonym(plany) dźwiekiem z nalotem(uśredniajac barwy) i ograniczona plstyką przekazu. Dokladnie te same wrazenia mialem słuchajac go obok Cayina KT88, kompletu GC+pre lampowe i 2A3

Jeśli w normalnej "procedurze"(takiej zupelnie naturalnej uwazam) stwierdzisz ze 2 wzmaki grają tak samo(do czego masz pełne prawo) to wymięknę. Tylko pamietaj Lutku, zeby zamiast wsluchiwac/skupiac sie w różnicach słuchac muzyki jak zwykle. Bo chyba o to chodzi ?

 

 

rochu, normalna sprawa po jakimś czasie sluchania sluch usrednia.

Podobnie jak w przypadku perfum wrazenia są usrednione. Co nie oznacza, ze orygnalny perfum w rzeczywistosci zaczął pachniec jak jego podrobka albo niemal wcale :)))

...choć niektórzy faktycznie mogą nie czuć różnicy.

I to by byo na tyle ode mnie w temacie....

 

 

 

 

Jedyny normalny test do przyjęcia jak dla mnie byby taki, ze powiedzmy stawiamy 2 urzadzenia ktorych słuchacz nie widzi a nastepnie osoba słuchajaca opisuje swoje wrazenia odnosnie różnic/ich braku.

Wychodzi z pomieszczenia, wchodzi kolejna osoba i robi dokadnie to samo....w ten sposob powiedzmy 10 osób a nastepnie porównujemy wrazenia opiane na kartkach.

Iw arunek w tescie nie moze brac udziału osoba która rżnic nie slyszy....bo i po co ?:)

no tak.Tak dlugo beda tłumaczyc sobie...az uwierza.Pytanie, czy to bedzie znowu...rok.A przeciez zmiana jest drastyczna i słyszalna z drugiego pokoju.... co kazda zona powie.

Jedyny rozsądny głos, choć sam obawiam się że to taki wołający na puszczy:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

muls, robilem ten sam test tym samym przelacznikiem i mogę sie podpisac obiema rencami pod tym co napisał piopio.

Dodatkowo moge dorzucic ze stare Tannoy Lutka pozamiatają 90% kolumn do 50Kzł na rynku.

Od dawna nie wierzę w bajki że droższy sprzet gra lepiej....mialem doswiadczen od cholery i nadal miewam :)

A mimo to roznice brzmieniowe między urzadzeniami są i to również a moze nawet zwłaszcza na wysokoskutecznych zestawach....nie wiem....moze faktycznie Lutkowe Tannoy maja jakaś ceche ktoa nadaje prezentacji jednorodny szlif....co by nie mowic kazde kolumny taka mają. W wypadu lutkowych jest to szlif bardzo naturany :)

Akurat co do znakomitosci accu nie jestem przekonany, ale sa to urzadzenia na przynamniej przyzwoitym poziomie dźwiekowo i znakomitym od strony wykonania.

I to tyle mojego komentarza.

Gość Paweł Skurzewski

(Konto usunięte)

rochu, 5 Paź 2009, 23:50

 

>Pawełku,

>Dalej twierdzę, że ten niby-test uczciwy nie był.

>Ot co.

>Jeżeli było inaczej - przekonaj mnie.

>

>Ciekawi mnie też brak zdjęć z tego hm.. nazwijmy to wydarzenia.

 

 

Kolejny raz przypominam,że nie opowiadam się po jakiejkolwiek ze stron(nie uczestniczyłem w eksperymencie)ale to co napisałeś jest poprostu śmieszne.Naprawdę jesteś prawnikiem?nie wystawia to najlepszej oceny twojej alma mater.No i oczywiście pojawiają się kolejne "argumenty"-najpierw kwestionowano ustawienie poziomów beż miernika,chć Piopio już w tej fazie za cholery nie słyszał różnic,potem stwierdzono,że z pewnością musi być kant bo nie ma zdjęć-no comment a teraz doszło do największego absurdu polegającego na tym,że sceptykom należy udowodnić,że biorący udział słyszał a właściwie nie słyszał-komedia i żenuła.

Chyba coś niecoś przeoczyłeś

 

 

Wij, 5 Paź 2009, 23:26

 

>Większość wypocin przewinąłem myszką. Niemniej jednak i tak jestem zaskoczony.

>1) Nie ma fotek z zebrania wielce obradujących. Ciekawe, dlaczego ich nie ma...

>2) Różnice brzmienia poszczególnych urzadzeń sprowadza się do wyrównania pogłośnienia. A GDZIE k**wa

>BARWA? TAKA k**wa SAMA? Pomijam wzmacniacze lampowe - bo one są źle zaprojektowane wg. guru, ale

>Accu i Rotel to jest niebo i ziemia. Accu to spokój, Rotel to harmider. Obydwa - Japońce. Klasa -

>Apartament kontra - no może nie schronisko, a dajmy na to - motel. Taka prawda:) I nie ma co sie

>oszukiwać.

Od dawna używam podobnego przełącznika do wyboru co ma grać: albo wzmacniacz albo amplituner kina domowego. Ten ostatni nawet w trybie "direct stereo" gra (co normalne) dużo gorzej od wzmacniacza. Różnice słychać zawsze nawet po całym dniu słuchania i przełączania. Tutaj sprawa jest oczywista.

 

Ale niedawno wybrałem się z przełącznikiem i wzmacniaczem do znajomego i spiąłem do porównań: integrę NAD 319 i Vincenta 226mk2. Szybko okazało się, że różnice są na granicy naszej percepcji. Właściwie to jedynie barwa była do rozróżnienia – NAD grał bardziej „tranzystorowo” - czuć było więcej prądu, ale i to nie zawsze, bo na spokojniejszej muzyce nie mogłem się połapać co właściwie gra. I tyle. A do dyspozycji na cały dzień miałem kolumny podłogowe: Paradigm Studio 60 oraz Proac Response i CD Sony X55ES. Nigdy bym się nie spodziewał (kolega także) że różnice mogą się tak łatwo zatrzeć. Dodam, że próby przeprowadzałem nie u siebie w domu lecz właśnie u kolegi, więc akustyka pomieszczenia nie była mi dobrze znana.

Gość

(Konto usunięte)

konradskala, 6 Paź 2009, 08:58

 

>Od dawna używam podobnego przełącznika do wyboru co ma grać: albo wzmacniacz albo amplituner kina

>domowego. Ten ostatni nawet w trybie "direct stereo" gra (co normalne) dużo gorzej od wzmacniacza.

>Różnice słychać zawsze nawet po całym dniu słuchania i przełączania. Tutaj sprawa jest oczywista.

 

oczywiście nie wyrównałeś poziomów, po co, lepiej pisać, że "różnica jest oczywista".

Paweł,

Wyrównałem poziomy, korzystałem tylko z wejść analogowych, wszelkie dekodery w amplitunerze powyłączałem. Po prostu dla wzmacniacza amplituner nie jest partnerem do zawodów. Dlatego słychać różnice.

Gość

(Konto usunięte)

konradskala, 6 Paź 2009, 09:07

 

>Paweł,

>Wyrównałem poziomy, korzystałem tylko z wejść analogowych, wszelkie dekodery w amplitunerze

>powyłączałem. Po prostu dla wzmacniacza amplituner nie jest partnerem do zawodów. Dlatego słychać

>różnice.

 

widocznie zrobiłeś to źle, albo jeden z nich jest walnięty :)

Amplituner, to też wzmacniacz, zapewne niewiele się różniący od Twojego "wzmacniacza", jakbyś zobaczył schemat elektryczny, to byś się zdziwił.

Gość

(Konto usunięte)

Poradnik jak wyrównać poziomy:

 

Przy pomocy programu generującego sinusoidę (przykładową nazwę podam później) generujemy sobie wav'a stereo 50Hz, poziom 0dB, na przykład 5 minut, nagrywamy na płytkę i voila :)

 

Lepiej byłoby 1 kHz, ale tego nie pomierzy zwykły cyfrowy miernik, a ja mam tylko zwykły...

50hz powinno wystarczyć, zapewne 99% procent wzmaków i CD są płaskie w tym zakresie, niżej byłoby już gorzej.

 

Poziom mierzymy na zaciskach kolumn, wszystkie kanały !

Dla tych samych kolumn takie samo napięcie będzie oznaczało taki sam poziom głośności.

Gość

(Konto usunięte)

masterofdeath6, 6 Paź 2009, 09:14

 

>coś czuję, że zaraz wzmacniacze stereo i ampli 5.1 będą grały tak samo :)))

 

daj dobry powód dlaczego miałaby nie grać ?

Oczywiście jeżeli żadne efekty nie będą włączone.

Ludzie gubicie coś w tych dochodzeniach/testach/pseudotestach. Większość to kolekcjonerzy klocków, muzyka służy do sprawdzania działania określonej konfiguracji.

 

Testy nie są istotne, jeśli uznać że różnice są w dużej mierze efektem autosugestii/sugestii to nie zmienia faktu że osoba je odczuwa. Wszystko to sprowadza się do podstawowego pytania rozumu: czy jest jedna rzeczywistość i jaka jest.

 

Gubicie muzykę. Nie słuchacie w większości powiedzmy urzekającego głosu Cassandry Wilson np. ale to czy wysokie tony niue są za wysokie i jak intensywna jest średnica po zmianie kabla z kabla za kilka stów na kabel za kilkanaście stówek.

 

To jest przykre. Zaglądacie czasem do zakładki 'muzyka'? Czyy tylko mania że muszę powiedzmy zmienić przedwzmaka i jakiś kabelek itd.? Ta dyskusja może trwać w nieskończoność, warunki każdego testu będą podważane. Po co komu jakiś test?? Akceptuje że dla kogoś nie ma różnicy, oraz to, że w moim budżetowym na maksa sprzęcie np. po zmianie cd z jakiegoś marantza na jakąś yamahę, wysokie tony są dla mnie wyraźne lepsze i przyjemniejsze. Nie muszę przy tym udowadniać temu co uważa że nie ma różnicy, że ja ją słyszę, ani również przekonywać go, że nie ma racji, a mam ją ja.

 

Nie szkoda wam czasu na takie dochodzenia na setki/tysiące postów?

 

Polecam zakładkę 'MUZYKA', o ile co poniektórzy czciciele sprzętów samych w sobie jeszcze wiedzą/pamiętają co to jest.

XYZPawel, 6 Paź 2009, 09:11

 

>Amplituner, to też wzmacniacz, zapewne niewiele się różniący od Twojego "wzmacniacza", jakbyś

>zobaczył schemat elektryczny, to byś się zdziwił.

 

Też byś się zdziwił gdybyś przyjrzał się ówczesnym amplitunerom kina domowego bo i nich mówię.

50Hz to bardzo zły pomysł. Rozumiem, że tanie mierniki dla tej częstotliwości są najdokładniejsze, ale tutaj na wynik pomiarów może mieć wpływ niepowtarzalność parametrów kolumny. Impedancja kolumn, dla tej częstotliwości może się nieco różnić od siebie, a tym samym obciążenia lewego i prawego kanału wzmacniacza, może być nieco inne.

Ciągle się upieracie, przy pomiarach napięcia, na zaciskach kolumn. Nie wiem jak to Wam wytłumaczyć, ale to nie jest najdokładniejszy sposób. Jeżeli test ma być wiarygodny, to albo trzeba to pomierzyć dobrze, albo ocenić na ucho.

W dalszym ciągu nie widać fotek,i chyba (może przeoczyłem),nic nie wiemy na temat repertuaru muzycznego.

Herbie Hancock:"Czasami nie wiem,co mam grać - wyznałem."

Miles Davis: "To nic nie graj"

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.