Jakie kolumny podłogowe do 1500zł?

[Jackie_69]

Witam. Noszę się z zamiarem kupna kolumn jak w temacie. Mój wybór padł na trzy konkretne modele: WHARFEDALE DIAMOND 10.3 (choć nie wiem czy nie dołożyć do modelu WHARFEDALE DIAMOND 10.5), KEF C5 oraz MISSION M34i. Wiem, że sporo już było na tym forum o tych zestawach ale jednak nikt nie starał się bezpośrednio porównać tych modeli. Kolumny będą grały obecnie ze wzmacniaczem MARANTZ PM-63 i CD-63SE. Sprzęt trochę "leciwy" ale cóż, na nic innego mnie w tej chwili nie stać. Muzyka jakiej słucham to przede wszystkim rock progresywny oraz "lekki" jazz. Pokój 16m2. Proszę o poradę na co się zdecydować. Wiem, że odsłuch jest najważniejszy ale chciałbym zaczerpnąć opinii fachowców przed podjęciem jakiejkolwiek decyzji. Muszę jeszcze zaznaczyć, że muzyki jestem zmuszony słuchać dosyć cicho (poszaleć mogę jedynie na słuchawkach), dlatego ważne jest aby kolumny były w stanie w miarę się rozkręcić przy małej mocy. I jeszcze jedna drobna uwaga - będą one stały dość blisko ściany. Czego oczekuję? Lubię ciepłe brzmienie z mało natarczywą jednak wyraźną górą i miękkim basem. Pozdrawiam i czekam na waszą opinię.

 

P.S. Przy okazji życzę wszystkim forumowiczom Wesołych i Radosnych Świąt!!!

[Gość dziadekwłodek]

Witam! Skreśl od razu z tej listy Mission M34i i Kef C5. Pierwsze miałem przez kilka lat i pozbyłem się ich, gdyż nie sprawdziły się ani z elektroniką Rotela, ani Denona. Ostra męcząca góra, krótki i czasami dudniący bas przy średniej jakości średnicy. Brzmienie gęste lecz czasmi spowolnione. Meczące przy długim odsłuchu. Kef C5 nie znam, ale z tego co czytałem jest to tania kolumna tej marki, stworzona przede wszystkim do kina domowego. Natomiast miałem dobre doświadczenie z kolumnami Kody - konkretnie modelem AV702F. Wprawdzie też stworzona do kina, ale i w stereo dość dobra. Z elektroniką Rotela wykazała się dobrą dynamika i wielką chęcią do grania muzyki. Co najmniej dobrze radziła sobie z rockiem (w każdym wydaniu). Niezła góra, dobra średnica i bas (choć nie ten najniższy). Dlatego zapoznaj się z tym: http://audio.com.pl/testy/koda-k-5300f:1

[Raziel]

Zdecydowanie polecam Mission z wymienionych przez Ciebie głośników. Fajna góra, dobrze kontrolowany bas. Średnica całkiem niezła-ogólnie dość dobrze zrównoważone.

[spiler86]

założyciel tematu ma marantza, a to całkiem co innego niż rotel, więc efekt końcowy napewno będzie inny.

Pewnie jakieś angielskie kolumny podopasują, może MA

[Jackie_69]

Hmmm, zdania dość odmienne ale to chyba było oczywiste. Czekam na więcej informacji o tych podłogówkach. Może miał je ktoś podpięte pod Marantza? Dobrze jest poznać każdą opinię przed zakupem.

[don111]

Monitor Audio BR5

[Therion]

Nowe czy z 2giej ręki?

 

jeżeli nowe, to wybór jest prosty - za 1500 zł możesz mieć kolumny o wartości wytworzenia 500zł (resztę zabiera marketing:sprzedaż/promocja+transport) albo za 1.000zł z polskiej manufaktury.

Sam zdecyduj co wolisz.

[nuisancelover]

albo za 1.000zł z polskiej manufaktury.

 

Jakie np? Mi polskie manufaktury kojarza sie tylko z nowobogackimi "Quba"...

[danny]

Witam,

 

Więc tak KEF'ów nie słyszałem. Mission'y, z tego co wiem (wiedza forumowa) to dobre kolumny, grające "z wygarem", powinny się sprawdzić (jednak lubią dostać kopa-patrz: głośność). Jeśli chodzi o Wafle to sam posiadam Diamond'y 8.4 i powiem tak..Grają ładnie, bardzo "miękko". Mają b. dobrą średnicę, wysokie wyraźne i naprawdę konkretny bass ( z kontrolą bywa różnie), też lubią sporo prądu:)Ale cicho również porafią grać. U mnie wysokich jest aż nadto i są męczące, ale to za sprawą wzmaka-Yamaha. Ogólnie wafle są "zamulone", takie "plumkające" i jednocześnie potrafiące grać z impetem. Niektórzy twierdzą, że grają jakby zakryć je kocem..Coś, w tym jest (czasami tak, czasami nie-zależy od nagrania).Można to rozumieć jako mało "góry"- U mnie jednak jest jej nawet za dużo. Jeśli chodzi o wafle to ja bym pomyślał na Twoim miejscu o starszej linii, konkretnie Diamondy 9.6- Może wyglądają mniej ciekawie niż seria 10, ale w 9.6 jest niskotonowiec 20 cm (tylko w tym modelu i tej serii), dzięki czemu basu Ci na pewno nie zabraknie, a w muzyce którą preferujesz jest potrzebny. Na dodatek przy cichym słuchaniu też będzie..Średnicę będziesz miał..Co do góry..Ponoć grają bardziej "detalicznie" niż 8.4. Nie słyszałem, ale wziąłbym pod uwagę....Budżet lekko przekroczony ok. 1700zł

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Życzę Wszystkim forumowiczom Wesołych Świąt!!

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Jackie_69]

Monitory odpadają. A kolumny wolałbym jednak nowe. Wiem, że rewelacji nie będzie ale też tego nie wymagam - zbyt niski budżet. Najbardziej zależy mi na porównaniu Wharfedale Diamond 10.3 (ewentualnie 10.5), KEF C5 (ewentualnie C7) oraz Mission M34i. Proszę nie wymieniać mi tu całej palety firm lepszych lub gorszych, proszę by skupić się na w/w modelach.

[Q21]

Witaj,

w podanej kwocie zdecydowanie polecam wymienione przez Ciebie Mission M34i. Kefy także warto posłuchać, chociaż moim zdanie do Twojej elektroniki lepszy będzie Mission. Weź jeszcze pod uwagę Dali Concept 6.

[Jackie_69]

Dzięki Danny za szczegółową odpowiedź. Musę jednak przyznać, że do Wharfedale Diamonda 9.6 zraziła mnie trochę ta recenzja:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[danny]

Hehe,

 

Te recenzje:) Ja bym się nimi do końca nie sugerował..Odsłuchałbym Missiony i Diamondy 9.6. Ja, z chęcia bym zakupił 9.6, z kilku powodów (jedne z niewielu budżetowych kolumn z 20 cm basem, jesli nie jedyne)..Te kolumny naprawdę "plumkają", np w Jazzie, będa bardzo przyjemne..Jeśli chodzi o rock...Również się sprawdzają (choć tutaj nie wiem czy nie za sprawą Yamahy- w moim przypadku). Dasz głośniej dają "czadu"- Rewelacja..Taka uniwersalność:)Jednak moja opinia dotyczy 8.4, z 9.6 może być nieco inaczej...Ale myśle, że tylko "nieco". Jak masz możliwość to odsłuchaj...I dokonasz wyboru.

[cowboy]

Diamond 9.6 będą za duże do 16m2, miałem 9.5 w 20m2 i basu było aż nad to. Ale generalnie odradzałbym Ci te Wharfedale , szczególnie do jazzowych klimatów moim zdaniem będą kiepskie - dżwięk jest "przyduszony" i mało przestrzenny. W tej kwocie poszukaj raczej czegoś używanego.

[Therion]

Jakie np? Mi polskie manufaktury kojarza sie tylko z nowobogackimi "Quba"...

 

 

Audio Academy

Studio 16Hertz

Akustyk

 

A dlaczego Qba są nowobogackie? przyzwoite kolumny za niewielkie czasami pieniądze.

[justas32]

Mistral BOW-II, za 1800 zł - ale jakość nieporównywalna do tych za 1500 zł. No, chyba że ktoś nie lubi chińczyków ...

[Jackie_69]

Propozycji coraz więcej. A co sadzicie o kolumnach KEF C5, C7? Czy będą współgrały z moim Marantzem? Jak się one mają w porównaniu z Wharfedale Diamond 10.3?

[romekjagoda]

Do rocka zainteresowałbym się Acoustic Energy serii Aegis albo nawet Aelite. Aegis to przekaz żywy, energetyczny, taki live - wciągający, z dobrym basem i dobrze kontrolowanym. Niektórzy, uważają, że owa dynamika powoduje, że niektóre utwory jazzowe brzmmią nerwowo, ale mi na nich słuchało się jazzu bardzo miło. Naprawdę polecam, a do wyrwania z drugiej ręki na ebayu są znacznie poniżej załozonego budżetu (Aegis). To co zostanie zainwestowałbym w jakiegoś Daca, albo adaptację akustyczną pokoju.

[Pietkad]

Przyjrzyj się jbl E/ES80 mam je w domu z onkyo integra

[Buzzer]

Niecały miesiąc temu wybierałem sprzęt w podobnym przedziale cenowym. Kolumny miały grać z amplitunerem Onkyo i odtwarzaczem CD tejże marki. Wszystko zaniosłem do sklepu i w zasadzie wybór ograniczał się do KEF C5 i Q-acoustic 1050i (dogadałem się na dobrą cenę). Muszę przyznać, że scenę jaką budowały kefy pamiętam do dzisiaj. Niesamowicie detaliczne brzmienie, scena, przestrzeń, prezycja byłem w szoku. Do tego bas. Dużo, szybki, nie schodził zbyt nisko, ale w większości kawałków było go dość. Niestety w moim zestawieniu kefy miały jedną poważną wadę - garły zbyt męcząco. Ilość szczegółów robiła wrażenie, ale wystarczyło posłuchać kilka minut, żeby mieć dość. Powodem była zbyt natarczywa góra pasma i pomimo genialnej jak na taki sprzęt detaliczności - sycząca i pozbawiona barwy. Ostatecznie stanęło na Q-acousticach. Brzmienie zrównoważone, wszystkiego w sam raz. Grają raczej środkiem, choć góry nie brakuje. Można słuchać i słuchać. Nie męczą, uważam, że grają naturalnie, bas potrafi zejść piekielnie nisko z niezłą energią. Poszukaj, P O S Ł U C H A J, potarguj się a coś fajnego kupisz.

 

Pozdrawiam

[Ravel75]

Ja miałem bardzo podobny dylemat.

U kolegi posłuchałem tetsowych kolumn "niszowego" producenta. Teraz grają u mnie bo nie byłem wstanie juz z nich zrezygnować :)

 

Nie chcę nikogo reklamować ale producenci tacy jak Qba wg. mnie robią sprzęt o najwyższym stosunku możliwości do ceny. Co do nowobogactwa to polecam rozmowę bezpośrednią z producentem i odsłuch w "studiu". Zorientowani wiedzą o czym mówię w przypadku Qba.

 

Tak na poważnie nikt inny poza polskim producentem nie zrobi Ci firmowegi updat-u . Możesz teraz wydać 1500 pln i rozwijać zestaw....

 

 

Pozdrawiam

 

Ravel75

[Jackie_69]

Wielkie dzięki Buzzer! Właśnie o takie opinie mi chodziło. Faktycznie będę musiał posłuchać Q-acoustic 1050i, skoro tak je zachwalasz. Skłaniam się jednak coraz bardziej do zakupu KEF'ów C 7. Są dość chwalone i pewnie lepiej będą grały niż C 5. No i oczywiście wezmę pod uwagę Q-acoustic - o ile będą. Pozdrawiam!

[Violet]

Też rozważyłbym zakup kolumn Qba - np. widziałem dziś ładne monitory tej firmy na stronach serwisu na literę "A". Warto rozważyć zakup monitorów do 16m2 - mam różne monitory w takich metrażach i naprawdę muzyka nasyca je totalnie. Inna propozycja to np. Koda K-5000F - kapitalny stosunek jakość/cena.