Skocz do zawartości
IGNORED

Rock progresywny i pochodne - dobre płyty.


Rekomendowane odpowiedzi

28 minut temu, aryman napisał:

Dt I porcupine tree to ten sam muzyczny worek. Choć zupełnie inne są jednocześnie bardzo podobne.

We mnie DT wzbudza dokładnie zero emocji. Nie wiem czy to akurat ta inność. Chłopaki naprawdę się starają i trudno im coś zarzucić, ale efektu dreszczy po plecach nijak nie są w stanie u mnie wygenerować.

21 minut temu, Zbig napisał:

We mnie DT wzbudza dokładnie zero emocji

A to już zupełnie inna historia. Metal progresywny rzadziej porusza emocjonalnie, bo to jednak ostrzejsze brzmienie, a więc nie rock progresywny czy art-rock, które nierzadko kształtują tę emocjonalną warstwę finezją instrumentalną, czy emocjonalym wyrazem wokalu. Ja mam generalnie podobne odczucia co do DT, natomiast cenię wysoko pewne albumy za wyróżniającą się dojrzałość kompozycji, w tym ten ostatni, a więc Parasomnia.

W istocie mało jest kapel czysto prog-metalowych, które naprawdę potrafią mocniej ująć. Jedną z takich, która mnie ostatnio autentycznie mocno zafascynowała, jest młoda norweska grupa Mayfire, o której już w tym wątku kilkukrotnie pisałem. Jak na ten moment jeden krążek - Cloudscapes & Silhouettes, uznany przez wybrane grono krytyków za jeden z Top 10 w 2023 r. Polecam mocno jeśli nie słuchałeś. Na mnie to "zadziałało natychmiastowo". Dwa pierwsze utwory po pierwszym odsłuchu i wiedziałem od razu, że to jest coś dużo więcej niż przeciętność. Oni w niepojęcie udany sposób potrafią połączyć progresję metalu z intrygującą, specyficzną melodyjnością brzmienia. Czekam z niecierpliwością na kolejne albumy. 

8 godzin temu, Mark75X napisał:

A to już zupełnie inna historia. Metal progresywny rzadziej porusza emocjonalnie, bo to jednak ostrzejsze brzmienie, a więc nie rock progresywny czy art-rock, które nierzadko kształtują tę emocjonalną warstwę finezją instrumentalną, czy emocjonalym wyrazem wokalu. Ja mam generalnie podobne odczucia co do DT, natomiast cenię wysoko pewne albumy za wyróżniającą się dojrzałość kompozycji, w tym ten ostatni, a więc Parasomnia.

W istocie mało jest kapel czysto prog-metalowych, które naprawdę potrafią mocniej ująć. Jedną z takich, która mnie ostatnio autentycznie mocno zafascynowała, jest młoda norweska grupa Mayfire, o której już w tym wątku kilkukrotnie pisałem. Jak na ten moment jeden krążek - Cloudscapes & Silhouettes, uznany przez wybrane grono krytyków za jeden z Top 10 w 2023 r. Polecam mocno jeśli nie słuchałeś. Na mnie to "zadziałało natychmiastowo". Dwa pierwsze utwory po pierwszym odsłuchu i wiedziałem od razu, że to jest coś dużo więcej niż przeciętność. Oni w niepojęcie udany sposób potrafią połączyć progresję metalu z intrygującą, specyficzną melodyjnością brzmienia. Czekam z niecierpliwością na kolejne albumy. 

Prog metal i głowni jego przedstawiciele czyli dream theater  kładą akcenty na grę techniczna.  To tzw ,, wypierdalacze".  Czadowe, mocarne , energetyczne granie, które potrafi napędzić największa elektrownie na świecie. Ale to jest tylko jeden biegun ich twórczości.  Bo na drugim znajdują się emocje , uczucia,  feeling i prawdziwy deszcz delikatnych nutek.

Posłuchajcie chociażby,, peruivian skies",  ,, spirit Carries on " , ,, take the time" czy najnowszego ,, ben the clock".

Petruci gra w tych utworach z zaangażowaniem,  sercem i feelingiem nie mniejszym jak Gilmour, Rothery cz Latimer. Baa, osiągnął tu swój styl, brzmienie i własny sound.

Ja przy tych i przy wielu ich numerach autentycznie ,,latam"!

 

Peripety Kardashev, prog black metalowy, jak zwał tak zwał. Mniej duszny i spocony od klasycznych produkcji tego gatunku. Jest dużo przeszkleń, światła i powietrza.

Odczuwalna wrażliwość i eteryczność This Mortal Coil oraz subtelność (sic!) Slayera

Kwintesencją wydaje się Aurora, utkwiło mi to w głowie i siedzi.

Są dwie wersje płyty, oprócz podstawowej dostępna jest również instrumentalna 

Czekam jeszcze na wokalną (lub synth vocal) bo być może dialogi nabrały by zrozumiałości. Ten podstęp z wersją instrumentalną grupa wykorzysta na następnym albumie The Baring Of Shadows, albumie mszałkowo gregoriańskim (Liminal Rite zachowuje po części ten trend) gdzie pierwsze 4 utwory są pełnowymiarowe a następnie powtorzone zostają bezsłownie. Generalnie podoba mi się to granie i mam nieodparte wrażenie, że członkowie Kardashev zostali "dmuchnieci" księżycowym pyłem... który jak wiemy dmucha w niektóre Dudy, Wilsony, Latimery, Barretty, Fishe... i dziesiątki innych z układu lunacentrycznego...

Polecam 

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
1 godzinę temu, broniasz napisał:

Tylko Łilson,Łilson a jak wam nowy Lajfson podchodzi.

Był ktoś na koncercie Rush, jakieś wspominki.

Hehe prawie byłem w 2004 w Pradze. Juz mieliśmy z kumplem kupować bilety i jechać ale strasznie drogo wychodziło jak na nasze owczesne portfele i nie pojechaliśmy.  Stwierdziliśmy,  że napewno kiedy w Polsce zagrają.... No i nie dojechali...

To dla mnie zagadka, na którą nie ma logicznej odpowiedzi - czemu Rush ani razu nie przyjechał do Polski. Bardziej znane i słynne kapele były, a oni nie...a przecież Geddy Lee ma polskie korzenie.

11 minut temu, soundchaser napisał:

To dla mnie zagadka, na którą nie ma logicznej odpowiedzi - czemu Rush ani razu nie przyjechał do Polski. Bardziej znane i słynne kapele były, a oni nie...a przecież Geddy Lee ma polskie korzenie.

Jest logiczna odpowiedź. Też się ta kwestia interesowałem.  Rush był mega drogi. Kolosalne pieniądze wchodziły w grę. My ten zespół znamy i kochamy . No ale umówmy się- to nie tak znany szyld jak Page& Plant, Genesis czy Pearl Jam.

Olbrzymia produkcja z nimi jeździła plus gigantyczne honorarium dla nich..

A pewności czy taki dajmy na to Spodek by się wyprzedał.. 

Osobiście uważam, że spodek w dwa wieczory byłby sold out. Decydenci firm organizujących koncerty uważali inaczej... 

Wiem, że Kosiński z Rock serwisu podchodził do tematu bardzo poważnie wiele razy. No nie dogadali ...

Szkoda. I żałuję że do tej Pragi wtedy nie pojechałem...  muzyczny błąd życia...

49 minut temu, soundchaser napisał:

To dla mnie zagadka, na którą nie ma logicznej odpowiedzi - czemu Rush ani razu nie przyjechał do Polski. Bardziej znane i słynne kapele były, a oni nie...a przecież Geddy Lee ma polskie korzenie.

I prywatnie nasz kraj raj odwiedzał.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Godzinę temu, aryman napisał:

Rush był mega drogi. Kolosalne pieniądze wchodziły w grę.

Wiem o tym, ale ten argument do mnie nie dociera. Taka Metallica nie była droga? AC-DC czy inne popularne i wielkie grupy?
Poza tym jakiś sentyment do Polski ze względu na pochodzenie rodziców powinien być wzięty pod uwagę, żeby jakoś się jednak dogadać i choć raz zawitać do Polski. Tego nie rozumiem i mam trochę żal do nich, tym bardziej że Alex też ma przecież słowiańskie korzenie.
Był taki okres, że najbardziej czekałem na koncert w Polsce tego właśnie zespołu. Później mi przeszło jak już zaczęli nagrywać słabe płyty, a i na koncertach kaszanili.

1 minutę temu, soundchaser napisał:

Taka Metallica nie była droga? AC-DC czy inne popularne i wielkie grupy?

Tyle, że popularność i rozpoznawalność w Polsce, Rush ma jednak mniejszą. Skoro kiedyś Bowie i Supertramp (miałem już bilet) się "nie sprzedali", widocznie ryzyko było zbyt duże. 

Szkoda, to jest niewątpliwie. Praga kiedyś mi umknęła bo dowiedziałem się za póżno. ☹

 

Godzinę temu, broniasz napisał:

I prywatnie nasz kraj raj odwiedzał.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Byłeś?  Jak to powiedział bohater w serialu,, daleko od szosy" -  ,, szczerze zazdroszczę ".🙂

19 minut temu, soundchaser napisał:

Wiem o tym, ale ten argument do mnie nie dociera. Taka Metallica nie była droga? AC-DC czy inne popularne i wielkie grupy?
Poza tym jakiś sentyment do Polski ze względu na pochodzenie rodziców powinien być wzięty pod uwagę, żeby jakoś się jednak dogadać i choć raz zawitać do Polski. Tego nie rozumiem i mam trochę żal do nich, tym bardziej że Alex też ma przecież słowiańskie korzenie.
Był taki okres, że najbardziej czekałem na koncert w Polsce tego właśnie zespołu. Później mi przeszło jak już zaczęli nagrywać słabe płyty, a i na koncertach kaszanili.

Oj mówisz teraz jak amator a nie koneser muzyczny ( którym przecież jesteś).

Metallica czy ACDC  biorą za koncert bilardy tryliardów dolarów amerykańskich.  Ale te nazwy zna każdy. I popyt na ich sztuki jest zawsze niewyczerpany.  Nieważne czy sztuka na 50 czy na 100 tys osób jest sold out lub prawie wyprzedana!

Rush mimo oryginalnego stylu , olbrzymiego dorobku i mega zasług dla muzyki zawsze był w cieniu.

Nawet osoby które kumają o co chodzi w rocku niekoniecznie znają Rush.. 

Nawet wśród gigantów rocka progresywnego w pierwszym rzędzie wymienia się floydow, Genesis, Yes, king crimson.   Rush zawsze był gdzieś z tylu..

Bardzo ważny aspekt - Neil peart nie lubił jeździć w trasy. Geddy i Alex tak. A on nie . Oczywiście kochal grać koncerty ale nie lubił podróży i całej tej otoczki. I dlatego trasy counterparts i test for echo grali tylko w usa/ Kanadzie. Do Europy nie przyjechali nie dlatego,  że nie było zapotrzebowania tylko Neil nie chciał.

I dlatego nie było sentymentów. Pochodzenie,  pochodzeniem ale grali ograniczona ilość koncertów i tylko tam gdzie kasa się zgadzała.  A ta była olbrzymia. 

Koniński dwoil się troil żeby ich ściągnąć ale wyszło mu ze to będzie nierentowne ...

Europa Zachodnia byla te 15- 20 lat temu dużo bardziej rozwinieta niż my. Tam drogie bilety to nie był problem. A pozatym trasy Rush miały sponsora w eu.  Kto w Polsce zainwestowałby w ,,  jakiś Rush z kanady" ??

Bardzo ubolewam , że ich nigdy nie słyszałem na żywca.  Neil Peart był przez wiele lat moim Bogiem i Herosem perkusyjnym.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
19 minut temu, aryman napisał:

Rush mimo oryginalnego stylu , olbrzymiego dorobku i mega zasług dla muzyki zawsze był w cieniu.

E tam...był okres gdy też zapełniał stadiony - w latach 80-tych.

20 minut temu, aryman napisał:

Nawet wśród gigantów rocka progresywnego w pierwszym rzędzie wymienia się floydow, Genesis, Yes, king crimson.   Rush zawsze był gdzieś z tylu..

Nie z tyłu, tylko w innej szufladzie. Rush grał trochę inna muzykę niż klasyczny rock progresywny, ale w swoim czasie mieli ogromną popularność na całym świecie.
Do Pragi mogli przyjechać? W Czechach ludzie ich bardziej znali i lubili niż w Polsce?

38 minut temu, soundchaser napisał:

E tam...był okres gdy też zapełniał stadiony - w latach 80-tych.

Nie z tyłu, tylko w innej szufladzie. Rush grał trochę inna muzykę niż klasyczny rock progresywny, ale w swoim czasie mieli ogromną popularność na całym świecie.
Do Pragi mogli przyjechać? W Czechach ludzie ich bardziej znali i lubili niż w Polsce?

Dla ludzi bardzo siedzących w muzyce nigdy nie był z tylu. Był z przodu i nadawał tonu. Ale dla ogółu...

Stadiony rush zapełniał też i w xxI wieku. Tak było w Rio i paru innych miastach Brazylii. I to były ich własne koncerty!!

W Pradze też chyba wola Bowiego bo tam zagrał a u nas nigdy...

Tak czy siak rush to jeden z nielicznych Wielkich zespół który u nas nie zagrał.  I nie zagra ...

31 minut temu, Zbig napisał:

Masz na myśli Envy of None?

Tego nie da się słuchać, no powiedzmy w samochodzie to tak 👍

PS Takie mocno komercyjne granie 

  • Redaktorzy
Godzinę temu, soundchaser napisał:

Do Pragi mogli przyjechać? W Czechach ludzie ich bardziej znali i lubili niż w Polsce?

To ponoć przez rodziców Geddy'ego Lee. Przeżyli obóz koncentracyjny w Oświęcimiu, wyemigrowali do Kanady i chcieli chronić syna przed tak piekielnym miejscem jak tamten skrawek naszego kraju. Być może podświadomie Geddy unikał Polski jak ognia.

Blogi --> Blog Kangiego. Zapraszam.

Godzinę temu, kangie napisał:

To ponoć przez rodziców Geddy'ego Lee. Przeżyli obóz koncentracyjny w Oświęcimiu, wyemigrowali do Kanady i chcieli chronić syna przed tak piekielnym miejscem jak tamten skrawek naszego kraju. Być może podświadomie Geddy unikał Polski jak ognia.

Z tego co wiem to Geddy był z matką w Polsce. Zrobili sobie wycieczkę.  

  • Redaktorzy
7 minut temu, aryman napisał:

Z tego co wiem to Geddy był z matką w Polsce. Zrobili sobie wycieczkę.  

No to w takim razie nie wiem o co kaman z omijaniem koncertowym Polski.

Blogi --> Blog Kangiego. Zapraszam.

13 godzin temu, aryman napisał:

 

Posłuchajcie chociażby,, peruivian skies",  ,, spirit Carries on " , ,, take the time" czy najnowszego ,, ben the clock".

Peruvian Skies nawet się ładnie rozwija, tak do połowy czwartej minuty, gdzie zaczyna się zwyczajowe współzawodnictwo kto wpier.... więcej barokowych ozdobników.  Sorry, not my storytale, po prostu 🙂

2 godziny temu, aryman napisał:

W Pradze też chyba wola Bowiego bo tam zagrał a u nas nigdy...

Lepsze piwo tam mają 😉

Praga ogólnie jest miejscem kultowym na mapie CEE, ma świetną bazę turystyczną, jest bardzo dobrze skomunikowana z Niemcami, Austrią, Słowacją, Węgrami...

Pamiątkowy bilecik ze Stonesów przechowuję do dzisiaj 😁

2 godziny temu, mdavis napisał:

Tego nie da się słuchać, no powiedzmy w samochodzie to tak 👍

PS Takie mocno komercyjne granie 

Średnio udany mix kilku gatunków, szeptany pensjonarski wokal, estetyka natłoku dźwięków, a przede wszystkim gitara Alexa w ogóle się przez to nie przebija... 🫤

Czy moi progresywni koledzy znają poniższy projekt Nicka Beggsa ? ( steven wilson , kajagogoo)

Podstawę kompozycji stanowią,,połamańce " Marco Minemmana na których osadzone są bardzo nośne, zwiewne i  melodyjne kompozycje. Takie w duchu yes ale z ,, komercyjnego" okresu lat 80 -tych.

Szczególnie polecam partie bassu. Zwłaszcza te, gdzie uzywany jest Rickenbacker. Sam Chris Square by się ich nie powstydził!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
42 minuty temu, aryman napisał:

Czy moi progresywni koledzy znają poniższy projekt Nicka Beggsa ?

Nazwę kojarzę, ale tylko tyle. Na pewno posłucham. 👍

38 minut temu, Mark75X napisał:

Nazwę kojarzę,

Ok, już wiem skąd kojarzę nazwę. Słuchałem kiedyś krótko po premierze inny album, tj. Atheists and Believers. Niestety, poziom emocji dokładnie 0,00, żadnego bodźca poruszającego tam nie znajduję. Generalnie także dość proste w wyrazie (jak dla mnie). Można posłuchać, nie drażni, to na pewno.

Godzinę temu, aryman napisał:

Czy moi progresywni koledzy znają poniższy projekt Nicka Beggsa ?

Ma takie dwie płytki z 2017 i 2019.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )    2.thumb.jpg.95c81211e055a16c8e8a3ae2e50dd5f6.jpg

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

Jak bajecznie się wraca do tego albumu. Ciekawe czy Steve wyda jeszcze kiedyś jakiś stricte solowy twór. Oby, bo to naprawdę kawał dobrego czystego prog-rocka.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
26 minut temu, Mark75X napisał:

Jak bajecznie się wraca do tego albumu. Ciekawe czy Steve wyda jeszcze kiedyś jakiś stricte solowy twór. Oby, bo to naprawdę kawał dobrego czystego prog-rocka.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Wyda. Nagrywa od jakiegoś czasu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
W dniu 23.03.2025 o 19:36, soundchaser napisał:

Rush grał trochę inna muzykę niż klasyczny rock progresywny

Zatem słuchamy 😉

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )    2.thumb.jpg.3aafb8dd2aac94d918486573540f613e.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.