Wieczne pióra

[Redaktor]

Właśnie kończy się licytacja feralnego pióra, które traktatu nie chciało. Prezydent w koncu podpisał długopisem. Pióro pochodzi ze włoskiej Stipuli, ma napis Prezydent RP. Nie wiem czy kancelaria, zamawiając te pióra wiedziała, że istnieje już prestiżowe polskie pióro, zaprojektowane specjalnie na takie okazje w latach 90. Nazywa się ono Polish Prestige, a wyprodukował je włoski Marlen. Czy ktos poza mną jest tutaj zwolennikiem wiecznych piór? Macie jakieś kolekcje?

[kapelli]

Józwa, ja niestety narazie tylko obrazkowo i przez szybe,

ceny piór są lekko obłędne... a wykorzystanie zbyt małe w porównaniu do ceny,

narazie inne wydatki na głowe...

 

Ale myśle nad jakimś nowym...

Został mi do wyboru Faber-Castell, Waterman i Schaffer, byc może jeszcze jakieś inne wpadnie.

Mam też miłe doświadczenia z produktami Diplomata (przegenialne naboje, pisałem nimi z 8 lat,

dopóki ich nie wycofali z jedynego sklepu w Katowicach :(

a pióra też całkiem ok z tego co wiem, chociaz o tej marce zazwyczaj nigdzie nie pisze :|

[Staszek_s]

...kolekcji nie, ale użytkowo lubiłem podpisywać dokumenty piórem. Nie będę tu orygialny, w czasach "prosperity" był to klasyczny Mont Blanc, teraz rozwazam zakup włoskiego Cerruti (są ładne ale cena lekko odstrasza, pióro za około 100 zł raczej nie budzi zaufania).

Na allegro sporo Watermanów, ale nigdy nie lubiłem tej firmy - te wielkie napisy na skuwce mnie odstraszają - oraz Parkerów, te znowu są trochę oklepane i mam uraz od czasów chyba komuny, to była jedyna firma tego typu, o której się słyszało...

Reasumując - chętnie posłucham ciekawej podpowiedzi zakupu i w rozsądnych przedziałach cenowych - czyli max do 500zł, powyżej nie chciałbym się wbijać (mam zamiar używać pióra nie kolekcjonować).

No i fajna jest zabawa z kałamarzem, pompką i bibułką do wycierania, ale ejdnak dobrze byłoby, jakby była opcja na naboje...

pzdr

[wladz]

Palikot dołączył do elitarnego klubu....

 

"Za 18.100 zł Janusz Palikot kupił pióro Lecha Kaczyńskiego, które nie chciało podpisać Traktatu Lizbońskiego. "

[Filut]

Ja też czasem usmaruję się piórem :)

Na co dzień piszę tanim, niezawodnym Parkerem na naboje i tłoczek (taka pompka nowej generacji), do dokumentów mam Watermanna z całkiem niedrogiej serii, też na naboje i tłoczek. A do pisania listów mam stareńkiego Parkera, który u nas w domu znajdował się odkąd sięgam pamięcią. Ten ma prawdziwą gumową pomkę, taką ściskaną, Każde jego napełnianie to wielka niewiadoma... co i w jakim stopniu zapaskudzę na biurku. Jednak tylko ten staruszek potrafi pisać grubszą i cienką kreską. Litery nim pisane wyglądają tak, że kreski w poziomie są cieńsze, w pionie grubsze. Takie coś na kształt kaligrafii, której uczyłem się jeszcze w szkole.

P.S.

Kto ma dzieciska w wieku szkolnym? Uczą dziś w szkole kaligrafii?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[wojciech iwaszczukiewicz]

Nic nie jest wieczne!

[trebliG]

Miło dowiedzieć się że jeszcze ktoś marnuje czas na korzystanie z pióra. Ja chyba w ogóle jestem strasznie niemodnym i nienowoczesnym facetem, bo zegarek mam mechaniczny, pióro na tradycyjny tłoczek, a muzyki słucham na lampowcu. A teraz ad rem: przez ostatnie 11 lat używałem Pelikana, wczesnej wersji dosyć taniego modelu Souveron. Zwykłe pióro, z pozłacaną stalówka i plastikowym korpusem. obecnie wymaga nowej stalówki i ogólnego przeglądu - konia z rzędem temu, kto poza Krakowem znajdzie jeszcze ludzi którzy zajmują się reperacja i naprawą piór. Teraz piszę czarnym Watermanem Expert, ze złota stalówką i korpusem z laki, a jak ten się zużyje, to czekają jeszcze w szufladzie modele L'etalon i Serenite. Chociaż przypuszczam że będą musiały jeszcze długo poczekać i raczej doczekają się reki mojego syna niż mojej. Jeśli tani Pelikan służył wiernie przez tyle lat, w tym całe czasy studenckie, to po sporo droższych Watermanach spodziewam się więcej.

Do Staszek_s - mimo deklarowanej przez Ciebie niechęci do Watermanów, polecam Ci model L'etalon, pozbawiony wyraźnych napisów i wielkich znaków firmowych Watermana, bardzo klasyczny i prosty w formie. Poza tym, mimo że seryjnie jest wyposażony w tłoczek, to można go bez najmniejszych problemów zdemontować i używać nabojów, zresztą też dołączonych do pudełka z piórem. Kiedyś kosztował ok. 700 zł, teraz w związku z wycofaniem z katalogu tego modelu trafia się na wyprzedażach w sporo niższej cenie. Na zdjęciu wersja granatowa, ja mam wersję brązową, chyba najładniejsza z seryjnych.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[pawelm]

A ja kupiłem ostatnio 3 pióra

1 chinskie za około 120 PLN w Mpiku. Poprawne

Drugie Faber Castell. Bardzo fajne pióro ale niestety poszło do serwisu bo jedyna plastikowa część ( reszta to metal i drewno) gwint się zerwał

Kupiłem więc angielskie pióro Cross z którego jestem zadowolony

javascript:otworz_okno('/okno/1204/1525', 'Powiększenie zdjęcia', '359', '600')

[Redaktor]

Na codzień używam klasycznego Schaeffera Balance, bardzo dobre pióro. Miałem też ładnego Pelikana, ale wskutek niemiłego wypadku trafił go szlag. Natomiast opłakuję pióro Montegrappa PKKP (Polski Klub Kolekcjonerów Piór), numer o ile pamiętam 97, które zginęło mi na lotnisku podczas jakiejś chaotycznej kontroli celnej.

[ted125]

[cripple kiwi]

To pióro też miało być wieczne :-)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Mr.Engineer]

Coś Redaktor duzo trolluje ostatnio...

[xniwax]

...zakłada wątki polityczne, a jednak...

[ted125]

Redaktor

 

Prawda w oczy kole?Poprawność wskazana?

Nie ma co tu zaglądać!Bo kogo tu można czytając traktować poważnie?

[Redaktor]

Słucham? Coś o wiecznych piórach?

[Staszek_s]

...tak, o wiecznych :) Zaciekawiliście mnie Pelikanem, jest trochę na allegro, np.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

czy

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Zwłaszcza to drugie wydaje mi się byc klasyczne, ciekawe, czy bywają takie całe czarne... No i z czego zrobiony korpus?

pzdr

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Staszek_s]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

To mnie kusiło, ale:

1. nie ma opcji wpłaty na konto - Sprzedający przebywa w Wlk Brytanii

2. nie ma opcji sprawdzenia zawartości przy kurierze - podobno wysyła mama Sprzedającego, ma gotowe przelewy, paczki itp, nie zna się na tym i nie da rady zmienić opcji dostawy...

3. opis innego pióra niż na zdjęciu

4. zdjęcie nie jest 100% real tylko z netu

5. pióro z Niemiec, podobno nowe fabrycznie

6.jest kontakt ze Sprzedajacym na gg - stąd te informacje

 

Jak widać, znalazł się jednak odważny. Dla kolejnych, mam informację od Sprzedającego, że dysponuje jeszcze jednym egzemplarzem...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[HM69]

Przeczytałem wątek założony przez Redaktora@. Również używam pióry marki Pelikan, a na codzień do bieżącej bazgraniny używam pisaka żelowego. Nie rozumią stwierdzenia

Przeciesz pióra to jest nawet tak wysokiej klasy to tylko przedmiot, któremu jest zupełnie obojętne jaki traktat podpisuje. Całe to zamieszanie po podpisaniu traktatu długopisem (co za wstyd?) zostało przerobione przez fachowców od wizualizacji pana prezytenta w sukces. Czyli to niedobre pióro nie chciało pisać, szalik na mistrzostwach piłkarskich w Austrii się sam obrócił, a niedobre schody w pałacu Rady Ministrów same się wydłużyły w drodze na spotkanie pana prezydenta z Condoleezza Rice powodując spóźnienie.

Na szczęście mój Pelikan od lat działa i nie zamierza sprawiać takich figli właścicielowi. Może dlatego, że ja przed podpisaniem ważnych papierów po prostu lubię sobie sprawdzić pióro co jest takim rytuałem i w środku mam atrament.

[trebliG]

M 400 występuje na pewno w wersji czarnej - tylko "okienko" do sprawdzania poziomu atramentu w zbiorniczku jest zabarwione na zielono, oprócz tego standardowo jest jeszcze cztery lub pięć odmian kolorystycznych: czerwone, białe, niebieskie i coś tam jeszcze. M 250 czarne również widziałem, co do innych kolorów to nie wiem. Co do materiału z którego wykonano korpus, to nawet jeśli jest z tworzywa jak to miało miejsce w moim ponad 12 letnim Souveronie (te M-ki to kolejna modele w ramach serii Souveron) - mimo wielu lat użytkowania nie widać na korpusie żadnych rys ani innych śladów użytkowania. Jedyna niedogodność to niska masa pióra z takim korpusem - ktoś przyzwyczajony do ciężkich piór będzie się czuł niepewnie z tym "piórkiem" w dłoni.

[trebliG]

...powyższe oczywiście w odpowiedzi na zapytanie Staszek_s

[Staszek_s]

Dziękuję za wyjaśnienia :)

W międzyczasie znalazlem pióro, ktore mnie "wzięło"

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )