Skocz do zawartości
IGNORED

Dziwny przypadek


Scisiak

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, mam dziwną przygodę z moją Foniką GS 473, mianowicie wajcha od cuening'u, znajdująca się koło ramienia, zakłóca sygnał. Gdy ramie jest uniesione w głośnikach nie słychać żadnego szumu, opuszczam ramie, wajcha idzie w dół, wkładka jeszcze nie dotyka płyty,a w głośnikach pojawia się buczenie. Czasami gdy opuszczę ramię, słyszę szum tylko w jednym głośniku np. lewym, a gdy wkładka dotknie płyty, dźwięk słychać tylko w lewym kanale. O co w tym wszystkim chodzi ?

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/71660-dziwny-przypadek/
Udostępnij na innych stronach

To nie wajcha powoduje zakłucenia,tylko wkładka opadajac zbliża się do czegoś ,co ma wpływ na jej pracę.Sprawdz prawidłowe połączenie przewodów,szczególnie masy.

 

No i jak się człowiek spieszy,to robi błędy.Mowa oczywiscie o zakłóceniach.

 

Podobny problem miałem kiedyś w swoim gramofonie unitry.Brum narastał,jak wkładka zbliżała się do neonówki.Okazało się,że słabo kontaktuje własnie jeden z przewodów dochodzących do wkładki.

 

 

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/71660-dziwny-przypadek/#findComment-2017522
Udostępnij na innych stronach

To nie wajcha powoduje zakłucenia,tylko wkładka opadajac zbliża się do czegoś ,co ma wpływ na jej pracę.Sprawdz prawidłowe połączenie przewodów,szczególnie masy.

 

No i jak się człowiek spieszy,to robi błędy.Mowa oczywiscie o zakłóceniach.

 

Podobny problem miałem kiedyś w swoim gramofonie unitry.Brum narastał,jak wkładka zbliżała się do neonówki.Okazało się,że słabo kontaktuje własnie jeden z przewodów dochodzących do wkładki.

 

 

Dokonałem poprawek i wszystko w porządku, dzięki za pomoc :)

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/71660-dziwny-przypadek/#findComment-2017984
Udostępnij na innych stronach

No to ja podłączę się ze swoim dziwnym przypadkiem:) Nie wiem czy on aż tak dziwny, ale zapytam. Przy właczeniu grajka (Pro-Ject Xpression Comfort) z Ortofonem 2MRed (jeszcze...), we wzmacniaczu jest idealna cisza. Jednak kiedy wkładka dotknie płyty, na rozbiegówce słychać delikatny przydźwięk. Naprawdę delikatny, ale świadomość, ze on tam jest trochę irytuje:) Myślałem, ze to uziemienie, wpływ konstrukcji, itp. lub wibracje takerza? Ale to samo dzieje się kiedy igła dotknie czegokolwiek (np. gąbki czyszczącej - od pewnego czasu stosuję "metodę magicznej gąbki"). Może jakieś sugestię w czym rzecz?

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/71660-dziwny-przypadek/#findComment-2019064
Udostępnij na innych stronach

Wkładka przenosi drgania mechaniczne.Byc może jest wadliwy transformator w zasilaczu i nieco wibruje.Minimalnie,ale czuła wkładka to zbiera.Ramie jest mniej podatne na takie drobne wibracje ,a obudowa już nie.Nie znam tego gramofonu i nie wiem,jak jest zawieszone ramie,a jak talerz i czy mają wspólną podstawę?

 

Zrób doświadczenie.Opuść igłę na nieruchomą płytę i następnie wyjmij wtyczkę gramofonu z gniazdka sieciowego.Jeśli przydzwięk zniknie,to potwierdzi moje podejrzenia.

 

 

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/71660-dziwny-przypadek/#findComment-2019603
Udostępnij na innych stronach

Spróbuję tak zrobić, ale nie wydaje mi się taka taktyka miarodajna. No chyba że się mylę. Kiedy wyjmę wtyczkę zasilania gramofonu, to zniknie jakikolwiek sygnał pochodzący z gramofonu a wtedy chyba cisza w kolumnach obowiązkowo? Chociaż... Chyba masz rację. Sygnał z wkładki, wkładka nie potrzebuje zasilania żadnego aby generować sygnał do wejścia przedwzmacniacza prawda? proste! Swoją drogą ten gramofon ma zasilanie oddzielnie, czyli trafo nie bardzo. Talerz akrylowy, dosyć ciężki. Silnik miękko zawieszony. Sprawdzę jak wrócę do domku. Dzięki! Pozdrawiam! Maciek

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/71660-dziwny-przypadek/#findComment-2019780
Udostępnij na innych stronach

Marek-41

No i po doświadczeniu... Co prawda w tym modelu (comfort niestety..:)) nie jest możliwe położenie wkładki na płycie po zatrzymaniu, nawet po wyłączeniu prądu - działa dźwig i podnosi ramię. Ale w takim razie ja podniosłem płytę:))) I przydźwięk zmniejszył się znacznie (choć jak pisałem jest minimalny). Co może powodować takie wibracje w takim razie? Akryl, pasek, trafo na zewnątrz? Jak toto wykryć i zlikwidować? Dociskanie korpusu nie przynosi efektu... Stoi na solidnej granitowej podstawie, na bardzo ciężkiej szafce... Silnik zawieszony na gumach... Napęd paskowy. Nie mam pomysłu... Pomocy!

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/71660-dziwny-przypadek/#findComment-2020185
Udostępnij na innych stronach

Sprawdziłbym jakość/stan gum na których jest zawieszony silnik, może jest jakaś regulacja "docisku" gumy,

poza tym może jakieś płaty wytłumiające - w tym zakresie to już metoda prób i błędów.

Może gramofon postawić w innym położeniu wobec innych klocków?

Powodzenia

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/71660-dziwny-przypadek/#findComment-2020219
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.