Skocz do zawartości
IGNORED

Ekranowanie elektrostatyczne transformatora.


Grzegorz7

Rekomendowane odpowiedzi

No ja tam nie słyszę żadnych trzasków.

Myslę że trosze spłyciłeś temat z tym sprzęzeniem pojemnościowy.

 

Owszem ono występuje i co do tego oczywiście nie ma żadnych wątpliwości.

Ale prócz sprzężenia pojemnościowego występuje sprzężenie indukcyjne (Pomijam w tym momęcie do jakich częstotliwości sie to przenosi przez rdzeń a powyżej jakich przez sprzężenia miedzy zwojami) ) i ono dotyczy chyba właśnie zakłóceń symetrycznych a pojemnościowe bardziej asymetrycznych tak mi się zadaje....

 

Aby to w pełni rozpatrzeć trzeba znać prócz wartości tych sprzężeń impedancje źródeł linii ich zasilających teoretycznych impedancji odbiorów, tematyki związanej z rozproszeniem zakłóceń od źródła charakteru impedancji źródeł odbiorów itd ....

Jak to wszystko jest zgrane (oczywiście pod względem ich eliminacji) na ich weściu w tym przypadku odbiorniku to nic się nie słyszy (no ja tam nigdy przenigdy nie słyszę w wzmacniaczu włączanej pralki odkurzacza wiertary etc...

 

Na ogół problemy z zakłóceniami mają problem ludzie z kiepską instalacją w domu kiepskim okablowaniem błędami w łączeniu masy itd ...

 

Zauważmy że dobrze wykonane(y) wzmacniacz a bardziej jego układ i zasilania i układ połączeń masy skutecznie redukuje zakłócenia zasilania sieciowego.

Oczywiście filtry wejściowe ekranowanie uzwojeń transformatora jak i samego transformatora ba całej seckji zasilania podbija odstęp pomiędzy zakłóceniami, a sygnałem użytecznym. Ale jak to ze wszytkim czega to robić umiejętnie i z wiedzą bo błędy w sztuce czasmi się odbijają na minus a nie na plus, tworzą sie pętle masy, niechciane sprzężenia zwrotne i zamiast obniżenia zakłóceń mamy ich podbicie :)

Jak widać ekran stanowi lity płaszcz. Oczywiście aby nie było zwartego zwoju, z „rozcięciem”.

„Rozcięcie” nachodzi na siebie (zakładka). Odległość między zakładkami to grubość folii izolacyjnej (minimalna).

W praktyce, stosując również ekranowanie przewodów uzwojenia pierwotnego do samego filtru (bywają ekranowane) i gniazda, można uzyskac całkowitą separację zakłóceń sieciowych.

Właściwie nie separację, tylko ściągnięcie ich do powierzchni ekranującej.

Gdzie taki ekran podłączyć?

W najprostszym przypadku z obudową i masą. Zasady znane z techniki m.cz.

 

Dlaczego firmowe ekrany są często słabe?

Są nawijane tak jak uzwojenia. Folią miedzianą ale izolowana folią izolacyjną z zakładem (aby nie tworzyć zwartego zwoju).

Ekran stanowi więc zwój, nigdzie nie podłączony z jednej strony. Z drugiej z wyprowadzonym przewodem.

 

Możemy sobie wyobrazić jak zakłócenie impulsowe zamiast być sprowadzone do masy, napotyka indukcyjność (nie małą!) ekranu i mimo wszystko poprzez pojemności ekran-uzwojenie wtórne, przenika do obwodów zasilania. . .

 

Możemy sobie to rozrysować jutro.

Możemy też pociagnąć wątek w stronę wielokrotnego ekranowania.

Grzegorz, ostatnio nabyłem CD Marantza, sprzęt był produkowany dla Anglików i na tabliczce z tyłu piszesze 240V , przyszedł kumpel, słucha i twierdzi że wolniej gra no bo w polsce jest 230V. :)

Po wyjściu kolegi sprawdziłem, wszystkie stabilizatory napięcia pracowały normalnie. (nie było spadku)

Piszę to ponieważ przeczytałem Twoje "o mnie", podpisuje się pod tym obiema rękami.

To o cym piszesz witek to częsty efekt braku skutecznego zerowania np jesli używasz filtra sieciowego a ponkt zerowy nie jest uziemiony, wtedy na masie pływa jakaś wartość napięcia sieciowego z niewielkim prądem upływu na ogół uA lub max 1 mA wtedy własnie bedziesz miał taki efekt.

 

Nie zakładam że ktoś podłączył z sieci przewodem dwu żyłowym a jednen z nich podłączył do obudowy :) choć i z takim numerem się spotkałem całe szczeście ze podłoga była dość dobrą izolacją :)

 

W przypadku transformatora jeśli taki efekt czuje się na np uzwojeniu wtórnym to coś nie tak jest z izolacją (zakładam transformator podłączony do sieci bez żadnych filtrów)

Max:

Wszystko to prawda.

Ja miałem kiepską sytuacje w budynku ;(.

Obecnie, mimo, że kompa łączę po szkle, to mogę go bez rewelacji (przydźwięki i inne zakłócenia) połączyć miedzią. A jest w innej części instalacji.

Wejdź do zakładki w PC Audio jak Forumowicze rozprawiają o zakłóceniach PC`et – zestaw audio.

 

Pomagałem również innym. Miałem przypadek, gdzie bez kondycjonera nie dało rady. Kondycjonera, takiego właściwego a nie pustego w środku (wtajemniczeni wiedzą o co chodzi).

max-bit, trafo jest podłączone bezposrednio do gniazdka sieciowego (brak filtra), obudowa nie jest połączona z niczym, tylko trafko sobie leży na kawałku gumy.

Witku - ja mam tak z każdym wzmacniaczem.

Z tym, że nie jest to "porażenie".

Zjawisko nie zachodzi gdy przyłożę tylko ręke, a wóczas gdy ręka porusza się przy aluminiowych częściach obudowy.

I wydaje mi się, że to oddziaływanie ma ok 100hz i ma harakter elektromagnetyczny.

I jeszcze uzupełnienie. Zachodzi również, przy fizycznie odłączonym wzmacniaczu od zasilania, ale przy podłączonym CDku z tym, że w mniejszym zakresie.

Aluminium jest anodowane.

BoryssyroB

6 Lip 2010, 07:07

 

>Zjawisko nie zachodzi gdy przyłożę tylko ręke, ale wówczas gdy ręka porusza się przy aluminiowych częściach obudowy.

 

Właśnie o to chodzi.

Gdy włożę do obudowy zwykłe trafo EI zjawisko nie występuje.

To zjawisko prądu upływy

Ciężko powiedzieć czy to słaba izolacja czy też sprzężenie pojemnościowe

ludzie też mają różną "czułość" i taki niewielki prąd włąśnie wywołuje takie efekty (to są uA)

W moim Denonie DCD-960 to zjawisko występuje pomimo oryginalnego trafa typu EI.

Jeśli pocieram palcem aluminiowy frontpanel to jest takie dziwne uczucie jakby porowatości powierzchni, które nie występuje po całkowitym odłączeniu urządzenia.

Możesz uziemić obudowę ale musisz oczywiście w konstrukcji znaleźć punkt spływu masy ....

Albo się tym nie przejmować :)

często też obudowa jest uziemiana przez jakiś kondensator gdzieś z przedziału 1 - 100 nF nalepiej na ciut wyższe napięcie (dobrze np 400V)

Witku:

Jeśli obudowa ma takie potencjały i nie jest nigdzie podłączona to nawet powinno się ją gdzieś „uziemnić”. Nie jest to uziemienie w dosłownym znaczeniu!

Jej ładunki spłyną np. do masy elektroniki. Niestety wybór punktu masy nie jest łatwy, tym bardziej jeśli są połączone ze sobą różne klocki.

Poeksperymentuj.

Wiele osób może być wybitnie wrażliwych na takie potencjały. Wiem to bo bawiłem się swego czasu w badanie tzw Zapperów (urządzeń medycyny alternatywnej).

 

Musisz mieć jednak pewność, czy przypadkiem to nie sieć poprzez jakiś lichy element przenika na obudowę. Pomiary wg mnie są konieczne.

Wiele fabrycznych sprzętów nie ma bolca uziemiającego - czyli nie przejmować się.:-)

Jednak, jeśli bardzo będzie to Was męczyć - to uważajcie z kablami!

Ja "luźnym" kablem uziemienia gramowonu, który dotknął obudowy innego (nie podłączonego!) wzmacniacza spaliłęm końcówki mocy, a przynajmniej mam na dzieję, że tylko - boję się sprawdzić, bo wzmak zabytkowy.

W wątkach w Stereo rozprawia się obecnie o wpływie kabli sieciowych. Najistotniejszym elementem tych zagadnień jest transformator sieciowy (trafko przetwornicy w zasilaczach impulsowych).

Być może zaproponuje kilka rysunków wyjaśniających zagadnienie.

  • 7 miesięcy później...

W toroidach Pan Lachowski mi powiedział że full audio mają taki ekran z taśmy miedzianej na zakładkę :) A co od zewnątrz? Od zewnątrz też powinna być puszka na toroid?

W wątkach w Stereo rozprawia się obecnie o wpływie kabli sieciowych. Najistotniejszym elementem tych zagadnień jest transformator sieciowy (trafko przetwornicy w zasilaczach impulsowych).

Być może zaproponuje kilka rysunków wyjaśniających zagadnienie.

 

 

Grzegorz7

 

 

Poruszasz bardzo ciekawe tematy.

Szkoda, że ignorowane przez ogół.

Może to są po prostu rzeczy trudne...

 

Dawaj, proszę, rysunki.

Na forum :)

To na zakładkę nie oznacza broń Boże zwoju zwartego. Na poprzedniej stronie rozrysowałem jak to jest robione.

Całe uzwojenie wraz z kablem jest szczelnie zaekranowane.

 

Oczywiście można wskazać, że naprawdę skuteczny ekran to wielowarstwowy…

 

Z zewnątrz puszka jak najbardziej ale ekranująca magnetycznie. Choć toroidy mają małe rozproszone pole magnetyczne, to przecież hi-end nie ma kompromisów! ;). Oczywiście taka puszeczka 1-2mm z dobrego permaloy`u również jest podłączona gdzieś tam z masą stanowiąc również ekran elektrostatyczny (choć na zewnątrz nie ma takiej potrzeby;).

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.