Klub Miłośników Sansui

[Pygar]

Ja jednak jestem zdania, że bokser7778 ... kobieta... pisała wcześniej z konta szymek20.

 

Pozdrawiam

Pygar

[luckyguliver]

NO PROSZĘ !!!!! JEDNAK DA SIĘ :p

co jak co ale wg mnie realna wartość tych wzmacniaczy to:

707dr/xr/nr/mr czy jak coś tam... - max 1500zł (oferta kolegi powyżej jest za 1800zł - więc do stargowania 3 stówki i gitara!)

907 od dr wzwyż - max 2500zł - słuchałem i wiem ile to jest warte - także.....

 

bujdy naganiaczy ,że 907 kosztuje 8-10 tyś zł - to brednie i tylko ci którzy za nie tyle dali mogą teraz sobie "pluć w brode" hehe :)

 

niech se sprowadzają z japoni i przepłacają 4 krotnie , a tu w europie można taniej - choć akurat ta marka mnie nie interesuje....moim zdaniem jest ona w tym klubie mocno przeceniana :( przez kilku ludzi

Dlaczego, powiedz mi dlaczego? Dopiero wystartowalas (5 wpisow na forum chyba ze mamy do czynienia z klonem) i ze wszystkich watkow na tym forum zechcialas smiecic wlasnie tutaj? Co jest z tym watkiem Sansui ze przyciaga takich ludzi i wzbudza takie emocje?

 

@Mentos poczatkowo odnioslem wrazenie ze to ty zakupiles ta DR z Francji ale chyba zle to zrozumialem? Widzialem to ogloszenie pare dni temu i zadalem sobie pytanie: Czy wysle komus kogo na oczy nie widzialem 500E ufajac ze dostane to za co zaplacialem? Odpowiedz brzmi NIE. Wzialem jescze pod uwage kilka innych rzeczy:

 

-cena nizsza niz zwykle wiec ogloszenie wpada pod zakladke "podejrzane". Niedawno przegladalem watek na ang forum gdzie pare odob zwrocilo uwage ze najtanszy Hi End na Gumtree jest zawsze do kupienia na polnocnym krancu Szkocji.

-nie znam francuskiego wiec jaka jest szansa ze znajde francuza mowiacego po ang lub chcacego mowic po ang.

 

@mario 707 sa od 20 000 ale modele nowsze i z gornej polki to wydatek 45000-65000 w zaleznosci stanu i reputacji sprzedajacego. Serwis ktory podales to nic innego jak posrednik w zakupach na Yahoo Jp. Z niego kozystaja wszyscy tzn Yahoo jp. Pisano na tym forum ze 707 oraz 707i to nic innego niz 901 wiec chyba lepiej w takim wypadku kupic 901 na ebay de za okolo 500E? Albo poszukac 707DR w Europie. Jesli chodzi o XR i MR to nie maja one europejskich odpowiednikow wiec tylko Japonia. Widzialem tez jakies ogloszenia w Rosji ale czy ktos ma na to odwage :)?

 

Powiedz mi jescze dlaczego po raz drugi jedziesz ustawiac prady? Raz nie styknie? Pytam bo sam mam zamiar to zrobic.

[johnyfazer]

yyyy jestem kobietą nie wiem czy wiesz....

 

Kopernik też była kobietą

[mario100007]

Dlaczego, powiedz mi dlaczego? Dopiero wystartowalas (5 wpisow na forum chyba ze mamy do czynienia z klonem) i ze wszystkich watkow na tym forum zechcialas smiecic wlasnie tutaj? Co jest z tym watkiem Sansui ze przyciaga takich ludzi i wzbudza takie emocje?

 

@Mentos poczatkowo odnioslem wrazenie ze to ty zakupiles ta DR z Francji ale chyba zle to zrozumialem? Widzialem to ogloszenie pare dni temu i zadalem sobie pytanie: Czy wysle komus kogo na oczy nie widzialem 500E ufajac ze dostane to za co zaplacialem? Odpowiedz brzmi NIE. Wzialem jescze pod uwage kilka innych rzeczy:

 

-cena nizsza niz zwykle wiec ogloszenie wpada pod zakladke "podejrzane". Niedawno przegladalem watek na ang forum gdzie pare odob zwrocilo uwage ze najtanszy Hi End na Gumtree jest zawsze do kupienia na polnocnym krancu Szkocji.

-nie znam francuskiego wiec jaka jest szansa ze znajde francuza mowiacego po ang lub chcacego mowic po ang.

 

@mario 707 sa od 20 000 ale modele nowsze i z gornej polki to wydatek 45000-65000 w zaleznosci stanu i reputacji sprzedajacego. Serwis ktory podales to nic innego jak posrednik w zakupach na Yahoo Jp. Z niego kozystaja wszyscy tzn Yahoo jp. Pisano na tym forum ze 707 oraz 707i to nic innego niz 901 wiec chyba lepiej w takim wypadku kupic 901 na ebay de za okolo 500E? Albo poszukac 707DR w Europie. Jesli chodzi o XR i MR to nie maja one europejskich odpowiednikow wiec tylko Japonia. Widzialem tez jakies ogloszenia w Rosji ale czy ktos ma na to odwage :)?

 

Powiedz mi jescze dlaczego po raz drugi jedziesz ustawiac prady? Raz nie styknie? Pytam bo sam mam zamiar to zrobic.

Podałem to tylko jako przykład ceny tyle ze bez dodtkowych opłat. Przykładowo tutaj : http://buyee.jp/item/yahoo/auction/n145265421 mamy 707dr ale z opłatami i przesyłką wyjdzie ok 86000 jeżeli cena pozostanie nie podbita oczywiście. Czy mimo to się taki wydatek opłaca? Myślę, że na pewno 2700zł to dobra cena i jak widać ceny japońskie nie są wysokie jak tu ktoś niby obcykany w handlu się wymądrza.

Co do drugiego ustawiania prądów jest to zabieg bardziej kosmetyczny ale warto go zrobić po ok 2 miesiącach od pierwszego ustawiania ponieważ w tym czasie dźwięk pływa i się stabilizuje, w efekcie trzeba sprawdzić czy prądy dalej są w normie czy nie, a ponieważ najczęściej, nieco, ulegają rozregulowaniu to lepiej dopiąć sprawę na ostatni guzik po czym w pełni cieszyć się muzyką :-)

[Bumpalump]

Co jest z tym watkiem Sansui ze przyciaga takich ludzi i wzbudza takie emocje?

Raczej kazdy watek o sprzecie XX marki przyciaga i wzbudza emocje kiedy ceny sa zawyzane 5 krotnie

[mario100007]

Co od szczegółów ustawiania prądów to pewnie są koledzy na forum z większą praktyczną wiedzą. Wiem tyle co powiedział mi serwisant korzystający z doświadczenia Czubsiego. Andy i Surfbrother też korzystali z Przemka usług i z tego co wiem są. bardzo zadowoleni....

Edytowane 7 Lipca 2015 przez mario100007

[luckyguliver]

Podałem to tylko jako przykład ceny tyle ze bez dodtkowych opłat. Przykładowo tutaj : http://buyee.jp/item/yahoo/auction/n145265421 mamy 707dr ale z opłatami i przesyłką wyjdzie ok 86000 jeżeli cena pozostanie nie podbita oczywiście. Czy mimo to się taki wydatek opłaca? Myślę, że na pewno 2700zł to dobra cena i jak widać ceny japońskie nie są wysokie jak tu ktoś niby obcykany w handlu się wymądrza.

 

Kilka uwag:

 

-Ta cena to raczej cena minimalnie wygorowana za ten model wiec chyba do gory juz nie pojdzie. Przy odrobinie szczescia za te pieniadze mozesz miec XR ale trudno powiedziec ktory Ci bardziej spasuje.

-Do tych 2700 musisz chyba doliczyc 23% vatu, podatku (?) czyli ok 600-700Pln

-Dolicz jakies drobne za przewalutowania i transfery, moze 3-5% wartosci wzmacniacza i przesylki

-Upewnij sie jaki jest przewoznik bo jesli planujesz EMS to moze byc problem bo do Pl tylko paczki do 20kg ida a ta Dr to ok 23kg bez kartonu. Info z 2013/14.

-Dowiedz sie czy posrednik zapakuje Ci paczke na nowo tak zeby bezpiecznie dotarla na miejsce. Niektorzy posrednicy to robia inni nie.

 

@ Bumpalump Masz chyba na mysli Japonczykow? :)

 

Pare sampli z tegorocznych aukcji. Tak tylko jescze dodam ze kupujac moj wzmacniacz 2 lata temu za Dolar mozna bylo dostac troche ponad 90 yenow a dzis za 122!

 

707MR

 

http://page16.auctions.yahoo.co.jp/jp/auction/u76842463

 

https://www.rinkya.com/en/auction-s442467064

 

https://www.rinkya.com/en/auction-g147586662

 

707XR

 

https://www.rinkya.com/en/auction-u77610438

 

https://www.rinkya.com/en/auction-m133293472

 

https://www.rinkya.com/en/auction-u77262975

 

707

 

https://www.rinkya.com/en/auction-g145494754

 

Przyklady moz mnozyc

Edytowane 7 Lipca 2015 przez luckyguliver

[Bumpalump]

@ Bumpalump Masz chyba na mysli Japonczykow? :)

Japonczykow swoja droga, a po drugie czy to wgl oplaca sie sciagac do europy

[luckyguliver]

Japonczykow swoja droga, a po drugie czy to wgl oplaca sie sciagac do europy

 

Na to pytanie kazdy musi sobie odpowiedzic sam. Jedni mowia ze tak a inni ze nie :) I nie ma tu chyba zlej czy dobrej odpowiedzi.

 

Waze tylko zeby na forum nie przekrecac faktow i dostarczyac rzetelnej informacji. Przynajmniej tak ja to widze.

 

Ps Jest juz troche tych wzmacniaczy w kraju mozna sie wiec wybrac do kogos i posluchac zanim sie wyda, bylo nie bylo, ciezko zarobione pieniadze.

[A_ndy]

Mam nieodparte wrażenie, że rynek audio jest jednak trochę szalony.

Ludzie wywalają niezłą kasę na używane kable, kondycjonery, itp ustrojstwa.

Płyty analogowe z epoki albo japońskie reedycje schodzą po parę stówek...

A tu mecyje o dosłownie kilku transakcjach sprzętu Sansui.

Rozumiem jeszcze tych, którzy uważają, że ich zdaniem lepszy sprzęt (np. Sony, Rotel) można kupić taniej.

No ale ile można o tym pisać, chyba że znowu ktoś próbuje udowadniać zmowę klubowiczów Sansui żerujących na niewiedzy/nieświadomości naiwnych kupujących?

 

PS.

Nawet moja żona uznała, że odrobina szaleństwa mi nie zaszkodzi i zgodziła się na zakup szafy grającej z 1969 roku ROCK-OLA 441 do garażu ;)))

Edytowane 7 Lipca 2015 przez A_ndy

[Mentos]

ooo, taka szafa to fajna sprawa.

 

Co do Japonii nigdy nie mogłem zrozumieć, że też komuś nie przeszkadza kupowanie buczącego, dodatkowego grzejącego, niepięknego i zajmującego gdzieś miejsce się konwertera 110=>230. Audiofile nie mają problemu z wstawianiem przed superhiper trafem we wzmacniaczu jakiś zwykłych konwerterów/traf z Chin? Mam takowy wytrzymujący chyba z 500W bo miałem kiedyś sprzęcior Audio z USA targany (wrzucę potem fotkę) i powiem Wam że jak dla mnie to było/jest bez sensu. Ja wymieniłem w PL w autoryzowanym serwisie w końcu trafo na 220V. Jak jużJaponia to i tak patrzę na nasze napięcie bo są przecież multi. Ale coś mi się nie podoba to co kupiłem (DR) bo nie widziałem na 230V a chyba komunikat mam że zwrócą kasę ;-(.

 

Co do lokalnych ogłoszeń jak ta Francja to nie rozumiem. To tak trudno gościa zapytać nawet przez wujka G tłumacza czy nie wystawiłby na Ebajcu? Jak ma konto to w czym rzecz? PayPalem można kupić, podatków nie ma, ceł nie ma, wysyłka nie tyle co z Japan, 230V - nie rozumiem, przecież Francja to koniec świata choć wg mnie i tak drogo. Kto pyta nie bładzi. Ja już drugi raz kupiłem o wiele taniej świetny używany współczesny sprzęt do wszystkiego z Anglii dosłownie za pół ceny i to na przelew o ten:

 

http://allegro.pl/yamaha-rx-a3010-aventage-i5465346449.html

 

i to dogadałem się na tą kwotę i zamknięcie od razu aukcji a w niej zawarta wysyłka i dodatkowe monitorki Cambridge Audio S30 do sypialni które wcześniej wystawiał za tylko dodatkowe 130PLN:

 

http://allegro.pl/cambridge-audio-s30-i5439099479.html

 

Więc o czym mowa z tą niemożliwością targowania za granicą? Za granicą to są dopiero targowania i promocje. Ja już drugi raz od niego kupiłem na przelew, wcześniej go sprawdzałem u innych kupujących, teraz sam go sprawdziłem i naprawdę polecam gościa - Polak więc nie ma problemów z dogadaniem, świetny kontakt, prosisz o fotki masz całe stado. Paczka zapakowana jak na zrzut z helikoptera, w piątek potw. wysyłki a w poniedziałek kurier. Regularnie wystawia sporo mało używanego sprzętu audio jak ktoś zainteresowany choć Sansui to raczej nie uświadczy się u niego ;-). Skoro na tym jeszcze zarabia to znaczy że w GB naprawdę ceny mało używanego sprzętu podobnie jak auta są duuużo niższe niż u nas.

 

I mam pytanie, w jakich zestawach były stosowane takie głośniki?

 

http://allegro.pl/sansui-w-299vb-rarytas-na-skale-swiatowa-nowe-i5493421891.html

 

takich solidnych koszy to nigdy nie widziałem.

Edytowane 8 Lipca 2015 przez Mentos

[Pygar]

W kwestii trafa 230/100V to można :

 

1) Kupić gotowe w Japonii

2) Kupić w Anglii u znanego producenta

3) Zamówić w kraju u sprawdzonego producenta

 

Słuchanie na chińskim trafie, to sepuku !

Słabowite napięcie, z ekstra szumami, o niskiej sprawności, do tego ekstra rachunki za prąd, bo więcej się grzeje niż dostarcza energii :-)

 

Jak kogoś stać na Ferrari to nie zakłada gazu, tylko jeździ na benzynie.

Jak kogoś stać na dobre Sansui, to stać również na dobry transformator obniżający napięcie.

 

Przytoczony przez kolegę Mentosa przykład sprzedawcy nie odzwierciedla setna problemu "taniego zakupu Sansui" i "targowania się".

 

Jak ktoś ma sprzętu na stosach pod sam sufit, to jak znajdzie pierwszego lepszego "Łosia" z gotówką, to jest bardziej skłonny do udzielenia rabatu niż osoba prywatna, kolekcjoner, który ma czas i pieniądze, czyli nie musi sprzedać "na wczoraj" żeby mieć "na życie".

 

Oferty lokalne są zawsze atrakcyjniejsze od pozostałych, bo sprzedawca jest wygodny i chce by kupujący przywiózł gotówkę i zabrał sprzęt, jedyny wysiłek z jego strony ... to umieścić ogłoszenie. Przeważnie są to zwykli ludzie, a nie żaden handlarz. Druga sprawa, że w ten sposób ograniczają liczbę potencjalnych kupujących, bo trzeba samemu dojechać, dlatego taka cena.

 

W momencie gdyby taka osoba bardziej się wysiliła .../ Znów trzeba pracować ? Po co ? :-) / , sprawdziła w kilku firmach jakie są koszty wysyłki do kraju X,Y,Z, policzyła koszty prowizji, miała konto na serwisie aukcyjnym itd. . Następnie uwzględniła to w ofercie i umieściła ogłoszenie np. na Ebay, to z marszu "sępy" z "wsiech stran Mira" rzucają się do aukcji i cena rośnie, rośnie, rośnie ...

 

Dobre Sansui w Europie to prawdziwe rodzynki i na najbardziej poszukiwane modele czeka się latami, a potem trzeba jeszcze wygrać :-)

 

Prawdziwa kopalnia sprzętu znajduje się w ojczystej Japonii ale tu dochodzą wysokie koszty wysyłki ( ze względu na solidność konstrukcji, dziś już prawie niespotykaną ) + vat + cło + prowizje , ryzyko zakupu "sprawnego" egzemplarza ... oraz czas, formalności, umiejętności językowe, konta walutowe, karty kredytowe itd.

 

Dlatego ten sprzęt tyle kosztuje.

 

Jak czytam wypociny niektórych młodych i niedoświadczonych ludzi, którzy "protestują" przeciw takim ceną, to tylko się uśmiecham.

 

Niech zaprotestują przeciw "drogim" cenom pierścionków z brylantami. Przecież są za drogie i powinny być "5x tańsze", to przecież zwykły kawałek węgla, tyle że bardziej przezroczysty i kawałek żółtego metalu :-)

 

Ceny ustala rynek, jak mnie nie stać to nie kupuję, koniec i kropka.

 

A nie wchodzę na forum by w Klubie Miłośników Sansui wylewać swoje gorzkie żale :-)

 

 

Skoro na całym świecie są chętni by tyle płacić za "zwykły wzmacniacz" tzn. że tyle jest wart !

 

A jak ktoś nie umie sobie radzić w życiu i potrafi kupować tylko na Allegro, to ma ceny krajowe.

 

Jak ktoś jeszcze nie sprowadzał z Japonii/USA żadnego ciężkiego i delikatnego sprzętu, to może nie rozumieć dlaczego, ktoś kto tego dokonał nie chce "oddać" sprzętu "po kosztach", przecież to nic wielkiego ... wysłać nieznajomemu, na drugim końcu świata "parę tysięcy złotych" by przy pomocy szczęścia i boskiej opaczności otrzymać za nie upragniony sprzęt, sprawny i w jednym kawałku.

 

Pozdrawiam

Pygar

Edytowane 8 Lipca 2015 przez Pygar

[Mentos]

Jak obiecałem ładuję obrazek konwertera/trafa czy jak go nie nazwać z którego korzystałem do 450W HiEndowego wzmaka (Carver chyba CM-1090) przytarganego z USA w 1994 - wart 1000USD ale zero ceł czy podatków ;-) Miałem też zwykłego Technicsa. Profanacja wówczas powiedzieć "zwykłego" i w nim właśnie wymieniłem trafo w "ASO" Krk Bałuckiego za chore pieniądze i sporo czekania ale warto było mieć oryginalne trafo wewnątrz a nie jakieś prowizorki.

 

 

I powiem tak. 1994 rok więc nie taki chłam jak teraz i made in Taiwan a nie CHRL, więc może i jakość z racji roku i miejsca wykonania mniemam lepsza. Działało toto bardzo ok, grzało się, lekko buczało, ale ani razu nie zawiodło. Jednak uciążliwość chowania takiego kloka nie wiadomo nawet gdzie (a mieszkałem wówczas w bloku pokój 3x3 :D), to normalnie prima sort dla fana audio szafek, kabelków i inszych głupot do kwadratu. Choćby było ze złota to waży swoje, zajmuje swoje i grzeje swoje. Dodatkowo dla audio...li to przecież profanacja kalać konstrukcje traf wszelakich magików samurai siedzące wewnątrz wzmacniaczy takim prymitywizmem, ze zwykłym topikowym bezpiecznikiem za 50gr i kablem zasilającym z Circiut City czy Best Buy (takie kiedyś/wciąż Media Markty nie dla idiotów w USA) :D:D:D. Na prawdę nie polecam i nie mówię tego na zasadzie wyczytania w internecie a konkretnych własnych doświadczeń. Czy miało to jakikolwiek wpływ na jakość dźwięku - bzdura totalna bo jaki wpływ może mieć trafo przed trafem na tor audio filtrowany wcześniej solidnymi kondkami hę? Po prostu mega niewygoda, brzydota i tyle. Jedna święta racja dla tych którym jakoś i nie wiedzieć czemu Sansui tak wadzi - sprzęt jest wart tyle ile jest ktoś za niego skłonny dać i co by skały nie srały jest to święta racja. Wcale nie musi wynikać z hiper/super brzmienia a po prostu sentymentu, rarity, wyglądu, bieżącego stanu rynku itp. A oferty lokalne są dobrym punktem wyjścia do dobrych zakupów, bo jak napisano wystawiają ludzie nie handlarze którzy nie kręcą więc jak tylko się skontaktować z takimi to niby dlaczego to jakieś wielkie ryzyko zabulić im PayPallem i poprosić/zapłacić za kuriera jak się tylko zgodzą bo nie łapię tego? Nie rozumiem też tej zaściankowości w rozumieniu internetu. Czym się kuźwa różni internet PL od tego UK czy FR? Przecież to do K nędzy ten sam internet czy się mylę? Kto mówi o jeżdzeniu autem po sprzęt i czym się różni kupno wzmacniacza od pana gienka z Bydgoszy od jakiegoś Żabojada z FR czy Smitha z UK? Nie mogę tego kuźwa pojąć zwłaszcza, że jesteśmy w tej samej Euroikomunie zwanej UE czyli zero ceł, zero podatków a i wysyłka nie jest specjalnie droższa/dłuższa od tej w Polandii??? Myślę, myślę i nie pojmuję tego zaiste!

 

Ciekawe notabene ile mi ktoś da za 911DG z oryginalnym pilotem RS 1130 w pełni sprawny/po profesjonalnym przeglądzie w bardzo dobrym stanie? Wg bredni niektórych sam pilot 1000PLN jest wart, a wzmak jakieś 3200 czyli w sumie powinienem dostać 4200 - no powiem byłbym szczęśliwy ;-) bo oczekuję znacznie mniej ;-)

Edytowane 8 Lipca 2015 przez Mentos

[luckyguliver]

Co do Japonii nigdy nie mogłem zrozumieć, że też komuś nie przeszkadza kupowanie buczącego, dodatkowego grzejącego, niepięknego i zajmującego gdzieś miejsce się konwertera 110=>230. Audiofile nie mają problemu z wstawianiem przed superhiper trafem we wzmacniaczu jakiś zwykłych konwerterów/traf z Chin? Mam takowy wytrzymujący chyba z 500W bo miałem kiedyś sprzęcior Audio z USA targany (wrzucę potem fotkę) i powiem Wam że jak dla mnie to było/jest bez sensu. Ja wymieniłem w PL w autoryzowanym serwisie w końcu trafo na 220V. Jak jużJaponia to i tak patrzę na nasze napięcie bo są przecież multi. Ale coś mi się nie podoba to co kupiłem (DR) bo nie widziałem na 230V a chyba komunikat mam że zwrócą kasę ;-(.

 

Co do lokalnych ogłoszeń jak ta Francja to nie rozumiem. To tak trudno gościa zapytać nawet przez wujka G tłumacza czy nie wystawiłby na Ebajcu? Jak ma konto to w czym rzecz? PayPalem można kupić, podatków nie ma, ceł nie ma, wysyłka nie tyle co z Japan, 230V - nie rozumiem, przecież Francja to koniec świata choć wg mnie i tak drogo. Kto pyta nie bładzi. Ja już drugi raz kupiłem o wiele taniej świetny używany współczesny sprzęt do wszystkiego z Anglii dosłownie za pół ceny i to na przelew o ten:

 

Moje nie buczy. Kupilem w UK. Choc przyznac musze piekne nie jest ale moge dokupic sobie Hiendowe podelko :)

 

Niestety Francja jest koncem swiata :) albo moze raczej pepkiem. Zalezy od punktu widzenia. Jak znasz Francuzow, byles we Francji to wiesz o czym mowie :)

 

Kiedys mialem ochote kupic sobie Ifinity Kappa 8.2 i spedzilem kilka miesiecy przekonujac Niemcow na ebay'u do zapakowania mi tych kolumn i wyslania do UK. Proponowalem nawet wiecej niz chciali. nie udalo mi sie. Mam teraz duze podlogowki na zbyciu i gdybym nie mial orginalnych pudel to nie ma sily na tej ziemi ktora by mnie przekonala zeby taki pudla gdzies znalezc i kolumny wyslac.

 

Probowalem tez kiedys cos kupic na http://www.marktplaats.nl/ naprawde fajne rzeczy maja ale po ok 30 mailach wyslanych do roznych sprzedawcow z oferta "zapakujcie w pudlo i wyslijcie a ja wam zaplace transferem nawet przed wysylka towaru" dostalem tylko kilka kurtuazyjnych odpowiedzi na nie, reszta zupelnie mnie zignorowala pomimo tego ze oferowalem wiecej niz inni. Tylko raz moja oferta sie przebila ale po chwil namyslu zdecydowalem ze nie zaryzykuje 800E. Moglbym oczywiscie zabrac sie i pojechac pod Amsterdam busem i wziac wzmak pod pache (ok 9kg) ale to koszta i czas. Moglem sobie rownie dobrze go kupic na ebay'u lub allegro z przesylka do domu.

 

Odnosnie ang rynku to kupuje/sprzedaje tu od niemal 4 lat. Glownie na forach hifi. Kupilem tez kilka rzeczy z gumtree oraz ogloszen audio. Jest to mozliwe ale nie zawsze. Z wyzej wymienionych powodow oraz dlatego ze czesc to scam. Jesli chodzi o Sansui to w Uk obczailem 4 alphy (skanowalem rynek przez ponad 2 lata!) i tylko jeden sprzedawca zgodzil sie mi ja wyslac. Reszta chciala zeby wzmacniacz odebrac osobiscie. Ceny byly nieznacznie mniejsze niz import z JP, to fakt. Nie mam jednak samochodu wiec zaplacenie za taksowke £100-200 czy wiecej to juz zaden interes.

 

Podsumowujac, nie mowie ze nie jest to mozliwe. Szkopul w tym ze trzeba zeby naprawde wiele czynnikow zeszlo sie razem do kupy w jednym czasie np ze sprzedawca wyplynie z tym czego szukam i mieszka w okolicy a ja wlasnie wpadlem na to ogloszenie. Pomijajac fakt ze ktos mogl mnie po prostu ubiec. A na taki zbieg oklolicznosci mozna czekac dosc dlugo. Czasem wydaje mi sie ze gdybym nie siedzial i marnowal czasu na szukanie tego upragnionego klocka tylko poszed do roboty i zarobil dodatkowe pieniadze to moglbym go sobie zamowic w zlotej skrzynce z kazdego dowolnego miejsca na swiecie po cenach malo promocyjnych :)

[maxima32]

Witam ponownie,

 

dziękuję za zainteresowanie i wszystkie odpowiedzi nt. wzmacniacza AU-X701.

 

Sprzęt oddałem znajomemu, zdjęć środka nie zrobiłem, zdjąłem obudowę i oglądałem go wewnątrz, jednak jako amator, oprócz sterty kurzu i daty na potężnych kondensatorach Nichicon - '87, nie stwierdziłem nic ciekawego ;)

 

Czyli jeden z pierwszych egzemplarzy, stan zewnętrzny całkiem niezły, mam zdjęcia, jednak z góry przepraszam za ich niewysoką jakość.

Z uwagi na jego historię brak w nim kilku drobnych, aczkolwiek szczególnych elementów - dwóch bocznych, przednich ścianek (paneli, zakrywek, boczków - nie znam szczegółowej terminologii ;) oraz oryginalnych śrubek obudowy wraz z tzw. talerzykami (podkładkami) tychże.

A więc moim zdaniem, to dość spora wada, oddałem, bo gdzie ja znajdę teraz takie drobiazgi do takiego wiekowego, niesamowitej urody sprzętu..?

Mam na oku Onkyo Integrę, z połowy lat dziewięćdziesiątych, jak na mój początek przygody z "audio w stereo" to chyba będzie akurat - dokupić coś bardziej klasycznego przecież jeszcze zdążę.

A lata '90-te bardzo miło mi się kojarzą ;)

 

 

pozdrawiam,

 

Marek

[Pygar]

Witam

 

Doświadczenie luckygulivera nie jest odosobnione :-) !

 

Generalnie ludziom na świecie nie chce się bawić w pomóż Polakowi i zlituj się nad nim.

 

Jak wystawią ofertę to liczą na kupca z okolicy i mają w duszy wożenie, pakowanie, załatwianie, szukanie przewoźnika itd.

 

Po co, jak za 2-5 dni zadzwoni ktoś "stąd" zapyta grzecznie czy oferta aktualna, umówi się przyjedzie, zapłaci i zabierze.

 

Oczywiście bez polskiego "spuść Pan to wezmę".

 

Na koniec przestroga dla początkujących:

 

Nie zawracajcie sprzedawcy gitary jak was nie stać lub nie macie odłożonej gotówki.

 

W normalnym świecie człowiek, który pyta sprzedawcę z ogłoszenia, to ktoś kto ma pieniążki i chce kupić.

 

Czym więcej dziwnych "polskich" pytań np. : A jak wezmę to i tamto to ile Pan spuści ?

Doprowadzają sprzedawców do spazmów, często nie odpowiadają na tego typu pytania, dodają do ignorowanych, a jak słyszą, że trzeba towar wysłać aż do Poland, to przeważnie jest to ... ostatnia rozmowa z danym sprzedawcą.

 

Pozdrawiam i mimo wszystko życzę udanych łowów

Pygar

 

P.s. Trzeba mieć ogromne szczęście i łaskę Pana by zakup zakończył się sukcesem.

[niro1]

Witam,

Jak czytam wypowiedzi Pygar-a to odnoszę nieodparte wrażenie, że p. Pygar to jest p. czubsi a więc fajnie, że nadal jesteś/cie z nami :)

 

Co do powyższego też się z panem Pygar/czubsi muszę zgodzić, nie ma co zawracać ludziom, sprzedawcą z zagranicy głowy na zasadzie ... opuść pan cenę o np.1-2 EUR-o itp. Tam ludzie myślą trochę inaczej na zasadzie chce tyle, albo dajesz, albo nie zawracaj głowy i kupuj sobie gdzie indziej. Nie kompromitujmy i tak zszarganej opinii Polaków w świecie.

 

Co do zakupów sprzętu Sansui z zagranicy i cen jakie one osiągają to nie jest taka prosta sprawa. Po pierwsze aby kupić tanio trzeba trafić w punkt, o czym pisał słusznie luckyguliver a sprzedawca musi faktycznie chcieć wysłać i nie robi problemów oraz nie ma konkurencji wśród nabywców, co może okazać się problemem gdyż ludzie szukają najbardziej tego co już nie jest łatwo osiągalne. Sansui nie produkuje już alph i wysokich modeli sprzętu audio, więc spełnia wymogi sprzętu który chcą ludzie nabyć, czy nabywać.

Po drugie jest coraz mniej dobrych starych klocków i już nie tylko Sansui, ale też innych firm jak np. ROTEL, LUXMAN, NAIM... itp. z czasów "nie prowizorki" które idą do sprzedaży z różnych przyczyn (usterki, opatrzenie, obsłuchanie itp.). Ponadto firmy audio przyjęły strategie, że najlepiej gdy sprzęt jest mobilny i waży do 10-15kg max. Ci którzy nadal klepią zacne klocki jak np. PASS, Vincent... cenią się grubo i na tyle, że przy nich taka najwyższa z serii alpha 707,907... czy 901,911DG to nadal dość tani sprzęt. Także nie będzie nigdy łatwo trafić aby tanio kupić coś w miarę dobrego za małe pieniądze, choć nadal jest to prawdopodobne.

Można więc przyjąć powiedzmy trzy metody "łowów" :)

METODA JEDEN:

1/ Na wytrwałego rybaka, czeka, szuka aż się trafi to co chciał wyłowić- trzeba mieć dużo czasu i wytrwałości starego najlepiej emerytowanego już rybaka.

METODA DWA:

2/ Na przypadkowego rybaka- coś widzę/ upatrzyłem może złapie a może nie... oj warto spróbować, bo może się udać, bo fortuna kołem się toczy.

METODA TRZY:

3/ Na pewniaka rybaka, ma przygotowane: miejsce (wie gdzie i skąd chce kupić), sprzęt (czyt. pieniądz), wie co chce złowić (ma upatrzony model sprzętu), nie boi się konkurencji jest najlepszy.

Wybór należy do każdego a powyższe metody wypisałem trochę humorystycznie aby przedstawić niektórym problem związany z cenami i chęciami do taniego zakupu sprzętu audio i nie tylko. Taka jest też po części prawda. Każdy chciałby kupować tanio a druga strona sprzedać w dobrej, uczciwej dla niego cenie.

 

Tak czy inaczej z zakupem wysokich modeli Sansui i nie tylko będzie coraz większy problem a niedobitki będą coraz rzadsze do nabycia. Dlaczego? A to np. przez to, że kurierzy w Unii EU i nie tylko nie mogą już dźwigać więcej jak 30kg+ a paczki o wadze 20kg+ i ponadstandardowych gabarytach mają też wyższe opłaty i tego się nie przeskoczy. Jechanie osobiste po sprzęt podbija jego koszty stając się tym samym nieopłacalne (chyba, że się trafi za tzw. rogiem) itp. Także coraz więcej minusów aby ot tak udało się tanio kupić. Inna historia to zakup z Japonii aby tam dobrze kupić to już w ogóle najlepiej japoński znać i liczyć, że słona woda nie zaleje elektroniki, bo w samolot to 30kg+ nie wcisną, za duży przechył na skrzydło. A jak dopłynie to już tylko celnicy ręce zacierają, bo jak tyle waży to musi być warte, oj musi... i co to takiego może być i na ile by to petentowi wyliczyć? :)

 

Także pisać można wiele a prawda jest taka, że nie jest łatwo nabyć to co by się chciało za tyle ile by się chciało zapłacić a ograniczenia zbytu nad popytem każdego dnia maleją. Trzeba jednak próbować, bo metody są np. trzy... (patrz, czyt. wyżej) :)))

Pozdrawiam,

niro1

Edytowane 9 Lipca 2015 przez niro1

[Mentos]

Moje nie buczy. Kupilem w UK. Choc przyznac musze piekne nie jest ale moge dokupic sobie Hiendowe podelko :)

 

 

każde buczy, nie każdy słyszy ale audiofil musi ;-)

 

Niestety Francja jest koncem swiata :) albo moze raczej pepkiem. Zalezy od punktu widzenia. Jak znasz Francuzow, byles we Francji to wiesz o czym mowie :)

 

 

oj tak, pępkami świata to oni się czują, angielskim tfutfu kalać się nie chcą, tylko zapomnieli że potęgą to już od dawna nie są ;-)

 

Czasem wydaje mi sie ze gdybym nie siedzial i marnowal czasu na szukanie tego upragnionego klocka tylko poszed do roboty i zarobil dodatkowe pieniadze to moglbym go sobie zamowic w zlotej skrzynce z kazdego dowolnego miejsca na swiecie po cenach malo promocyjnych :)

 

 

to bardzo często prawda, zależy ile kto zarabia ;-),

ale o jednym aspekcie nikt nie wspomniał, wicie/rozumicie - jak za komuny, coś za czym trzebabyło długo chodzić, szukać, polować a się udało ustrzelić jeszcze w odp. kondycji i mało kto cuś takiego ma cieszy 10x bardziej niż wziąć kartę kredytową iść do MediaMarktu i kupić współczesny chłam no nie? ;-)

Edytowane 9 Lipca 2015 przez Mentos

[niro1]

Mentos tak reduktory zawsze delikatnie się odzywają, mniej albo bardziej, i można to wyłapać, zalane kompozytami i dodatkowo puszkowane prawie wcale, ale gorzej w przypadku awarii są praktycznie nie do "wydłubania". Nie powinno to jednak stanowić problemu, bo ich zadaniem jest tylko i wyłącznie redukcja prądu z 230V-110V, można je też ustawić całkiem z boku lub dalej od sprzętu na np. przedłużaczu. Dodatkowe ich atuty jak np. zabezpieczenie termiczne czy przeciążeniowe tylko idą w korzyść przy nagłych skokach/ spadkach napięcia a nawet brakach prądu co czasem nadal fundują nam nasi dostawcy energii elektrycznej.

 

Twój reduktor można schludnie zabudować aby to wyglądało bardziej przyjemnie dla oka i przykręcić do solidnie grubej podstawy (nawet wygłuszyć) aby mniej wpadało w wibracje... dalej dodać do nowej obudowy rączkę do przenoszenia itp. Jest kilka sposobów aby to miało sens wizualny i praktyczny. A słuchanie opinii jakoby wstawienie reduktora w przedni tor zasilania degradowało jakość dźwięku to podobne historie jak snute, tutaj i nie tylko tutaj, teorie o nie wiadomo jakim nad działaniu złotych bezpieczników, wygrzewaniu [ w mikrofali :) ] kabli itp.

 

Co do "ustrzelonych kolumn" to loteryjna metoda nr dwa która zawsze cieszy :)

Pozdrawiam,

niro1

Edytowane 9 Lipca 2015 przez niro1

[Mentos]

Sorry, wrócę do pytania bo chyba w tym handlowo/jarmarcznym tłoku umknęło ;-)

 

W jakich zestawach były stosowane takie głośniki?

 

http://allegro.pl/sansui-w-299vb-rarytas-na-skale-swiatowa-nowe-i5493421891.html

 

Takich solidnych koszy to nigdy nie widziałem.

Edytowane 9 Lipca 2015 przez Mentos

[Bumpalump]

Sansui nie produkuje już alph i wysokich modeli sprzętu audio

Wiele firm audio juz nie produkuje, ale nie osiagaja takich astronomicznych cen

 

modele ktore byly tylko sprzedawane w japonii to sie zgadzam, kosztuja sporo bo trzeba je sprowadzic do kraju, czy warto nie mnie to oceniac, chociaz osobiscie mam watpliwosci

 

ale bylo tez sporo modeli dostepnych na rynku euro, a mimo to ich ceny sa rowniez bardzo zawyzone

 

Po drugie jest coraz mniej dobrych starych klocków

To tez dotyczy wszystkich firm

[niro1]

Bumpalump przecież o tym napisałem. To co dobre szybko się kończy i "ustrzelić" trudno w korzystnej cenie. Czy Sansui osiąga aż tak "powiedzmy" astronomiczne ceny na tle innych znanych marek i ich dobrych, czy bardziej wybitnych modeli też ciężko powiedzieć, bo podobnie jest z Naim -em, Rotel -em, Luxman -em zwłaszcza hybrydami. Wystarczy trochę zwrócić oczy w innym kierunku jak tylko Sansui wszędzie gdzie są do nabycia dobre modele nie jest łatwo je tanio kupić. Sansui jest lubiany, bo zrobili dobre wzmacniacze, stabilne konstrukcyjnie, na dobrych częściach i przemyślanych układach i tyle, albo aż tyle, ale o tym już pisałem. Nie ma też co za bardzo się nakręcać, bo jest wiele konstrukcji grających równie dobrze albo nawet ciut lepiej. Także ile spojrzeń tyle opinii.

 

Mentos może spróbuj zapytać sprzedawcę o te głośniki, skoro wie ile kosztowały w Niemczech to powinien wiedzieć w jakich kolumnach je montowano.

[ARTON55]

Sansui Au707DR na 230V za 500 funtów.

http://www.ebay.co.uk/itm/sansui-amplifier-au-707dr-/171846389990?nma=true&si=dFAyuJC5U6pDKv9e1F2de6zL1pM%253D&orig_cvip=true&rt=nc&_trksid=p2047675.l2557

[luckyguliver]

Sansui Au707DR na 230V za 500 funtów.

http://www.ebay.co.u...=p2047675.l2557

 

Widzialem, widzialem :) Aukcja trwala dosc krotko. Napisalem do wlasciciela w Pon ktory mial wrzucic na aukcje real photo nastepnego dnia. Ja przez noc rozwazalem czy by kumpla z Menchesteru w taksowce nie wyslac bo wlascicel powiedzial kategorycznie ze nie wysle kurierem. A nstepnego dnia bylo juz po ptakach. Aukcja zakonczona.

 

W opisie jest "good condition" wiec trudno powiedziec w jakim byl stanie kosmetycznym. Zwylke "good condition" stwarza margines w opisie na rozne niedoskonalosci.

 

Funt niestety stoi po prawie 6 Pln czyli 550x6=3300

Edytowane 10 Lipca 2015 przez luckyguliver

[Pygar]

Funt niestety stoi po prawie 6 Pln czyli 550x6=3300

 

Plus, trzeba tam jeszcze być i zabrać osobiście lub przez umyślnego, więc większość ludzi może tylko pomarzyć o tak okazyjnym zakupie.

 

Pozdrawiam

Pygar

Edytowane 11 Lipca 2015 przez Pygar

[Phezes]

Witam. Mam takie pytanie. Kupiłem ostatnio wierzę SanSui składającą się z 5 elementów i kolumn głośnikowych. Chciałem zapytać się czy jest to dobry sprzęt i jaką ma wartość. Dodam że jest w bardzo dobrym stanie, mało używany i kolumny posiadają maskownice :)

 

Pozdrawiam

 

 

[Tadeiro]

Najpierw kupujesz a później pytasz co jest warte? Czy za chwilę będziesz sprzedawał i nie wiesz ile zacenić? :(

[Phezes]

Kupiłem od kolegi za śmieszna cenę, dlatego chciałem zapytać ile taki sprzęt jest warty,i ogólnie chciałbym się dowiedzieć jakiś informacji na temat tego zestawu

[bakczysaraj]

Ciężko powiedzieć, bo wszystko jest warte tyle ile ktoś chce za to zapłacić. Taka wieżyczka pewnie jest warta coś około 300zł, ale mogę się mylić w plus albo minus. Napisz lepiej jak to gra i do czego porównywałeś. Możesz wrzucić zdjęcia środka na elektronikę wzmacniacza, odtwarzacza cd, magnetofonu... to na pewno bardziej zaciekawi niejednego miłośnika Sansui.

Ja ostatnio nabyłem do drobnej naprawy odtwarzacz cd Sansui CD-X501i. Jest to bardzo dobra maszyna a na dobrych łączach RCA nie różni się (w moim odczuciu) praktycznie niczym od bardzo dobrego odtwarzacza oczko wyżej Sansui CD-X701i z tym, że on jest wyposażony w wyjścia XLR, ale na kabelkach RCA oba grają niemalże identycznie. Nie ma w moich słowach żadnej reklamy handlowej a kieruje się tylko i wyłącznie chęcią pochwalenia tego modelu odtwarzacza cd, choć z pewnością będzie to odczytywane dwuznacznie jak wszystko na tym forum.

[Pygar]

Witam. Mam takie pytanie. Kupiłem ostatnio wierzę SanSui składającą się z 5 elementów i kolumn głośnikowych. Chciałem zapytać się czy jest to dobry sprzęt i jaką ma wartość. Dodam że jest w bardzo dobrym stanie, mało używany i kolumny posiadają maskownice :)

 

Pozdrawiam

 

 

 

Bardzo rzadko spotykany zestaw, z całości to może kolumny są interesujące ze względu na stan, jak grają to wiesz tylko Ty, a reszta raczej jako ciekawostka kolekcjonerska, ot taki zestaw do słuchania muzyki w salonie przy kolacji i obiedzie. Generalnie nic specjalnego.

Daj obiecującemu siostrzeńcowi, za dobre świadectwo, to chłopak będzie się cieszył albo zostaw sobie do warsztatu/garażu jako ładny czasoumilacz-ciekawostkę do grzebania przy motorze.

 

Pozdrawiam

Pygar

 

P.s. Znalazłem widok wnętrza tych kolumn, bardzo prosta budowa, dźwięk na pewno nie powala.

Edytowane 18 Lipca 2015 przez Pygar