Nawróceni na vintage

[macrob]

Żeby nie tracić czasu... Uuuuu, złe duchy.... Vintage straszy wciąż... Coming Sooon on Allo , Allooo....

Krypty się poruszyły i wychodzooooo śmieciii... :-) chyba pemknę :-)....

As sooooon , You know where ... I'snt it??? Allo, Alloo 8-D ....

Don't watch !!! If You looking for shit stuff.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość discomaniac71]

Mario3456 jak czytam to co piszesz i czytam wiecznie sfrustrowanego parantulle ktory nigdy niczego merytorycznego poza tekstami o rowerach (podobno je sprzedaje) nie napisal to mam prawo wypowiedziec swoje zdanie. Temat jest zbyt szeroki zeby potraktowac go stwierdzeniem ze nowe gra lepiej i koniec. Jest cala masa wybitnych urzadzen nowych ale sa tez fantastyczne klocki vintage. Problem polega na tym ze ludzie nie potrafia kupowac rzeczy uzywanych. Tutaj trzeba dysponowac konkretna wiedza i byc co nieco zorientowanym w temacie. Forumowiczem ktorego podziwiam jesli chodzi o znajomosc vintage jest stefanB. Znajac jezyki mozna znalezc w sieci mase stron ze starymi klockami i poczytac opinie amerykanskich czy japonskich audiofilow. Sa klocki kore oni darza szczegolna estyma np stare Tannoy'e JBLe czy Sun Audio. Dlaczego nie kupuja nowego? Przeciez ich stac... Zarobki w Japonii czy w USA wielokrotnie przewyzszaja te europejskie. To Amerykanow stac na najwieksze inwestycje w audio. Natomiast kojarzenie vintage z tym co sprzedaje sie na Allegro to jedna wielka pomylka. Niestety sprzedawcy poza tym ze zalezy im na zarobku nie dysponuja odpowiednia wiedza i z byle klocka robia high-end vintage. Jest jeden czlowiek w Warszawie ktory ma czasem znakomite rzeczy jednak w paskarskich cenach. Jego nick to acousticend. To co on sprzedaje z reguly jest dobrym vintage. Nie wiem jak ze stanem technicznym itp itd bo nigdy nie interesowalem sie blizej jego aukcjami. Cena kilkukrotnie przekracza wartosc. Jednak na pewno gosc ma odpowiednia wiedze. Pamietam jak mial koncowke Luxmana M 05 mial tez koncowki mocy Sansui z najwyzszej polki - to sa rzeczy ktore warto sledzic na ebay'u. Jeden z naszych forumowych kolegow dartman ma DAC i naped Technicsa z serii 1000 za cale 20.000 DM do tego monobloki Yamahy B 2 na V-fetach. Przeciwnika dla tych klockow musisz szukac w bardzo wysokich pulapach cenowych jesli chodzi o wspolczesne nowe urzadzenia. Opluwany przez wszystkich Technics mial jeszcze jedno cacko w swojej ofercie mianowicie koncowke mocy SE-A1. Chcialbym kiedys zrobic porownanie 3 klockow na jednym systemie: Krella FPB 600 (test w Stereophile 1997) swietna wspolczesna polska koncowke mocy Marton Audio pana Marka Knagi i owego Technicsa SE-A1 w dobrym stanie. Jako zwyciezce w ciemno stawiam Krella ale porownanie moze byc calkiem ciekawe. Zamiast probowac zaistniec na forum postaraj sie posluchac naprawde dobrego vintage a nie Luxmana z serii LV czy A. Seria L jest tez dosc ciezka w eksploatacji z racji braku dostepu do oryginalnych czesci do L 530 czy L 550. Sa tez np integry Accuphase z konca lat 80-tych czy poczatku 90-tych ktore graja znakomicie. Zreszta mozna je serwisowac i firma wciaz dostarcza kompletna specyfikacje. Nasz forumowy kolega z Krakowa ktorego mam przyjemnosc znac osobiscie: josef kupil kiedys koncowke mocy Krella z 1985 roku KSA 50 S. Gra to z preampem BATa przetwornikiem Thety (napedu nie pamietam) i kolumnami Dynaudio. Udany mariaz dobrego vintage z bardziej wspolczesnym towarzystwem. Tutaj jednak musze powiedziec ze nie jestem fanem kolumn w odgrodach. Nie przemawia to do mnie. W ogole wole kolumny wspolczesne (moje pochodza z 2007 roku i zmieniam je niedlugo takze na nowe). Na koniec drobna dygresja: przydalaby sie forumowa definicja tego co jest vintage. Nie chcialbym zeby co poniektorzy wypisywali brednie ze vintage muli ze jest tylko muzykalne i takie tam trele morele (vide koncowka Krella czy nawet stare Dynaco z 1963 roku). To taka sama prawda jak teksty o tym ze lampa muli (vide owe Dynaco czy swietna wspolczesna koncowka mocy Manley 250).

[Gość rochu]

Tu macie prawdziwy vintage, nie jakiś szrot z Quelle czy z Allego:

[Gość rochu]

http://www.youtube.com/watch?v=9vC54DLRVvw

[Gość czubsi]

jakub 102

 

Osobiście irytuje mnie ocenianie nowszych konstrukcji Sansui (po roku 1990) dlatego, że powiela się coś co nie jest prawdą i wynika z ignorancji pseudo "recenzentów" i potrzeby zajęcia stanowiska nawet jeśli robi się z siebie przy okazji ... Poniżej jeden z przykładów - proszę mi podać jednego ze starych Sansui który niby jest lepszy ...

[Gość discomaniac71]

Sam bym sobie takiego sprawil:) Tylko dlaczego one niemal nie istnieja na rynku wtornym?

[Gość rochu]

Stare i nowe (jak stare):

[Gość rochu]

cd

[Mario3456]

discomaniac71, 24 Paź 2009, 00:16

 

No dobra, ale te stare i dobre urządzenia o których piszesz to były kiedyś bardzo drogie i to jest vintage....ja słyszałem więcej niż tylko luxmnany z serii Lv i A....Czepiłem z tych serii, gdyż kiedyś pisałeś, że stara seria budżetowa L jest lepsza od Lv i A (cięcia kosztów).....to samo dotyczyło droższych serii...z tym się nie zgadzam....L-505 gra lepiej od L-550 i kropka (porównywałem). No i m.in ten przypadek potwierdza fakt wyższości nowego nad starym (według mnie oczywiście)Miałem też vintage carvera i scotta....scott z lat 70 kosztował ok 4000DM, przyznam, że grał super, rozwalił luxmana A-312....Niestety nie dał rady luxmanowi L-505 z lat 90 (cena 9300zł)Ponownie nowszy zagrał lepiej...w budżetówce takich przykładów mogę podać ok. 30...np. HK-670 (2001r.)(ok. 2000zł) zagrał lepiej od HK-6600 (1988r.)(ok. 3000zł)itd....teraz wiesz o co mi chodzi? Nie wiem co z czym porównywałeś, że masz inne zdanie......Uważam też że wzmaki z lat 90 były już bardzo dobre dźwiękowo i niekoniecznie muszą być gorsze od współczesnych konstrukcji, natomiast nie znalazłem jeszcze żadnego starego wzmaka z lat 70 lub 80 żeby grał tak jak nowy w podobnej cenie.....Kiedyś bardzo dobre wrażenie zrobił na mnie mission cyrus model one z początku lat 80 i prawie uwierzyłem że jest ponadczasowy....później porównałem go z nowszym cyrusem (chyba drugim następcą) no i nowszy wypadł nieco lepiej....aha, vintage nie zawsze muli, bo mój scott grał bardzo żywo, ale też trochę technicznie w porównaniu z L-505....Wiem, że luxman M-05 jest super, ale jego następca M-10 zje go na śniadanie :-) Żadnego nie słuchałem, ale mogę się założyć :-)....Mogę z Tobą zgodzić się co do starych kolumn......np. te które wymieniłeś....zresztą stare kolumny nawet z lat 80 nie muszą być gorsze od nowych..ale kolumny to kolumny...

[Feromon]

Sorry przyjacielu, ale nie biarzesz pod uwagę najważniejszego moim skromnym zdaniem. Wiara w vintage, jego moc, pozwala tym odważniejszym na obcowanie z dźwiękiem niezłej próby (niegdyś najwyższej), za , co bardzo istotne, dużo mniejsze pieniądze niż obecny pretendent do Hi-Endu. Nie porównuj L-550 z 1985 r. z najnowszym L-590A II za 27 tys. nie uwzględniając realnej ceny L-550 w dzisiejszych czasach. (niech to będzie 1000 EU) pokaż mi wzmacniacz ze sklepu za 1000EU , który pokona L-550 :-D.

Podobnie rzecz ma się z Harmanem. cyt:"HK-670

>(2001r.)(ok. 2000zł) zagrał lepiej od HK-6600 (1988r.)(ok. 3000zł)itd....teraz wiesz o co mi chodzi?"

To powiedz, za ile kupisz HK-6600 dziś ??? Tu za 500 :-) i to drogo...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Czyli lepiej dać 2000 za trochę lepiej , czy 500 za "wyraźnie dobrze"? Każdy odpowiada sobie sam i dokonuje wyboru. Ty możesz tylko wyrazić swoje zdanie , i nie atakuj personalnie , bo to niesmaczne...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość discomaniac71]

Zbyt duzo teoretyzujesz. Piszesz o HK 670... To ja Ci powiem ze PM 665 Vxi (1987) jest od niego sporo lepszy. Aha i HK 6600 to nie jest 1988 rok tylko troche pozniej. Podobnie stara Yamaha B 2 (na V-fetach) zje wiekszosc koncowek z pozniejszych serii M i MX (moze z wyjatkiem jubileuszowej MX 10000 robionej na stulecie firmy w 1987 roku). Stara integra AX 900 (takze 1987) jest zdecydowanie lepsza od AX 1050/1070/1090. Co wiecej wzmacniacze Yamahy z lat 80-tych sa duzo lepsze od pozniejszych. Cos Ci sie pomylilo jak pisales o tym ze integry z serii L byly budzetowe prawda? Bo jak nazwac serie LV? Katalog 1985/86 (rok przejecia przez Alpine) mowi sam za siebie - wystarczy go przejrzec. Wycofano z produkcji fenomenalne modelele deckow K 04 i K 05 zostawiajac tylko K 03 i nagle zniknal L 550. Wprowadzono zarazem serie LV (jeszcze bez LV 107) ktora nie dosc ze gorzej byla wykonana to grala zdecydowanie slabiej od serii L.

Mario3456 przestan wyciagac wnioski zwlaszcza tak daleko idace i generalizowac a zacznij sluchac sluchac i jeszcze raz sluchac. Z kazdym wpisem pokazujesz ze masz za mala wiedze zeby bawic sie w takie dywagacje.

[McGyver]

Feromon, 25 Paź 2009, 21:26

 

>Sorry przyjacielu, ale nie biarzesz pod uwagę najważniejszego moim skromnym zdaniem. Wiara w

>vintage, jego moc, pozwala tym odważniejszym na obcowanie z dźwiękiem niezłej próby (niegdyś

>najwyższej), za , co bardzo istotne, dużo mniejsze pieniądze niż obecny pretendent do Hi-Endu. Nie

>porównuj L-550 z 1985 r. z najnowszym L-590A II za 27 tys. nie uwzględniając realnej ceny L-550 w

>dzisiejszych czasach. (niech to będzie 1000 EU) pokaż mi wzmacniacz ze sklepu za 1000EU , który

>pokona L-550 :-D.

>Podobnie rzecz ma się z Harmanem. cyt:"HK-670

>>(2001r.)(ok. 2000zł) zagrał lepiej od HK-6600 (1988r.)(ok. 3000zł)itd....teraz wiesz o co mi

>chodzi?"

>To powiedz, za ile kupisz HK-6600 dziś ??? Tu za 500 :-) i to drogo...

>

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

>Czyli lepiej dać 2000 za trochę lepiej , czy 500 za "wyraźnie dobrze"? Każdy odpowiada sobie sam i

>dokonuje wyboru. Ty możesz tylko wyrazić swoje zdanie , i nie atakuj personalnie , bo to

>niesmaczne...

 

HK670 to bardzo kiepski wzmacniacz. Egzemplarz HK6600 który zagrał gorzej musiał być jakimś kompletnym wrakiem albo kiepsko reanimowanym przez handlarzynę próchnem. Takie jest moje zdanie.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość discomaniac71]

Panowie oszczedzcie sobie kalkulacji ceny bez kalkulatora kursu walut bioracego pod uwage takze inflacje. W latach 80-tych USD i DM staly znacznie wyzej niz pozniej. Kiedys obliczalem ceny referencyjnych Pioneerow z serii 7x biorac pod uwage date produkcji. Generalnie cala seria kosztowala 2.000 DM i co wychodzi na to ze 4.000 PLN. Otoz nie. Kalkulator podal cene ok 7.000 PLN w roku 2007. W latach 80-tych ceny byly jeszcze wyzsze. 1000 Euro to jest nieco wiecej niz cena z drugiej reki za L 550. L 530 chodzi w okolicach 2.000 PLN a L 550 byl jednak nie tylko lepszy ale i drozszy.

[Mario3456]

ja już chyba się poddam w tym wątku bo już nie mam siły...:-(

 

Feromon, 25 Paź 2009, 21:26

 

a kiedy ja porównywałem L-550 z L-590A II? :-/

Ja porównałem L-550 z L-505 (następca L-550)..(a L-505 a L-590 to duża różnica)...chodziło mi o to że nowszy model gra lepiej, bo nie którzy mi nie wierzą....a dlaczego porównujesz L-550 do nowego wzmaka za 1000 EU? Przecież L-550 był dużo droższy niż 4000zł (chodziło o to, że nowsze modele grają lepiej, bo, że stare i dużo droższe grają lepiej to może tak być... a L-590 to jest nie tylko nowszy i to dużo, ale też dużo droższy więc bez sensu porównywać z L-550, zresztą i tak nie słuchałem tego L-590..jeszcze :-)

....to co napisałeś to prawda...ja tylko od kilku dni piszę z discomaniac71, bo to co on wcześniej napisał to ja się nie zgadzać :-)a jeśli chodzi o przykład wzmaka za 4000zł, który zagra lepiej od luxman L-550 to trudno powiedzieć....z chęcią bym porównał L-550 z CA-840...przy czym nie sądzę, że CA-840 jest z góry na straconej pozycji jak wczoraj w Łódzkiej hali A.Gołota :-)

[manioslawa]

Czyli jak kiedyś klocek kosztował powiedzmy 2000Dm to przeliczając tamtym kursem ( lata 80te) na dzisiejsze pieniądze ile będzie?

[Mario3456]

discomaniac71, 25 Paź 2009, 22:10

 

z tym to racja...kiedyś marka miała inną wartość....też nieraz liczyłem :-)

[manioslawa]

tzn jaka?

[Mario3456]

McGyver, 25 Paź 2009, 22:04

 

już go sprzedałem, więc nie będę go bronił ;-)..ale dlaczego kiepski? trochę odchudzona dolna średnica (no fakt) poza tym szerokie stereo (niekoniecznie głębia, tutaj lepszy choćby CA-500)swoboda, duża moc, otwartość, potężny bas, fajnie napędza kolumny, raczej neutralny (oczywiście w cenie 2000)....o co chodzi z tym kiepski? no wykonanie mogło być solidniejsze, tak żeby chociaż wszystkie kabelki w środku dobrze łączyły :-)

[Gość discomaniac71]

Mario3456 zestaw Yamahe AX 900 (nie byla najwyzszym modelem) z topowymi AX 1050/1070/1090. Posluchaj starego Denona PMA 790 w konfronracji nawet z PMA 1500 R. Pioneera A 88x z A 878. Wspomnianej Yamahy B 2 z ktorakolwiek koncowka mocy z serii M lub MX (nie uda Ci sie zapewne MX 10000 ale ta kosztuje krocie i jest bardzo rzadka). Sony TA-F 777 ES z TA-F 808 ES lub 870 ES. Marantza PM 95 z PM 15S1 lub nawet PM 11 S1 (niestety zadna rewelacja). Wyciagnij wnioski a potem zacznij uogolniac.

[McGyver]

Miałem oba Harmany w domu. Sorry, ale 670 uważam za kiepski wzmacniacz w kategorii cenowej 2000zł/nowy lub 600zł/używany.

[Mario3456]

ok, ja już się poddaję...trzeba coś w domu porobić :-)

[Stones_Fan]

Nawróconych jest coraz więcej...

Zobaczcie jakie kolumny są na sprzedaż a jakie zostają w systemie..

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[ASURA]

>Stones_Fan, 26 Paź 2009, 13:46

 

No jak to jakie?

 

Bez tych małych pierdziawek na basie i z dużym litrażem zostają :)

[mamel]

czy vintage musi być piękne czy wystarczy że jest vintage?

2x Eico HF60 + pre HF85 1956r. (1szt. trafa Acrosound dziś 400$)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[HM69]

Oczywiście, że musi. To tak jak stare wino. To, że jest stare jeszcze wcale nie oznacza, że jest dobre czyli jest vibtage. Te wzmacniacze lampowe są po prostu ohydne.

[jeckylandhide]

To ze cos nie jest piekne nie znaczy ze nie jest Vintage - sprzetu grajacego nie kupuje sie dla wygladu, tylko dla dzwieku, tak samo jak wina vintage nie kupuje sie dla wygladu butelki...

[HM69]

jeckylandhide@ Autor wypowiedzi pytał o wzornictwo nie pisząc nic o warunkach sonicznych, a ja pisałem o smaku wina, a nie o wyglądzie butelki. Najpierw przeczytaj, a później się wypowiadaj.

[evenementus]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[mamel]

Panowie ! obrazków w sieci jest w ciul.

Jeśli nie macie nic swojego, osłuchanego, żadnych wrażeń, dajcie sobie spoko

a HM69 poradzi sobie; poogląda gdzie indziej

[mamel]

evenementus, 26 Paź 2009, 20:02

jeśli nie macie nic do powiedzenia w temacie wątku, darujcie sobie

fotek w sieci jest w ciul; słuchający oczami poradzą sobie