Zasilanie CD przez transf. separacyjny

[troy]

Temat zastosowania transformatów separacyjnych (TS) do zasilania sprzętu audio był już kilkukrotnie tutaj poruszany ( m.in.wątki nr 2282,2475 ) . Propagatorem zasilania CD przez TS jest m.in. Frycu jeden ze spiritus movens tego forum. I właśnie zachęcony przez niego postanowiłem praktycznie sprawdzić działanie TS zasilającego CD. Zaopatrzyłem się w TS f-my Noratel www.noratel.pl SUO60-230230 o mocy 60VA . Koszt ok. 44 zł . Włączenie go między gniazdko w ścianie oraz CD Marantz CD10 dało zauważalną poprawę brzmienia objawiającą się lepszą lokalizacją źródeł dźwięku , wyrazistszą sceną dźwiękową , z sugestywniejszą przestrzenią. Zachęcony pozytywnym rezultatem eksperymentu podłączyłem drugi CD – Marantz CD14 . I tu niespodzianka – nie usłyszałem żadnej poprawy , co więcej miałem wrażenie ,że dźwięk ( rytm , bas ) uległ spowolnieniu a wysokie tony złagodzeniu. Wymieniłem więc TS na model TMM 100A o mocy 100VA ( 230V – 0,43 A ) f-my Breve-Tufvassons: www.breve.com.pl za 45zł . Dopiero ten TS zniwelował spowolnienie dźwięku CD14 i wprowadził zmiany o podobnym charakterze jakkolwiek nie tak spektakularne jak w przypadku CD10 .

 

WAŻNE : Dobrze zaprojektowany transformator separacyjny 100VA – 230V o przekładni 1:1 przy napieciu na uzwojeniu pierwotnym 230V wytworzy na uzwojeniu wtórnym napięcie 230 V pod warunkiem ,że będzie obciażony odbiornikiem 100VA !!! Im mniejsze obciażenie będzie podłaczone do TS o tym większą wartość wzrośnie napiecie po stronie wtórnej. TS Breve bez obciążenia mając po stronie pierwotnej 221V po stronie wtórnej wytworzył 232V . Dokupiony później TS Noratel 110VA (55zł) na stronie wtórnej wykazywał napęcie o 1-2 V wyższe niż TS Breve 100VA. Przy zasilaniu CD o typowym poborze mocy 10-20VA transformator separacyjny 100-110 VA podwyższy napięcie na stronie wtórnej o ok. 8-10V . Dla w/w TS Breve 100VA zmiany napięcia na uzwojeniu wtórnym do którego podłączamy odbiornik kształtowały się nastepująco:

 

Napięcie w gniazdku w chwili pomiaru – weekendowy wieczór 221 V

 

V na pierwotnym 221 V bez obciazenia V na wtornym 232 V !

221 V CD 14 16 W 229 V

221 V zarowka 40 W 227 V

221 V zarowka 75 W 223 V

 

Należy w tym miejscu dodać ,że TS o mniejszej mocy ( jak wspomniany wcześniej 60VA mogą wykazywać większe róźnice napięć pierwotne/wtórne . SUO60 230230 bez obciążenia

mając 221V po stronie pierwotnej osiągał 248 V po stronie wtórnej !!! Różnica 27 V ! Użytkowanie jego z CD pobiarającym 16 W wymagało dołączania dodatkowych odbiorników tak aby w sumie dociążyć w/w TS do ok. 60 W. Zastosowanie TS o mocy zbiżonej do CD ( np. 30VA) może nie dać spodziewanych efektów z uwagi na niewielkie prądy przenoszone przez TS ( co potwierdza eksperyment z CD14 i TS 60VA)) .

 

Trzeba też pamiętać , że z chwilą podniesienia napięcia w sieci zasilającej do 230 V wszystkie wartości po stronie wtórnej proporcjonalnie wzrosną ! Wówczas jedynym rozwiązaniem które uchroni odbiornik przed zbyt radykalnym wzrostem napięcia zasilającego będzie podłączenie do TS dodatkowego obciążenia lub wymiana TS .

 

Jak widać zanim kupimy TS jest rzeczą absolutnie konieczną zmierzenie napięcia w sieci domowej oraz sprawdzenie napięć na stronie wtórnej TS aby sprawdzić różnicę miedzy uzwojeniem pierwotnym i wtórnym. Jeśli różnica wyniesie więcej niż 12V i napięcie w sieci domowej będzie przekraczać 230V to odbiornik będzie zasilany napięciem ponad 240V. I może się okazać , że zysk w postaci lepszego dźwięku okupimy uszkodzeniem podłączonego urządzenia. Alternatywą jest kupno kondycjonera zawierającego TS ze stałym monitorowaniem napięcia. Z tym ,że to odpowiednio kosztuje...

 

Powracając do wpływu TS na dźwięk CD to testy z udziałem CD14 i CD10 pokazały ,że z różnymi CD skala zmian będzie różna . Niemniej jednak wg mnie TS o mocy ok. 100-110VA prądzie 0,4-0,5A z większością CD z przedziału cenowego do ok. 8tys zl powinien się sprawdzić. Jedynie posiadacze CD z rozbudowanymi układami zasilania będą potrzebowali TS o większej mocy ale takie CD z reguły kosztują więcej. Zwiększanie mocy TS będzie skutkowało większymi prądami po stronie wtórnej ale i kosztami – może zajść konieczność stosowania włączników miękkiego startu. Moim zdaniem zasilanie CD przez TS daje dźwięk bardziej przejrzysty, klarowny ,zyskuje stereofonia, głębia , przestrzeń . Jakkolwiek czasem rytm może ulec pewnemu spowolnieniu ewentualnie wysokie tony w jasno grających playerach mogą nieznacznie złagodnieć. W mojej prywatnej hierarchii uważam TS za bardzo wartościowy upgrade CD o wyjątkowo korzystnym stosunku jakość/cena . TS pod pewnymi względami daje lepsze efekty niż wymiana interkonektów, czy kabli głośnikowych . Z tą różnicą ,że zmiany wprowadzane przez TS „słychać” w innej płaszczyźnie. O ile kable głośnikowe oraz interkonekty wprowadzają zmiany dotyczące pewnych określonych częstotliwości o tyle TS oddziałowuje na całość przekazu koncentrując się bardziej na jego tle - wycisza je – powodując w efekcie pewne uwypuklanie poszczególnych dźwięków. TS nie wprowadza zmian w barwie dźwięku . Ale TS nie zastąpi ani dobrego interkonektu ani kabla głośnikowego , może natomiast spowodować ,że wpływ w/w kabli będzie lepiej słyszalny.

 

Reasumując , w/g mnie gra jest warta świeczki i przy zachowaniu w/w warunków stosowanie TS do zasilania CD to kolejny krok poprawiający brzmienie źródła. Niemniej jednak jeżeli ktoś zachęcony niniejszym tekstem spróbuje podobnych eksperymentów musi wiedzieć ,że robi to na własną odpowiedzialność oraz ,że aby eksperymentować z TS typu otwartego ( bez obudowy) trzeba znać i rygorystycznie przestrzegać zasad dotyczących pracy z urządzeniami pracującymi z wysokimi napięciami .

 

Dla chcących spać spokojniej Noratel produkuje także transformatory separacyjne w obudowie z serii LF .Są one droższe od otwartych i trzeba je sprowadzać na zamówienie.

www.noratel.pl/produkty/lf2.htm

 

Breve podaje ,że w/w TS TMM 100A przy max obciążeniu wytwarza prąd 0,43 A . Podłączanie odbiorników o wyższej mocy niż TS ( wzmacniacze, telewizory, komputery itd. ) może się skończyć uszkodzeniem odbiornika. Należy więc zachować rozsądek i umiar . Jest absolutnie koniecznym zamontowanie otwartego TS w odpowiedniej zapewniającej wentylację obudowie ( TS nagrzewa się do 40 st C) oraz zamontowanie na stronie wtórnej TS bezpiecznika. Wg Noratela na biegu jałowym ( bez obciążenia) przez TS SU84B 230230 (110VA) płynie prąd 0,16A . Prąd przy max obciążeniu 0,48 A

 

W załączeniu zdjęcia prototypów bez obudowanego TS . Przypomnę jeszcze ,że koszt TS 100-110VA / 0,43-0,48A to 45-55 zł, wtyk z wyłącznikiem to11 zł , bezpiecznik z gniazdem to koszt 3 zł , gniazdo podwójne natynkowe 7 zł , kabel na zdjęciu to forumowy Lapp ca 8 zł/m Do tego należy doliczyć koszt obudowy lub obudować TS samemu.

 

Nie testowałem jeszcze TS połączonego razem z listwą przeciwzakłóceniową spodziewając się raczej negatywnego wpływu na dźwięk filtrów zamontowanych w listwie. Aczkolwiek bez listwy jedynym zabezpieczeniem miedzy TS i odbiornikiem jest bezpiecznik 630mA/250V zamontowany na żyle L po stronie wtórnej.

 

Gdyby ktoś miał praktyczne doświadczenie mogące przyczynić się do dalszego rozwoju w/w projektu zapraszam do podzielenia się wiedzą na łamach forum.

 

Na koniec chciałbym podziękować Frycowi za merytoryczną pomoc w zrealizowaniu tego ciekawego eksperymentu.

[troy]

ponowiam próbe dodania zdjęć

[obrazekLUKASZ-93940_1.jpg] [obrazekLUKASZ-93940_2.jpg]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[kazik]

A kilka słów o teorii, dlaczego jest lepiej? (Jeśli znana). W odtwarzaczu pierwszym elementem po kablu sieciowym jest trafo, więc jak dodatkowe trafo pomaga, to może dwa trafa separacyjne jeszcze bardziej? Czy to odfiltrowywuje inne częstotliwości czy jak to działa?

[_igod_]

Drugi trafo zapewnia galwaniczne odizolowanie od sieci elektrycznej... i tylko tyle to daje.

Zakłócenia i tak są transformowane na drugą stronę.

 

IMHO lepszym rozwiązaniem są filtry sieciowe.

 

 

Co do większego napięcia po stronie wtórnej... napięcie wyjściowe transformatora zawsze podawane jest z nominalnym obciążeniem, tak więc jeśli nie obciążysz go jego mocą znamionową napięcie będzie wyższe.

 

Czym mniejsze trafo, tym to napięcie przy pracy jałowej po stronie wtórnej będzie większe. Mały trafo bardziej "ugina" się pod obciążeniem, tak więc jego napięcie wyjściowe musi być wyższe.

 

 

Co do opisanej poprawy dźwięku... kolega nie wyeliminował czynnika psychicznego, dlatego dla mnie test nie jest wiarygodny.

[darkul]

>Igod

Masz racje polowicznie.Transformator galwanicznie separoje,i czesciowo filtroje w.cz.z sieci.Lepsze efekty daje zastosowanie trafa na rdzeniu toroidalnym,z rdzenia w postaci" plaskiej sprezyny".A w samych klockach nagminnie spotkac mozna zle opracowane filtrowanie jeszce przed transformatorami[w szczegolnosci CD].

Calkiem dobre efekty mozna uzyskac stosojac filtry sieciowe firm Swiss tj.Timonta czy Schaffner.

[troy]

kazik

teoria jest na stronach www producentow kondycjonerow sprzedajacych swoje wyroby od 1 kzl wzwyż. Ja niczego nie sprzedaje . Celem tego eksperymentu było PRAKTYCZNE sprawdzenie skuteczności działania TS na dźwięk z CD . Do tej pory byłem nieco sceptycznie nastawiony do tematu - mieszkam w niewielkim bloku - instalacja elektryczna została położona 4 lata temu , mam CD z nie najgorszym zasilaniem i nie sądziłem ,że usłysze jakąkolwiek różnicę.

 

igod

nie wyeliminowałem czynnika psychologicznego - nie robiłem ślepych testów - przełaczanie zasilania z gniazdka na TS i odwrotnie robiłem samodzielnie przy pełnym oświetleniu z powodów bezpieczeństwa - niezabudowany TS. Napisz coś konkretnego na temat wpływu filtrów sieciowych . Co było lepiej , jak lepiej , na jakich filtrach testowałeś . Tak żeby inni forumowicze mogli praktycznie skorzystać . Tylko prosze bez akademickich dyskusji i jałowych dywagacji czy ktoś coś słyszy , czy nie . Napisz co , z czym i na czym usłyszałeś.

[andrea29]

-> troy, Frycu

B. interesujące.

Mam ochotę spróbować i ocenić krytycznie. 100zł nie jest wielkim wydatkiem, więc warto.

Temat śledziłem, choć nic nie pisałem.

 

Po konsultacji z B. zasadność istnienia dodatkowego trafa jest wytłumaczalna. (Nie podejmuję się uzasadnienia, bo jestem pragmatykiem i takież traktowanie tematu mnie interesuje i o tym ew. będę pisał.)

Sprawdzę, jak mój pionek reaguje i czy ew. zmiany odbiorę jako korzystne.

* * *

Dziś o 13:15 w moim gniazdku napięcie wahało się od 228 do 232V, czyli b. blisko znamionowych 230V.

Konsumpcja mocy pionka to 22W.

Jeśli ktoś chce mi coś podpowiedziecć w niniejszym temacie to proszę tu lub na priva.

Pozdr.

[taak]

_igod_ wytłumaczył wiekszosc teoretycznych niedociagnieć choć trafo sieciowy to tez filtr tyle ze slaby(albo dobry tylko dla w. cz.)

pytanie do autora eksperymentu

po co ekranowany kabel zasilający skoro od trafo juz nie ma ekranu.przypuszczam ze kabel zasilający CD tez byl bez ekranu??.

 

pytanie do wszystkich ktorzy intereują sie tym tematem

po co dodatkowe trafo separujace skoro zadaniem pierwszego bloku układu jest uzyskanie napiecia stalego(idealny FDP o nieskonczenie malym pasmie).czy producenci sugeruja zakladanie tranformatorow separujacych(oczywiscie poza producentami tych transformatorow)?

jezeli tak trudno jest zbudowac zasilacz(bo np czesci nie sa idealne itp) to jak mozna twierdzic ze potrafi sie zbudowac filtr(wzmacniacz) o charakterystyce uksztaltowanej "idealnie"?

[jar1]

>>troy

Czy trafa mają ekran pomiędzy uzwojeniami i czy na wyściu mają symetryczne wyjscie? (2x115V)

Czy mierzyłeś napięcie zmienne na masie audio na wyjściu CD względem uziemienia z transformatorem separujacym i bez?

pozdr

Jarek

[adher]

O,o,o! To ciekawe! Ja oczekuje w tym tygodniu przesylki od firmy Trafber. Zamowilem trafo 50VA, chce zalozyc za nim filtr Audiograde Regenerator i podlaczyc dvd Philipsa (pobor 20W). Pozniej to wszystko chce "okablowac" wlasnym sumptem. Bede sie jeszczez zwracal do Was z prosba o pomoc w prawidlowym podlaczeniu kabli i w sprawie ekranowania itp. Podziele sie za to chetnie swoimi wrazeniami.

[bodo_z]

Tak sobie myślę, a może rdzeń toroidalny np z trafa 100 VA nawinięty druten 1mm kwadrat jako autotrao z odczepami co 2 V od 216V do 230V . można by napięcie dobrać i rdzeń 100 W piki z sieci częśćowo wytnie. Na histerezie rdzenia.

[troy]

taak

 

został użyty ekranowany kabel ponieważ taki był akurat pod ręką. Jak słusznie zauważyłeś ekran nie jest podłączony do TS

 

jar1

 

ad 1 ) niestety nie wiem - może producenci do których witryn www podałem linki byliby w stanie odpowiedziec na to pytanie , ad2) nie mierzyłem

[jar1]

Pytałem sie dlatego, że moim zdaniem należy zdecydowanie uzywać transformatorów z ekranowanym uzwojeniem pierwotnym. Efekt powinien być lepszy.

pozdr

[CrazyMartin]

hej, mam pytanie

 

moze mi ktos cos takiego zrobic, ale w ubudowie ten transformator? zaplace?

 

ja sie nie znam i nie mam zdolnosci manualno elektrycznych

 

a juz tlumacze do czego mi jest to potrzebne

 

chce tym zasilic urzadzenie, ktore mam polaczone wraz z innymi urzadzeniami przez przewod z bolcem, i powstaje petla mas irozne urzadzenia mi bucza w roznych momentach

 

mam troche gratow d eomu, 2 mixery, muzykuje, i niestety mam przydzwieki wlasnie z powodu indukcji w petlach mas

 

 

tym urzadzneiem przerwal bym ta petle mas, tak mi sie wydaje

[CrazyMartin]

aha, na wyjsciu musialbym miec gniazdko z bolcem, ale ten bolec bylby chyba nie podlaczony

[CrazyMartin]

jeszcze cos, nie wiem czy moje myslenie jest w ogole sluszne?

 

zadne listwy nie daja rezultatu, mam wszystko polaczony do 1 podwojnego gniazdka z bolcem (bolec nie jest zerowany)

 

mam jakies 10 urzadzen audio, 2 mixery, no i bucza te ktore zasila sie kablem z bolcem

 

czy jakbym pdolaczyl te urzadzenia ktore mi bucza wszystkie do takiego transformatora (2,3 mi bucza)? czy to by mialo sens? czy wlasnie tylko 1 urzadzenie?