DIY na AudioShow

[mlb]

W realu żaden klocek raczej nie będzie miał czegoś do powiedzenia jeżeli będzie dużo segmentów.

Dlatego tak namawiam by poświęcić czas na próbę zestawienia systemów. Jest za mało czasu by zrobić to dobrze - ale zawsze lepsze to niż nic.

[palton]

Aha , jeżeli o mnie chodzi to nie uważam abym był DIY , nawet kiedyś. Jedynie od czasu do czasu się udzielam/łem.

Co do A.S. mam swoje spostrzeżenia.

W realu żaden klocek raczej nie będzie miał czegoś do powiedzenia jeżeli będzie dużo segmentów.

Bowers był diy, większość znanych marek tak zaczynała. Nie być na początku diy, to oznacza zaczynać naukę w znanej firmie i po kilku latach "zdobywania doświadczeń" odejść i założyć swoją. "Zdobywanie doświadczeń" polega na tym, że poznaje się technologię i kontakty, a później dzięki temu, robi się konkurencję byłemu pracodawcy :( Oczywiście poprzedni chlebodawca zapewne był strasznie zły i zasłużył na to...

Wszyscy którzy zaczynali od przeróbek firmowych klocków, a później wielokrotnie udoskonalanych własnych konstrukcjach, są diy. Dla mnie jest to powód do dumy, bo zdobywa się doświadczenie samemu, a nie kradnie kontakty i technologię innym.

[mamel]

Jak by co użyczam kota...a lae kot jest napędzany krewetkami (nie z bajora takich nie je) oraz wymaga dopieszczania w ilości 15 minut na każdą godzinę.

a wiesz gdzie moja ma te nasze tematy?

...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[krzysztof.kr]

przepraszam że się wtrącam ale czy pojawi się lista utworów, płyt CD, itp które będą grane w czasie prezentacji ? Ja się nie znam, ale moim zdaniem dobrze dobrany materiał muzyczny to ze 30% sukcesu a poza tym chciałbym posłuchać tej muzyki najpierw u siebie żeby mieć lepsze porównanie na wystawie

[zjj_wwa]

No to może rozpoczniemy listę płyt CD / płyt - nazw wykonawców utworów ?

Właścicie dwie listy ... Jedna taka do "ukrywania" niedoskonałości sprzętu, a druga ... obciążeniowa - aby właśnie dla celów wewnętrznej dyskusji - wszyskto obnażyć ....

 

Na początek: Ja lubię: Diana Krall (łatwe), Sarah Brightman (?), AC/DC (trudne), Sting (50/50), Police, Tsuyoshi Yamamoto, ......

[climax99]

a ja lubię...... SZNUR KORMORANÓW W LOCIE SPŁATAŁ SIĘ...........

jak impreza to impreza.

Tsuyoshi Yamamoto, ......

 

Dobrze wydana płyta tego Pana może przekroczyć wartość co poniektórych sprzętów.

 

I pamiętajmy... Król jest nagi

[palton]

Czy się to komuś podoba, czy nie - płyty muszą być popularne. Wszystkie osoby związane z pokojem diy, powinny mieć do nich łatwy dostęp, a jakość nagrań powinna być dobra, lub wybitna. Nie ma więc chyba rady i trzeba się skupić na samplerach. Jedni je lubią inni nie, ale nie chodzi tu o muzykę jaką się słucha, a o przekrój tego, co przyniosą ze sobą zwiedzający. Nikt nie będzie słuchał całej płyty jednego wykonawcy.

 

Proponuję więc samplery Naim, Linn, Audio Physic Manger, Stockfish.

[Piotr_1]

No :) Lepiej nie poruszać tematu muzyki we wątku, bo zacznie się mordobijonko. Ja już od miesiąca staram się przygotować taki zestaw piosenek przy okazji słuchania.. Tsuyoshi Yamomoto u mnie też się znalazł, ale myślałem też o czymś takim bardziej popowym, czy nawet wsiowym, żeby było weselej i smutniej i bardziej zróżnicowanie :) Na najbliższym spotkaniu w Inowrocławiu, w szerszym gronie coś może usuniemy i dodamy?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[climax99]

Czy się to komuś podoba, czy nie - płyty muszą być popularne. Wszystkie osoby związane z pokojem diy, powinny mieć do nich łatwy dostęp, a jakość nagrań powinna być dobra, lub wybitna. Nie ma więc chyba rady i trzeba się skupić na samplerach

Nagrajcie sobie sobie szumy z generatora.......

 

Tsuyoshi Yamomoto u mnie też się znalazł, ale myślałem też o czymś takim bardziej popowym, czy nawet wsiowym, żeby było weselej i smutniej i bardziej zróżnicowanie :)

i żeby był automat perkusyjny, żeby tak równiutko pukał w rytm......

[wakutoma]

Panowie, będziecie słuchać muzyki czy sprzętu. Proponuje rzeczy eksponujące różne aspekty brzmienia, dynamiki itd. Jeżeli wybór ma być rzetelny to przydałyby się rzeczy trudniejsze np jakaś symfonika, opera, organy, ale również coś akustycznego. Dobry rock też może być pod warunkiem że dobrze wydany. Mam trochę płyt mogę przytaszczyć Marie Boine, Kari Bremnes jakieś stare samplery Linna, Chesky-ego, Doriana, Analogue Productions.

[Piotr_1]

Każdy z nas ma wiele dobrych rzeczy u siebie... problem w tym, że potrzebujemy 5 songów, od których nie umrzemy z nudy i które wszystko obnażą.

[mamel]

jakość nagrań powinna być dobra, lub wybitna. Nie ma więc chyba rady i trzeba się skupić na samplerach.

sampler dobrym źródłem?

pisz tak dalej a zaczną wątpić w Twoje osłuchanie,a na pewno

rock, klasyka symfoniczna, Kari Bremnes

[climax99]

Betonman czyli ŁubuduB

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Każdy z nas ma wiele dobrych rzeczy u siebie... problem w tym, że potrzebujemy 5 songów, od których nie umrzemy z nudy i które wszystko obnażą.

Nie obraźcie się ale odnoszę wrażenie że od przynajmniej 10 lat słuchacie tego samego w kółko.....

To obłęd czy uwielbienie?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Piotr_1]

Nie obraźcie się ale odnoszę wrażenie że od przynajmniej 10 lat słuchacie tego samego w kółko.....

To obłęd czy uwielbienie?

 

raczej praca :)

[climax99]

Jeżeli wybór ma być rzetelny to przydałyby się rzeczy trudniejsze np jakaś symfonika, opera, organy, ale również coś akustycznego. Dobry rock też może być pod warunkiem że dobrze wydany.

A może niech zaecyduja Ci co będą prezentować. i tak mamy szanse usłyszec When i look in your eyes 9 razy na 10 odsłuchów.

 

Dobry rock też może być pod warunkiem że dobrze wydany.

A co to znaczy dobrze wydany i dobry?

[cir]

cały dzień ma być to samo , to bedzie niezła makabra

proponuje Adele to szybciej pójdzie :)

[climax99]

Moze w dzień puszczajcie plastik a w nocy klub konesera.....

Koncert Klausa Schulze..... pięć utworów po 30 minut.

A potem toccata con fuga aby zobrazować agonie lampową

[mamel]

zanosi się ciekawie

ma ktoś z Was pojęcie o tej robocie? :(

climax, to nie Twoje tematy, nie musi być głośno, wręcz niewskazane bo po pół godzinie można już tylko iść się napić

[wakutoma]

sampler dobrym źródłem?

pisz tak dalej a zaczną wątpić w Twoje osłuchanie,a na pewno

rock, klasyka symfoniczna, Kari Bremnes

Dobra już się nie wcinam. Chciałem tylko pomóc ale w tym wątku lepiej się nie odzywać bo cię zaraz zlinczują.

[climax99]

climax, to nie Twoje tematy, nie musi być głośno, wręcz niewskazane bo po pół godzinie można już tylko iść się napić

Ale ja to rozumiem nie chodzi tu o moje preferencje. Ale skoro sprzęt ma być nietuzinkowy, niepowtarzalny, zjawiskowy... ma wylewać się z niego sam twórca.....

To niech te chwile będą dla Was równie niepowtarzalne.

Koncerty Brandenburskie skrzące w powietrzu, Zawisłe nutami Requiem Mozarta, a jak ma zachwycić i bawić ogół to zagrajcie dyskotekę Vivaldiego.

 

ale nie automat perkusyjny albo start promu kosmicznego... na miłość Boską

[palton]

Ale ja to rozumiem nie chodzi tu o moje preferencje. Ale skoro sprzęt ma być nietuzinkowy, niepowtarzalny, zjawiskowy... ma wylewać się z niego sam twórca.....

To niech te chwile będą dla Was równie niepowtarzalne.

Koncerty Brandenburskie skrzące w powietrzu, Zawisłe nutami Requiem Mozarta, a jak ma zachwycić i bawić ogół to zagrajcie dyskotekę Vivaldiego.

 

ale nie automat perkusyjny albo start promu kosmicznego... na miłość Boską

 

Pierwsza sprawa, to nie mylmy piątkowego dobierania sprzętu, z sobotą i niedzielą. W piątek mamy dobrać systemy, muzyka ma być taka (jak napisał Piotr i wakutoma), żeby pokazała cechy i ograniczenia sprzętu. Dla mnie, może to być cokolwiek, byleby pokazało co sprzęt jest wart. Jednak musimy z tymi kilkoma nagraniami jakoż wytrzymać przez kilka godzin, więc powinno to być strawne. Wszystkim się i tak nie dogodzi, to co wymieniłeś powyżej, kolega słuchający niemal wyłącznie free jazz, nazywa zatęchłą wykopaliną, muzealnictwem, skansenem itp... Wystarczy tego tłumaczenia, płyty powinny spełniać trzy wymogi:

1. być znane wszystkim i co najważniejsze w posiadaniu każdego przed wystawą, żeby "nauczyć się" we własnym systemie, co jak jest podane itd...

2. być przyzwoicie nagrane,

3. prezentować różny repertuar.

 

Mówię tu o płytach, ale trzeba to doprecyzować i wybrać z nich kilka utworów. Sądzę, że 5-6 utworów to max, z 2-3 płyt. Nie ma wyboru, będziemy te kilka kawałków wałkować w kółko i to raczej po zaledwie kilkadziesiąt sekund z poszczególnego utworu.

[climax99]

No i SUPER.

 

.

 

"2. być przyzwoicie nagrane,"

 

w rozumieniu x2 że nie x24..

 

Jeżeli mogę coś zasugerować to ktoś powinien narzucić (niestety) taki repertuar

[palton]

Mamy masę sprzętu, więc widzę to tak- w drugim pokoju "grzejemy" klocki i przynosimy, podłączamy jak najszybciej, słuchamy kilka utworów po minucie i zmieniamy na kolejny klocek. Po przesłuchaniu wszystkich źródeł, wybieramy najciekawsze. Później bierzemy się za wzmacniacze, na końcu kolumny. Po dobraniu systemu, wracamy do ciekawszych klocków, żeby jeszcze raz wszystko sprawdzić.

Główna walka będzie o równowagę tonalną, ale wyrafinowanie to też ważna sprawa. Dlatego trzeba będzie zrobić sporo krótkich prób, by wyeliminować urządzenia niepasujące do reszty. Po wybraniu najlepszych urządzeń, będziemy musieli poświęcić więcej czasu na ich zgranie.

 

Robiliśmy takie rzeczy już wiele razy, jednak teraz sprzętu będzie więcej, więc wszystko musi być precyzyjnie zrobione. Nikt nie może się spóźnić, wszystko ma mieć odpowiednią kolejność. Start nastąpi o 14.00, proszę żeby nikt się nie spóźnił.

 

-Pierwsza rzecz, to wyniesienie z pokoju wszystkich zbędnych klamotów, które postaramy się umieścić w pomieszczeniu socjalnym. Będę rozmawiał w tej sprawie z Elberothem. Jeśli się nie da, to musimy wszystko upchnąć w drugim pokoju. Trzeba to zrobić z głową, bo będziemy tam ustawiać system do wygrzewania sprzętu. Kartony od sprzętu powciskamy do szaf, lub zniesiemy z powrotem do aut, chyba, że będzie pomieszczenie socjalne. W międzyczasie inna ekipa zajmie się przyniesieniem krzeseł.

-Drugim etapem, będzie ustawienie stolików i klocków na nich.

-Trzeci etap, to wpuszczenie akustyków. Klocki w obu pokojach będą się grzały, a akustycy poustawiają panele i zrobią pomiary.

- Czwarta rzecz, to już dobieranie sprzętu. Będziemy robić częste, ale krótkie przerwy. Myślę, że co godzinę, kilka minut. Ze wszystkim musimy się uporać do północy. Rano przed wpuszczeniem gości, będzie jeszcze z godzina czasu, można wtedy dopieścić kosmetycznie wszystko.

 

No i SUPER. . "2. być przyzwoicie nagrane," w rozumieniu x2 że nie x24.. Jeżeli mogę coś zasugerować to ktoś powinien narzucić (niestety) taki repertuar

Nagrane w studio nagraniowym... nie chcę płyt nagrywanych na kompie. Wiem, że większość osób z rady jest za oryginałami, więc przegrywanie odpada. Jedynym odstępstwem jeśli czasu wystarczy, jest próba muzyki z kompa. Zgłosili się chłopacy z najnowszymi nowinkami związanymi z PC audio, więc warto dać im szansę. Można to będzie błyskawicznie sprawdzić, podpinając równolegle z tradycyjnym transportem do daca. Wystarczy przełączyć selektor źródła na dac-u i wszystko będzie jasne.

[stary audiofil]

zanosi się ciekawie

ma ktoś z Was pojęcie o tej robocie? :(

 

Mamel

Zgadzasz się z tym........tylko tak na chłodno bez grzania głów?

 

Mamy masę sprzętu, więc widzę to tak- w drugim pokoju "grzejemy" klocki i przynosimy, podłączamy jak najszybciej, słuchamy kilka utworów po minucie i zmieniamy na kolejny klocek. Po przesłuchaniu wszystkich źródeł, wybieramy najciekawsze. Później bierzemy się za wzmacniacze, na końcu kolumny. Po dobraniu systemu, wracamy do ciekawszych klocków, żeby jeszcze raz wszystko sprawdzić.

Główna walka będzie o równowagę tonalną, ale wyrafinowanie to też ważna sprawa. Dlatego trzeba będzie zrobić sporo krótkich prób, by wyeliminować urządzenia niepasujące do reszty. Po wybraniu najlepszych urządzeń, będziemy musieli poświęcić więcej czasu na ich zgranie.

 

Robiliśmy takie rzeczy już wiele razy, jednak teraz sprzętu będzie więcej, więc wszystko musi być precyzyjnie zrobione. Nikt nie może się spóźnić, wszystko ma mieć odpowiednią kolejność. Start nastąpi o 14.00, proszę żeby nikt się nie spóźnił.

 

-Pierwsza rzecz, to wyniesienie z pokoju wszystkich zbędnych klamotów, które postaramy się umieścić w pomieszczeniu socjalnym. Będę rozmawiał w tej sprawie z Elberothem. Jeśli się nie da, to musimy wszystko upchnąć w drugim pokoju. Trzeba to zrobić z głową, bo będziemy tam ustawiać system do wygrzewania sprzętu. Kartony od sprzętu powciskamy do szaf, lub zniesiemy z powrotem do aut, chyba, że będzie pomieszczenie socjalne. W międzyczasie inna ekipa zajmie się przyniesieniem krzeseł.

-Drugim etapem, będzie ustawienie stolików i klocków na nich.

-Trzeci etap, to wpuszczenie akustyków. Klocki w obu pokojach będą się grzały, a akustycy poustawiają panele i zrobią pomiary.

- Czwarta rzecz, to już dobieranie sprzętu. Będziemy robić częste, ale krótkie przerwy. Myślę, że co godzinę, kilka minut. Ze wszystkim musimy się uporać do północy. Rano przed wpuszczeniem gości, będzie jeszcze z godzina czasu, można wtedy dopieścić kosmetycznie wszystko.

 

 

Nagrane w studio nagraniowym... nie chcę płyt nagrywanych na kompie. Wiem, że większość osób z rady jest za oryginałami, więc przegrywanie odpada. Jedynym odstępstwem jeśli czasu wystarczy, jest próba muzyki z kompa. Zgłosili się chłopacy z najnowszymi nowinkami związanymi z PC audio, więc warto dać im szansę. Można to będzie błyskawicznie sprawdzić, podpinając równolegle z tradycyjnym transportem do daca. Wystarczy przełączyć selektor źródła na dac-u i wszystko będzie jasne.

 

Widzę tą robotę troszke inaczej zorganizowaną........ale nie chce Paltonowi przeszkadzac ani nic narzucać-skoro tak chce.

 

Proponuję 1 płyte led zeppelin oraz czarna metallicę z rockowych co panstwo na to?

Inne gatunki muzyki też posiadam,ale niech sie wypowiedza inni.

 

Ludzi dodatkowych w pokoju bym tak ochoczo nie zapraszał.......bo będzie tłok i bałagan-wystarcza konstruktorzy-którzy

powinni mieć przy wyborze głos decydujący i powinni być samokrytyczni-taka moja uwaga-jak bedzie nie wiem jeszcze.

Dlaczego konstruktorzy?...........bo to jest ich pokój z ich konstrukcjami.

[palton]

Czarna Metalica jest ok, ale na samplerach też masz ostrzejsze klimaty, a są lepiej nagrane. Zeppelinów mam kilka płyt, ale niestety są słabo nagrane, poza tym mniej popularne i nie każdy je ma. Pytanie jeszcze, ile osób przyjdzie do nas i będzie oczekiwało łojenia... w poprzednich latach było ich niewielu. Jednak nie ma problemu, możemy umówić się na jeden kawałek z czarnej płyty.

Chętnym do odwiedzin, nie zamkniemy drzwi przed nosem. Każdy ma rozum, jeśli będzie ścisk, to pozostanie uściśnięcie dłoni gdzieś na korytarzu.

Nie można być sędzią we własnej sprawie. Tak już było i nie skończyło to się dobrze. Mamy radę, działajmy w ramach już ustalonych. Była ankieta, mamy więc odpowiednie poparcie. Zresztą sądzę, że zdania wszystkich będą zbieżne, więc nie ma o co martwić się na zapas.

[stary audiofil]

A Knaga jest też DIY?

Przy cenie 96000 p;n za wzmak mozna spoko pokusić się samemu o wynajęcie pokoju i tam bajdurzyć do woli..........o wszystkim.

Czyżbyś pracował u niego w dziale reklamy?........bo podróże do miasta Łodzi niezwykle kształcą.........Ciebie widze też)).

Tylko nie pisz,ze nic sie nie stało-bo sie jak dla mnie stało-nalezy szanować tych konstruktorów którzy się zapisali na odsłuchy........PANIE SĘDZIO!!

Dążysz do tego aby było wciąż po kujawsku.................a ja wolę aby było po warszawsku-to tyle i az tyle.

 

Na temat poparcia sie nie wypowiadaj-bo nawet 50 osób Ciebie i ta cała Radę nie poparło.

Pomysł Twój o organizacji przesłuchań w pokoju DIY jest zły i do zaakceptowania przynajmniej dla mnie-tak na chłodno Ci powiem.

[mamel]

Robert, Ty na prawdę samplery uważasz za płyty mogące przedstawić rzetelnie walory sprzętu?

Przemkowi bym się nie dziwił, to płyty idealne do prezentacji sklepowy ale po kujawskim audiofilu spodziewałem się wiecej

 

jeśli chcecie Pana Knagę, mogę (i w wyższym pułapie cenowym) zaprosić Wam Pana Strussa, też w tym roku nie ma swojego pokoju ... :D

[Szymon]

Kanga to jest ciekawy człowiek. Firma widmo do której dodzwonić się może jedynie Święty Mikołaj. Kontakt średnio raz na 3 miesiące. Konfrontacji z innymi urządzeniami Pan Kanga też się boi a każda taka propozycja jest traktowana jak próba ataku na jego urządzenie. Z takim podejściem i atrakcyjną ceną jedynie 96kzł widzę w nim prawdziwą przyszłość polskiego audio. Rozumiem, że jego ambitnym planem jest sprzedaż jednej sztuki na kilka lat.

[climax99]

między galaktyczna rada audio...hmmmmm gdzie Mistrz YODA?

 

Robert, Ty na prawdę samplery uważasz za płyty mogące przedstawić rzetelnie walory sprzętu?

Przemkowi bym się nie dziwił, to płyty idealne do prezentacji sklepowy ale po kujawskim audiofilu spodziewałem się wiecej

Nie mam, nie używam, nie słucham i nie zamierzam posiadać. mają audiofile to wystarczy.

[palton]

Nie mam, nie używam, nie słucham i nie zamierzam posiadać. mają audiofile to wystarczy.

Taka moda... nie posiadać. To ma wskazywać na wyższy stopień wtajemniczenia.

 

A Knaga jest też DIY?

Przy cenie 96000 p;n za wzmak mozna spoko pokusić się samemu o wynajęcie pokoju i tam bajdurzyć do woli..........o wszystkim.

Czyżbyś pracował u niego w dziale reklamy?........bo podróże do miasta Łodzi niezwykle kształcą.........Ciebie widze też)).

Tylko nie pisz,ze nic sie nie stało-bo sie jak dla mnie stało-nalezy szanować tych konstruktorów którzy się zapisali na odsłuchy........PANIE SĘDZIO!!

Dążysz do tego aby było wciąż po kujawsku.................a ja wolę aby było po warszawsku-to tyle i az tyle.

 

Na temat poparcia sie nie wypowiadaj-bo nawet 50 osób Ciebie i ta cała Radę nie poparło.

Pomysł Twój o organizacji przesłuchań w pokoju DIY jest zły i do zaakceptowania przynajmniej dla mnie-tak na chłodno Ci powiem.

Wbrew pozorom, język rodzimy nie jest taki trudny do zrozumienia. Mimo to, słowo "PROPOZYCJA" napisałem dużymi literami i do tego wytłuściłem. Otrzymałem taką PROPOZYCJĘ , więc zamieściłem ją w temacie. Dla konstruktorów powinna to być gratka, sądzę, że to oni powinni się wypowiedzieć.

Nie ma po "Kujawsku", czy po "Warszawsku", ponieważ 3 osoby z 5-ciu w radzie, są z W-wy. Nie jest po prostu po Twojemu, czyli Ty decydujący jednoosobowo to tym co ma grać - a więc konstrukcje Twoich znajomych.

 

Piotrek - więcej miłości! Przez ostatni tydzień dominowała u Ciebie, aż tu taka niespodzianka przy niedzieli...