Wielkopolski Test ABX

[romekjagoda]

Ale ten link który podałeś odnosi się do konkretnego modelu karty graficznej i do konkretnego modelu monitora TFT FuHzion VX2268wm. Chcesz mi powiedzieć na tej podstawie, że wszystkie monitory mają odchył jasności o 16%? Przeczytaj dokładnie co napisałem w moim poście - odnosiłem się, co podkresliłem, do monitorów CRT, które właśnie dlatego stosowane są przez grafików, że wiernie oddają barwy i są do profi graficznych zastosowań po prostu lepsze.

A co do różnic w jasności poszczególnych części monitora, to tutaj akurat wątpliwości nie mam, że dla znakomitej większości użytkowników, po dokładnym przyjrzeniu się swojemu monitorowi, są one widoczne, szczególnie jeśli wynosza te cytowane 16%.

[x1]

romekjagoda, 17 Lis 2009, 18:46

 

>A co do różnic w jasności poszczególnych części monitora, to tutaj akurat wątpliwości nie mam, że

>dla znakomitej większości użytkowników, po dokładnym przyjrzeniu się swojemu monitorowi, są one

>widoczne, szczególnie jeśli wynosza te cytowane 16%.

 

no właśnie + odchyłki w równomierności barw... i taki test można sobie darować.

[divaldi]

"wprowadza dyskutantów do stanu nietrzeżwosci emocjonalnej" ?!? Wirtualnie ich upijał ?!? Jak dzieci

 

Przypomnij sobie jak się "wtrącał" do jakiejkolwiek dyskusji ze swoimi Radami - jak Warren "przyjaciel rodziny". A na konkretne argumenty i zapytania ze strony przeciwnej - sypał jak z rękawa idiotyczne odpowiedzi i oskarżenia w tonacji "mantry" - tym samym udowadniał że nie wie do końca o czym mówi. Nie wiem czy Twoja M.... miała z Tobą takie same problemy (????)

 

I to jest kabaret.......

[matee]

modrzew47, 17 Lis 2009, 17:37

 

>matee

>Możesz jaśniej?

>Lepiej jest dla muzyki jak się słucha na sprzęcie wiadomej marki czy nie wiadomej?

>A może dla słuchającego jest lepiej jak nie wie na czym słucha?

 

a czy uważasz, że obiektywnie można wypowiedzieć się o czymś co się widzi i czego markę się zna? bo ja nie.

[seniortelefono]

dd6, 17 Lis 2009, 14:42

 

>Fundamentalną wiedzą jest to, że ślepy test może tylko wykazać, że w ślepym teście nie słychać

>różnicy i nic ponadto. Słyszalna różnica może istnieć mimo to. Dokładnie tak jest w przypadku

>kolorów.

 

To jak wytłumaczysz to, że w teście z kolorami uzyskałem 19/20? Szczęście?

[x1]

divaldi, 17 Lis 2009, 19:20

 

>"wprowadza dyskutantów do stanu nietrzeżwosci emocjonalnej" ?!? Wirtualnie ich upijał ?!? Jak

>dzieci

>Przypomnij sobie jak się "wtrącał" do jakiejkolwiek dyskusji ze swoimi Radami - jak Warren

>"przyjaciel rodziny".

 

To jest forum audio i jak ktoś pyta, to ludzie odpowiadają, każdy ma prawo "wtrącać" się do dyskusji ze swoimi Radami... Chyba nie za bardzo czaisz ideę forum.

 

>A na konkretne argumenty i zapytania ze strony przeciwnej - sypał jak z rękawa

>idiotyczne odpowiedzi i oskarżenia w tonacji "mantry" - tym samym udowadniał że nie wie do końca o

>czym mówi. Nie wiem czy Twoja M.... miała z Tobą takie same problemy (????)

 

Audiofile i konkrety ?!? Coś tu nie gra... Wy tylko macie swoje: "ja słyszę" co nawet koło konkretu nie leżało...

 

> I to jest kabaret.......

 

W ogóle nie odpowiedziałeś na moje pytania. Miały być konkrety, a dostałem kolejne frazesy.

no tak, to jest kabaret, fakt.

[zukzukzuk]

X-sie !

Zacietrzewiasz się jak cietrzew!

Nie obchodzą i nie docierają do Ciebie ŻADNE argumenty. Nie obchodzi Cię, żeby cokowliek wnieść do dyskusji.

Wkółko paplesz, ciskając piorunami w pierwszego, który się nawinie!

 

Po kilku dniach czytywania Twoich "uprzejmości" na forum, można poważnie przypuszczać (9/10), że gotowyś oczy wydrapać i wsadzić nożyczki w plecy każdemu, kto nie zgadza się z Twoją filozofią!

Mam nadzieję, że nie kręcisz się w moich stronach?

Od kilku dni, jeśli wstaję w nocy, szybko, przezornie zapalam światło. Kto wie, czy pewien niezórwnoważony zwolennik słuchania w ciemności, nie czyha w ciemności, żeby wyjaśnić mi kilka spraw...

Brrrrrr......... Co za typ!

[szrek]

filozofii tu nie ma żadnej.Bierze sie wtyczke z dwoma bolcamii wkłada do kontaktu.Prosi sie żonę żeby wyrównała poziomy.Ona będzie wiedziała co to jest .Potem sie słucha.I mówi jaka jest róznica, lub jej brak.Filozofia pojawia sie jak sie ja...dorabia.

[x1]

zukzukzuk, 17 Lis 2009, 20:24

 

>X-sie !

>Zacietrzewiasz się jak cietrzew!

 

Następny paranoik:

Ludzieee, Niemcy mnie biją !!!!

 

>Od kilku dni, jeśli wstaję w nocy, szybko, przezornie zapalam światło. Kto wie, czy pewien

>niezórwnoważony zwolennik słuchania w ciemności, nie czyha w ciemności, żeby wyjaśnić mi kilka

>spraw...

 

Człowieku, powinieneś się leczyć, wchodzisz do tego wątku, pomimo wielu moich próśb, żebyś sobie podarował i jeszcze masz czelność mi imputować, że jestem nachalny ?!?!?

[x1]

szrek, 17 Lis 2009, 20:31

 

>filozofii tu nie ma żadnej.Bierze sie wtyczke z dwoma bolcamii wkłada do kontaktu.Prosi sie żonę

>żeby wyrównała poziomy.Ona będzie wiedziała co to jest .Potem sie słucha.I mówi jaka jest róznica,

>lub jej brak.Filozofia pojawia sie jak sie ja...dorabia.

 

Gorzej jak niektórzy paranoicy Ci później będą wmawiali, że chciałeś ich zabić tym prądem ;)

[szrek]

na razie zabijani są filozofią.Własną.

[zukzukzuk]

x1, 17 Lis 2009, 20:35

 

>zukzukzuk, 17 Lis 2009, 20:24

>

>

>Człowieku, powinieneś się leczyć,

 

Być może powinienem. A może już to robię:)

 

Smutne jest jednak to, że dla niektórych nie ma ratunku.

Żadne leczenie nie pomoże!

Co gorsza. Ci "ludzie", nawet o tym nie wiedzą...

[arturkali5]

szrek, 17 Lis 2009, 20:31

 

>filozofii tu nie ma żadnej.Bierze sie wtyczke z dwoma bolcamii wkłada do kontaktu.Prosi sie żonę

>żeby wyrównała poziomy.Ona będzie wiedziała co to jest .Potem sie słucha.I mówi jaka jest róznica,

>lub jej brak.Filozofia pojawia sie jak sie ja...dorabia.

 

 

Tu się zgadzam i powtarzam jeszcze raz : przy wyrównanych poziomach moje źródła nie brzmią tak samo.

Denon podłączony do tape1 , Nakamichi do tape 2 ( sprawa przełącznika załatwiona ? ). Poziomy głośności wyregulował mi kumpel z pracy (od 15 lat serwisuje sprzęt RTV - jeśli to ma jakieś znaczenie ). Cały sprzęt jak w ' o mnie ".

Denon ( 4 x PCM 1702 J ) gra o wiele lepiej , niż Nakamichi (1 x PCM 1700 ). To nie cuda , tylko technologia !!!

[parzystokopytny]

##################################

 

x1

17 Lis 2009, 18:11

>szkoda, że XYZPawel sam się nie może bronić...

>Możesz zacytować jego niekulturalny język, odbiegający od wysokiej kultury >interlokutora... ?

 

 

Słuchaj, XYZPawel Mr.Engineer x1 i cholera wie kto tam jeszcze

Pogięło cię już do cna? Leć na kozetkę do doktora, póki nie jest za późno. Biedna ta twoja rodzina:(

 

#####################################

[szrek]

ale nie ma tezy ze WSZYSTKO musi grac tak samo.Na razie trwa dyskusja ze nie warto sprawdzać czy gra tak samo, bo wszystko gra nie tak samo.Tyle ze głoszą to faceci którzy z załozenia mówia ze wszystko nie gra tak samo.Czemu przeczą przeprowadzone na razie testy dwa.Proste jak rozum moderatora.Jak testów bedzie sto, to wtedy zaczniesię dopiero dorabianie filozofii.Filozofia przed, jest filozofią...przedwczesną.A dodatkowo nie interesują nikogo badania typu...przeprowadziłem sam i wiem.To jest taka filozofia przedwczesna ze powinna przedwczesnie umrzec.

[szrek]

parzystny a nie mozesz przyciąc sobie troche kopytka, bo sie trochu o nie potykasz.Nieszczesny.

[szrek]

przecietnie robi sie to raz w roku.Chyba ze zachodzi konieczność częściej.

[fafarskid]

moze ktos zacznie produkowac przelaczniki do testow ABX, aby kazdy mogl sam sie przekonac

oczywiscie przelaczniki powinny byc audiofilskie, aby wnosily jak najmniejsza ingerencje w dzwiek :)

[x1]

fafarskid, 17 Lis 2009, 22:58

 

>moze ktos zacznie produkowac przelaczniki do testow ABX, aby kazdy mogl sam sie przekonac

>oczywiscie przelaczniki powinny byc audiofilskie, aby wnosily jak najmniejsza ingerencje w dzwiek :)

 

Kto by to kupował ?

Audiofile nie muszą bo "słyszą" :)

A jak ktoś chce sam sprawdzić, to sobie miernikiem wyrówna poziom i już :)

[divaldi]

Lutek,

przepraszam ...gdziekolwiek jesteś.

Czy osobowość Pawła w Twoim systemie nie zrodziła jakichś uprzedzeń ? ;)))

 

Palton,

to kiedy namówisz Pawła na następne spotkanie?

Ta dyskusja nic nie daje.

 

Słuch człowieka jest badany od kilkudziesięciu lat aż do dziś. Ale wyniki są od dawna już w zastosowaniu konkretnych technik.

Fizjologia słuchu jest taka że przy pewnym niskim poziomie, czułość jest ograniczona i nastawiona na średnie zakresy pasma słyszalnego .Przy zwiększaniu poziomu głośności słyszalność się zmienia

- a za tym idąca czułość dla skrajów pasma. Wyrównanie poziomu w opisywanym przypadku (Lutek) jest tylko informacją o tym że tak było. Może się to nanosić z własnościami zespołu głosnikowego. A ja chcę wiedzieć jak było; 45dB, 65 dB, 90 dB czy 100 dB ciśnienia dzwięku - jako wyrównanie głośności ( POZIOMÓW) . Bo jesli nikt tego nie wie, to cała dyskusja Panowie jest o przekwitaniu bzu styczniowym popołudniem u Babci Aliny.

Tannoy podaje w głosniklach w wersji pro - oprócz mocy dla 1W, poziom 0,1W przy którym zniekształcenia dla ok 100-200Hz są na poziomie innym niż te przy 1W. To jest próg czułości dla zespołu głośnikowego. A jakie jest cisnienie dzwięku przy tym 0.1W ? Czy ktoś ma świadomość?

 

A co z zasilaniem ? Co ze złaczami przełącznika? Co z akustyką pomieszczenia ?

Fale emitowane w pomieszczeniu niewytłumionym stanowia zespół odbić ktory może mieć nieobliczalne efekty dla postzregania obrazu dzwiękowego (pozytywne lub negatywne / RT-60 dla pomiaru na STI). Wytłumione będzie miec inne efekty - brak nałożenia się odbić, lub zbyt krótkie (albo tylko z jednego widma). Wytłumione pomieszczenie może być "różne" akustycznie. Jest szereg składowych które mają znaczenie ; od pomieszczenia, zespołu głośnikowego / ampli /kabli glosnikowych/ zasilania (kondycjoner/filtr/lub brak!) na ostateczny wynik w pomieszczeniu i ew. testy ABX, jawne itd . Człowiek który słucha muzyki nie slucha samego sprzętu. Ale jak dzwięk nie idzie w parze z muzyka to zwraca na to uwagę. Muzyka to nie kilkusekundowe próbki . To tak jak iść do kina na próbki filmu kilkusekundowe. Totalna degrengolada dla psychiki - 10 -100 powtórzeń ... i co z tego wynika? To tylko specjalista w tym się połapie ( tak pracują realizatorzy w filmie i dzwięku - a nie odbiorcy tych produkcji).

 

Natomiast jeśli ktoś naciągnął na zakup super sprzętu - a nie jest super, to jest to zwykłe naciągnięcie. A naciągnięty to zwykły "frajer". W całej tej historii (bez obrazy Paweł) nie chodzi chyba o nic innego jak o "frajerstwo" ... a nie jakieś testy ABX.

Kłamstwo jest także czasem elementem (atutem) pracy handlowca. W każdej branży . Tylko dziecko o tym może nie wiedzieć...

i ideailiści za młodu .

 

pozdrawiam

[fafarskid]

x1, 17 Lis 2009, 23:00

wyrownanie poziomow to nie problem

chodzi o przelaczanie urzadzen bezposrednio po sobie

jak bede w Polsce to przyjrze sie interkonektom wykorzystujac arcama z podwojnymi wyjsciami RCA

 

>Audiofile nie muszą bo "słyszą" :)

wydaje mi sie ze zwolennicy braku roznic tez sa odlamem audiofili i wciaz nimi pozostaja

[palton]

divaldi

 

"Palton,

to kiedy namówisz Pawła na następne spotkanie?

Ta dyskusja nic nie daje."

 

Pełna zgoda, bez testów to tylko gadanina.

[palton]

Dzisiaj miałem trochę czasu i....testowałem :-)

W związku z zarzutami do DACa wypiąłem go z toru, za to użyłem "audiofilskie" rozdzielniki RCA. Mogłem z jednego CD, wyjść na dwa wzmacniacze. Właściwie końcówki były takie same (Cambridge audio), różniły się tylko preampami. Jednym był Rotel RC-971, drugi OTL M. Bożka.

Różnice w dźwięku zdecydowane, system z wpiętym Rotelem zagrał bardziej dynamicznie z lepszym konturem ataku, OTL grał plamami nieco cieplej, z większym wypełnieniem, jednak mniej dokładnie.

W teście ABX (całkowity ABX), trafnych odpowiedzi miałem 10/10, następnie powtórzyłem test i ponownie 10/10.

No i byłoby po temacie, gdyby nie to, że postanowiłem dalej testować. Podpiąłem te same wzmacniacze, które w dalszej fazie testowałem u Lutka (u Lutka najpierw testowałem na jego wzmacniaczach). Jeden system,pre Rotel+końcówka Cambridge, drugi system pre Thule+ końcówka Elektrocompaniet. Nadal słyszałem różnice (tak jak mój brat i szwagier również audiofil), jednak nie na tyle, żeby podejść do testu ABX.

 

Robert

Ps. Mam nadzieję jeszcze pomęczyć te testy ABX, może w sobotę będzie czas.

[mlb]

Ten test z kolorami nasuwa mi pewnie tezy: różnice pomiędzy badanymi obiektami powinny być powyżej pewnego (właśnie - jakiego?) poziomu żeby ABX pokazał różnice. I czytając opis ABX - o to chyba chodziło autorom tego testu. Natomiast tam gdzie różnice są niewielkie, w ABX częstym przełączaniu pomiędzy badanymi obiektami powoduje dwie rzeczy: po pierwsze uśrednienie percepcji (przynajmniej moje wrażenie) i zmęczenie testera - pomiarów jest dużo, przy niewielkich różnicach tester bardziej wytęża wzrok/słuch starając się rozpoznać próbkę i to prowadzi do szybszego zmęczenia.

 

Podsumowując: ABX pokaże zdecydowane różnice. Przy niewielkich różnicach wynik będzie losowy.

[Tarik]

Oczywiście palton test był ślepy, i z drugą osobą, z którą to wyrównaliście głośność bardzo dokładnie, prawda?

Jeśli tak, to bardzo dobrze! Może właśnie o to chodzi w Hi-Fi, żeby produkować urządzenia RÓŻNE POMIAROWO (niepoprawne konstrukcyjnie) i tym samym kreować swoją szkołę dźwięku?

[palton]

Może jeszcze dodam, że w teście ABX, w którym dobrze odpowiedziałem 2x10/10, miałem wcześniej czas żeby w miarę dobrze poznać urządzenia (już słuchałem tych konfiguracji nie tylko w dniu testu). W dalszej fazie z Thule i Electrocompanietem, już tego luksusu nie miałem. Szwagier przywiózł swój zestaw i zaczęliśmy słuchać, mieliśmy jakieś 1,5h. Niestety było już dosyć późno i na dodatek słuchaliśmy na płytach przywiezionych przez szwagra, a mi mało znanych. Różnice słyszalne, to lepsze wypełnienie dźwięku zestawu szwagra (Thule i Elektro), podobnie jak wcześniej z pre OTL, jednak bez tak dużego "rozmycia" i przybliżenia sceny. Na dokładniejsze testy brakło czasu.

Robert

[palton]

Tarik

Tak test był w 100% ślepy. Brat przełączał według swojego "planu" (przed testem zaznaczył sobie kolejność w której będzie przełączał), a ja zapisywałem odpowiedzi na kartce.

Robert

[szrek]

Z uwagi na zablokowanie X1 zapraszam panów do szeroko rozumianej dyskusji o kolorach i... rodzeństwie.Nie wykluczając brata.

[szrek]

węch tez jest mile widziany.

[szrek]

bo na naszych oczach tworzy sie historia badań o których kiedyś będzie się mówiło...dyskutują jak głuchy o kolorach.