Skocz do zawartości
IGNORED

Minimalny metraż pokoju odsłuchowego


Donut

Rekomendowane odpowiedzi

Mam zamiar kupić mieszkanie i przeznaczyc jeden pokoj na odsłuch (zona jeszcze nic nie wie hihi).

Biorąc pod uwage realia/możliwości zakładam, że pokój będzie miał około 10m2,w kształcie prostokąta.

 

Oczywiście pokój moge dostosować (meble,maty itd itp).

 

Czy w ogóle jest możliwy sensowny odłsuch w takim pomieszczeniu ?

I druga sprawa - mam juz sprzet poza kolumnami (wzmak Thule Spirit 60). Mam zamiar nabyc coś ze stajni AkustyKa.

Czym sie kierować przy zakupie do takiego pomieszczenia ? Chciałbym podłogówki, ale nie wiem czy dwudrożne przy dwuipółdrożne ...

Chyba zamknięte byłyby najlepsze do małego pomieszczenia.

10 m może być OK. Ale boję się że na podłogówki to jednak za mało. Jeżeli już - to tylko 2-drożne, z jednym głośnikiem nisko-średniotonowym. Ale myślę że wysokiej klasy monitory sprawdzą się lepiej. A że wybór jest bardzo duży, to trudno doradzać ...

to tak jak w lazience, gdzies na forum widzialem post o montowaniu sprzetu w lazience.

 

Rozumiem, że mam to traktowac w kategorii dowcipu ?

 

Nie każdego stać na pokój odsłuchowy 40m2, no, chyba, że zamierza katować codziennie rodzinę w salonie ...

Nie każdy ma łazienkę 10 m2.

 

Pokój 10m2 wbrew pozorom nie jest trudny akustycznie, nawet dla podłogówek średniej wielkości (oczywiście dobór głosników - uważny i obowiązkowy). Z monitarami wbrew pozorom może być większy proble niż z małą podłogówką. Monitory bywaja często podbite w wyższym basie, a to może nałożyć się z odpwiedzią akustyczną pokoju.

Kwestja układu pomieszczenia. Moim zdaniem lepiej jeśli zbliżone wymiary do kwadratu. wąski tramwaj wypadnie gorzej. Przy kwadracie problemem może być niedostatek głębi sceny (minimalna odległość do sciany za głową)ale z tym można powalczyć mocnym dogieciem kolumn do srodka.

Uprzedzając, z basem mozna sobie poradzić prawie w 100%.

Wytłumienie rogów pokoju i rozpraszająco-tłumiace ustroje na bocznych scianach. Oczywiscie w miarę gruby dywan (wykładzina na podłodze).

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

Nie każdy ma łazienkę 10 m2.

 

Pokój 10m2 wbrew pozorom nie jest trudny akustycznie, nawet dla podłogówek średniej wielkości (oczywiście dobór głosników - uważny i obowiązkowy). Z monitarami wbrew pozorom może być większy proble niż z małą podłogówką. Monitory bywaja często podbite w wyższym basie, a to może nałożyć się z odpwiedzią akustyczną pokoju.

Kwestja układu pomieszczenia. Moim zdaniem lepiej jeśli zbliżone wymiary do kwadratu. wąski tramwaj wypadnie gorzej. Przy kwadracie problemem może być niedostatek głębi sceny (minimalna odległość do sciany za głową)ale z tym można powalczyć mocnym dogieciem kolumn do srodka.

Uprzedzając, z basem mozna sobie poradzić prawie w 100%.

Wytłumienie rogów pokoju i rozpraszająco-tłumiace ustroje na bocznych scianach. Oczywiscie w miarę gruby dywan (wykładzina na podłodze).

 

AkustyK w opisach do swoich projektow (nawet dwudroznych podłogówek i monitorów) podaje metraz pomieszczenia od 15 m2 ... :(

niestety 10m2 to bardzo bardzo mało :(

zastanów się czy aby to na pewno dobry pomysl. Nie chce byc czarnowidzem, ale czuje ze szybko poczujesz negatywny aspekt malego pomieszenia.

Pokój 10m2 wbrew pozorom nie jest trudny akustycznie

Jest trudny bo masz w miejscu odsłuchu większe natężenie pierwszych odbić od ścian. Im mniejszy pokój tym bardziej trzeba wytłumić by te odbicia nie przeszkadzały. Im bliższy odsłuch tym mniejszy wpływ akustyki pomieszczenia - i w tą stronę bym szedł.

 

Z monitarami wbrew pozorom może być większy proble niż z małą podłogówką. Monitory bywaja często podbite w wyższym basie,

A podłogówki mają często podbicie w nieco niższym basie - ;)

 

Ale do rzeczy - wystarczy kupić monitory bez podbicia ... najlepiej z przednim bassreflex - myślę że APS IO mogą być całkiem dobrym wyborem (bez grzebania są po prostu równe)

Bliski odsuch wymusza sama wielkość pomieszczenia nie będzie to więcej niż 2 m +/-20cm od bazy.

Wazna jest też szerokość bazy, w tm wypadku 1,6-1,8 licząc od osi symetrii głosnika.

 

Jescze raz napiszę, da się i to z dobrym skutkiem. Kwestia doboru odpowiednich głosników (niekoniecznie monitorów. Ważne są (jak w kazdych warunkach) ustroje akustyczne, trochę szcześcia i cierpliwości.

 

Jeśli jest wybór pomiedzy mieć swoje, własne pomieszczenie tylko do słuchania, a trzymać to w 2, 3 x wiekszym pomieszczeniu ale z dzieciakami, tesciową, sasiadką, psem (kot jest cichy i lubi muzykę wiec jest OK) i kanarkiem to chyba nie ma nad czym sie zastanawiać tylko włozyć troche pracy w to pierwsze małe ale własne (odskocznia od zycia codziennego, swiątynia dumania - nie mylić z długą odsiadką z gazetą na kiblu).

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

Bliski odsuch wymusza sama wielkość pomieszczenia nie będzie to więcej niż 2 m +/-20cm od bazy.

Wazna jest też szerokość bazy, w tm wypadku 1,6-1,8 licząc od osi symetrii głosnika.

 

Jescze raz napiszę, da się i to z dobrym skutkiem. Kwestia doboru odpowiednich głosników (niekoniecznie monitorów. Ważne są (jak w kazdych warunkach) ustroje akustyczne, trochę szcześcia i cierpliwości.

 

Jeśli jest wybór pomiedzy mieć swoje, własne pomieszczenie tylko do słuchania, a trzymać to w 2, 3 x wiekszym pomieszczeniu ale z dzieciakami, tesciową, sasiadką, psem (kot jest cichy i lubi muzykę wiec jest OK) i kanarkiem to chyba nie ma nad czym sie zastanawiać tylko włozyć troche pracy w to pierwsze małe ale własne (odskocznia od zycia codziennego, swiątynia dumania - nie mylić z długą odsiadką z gazetą na kiblu).

 

Z ust mi to wyjąłeś, że tak to ujmę ;)

Mam większe szanse na dostosowanie sprzętu i pokoju do mojego odsłuchu niż rodzinę i koty do moich "fanaberii" ;) W praktyce pozniej wygląda to tak, że sprzet jest włączony od święta albo jak wysle sie dziecko do kina, a zone do sasiąda (albo bezpieczniej sasiadki). Ewentualnie mozna poszpanowac przed znajomymi (styl warszafka).

Bliski odsuch wymusza sama wielkość pomieszczenia nie będzie to więcej niż 2 m +/-20cm od bazy.

2m to już (dla mnie) "średnie pole" ;)

 

Przez bliskie pole miałem na myśli raczej "bok trójkąta równobocznego" ~1m .

Kyle

 

To nie studio, poza tym bliskie pole to do 1,8 m max

 

Mozna też w kwadracie bawić się w ustawienie diagonalne, można tradycyjnie, najwiecej zależy od ustawności pokoju, ile może być kombinacji jeśli 6 to super, jesli 4 też nie źle itd.

 

Przykład ok 11 m2. i gra:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

To nie studio, poza tym bliskie pole to do 1,8 m max

Nie wiem co to ma do rzeczy.

 

Przestrzeń przy węższym rozstawie (między kolumnami 1,6m i odległość uszu od kolumn np. 2m) jest nieco zniekształcona (mniej szeroka).

 

Co do określeń "bliskie pole" , "średnie pole" , "dalekie pole" - są one umowne. Dla mnie 1,8m to już zdecydowanie nie jest bliskie pole.

 

Przykład ok 11 m2. i gra:

Lepiej na rysunkach malować "skręcone" kolumny w kierunku słuchacza ... czyli tak jak powinno być.

Z ust mi to wyjąłeś, że tak to ujmę ;)

Mam większe szanse na dostosowanie sprzętu i pokoju do mojego odsłuchu niż rodzinę i koty do moich "fanaberii" ;) W praktyce pozniej wygląda to tak, że sprzet jest włączony od święta albo jak wysle sie dziecko do kina, a zone do sasiąda (albo bezpieczniej sasiadki). Ewentualnie mozna poszpanowac przed znajomymi (styl warszafka).

 

 

Ten sam dylemat wałkowałem w wątku o wyborze pomieszczenia do odsłuchu (mniejszego), i salonu ogólnego. Opinie były bardzo spolaryzowane, niektórzy nawet odmówili prawa do używania nazwy 'pokój odsłuchowy', jeśli nie jest to pomieszczenie kilkudziesięciometrowe... Poczytaj ten wątek, może i trafisz jakies uwagi dla siebie.

 

Osobiście doskonale rozumiem Twoją rozterkę i myślę, że mimo wszystko warto spróbować w 10m2, w których możesz popuścić wodze fantazji i adaptować akustycznie. Nie wiem, jak się slucha w takim metrażu, ale najlepiej spróbowac po prostu - jak będzie słabo do ogólnego salonu zawsze będziesz miał możliwość przenieść sprzęt.

Powrót po dłuższej przerwie...

kyle

 

Oczywiście skręcone do środka. Co do ściśnięcia sceny na szerokość, nie ma problemu.

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

Kilka miesiecy temu dokonałem własnie takiego wyboru. Mam swój własny pokój do muzyki. Własny i bardzo ciasny. Nie macie pojecia jakie pozytywne emocje to we mnie rozbudziło. Zacząłem znowu, jak w czasach studenckich, słuchać kiedy chcę i czego chcę. Nikt mi nie każe ściszyć czy tez wyłączyc bo właśnie są wiadomości, czy też jakaś wizyta. Pokój ma własnie 10m2 w prostkącie. Słucham blisko i przestrzeń w głąb jest super ale rozciągnięcie sceny niestety niezbyt, bo po prostu nie da sie poszerzyć akustycznie pokoju w nieskończoność. Wytłumiłem jak mogłem i ustawiłem sprzęt na krótszej ściane prostokąta, stąd też mała szerokość sceny. Możnaby jeszcze sporo powalczyć z akustyką, ale tak fajnie mi sie słucha, że już o tym zapominam. Zalecam wiele prób z ustawieniem i oczywiście ich wynikiem musi byc kompromis między walorami akustycznymi a czysto praktycznymi.

Nie widzę argumentacji za proponowanymi rozwiązaniami.

Np. Czemu tylko 2 drożne?

 

Ale skoro te 10m2 ma być dedykowane do odsłuchów i możesz tam więcej…

To zrób z tego akustyczne 40m2. Żaden problem.

Idealne wytłumienie przestrzeni za głośnikami oznacza, że tej ściany tam nie ma;) Za słuchaczem trochę tłumienia i przede wszystkim rozpraszania i uzyskasz parametry dużego salonu.

To co z ustrojów nie przejdzie w salonie, przejdzie być może u Ciebie w audiopokoju;)

 

Nie sugeruj się opiniami o „kolumnach”. Duży bas, dlaczego? Pisałem wielokrotnie na Forum.

Jedyna przesłanka za 2 drogami, to lepsza punktowość mniejszej ilości głośników; wszak odległość od nich będzie niewielka. Jest na to rada. Bas może być nisko cięty, a na średnie i wysokie jakiś koncentryczny głośnik . Można z czegoś takiego uzyskać świetną punktowość z małej odległości.

 

Mamy Formową Koleżankę, która w takim pokoju uzyskała scenę jakiej wielu z nas nie jest w stanie uzyskać w swoich „stodołach” ;).

 

Są wreszcie tacy co twierdzą, że w słuchawkach niczego im nie brakuje. A jakie to pomieszczenie z takich słuchawek? ;D

Co do małego pomieszczenia to poczytajcie wypowiedzi "Jancia"

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Donut, normalnie historia jak u mnie :-) Miało być najpierw 11,5, a skończyło sie na 16 m2. Gratulacje. W 15m2 może już być przyjemnie. A atmosfera i klimat w takim pokoju zrobią resztę + adaptacje akustyczne. Ja po wielu miesiącach walki z remontem wczoraj wstawiłem kolumny do 'odsłuchowego'. Co do akustyki i tego jak gra nie mogę sie jeszcze wypowiedzieć, ale poczucie, że jest w domu taki pokój, gdzie muzyka jest bezkompromisowo na 1szym miejcu to bezcenne uczucie.

Powrót po dłuższej przerwie...

Kilka miesiecy temu dokonałem własnie takiego wyboru. Mam swój własny pokój do muzyki. Własny i bardzo ciasny. Nie macie pojecia jakie pozytywne emocje to we mnie rozbudziło. Zacząłem znowu, jak w czasach studenckich, słuchać kiedy chcę i czego chcę. Nikt mi nie każe ściszyć czy tez wyłączyc bo właśnie są wiadomości, czy też jakaś wizyta. Pokój ma własnie 10m2 w prostkącie. Słucham blisko i przestrzeń w głąb jest super ale rozciągnięcie sceny niestety niezbyt, bo po prostu nie da sie poszerzyć akustycznie pokoju w nieskończoność. Wytłumiłem jak mogłem i ustawiłem sprzęt na krótszej ściane prostokąta, stąd też mała szerokość sceny. Możnaby jeszcze sporo powalczyć z akustyką, ale tak fajnie mi sie słucha, że już o tym zapominam. Zalecam wiele prób z ustawieniem i oczywiście ich wynikiem musi byc kompromis między walorami akustycznymi a czysto praktycznymi.

 

To zawsze kwestia wyboru stylu życia rodziny.

Ja np. mam stereo w salonie, żeby wszyscy mogli słuchać muzyki. Dzieci nasiąkają dobrą muzyką (mam nadzieję :) i kiedyś to pewnie pozytywnie zaprocentuje w ich gustach. Ja natomiast nie muszę alienować się od rodziny i gości (to już byłoby bardzo niekulturalnie wychodzić w czasie wizyt do innego pokoju). W czasie wizyt gości zawsze włączam muzykę (telewizora w salonie nie mam) ale gatunek i głośność dobieram tak, by było wszystkim przyjemnie.

Jeszcze jeden pozytywny skutek "włączenia" reszty familii a szczególnie żony do odsłuchów: nigdy nie wetowała moich wyborów w sprzęcie, ani pod względem budżetu ani ze wzgl. estetycznych.

Natomiast na uchronienie innych od głośnego słuchania lub "specyficznej"/nietolerowanej przez nich muzy dobre są słuchawki.

Mi udało się to rozwiązać poprzez złożenie dwóch zestawów: zestaw w salonie to wzorniczo do siebie pasująca linia kina domowego i wzmaka stereo Harmana, do tego dwudrożne kolumny. Napęd dvd dzielnie spisuje się w roli źródła. I to do wypoczynku wystarcza. Natomiast w drugim pokoju 'muzycznym' mogłem popuścić wodze fantazji, zaprojektować i zrobić w nim co chciałem - mogę tam uskuteczniać eksperymenty ;-) etc. i nikt nie ma nic do tego. A do tego mam 'swój' pokój (terytorialne bydle ze mnie chyba ;-) )

Powrót po dłuższej przerwie...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.