Skocz do zawartości
IGNORED

MC czy MM?


Gość AdamWysokinski

Rekomendowane odpowiedzi

Gość AdamWysokinski

(Konto usunięte)

Witam,

Proste pytanie teoretyczne :-) Zakładając taki sam budżet - co ma szanse lepiej zagrać - wkładka MM + pre MM czy też MC + pre MM/MC (pre MM + SUT raczej się w tym samym budżecie nie zmieści)?

Pozdrawiam,

Adam

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/62420-mc-czy-mm/
Udostępnij na innych stronach

Szczerze mówiąc jak bym mial wybierać pomnidzy HOMC, a MM to wybrałbym to drugie rozwiazanie. W tej samej cenie daja wiecej przyjemnosci z muzyki, a brzmieniowo nawet bardziej pasują do Linn'a. Z wkładkami do 4-5tys wcale nie ma sensu przesadzać z ceną. Dopiero od 5tys. jest wyraźna różnica na plus.

 

Ogólnie pozostawiłbym tego typu rozwazania, aż nie dorobisz się dobrego pre :).

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/62420-mc-czy-mm/#findComment-1607887
Udostępnij na innych stronach
Gość AdamWysokinski

(Konto usunięte)

> Ogólnie pozostawiłbym tego typu rozwazania, aż nie dorobisz się dobrego pre :).

 

No właśnie stąd mój wydumany dylemat :-) Mogę kupić bardzo chwalonego Puresounda (tylko MM) albo Sedley'a, który jest nieco droższy, ale też oferuje wsparcie dla MM i MC, chociaż jakościowo jest na podobnym poziomie. Nie planuję wydać na wkładkę więcej niż 2 tyś, a jeśli trafię na dobre zestawienie, to pozostanę przy nim na bardzo długo (nie mam OCD :-), więc raczej pakowanie się w MC nie ma większego sensu. Chyba, że ma :-)

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/62420-mc-czy-mm/#findComment-1607916
Udostępnij na innych stronach

AdamWysokinski, 16 Mar 2010, 22:28

 

Moim zdaniem masz dwa dobre wyjścia, albo idz w tanie ale dobre pre Ahaja, albo na maxa i kup pre RCM'u na lata. RCM ma jednak sens tylko w tedy kiedy chciałbys isc w droższe wkładki MC i z czasem wymienić gramofon.

 

Ta droższa droga do Sondeka nie jest najlepszym rozwiązaniem. Pływające zawieszenie i tak ociepla brzmienie i wytraca szczegóły...

 

Jesli miałbym kupowac pre za 2-3 tys, kupiłbym pre Ahajowe jest znacznie tańsze, a gra bardzo dobrze. Zostanie ci wiecej na wkładkę.

 

Ja do Sondeka mam pre od Dinka na lampach, ale to z sentymentu do lamp :). U mnie ten gramofon ma grac kominkowo.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/62420-mc-czy-mm/#findComment-1607921
Udostępnij na innych stronach
Gość AdamWysokinski

(Konto usunięte)

RCM zrobiło na pewno urządzenie bardzo wysokich lotów, ale to za duża kwota jak dla mnie - nie kupię pre za kwotę przekraczającą cenę całego mojego analogowego front-endu :-) A wymieniać Sondeka raczej nie będę, zawsze chciałem go mieć..

Pre Ahaja nie znam, czy to urządzenie można wypożyczyć/kupić w gotowej wersji?

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/62420-mc-czy-mm/#findComment-1607937
Udostępnij na innych stronach

AdamWysokinski, 16 Mar 2010, 22

 

>A wymieniać Sondeka raczej nie będę, zawsze chciałem go mieć..

 

Tez tak mówiłem :) i nie wymieniam, stoi obok trzech innych potworów.

 

>Pre Ahaja nie znam, czy to urządzenie można wypożyczyć/kupić w gotowej wersji?

 

Napisz do Ahaji. Miałem w domu jego pre, pozyczone od forumowicza, który z pewnością sam go nie składał. Więc pewnie chodzą juz gotowce.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/62420-mc-czy-mm/#findComment-1607948
Udostępnij na innych stronach

AdamWysokinski,

Ja zakupiłem Grahama Fanfare pod niskopoziomowe MC + PSU i nie mogę narzekać jestem zadowolony z dźwięku, choć szczerze mówiąc ciekawy jestem jak zagrałby Sugden Bijou pree gramofonowe (taki sentyment do Sugdena). Może go wypozyczę to sprawdzę.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/62420-mc-czy-mm/#findComment-1607953
Udostępnij na innych stronach

AdamWysokinski, 16 Mar 2010, 21:08

 

"...

Proste pytanie teoretyczne :-) Zakładając taki sam budżet - co ma szanse lepiej zagrać - wkładka MM + pre MM czy też MC + pre MM/MC (pre MM + SUT raczej się w tym samym budżecie nie zmieści)?

..."

 

Całkiem niedawna sam stałem przed podobnym dylematem i mój sposób rozumowania doprowadził mnie do MM, gdyż:

 

1) 2-3 tys pozwala na wybór bardzo dobrych, wręcz topowych MM, a w odniesieniu do MC jest to tylko cena startowa w przypadku wielu producentów wkładek MC (zob. cennik na stronie RCM),

 

2) wkładki MM z górnej półki są opisywane jako nieustępujące wkładkom MC, w niektórych obszarach wręcz je przewyższające np.dynamika.

 

pozdr, donic

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/62420-mc-czy-mm/#findComment-1607971
Udostępnij na innych stronach

Do Sondeka z Ittokiem trochę żal montować tańsze MM-ki. Co prawda zagrają bardzo fajnie, ale celowałbym w tanie (nazwijmy je tanimi) wkładki MC z oferty Dynavectora. MM-ki mają wiele zalet, ale najczęściej brakuje im trochę wyrafinowania. Do tego na początek, tak jak Adam pisał, warto wypożyczyć phono-stage i posłuchać, a kiedy już wkładka się trochę napracuje, gramofon będzie ustawiony, dopiero wtedy zacząć szukać przedwzmacniacza na dłużej.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/62420-mc-czy-mm/#findComment-1608087
Udostępnij na innych stronach

rock&roll, 17 Mar 2010, 08:30

 

Dynavector to firma produkujaca bardzo dobre wkładki, ale one po prostu nie pasują do Sondeka. Nawet te droższe. Sondek ma swój charakter i nie pokazuje do końca wszystkich niuansów i smaczków MC - to troche niepotrzebny wydatek. Z MM moze i finezji bedzię mniej, ale przyjemności znacznie więcej...

 

W cenie, w której MC dopiero zaczynają grać, wśród MM mozna śmiało wybierać i kupić coś naprawdę dobrego.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/62420-mc-czy-mm/#findComment-1608124
Udostępnij na innych stronach

rock&roll, 17 Mar 2010, 08:30

 

"...

Do Sondeka z Ittokiem trochę żal montować tańsze MM-ki.

..."

 

Czy w ogóle żal montować MM, czy też - jak napisałeś - "...żal montować tańsze MM-ki..." ?

 

Pytam, gdyż poza tańszymi wkładkami MM istnieją również droższe oraz bardzo drogie np. Music Maker i to właśnie o tej drugiej grupie wkładek MM można przeczytać (powtórzę - przeczytać, gdyż nie mam tutaj żadnych doświadczeń porównawczych, stąd powtarzam tylko opinie innych osób), że nie ustępują MC, a przynajmniej tym z dolnej grupy cennikowej.

 

pozdr, donic

 

pozdr, donic

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/62420-mc-czy-mm/#findComment-1608129
Udostępnij na innych stronach

"Dynavector to firma produkujaca bardzo dobre wkładki, ale one po prostu nie pasują do Sondeka. Nawet te droższe. Sondek ma swój charakter i nie pokazuje do końca wszystkich niuansów i smaczków MC - to troche niepotrzebny wydatek. Z MM moze i finezji bedzię mniej, ale przyjemności znacznie więcej... "

Do Sondeka pasują MC jak ulał. Fakt faktem, że mam tu na myśli dobrze ustawionego LP12 z dobrym ramieniem. Nie mam osobiście wielu doświadczeń z ramionami SME w Linnie. 3009 jest stosunkowo lekka i nie sprawia tyle trudności co piątka. Jeśli ramie jest linnowskie lub jedno z uni-pivotów, Roksana czy Naima, to gorąco zalecam właśnie MC. Z Linnem, oprócz własnych wkładek (Klyde i Akiva) dobrze grają (synergicznie) Dynavectory, Benz Micro (troche problematyczne ustawienie w przypadku cięższych modeli), Transfiguration i Zyx. Z MMek polecałbym Adikta Linn'a oraz nowe modele Ortofona (Blue, Red, etc).

 

Kwestią osobistych preferencji oraz wymagań (a także ilości słuchanych płyt) jest wybór pomiędzy MM a MC. MMki są trochę łatwiejsze w spasowaniu z szeroką gamą przedwzmacniaczy, mniej kapryśne, łatwiej zmienić igłę (najczęsciej plug&play) oraz są zazwyczaj tańsze. Sam jednak wolę MC, brzmienie jakoś bardziej do mnie przemawia, a wcale nie muszą być od razu dużo droższe - vide DV 10x5 lub DV 20xL/H. MC są bardziej wymagające co do ustawienia gramofonu, dobrze "czują" deck i łatwiej wyłapać problemy lub złe ustawienia napędu. Dodatkowo trzeba trochę eksperymentować z przedwzmacniaczami, wybór jest dość duży, chyba że trzymamy się jednej firmy.

 

Świetne, relatywnie niedrogie przedwzmacniacze MM ma w ofercie szwedzki konstruktor, Frederik Lejonklou (www.lejonklou.com). Z dobrą MM-ką (sam zaleca Adikta), odpowiedniej reszcie systemu można mieć radość z muzyki na długie lata. Jeśli szukamy jednak czegoś wyżej, jesteśmy gotowi na inwestycję w tor analogowy oraz mamy czas - jest MC.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/62420-mc-czy-mm/#findComment-1608180
Udostępnij na innych stronach

"Czy w ogóle żal montować MM?

Pytam, gdyż poza tańszymi wkładkami MM istnieją również droższe oraz bardzo drogie np. Music Maker i to właśnie o tej drugiej grupie wkładek MM można przeczytać (powtórzę - przeczytać, gdyż nie mam tutaj żadnych doświadczeń porównawczych, stąd powtarzam tylko opinie innych osób), że nie ustępują MC, a przynajmniej tym z dolnej grupy cennikowej."

Montować MMki jak najbardziej można i wiele osób tak właśnie robi. Zawsze dobra MMka będzie lepsza od średniej MC, ale bardzo ważne w doborze elementów jest ich wzajemna kompatybilność. Linn z powodów konstrukcyjnych wymaga trochę uwagi od użytkownika lub osoby która całość dobrze ustawi. W zależności do zastosowanego ramienia, pewne wkładki sprawdzają się lepiej, inne gorzej. Jeśli na wkładkę chcemy wydać maksymalnie do tysiąca zł, są MMki, w przypadku droższych już od razu przeskoczyłbym na MC, nie inwestując już w bardziej egoztyczne MMki.

Jeśli mówimy ogólnie, to tak jak pisałem we wcześniejszym poście, najlepiej posłuchać i coś samemu wybrać po dłuższych przemyśleniach.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/62420-mc-czy-mm/#findComment-1608190
Udostępnij na innych stronach

Hola

 

Kłopotem w tym zestawieniu jest moim zdaniem ramię. Ma masę e w okolicy 11,5g. Jest to zatem ramię …. Ani ciężkie ani lekkie.

Bardzo często niestety producenci oferują tego typu ‘hybrydy’ by zgrały się z wieloma wkładkami … co się niestety nie udaje.

 

Ramię powinno być albo lekkie albo ciężkie, a najlepiej mieć dwa na jednym napędzie ;-) …

 

MM

Wtedy można na lekkie założyć coś ze stajni Ortofonia (muzykalność), lub Goldringa (trochę niemiecki, siermiężny dźwięk).

 

MC LO

Wkładka tego typu założona do właściwego ramienia (ciężkiego) zagra inaczej niż MMka z podobnego przedziału cenowego. Można odnieść wrażenie, że dźwięk będzie lżejszy … jednak w dużym stopniu zależy to od możliwości preampa i dostępnych ustawień.

Gotowe produkty (pre) mają zazwyczaj niski poziom wzmocnienia dla wkładek MC LO stąd takie wrażenie. W znakomitej większości tego typu wkładki maja igły z lepszymi szlifami, co przekłada się na większą ilość informacji wyczytanych z płyty. Poza tym rzecz, którą mało ludzi bierze pod uwagę: układ drgający. W MC LO jest leki co za tym idzie szybki. Ma to wszystko wpływ na wybrzmienia, scenę stereo ( szerokość, głębokość), smaczki.

 

Wspomniane Dynavectory to porządne wkładki, jednak ze względu na swoją budowę raczej do ramion ciężkich. Słyszałem takową na RB300 i zagrała gorzej od … Regi Elys.

Podobny charakter brzmienia prezentuje Denon 304.

 

Świetnie gra Denon DL103, DL103SA (inna igła, mimo, że również ze szlifem sferycznym) – ale na super ciężkim ramieniu.

 

Best buy dla mnie jeśli chodzi o MC LO to AT 33PTG – do około 5kzł nie ma konkurencji. Lepiej będzie z Ortofonem który ma szlif Replicant. Delikatnie lepiej. Ale to nie te pieniądze.

 

MC LO absolutnie nie muszą być horrendalnie drogie by grały. Nie wiem również skąd ten przesąd (bo tak to należy nazwać) się wziął.

 

Whitesnake napisał o wkładkach powyżej 5kzł, które dopiero grają … a z czego to wynika?

Często czytając forum zadaję sobie pytanie czym kto się kieruje wybierając wkładki … i niestety wynika, że ceną … reviews’ami …

SME V - gdybym miał wybierać to kupiłbym zestawienie o którym pisałem wyżej >> dwa ramiona, jedno lekkie a drugie ciężkie i zapewne byłby to progres.

 

Przepraszam za nieco przydługie wynurzenia, :-) ja bardziej technicznie podchodzę do zagadnienia.

 

Warto się nad tym zastanowić, zanim się wyda pieniądze …. No chyba że one nie graja roli :-).

 

K

PUNKS NOT DEAD ' ... analogowo w cyfrowym świecie ... '

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/62420-mc-czy-mm/#findComment-1608223
Udostępnij na innych stronach

W takim razie zapytam na boku, jaka wkladke z tych dobrych (MM lub MCHO>1V) byscie mogli polecic do ramienia, ktorego Arm Mass=14g, Compliance chcialbym 5 do 10 ? moze z tych mniej popularnych, jak DL160 i Dynavector 10x5?

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/62420-mc-czy-mm/#findComment-1608279
Udostępnij na innych stronach
Gość vasa

(Konto usunięte)

ABs, 17 Mar 2010, 11:39

 

>W takim razie zapytam na boku, jaka wkladke z tych dobrych (MM lub MCHO>1V) byscie mogli polecic do

>ramienia, ktorego Arm Mass=14g, Compliance chcialbym 5 do 10 ?

 

Nie rozumiem dlaczego szukasz wkładki o podatności 5-10? Z Twoim ramieniem powinno to być coś w przedziale 12-15. Albo twardsza wkładka i ramię 20g.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/62420-mc-czy-mm/#findComment-1608349
Udostępnij na innych stronach
Gość AdamWysokinski

(Konto usunięte)

Uzbierało się trochę wpisów :-)

 

donic:

Twoje podejście jest zgodne z moim - w przewidywanym budżecie mogę sobie kupić bardzo dobrą wkładkę MM (planuję Ortofona 2M Black - dobra igła i bardzo dobre opinie użytkowników) albo dobrą, ale jednak stojącą dużo niżej w hierarchii danej firmy MC. Do tego wzmocnienie MC jest jednak sporo trudniejsze z elektronicznego punktu widzenia, a więc i phonostage o porównywalnej jakości powinien być odpowiednio droższy.

 

rock&roll:

Zdefiniuj proszę tańsze MM :-) Goldring 1042 lub Ortofon 2M Black jak na moje możliwości finansowe tanie nie są, nie są też jakoś wyjątkowo drogie, ale akurat tyle jestem w stanie zapłacić za dobry dźwięk.

Z wkładki Linna raczej zrezygnuję, nie lubię takich homogennych zestawów, poza tym mam koncepcję, że dana firma specjalizuje się w jakimś określonym produkcie (nawet jeśli ma bardzo szeroką ofertę). Z tego co pamiętam, to tańsze i starsze wkłądki Linna to były "rebrandowane" wkłądki AT?

 

whitesnake:

Nie upieram się przy Dynavectorze, ale na forach brytyjskich zestawienie Linn + Dynavector jest bardzo powszechne, więc chyba źle nie może grać :-)

 

Reasumując, konsensusu nie ma i obawiam się, że nie będzie..

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/62420-mc-czy-mm/#findComment-1608368
Udostępnij na innych stronach

Goldring 1042 nie jest ani techniczna ani zamglona to kapitalna MM ka a efekt koncowy itak bedzie zalezal od reszty toru.

 

Swietna jest Benz Micro Silver (ta sluchalem) i Gold niskie napiecie z dobrym pre w tej cenie prozno szukac cos lepszego.

 

Owszem Ortofony sa muzykalne ale potrafia zaslodzic w systemach z tendencja do ocieplenia wiec trzeba dobierac calosciowo i oczywiscie pod swoje preferencje a nie kierowac sie zdaniem innych ,ja od jakiegos czasu tak robie i wychodzi mi tona dobre.

 

robix

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/62420-mc-czy-mm/#findComment-1608372
Udostępnij na innych stronach

"Zdefiniuj proszę tańsze MM :-) Goldring 1042 lub Ortofon 2M Black jak na moje możliwości finansowe tanie nie są, nie są też jakoś wyjątkowo drogie, ale akurat tyle jestem w stanie zapłacić za dobry dźwięk.

Z wkładki Linna raczej zrezygnuję, nie lubię takich homogennych zestawów, poza tym mam koncepcję, że dana firma specjalizuje się w jakimś określonym produkcie (nawet jeśli ma bardzo szeroką ofertę). Z tego co pamiętam, to tańsze i starsze wkłądki Linna to były "rebrandowane" wkłądki AT?"

Tańsze, czyli do 1000 zł. Na Ittoku dobrze zagra Ortofon lub linnowski Adikt. Cena bardzo podobna.

Linnowskie wkładki są produkowane przez innych producentów, ale według ich specyfikacji oraz projektu. Tego nikt nie ukrywa. Nie jest to jednak proste rebrandowanie. Audio Technica faktycznie produkowała dla Szkotów najtańsze wkładki MM, serię K - K9, K18. Jeśli chodzi o homogeniczność, to ramiona linnowskie są dobierane do linnowskich wkładek, a nie na odwrót, stąd warto wybór pomyśleć.

 

Nie upieram się przy Dynavectorze, ale na forach brytyjskich zestawienie Linn + Dynavector jest bardzo powszechne, więc chyba źle nie może grać :-)

O ile pamiętam wynik jedej z ankiet na forum, to około 20-25% użytkowników którzy wypełniło ankietę takiego zestawu używa. Na pierwszym miejscu są wkładki Linn'a, później Dynavector... długo, długo nic... i pozostałe które wymieniałem. Przynajmniej są to najpopularniejsze zestawienia, co oczywiście nie wyklucza że z inną wkładką też dobrze zagra.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/62420-mc-czy-mm/#findComment-1608377
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.