Który DAC wybrać: audionemesis dc1 czy benchmark dac1 usb

[pearl_jamik]

Witam,

 

przyszedl czas na upgrade systemu, a mianowicie dokupienie DACa.

 

Kolumny Dynaudio 42 (byc moze bede contoury 1.1 w niedalekiej przyszlosci), wzmacniacz Naim Nait 3R (jego pozbywac sie nie bede na pewno, jest to moj dzwiek).

Dla niektorych to mezalians pewnie jest, zmulenie calkowite (dynaudio+naim), ale ja tak lubie, naim kontroluje dynki i jest wykop.

 

moja muzyka to glownie rock, heavy. lubie prezentacje dynaudio w tej muzyce, dociazony dol, piekny bas.

 

i teraz chce dokupic DACa. zostalem przy dwoch opcjach:

1) audionemesis dc-1 upgrade 2

2) benchmark dac1 usb

 

ktory z tych DACow bedzie wg was lepszy / odpowiedniejszy. Audionemesis to analogowe brzemienie podobno, czyli tak jak lubie. Obawiam sie 1 tylko - mowia ze audionemesis jest malo dynamiczny i odbiera troche wykopu. Natomias Benchmark jest bardziej przejrzysty, ale ja z kolei boje sie wysokich, nie lubie jak jest ich za duzo. Ma benchmark tez ten plus, ze ma wbudowany wzmacniacz sluchawkowy, a sluchawek tez lubie sluchac, mam 2 wzmaki sluchawkowe i troche par sluchawek no ale to sprawa drugorzedna, wiec nie bral bym jej pod uwage.

 

Jakies porady?

[Jazz :-)]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[palton]

Mam Audionemesisa DC1, a szwagier ma dynki 52 (z końcówką elektrokompanieta !) Często się wymieniamy klockami, więc powiem tak - szwagier bardzo chwali takie połączenie, mi się dynki raczej nie podobają, ale z Dacem AN jest o niebo lepiej. Ja mam pierwszą wersję AN DC1, następne podobno są nieco bardziej przejrzyste. Z jednym się nie mogę zgodzić, dynamika z AN jest bardzo dobra. Oczywiście wysokie są nieco stonowane, ale za to bas potrafi pomasować wnętrzności.

[xniwax]

Dokładnie tak jest i jeszcze świetna przestrzeń i scena z tego DAC-a

[michelangelo]

Mam Audionemesisa DC1, a szwagier ma dynki 52 (z końcówką elektrokompanieta !) Często się wymieniamy klockami, więc powiem tak - szwagier bardzo chwali takie połączenie, mi się dynki raczej nie podobają, ale z Dacem AN jest o niebo lepiej. Ja mam pierwszą wersję AN DC1, następne podobno są nieco bardziej przejrzyste. Z jednym się nie mogę zgodzić, dynamika z AN jest bardzo dobra. Oczywiście wysokie są nieco stonowane, ale za to bas potrafi pomasować wnętrzności.

Pomasować to właściwe słowo. Przy******lić byłoby nieprawdą.

[zyzio]

W DC-1 poziom wyjściowy na poziomie 1 V jest dla mnie nieporozumieniem...co by nie mówić odbiera to wigor brzmieniu :(

[zyzio]

A jeśli szuka się neutralnego DAC-a to po kiego tak przepłacać za Benchmarka...jest Styleaudio Carat Sapphire 3 razy tańszy....

[Mr.S]

mialem Benchmarka równolegle z Proceedem (DAP). Benchamark był ok ale u mnie grał bardziej cyfrowo, był bardziej bezpośredni, mniej różnicował nagrania. Miałem wrażenie, że na każdej płycie gra tak samo. Z tych dwóch wybrałem Proceeda (grałem wtedy na Krellu kav 300i). DC1 nie słuchałem u siebie.

[wist]

mialem Benchmarka równolegle z Proceedem (DAP). Benchamark był ok ale u mnie grał bardziej cyfrowo, był bardziej bezpośredni, mniej różnicował nagrania. Miałem wrażenie, że na każdej płycie gra tak samo. Z tych dwóch wybrałem Proceeda (grałem wtedy na Krellu kav 300i). DC1 nie słuchałem u siebie.

 

jako wierny użytkownik niezawodnego benchmarka od lat prawie 5 mogę go tylko chwalić: ponieważ sam myślę o ulepszeniach podsyłam link: weiss dac2 jest drogi, ale w4s to prawie ta sama cena

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[xniwax]

W DC-1 poziom wyjściowy na poziomie 1 V jest dla mnie nieporozumieniem...co by nie mówić odbiera to wigor brzmieniu :(

 

Poziom wyjsciowy DC-1 bez UP ma 1,6 V dla ścisłości, UPy mają 1,9V .

Electrocompaniet EMC 1 ma dla przykładu 1,75V.

Jest to wyłącznie kwestia przyzwyczajenia a nie degradacji dźwięku.

Żadnego wigoru nie odbiera...a i przy....ć potrafi różnicując to i owo, a nie na pałę robić z drezyny lokomotywę.

[Wojtek76]

Kiedys ten Benchmark Dac1 kosztowal tyle co moj Hegel HD10, jezeli mozesz go gdzies dostac to polecam, za ta cene Dac bez wad:) Jeszcze czytalem, ze Lavry 10 jest wart swojej ceny, a co do Benchmarka...to nienajnowsza konstrukcja i w tej chwili jest sporo mlodszych i sporo lepszych.

[zyzio]

Poziom wyjsciowy DC-1 bez UP ma 1,6 V dla ścisłości, UPy mają 1,9V .

Electrocompaniet EMC 1 ma dla przykładu 1,75V.

Jest to wyłącznie kwestia przyzwyczajenia a nie degradacji dźwięku.

Żadnego wigoru nie odbiera...a i przy....ć potrafi różnicując to i owo, a nie na pałę robić z drezyny lokomotywę.

Mierzyłeś ? ;) Gra jakby miał 1 V i tyle raczej ma, no niech bedzie, ze 1,2 V :) Normalne źródło na godz. 10-tej to DC-1 na godz. 13-stej :-) Delikatnie mówiąc jest to wkurw..., bo na 10-tej cisza jak makiem zasiał ;)

[xniwax]

Mierzyłeś ? ;) Gra jakby miał 1 V i tyle raczej ma, no niech bedzie, ze 1,2 V :) Normalne źródło na godz. 10-tej to DC-1 na godz. 13-stej :-) Delikatnie mówiąc jest to wkurw..., bo na 10-tej cisza jak makiem zasiał ;)

 

 

Co ty za wzmacniacz masz ;)

U mnie na MF AFA3 grał głośno na 12 jak z Sony XA30 ES z 2,3V na 10.

W pomiarach wychodzi 1,61V .

 

Faktem jest, że standard to 2V.

Kwestia przyzwyczajenia - tylko.

 

Ja nie narzekałem ze "słabowitym" Passem alephem.

[Dancan]

Kiedys ten Benchmark Dac1 kosztowal tyle co moj Hegel HD10, jezeli mozesz go gdzies dostac to polecam, za ta cene Dac bez wad:) Jeszcze czytalem, ze Lavry 10 jest wart swojej ceny, a co do Benchmarka...to nienajnowsza konstrukcja i w tej chwili jest sporo mlodszych i sporo lepszych.

 

Wojtek76 możesz uszczknąć rąbka tajemnicy gdzie nabyłeś Hegel HD10 ???

[zn21]

przez 3 tygodnie miałem DC-1 ug1 i oddałem go i Pan miły z VOXALu wypożyczył mi ug2 i tego już nie oddałem. Idealny do klasyki szczególnie granej na instrumentach z epoki. POP też miło chodzi. Obecnie myślę nad wymianą na coś z LECTORA albo z AYONA. Dlatego jak chcesz brać AN to tylko ug2.