Skocz do zawartości
IGNORED

WALKA O Akademię Sztuki w Szczecinie


Koobal

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich. Jest tu na naszym audiofilskim forum sporo ludzi zajmujących się sztuką - czy to zawodowo, czy też amatorsko.

 

Od lat w Szczecinie walczymy o powstanie tej uczelni. Rodzi się to w potwornych bólach. Nie będę się rozpisywał ponieważ w linku poniżej jest to dokładnie to opisane. Bardzo proszę o podpis nie tylko szczecinian ale wszystkich tych, którym zależy na rozwoju kultury w naszym kraju.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Proszę wpisujcie się - potrzeba nam jak największego wsparcia społecznego

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Słucham tylko muzyki.

A czy odpowiedni wydział na uniwersytecie by nie wystarczył?

A czemu nie Akademię Filmową albo Teatralną?

A może to tylko ambicyjki artystów,którzy chcą być profesorami?

Tu nie chodzi o kolejną lipną,prywatną uczelnię tylko o pieniądze publiczne.

Naprawdę tych 20 czy 30 studentów wydz. sztuk pięknych spokojnie może studiować w ramach istniejacego uniwersytetu.

zapewne tu idzie o kase unijna stad mnogosc nagła takich inwestycji w Polsce

w łodzi tez przescigaja sie w pomysłach wszystkie powyzej 100 mln zł, a prywatne dla odmiany zamykaja z powodu braku wykładowców wymaganych stosownymi przepisami

Szanuj zdrowie należycie, bo jak umrzesz, stracisz życie

Tylko nie w ramach zafajdanego US. Popieram aby tylko nie uciekali później ze Szczecina jak sporo ludzi to robi.

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

wojciech iwaszczukiewicz

Coś wiesz na temat tego rodzaju Akademii,wiesz jak trudno mieszkać,mieć rodzine na jednym krańcu a studiować na drugim?Pytałeś Szczecinian o zgode na fnansowanie z naszych podatków Akademi w Poznaniu,Warszawie czy Krakowie?Szczecin to ogromne miasto i ma prawo do decydowania o losie swoich mieszkańców.

Szczecin to wieś z tramwajami, moja ale wieś. Uniwersytet i ZUT w ogóle nie przekładają się na rozwój miasta, nie stanowią bazy kadr bo i nie ma inwestycji, mniejsza o poziom (tutaj ZUT chyba lepszy) ale uczelnie są i tyle. Parę pisemek a żadnego wpływu na cokolwiek. Niech najpierw wszyscy się zatroszczą o normalne warunki do rozwoju miasta bo bez lepszych miejsc pracy i przemysłu opartego na wiedzy instytucje kulturalne będą tylko etatami i niczym więcej. Nie będzie zarówno ludzi korzystających z tzw "kultury" jak i pieniędzy na nią (bo samorząd da na budynek filharmonii ale o normalnej orkiestrze i dobrym dyrygencie nikt nie pomyśli).

Najpierw muszą być podstawy a te są beznadziejne. Kto ma jakieś perspektywy i myśli bardziej abstrakcyjnie to uciekał i ucieka z miasta. Bez tych ludzi żadne instytucje i żadne przedsięwzięcia niczego nie dadzą, choćby było z 10 takich szkół.

Najpierw gospodarka i za nią szkoły powszechne. Na szkoły wyższe i teatry przyjdzie czas za 10-20 lat. To nie zabawa i kompleksy w co się zbyt często przemienia gadanie i praktyka o kulturze w przestrzeni publicznej. Pokazać się, postawić budynek, zrobić jakieś przedsięwzięcie, imprezę, festiwal etc. I nic z nich nie wynika.

Piotr

Tak jak napisał rochu...najpierw baza a potem nadbudowa.Mówisz,że nie ma tu inwestycji?

A Hipermarketów jak psów.Tylko tak dalej.Wymienić padnięte firmy?One były i produkowały,ktoś je rozwalił....wiesz może kto?To też moje miasto.Tu sie urodziłem.Dawno temu.Pamiętasz program tvp

zdaje mi się Jaworowicz jak Wieczorek i Paszyński się wyzywali od łapówkarzy?To o Szczecinie mówi wszystko.Koperta,Walizka to pseudonimy jednej ważnej osoby w pewnym czasie...to oni mieli wpływ na rabunek.Tak pewnie w całym kraju.Po upadku komuny obowiązywało hasło-zabrać ile się da,może trwa do dzisiaj...do zabrania jest tylko już mniej.

Nie wiem czy kosztowne instytucje kulturalne mają sens w mieście gdzie trudno kupić poprawnie zrobione espresso. To niby nic ale bez pewnych podstaw w codziennych nawykach ludności i przede wszystkim ich możliwościach finansowych i czasowych (wolny czas) nic z tego nie wyjdzie. Już widzę jak nasz magistrat moderuje kulturę :D , z jakichś powodów ludzie uciekają z miasta do gmin wokoło :D Co tu mówić o kulturze... Ja nie robię sobie wielkich nadziei, żyjemy gdzie żyjemy i dopóki ludzie się nie zmienią działania kulturalne będą jakąś działalnością sekciarską. Szczecin jest społecznie dość specyficzny, ludność pochodzi ze wschodu z mniejszością ukraińską etc., kompletny brak zaufania społecznego, administracja budowana na pniu w latach PRL (grupa przybyłych fachowców w rodzaju Zaremby roztopiła się przez te lata w masie ludzkiej). Tu potrzeba elementarnych rzeczy - zwykłego zaufania społecznego, budowania samorządu mającego związek ze społecznością, powiązania tego w procedurach decyzyjnych, zmiany nastawienia do własności publicznej (co się dzieje z małą architekturą).

Budowanie instytucji kulturalnych w Szczecinie to jak rozważania Mikołaja z Kuzy wrzucone w X-wieczne Gniezno. Denerwuje mnie np. to że lokalny Kościół w sferze społecznej jest bierny ale tutaj z kolei zawsze przewagę mieli protestanci, dzisiaj akurat ma to już małe znaczenie. To proste sprawy jak śmiecenie, kultura zwracania się do ludzi, estetyka i porządek przestrzeni publicznej. A skąd wziąć elity w mieście powstałym na pniu, bez resztek chociażby po dawnym mieszczaństwie jak w paru miastach Polski właściwej? Szczecin to miasto chłopstwa pozbawionego etosu pracy oraz kultury życia społecznego i konsekwencje tego są poważne. Nawet Bydgoszcz - miasto nie większe od Szczecina jest zupełnie inna, inaczej pracują urzędy, trochę inaczej ludzie się zachowują. Z drugiej strony ta mielonka dała też wartość dodaną w postaci urody bo w Szczecinie zawsze było sporo pięknych kobiet. Ale nie samą d... człowiek żyje.

Piotr

Pełna zgoda,tak własnie jest.Ludność Szczecina to ludnośc napływowa a więc skąd niby miała powstać kultura?Co do espresso,to można napić się u mnie i to dobrego na Blue Montain.Co do Zaremby,masz na myśli ojca czy synów?

Co do Zaremby to trudno mieć wątpliwości o którego chodzi. Inna rzecz jaką miał wtedy przestrzeń manewru tak ściśle zawodowego jak w przestrzeni publicznej.

Co do kawy - skąd się biorą na rynku takie ilości JBM? Przecież pola uprawne to ledwie jedno nasze województwo, biorąc pod uwagę że Chińczycy robią podróbki paru włoskich brandów to i JBM mogą wypuścić. Ja tam wolę dobre włoskie i iberyjskie mieszanki, więcej bogactwa i zawsze jakaś przygoda niż takie single które mimo wszystko mają swój charakter.

Piotr

Często mieszam JBM z Kona to też Jamajska kawa,nieco ostrzejsza ale nie gorsza.Dostaje ze Stanów.

Nie chce podróbek...to nie to samo.Co do Zaremby to pytałem, gdyż znam syna jednego,dość dobrze Pawła.Czasami coś wspólnie robiliśmy.

W USA też są podróbki JBM, tym razem robione przez kartele w Ekwadorze i Wenezueli. Zbyt intratne zajęcie :D Fakt że sprzedawane są głównie w stanach południowych ale problem jest. Ostatnio dzieją się straszne rzeczy, na dorocznym konkursie na najlepszą whisky wygrała... whisky zrobiona na Tajwanie. I chcą ją promować na całym świecie. Świat się kończy.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.