Skocz do zawartości
IGNORED

Jak zrobić wysokiej klasy klabel głośnikowy za 200 baksów ? :)


zyzio

Rekomendowane odpowiedzi

Kable są drogie.Maszyna nie zrobi wszystkiego co się da, stąd problemy z kablami - najlepsze muszą być robione ręcznie.

 

Te $ 200 to na eleganckie opakowanie za mało.

ARCHANIOŁEK co w tym niebie CI dokucza?

Kable stroi producent cymbałku-a puszki są po to,aby nie było strat bez względu na długość kabla-wisz tera o co idzie?

Dlaczego na temat kabli niektórzy z Panow piszą nie mając bladego pojęcia-a zarazem bijecie piankę-toż to oznaka bezmyślności jest.

W puszkach też cuś jest-ale Archaniołek chce żeby mu zestroić troki kalesonowe........wybacz nie mam uprawnień.

przyjdż na audio-show i w Bristolu w sali hi-fi clubu zapytaj dlaczego-odpowiedzą CI,poczęstują lampką wina,wypij,podziękuj ukłoń się i pomyśl

o sobie tak-dlaczego byłem taki durnowaty cymbałek!!!

 

Ten producent stroi je na cymbałkach ?

Czy takie masz naiwne wyobrażenie o tym procesie ? Jak taki wiejski pastuszek ?

jak znasz się na strojeniu kabli to i na gaciach na pewno też, to jest pokrewna dziedzina, nie bądź taki skromy :)

(miło, że zarchiwizowałeś usuniętego mojego posta :)

 

Kable są drogie.Maszyna nie zrobi wszystkiego co się da, stąd problemy z kablami - najlepsze muszą być robione ręcznie.

Te $ 200 to na eleganckie opakowanie za mało.

 

na pewno są drogie... pewno 0,2$ za metr w Chinach, gdzie je tłuką wszyscy "wielcy" :) Była kiedyś afera, że MIT ściemniał, że Made in USA, a kupował w People Republic of China ;)

Filozofia etyki kabli...

  • Użytkownicy+

Ten producent stroi je na cymbałkach ?

Czy takie masz naiwne wyobrażenie o tym procesie ? Jak taki wiejski pastuszek ?

jak znasz się na strojeniu kabli to i na gaciach na pewno też, to jest pokrewna dziedzina, nie bądź taki skromy :)

(miło, że zarchiwizowałeś usuniętego mojego posta :)

 

 

 

na pewno są drogie... pewno 0,2$ za metr w Chinach, gdzie je tłuką wszyscy "wielcy" :) Była kiedyś afera, że MIT ściemniał, że Made in USA, a kupował w People Republic of China ;)

Filozofia etyki kabli...

 

 

Idąc Twoim sposobem myślenia to - kawał blachy ze złomu, karton, magnesik od szafki na buty i masz HI-END-owy głośnik zupełnie za free... och tylko jeszcze ten nieszczęsny drucik na cewkę XYZ zł.

 

 

 

ARCHANIOŁEK

Jesteś naiwny i pewnie ubrany na biało-taki niewinny-tylko zastanawia mnie jedno czy jesteś naprawdę

taki cymbałek czy tylko udajesz?

Niskie modele mita są robione w Chinach to fakt-lecz te wysokie na pewno w USA.

Wiesz co siedzi w puszce takiego kabelka?

ps. pisz normalnie i nie z klonika i nie rób z siebie już dalej takiego idioty-0k.

ps. pisz normalnie i nie z klonika i nie rób z siebie już dalej takiego idioty-0k.

 

Niestety... XYZ jest trwale zbanowany i pisać tu nie może ; )

dobry kabel troche kosztuje, szczegolnie srebrny...druga rzecz, ze wszystko jest pochodna stawki godzinowej...sa ludzie ( ci bogaci, ktorych wiekszosc z was zna z seriali 'moda na sukces' itp) co nie beda probowali zadnych roznych oplotow,geometrii, rodzajow miedzi czy srebra, wtyczek, klejow, pudelek i tracili na to tysiace godzin roboczych tylko pojda do sklepu i sobie kupia to co im sie spodoba....to samo dotyczy tez tych jachtow , ktore tez niektorzy wykonuja z tych roznych specjalnych rodzajow tworzyw w piwnicy i zarzekaja sie , ze sa takie same lub lepsze niz profi...czasami nawet sa , tyle , ze ci ludzie nie licza tysiecy godzin, czesto roku czy dwoch kiedy powstawal ten ich jacht....dobra stawka godzinowa w polsce to niech bedzie to 200 pln netto , srednio dobra 100 pln netto, niech taki czlowiek, ktorych przeciez jest wielu na tym forum pracuje te 200 godzin miesiecznie , daje to zarobek miedzy 20.000 a 40.000 pln netto miesiecznie, jak na polskie warunki ta najnizsza pensja to juz jest sporo wiec sami sobie odpowiedzcie ( tak hipotetycznie oczywiscie, starajcie sobie to wyobrazic) , ze ten dobrze zarabiajacy czlowiek ( jak na warunki polskie) bedzie chcial sobie zrobic kabel w stylu np. srebrnego neotecha glosnikowego jaki ja mam , kabel o skomplikowanej budowie, gruby jak pyton multi core z OCC srebra ( cokolwiek by to nie znaczylo) , niech dojscie do podobnej geometrii ( zdjecia rtg, tomografie komputerowe itd.:) , wybranie podobnych materialow , zakupienie srebra , kolejne proby az do zadowalajacego efektu kosztuja go powiedzmy 2 miesiace i 2 godziny pracy dziennie (tzw. 'hobby' ale jak dla mnie meczace) czyli okolo 120 godzin x najbidniej 100 pln netto, daje to 12000 pln straty w pracy lub wypoczynku i pozostanie z chujnia w rodzaju tego pseudotransparenta z linku, kiedy taki kabel neotecha zakonfekcjonowany 2 x 2,5 m kosztuje jakies 4000 pln ...i tak jest z wiekszoscia produktow w kazdej galezi przemyslu, placi sie za wiedze, jest kwestia sporna czy jakies kolumny czy kabel jest 'wart' 100.000 pln ale dopoki nikt nie każe tego kupowac na sile to mysle , ze ludzie , ktorzy no z przykroscia trzeba to stwierdzic nie byli w jednym pokoju z taka iloscia gotowki powinni sie wstrzymac od tego walecznego pohukiwania , ktore co jakis czas wraca pod roznymi postaciami na to forum....co innego jakby ktos zmuszal do kupna takich kabli, kazal zastawic mieszkanie co zostalo po s.p. mamusi itp to wtedy rozumiem -mozna , a nawet nalezy zalozyc ruch oporu!zreszta po co wogole sie czepiac tych kabli przeciez wydawanie kasy na wzmacniacze , kolumny , a co dopiero cd tez nie ma sensu...przeciez jak mowil lisek z reklamy dosi po co przeplacac skoro nie ma roznicy...tak wiec trawestujac 'blogoslawieni , ktorzy nie slysza roznicy'...ale z drugiej strony po co wchodza na forum dla takich co slysza roznice i nie jest im obojetne? nie rozumiem....nuda? za duzo wolnego czasu?.....

Home is where the needle marks try to heal my broken heart...

po co wchodza na forum dla takich co slysza roznice i nie jest im obojetne? nie rozumiem....nuda? za duzo wolnego czasu?.....

 

Bo widocznie mają głęboko zakorzenioną działalność misyjną. Świadkowie Jehowy czy coś :-)

 

Zdanie o ludziach którzy 'nie byli w jednym pokoju z taka iloscia gotowki' - doprawdy miszcz ! W ogóle to długiego i mądrego posta napisałeś, aż się dziwię że ci się chciało.

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

tez sie dziwie, ale w sumie po 2 piwach grzanych jestem, przeziebiony nieco wiec dalem popalic, a co!

Home is where the needle marks try to heal my broken heart...

Dobry kabel trochę kosztuje szczególnie srebrny - materiał ok. 20-40kpln no i 500-1000 roboczogodzin - razem aż strach podliczać.

 

Komplet kabli może kosztować taką sumę, którą raczej nie trzyma się w pokojach.

Rozumiem, że tyle dałeś za nową sieciówkę? To i tak więcej w stosunku do nowego transparenta za 1/4 ceny?:) Tak więc wydymany zostałeś:)

A jak kupiłeś używaną w tej cenie, to już przemilczę skalę wydymania Pana zyzia przez firmę shunyata...:)

 

Ale ja przyznaję, że zostałem wydymany :D, to Wy cały czas paplacie, że liczy się wpływ na brzmienie, a wkład materiałowy nie ma znaczenia, a dla mnie jak najbardziej te dwie sprawy powiązane być powinny, przynajmniej w granicach przyzwoitości......

Dobry kabel trochę kosztuje szczególnie srebrny - materiał ok. 20-40kpln no i 500-1000 roboczogodzin

Raczej 0,05 - 0,1 roboczogodzin w zależności od wielkości produkcji.

 

kabel o skomplikowanej budowie, gruby jak pyton multi core z OCC srebra ( cokolwiek by to nie znaczylo) , niech dojscie do podobnej geometrii ( zdjecia rtg, tomografie komputerowe itd.:)

Dobra, pokaż mi te pomiary kabla (te "tomografie komputerowe"). ... problem w tym że ich nie ma ... są jedynie bajki wyssane z palca przez takich producentów jak MIT.

 

ps. jachty w przeciwieństwie do tych bubli od MIT to efekt obliczeń / symulacji ... zero voodoo

 

Nie chciałbym np. płynąć jachtem zbudowanym przez bajkopisarzy z MIT itp. pseudo inżynierów (bo naukowiec to za wiele powiedziane)

Wiedzę? Jaką wiedzę? Trudno nazwać wiedzą marketingowy bełkot, pełen terminów, które są niezrozumiałe przede wszystkim dla ich autora, zapewne dumnie dzierżącego dyplom MBA lub podobnej wartości certyfikat. Zastanawiajace jest rownież, czemu zwolennicy kablologii tak często piszą o pieniądzach, które w tym wypadku są najmniej ważne.

Proszę bardzo podlącz sobie kable transparenta do swego systemu-powiedzmy glośnikowe,sygnałowe ultra i zasilające super-zobaczysz je na wlasne oczy

we własnym systemie-bo na pewno nie mialeś ich u siebie,wtedy usłyszysz rożnicę w brzmieniu całego systemu.

Jeśli nie usłyszysz to bardzo mi przykro-bo będzie istniało podejrzenie że jesteś żle słyszący.Proszę nie odbieraj mego wpisu jako atak na Ciebie-

-po prostu taka jest prawda nie inna-lecz niektórzy tej prawdy unikają,wręcz boją się jej.

Dlatego wpisy są tak zróżnicowane i pod względem przekazanych informacji,bądż pod wzgledem wiarygodności wpisow.

Niestety audio za 2000 odbieramy jak za 20000.Za 200000 natomiast jeszcze inaczej niż za wspomiane 20000.Wiecie skąd się bierze różnica cen-z jakosci.

Ludzie powinni to docenić,a przede wszyskim mieć tego trzeżwą świadomość.Osobiśćie nie czepiam się tego że ludzie słuchają w różnych rozpiętościach

cenowych-jest to zalezne od wielu czynników,ponieważ nie samym audio żyjemy.

Życzę wszystkim miłych odsłuchów na tym co po prostu mają ,a o zależnościach i zmianach w brzmieniu proszę pisać,bo one istnieja tylko trzeba to

usłyszeć.pozdrawiam.

te wszystkie slogany to oczywiscie zeby sprzedac produkt, w dzisiejszym czasach nawet dobry produkt nie latwo sprzedac, dlatego takie slogany. Co do przypadkowosci to grubo sie mylisz.

If it measures good and sounds bad, it is bad. If it sounds good and measures bad, you've measured the wrong thing. - Daniel R. von Recklinghausen

:) patrzac z tej perspektywy mozesz napisac tak o wszystkim, bo nie kazdy odtwarzacz, wzmaczniacz czy kolumny zagraja identycznie w roznych konfiguracjach. Mysle, ze czepiasz sie tych firm kablarskich bezpodstawnie.

If it measures good and sounds bad, it is bad. If it sounds good and measures bad, you've measured the wrong thing. - Daniel R. von Recklinghausen

bum1234

 

Są lepsze sposoby na ucieczkę od samotności niż prowokacyjne pisanie o kablach.

 

Wszystko zależy od genów, trzeba było urodzić się ze słuchem absolutnym - nie miałbyś tych problemów ze słyszeniem co teraz - twierdząc, że kable nie są aż tak ważne

 

Ktoś kiedyś napisał na forum, że słyszał wiele wzmacniaczy amatorskich i grały na najwyższym poziomie porównywalnym z referencyjnymi fabrycznymi wzmacniaczami, ale nigdy nie słyszał amatorskiego kabla, który można by porównać z najdroższymi konstrukcjami fabrycznymi - odpadały w przedbiegach - to dowodzi jak trudną materią są kable, a wydawałoby się, że to takie proste zrobić kabel, dwa druciki i wtyczki - nic bardziej mylnego - to wielka pułapka w poważnym audio - kable.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Taniocha ! Czytają forum to i ogłoszenie się pojawiło ;)))

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Efekt jest przypadkowy, ponieważ nawet zakladając rzetelność producenta, nie jest on w stanie przetestować wszystkich kombinacji sprzętowych,

 

Tyle to można powiedzieć o większości produktów wszelkiego rodzaju.

Less is more

Everything Should Be Made as Simple as Possible, But Not Simpler ...

Raczej 0,05 - 0,1 roboczogodzin w zależności od wielkości produkcji.

 

Mówisz o tych gotowych kablach robionych masowo małymi żółtymi raczkami w Chinach po 3 złote? To się zgadzam. Niestety jak się coś chce nawet samemu zrobić i nie polega to tylko na przylutowaniu wtyczek to tych godzin na prawdę robi się dużo i to nie jest tylko czas w którym jesteśmy sami zaangażowani bezpośrednio. Przypomina mi to nagranie w studio płyty na tzw. setkę,można teoretycznie spędzić tylko ten czas co się mieści na płycie czyli ok godziny i powiedzieć że nagranie płyty kosztowało godzinę pracy studia (średnio ok 50zł). Ale straconego czasu wcześniejszych prób muzyków żeby to od razu wyszło i ich nauki gry na instrumentach nikt nie zauważa. Podchodząc do zagadnienia jak to wszystko jest takie proste, to dla czego np. do prostych powtarzalnych prac nie kupuje się robota np. firmy KUKE-e  za 600'000 złotych tylko zatrudnia pana Frania za 10 zł za godzinę. To że rynek wymusił że panu Franiowi można za jego pracę zapłacić tak mało ekonomicznie nie wykazuje żeby roboty chciał by każdy dla siebie kupić. Pan Franio też powinien kosztować 600'000 złotych ale wytłumaczmy to przedsiębiorcom żeby za "dzierżawę" pana Frania płacili uczciwą cenę :) 

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Właśnie o to chodzi. Dużo w tym wszystkim przypadku i twierdzenie, że ktoś posiadl "wiedzę", bo przesłuchał setkę kabli, odtwarzaczy, wzmacniaczy, kolumn jest trochę śmieszne.

Myślę że to nie do końca tak, np. moja wiedza wynika z tego ze pracowałem w różnych branżach przez dłuższy okres czasu. To naprawdę bezcenne, w sumie bardzo przypadkowy mix i tego tak na elektronice nie uczą :)

 

 

 

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Mówisz o tych gotowych kablach robionych masowo małymi żółtymi raczkami w Chinach po 3 złote?

Mówię o procesorach milion (a może raczej miliard) razy bardziej skomplikowanych i pomimo to tańszych (nad których opracowaniem zajmowało się stado prawdziwych specjalistów) od tych wydmuszek od MIT.

 

Jak robisz coś w odpowiedniej ilości to moze być wykonane stosunkowo szybko i dokładnie.

 

Tak czy inaczej nie wiem skąd Ci się wzięło pojęcie 1000 godzin na wyprodukowanie tej kupy kablarskiego złomu.

- "badania" ? ... chyba w snach. Jedyne badania to nad marketingiem te firmy robią.

Zamiast się zająć prawdziwymi problemami (np. jedna część pasma w kolumnach gra 2x ciszej/głośniej niż inna - wbrew pozorom nie wiele jest tak dobrych kolumn, czyli utrzymujących liniowość na poziomie +-1,5dB) to ludzie się zajmują różnicami w brzmieniu kabli, które jeśli są to 1000x mniejsze i jeszcze nie jest udowodnione (nie licząc zachwytów "słyszących") że kabel/interkonekt za 10000 zł jest lepszy od tego za 100 zł. ... a właściwie to spotyka się dowody że kable za astronomiczne sumy bywają po prostu złomem (przykład coax nie trzymającego wymaganych parametrów)

 Pozostaje zatem mozolna droga prób i błędów, czyli zdanie sie na przypadek :-)

 

 

 

 

Ja proponuję trochę pochodzić do filharmonii i po prostu sobie posłuchać i zapamiętać jak każdy instrument razem i osobno brzmią myślę że wtedy ta subiektywność nie będzie miała tak szerokiego wachlarza i coś tam do domu wybierzemy z tych mecyjów za wiele kzł. Nie na darmo na innym forum mam w awatarze napis "edukacyjny"

 

 

USZKA MACIE ? TO UŻYWAJCIE

 

 

 

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Ja proponuję trochę pochodzić do filharmonii i po prostu sobie posłuchać i zapamiętać jak każdy instrument razem i osobno brzmią myślę że wtedy ta subiektywność nie będzie miała tak szerokiego wachlarza i coś tam do domu wybierzemy z tych mecyjów za wiele kzł. Nie na darmo na innym forum mam w awatarze napis "edukacyjny"

 

 

USZKA MACIE ? TO UŻYWAJCIE

A dlaczego niby filharmonia ma być tym wyznacznikiem ideału?

 

Już więcej się dowiesz jak poprosisz koleżankę by zagrała na skrzypcach ... najlepiej to zarejestruj (obawiam się że dobry sprzęt będzie niezbędny) i posłuchaj jak reprodukuje to Twój "system".

 

Wiele się można nauczyć w studiu nagraniowym ... słuchasz "tam gdzie grają" a następnie "tam gdzie miksują/odtwarzają". Na koniec przynosisz do domu i sł€chasz jak to Twoje zabawki pokazują.

Mówię o procesorach milion (a może raczej miliard) razy bardziej skomplikowanych i pomimo to tańszych (nad których opracowaniem zajmowało się stado prawdziwych specjalistów) od tych wydmuszek od MIT.

 

Jak robisz coś w odpowiedniej ilości to moze być wykonane stosunkowo szybko i dokładnie.

 

Tak czy inaczej nie wiem skąd Ci się wzięło pojęcie 1000 godzin na wyprodukowanie tej kupy kablarskiego złomu.

- "badania" ? ... chyba w snach. Jedyne badania to nad marketingiem te firmy robią.

 

Ależ audiofilskie kable nie są robione nawet w tysiącach sztuk a Ty mi wyjechałeś ze scalakami robionych w miliardach sztuk. Idąc za Twoim rozumowaniem to taka np Toyota Land Cruiser kosztujaca 300'000zł powinna zejść na 1000 złotych i to tylko kwestia wielkości produkcji. Tak prosto to niestety nie ma. Przy jednostkowej produkcji niestety koszty produkcji z racji "prymitywniejszej" technologii i prostszych narzędzi wytwarzania są duże czy nam się to podoba czy nie.Polecam zapoznanie się z terminami: produkcja jednostkowa, produkcja małoseryjna, produkcja średnioseryjna, produkcja masowa.

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Ależ audiofilskie kable nie są robione nawet w tysiącach sztuk a Ty mi wyjechałeś ze scalakami robionych w miliardach sztuk. Idąc za Twoim rozumowaniem to taka np Toyota Land Cruiser kosztujaca 300'000zł powinna zejść na 1000 złotych i to tylko kwestia wielkości produkcji. Tak prosto to niestety nie ma. Przy jednostkowej produkcji niestety koszty produkcji z racji "prymitywniejszej" technologii i prostszych narzędzi wytwarzania są duże czy nam się to podoba czy nie.Polecam zapoznanie się z terminami: produkcja jednostkowa, produkcja małoseryjna, produkcja średnioseryjna, produkcja masowa.

Zgoda ... w takim razie ile takich kabli robi MIT? (ograniczmy się do jednego, konkretnego modelu)

 

ps. z samochodami to jest inna sprawa - same materiały kosztują ... sama wielkość części sprawia że sam koszt montażu nigdy nie zejdzie poniżej pewnego poziomu.

A dlaczego niby filharmonia ma być tym wyznacznikiem ideału?

 

Już więcej się dowiesz jak poprosisz koleżankę by zagrała na skrzypcach ... najlepiej to zarejestruj (obawiam się że dobry sprzęt będzie niezbędny) i posłuchaj jak reprodukuje to Twój "system".

 

Wiele się można nauczyć w studiu nagraniowym ... słuchasz "tam gdzie grają" a następnie "tam gdzie miksują/odtwarzają". Na koniec przynosisz do domu i sł€chasz jak to Twoje zabawki pokazują.

 

Masz pecha bo swoje Rafaell's Cable  robię głownie dla studiów nagraniowych i zawodowych muzyków szanujących swoja pracę a także słuchacza. Tak ze z racji kontaktów właśnie często zaglądam do studiów nagrań biorę biernie udział w nagraniach i często katuje swój słuch tym co się tam usiłuje zrobić a co wychodzi na monitorach :). A co do filharmonii to łaziłem tam od 12 roku życia i myślę że to niezła szkoła żeby sobie wyrobić jakie takie zdanie o dźwięku, muzyce i instrumentach.

 

Zgoda ... w takim razie ile takich kabli robi MIT? (ograniczmy się do jednego, konkretnego modelu)

 

 

 

A to pytanie to do wróżki !  Z tego co mi wiadomo każda firma korzysta z czegoś takiego jak tajemnica handlowa, jeśli jesteś ciekaw to napisz do nich może ci odpowiedzą :)

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

> Rafaell

 

Z jednym - poniekad slusznym - stwierdzeniem nie moge sie zgodzic do konca.

 

Mowisz o filharmonii jako wzorcu odniesienia dla nauki brzmien, pod katem strojenia systemu.

 

Zauwaz jednak, ze filharmonia to specyficzna akustyka.

 

Kyle slusznie pisze, ze inaczej instrumenty z filharmonii zabrzmia w studiu, a zupelnie inaczej na prywatnym koncercie kwartetu zaproszonego na raut.

 

Jesli by zalozyc ze tak zestrojony system bedzie sluzyl glownie do sluchania muzyki filharmonicznej/symfonicznej/barokowej/koscielnej, to ta wskazowka jest sluszna.

 

Budujac jednak system do sluchania muzyki w szerszej perspektywie, odniesienie wzorca do filharmonii nie jest juz tak jednoznacznie pewne.Kiedy chcesz posluchac Bacha, ale po kilku dniach rowniez Rush albo Motorhead, to niestety ale system musi byc strojony nieco bardziej uniwersalnie.

 

 

 

 

A moze wlasnie pulapka kablowa, ze skazaniem DSP na banicje, to slepa uliczka ? 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Po raz pierwszy w historii ludzkości możesz przenieść chorobę, na którą nie chorujesz, na kogoś, kto został na nią zaszczepiony !!!" u2be

> Rafaell

 

Z jednym - poniekad slusznym - stwierdzeniem nie moge sie zgodzic do konca.

 

Mowisz o filharmonii jako wzorcu odniesienia dla nauki brzmien, pod katem strojenia systemu.

 

Zauwaz jednak, ze filharmonia to specyficzna akustyka.

 

Kyle slusznie pisze, ze inaczej instrumenty z filharmonii zabrzmia w studiu, a zupelnie inaczej na prywatnym koncercie kwartetu zaproszonego na raut.

 

Jesli by zalozyc ze tak zestrojony system bedzie sluzyl glownie do sluchania muzyki filharmonicznej/symfonicznej/barokowej/koscielnej, to ta wskazowka jest sluszna.

 

Budujac jednak system do sluchania muzyki w szerszej perspektywie, odniesienie wzorca do filharmonii nie jest juz tak jednoznacznie pewne.Kiedy chcesz posluchac Bacha, ale po kilku dniach rowniez Rush albo Motorhead, to niestety ale system musi byc strojony nieco bardziej uniwersalnie.

 

No cóż mnie cieszy nawet jak ktoś zagra poprawnie jakąś melodię na liściu trawy słucham sobie jak to brzmi, zapamiętuję i to zostaje w mojej bazie danych czyli głowie. Całe życie słyszymy masę różnych dźwięków którym nie poświęcamy uwagi o zapamiętywaniu nie wspominając. Może ktoś ma rację po co zaśmiecać sobie głowę/ Mnie to interesuje i zaśmiecam sobie głowę ale również później to przetwarzam. Taka na przykład muzyka współczesna to masa dźwięków nie mających wiele wspólnego z instrumentami klasycznymi a tak że w ogóle z instrumentami i wydawało by się że wierność brzmienia po dawnemu Hi Fi nie ma tutaj specjalnego zastosowania. Moim zdaniem jednak ma bo dobrze słyszeć to co kompozytor i muzycy chcieli nam wyartykułować! Nie na darmo także muzyka jest sztuką i dla tego trzeba ja traktować z należytą atencją.

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

> Rafaell

 

Podkreslam jeszcze raz.

Istnienie na tym forum nie jest tozsame z byciem milosnikiem muzyki klasycznej.

 

 

 

 

Slucham takze muzyki granej po spozyciu alkoholu na koncertowej scenie.

 

 

Tej akurat czynnosci nie holduje, ale czesto muzyka jest ciekawa i energetyczna mimo, iz daleko jej od przyslowiowego "fraka".

 

 

"Po raz pierwszy w historii ludzkości możesz przenieść chorobę, na którą nie chorujesz, na kogoś, kto został na nią zaszczepiony !!!" u2be

> Rafaell

 

Podkreslam jeszcze raz.

Istnienie na tym forum nie jest tozsame z byciem milosnikiem muzyki klasycznej.

 

 

 

 

Slucham takze muzyki granej po spozyciu alkoholu na koncertowej scenie.

 

 

Tej akurat czynnosci nie holduje, ale czesto muzyka jest ciekawa i energetyczna mimo, iz daleko jej od przyslowiowego "fraka".

 

 

 

Piotr Kaczkowski puszczając przed chwila muzykę Milesa Davisa powiedział:

 

 

 

 

 

Muzyka słyszana jest ważna ale ta słabo słyszalna jest jeszcze ważniejsza. Jakoś mi to się kapitalnie kojarzy z innym znanym cytatem "muzyka jest przerwą w ciszy" i jeszcze jeden "bez ciszy nie ma muzyki"

 

 

 

 

Starczy na dziś, może kiedyś zrozumiesz że  "dobre kable powinny  przenosić nawet ciszę" - to moje :)

 

 

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.